Velostrada między Brynowem i Giszowcem z drugą transzą wsparcia
Katowice otrzymały ponad 1,2 mln zł dotacji z budżetu Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii na prace budowlane na odcinku Velostrady nr 6, który połączy Brynów z Giszowcem.
Dziś Zgromadzenie GZM przyjęło stosowną uchwałę w tej sprawie. Budowa Velostrad GZM jest jednym ze strategicznych działań podejmowanych przez GZM we współpracy z tworzącymi ją miastami. Mają one pełnić głownie funkcję transportową, zapewniając bezpieczny przejazd do pracy, szkoły, instytucji w ramach jednego miasta lub pomiędzy miastami.
Odcinek, na budowę którego Katowice otrzymały ponad 1,2 mln zł wsparcia, liczy 4,4 km długości i jest w trakcie budowy. Cała Velostrada ma długość 9,1 km i biegnie w kierunku Mysłowic. Przyznane 1,2 mln zł. jest drugą transzą środków dla miasta na wkład własny tej inwestycji, której wartość całkowita wynosi ponad 12,5 mln zł.
Pierwsza transza została udzielona Katowicom w marcu tego roku i wynosi ponad 1,5 mln zł. Pozostałe środki pochodzą z Funduszu na rzecz Sprawiedliwej Transformacji.
Budowany właśnie odcinek Velostrady rozpoczyna się w Katowicach – w Brynowie od ulicy Św. Huberta, biegnie wzdłuż nieczynnej linii kolei piaskowej, wzdłuż doliny Trzech Stawów i w dalszym biegu przez dzielnicę Giszowiec do ulicy Kolistej. Realizacja tej inwestycji rozpoczęła się na początku marca br. Obecnie wcześniej niż zakładano prace budowlane dochodzą do finału. Inwestycja ma zostać oddana do użytku w tym roku.
Na pozostałym odcinku (4,7 km), na zlecenie GZM, wykonano niedawno koncepcję techniczną. Aktualnie kończy się procedura odbiorowa. Dotyczy to przebiegu od ul. Kolistej w Katowicach, pod ul. Szopienicką i nad autostradą A4. Następnie w kierunku miasta Mysłowice trasa będzie przebiegać wzdłuż ulicy Mysłowickiej, docierając do granicy z Mysłowicami i dalej wzdłuż ul. Mikołowskiej, aż do rejonu ronda Rotmistrza Pileckiego (os. Ćmok).
W październiku 2023 Mysłowice otrzymały ponad 62 tys. zł wsparcia z budżetu Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii na nabycie prawa użytkowania wieczystego działek zlokalizowanych na styku dawnej linii kolei, tzw. Południowej Magistrali Piaskowej, z ul. Mikołowską, przy granicy Mysłowic z Katowicami. Wykonanie tego działania, po przekazaniu Miastom gotowej koncepcji technicznej, pozwoli na uruchomienie fazy projektowej i budowy inwestycji. Pozostałe działki należą bowiem do gminy bądź innych podmiotów publicznych. Reszta trasy na terenie Katowic to 2,8 km. W granicach Mysłowic Velostrada będzie liczyła w całości ok. 2 km.
Metropolitalna droga rowerowa nr 6, łącząca Katowice z Mysłowicami jest jedną z 9 planowanych szybkich dróg rowerowych w Metropolii o łącznej długości ok. 120 km.
Przydatne linki:
Velostrada do Mysłowic. Dotacja dla miasta na uregulowanie spraw gruntowych – Metropolia GZM
Zabytkowe kamienice odzyskują swój historyczny wygląd
Dobiegają końca remonty dwóch zabytkowych kamienic w centrum Katowic. Przy ul. Skłodowskiej-Curie 42 modernistyczny budynek z lat 30. XX wieku odzyskuje swój pierwotny wygląd, a prace przy ul. Gliwickiej 4 aktualnie koncentrują się na renowacji frontowych ornamentów. Oba dobiegające końca remonty, prowadzone są przez katowicki Komunalny Zakład Gospodarki Mieszkaniowej. Łączna wartość obu inwestycji to blisko 5 mln zł.
– Modernizacje miejskich budynków wynikają nie tylko z troski o ich stan techniczny, ale także z chęci podnoszenia jakości życia mieszkańców. Dzięki realizacji takich prac jak ocieplanie ścian, wykonanie hydroizolacji czy likwidacja kopciuchów mieszkańcy mogą płacić mniej za media. Dodatkowo wymiana pieców pozytywnie wpływa na jakość powietrza, a w mieszkaniu o wiele łatwiej jest osiągnąć komfortową temperaturę. Budynek przy ul. Skłodowskiej-Curie 42 jest jednym z bardziej charakterystycznych w Katowicach. Dzięki przeprowadzeniu modernizacji, której wartość to prawie 2 mln zł, odzyskuje on dawny blask – mówi Marcin Krupa, prezydent Katowic.
