1

KZGM zakończył renowację dwóch miejskich kamienic

Komunalny Zakład Gospodarki Mieszkaniowej, w ostatnich dniach, zakończył rewitalizację kolejnej kamienicy w centrum Katowic. Remont budynku przy ul. Gliwickiej 13 kosztował ok. 3,3 mln zł i był dofinansowany środkami zewnętrznymi. 

– Zmiany zachodzące w Katowicach, które obserwujemy na co dzień, to nie tylko budowa nowych osiedli czy wysokościowców, ale również – a może przede wszystkim – dbanie o istniejące zasoby komunalne. Dlatego co roku przeznaczamy kilkadziesiąt milionów zł na renowację i remonty miejskich budynków mieszkalnych. W 2021 roku wydatkowaliśmy na ten cel 25 mln zł, a w przyszłym roku planujemy przeznaczyć 37 mln zł. Dzięki temu, możemy poprawiać komfort użytkowania miejskich lokali – wskazuje Marcin Krupa, prezydent Katowic. – Dodatkowo, dzięki wyremontowanym obiektom możemy  bardzo często pokazywać turystom historię dynamicznie rozwijających się Katowic z przełomu XIX i XX w. – dodaje prezydent.

Gliwicka 13_2_fot. KZGM.jpg

Gliwicka 13

Wzniesiona na początku XX wieku kamienica przy ul. Gliwickiej 13 to właśnie taki „świadek historii” Katowic. Na I piętrze mieszkał w niej gen. dyw. Kazimierz Horoszkiewicz (od kwietnia 1922 r. dowódca 23 Dywizji Piechoty, która po plebiscycie zajęła przyznane Polsce tereny Górnego Śląska). Bogato zdobiona, zbudowana z użyciem wysokiej jakości materiałów kamienica miała duże mieszkania, odpowiednie dla klasy wyższej mieszczańskich Katowic. Marmurowe mozaiki, polichromie, granitowe wykończenia sprawiały, że od samego wejścia widać było status społeczny jej mieszkańców.

Pod koniec grudnia 2021 r. zakończył się gruntowny remont kamienicy wraz z oficyną. – Budynek został przyłączony do sieci ciepłowniczej, wyremontowana została klatka schodowa, przywrócono skrywane pod farbami polichromie, wyremontowano elewacje od frontu i podwórza. Wymieniony został cały dach, stolarkę okienną i drzwiową w części odnowiono, a w części wymieniono. Przejazd bramowy lśni jak ponad 100 lat temu. Nad wykuszem błyszczy nowa kopuła z blachy tytanowo-cynkowej – wylicza Marcin Gawlik, dyrektor Komunalnego Zakładu Gospodarki Mieszkaniowej w Katowicach.

Współfinansowana ze środków unijnych inwestycja, to m.in. przyłączenie budynku do sieci ciepłowniczej, wymiana okien oraz remont elewacji z zachowaniem jej historycznych elementów. Koszt inwestycji to 3,3 mln złotych, z czego dofinansowanie z Funduszu Spójności wyniosło ok. 1,3 mln złotych.

– W przypadku tego typu inwestycji, kluczowe jest podejście do nich w sposób kompleksowy, by nie tylko przywrócić blask odnawianym budynkom, ale przede wszystkim zadbać o komfort ich mieszkańców. Stąd konieczność realizacji wielu niewidocznych z zewnątrz prac, takich jak przyłączanie budynków do sieci ciepłowniczej, remonty instalacji wodno-kanalizacyjnych, gazowych oraz elektrycznych czy ocieplanie stropów na ostatnich kondygnacjach – wskazuje Katarzyna Betka, zastępca naczelnika wydziału budynków i dróg w katowickim Urzędzie Miasta.

Pod koniec listopada tego roku zakończył się również remont wraz z uciepłowieniem kamienicy położonej przy ul. Słowackiego 11, a wybudowanej w 1905 roku. – Najważniejszymi elementami tego remontu były zmiana sposobu ogrzewania budynku, jego termomodernizacja, odnowienie klatki schodowej i zagospodarowanie podwórza poprzez montaż ławek i nasadzenie zieleni. Bardzo dużo uwagi poświęciliśmy połączeniu nowych technologii z zachowaniem ducha epoki powstania kamienicy dzięki zachowaniu historycznych detali zarówno na zewnątrz, jak i wewnątrz kamienicy – podkreśla dyrektor KZGM.

Koszt remontu tej kamienicy wyniósł prawie 1,8 mln zł. Wysokość dofinansowania z Funduszu Spójności wyniosła 450 tys. złotych.

W trakcie remontu są już kolejne budynki z zasobu KZGM w różnych częściach Katowic. Obecnie prace remontowe prowadzone są pod adresami: ul. Bednorza 22, ul. Gliwicka 4, 190, 194, ul. Boya Żeleńskiego 94, ul. Kosmiczna 30-38 i 39-43 oraz aleja Korfantego 84. Najbliżej końca jest rewitalizacja budynku przy ul. Bednorza 22, która powinna się zakończyć pod koniec stycznia.

Źródło: UM Katowice




Katowice będą w roku 2024 Europejskim Miastem Nauki!

Ogromne znaczenie w wyborze stolicy województwa śląskiego miał sukces Śląskiego Festiwalu Nauki KATOWICE – Stowarzyszenie EuroScience, przyznające tytuł EMN, doceniło m.in. wzorową miasta Katowice z uczelniami organizującymi ŚFN, na czele z pomysłodawcą i liderem przedsięwzięcia, czyli Uniwersytetem Śląskim. 

Prof. Michaël Matlosz, przewodniczący EuroScience, poinformował o wyborze Katowic podczas konferencji prasowej, która 22 grudnia 2021 roku odbyła się w Centrum Informacji Naukowej i Bibliotece Akademickiej. Prestiżowy tytuł Europejskiego Miasta Nauki przyznawany jest co dwa lata, począwszy od 2004 roku. Jego ideą jest pogłębienie zmian towarzyszących transformacji społeczeństwa tych miast i regionów w stronę społeczeństwa nauki, ukazanie bogactwa i różnorodności europejskiego krajobrazu naukowego oraz wspieranie samokształcenia, integracji naukowej, zainteresowania nauką wśród młodszych pokoleń i rozwój europejskich badań bez granic, wzmocnienie europejskiego i międzynarodowego profilu społeczności naukowej w danym mieście oraz w regionie, zwiększenie zaangażowania obywateli i środowiska naukowego w problemy lokalne, uruchomienie inwestycji publicznych w regionalną naukę oraz jej infrastrukturę, a także pobudzenie turystyki.

– Jestem niesamowicie podekscytowany. Przed nami wielkie wyzwanie i wielka praca, ale też niezwykła inwestycja w społeczeństwo, w mieszkańców naszych regionu – mówił podczas konferencji Marcin Krupa, prezydent Katowic. – Jak powiedział Izaak Newton, to, co wiemy, to tylko kropelka, a czego nie wiemy, to cały ocean. Jestem pewien, że z takim zespołem możemy wypływać na wody tego oceanu – dodał prezydent.

Europejskim Miastem Nauki w roku 2022 będzie holenderska Lejda. Wcześniej natomiast tytułem tym cieszyły się kolejno Sztokholm, Monachium, Barcelona, Turyn, Dublin, Kopenhaga, Manchester, Tuluza i Triest. Łatwo więc zauważyć, że Katowice są pierwszym w tym gronie miastem położonym w Europie Środkowo-Wschodniej!

– Bardzo się cieszę, że EMN 2024 będą Katowice, bo tutaj jak w soczewce skupiają się zarówno wielkie projekty technologiczne i przemysłowe, jak i aspiracje dotyczące przyszłości. Wierzę, że podobnie jak Katowice stały się jednym z wiodących ośrodków kulturalnych w kraju, stolica województwa śląskiego będzie także rozsadnikiem nauki, która przysłuży się lepszej przyszłości Polski – stwierdził premier Mateusz Morawiecki.

