1

Szyją maseczki dla tych, co na służbie

W dobie kryzysu mieszkańcy regionu po raz kolejny pokazują, że potrafią się zjednoczyć. Po prośbach o wsparcie m.in. płynących od dyrektora Zagłębiowskiego Centrum Onkologii, Centrum Pediatrii w Klimontowie, Szpitala w Czeladzi, strażaków, policjantów – ruszyli na pomoc. Choćby w niewielkim stopniu, ale chcą zminimalizować skutki nierównej walki z niewidzialnym przeciwnikiem, w której stawką jest ludzkie życie.

Apel przeszedł najśmielsze oczekiwania. Mieszkańcy Dąbrowy Górniczej, ale i całego Zagłębia maseczki szyją w domach. Błyskawicznie rośnie liczba szyjących, równie szybko rośnie jednak zapotrzebowanie.

Przygotowanie jednej maseczki to kwestia wprawy, jednym idzie szybciej, innym wolniej, wiele osób musi sobie przypomnieć, jak się szyje – mówi Katarzyna Zasucha, pomysłodawczyni akcji. – Mnie to zabiera kilka, czasem kilkanaście minut. Ale to nie czas się liczy, tylko zaangażowanie.

Facebookowa grupa „Dąbrowa Górnicza szyje maseczki dla tych, co na służbie”liczy kilkaset członków. Rąk do pracy nie brakuje, jedni szyją, dowożą materiały i odbierają gotowe produkty.

Po apelu naszego szpitala pomyślałam, że nie jestem w stanie pomóc, bo nie mam atestowanego sprzętu czy wysokiej jakości towarów – mówi Maja Szwedzińska, pomysłodawczyni akcji . – Ale szybko okazało się, że nawet domowej roboty maseczki się przydadzą. Szpital przygotował nam instrukcję i właśnie przekazaliśmy mu pierwszą partię – trzy tysiące sztuk. Wśród nas jest kilka zawodowych krawcowych, które podpowiadają, jak szyć. Większość naszej grupy nigdy wcześniej się nie poznała, ale świetnie się dogadujemy, choć w ogóle się nie widzimy.

Praca jest super zorganizowana. Szyją przede wszystkim panie, ale panowie także się udzielają. Serwisują sprzęt, wyszukują materiały, o które coraz trudniej. Wszystko bowiem znika błyskawicznie nie tylko ze sklepów, ale i hurtowni. Pozostaje internet i facebookowe podpowiedzi. Logistycznie wszystko dopięte jest na ostatni guzik. Wszyscy udzielają się bezinteresownie, a przy dzisiejszych ograniczeniach – prawie zdalnie.Własnymi samochodami rozwożą materiały, odbierają gotowe produkty, kupują potrzebne akcesoria. Chwała im za to i ogromne podziękowania.

Do akcji włączyło się Centrum Aktywności Obywatelskiej. To tutaj mieści się punkt kontaktowy. Wszyscy pracują tak, by zachować wzajemne bezpieczeństwo i nie narażać się niepotrzebnie.

Jak podkreślają organizatorzy- szycie maseczek to także jakaś forma terapii, ludzie mają zajęcie, wiedzą, że pomagają, nie myślą o chorobach i mniej się boją, a masek brakuje wszędzie. Do grupy o pomoc, poza szpitalami, zgłaszają się: pogotowie ratunkowe, przychodnie, policjanci, strażnicy miejscy, także pracownicy MOPS. Zgłosili się nawet warszawscy strażacy, którym wysłano 80 sztuk. Praca wre, zamówień jest bez końca.

Chcemy, żeby każdy uszył maskę dla siebie, żeby ludzie zaczęli w nich chodzić. Może nie są one profesjonalne, ale ograniczają choć trochę rozsiewanie wirusa. Chrońmy się w taki sposób, tym bardziej, że po porządnym praniu i prasowaniu maskę można użyć ponownie – dodaje Szwedzińska.

Przyłączmy się do tego  apelu, szyjmy dla siebie i innych maski, zakładajmy je. Może dzięki nim uda nam się w zdrowiu przeżyć ten trudny czas.

Prace grupy można zobaczyć pod adresem „Dąbrowa Górnicza szyje maseczki dla tych, co na służbie”. Tam też są informacje dla tych osób, które chciałyby pomóc.

Źródło: Dąbrowa Górnicza




Czasowe wycofanie pojazdu z ruchu

Pojazd może być czasowo wycofany z ruchu na okres od 2 do 24 miesięcy. Czas ten może być przedłużony, jednak łącznie nie może przekraczać 48 miesięcy, licząc od dnia wydania decyzji o jego czasowym wycofaniu z ruchu.