Kamienica przy ul. Skłodowskiej-Curie 42, zlokalizowana na rogu z ul. Jordana, przechodzi gruntowną modernizację, która rozpoczęła się w lutym i ma zakończyć się w październiku. Budynek, wzniesiony w stylu modernizmu międzywojennego, został wybudowany w latach 30. XX wieku i charakteryzuje się prostą formą z wykuszami oraz balkonami. Zakończyły się prace związane z odnowieniem tynków zewnętrznych, które przywróciły pierwotny wygląd kamienicy. Budynek zyskał nową elewację. W ramach inwestycji oczyszczono ściany i naprawiono płyty balkonowe, wymieniono okna, drzwi, balustrady i rynny. Obecnie trwają roboty wykończeniowe na poziomie parteru, w tym przejazdu bramowego. Do wykonania pozostanie jeszcze izolacja przeciwwilgociowa murów fundamentowych od strony ul. Skłodowskiej. Prowadzone są także prace wewnątrz budynku. Całkowity koszt inwestycji to prawie 2 mln zł.
Przy Gliwickiej malowany jest dekoracyjny ornament
Równocześnie prowadzone są prace przy kamienicy przy ul. Gliwickiej 4. Na liście byłych mieszkańców tego budynku znajdziemy m.in. Wojciecha Korfantego, który razem z żoną i dziećmi zajmował przez 7 lat jedno z mieszkań. Pierwszy etap remontu kamienicy przy ul. Gliwickiej 4 został zakończony w ubiegłym roku. Remont obejmował termomodernizację budynku, wymianę dachu, drzwi oraz części okien. Obecnie realizowany jest drugi etap modernizacji, dotyczący odnowienia dekoracyjnych elementów fasady, w tym gzymsów i ornamentów. Prace obejmują również modernizację wnętrz, w tym maszynowe położenie tynków cementowo-wapiennych, montaż ścianek działowych oraz rozprowadzenie instalacji elektrycznych w mieszkaniach. Budynek, po zakończeniu prac, będzie posiadał 19 mieszkań o różnych metrażach, dostosowanych do współczesnych standardów. Całkowity koszt II etapu remontu wynosi ok. 3 mln zł, a jego zakończenie planowane jest na grudzień.
Katowice architekturą stoją
– Prace nad zabytkowymi kamienicami to nie tylko wielka odpowiedzialność, ale także ogromna satysfakcja. Odsłaniamy piękno naszego miasta, często nieznane lub zapomniane przez mieszkańców. W centrum mamy wiele budynków z początku XX wieku, które staramy się zachować w jak najbliższej oryginałowi formie. Zdarza się jednak, że niektóre elementy są zbyt zniszczone, by je odrestaurować. W takich przypadkach za pomocą nowoczesnych materiałów i technologii odtwarzamy dany detal architektoniczny, aby całość była spójna z dawnym wyglądem budynku i epoką, w której powstał – tłumaczy dyrektor katowickiego KZGM Marcin Gawlik.
Katowice słyną z wyjątkowej architektury modernistycznej, tworzonej głównie w okresie międzywojennym. Miasto może poszczycić się tzw. Szlakiem Katowickiej Moderny, obejmującym 17 kluczowych obiektów architektonicznych, które ukazują różnorodność stylu tamtych czasów i przyczyniły się do tego, że Katowice nazywane były „polskim Chicago”. W Katowicach znajdują się też zarówno budynki mieszkalne, jak i usługowe, które charakteryzują się prostotą formy i funkcjonalnością. Beton, stal oraz inne nowoczesne na tamte czasy materiały stanowiły fundament nowoczesnej architektury Katowic.
Na szlaku można zobaczyć m.in. Drapacz Chmur przy ul. Żwirki i Wigury 15/17, Dom Oświatowy Biblioteki Śląskiej przy ul. Francuskiej 12 oraz dom usługowo-mieszkalny przy ul. Dworcowej 13. Modernizacje kamienic znajdujących się w zasobie miasta obejmują również instalacje wodne, elektryczne i grzewcze, dzięki czemu te zabytkowe budynki nie tylko wyglądają jak przed laty, ale także spełniają współczesne wymagania techniczne.