Starania Katowic o tytuł EMN to wspólna inicjatywa prezydenta Katowic Marcina Krupy oraz katowickiego środowiska akademickiego, reprezentowanego przez rektora UŚ prof. dr. hab. Ryszarda Koziołka. 30 września 2021 roku Rada Miasta Katowice podjęła uchwałę intencyjną w sprawie ubiegania się o tytuł EMN 2024, a EuroScience zaprosiła Katowice do indywidualnych negocjacji o przyznanie tego tytułu – już na początku października prof. Matlosz, przewodniczący EuroScience, gościł w naszym mieście podczas piątej edycji ŚFN.

– Katowice stają się nieformalną stolicą nauki europejskiej. Uzyskaliśmy prawo organizacji europejskich igrzysk naukowych, z tym że będą one trwały cały rok. Poprzez rozwój uczelni w regionie nauka i edukacja zaawansowana mogą stać nowym, unikatowym przemysłem Śląska – przekonywał prof. Ryszard Koziołek. – W jakimś sensie historia tego regionu to przeszłość i przyszłość Europy, streszczają się tu bowiem wszystkie wyzwania, z którymi boryka się człowiek Zachodu: ta przestrzeń wyzwoliła głód pracy, rywalizacji, eksploatacji, zysku. Czas zmądrzeć, czas wsłuchać się w rozwiązania podpowiadane przez naukę, dzięki którym możemy naprawić świat.

Wraz z tytułem EMN wiąże się prawo organizacji w 2024 roku EuroScience Open Forum (Otwarte Forum EuroScience – ESOF). Wydarzenie to odbywa się co dwa lata i poświęcone jest kluczowym dla przyszłości świata badaniom naukowym i innowacjom. ESOF Katowice 2024 będzie jednym z najbardziej prestiżowych wydarzeń o charakterze naukowym i technologicznym na świecie. Wcześniej natomiast, bo już w roku 2022, zorganizujemy konferencję towarzyszącą EuroScience Open Forum 2022 (ESOF 2022), którego siedzibą główną będzie wspomniana Lejda.

Podczas konferencji podpisano również umowę konsorcyjną organizatorów EMN 2024, a jej sygnatariuszami zostały: miasto Katowice, Uniwersytet Śląski, Politechnika Śląska w Gliwicach oraz pozostałe uczelnie zlokalizowane w Katowicach – Śląski Uniwersytet Medyczny, Uniwersytet Ekonomiczny, Akademia Wychowania Fizycznego im. J. Kukuczki, Akademia Sztuk Pięknych oraz Akademia Muzyczna im. K. Szymanowskiego.

Wsparcie organizacyjne inicjatyw związanych z tytułem EMN dla Katowic zapowiedział już marszałek województwa śląskiego Jakub Chełstowski oraz przewodniczący zarządu Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii Kazimierz Karolczak.

Opracowanie: Uniwersytet Śląski

Źródło: UM Katowice
Fot. Metropolia GZM



Drony w miejskiej mobilności – doświadczenia Metropolii i zagranicznych partnerów

Drony, a przede wszystkim wykonywane z ich pomocą usługi, przyciągają coraz częściej uwagę miast, jawiąc się jako użyteczne narzędzie równoważenia mobilności miejskiej. Wykorzystując ten trend, Metropolia GZM wraz z innymi europejskimi pionierami miejskiej mobilności powietrznej, opracowała „Practitioner Briefing Urban Air Mobility and Sustainable Urban Mobility Planning”.  Materiał stanowi praktyczny poradnik na temat wykorzystania dronów w miastach.

Poradnik „Practitioner Briefing…” w wersji polskiej można pobrać TUTAJ

Poradnik prowadzi czytelnika poprzez osiem zasad kluczowych dla efektywnego wdrażania planów zrównoważonej mobilności miejskiej (SUMP). Materiał przedstawia powyższy proces odnosząc go bezpośrednio do miejskiej mobilności powietrznej i prezentując szereg wyzwań i osiągnięć miast i regionów Europy w obszarze wprowadzania usług z użyciem dronów. Przykłady budowy ekosystemu miejskiej mobilności powietrznej z interesariuszami krajowymi i międzynarodowymi, działania angażujące społeczność, koncepcje miasta 15-minutowego czy efekty pracy w działaniach finansowanych w ramach projektów HORYZONTU 2020 prezentuje również Metropolia GZM.

„Practitioner Briefing…” to materiał wart przeczytania przez wszystkie miasta mierzące się z wyzwaniem wprowadzania nowych technologii. Zawiera opis scenariuszy rozwoju i koncepcje wykorzystania bezzałogowych statków powietrznych w miastach, a także obecny stan ich wdrażania i dostępne zastosowania.

Dokument jest częścią kompendium przewodników i instruktaży, które uzupełniają nowo zaktualizowane drugie wydanie Wytycznych Europejskiej Platformy Planowania Zrównoważonej Mobilności z 2019.

Międzynarodowa współpraca

Roczna praca Metropolii GZM nad poradnikiem – we współpracy z takimi metropoliami jak Hamburg (Niemcy), Tuluza (Francja), Trikala (Grecja), Oulu (Finlandia), Akwizgran (Niemcy) czy Turyn (Włochy) – zaowocowała powstaniem kompendium wiedzy, wynikającej z odmiennych doświadczeń włączania operacji dronów w równoważenie i integrowanie mobilności miejskiej. Z punktu widzenia Metropolii Practitioner Briefing to narzędzie do budowy w GZM projektu U-Space, czyli infrastruktury dla dronów,  umożliwiającej im bezkolizyjne, zintegrowane operacje, w szczególności o charakterze komercyjnym, gospodarczym oraz państwowym.

Opracowanie miast i regionów stworzone zostało w ramach partnerstwa GZM w inicjatywie UIC2, Urban-Air-Mobility Initiative Cities Community, w ramach platformy Unii Europejskiej Smart Cities Marketplace.

UIC2 została założona w październiku 2017 r. i jest społecznością, która wnosi głos europejskich miast i regionów w powstającym sektorze miejskiej mobilności powietrznej. Jej misją jest działanie na rzecz zrównoważonego i odpowiedzialnego przejścia mobilności miejskiej do trzeciego (pionowego) wymiaru.

Potencjał rynku dronów 

Metropolia GZM pracuje nad tym, aby stać się miejscem pierwszego wyboru do rozwoju potencjału technologii i usług bezzałogowych statków powietrznych. Ich potencjał to między innymi odciążanie ruchu ulicznego, minimalizacja zanieczyszczeń i zagrożeń dla środowiska, wsparcie monitorowania bezpieczeństwa, a nawet wsparcie misji ratowania życia i zdrowia ludzkiego.

Wartość rynku dronów – jak wynika z szacunków Polskiego Instytutu Ekonomicznego – wyniesie do 2026 roku 3,26 mld złotych, ale efekt dla całej gospodarki może wynieść nawet 576 mld złotych. Można również zauważyć, że epidemia COVID-19 dała wyraźny impuls do dalszego rozwoju tej branży, a drony znalazły wiele nowych zastosowań.




Strategia Metropolii odpowie na współczesne potrzeby i wyzwania

Górnośląsko-Zagłębiowska Metropolia pracuje nad pionierskim dokumentem, jakim będzie Strategia Rozwoju GZM na lata 2022-2027 z perspektywą do 2035 roku. Dokument określi wizję Metropolii w kilkunastoletniej perspektywie czasowej oraz wskaże cele i kierunki jej rozwoju, nawiązując do współczesnych wyzwań i potrzeb. A tych – jak pokazała konferencja zorganizowana w piątek (17 grudnia) w Katowicach – jest naprawdę wiele. Depopulacja, suburbanizacja, kształtowanie przestrzenne – to niektóre problemy, jakie wymieniali naukowcy, eksperci i samorządowcy uczestniczący w wydarzeniu. W jaki sposób poradzi sobie z nimi pierwsza metropolia w Polsce?

Metropolia na Śląsku i w Zagłębiu liczy aż 2,3 mln mieszkańców, ale problem depopulacji nie jest jej obcy. Jak wskazywał podczas wydarzenia Łukasz Sykała z Instytutu Rozwoju Miast i Regionów (IRMiR), w ostatnich 10 latach w GZM na skutek ubytku naturalnego i migracyjnego ubyło 107 tys. mieszkańców. W ciągu kolejnych lat procesy depopulacji ulegną pogłębieniu – wg Głównego Urzędu Statystycznego w latach 2020-2030 ubędzie kolejne 140 tys. mieszkańców. Widoczny jest także trend suburbanizacji, ale mniejszy niż w innych obszarach metropolitalnych, np. warszawskim. Dlatego wyzwaniem Metropolii, jak i innych samorządów w Polsce, jest adaptacja do zmian demograficznych.