Czasowego wycofania pojazdu z ruchu dokonuje się na wniosek właściciela pojazdu ze względu na miejsce ostatniej rejestracji pojazdu.

Wycofaniu czasowemu podlegają zarejestrowane:
1) samochody ciężarowe i przyczepy o dopuszczalnej masie całkowitej od 3,5 t;
2) ciągniki samochodowe;
3) pojazdy specjalne;
4) autobusy.

W celu czasowego wycofania pojazdu z ruchu właściciel pojazdu składa wniosek o czasowe wycofanie pojazdu z ruchu.

Do wniosku należy dołączyć:
1) dowód rejestracyjny;
2) kartę pojazdu, jeżeli była wydana;
3) tablice rejestracyjne;
4) opłatę za czasowe wycofanie pojazdu z ruchu.

Opłata za decyzję o czasowym wycofaniu pojazdu z ruchu na okres 2 miesięcy wynosi 80 zł.

W przypadku wycofania pojazdu z ruchu na okres dłuższy niż 2 miesiące, ale nie dłuższy niż okres dopuszczalnego czasowego wycofania pojazdu z ruchu, opłatę powiększa się za każdy kolejny miesiąc czasowego wycofania pojazdu z ruchu o:
1) 4 zł – od 3 do 12 miesiąca;
2) 2 zł – od 13 do 24 miesiąca;
3) 0,25 zł – od 25 do 48 miesiąca.

Wniosek można pobrać ze strony internetowej http://bip.dabrowa-gornicza.pl/5887/dokument/129236

Źródło: UM Dąbrowa Górnicza




#KORONAWIRUS RAPORT – AKTUALIZACJA 30.03.2020 R.

Poniżej znajdują się bieżące informacje dotyczące przeciwdziałań epidemii koronawirusa w Dąbrowie Górniczej.

30.03.2020 (poniedziałek, godz.20:00)

  • Dzisiaj wśród mieszkańców Dąbrowy Górniczej pojawił się 3 przypadek zakażenia koronawirusem. Osoba czuje się dobrze i choć jest mieszkańcem naszego miasta, przebywa w kwarantannie poza Dąbrową Górniczą.
    Pozostałe 2 osoby również czują się dobrze i dochodzą do siebie w warunkach domowych.
    223 osoby objęte są kwarantanną lub nadzorem epidemiologicznym.
  • Zdarzeniem koniecznym do odnotowania było czasowe zamknięcie Szpitalnego Oddziału Ratunkowego spowodowane podejrzeniem zakażenia pacjenta, który trafił tam spoza Dąbrowy Górniczej. Pacjent ten został przewieziony do szpitala zakaźnego, gdzie czeka na wyniki badań, a pracownicy szpitala mający z nim kontakt czekają na te wyniki w izolacji.



Profil Zaufany krok po kroku

Profil zaufany to wygodne narzędzie, dzięki któremu on-line, nie ruszając się z domu, można załatwić wiele spraw urzędowych. Podpowiadamy, jak go założyć i jak z niego korzystać.

Założenie profilu zaufanego jest proste i bezpłatne. Warto z niego korzystać, szczególnie przydaje się m.in. przedsiębiorcom, bo jest ułatwieniem w prowadzeniu działalności gospodarczej.

Przedstawiamy krótki filmowy instruktaż, jak założyć profil zaufany

Profil zaufany to potwierdzony zestaw danych, które jednoznacznie identyfikują jego posiadacza w usługach podmiotów publicznych w internecie. Te dane to imię (imiona), nazwisko, data urodzenia oraz numer PESEL. Profil zaufany jest tak zabezpieczony, aby nikt – poza jego właścicielem – nie mógł go użyć. Dzięki temu każda osoba, która ma profil zaufany i użyje go w usłudze internetowej podmiotu publicznego, jest wiarygodna.

Za pomocą profilu zaufanego skutecznie potwierdzisz swoją tożsamość w internecie (to pozwala automatycznie udostępniać dane, które są przeznaczone tylko dla ciebie) oraz podpiszesz wniosek, jeśli jest to niezbędne do załatwienia sprawy.

Profil zaufany można założyć na stronie www.gov.pl/web/gov/zaloz-profil-zaufany

Źródło: UM Dąbrowa Górnicza




18 dąbrowskich dzielnic

19 marca w Dzienniku Urzędowym Województwa Śląskiego opublikowane zostały uchwały dotyczące utworzenia oraz nadania statutów i granic 18 dzielnicom miasta Dąbrowa Górnicza. Nowy administracyjny podział jest efektem dwuletniej pracy radnych, Urzędu Miejskiego oraz mieszkańców Dąbrowy Górniczej.