Źródło: UM Katowice
Velostrada przez Czeladź. Są pieniądze na budowę przejazdu dla rowerzystów
Górnośląsko-Zagłębiowska Metropolia przeznaczyła 1,3 mln zł na rozbiórkę wiaduktu drogowego i budowę przejazdu podziemnego dla rowerzystów pod ulicą Nowopogońską w Czeladzi. Ta inwestycja zapewni płynność ruchu na miejskim odcinku velostrady od Sosnowca do Dąbrowy Górniczej.
Za planowaną rozbiórkę, a potem odbudowanie drogi nad linią dawnej kolei piaskowej jest odpowiedzialne starostwo powiatowe w Będzinie. Dołem ma zostać poprowadzona velostrada. Dla zachowania ciągłości będzie wybudowany przepust dla rowerów o szerokości 4 metrów. Na realizację prac rozbiórkowych oraz budowę tunelu starostwo otrzymało 1,3 mln zł z budżetu Metropolii. Prace nad budową tunelu mają być sfinalizowane do końca 2024 r.
Odcinek czeladzki velostrady ma liczyć maksymalnie 5,2 km długości, w zależności od wariantu wybranego do realizacji. Szacowany koszt tej inwestycji może wynieść między 20 a 40 mln zł. Dotychczas gmina Czeladź otrzymała z Metropolii 256,8 tys. zł wsparcia na przygotowanie projektu funkcjonalno- użytkowego.
Przypomnijmy, trasa będzie przebiegać od połączenia z projektowaną drogą rowerową na terenie Sosnowca przy ul. Grota-Roweckiego, poprzez nasyp przy ul. Nowopogońskiej w Czeladzi. Następnie trasa będzie wytyczona równolegle do ul. Francuskiej.
Dalsza część trasy rowerowej będzie prowadzić wzdłuż ul. Kościuszki, następnie śladem dawnej kolei piaskowej w kierunku Będzina, a później pod ul. Nowopogońską i dalszą częścią nasypu kolei. W dalszym ciągu przewidziano bezkolizyjne przejście velostrady istniejącym wiaduktem nad drogą krajową DK 94 oraz linią tramwajową i (wariantowo) w kierunku ul. Grodzieckiej, nad ulicą Grodziecką i w kierunku Będzina. Trasa rowerowa będzie się łączyć z projektowaną drogą na terenie Będzina.
Kopalnia Start-upów zaczyna czwartą szychtę
2 września startuje nabór do czwartej edycji katowickiego konkursu dla innowatorów „Kopalnia Start-upów”. Na najlepszych czekają nagrody finansowe oraz przestrzeń biurowa w Miejskim Inkubatorze Przedsiębiorczości Rawa.Ink, która zapewni nie tylko dwa lata bez zmartwień o miejsce do pracy, ale również dostęp do szerokiej sieci partnerów Inkubatora. Nowością tegorocznej edycji konkursu jest możliwość zgłaszania pomysłów start-upów z terenu całej Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii.
– Trzy pierwsze edycje katowickiej „Kopalni Start-upów” to wsparcie dla najbardziej innowacyjnych projektów z naszego miasta o wartości miliona złotych – w formie finansowej oraz rzeczowej, polegającej na udostępnieniu np. przestrzeni biurowych. Laureaci naszego konkursu biorą udział w targach międzynarodowych, rozwijają swoje biznesy i pozyskują inwestorów, którzy dzięki marce „Kopalni Start-upów” również uwierzyli w te projekty – podkreśla Marcin Krupa, prezydent Katowic. – Konkurs nadaje nowy wymiar pojęciu kopalni, gdzie zamiast węgla wydobywamy innowacje i dobre pomysły. To pozwala nam promować Katowice jako miejsce przyjazne młodemu biznesowi i start-upom – dodaje prezydent.
Terminy i nagrody
Nabór do kolejnej edycji rozpocznie się 2 i potrwa do 22 września, natomiast 30 września poznamy finałową dziesiątkę. Podobnie jak miało to miejsce w ubiegłych latach, oceny projektów dokona zaproszony zespół ekspertów złożony z praktyków biznesu oraz przedstawicieli jednostek badawczych. Projekty będą oceniane pod kątem innowacyjności, potencjału biznesowego i skalowania, ale również potencjału rynkowego i przygotowania zespołu do wdrożenia innowacji. Trzy najlepsze projekty, które zostaną wyłonione przez niezależne jury poznamy po Demo Day, który jest zaplanowany na 17 października br. Data jest nieprzypadkowa, gdyż przypada w trakcie Tygodnia Kreatywności w ramach Europejskiego Miasta Nauki Katowice 2024.