Walka o mieszkańca

Dr hab. Krzysztof Gwosdz, prof. UJ, podkreślił, że w Metropolii liczba studentów przewyższa już liczbę górników, co jest dość istotne dla regionu, który przez lata opierał się na przemyśle wydobywczym. Obecnie w GZM studiuje blisko 89 tys. osób. Metropolia, z naciskiem na jej stolicę – Katowice, jest także drugim po Warszawie miejscem lokowania największych firm. Profesor Gwosdz podkreślił także widoczne w Metropolii „odrodzenie kulturalne”, które w naturalny sposób ciągnie za sobą odrodzenie gospodarcze.

Kolejni eksperci IRMIR – Jacek Koj i Wojciech Łachowski – zwrócili uwagę na procesy urbanizacyjne. W odniesieniu do licznych terenów poprzemysłowych, ich zdecydowana większość znajduje się w rdzeniu GZM, czyli miastach na prawach powiatu (blisko 85 proc.). Udział zagospodarowanych terenów poprzemysłowych w całej GZM to 41 proc. Z kolei w odniesieniu do mieszkalnictwa, widać globalny trend, jakim jest suburbanizacja – wielkość kompleksów mieszkaniowych w Metropolii rośnie wraz z odległością od rdzenia, jednocześnie gęstość zabudowy staje się coraz mniejsza.

W wystąpieniu Antoniego Matuszko i Agnieszki Gajdy (IRMIR) zwrócono uwagę, że przyrosty demograficzne mają obecnie największy potencjał w gminach wiejskich, przy czym aż 68 proc. małych dzieci w GZM musi być dowożonych do żłobków, które znajdują się w odległości większej niż 15 minut marszu. Dyrektor IRMIR Wojciech Jarczewski dodał, że obecnie w GZM buduje się więcej inwestycji niemieszkaniowych, czyli budynków przemysłowych, magazynowych czy biurowych.

Prace nad Strategią

Zuzanna Bartczak i Michał Smoleń z PwC Polska przedstawili założenia do opracowywanej Strategii Rozwoju GZM na lata 2022-2027 z perspektywą do 2035. Podkreślili, że będzie to dokument biorący pod uwagę opinię możliwe najszerszego grona interesariuszy. Wskazali, że na etapie tzw. prekonsultacji, osoby ankietowane jako największe wyzwanie Metropolii do 2027 roku wskazywały prowadzenie działań ukierunkowanych na środowisko (odpowiedziało tak 64 proc.). Do innych ważnych wyzwań zaliczono kształtowanie transportu zbiorowego, transformację przemysłową czy zatrzymanie u siebie młodych mieszkańców.

Strategia Rozwoju GZM będzie dokumentem pionierskim – nie tylko dlatego, że dotyczyć będzie pierwszej w Polsce ustawowo powołanej metropolii, ale również dlatego, że zostanie sporządzona według znowelizowanych w listopadzie 2020 r. przepisów prawa, które zintegrowały planowanie strategiczne z przestrzennym.

Dotychczas przeprowadzone zostały takie działania jak m.in.: ankietyzacja służąca pozyskaniu opinii mieszkańców nt. potrzeb i oczekiwań mieszkańców wobec GZM, wywiady indywidualne z ekspertami oraz warsztaty z włodarzami i przedstawicielami gmin z pięciu podregionów GZM. Obecnie realizowany jest II etap prac, związany z diagnozą sytuacji społecznej, gospodarczej i przestrzennej.

Głos naukowców i samorządowców

Podczas debaty ekspertów, naukowców i prezydentów miast, wiceprzewodnicząca GZM Danuta Kamińska podkreśliła, że strategia ma w pełni wykorzystywać potencjał GZM. Wspomniała o negatywnych prognozach demograficznych, które dotykają wszystkich polskich miast (w trakcie konferencji można było usłyszeć, że ONZ prognozuje, iż do 2100 r. w Polsce może mieszkać tylko 17 mln osób, jeśli nie zacznie się zmieniać na lepsze struktura demograficzna). Strategia ma pomóc w osiągnięciu jednego z głównych celów GZM – zatrzymania mieszkańców u siebie, a także przyciąganiu nowych.

O problemach związanych z depopulacją wspomniał ponownie dr Wojciech Jarczewski. Dodał, że pozytywną rzeczą jest siła gospodarcza Metropolii – druga w kraju, po obszarze metropolitalnym Warszawy. Podkreślił również, że Metropolia powinna zacieśnić współpracę z obszarem metropolitalnym Krakowa, a pomóc w tym powinno szybkie połączenie kolejowe. Rację przyznał mu prof. Marek Szczepański z Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach. Zaznaczył, że wzorem dla innych Metropolii powinien być obszar pomiędzy Bostonem i Waszyngtonem, czyli tzw. metropolia BosWash, która liczy 52 mln mieszkańców. Prof. Adam Drobniak z Uniwersytetu Ekonomicznego w Katowicach dodał, że należy zachować ostrożność w formułowaniu wizji i misji Metropolii.

Następnie głos zabrali samorządowcy. Wiceprezydent Katowic Mariusz Skiba podkreślił, że istnieją elementy, które obligują miasta GZM do współpracy, jak transport zbiorowy czy zakup energii, ale też pojawiają się nowe obszary i wyzwania, które należy rozwiązywać wspólnie – jak rozwój sfery naukowej.

Prezydent Sosnowca Arkadiusz Chęciński zwrócił uwagę na problem smogu, o którym mówili także mieszkańcy w prekonsultacjach do Strategii. Wyraził nadzieję, że kwestia zanieczyszczenia powietrza zostanie rozwiązana w kolejnych latach, ale będzie to możliwe tylko przy odpowiedniej polityce rządowej.

Adam Neumann, prezydent Gliwic, podkreślił ważną rolę współpracy między samorządami – nie tylko w samej Metropolii, ale także na zewnątrz. Z kolei Mariusz Wołosz, prezydent Bytomia, dobrze ocenił funkcjonowanie Metropolii po pierwszych czterech latach jej działalności. Podkreślił, że Metropolia jest od tego, aby radzić sobie z tym, z czym pojedyncze miasta nie są w stanie sobie poradzić. Zachęcanie ludzi do zamieszkania w Metropolii może być też bardziej skuteczne niż zachęcanie do życia w pojedynczych miastach.

Konferencja w Katowicach pt. „Od badania do działania: Górnośląsko-Zagłębiowska Metropolia w wynikach projektu Gospostrateg-NewUrbPact i pracach nad Strategią Rozwoju GZM” była organizowana przez IRMIR, Metropolię GZM i PwC Polska.




Proinwestycyjny budżet Bytomia ponownie przekroczy 1 mld zł

Radni Rady Miejskiej w Bytomiu 20 grudnia podjęli uchwałę budżetową na 2022 roku. Podobnie jak w tym roku, przyszłoroczny budżet Bytomia przekroczy 1 mld zł. Aż 196 mln zł miasto przeznaczy na realizację takich inwestycji, jak: przebudowa ulicy Dworcowej, rewitalizacja okolic ul. Mickiewicza, przebudowa ul. Piekarskiej, Frycza-Modrzewskiego, Nickla, rewitalizacja budynków w Rozbarku, Kolonii Zgorzelec, remont budynków mieszkalnych w Bobrku oraz termomodernizacja nieruchomości w Śródmieściu. Sporo będzie się działo także w placówkach oświatowych.

W 2022 roku samorząd zaplanował budowę Przedszkola Miejskiego nr 58, budowę boiska wielofunkcyjnego przy Branżowej Szkole I Stopnia nr 8 Specjalnej oraz termomodernizację budynku Szkoły Podstawowej Specjalnej nr 2 przy ul. Arki Bożka 21. Z inwestycji sportowych na uwagę z pewnością zasługuje budowa nowego boiska piłkarskiego przy ul. Piłkarskiej, a także oddanie do użytku nowego boiska w Rozbarku i rolkowiska przy ul. Pułaskiego.