W celu rozpoczęcia działalności jednostek pomocniczych kolejnym krokiem jest przeprowadzenie wyborów do Rad Dzielnic. Wstępny plan organizacji wyborów w czerwcu uniemożliwiła pandemia. Wyznaczenie kolejnego terminu będzie uzależnione od rozwoju sytuacji.

Zachęcając wszystkich do pozostania w domach, proponujemy spędzić wolny czas poznając statuty 18 dąbrowskich dzielnic [kliknij].

Źródło: UM Dąbrowa Górnicza




Sławków dla Dąbrowy

Dąbrowski szpital otrzyma ze Sławkowa środki na zakup trzech pomp infuzyjnych i siedmiu pulsoksymetrów.

Pomoc sławkowskiego samorządu dla szpitala w Dąbrowie jest działaniem w ramach ograniczania rozprzestrzeniania się zakażeń koronawirusem.

– Tacy sąsiedzi to skarb. Serdecznie dziękuję wszystkim mieszkańcom Sławkowa, z burmistrzem Rafałem Adamczykiem na czele – mówi Marcin Bazylak, prezydent Dąbrowy Górniczej.

– Nie bez powodu wsparcie kierujemy do szpitala w Dąbrowie Górniczej. To tutaj na co dzień trafia zdecydowana większość pacjentów z terenu Sławkowa. Chcielibyśmy się w ten sposób wspomóc szpital w tym trudnym dla nas wszystkich czasie – tłumaczy Rafał Adamczyk, burmistrz Sławkowa.

Pompa infuzyjna jest urządzeniem, dzięki któremu można stale bądź cyklicznie, precyzyjnie dawkować leki. Pulsoksymetr mierzy stopień wysycenia krwi tlenem, co ma szczególne znaczenie w przypadku niewydolności płuc. Wartość sprzętu to 10 tys. zł.

Źródło: UM Dąbrowa Górnicza




Mali bohaterowie dla mieszkańców

Płyny dezynfekcyjne, ufundowane przez niepubliczne przedszkole „Mali bohaterowie”, trafią do służb medycznych. W planach dalsza pomoc.

W czasie walki z epidemią, środki do dezynfekcji stały się bardzo pożądane. Na rosnące potrzeby szybko zareagowali właściciele niepublicznego przedszkola „Mali bohaterowie” z Dąbrowy Górniczej. Przekazali do Urzędu Miejskiego 25 l płynu do dezynfekcji rąk i 50 l płynu do dezynfekcji powierzchni, które trafią do służb medycznych i dąbrowskiego szpitala.

Na tym jednak nie koniec. Pod adresem https://zrzutka.pl/7ayjd2 uruchomiona została również zbiórka pieniędzy, które zostaną przeznaczone na dalsze zakupy niezbędnych środków ochronnych. Przedsiębiorcy zadeklarowali również sfinansowanie dezynfekcji budynku, który będzie tego wymagał.  

Źródło: UM Dąbrowa Górnicza




Dąbrowski Psi Patrol szuka woluntariuszy!

Dąbrowski Psi Patrol szuka bohaterów do swojej drużyny! Jeżeli kochasz zwierzęta oraz lubisz pomagać – zostań WOLONTARIUSZEM Dąbrowskiego Psiego Patrolu i wyprowadź psiaka na spacer!

Jeśli czujesz, że podczas tego trudnego czasu chcesz zrobić coś dobrego – zgłoś się do Centrum Aktywności Obywatelskiej. Zadzwoń pod numer 668 573 952 lub napisz cao@dg.pl.

Jesteśmy pewni, że zarówno psy, jak i ich właściciele, którzy aktualnie nie mogą z nimi wychodzić, będą Wam ogromnie wdzięczni!

Źródło: UM Dąbrowa Górnicza




Stop pożarom traw!

Po raz kolejny ruszyła kampania społeczna „Stop pożarom traw” prowadzona przez Komendę Główną Państwowej Straży Pożarnej. Przełom zimy i wiosny to czas, kiedy tych zdarzeń jest najwięcej.

W ubiegłym roku, jak wynika z danych Komendy Głównej PSP, trawy i nieużytki płonęły aż 55 912 razy. To ponad 36 proc. wszystkich odnotowanych pożarów. Najgorzej było na przełomie marca i kwietnia, wtedy to miało miejsce niemal 57 proc. wszystkich pożarów traw.