Pula nagród czwartej edycji konkursu to 100 tysięcy złotych, w tym pakiety najmu biurka w strefie pracy indywidualnej Miejskiego Inkubatora Przedsiębiorczości Rawa.Ink na dwa lata o wartości 9 600 zł. Zwycięzca otrzyma nagrodę w wysokości 50 000 zł, natomiast laureaci drugiego i trzeciego miejsca mogą liczyć na nagrody w wysokości odpowiednio 30 000 i 20 000 zł – w tym również znajdują się pakiety najmu biurka.
– W tym roku konkurs jest otwarty dla mieszkańców Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii. Chęć udziału mogą zgłaszać osoby fizyczne mieszkające lub studiujące na terenie GZM oraz innowacyjne firmy, które działają na rynku krócej niż 5 lat. Laureaci będą musieli zarejestrować działalność w Katowicach, przenieść swoją działalność do Katowic w całości bądź otworzyć oddział. Ponadto wszyscy laureaci otrzymają komfort rozwijania swojego start-upa w przestrzeniach Miejskiego Inkubatora Przedsiębiorczości Rawa.Ink – zaprasza do udziału Mariusz Jankowski, naczelnik wydziału obsługi inwestorów.
O konkursie
Konkurs składa się z kilku etapów. Podczas naboru projektów zespół ekspertów wybierze 10 najlepszych, które zmierzą się w finale. Zespoły będą miały wtedy okazję dokonać prezentacji swojego pomysłu oraz obronić go w dyskusji z jurorami. Ważnym elementem konkursu jest program mentoringowy pomagający przygotować się do finału – uczestnicy konkursu mają możliwość współpracy z cenionymi ekspertami i mentorami. To pozwala im na poszerzenie swojej wiedzy w zakresie innowacji, zarządzania projektami i kierowania zespołem, a także w zakresie kompetencji biznesowych. W tym roku zaplanowane są również zajęcia z modelowania biznesowego oraz przygotowania prezentacji inwestorskich typu pitch deck. Taki „obóz szkoleniowy” pozwoli wszystkim finalistom na dostęp do tej samej wiedzy, którą mogą wykorzystać nie tylko w czasie wielkiego finału konkursu, ale również w codziennym budowaniu swojego start-upa.
Trampolina do dalszego rozwoju
Dotychczasowi laureaci konkursu, a także w wielu przypadkach uczestnicy finału pokazali, że potrafią wykorzystać nie tylko nagrody finansowe, ale również potencjał jaki daje marka konkursu Kopalnia Start-upów. To cenne kontakty biznesowe, udział w targach, dobry argument przy rozmowach z potencjalnymi inwestorami, czy możliwość dotarcia z informacją o swoich projektach do potencjalnych klientów. Silesian Wind Generator dzięki nagrodzie zakupili serwery i komputery z niezbędną mocą obliczeniową do badań nad ich rozwiązaniem, a Little Bit Academy mógł zająć się przygotowaniem aplikacji na sfinansowanie stworzenia platformy edukacyjnej i rozszerzył swoją ofertę o działania edukacyjne w zakresie programowania oraz edukacji z wykorzystaniem dronów. Natomiast Locatick dzięki startowi w konkursie pozyskał inwestora i realizuje duże wdrożenie dla jednego z czołowych producentów maszyn i urządzeń zielonej transformacji gospodarczej i rozwiązań OZE.
– Kopalnia Start-upów to praktyczna okazja do przetestowania swojego pomysłu i uzyskania realnego wsparcia. Mentoring, cenne kontakty i konkretne nagrody ułatwiły nam skalowanie projektu. Jeśli myślisz o rozwoju swojego biznesu – koniecznie aplikuj, dla Locatick to była kluczowa decyzja, która procentuje do dzisiaj – podkreśla Sławomir Stolarski ze start-upa Locatick, laureat konkursu w 2022 roku.
Więcej informacji dotyczących konkursu oraz formularz zgłoszeniowy dostępne są na stronie internetowej kopalniastartupow.katowice.eu.
Źródło: UM Katowice
NaftNova wita swoich pierwszych mieszkańców
Pierwsi lokatorzy nowych mieszkań przy ulicy Naftowej w Sosnowcu odebrali już klucze. W najbliższych tygodniach podobne miłe chwile będą udziałem 284 najemców.
Budowa 288 mieszkań w ramach projektu NaftNova wystartowała 24 marca 2021 roku. Koszt inwestycji wykonanej przez firmę TBS Dombud to 100 milionów złotych, z czego ponad 25 procent środków przekazało miasto w formie dofinansowania, pochodzącego z Banku Gospodarstwa Krajowego. Najemcy musieli spełniać określone kryteria wskazane przez miasto. – To świetna inwestycja dla młodych osób, które chcą zacząć nowy etap w swoim życiu. Myślę, że będzie nam się tu dobrze mieszkać – mówiła Magdalena Florkiewicz, która jako pierwsza odebrała klucze do mieszkania.