– Rok 2022 będzie kolejnym rokiem, w którym zaplanowaliśmy szereg ważnych inwestycji miejskich – mówi prezydent Bytomia Mariusz Wołosz. – W przyszłym roku planujemy przeznaczyć na inwestycje ponad 196 mln zł, a jeśli weźmiemy pod uwagę także środki pozyskane w ramach programu Polski Ład na kwotę 34,5 mln zł, to w 2022 roku łączna kwota na inwestycje przekroczy 230 mln zł i będzie stanowić ponad 20% budżetu miasta – dodaje prezydent Mariusz Wołosz.

196 mln zł na inwestycje drogowe, rewitalizacyjne, budowę nowego przedszkola

Przyszłoroczny budżet po raz trzeci z rzędu przekroczy 1 mld zł. Będzie to budżet proinwestycyjny, w ramach którego realizowane będą nowe i kontynuowane już rozpoczęte inwestycje. Aby pokryć wkład własny do inwestycji, na które miasto pozyskało wielomilionowe dofinansowanie, gmina będzie musiała zaciągnąć długoterminowy kredyt.

Wśród najważniejszych inwestycji, które będą realizowane w 2022 roku są: rewitalizacja ulicy Dworcowej oraz okolic bytomskiego Rynku (26 mln zł), budowa nowego przedszkola miejskiego z oddziałem żłobkowym w Miechowicach (13,5 mln zł), rewitalizacja budynków w Śródmieściu i Rozbarku (26 mln zł), rewitalizacja zabytkowego osiedla Kolonia Zgorzelec (30 mln zł). W planach są także projekty związane z rewitalizacją przestrzeni w Kolonii Robotniczej w Bobrku oraz zagospodarowanie przestrzeni publicznych (11 mln zł).

– W 2022 roku planujemy zrealizować również kolejne ważne inwestycje drogowe dla miasta. Kontynuować będziemy przebudowę ul. Nawrota i Smolenia, Frycza-Modrzewskiego do granicy z Rudą Śląska, ale również rozpoczniemy prace związane z przebudową ul. Nickla w Miechowicach oraz ul. Piekarskiej – mówi Michał Bieda, zastępca prezydenta Bytomia. – Chcemy pozyskać również środki na przebudowę ulicy Tysiąclecia w Stroszku. Modernizowane i doświetlane będą kolejne przejścia dla pieszych oraz przystanki autobusowe w mieście – podkreśla wiceprezydent Michał Bieda.

Jedną z najważniejszych inwestycji drogowych, która przyczyni się do likwidacji problemu zalewania ul. Piłsudskiego w czasie ulewnych deszczów, będzie projekt „Przebudowy dróg i chodników wraz z infrastrukturą towarzyszącą w części ulic Piłsudskiego, Matejki, Krakowskiej oraz pl. Sobieskiego w Bytomiu”, na którego realizację Bytom pozyskał około 30 mln zł w ramach programu „Polski Ład”.

Wspólnie z Tramwajami Śląskimi zrealizujemy przebudowę torowiska i układu drogowego w ciągu ul. Piekarskiej. Wśród ważnych inwestycji realizowanych w Bytomiu przez spółkę PKP PLK będzie przebudowa hali peronowej dworca PKP oraz przebudowa linii kolejowej nr 131. Oprócz tego, spółka Tramwaje Śląskie zrealizuje przebudowę torowiska tramwajowego od skrzyżowania ul. Sądowej i Powstańców Warszawskich do zajezdni w Bytomiu – Stroszku. Mimo że obydwie inwestycje realizowane są przez podmioty zewnętrzne, gmina Bytom ściśle współpracuje z PKP PLK oraz Tramwajami Śląskimi przy realizacji tych ważnych dla miasta prac.

W 2022 roku zrealizowane zostaną również inwestycje związane z siecią wodociągową i kanalizacyjną, które obejmują m.in.: przebudowę sieci wodociągowej i kanalizacji sanitarnej w ul. Dworcowej, sieci wodociągowej w ul. Piekarskiej oraz uzbrojenie – budowę sieci wodociągowej i kanalizacji sanitarnej dla nowych terenów inwestycyjnych w rejonie ulic: Strzelców Bytomskich, Leśnej i Topolowej za łączną kwotę ponad 17 mln zł. Miasto inwestuje także w sieć ciepłowniczą, przyczyniając się do zmniejszenia emisji szkodliwych dla środowiska substancji.

Temu mają służyć takie przedsięwzięcia jak: przyłączenie do miejskiego systemu ciepłowniczego istniejących i nowo budowanych obiektów w mieście, ale również modernizacja i rozbudowa systemu ciepłowniczego w Śródmieściu oraz dzielnicach Bytomia. Realizacja tych inwestycji będzie kosztować budżet miasta ponad 7 mln zł.

– W przyszłym roku będziemy kontynuować rozpoczęte już projekty rewitalizacyjne na terenie Kolonii Zgorzelec, ale także w Śródmieściu i Rozbarku – mówi Waldemar Gawron, zastępca prezydenta Bytomia. – Kluczowymi projektami, które planujemy zakończyć na przełomie 2022/2023 jest utworzenie Centrum Usług Społecznych oraz lokali socjalnych, wspomaganych i chronionych w Śródmieściu i Rozbarku za ponad 20 mln zł i termomodernizacja oraz zmiana systemów ogrzewania nieruchomości w Śródmieściu za prawie 24 mln zł – dodaje wiceprezydent Waldemar Gawron.

Z innych inwestycji związanych z mieszkalnictwem są projekty związane z likwidacją niskiej emisji i termomodernizacją budynków miejskich za ponad 3,5 mln zł, a także rozpoczęcie remontu 2 budynków i 40 lokali mieszkalnych w Bobrku na łączną kwotę ponad 9 mln zł. W 2022 roku mieszkańcy skorzystają również z nowych inwestycji sportowych, które właśnie są na ukończeniu. Mowa oczywiście o nowym boisku piłkarskim w Rozbarku oraz rolkowisku przy ul. Pułaskiego.

– W przyszłym roku rozpocznie się realizacja długo oczekiwanej inwestycji przez młodych piłkarzy Polonii Bytom. Za ponad 30 mln zł powstanie nowy obiekt przy ul. Piłkarskiej z zapleczem do trenowania i budynkiem klubowym – mówi Adam Fras, zastępca prezydenta Bytomia.

Budżet w liczbach. Rosną wydatki na oświatę, mieszkalnictwo i transport

Podobnie jak w poprzednich dwóch latach, budżet gminy Bytom przekroczy 1 mld zł. Dochody miasta wyniosą ponad 1 mld zł, zaś wydatki 1,1 mld zł, tym samym deficyt miasta w 2022 roku wyniesie nieco ponad 105 mln zł. W 2022 roku najwięcej z budżetu miasta wydamy na oświatę i wychowanie – ponad 366 mln zł, gospodarkę mieszkaniową – ponad 158 mln zł, transport i łączność – 89 mln zł, gospodarkę komunalną i ochronę środowiska około 119 mln zł oraz na pomoc, politykę społeczną i ochronę zdrowiaponad 240 mln zł (zmniejszenie nakładów na politykę społeczną związane jest z przejęciem wypłat środków pieniężnych z programów „500+” i „Dobry start. 300 plus” przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych).

Na działania związane z kulturą fizyczną oraz kulturą i ochroną dziedzictwa narodowego przeznaczymy ponad 34 mln zł, zaś na bezpieczeństwo i ochronę przeciwpożarową około 17 mln zł.

– Rosnące wydatki na bieżące funkcjonowanie miasta, utrzymanie jego infrastruktury, a także konieczność realizacji najważniejszych inwestycji ma wpływ na deficyt budżetowy gminy – mówi skarbnik miasta Ewa Tomczak. W przyszłorocznym budżecie zaplanowaliśmy deficyt w wysokości ponad 105 mln zł. Pokryjemy go między innymi z długoterminowego kredytu planowanego do zaciągnięcia w 2022 roku na rynku krajowym oraz przychodów z Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych. Warto jednak podkreślić, że zaciągnięcie kredytu nastąpi wyłącznie w sytuacji, kiedy gmina będzie pewna, że zaplanowane inwestycje będą realizowane w 2022 roku i następnych latach – dodaje Skarbnik Miasta.