Pożar nieużytków to nie tylko straty dla przyrody, w zeszłym roku zginęło 10 osób, 140 zostało rannych.

Wbrew obiegowej opinii pożar łąki nie użyźnia gleby, a wręcz odwrotnie – wyjaławia ją. Zdaniem naukowców, wypalanie traw to najgorszy sposób przygotowania łąki do wegetacji. Łąka po pożarze regeneruje się przez kilka lat, odtworzenie pokładów torfu wymaga wielu wieków.

W płonącym lesie zwierzęta wpadają w panikę, tracą orientację i wbiegają w płomienie. Podczas pożaru giną zarówno duże ssaki, jak i te mniejsze, niezdolne do szybkiego biegu (ryjówki, jeże czy nornice), a także gniazdujące na ziemi ptaki i ich lęgi oraz płazy i gady. Ogień jest śmiertelnym niebezpieczeństwem dla owadów (pszczół, trzmieli czy mrówek).

Wypalanie traw jest zabronione. Grożą za to wysokie kary, nawet do 5 tys. zł, a w przypadkach, kiedy zagrożone jest mienie lub życie – od 1 roku do 10 lat pozbawienia wolności.

Zdarza się często, że ogień z łąk przenosi się na pobliskie lasy. Sprzyjają temu coraz cieplejsze i suchsze wiosny. Tylko w 2019 roku w Polsce wybuchło blisko 9200 pożarów lasów (najwięcej w UE po Hiszpanii i Portugalii), o prawie 1/4 więcej niż rok wcześniej i ponad dwukrotnie więcej niż w 2017 r. Niestety, nadal głównymi przyczynami powstawania pożarów lasu są podpalenia. Średnio każdego roku aż 40 proc. pożarów zostaje wywołanych przez ludzi.

Umyślne wypalanie traw, to również wysokie koszty i straty materialne. W 2019 roku wyniosły niemal 41 mln zł. Podczas akcji ratowniczych związanych z gaszeniem nieużytków zużyto 183 413 171 litrów wody, co odpowiada pojemności 49 basenów olimpijskich.

Źródło: UM Dąbrowa Górnicza




Modernizacje miejskich przedszkoli

Trwają kompleksowe modernizacje czterech przedszkoli – nr 1, 4, 11 i 29. Prace powinny zakończyć się do końca czerwca.

Utrudnienia spowodowane ogłoszeniem stanu epidemii nie odbijają się na miejskich inwestycjach. Na wszystkich budowach ekipy realizują swoje zadania.

Przedszkole nr 11 przy ul. Krasińskiego przechodzi wielką metamorfozę. Obok dotychczasowego budynku powstał nowy pawilon. Aktualnie zagospodarowywany jest teren wokół, a do nowego obiektu przenoszone jest wyposażenie ze starego budynku, którego remont właśnie rusza.

Po wznowieniu zajęć, dzieci będą korzystać z wybudowanej części. Docelowo powstanie tam duża sala do zajęć wf, a także wydarzeń kulturalnych czy teatralnych. Znajdą się tam również klasyczne sale dydaktyczne, a także sale wielofunkcyjne, czyli miejsca, w których prowadzone będą zajęcia komputerowe, językowe i plastyczne. Przedszkole będzie przystosowane dla dzieci niepełnosprawnych, więc z myślą o nich utworzona zostanie przestrzeń do prowadzenia terapii sensorycznej. Przy wejściu są pochylnie ułatwiające dostanie się do środka, a wewnątrz windy. W starym budynku, tak jak dotąd, odbywać się będą zajęcia dydaktyczne oraz logopedyczne. W obu segmentach nie zabraknie szatni, sanitariatów i pomieszczeń biurowych. Przedszkole obecnie może pomieścić 125 dzieci, po rozbudowie będzie miejsce dla 250 przedszkolaków. Wartość inwestycji opiewa na ponad 15 mln zł.

Zmieniają się też trzy inne placówki w Dąbrowie Górniczej, czyli przedszkole nr 1 (ul. 1-go Maja 6), 4 (ul. Cieszkowskiego 20a) i 29 (ul. Ludowa 4). W nich roboty obejmują m.in. wymianę okien i drzwi, ocieplenia budynków, remonty toalet, kuchni i sal zajęć, wymianę instalacji elektrycznych, grzewczych i wodno-kanalizacyjnych. Ich koszt opiewa na ponad 12 mln zł. Na te zadania miasto pozyskało prawie 3 mln 900 tys. dotacji unijnej.

Źródło: UM Dąbrowa Górnicza