Teren inwestycji obejmuje 22 tys. metrów kwadratowych. Na każdym piętrze jest od 3 do 8 mieszkań. Dodatkowo budynki 2, 3 i 4 oraz 5 i 6 są oddzielone od siebie zielonymi tarasami, które znajdują się nad garażami. – To jedna z bardziej ambitnych inwestycji, jaką miałem możliwość zrealizować jako prezydent miasta. Chciałem podziękować pracownikom Wydziału Lokalowego, którzy przeprowadzili cały proces dotyczący naboru. Dziękuję również Michałowi Zastrzeżyńskiemu, mojemu zastępcy, który nadzorował inwestycję. To była wzorcowa współpraca z firmą TBS Dombud – wylicza Arkadiusz Chęciński, prezydent Sosnowca.
W każdym budynku jest winda, domofon, a wjazdy do garaży podziemnych są podgrzewane. W większości budynków udało się wygospodarować pomieszczenia dla rowerów, są też wózkownie. – Projekt obejmował również budowę 133 miejsc parkingowych w podziemnym garażu, 40 kolejnych w garażach wolnostojących oraz 174 miejsca postojowe w pobliżu budynków. Projektanci nie zapomnieli o najmłodszych mieszkańcach – dla nich powstał plac zabaw – dodaje Michał Zastrzeżyński, zastępca prezydenta Sosnowca.
– Chciałabym, aby był to bezpieczny dom dla mieszkańców, żeby mogli tu spędzać czas ze swoimi bliskimi i przyjaciółmi. Dziękuję za zaufanie prezydentowi, dziękuję za doskonałą współpracę urzędnikom. Chciałabym także podziękować pracownikom naszej firmy, którzy włożyli w tę inwestycję mnóstwo serca – podkreślała Magdalena Wełniak, prezes TBS Dombud z Będzina.
INWESTYCJA W LICZBACH
6 sześciokondygnacyjnych bloków powstaje przy ul. Naftowej
74 metry kwadratowe ma największe mieszkanie na nowym osiedlu
288 mieszkań znajduje się w nowo budowanych blokach
347 miejsca parkingowe zaplanowano na nowym osiedlu
Ok. 62 000 złotych to koszt partycypacji i rocznej kaucji czynszowej dla najemcy mieszkania o powierzchni 41 metrów kwadratowych
Ok. 107 000 złotych to koszt partycypacji i rocznej kaucji czynszowej dla najemcy mieszkania o powierzchni 70 metrów kwadratowych
Ok. 270 000 złotych tyle dla porównania wynosi koszt zakupu 41-metrowego mieszkania po cenie rynkowej w stanie deweloperskim bez kosztów wykończenia.
62 tysiące złotych – tyle musi wpłacić najemca 41-metrowego mieszkania. To o ponad 200 tysięcy złotych mniej niż koszt zakupu mieszkania o takim metrażu w stanie deweloperskim po cenie rynkowej.
Koszt 70-metrowego mieszkania w naszej ofercie to kwota partycypacji ok. 90 000 złotych oraz roczna kaucja czynszowa ok. 16 000 złotych. Łączny koszt wyniesie więc ok. 107 000 złotych. Co ważne, zarówno kwota partycypacji, jak i kaucji czynszowej podlega zwrotowi (z uwzględnieniem aktualnej inflacji) w przypadku wcześniejszej wyprowadzki lub na zasadach spadkowych w przypadku śmierci najemcy. Na wolnym rynku za nowe mieszkanie tego typu w stanie deweloperskim trzeba zapłacić ponad 400 tysięcy złotych.
Źródło: UM Sosnowiec
Katowice oddają do użytku rowerzystów dwie nowe trasy
– Rozwój infrastruktury rowerowej w Katowicach ma na celu nie tylko stworzenie komfortowych dróg dla rowerzystów, ale również zwiększenie bezpieczeństwa. Rower jako środek transportu jest ważnym elementem zrównoważonego rozwoju miasta. Tylko od 2015 r. w Katowicach powstało ponad 47 km infrastruktury rowerowej za niecałe 49,5 mln zł – mówi Marcin Krupa, prezydent Katowic. – Nową jakość wniesie niewątpliwie pierwsza w Katowicach velostrada. Budowa rowerowego połączenia Brynowa z Giszowcem, którego koszt to 11,5 mln zł, przebiega zgodnie z harmonogramem i do końca roku velostrada powinna zostać w pełni udostępniona mieszkańcom. Co ważne, w Giszowcu, trasa ta będzie miała połączenie z rowerową infrastrukturą pozwalającą na dalszy przejazd rowerem również w kierunku Nikiszowca, a to za sprawą inwestycji przy ul. Kolistej – dodaje prezydent.