Przyjęty 20 grudnia projekt budżetu miasta na 2022 roku otrzymał pozytywną opinię Regionalnej Izby Obrachunkowej. Za przyjęciem budżetu opowiedziało się 23 radnych – radni nie zgłosili żadnych poprawek do budżetu.

Tak prezentują się najważniejsze części budżetu Bytomia na 2022 rok

  • Dochody – 1 mld 12 mln 248 tys. 703 zł;
  • Wydatki – 1 mld 118 mln 28 tys. 234 zł;
  • Przychody – 129 mln 797 tys. 881 zł;
  • Rozchody – 24 mln 18 tys. 350 zł;
  • Deficyt – 105 mln 779 tys. 531 zł



Miliardowa inwestycja w Gliwicach. Czas na duże vany i elektryki!

Z początkiem nadchodzącego roku działające w naszym mieście spółki Opel Manufacturing Poland i PSA Manufacturing Poland definitywnie połączą się w jedną firmę pod nazwą Stellantis Gliwice i zmienią profil produkcji. W rozbudowanej gliwickiej fabryce Opla, w miejsce wytwarzanej tam Astry, której ostatni model zjechał z gliwickich taśm 30 listopada, od kwietnia 2022 roku produkowane będą seryjnie – w różnych wersjach, także na rynek brytyjski – duże auta dostawcze Grupy Stellantis takie jak Peugeot Boxer, Citroen Jumper, Fiat Ducato i Opel Movano. Stellantis Gliwice będzie też jedynym zakładem globalnego koncernu produkującym dostawcze e-vany!

– To jeden z najważniejszych momentów w historii naszej firmy. Na potrzeby nowego przedsięwzięcia rozbudowaliśmy liczący ok. 180 tys. m2 gliwicki zakład o kolejne 75 tys. m2. Koszt inwestycji to około 300 mln euro, czyli mniej więcej 1,4 mld zł. Produkcja seryjna dużych vanów dostawczych (tzw. LCV) dla marek Stellantis takich jak Peugeot, Citroën, Opel i Fiat ruszy 4 kwietnia 2022 roku. Ta przełomowa zmiana profilu czyni nas współodpowiedzialnymi za ten, ważny dla Stellantisa, segment rynku – podkreśla Andrzej Korpak, prezes zarządów Opel Manufacturing Poland i PSA Manufacturing Poland (od 3 stycznia 2022 r. firmy Stellantis Gliwice).

Rozbudowana fabryka, w której działać będą m.in. nowe wydziały karoserii i montażu oraz lakiernia przyszłego Stellantisa Gliwice, wyprodukuje duże samochody dostawcze o trzech długościach (L2, L3, L4) i dwóch wysokościach (H2 i H3). Początkowo będą to vany typowo użytkowe w różnych wersjach, także na rynek brytyjski. Później zostaną wdrożone odmiany osobowe i warianty przeznaczone pod zabudowy specjalne, które także będą realizowane fabrycznie.

Plany Stellantisa przewidują, że w przyszłym roku z Gliwic wyjedzie ok. 50 tys. nowych aut dostawczych, a nowoczesna fabryka typu greenfield zapewni miejsca pracy wszystkim pracownikom (2 tys. osób) obecnego zakładu Opel Manufacturing Poland.

Najpierw produkcja będzie prowadzona na jedną zmianę. Od sierpnia 2022 roku planowane jest uruchomienie drugiej zmiany. Trzecia dołączy jesienią, na przełomie października i listopada, w związku z czym zaplanowano zwiększenie zatrudnienia o kolejne 500 osób. Finalnie zatem w Stellantis Gliwice będzie pracowało na trzy zmiany około 2,5 tys. osób. W 2023 roku docelowa produkcja zostanie rozkręcona do 100 tys. aut rocznie.

Firma intensywnie przygotowuje się do uruchomienia wiosną seryjnej produkcji dużych samochodów dostawczych. W gliwickiej fabryce od miesięcy prowadzone są prace przygotowawcze, w tym testy maszyn i urządzeń (m.in. dziewięciu autonomicznych pociągów elektrycznych – bez maszynistów i szyn, ponad 380 robotów, 35 ruchomych platform w nowej hali montażu napędów i wyposażenia), a także systemów informatycznych i logistycznych. Równolegle kontynuowana jest testowa produkcja pojazdów, którą z sukcesem – od modelu Peugeot Boxer – rozpoczęto już w sierpniu tego roku.

Wisienką na torcie są jednak e-vany. Nowe dostawcze elektryki Stellantisa mają powstawać wyłącznie w Gliwicach!

Warto wiedzieć, że „tradycyjne” samochody dostawcze Stellantisa produkowane są obecnie (oprócz Polski) we Włoszech w zakładzie SevelSud w Val di Sangro oraz w Meksyku – na rynki amerykańskie. Niemniej to gliwicka fabryka będzie jedyną w ramach koncernu, której powierzono produkcję elektrycznych samochodów dostawczych. Jak poinformował Stellantis, zakład w Gliwicach odegra kluczową rolę w planach całej grupy. Koncern spodziewa się, że ok. 2025 roku aż 70% jego produkcji będą stanowić elektryczne samochody dostawcze. Planuje także hybrydyzację napędów.

– Przekształcenie profilu dotychczasowej produkcji Opla na duże samochody dostawcze, zarówno benzynowe, jak i elektryczne, po zainwestowaniu przez koncern Stellantis blisko 300 mln euro w rozbudowę fabryki w naszym mieście, to bardzo dobry prognostyk dla gospodarki Gliwic i całego regionu. Zapewniona została działalność zakładu i licznych przedsiębiorstw kooperujących na co najmniej kilkanaście lat. Powstaną tysiące miejsc prac dla mieszkańców całej aglomeracji. Wart wielokrotnego podkreślenia jest przy tym jakościowy charakter tej zmiany – to nie zakończenie gliwickiej produkcji, lecz jej przeprofilowanie zgodnie z najnowszymi trendami rynku motoryzacyjnego na świecie – komentuje prezydent Gliwic Adam Neumann.

Źródło: UM Gliwice




Budżet Katowic na 2022 rok w pigułce

Rada Miasta Katowice większością głosów przyjęła dziś budżet miasta na kolejny rok. Mieszkańcy o planach finansowych mogą dowiedzieć się z publikacji: „Budżet w pigułce”. To uproszczona informacja o finansach, przygotowana przez służby finansowe w przystępnej formie, a dostępna jest na stronie www.katowice.eu. Za pomocą czytelnych wykresów 3D dowiemy się z jakich źródeł miasto pozyska dochody, a także, na jakie cele te środki przeznaczy. 

W 2022 roku Katowice przewidują wpływy do budżetu w wysokości 2,4 mld zł, a łączne wydatki planowane są na poziomie ponad 2,8 mld zł. Publikacja pokazuje także, że każdy katowiczanin ma wpływ na to, jak wydawane są pieniądze w mieście – m.in. poprzez zadania realizowane w ramach Budżetu Obywatelskiego i Zielonego Budżetu.

Dobiega końca rok 2021, który podobnie jak rok 2020 okazał się wielkim wyzwaniem. Kontynuacja walki z pandemią koronawirusa i jej ekonomicznymi oraz społecznymi skutkami kosztowała Katowice do tej pory kilkadziesiąt milionów złotych. Dodatkowo, zmiany podatkowe skutkują drastycznym spadkiem dochodów z podatków PIT i CIT, a zmiana przepisów w drugiej części roku wpływa na projekt przyszłorocznego budżetu. Szczegóły o tym, jak będzie wyglądał budżet Katowic w przyszłym roku, zaprezentowano ponownie w przystępnej formule „Budżetu w pigułce”.  Dowiemy się z niego ile środków budżetu pochłaniają poszczególne zadania realizowane przez miasto.

– Budżet miasta składa się z bardzo wielu elementów. Dlatego zachęcam do lektury „Budżetu w pigułce”. Przystępna formuła dokumentu, w którym znajdziemy kolorowe wykresy 3D sprawia, że każdy może dowiedzieć się jak wyglądają plany finansowe miasta na rok 2022. Przykładowo, z dokumentu dowiemy się, że na oświatę i opiekę edukacyjną wydamy w przyszłym roku 770 mln zł, w tym 68 mln zł na wydatki inwestycyjne w placówkach oświatowych. Na pomoc społeczną przeznaczymy 368 mln zł. Miasto dopłaci również do funkcjonowania komunikacji publicznej (autobusowej i tramwajowej) – na ten cel wniesiemy składkę do Metropolii w wysokości 124 mln zł. W budżecie zabezpieczyliśmy także ponad 258 mln na inwestycje drogowe, w tym budowę nowej infrastruktury, czy remonty istniejącej. Na kulturę i sport wydamy 296 mln zł, na gospodarkę komunalną i ochronę środowiska 246 mln zł, a na gospodarkę mieszkaniową 280 mln zł – mówi prezydent Marcin Krupa.

W „Budżecie w pigułce” znajdziemy informacje, jak kształtują się wydatki na poszczególne obszary, ale i dzielnice. Strukturę budżetu tworzą obszary takie jak: edukacja; transport i usługi; kultura i sport; administracja publiczna; gospodarka komunalna, ochrona środowiska i gospodarka mieszkaniowa; pomoc i polityka społeczna, prawna, wsparcie rodziny i osób niepełnosprawnych, bezpieczeństwo i zdrowie publiczne oraz obsługa długu publicznego. W dokumencie oczywiście znajdziemy także informacje w zakresie dochodów miasta, które wynikają między innymi z dotacji, subwencji, a także podatków. Mamy także informacje o wieloletniej prognozie finansowej miasta.

Pomimo trudnej sytuacji finansowej, która dotyka wszystkie miasta w Polsce, w 2022 roku Katowice będą kontynuować realizację dużych inwestycji, które przyczyniają się nie tylko do podniesienia jakości życia w mieście, ale też do tworzenia nowych miejsc pracy i napędzania gospodarki. W przyszłym roku zakończy się rozbudowa dróg krajowych 81 i 86 w Giszowcu, kompleksu sportowego przy ul. Asnyka oraz Basenu Zadole. Kontynuowana będzie budowa stadionu miejskiego oraz działania związane z rewitalizacją parków, stawu Starganiec oraz Doliną Pięciu Stawów. Rozpocznie się przebudowa ul. Warszawskiej oraz prace projektowe związane z nowym zagospodarowaniem Placu Sejmu Śląskiego, czy budową Centrum Himalaizmu im. Jerzego Kukuczki.

Jednocześnie należy zwrócić uwagę, że tworzenie budżetu w czasach zmian podatkowych to ogromne wyzwanie. W krótkim czasie pomiędzy wrześniem a październikiem rząd przygotował i ostatecznie przyjął istotne zmiany w zasadach finansowania samorządów, które w tworzonych dokumentach budżetu musiały zostać uwzględnione.

– Do tej pory w Katowicach tak prowadziliśmy finanse, by wydatki bieżące (koszt codziennego utrzymania i działania miasta, pensje etc.) nigdy nie rosły szybciej niż dochody bieżące. Dzięki temu Katowice zawsze miały bardzo dobrą sytuację. Niestety, rok 2022 wszystko zmienia, a przyczyną są spadające dochody miast z podatków PIT i CIT, za co odpowiada „Polski ład”. Nadwyżka operacyjna Katowic skurczy się z 200 mln zł w 2021 r. do niewiele ponad 7 mln zł. Na zmianach podatkowych szacujemy, że Katowice stracą setki milionów złotych. W 2022 roku będzie to 161 mln, zł, rok później 190 mln zł, w 2024 roku 224 mln zł, zaś za cztery lata 248 mln zł – mówi Danuta Lange, skarbnik miasta Katowice.

Kondycja finansowa Katowic jest stabilna i taką miasto chce utrzymać w dłuższym horyzoncie czasu odpowiedzialnie zaciągając kolejne zobowiązania, analizując ryzyka i przeciwdziałając negatywnym trendom. Zmiana przepisów jaka wejdzie w życie od nowego roku kolejny raz stawia wyzwanie, tym razem o nieporównywalnie większej skali – powoduje istotne ograniczenie dochodów budżetu i ograniczenie realnego wpływu miasta na jego kształtowanie. Ta trudna sytuacja dotyka wszystkie samorządy, w tym miasto Katowice. Znalazła ona odzwierciedlenie w komunikacie z dnia 3 grudnia br. Agencji Fitch Ratings, która umieściła międzynarodowe długoterminowe ratingi Katowic na liście obserwacyjnej ze wskazaniem negatywnym (Rating Watch Negative). Dlatego miasto będzie czynić intensywne starania, aby wzorem lat poprzednich wyniki budżetu wykonane były korzystniejsze od planowanych.

Źródło: UM Katowice




Już teraz pociągiem dwa razy szybciej. Kolej znów połączyła Gliwice i Bytom

Po ośmiu latach przerwy pasażerowie znów mogą podróżować pociągami relacji Gliwice-Bytom. Dzięki temu, ten ok. 20-kilometrowy odcinek można pokonać w niewiele ponad 20 minut, czyli niemal dwa razy szybciej, niż jadąc samochodem lub autobusem. Rozkład jazdy jest dostosowany do godzin pracy przedsiębiorstw zlokalizowanych na terenie Katowickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej w Gliwicach, a połączenie tej relacji – włączone do Żółtego Metrobiletu (Tarnowskie Góry – Katowice), który obowiązuje również na całej sieci ZTM. Oto szczegóły wprowadzanych zmian od 12 grudnia 2021 roku.

Przywrócenie połączenia Bytom-Gliwice stało się możliwe dzięki zaangażowaniu Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii. Metropolia również w całości finansuje koszt uruchomienia tych pociągów, który w 2022 roku wyniesie 5,2 mln zł.

– Dostrzegamy potencjał tej trasy w kontekście powstającej Kolei Metropolitalnej– mówi Grzegorz Kwitek, członek zarządu Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii.

– Dlatego w pierwszej połowie roku, gdy składane były wnioski do PKP PLK, zarządcy infrastruktury kolejowej w Polsce, dotyczące rocznego rozkładu jazdy na 2022 r., zaproponowaliśmy Urzędowi Marszałkowskiemu, aby uwzględnić również tę trasę. Zaoferowaliśmy także, że w całości sfinansujemy koszt tych połączeń. Koncepcja Kolei Metropolitalnej zakłada bowiem, że powstaną na niej przystanki, co w przyszłości zachęci dodatkowych pasażerów – wyjaśnia.

Budowa Kolei Metropolitalnej to najważniejsze zadanie, które realizuje Górnośląsko-Zagłębiowska Metropolia od samego początku swojego powstania. Nie ma bowiem szybszego i wygodniejszego środka transportu, niż pociągi. Na tak zurbanizowanych obszarach jakim są metropolie, tylko kolej może zdecydowanie skrócić czas codziennych podróży.

Dlatego też, poza pracami nad przygotowaniem wymaganej dokumentacji przed rozpoczęciem budowy nowych torów, GZM systematycznie zwiększa swoje zaangażowanie finansowe, by móc w ten sposób zwiększać częstotliwość kursowania pociągów na już funkcjonujących połączeniach. W ciągu niecałych czterech lat wzrosło ono z ponad 1 mln zł w drugim półroczu 2018 roku do ponad 17 mln zł, które według planów zostanie przekazane w 2022 roku.

Pociągiem już teraz można szybciej dojechać pociągiem niż… samochodem

Już teraz okazuje się, że na wielu trasach pociągi są bezkonkurencyjne pod względem czasu przejazdu. Jeszcze mocniej jest to zauważalne, gdy – niestety – dojdzie do nawet jednej, niegroźnej kolizji w centrum lub remontowany jest kluczowy odcinek trasy, co może wręcz sparaliżować ruch w kilkunastu miastach wokół.