Kończą się już odbiory nowej drogi rowerowej o długości niespełna 450 metrów na terenie Giszowca, której koszt realizacji wyniósł 3,7 mln zł. Biegnie ona wzdłuż ul. Kolistej oraz Mysłowickiej do przejścia podziemnego pod DK86. Tam łączy się z już istniejącą infrastrukturą, która powstała w ramach przebudowy węzła drogowego w Giszowcu. Oprócz drogi rowerowej w ramach tej inwestycji powstały również: przejścia dla pieszych wraz z przejazdami rowerowymi oraz nowe zatoki autobusowe, a sygnalizacja świetlna na ul. Kolistej na wysokości sklepu LIDL i stacji AMIC została rozbudowana. Z kolei na ul. Mysłowickiej, pomiędzy Kolistą i Szopienicką, Miejski Zarząd Ulic i Mostów wymienił nawierzchnię na trasie o długości około 600 metrów. Kostka została tam zastąpiona asfaltem, a inwestycja to efekt projektu zgłoszonego do Budżetu Obywatelskiego.
W pobliżu ul. Kolistej trwa również inna ważna inwestycja rowerowa. Mowa o budowie pierwszej katowickiej velostrady, która łączy Giszowiec z Brynowem. – Praktycznie na całej długości trasy, która liczy 4,4 km i szerokość 4 metrów, mamy już wykonaną pierwszą warstwę asfaltową. Obecnie wykonawca skupia się m.in. na pracach przy zagospodarowaniu terenów przyległych, a także budowie zjazdu na ul. Francuską, skąd będzie można zjechać na Muchowiec – tłumaczy Agnieszka Dutkiewicz, dyrektor ds. budowy infrastruktury technicznej w spółce Katowickie Inwestycje S.A, która w imieniu miasta pełni rolę inwestora zastępczego. – Velostrada to droga o podwyższonym standardzie, o większej szerokości oraz parametrach dostosowanych do poruszania się z wyższymi prędkościami, a także takich udogodnieniach, jak miejsca obsługi rowerzystów – dodaje dyrektor.
Ponad 500 metrów infrastruktury na Meteorologów, a także nowa droga przy Granicznej
Nieopodal brynowskiego zakończenia velostrady katowicki MZUiM realizuje dwie inwestycje rowerowe w ramach Budżetu Obywatelskiego. To infrastruktura wzdłuż ul. Meteorologów: pomiędzy Porfirową i Bazaltową, gdzie powstaje 300-metrowa droga pieszo-rowerowa oraz od Bazaltowej do Francuskiej – tam budowany jest 250-metrowy odcinek drogi dla rowerzystów i pieszych. Wykonanie obu inwestycji, których łączna wartość przekracza 1,1 mln zł wykonawcy powinni zakończyć w sierpniu br.
Z kolei wzdłuż ul. Granicznej trwa budowa drogi dla rowerów pomiędzy rondem Zenktelera a ul. Sikorskiego. Zakres prac obejmuje też wykonanie przejazdów rowerowych w rejonie ronda, ul. Powstańców oraz ul. Sikorskiego oraz tzw. sierżantów rowerowych. To znak P-27 umieszczony na jezdni, który wskazuje rowerzystom którą częścią drogi i w jakim kierunku mogą się poruszać. Wartość inwestycji będącej realizacją zadania z Budżetu Obywatelskiego to ponad 1,67 mln zł. Długość nowej infrastruktury wyniesie w tym miejscu blisko 750 metrów. Będzie ona gotowa w październiku br.
Trwa budowa drogi dla rowerów łączącej ul. Kościuszki z ul. Barbary. Nowy odcinek, o długości blisko 250 metrów, został poprowadzony wzdłuż autostrady A4 na nieużytku pomiędzy dawnym Galopem, a ogródkami działkowymi. Wykonana została już nawierzchnia nowego łącznika oraz ustawiono słupy oświetleniowe. Do realizacji pozostały jeszcze prace w rejonie ul. Barbary, polegające na dostosowaniu istniejącej infrastruktury pieszo-rowerowej do nowo powstałego łącznika, wykonaniu nawierzchni dla osób niedowidzących przy ul. Kościuszki, wykonaniu oznakowania oraz nasadzenie zieleni. Zgodnie z umową na realizację robót droga zostanie oddana do użytku najpóźniej w październiku br. Wartość inwestycji to ponad 0,5 mln zł.
Podnóżki rowerowe i zadaszone wiaty
Realizowane inwestycje rowerowe dotyczą nie tylko nowych dróg, ale także innych elementów, które mają ułatwiać rowerzystom codzienne poruszanie się po mieście. W czerwcu Miejski Zarząd Ulic i Mostów zamontował 17 podnóżków rowerowych przy jedenastu skrzyżowaniach, dzięki którym oczekiwanie na możliwość przyjazdu jest bardziej komfortowe. Ich koszt wyniósł prawie 24 tys. zł. Z kolei Katowickie Inwestycje zainstalowały przy ul. Tylnej Mariackiej dwie wiaty rowerowe, umożliwiające pozostawienie rowerów pod zadaszeniem. Koszt wiat wyniósł 147 tys. zł. Pod nimi znajduje się miejsce dla 40 rowerów, a dodatkowo 8 miejsc jest przy stojakach wolnostojących.
Powstanie połączenie tras rowerowych biegnących wzdłuż ul. Brynicy i wzdłuż ul. Sosnowieckiej
Jeszcze w tym kwartale zostanie ogłoszony przetarg na budowę kolejnej drogi rowerowej w Szopienicach-Burowcu. Będzie ona poprowadzona wzdłuż ul. Morawa od rejonu skrzyżowania z ul. Brynicy do ul. Sosnowieckiej, gdzie zakończy się na wysokości budynku stanicy wodnej 10. Harcerskiej Drużyny Żeglarskiej. Tym samym inwestycja wypełni lukę pomiędzy trasami biegnącymi wzdłuż ul. Brynicy oraz wzdłuż ul. Sosnowieckiej. Jej realizacja ma potrwać 12 miesięcy. Trasą wzdłuż ul. Brynicy można dojechać m.in. do drogi, której realizacja właśnie się kończy. Chodzi o 850-metrowy odcinek na ul. Korczaka. To inwestycja o wartości 2,56 mln zł, stanowiąca II etap połączenia rowerowego Doliny 5 Stawów z ul. Techników i al. Niepodległości. Dla tego etapu inwestycji rozpoczęła się procedura odbiorowa. Natomiast pierwsza część zadania, czyli droga rowerowa w rejonie ul. Hallera została oddana do użytku w marcu br.
Aktualnie na etapie opracowania projektów koncepcyjnych są dwa połączenia rowerowe: połączenie dzielnicy Piotrowice – Ochojec z dzielnicą Ligota – Panewniki na odcinku od ul. Jankego do ul. Słupskiej o długości około 1800 m oraz połączenie na odcinku od skrzyżowania ulic Kijowska/Wybickiego do ul. Załęskiej (połączenie z trasą rowerową nr 2 oraz 122) o długości około 900 m. Natomiast w ostatnim czasie odebrana została koncepcja połączenia rowerowego wzdłuż ul. Baildona, od ronda Kani do ul. Chorzowskiej, o długości około 400 m.
Ponadto, dobiega końca opracowywanie dokumentacji projektowej dla połączenia wzdłuż ul. Francuskiej od skrzyżowania z ul. Lotnisko do istniejącej infrastruktury na ul. Damrota o długości około 1000 m. Rozpoczęcie robót budowlanych na tym odcinku planowane jest na IV kwartał br.
Źródło: UM Katowice
Ptasie Osiedle – modernizacja ulic dobiegła końca
Na Ptasim Osiedlu zakończono remont sześciu ulic tj.: Jastrzębiej, Gołębiej, Szpaków, Bocianów, Kukułek i Sikorek.
Przeprowadzone roboty budowlane objęły: frezowanie istniejącej nawierzchni, wykonanie lub uzupełnienie podbudowy z kruszywa, zabudowanie bądź regulację krawężników drogowych i obrzeży chodnikowych, wykonanie nowej nawierzchni jezdni i chodników oraz regulację urządzeń infrastruktury technicznej.
Modernizacja ulic na Ptasim Osiedlu była częścią większego zadania pn. „Remont oraz modernizacja na wybranych odcinkach dróg powiatowych i gminnych w Siemianowicach Śląskich”. Całkowity koszt tej inwestycji wyniósł 670 tys. zł.
Czas na budowę ronda. Wjazd w ul. Starocmentarną został zamknięty
Przebudowa ulica Staszica wkroczyła w decydującą fazę, czyli w budowę ronda na skrzyżowaniu z ulicami Wojska Polskiego i Starocmentarną. By sprawnie zrealizować tę część prac, 31 lipca wykonawca zamknął wjazd w ulicę Starocmentarną.
Zamknięcie wjazdu sprawiło, że w dojeździe do ulicy Starocmentarnej konieczne jest korzystanie z objazdu ulicami: Wojska Polskiego, Królowej Jadwigi, aleją Róż i Braci Mieroszewskich. W odwrotnym kierunku objazdem dojedziemy do ulicy Staszica.
W trakcie budowy ronda utrzymywana jest natomiast przejezdność między ulicami Wojska Polskiego i Staszica. Dzięki temu autobusy linii 28, 49 i 84 nadal kursują po stałych trasach.
W trakcie budowy ronda ciąg pieszo-rowerowy, który powstaje wzdłuż części ulicy Wojska Polskiego zostanie doprowadzony do nowo budowanej drogi rowerowej przy ulicy Staszica.
– By uniknąć kolizji z rowerzystami, przebudowane zostanie także zejście na nowy ciąg ze schodów obsługi technologicznej, które z ulicy Wojska Polskiego prowadzą na wiadukt w ciągu DK94 – zapowiada Zbigniew Kubik, naczelnik Wydziału Inwestycji Drogowych w Urzędzie Miejskim w Dąbrowie Górniczej.
Rowerem do parku Hallera
II etap przebudowy ulicy Staszica rozpoczął się w marcu. W tym czasie wykonana została stabilizacja podbudowy jezdni, drogowcy ułożyli też nowe krawężniki i dolne masy bitumiczne na ponad 600-metrowym odcinku od ulicy Ziemby do rejonu skrzyżowania z ulicą Wojska Polskiego. Na tym samym odcinku trwa jeszcze budowa chodnika i drogi rowerowej.
Gotowy jest już natomiast asfaltowy odcinek drogi przy garażach, którym rowerzyści dojeżdżają do parku Hallera.
Na wartą ponad 9 mln zł inwestycję miasto pozyskało blisko 4 mln zł dofinansowania z Rządowego Funduszu Rozwoju Dróg na lata 2024-2025.
Pierwsze rondo przy ulicy Staszica powstało rok wcześniej
W zeszłym roku zakończył się pierwszy etap przebudowy ulic AK Ordona i Staszica. Wtedy inwestycja objęła m.in. budowę niemal 2-kilometrowej drogi rowerowej od ul. Hotelowej do ul. Ziemby.
Ulica Staszica zyskała kanalizację deszczową, wzmocnioną podbudowę oraz nową nawierzchnię. Wzdłuż części trasy – poza drogą rowerową – powstał także chodnik.
Ważną częścią inwestycji była budowa ronda na skrzyżowaniu ul. Staszica z łącznicami DK94 i S1. Skrzyżowanie o ruchu okrężnym nie tylko poprawiło bezpieczeństwo, ale i wpłynęło na upłynnienie ruchu w tym niezwykle ruchliwym miejscu.
Pierwszy etap przebudowy ul. Oddziału AK Ordona i Staszica kosztował 10 mln zł. W tamtym przypadku miasto pozyskało ponad 3,8 mln zł dofinansowania z Rządowego Funduszu Rozwoju Dróg.
Trwają remonty kolejnych zabrzańskich zabytków
Trwają prace konserwatorskie i remontowo-budowlane w zabytkowych obiektach usytuowanych na terenie naszego miasta – chodzi o budynki dawnej kopalni „Ludwik” przy ul. Hagera, a także kościół pw. św. Anny przy ul. 3 Maja 18. Prace te finansowane są z budżetu miasta Zabrze zgodnie z uchwałą Rady Miasta podjętą w marcu br. w sprawie udzielenia dotacji z budżetu Miasta Zabrze na rok 2024 na prace konserwatorskie, restauratorskie lub roboty budowlane przy zabytkach wpisanych do rejestru zabytków, położonych na obszarze Miasta Zabrze niestanowiących jego wyłącznej własności.
Na terenie dawnej kopalni „Ludwik” przy ul. Hagera prace są prowadzone w dwóch obiektach: w budynku szatni – łaźni oraz w hali warsztatowej z kuźnią. Zespół zabudowy tej kopalni zaliczany jest do architektury przemysłowej o wysokiej wartości zabytkowej. Obiekt stanowi przykład właściwej adaptacji dawnych zabudowań postindustrialnych do nowych, współczesnych funkcji.
Trwa również remont elewacji w zabytkowym kościele św. Anny. To wyjątkowa świątynia łącząca w swej architekturze dwa style gotyk i romanizm. Świątynia nazywana zabrzańskim muzeum sakralnym z powodu ilości postaci świętych której w niej się znajdują i obrazów. Kościół budowano w latach od kwietnia 1897 r do października 1900.
Źródło: UM Zabrze