– Na 13 relacji pociągów, łączących różne części Metropolii, tylko w jednym przypadku pociąg jedzie o ok. 2 minuty dłużej, niż szacowany czas podróży samochodem, a jest to związane tylko z tym, że pociąg ten ma ok. 10-minutowy postój w Katowicach, aby poczekać na przesiadających się pasażerów. Gdyby nie te 10 minut, to on również pojechałby szybciej – zauważa Wojciech Dinges, zastępca dyrektora Departamentu Komunikacji i Transportu GZM.

– We wszystkich pozostałych przypadkach – czas przejazdu jest ze zdecydowaną korzyścią dla pociągów, a w siedmiu z nich – trasę tę pokonamy nawet dwa razy szybciej. Jedną z takich tras jest przywracane od 12 grudnia 2021 roku połączenie w relacji Gliwice-Bytom – dodaje.

Nowe trasy dostępne z Metrobiletem, a we wspólnej ofercie pierwsza z tras Polregio

Wraz ze zmianą rozkładu jazdy na kolei, który zaczął obowiązywać od 12 grudnia 2021 roku – na trasę Gliwice-Bytom w ciągu doby wyjedzie 15 par pociągów, które będą kursować co ok. godzinę.

Ponadto, w odpowiedzi na apele samorządowców, zwiększona została częstotliwość kursowania pociągów na trasie Katowice-Sławków. Oznacza to, że od 12 grudnia 2021 roku również w pociągach obsługiwanych na tej trasie przez Polregio można jeździć na podstawie Metrobiletu, czyli wspólnej oferty kolejowej i Zarządu Transportu Metropolitalnego oraz biletu dobowego (oznaczonego jako 24h+Kolej). W planach jest poszerzenie współpracy z Polregio na pozostałych trasach, obsługiwanych przez tego przewoźnika na terenie GZM.

Przypomnijmy, że ulgi, które przysługują poszczególnym pasażerom na kolei czy w komunikacji miejskiej ZTM, są wzajemnie honorowane od września 2021 roku. Dotyczy to w szczególności emerytów, rencistów czy posiadaczy karty dużej rodziny.

 

Wsiąść do pociągu i autobusu ZTM z Metrobiletem lub biletem dobowym za 15 zł

Przypomnijmy, że aby móc podróżować na terenie Metropolii GZM pociągami oraz autobusami, tramwajami i trolejbusami Zarządu Transportu Metropolitalnego, można korzystać ze wspólnej oferty biletowej, czyli Metrobiletu.

Metrobilet jest ważny 30 dni i w wersji normalnej kosztuje: 119 zł (tylko na terenie Katowic), 179 zł (na wybranym odcinku łączącym kilka miast) lub 229 zł (obowiązuje na wszystkich trasach kolejowych w GZM i całym ZTM). Bilety ulgowe są o połowę tańsze.

W związku ze zmianami, które zostały wprowadzone od 12 grudnia 2021 roku, powiększony został również zakres obowiązywania dwóch Metrobiletów. Trasa Gliwice-Bytom zostanie włączona do Metrobiletu Żółtego, który uprawnia również do przejazdu pociągami od Tarnowskich Gór, przez Nakło Śląskie, Radzionków, Bytom, Chorzów do Katowic. Przypomnijmy, że na części tej trasy rozpoczyna się modernizacja infrastruktury i pojawi się zastępcza komunikacja autobusowa.

Z kolei pociągi w relacji Katowice-Sławków, zostają włączone do Metrobiletu Czerwonego, który obowiązuje obecnie na trasie kolejowej od Dąbrowy Górniczej przez Będzin i Sosnowiec do Katowic.

Natomiast, gdy nie podróżujemy codziennie, możemy kupić bilet dobowy ZTM. Kosztuje 15 zł i uprawnia do podróżowania od Sławkowa po Gliwice i od Tarnowskich Gór i od Dąbrowy Górniczej Ząbkowic po Kobiór i Bieruń Nowy – bez żadnego limitu – pociągami Kolei Śląskich, Polregio oraz ZTM przez 24 godziny. Można go kupić w aplikacjach mobilnych (Mobilny ŚKUP, mPay, SkyCash, moBILET oraz jakdojade.pl), a także w automatach ŚKUP. Podczas zakupu tego biletu, wybieramy datę i godzinę, kiedy rozpocznie się jego obowiązywanie – a więc nie musimy go kasować, a naszym pierwszym środkiem transportu może być pociąg.

 

Druga para torów z Gliwic do Katowic, a wkrótce decyzja ws. dotacji z Kolei Plus

Przed Metropolią również inne ważne projekty, które zbliżają do powstania sprawnie działającego systemu Kolei Metropolitalnej.

Na początku grudnia 2021 r. GZM podpisała umowę na studium wykonalności budowy drugiej pary torów na trasie Gliwice-Katowice. Dzięki tej inwestycji będzie możliwe zwiększenie przepustowości trasy m.in. poprzez oddzielenie ruchu pociągów dalekobieżnych, jeżdżących np. w kierunku Wrocławia czy Przemyśla, którym dzisiaj pociągi aglomeracyjne, czyli zatrzymujące się na wszystkich przystankach osobowych– muszą ustępować pierwszeństwa.

Obecne ograniczenia przepustowości szlaków i mieszany ruch pociągów związany ze wspomnianą koniecznością ustępowania pierwszeństwa, nie pozwalają na zwiększenie częstotliwości kursowania pociągów metropolitalnych. Dlatego właśnie budowa oddzielnej pary torów jest tak ważną inwestycją z punktu widzenia powstającej Kolei Metropolitalnej.

Umowę na opracowanie studium wykonalności GZM podpisała wspólnie z PKP PLK, który jest zarządcą infrastruktury kolejowej w Polsce. Obie instytucje zapłacą za nie łącznie ok. 4 mln zł.

Na początku przyszłego roku Metropolia spodziewa się również wyników naboru do rządowego programu Kolej Plus. Zgłosiła do niego 13 projektów, których celem jest budowa nowych torów i przystanków osobowych o łącznej wartości ponad 1,5 mld zł.

Zgodnie z zapowiedziami, po zakwalifikowaniu poszczególnych projektów do dofinansowania, Metropolia sfinansuje wymagany wkład własny. Co więcej – aby zwiększyć swoje szanse na otrzymanie tego dofinansowania, podniosła również swój deklarowany wkład własny w przypadku projektów, zakładających budowę nowych torów. Łączna wartość szacowanego wkładu własnego dla wszystkich 13 inwestycji to ponad 300 mln zł.




Metropolia niczym Utrecht i Bolonia. Komisja Europejska doceniła projekt uspokajania ruchu

Metropolitalna Szkoła Prototypowania została doceniona przez Komisję Europejską! Projekt nowej organizacji ruchu na ul. Miarki w Bytomiu, opracowany przez ekspertów z miast Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii i poddany testom we wrześniu i październiku br., został wyróżniony jako jeden z czterech najlepszych w Europie. Teraz wyróżnione projekty poddano pod głosowanie internautów.

Metropolitalna Szkoła Prototypowania to projekt koordynowany przez Górnośląsko-Zagłębiowską Metropolię. Jej tegorocznym zadaniem było opracowanie nowej organizacji ruchu dla ul. Miarki w Bytomiu, aby stała się bardziej bezpieczna dla wszystkich mieszkańców – nie tylko tych zmotoryzowanych.

Projekt trwał od maja do listopada tego roku i został doceniony przez autorów kampanii EUROPEAN MOBILITY WEEK, która zrzesza przedstawicieli m.in. krajowych ministerstw, agencji i władz lokalnych, ekspertów ds. mobilności, a także przedstawicieli Komisji Europejskiej.

Projekt prowadzony na ul. Miarki w Bytomiu zdobył wyróżnienie razem z trzema innymi, które prowadzono w europejskich miastach: Bolonii (Włochy), Östersund (Szwecja) oraz Utrechcie (Holandia). Teraz internauci mogą głosować za pośrednictwem mediów społecznościowych na najlepszy z nich. Głosowanie odbywa się do 20 grudnia br. na profilach kampanii EUROPEAN MOBILITY WEEK na Facebooku, Twitterze i Instagramie.

Facebook: https://www.facebook.com/EuropeanMobilityWeek/posts/10161609454088975

Instagram: https://www.instagram.com/europeanmobilityweek/

Twitter:  https://twitter.com/mobilityweek/status/1467775931825672194?s=20 

Ponadlokalna współpraca

Metropolitalną Szkołę Prototypowania uformowali urzędnicy zajmujący się urbanistyką, inżynierią ruchu, transportem publicznym, rewitalizacją, inwestycjami oraz partycypacją, pochodzący z Bytomia, Gliwic, Rudy Śląskiej, Tychów, Dąbrowy Górniczej i Sosnowca. W skład zespołu weszli także pracownicy Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii oraz eksperci zewnętrzni. Była to pierwsza szkoła prototypowania dotąd zorganizowana w Metropolii.

– Chyba najlepszym dowodem na to, że taka forma współpracy działa, jest to, jak ciężko było nam się rozejść po zakończeniu projektu – mówi Marcin Domański, zastępca dyrektora Departamentu Komunikacji i Transportu w GZM.

– Grupa na tyle się zżyła, że chciałaby prowadzić kolejne metamorfozy przestrzeni publicznej. To wszystko mimo konieczności cotygodniowych dojazdów i zaangażowania czasowego. Udało się wspólnie przejść cały proces: koncepcję, badania, projekt, pomiary i testy. Były momenty radości i kryzysu. Jednak to wszystko pokazało, że urzędnicy mogą czerpać radość z pracy, w sposób naturalny wymieniać się swoją wiedzą, a pozytywny bagaż doświadczeń wykorzystywać w pracy we własnych miastach – dodaje Marcin Domański.

Spokojniej i bezpieczniej

Dzięki Metropolitalnej Szkole Prototypowania na ul. Miarki wprowadzono tymczasowo nową organizację ruchu, którą następnie poddano pod konsultacje społeczne.

– Zmiany bazowały na idei „diety drogowej” (road diet) – wskazuje Paweł Jaworski, urbanista odpowiedzialny merytorycznie za pracę Szkoły.

– W celu spowolnienia ruchu samochodów przekrój jezdni zredukowaliśmy z dwóch pasów do jednego, a jej oś dodatkowo poodginaliśmy od przebiegu prostokreślnego (tzw. esowanie). Odzyskaną w ten sposób przestrzeń przeznaczyliśmy na dwukierunkową ścieżkę rowerową oraz dodatkowe miejsca postojowe. Warto dodać, że istniejące parkingi przenieśliśmy na jezdnię. Na końcowym odcinku ulicy wprowadziliśmy nowe przejście dla pieszych – tak bardzo potrzebne mieszkańcom zmierzającym w okolice rynku.  Zadbaliśmy także o prawidłową obsługę komunalną, ponieważ wyznaczyliśmy szereg udogodnień dla śmieciarek wywożących odpady z nieruchomości położonych w sąsiedztwie ulicy – tłumaczy.

W efekcie średnia prędkość pojazdów poruszających się po wspominanej ulicy zmalała i przez cały dzień nie przekraczała ustanowionego limitu (50 km/h z miejscowym obniżeniem do 40 km/h). Przed testami problem był bardzo duży, a przekroczenia w okolicy budynku Zakładu Ubezpieczeń Społecznych praktycznie ciągłe. Na wysokości tego obiektu średnia prędkość większości pojazdów zmniejszyła się z 62 km/h do 41 km/h w skali całego dnia, a przy skrzyżowaniu z ul. Dojazd –  z 58 km/h do 45 km/h. Dzięki temu na ulicy wzrosło bezpieczeństwo. Ponadto wprowadzone zmiany zmniejszyły liczbę pojazdów poruszających się po ul. Miarki.

Będą kolejne zmiany

Po wprowadzeniu tymczasowej organizacji ruchu przeprowadzono badania wśród mieszkańców i użytkowników ul. Miarki w formie bezpośrednich wywiadów kwestionariuszowych. Udział w nich wzięło 320 osób, w tym 175 mieszkańców oraz 145 innych użytkowników tej drogi. Mieszkańcy chętniej zaakceptowali zaproponowane rozwiązania niż pozostali użytkownicy.

Część zaproponowanych rozwiązań zostanie docelowo wdrożona, a sama współpraca Metropolii GZM z miastem Bytom w zakresie zrównoważonej mobilności będzie kontynuowana. W grudniu pojawi się także obszerny artykuł na temat wniosków wynikających z projektu w Bytomiu. Ponadto już niedługo ruszą kolejne szkoły prototypowania, na temat poszerzenia strefy płatnego parkowania w Tychach, a także sieci połączeń transportu zbiorowego w Sosnowcu.




Konferencja: Metropolia w wynikach projektu Gospostrateg – NewUrbPact i pracach nad Strategią Rozwoju GZM

Wnioski z projektu Gospostrateg-NewUrbPact oraz stan prac nad Strategią Rozwoju GZM – to główne tematy konferencji, która odbędzie się 17 grudnia br. (piątek) o godz. 9:00 w Międzynarodowym Centrum Kongresowym w Katowicach. Udział w konferencji jest bezpłatny.

Będzie to okazja do zapoznania się z wynikami prac nt. oceny stanu i kierunków rozwoju Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii. Zaprezentowane zostaną:

  • wnioski z kończącego się projektu Gospostrateg (realizowanego przez Instytut Rozwoju Miast i Regionów
    w Krakowie we współpracy z Ministerstwem Rozwoju i Technologii),
  • stan prac na Strategią Rozwoju GZM, w które zaangażowana jest firma doradcza PwC Polska;

Przewidziany jest również panel dyskusyjny z udziałem przedstawicieli samorządu lokalnego, naukowców
i współorganizatorów.

Projekt Gospostrateg (Nowy model urbanizacji w Polsce – praktyczne wdrożenie zasad odpowiedzialnej urbanizacji oraz miasta zwartego – NewUrbPact), realizowany jest w latach 2019 – 2021, przy współfinansowaniu środków Narodowego Centrum Badań i Rozwoju. Przedmiotem badań w projekcie jest Górnośląsko-Zagłębiowska Metropolia. Dla jej obszaru wykonano liczne analizy o tematyce społeczno-gospodarczej i przestrzennej, z wykorzystaniem nowoczesnych narzędzi informatycznych, baz danych i obrazowania satelitarnego. Przykładowe, opracowane zagadnienia tego projektu, to: potencjał gospodarczy, procesy ludnościowo-osadnicze, budżety obywatelskie, zagospodarowanie terenów poprzemysłowych, dynamika inwestycyjna budownictwa mieszkaniowego i niemieszkaniowego, metropolitalny system przyrodniczy, metody bilansowania terenów. Wypracowany został szeroki i treściwy zasób przekrojowej wiedzy o GZM i jej gminach członkowskich, w formie zeszytów metropolitalnych, z bogatą ilustracją graficzną. Wszystkie będą niebawem dostępne na portalu InfoGZM.

Wyniki projektu Gospostrateg-NewUrbPact wykorzystane zostaną w toczących się pracach nad Strategią Rozwoju GZM, która jest opracowywany przy udziale firmy doradczej PwC Polska. Uchwalenie Strategii Rozwoju GZM planowane jest na koniec 2022 r. Dotychczas przerowadzone zostały takie działania jak: m.in. ankietyzacja służąca pozyskaniu opinii mieszkańców nt. potrzeb i oczekiwań mieszkańców wobec GZM, wywiady indywidualne z ekspertami oraz warsztaty z włodarzami i przedstawicielami gmin z pięciu podregionów GZM. Obecnie  realizowany jest II etap prac, związany z diagnozą sytuacji społecznej, gospodarczej i przestrzennej.

INFORMACJE ORGANIZACYJNE:

Udział w konferencji jest bezpłatny.

Zapraszamy do zapoznania się z ramowym programem wydarzenia a zainteresowanych do wypełnienia formularza rejestracji, która potrwa do 13 grudnia br.

Wydarzenie będzie miało formułę hybrydową, co oznacza ograniczoną liczbę uczestników na miejscu. Dla osób, które nie będą mogły uczestniczyć w Konferencji stacjonarnie, dostępna będzie transmisja online na stronie wydarzenia na portalu Facebook oraz na platformie Youtube. Uczestnictwo online nie wymaga rejestracji.

W razie jakichkolwiek pytań zapraszamy do kontaktu: newurbpact@irmir.pl

WAŻNE DOKUMENTY: