STOP SMOG w Metropolii. Wymiana starych pieców i termomodernizacja domów w 15 gminach
|
Metropolia ma realizować program STOP SMOG. Współpracą jest zainteresowanych jest 15 gmin. Dzięki wspólnemu działaniu, wymiana źródeł ciepła oraz termomodernizacja może objąć ponad 350 prywatnych domów jednorodzinnych, które należą do osób, których nie stać na takie inwestycje. Dzisiaj Zgromadzenie Metropolii GZM wyraziło zgodę nad rozpoczęciem prac.
Poprawa jakości powietrza to jedno z głównych wyzwań Metropolii. Problemem jest wysokie, maksymalne stężenia pyłów zawieszonych, tak szkodliwych dla zdrowia. Głównym źródłem emisji jest spalanie węgla w piecach i przestarzałych kotłach węglowych. Program Stop Smog, który ma realizować Metropolia jest wsparciem właścicieli domów jednorodzinnych, które mają zbyt niskie dochody, by dokonać zmian w nieefektywnym i zagrażającym środowisku systemie ogrzewania.
– Rozpoczynamy współpracę z gminami na rzecz zmniejszania niskiej emisji. Metropolia chce wykorzystać swe kompetencje ustawowe i wesprzeć gminy w realizacji Programu- mówi Henryk Borczyk, wiceprzewodniczący Zarządu Metropolii GZM.
– Razem możemy efektywniej przezwyciężać problem, który dotyka nas wszystkich. Wspólnie będziemy wspierać mieszkańców, których sytuacja materialna nie pozwala na wymianę źródeł ciepła i termomodernizację budynków. Teraz wraz z metropolitalnym Programem Ograniczenia Niskiej Emisji możemy mieć większe oddziaływanie na poprawę jakości powietrza- tłumaczy.
Obecnie 15 gmin wyraziło zainteresowanie realizacją projektu. Należą do nich: Będzin (20 budynków), Bieruń (20), Bobrowniki (50), Dąbrowa Górnicza (20), Gierałtowice (30), Gliwice (20), Katowice (25), Knurów (20), Mikołów (30), Mysłowice (20), Siewierz (20), Sośnicowice (20), Tarnowskie Góry (20), Tychy (20), Zabrze (20).Łącznie projekt obejmie 355 budynków.
Według szacunków koszt realizacji projektu, który ma potrwać do 2025 roku wyniesie ok. 18,8 mln zł. W tej kwocie ok. 13,1 mln zł ma pochodzić z budżetu NFOŚiGW, ok. 2,8 mln zł dołoży Metropolia GZM, ok. 2,9 pochodzić będzie z 15 gmin zainteresowanych udziałem w projekcie.
– Podczas realizacji projektu STOP SMOG Metropolia będzie odpowiedzialna za m.in. zawarcie porozumienia z Narodowym Funduszem Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, prowadzenie budżetu, doradztwo techniczne oraz przeprowadzenie prac budowlanych dotyczących realizacji przedsięwzięć niskoemisyjnych- mówi Damian Kołakowski, zastępca dyrektora Departamentu Ochrony Środowiska Metropolii GZM.
– Zadaniem gmin będzie nabór i weryfikacja wniosków mieszkańców, wspólna z GZM promocja działań. Samorządy lokalne będą także kontrolować utrzymanie trwałości projektu po zakończeniu prac budowlanych – tłumaczy Damian Kołakowski.
Podczas dzisiejszej Sesji Zgromadzenie GZM podjęło w tej sprawie uchwałę wyrażającą zgodę na wejście w prawa i obowiązki gmin, które wynikają z realizacji przedsięwzięć niskoemisyjnych. Oznacza ona zgodę na realizację Programu Stop Smog przez Metropolię.
Z dniem 01.01.2021 r. weszła w życie znowelizowana ustawa o zmianie ustawy o wspieraniu termomodernizacji i remontów oraz niektórych innych ustaw. Zmiana dotyczy m.in. udoskonalenia funkcjonującego od lutego 2019 r. rządowego „Programu Stop Smog”. Dzięki temu Górnośląsko-Zagłębiowska Metropolia może brać wraz z zainteresowanymi gminami udział w tym rządowym projekcie.
Program daje możliwości pozyskania środków finansowych na termomodernizację prywatnych budynków jednorodzinnych należących do osób ubogich energetycznie wraz z wymianą nieekologicznego źródła ciepła, przyłączeniem budynku do sieci gazowej lub ciepłowniczej. Program określa progi dochodowe osób, które mogą korzystać z dofinansowania lub pożyczki na odpowiednim poziomie.
Przypomnijmy, że Górnośląsko- Zagłębiowska Metropolia dysponuje mechanizmem wsparcia gmin w walce z niska emisją. W ubiegłym roku powstał „Program działań na rzecz ograniczenia niskiej emisji”. Jego głównym celem jest zmniejszenie szkodliwej niskiej emisji do powietrza na obszarze 41 gmin członkowskich.
Za szybko i za głośno. Problemy ul. Miarki w Bytomiu zbadane. Przed nami próba ich rozwiązania.
|
Nadmierna prędkość samochodów, hałas przewyższający dopuszczalne normy, niebezpieczne sytuacje na przejściach dla pieszych, a także źle zaparkowane samochody. To najważniejsze problemy, jakie zdiagnozowali urbaniści, inżynierowie ruchu, eksperci zajmujący się transportem publicznym, rewitalizacją i partycypacją z obszaru całej Metropolii podczas badań, analiz oraz konsultacji z mieszkańcami. Już wkrótce na ul. Miarki będziemy testować tymczasową organizację ruchu, która umożliwi poprawę bezpieczeństwa pieszych i komfortu kierowców. Projekt ten wpisuje w założenia budowy systemu zrównoważonej mobilności miejskiej w Metropolii GZM.
– Chcemy zmieniać Bytom razem z mieszkańcami, dlatego wsłuchujemy się w ich propozycje, opinie oraz uwagi. Tak jest również w przypadku ulicy Miarki, gdzie mieszkańcy skarżyli się na nadmierny hałas, prędkość samochodów czy zbyt małą liczbę przejść dla pieszych. Dlatego postanowiliśmy spróbować odmienić oblicze ul. Miarki. W ramach pilotażowego programu, który realizujemy wraz z Górnośląsko-Zagłębiowską Metropolią, wprowadzimy prototyp nowej organizacji ruchu, którą będziemy testować przez 1,5 miesiąca. Jeśli testowane rozwiązanie zostanie zaakceptowane przez mieszkańców, będzie podstawą wprowadzenia trwałych zmian– mówi prezydent Bytomia Mariusz Wołosz.
Wyniki badań, pomiarów i konsultacji są jednoznaczne. Zbyt szybko i głośno na ul. Miarki
Przeprowadzone w czerwcu przez zespół Metropolitalnej Szkoły Prototypowania badania, analizy i konsultacje społeczne z mieszkańcami potwierdziły, że na jednej z najważniejszych śródmiejskich ulic konieczne są zmiany, które umożliwią uspokojenie ruchu na tej ulicy.
– Badania natężenia ruchu i prędkości pojazdów poruszających się ul. Miarki przeprowadziliśmy odpowiednio 20 maja oraz 9 i 11 czerwca. Prędkość pojazdów mierzyliśmy w dwóch miejscach na ul. Miarki – w rejonie Zakładu Ubezpieczeń Społecznych oraz w rejonie skrzyżowania z ul. Zamenhofa. Okazało się, że kierowcy nie stosują się do obowiązujących na ul. Miarki ograniczeń. Średnia prędkość 85% przejeżdżających pojazdów – przy ograniczeniu do 50 km/h, ale tuż przed znakiem ograniczającym prędkość do 40 km/h – wyniosła 62 km/h, a maksymalna prędkość odnotowana na ul. Miarki to aż 126 km/h! – mówi Paweł Wittich, zastępca dyrektora ds. technicznych Miejskiego Zarządu Dróg i Mostów.
Wpływ na przekraczanie prędkości ma układ drogowy ul. Miarki – dwa szerokie pasy jezdni, które umożliwiają rozwinięcie dużych prędkości. Poza tym, jezdnia ul. Miarki wypełnia się maksymalnie w 30% pojazdami, co sprzyja rozwijaniu nadmiernych prędkości.
– Ulicę Miarki pokonuje około 14 tys. pojazdów dziennie. Tak duża liczba samochodów wpływ na poziom hałasu. Przeprowadziliśmy pomiary akustyczne w mieszkaniu na skrzyżowaniu ul. Miarki i ul. Moniuszki. Wartości maksymalne znacząco przekraczały normę dzienną dla pomieszczeń mieszkalnych, która wynosi 35 dB. Wpływ na przekroczenie dopuszczalnych norm hałasu ma nie tylko liczba przejeżdżających w ciągu godziny pojazdów – średnio 1 155 pojazdów na godzinę – ale także duża liczba samochodów dostawczych, ciężarowych i autobusów (średnio 1 taki pojazd na minutę) – mówi Paweł Jaworski, urbanista.
Kierowcy wybierają śródmiejską ulicę zamiast obwodnicy
Równolegle z przeprowadzeniem badań natężenia ruchu przy ul. Miarki, eksperci z MZDiM sprawdzili również, ile samochodów pokonuje obwodnicę Bytomia – aleję Jana Nowaka-Jeziorańskiego na odcinku między ul. Strzelców Bytomskich a Dworską. Na drodze łączącej Bytom z Piekarami Śląskimi, Zabrzem i Gliwicami 9 i 10 czerwca w ciągu doby przejechało około 8 tys. pojazdów. Chociaż ul. Miarki leży w ścisłym Śródmieściu, to ponad 6 tys. więcej kierowców wybierało podróż ul. Miarki niż al. Jana Nowaka-Jeziorańskiego, która pozwala bezpiecznie ominąć centrum.
Kolejnym wyraźnym problem, jaki został zdiagnozowany przy ul. Miarki jest problem z bezpieczeństwem pieszych przekraczających jezdnię. Mieszkańcy ulicy podczas konsultacji zwracali uwagę na brak możliwości przejścia przez ul. Miarki na odcinku od skrzyżowania z ul. Dojazd do wylotu w kierunku na Katowice i Kraków. Szczególnie ważne było dla nich wprowadzenie przejścia na wysokości podwórka pomiędzy numerami 35 i 37, które umożliwia bezpośredni dostęp do ul. Katowickiej. Bolączką ul. Miarki jest także niedobór miejsc postojowych, a co za tym idzie wynikające z tego parkowanie samochodów w niedozwolonych miejscach.
– Podczas badań zaobserwowaliśmy, że w ciągu dnia na zachodniej części ul. Miarki źle zaparkowanych było 10% pojazdów, zaś na odcinku wschodnim ul. Miarki aż 25% pojazdów. Niedostateczna liczba miejsc postojowych powoduje, że kierowcy za wszelką cenę szukają miejsca do parkowania i niejednokrotnie parkują swoje pojazdy w miejscach niedozwolonych. Pozostawiają je również na chodnikach, co utrudnia przecież ruch pieszych – najgorzej sytuacja wygląda po stronie południowej ulicy, za skrzyżowaniem na ulicą Dojazd. Wpływ na tak dużą liczbę parkujących pojazdów na ul. Miarki ma nie tylko gęsta sieć zabudowy mieszkalnej w tym rejonie, ale również znajdujące się przy Miarki budynki użyteczności publicznej jak: Poczta Polska, Zakład Ubezpieczeń Społecznych, Centrum Interwencji Kryzysowej, czy przy skrzyżowaniu z ul. Moniuszki – Opera Śląska – mówi Paweł Wittich.
Poznaliśmy przyczyny. Teraz czas na propozycję zmian, które mogą odmienić ul. Miarki
– Od września zaproponujemy zmiany, których charakter wprost wynika z zapisów obowiązującej strategii rozwoju miasta, programu rewitalizacji i innych dokumentów sektorowych, odwołujących się do potrzeby zwiększania jakości życia i bezpieczeństwa mieszkańców oraz konieczności wyprowadzenia ruchu tranzytowego poza centrum. Celem przekształceń będzie więc uspokojenie ruchu na ul. Miarki, zniwelowanie hałasu oraz poprawa bezpieczeństwa pieszych, rowerzystów i kierowców – mówi Michał Bieda, zastępca prezydenta Bytomia. – Wprowadzone zmiany będą miały charakter tymczasowy. Będą poddane ocenie mieszkańców oraz kierowców, którzy codziennie korzystają z ul. Miarki, przemierzając drogę do pracy, szkół czy na zakupy. Od ich wyniku oraz od wyników kolejnych badań transportowych uzależnimy, czy wprowadzona zmiana będzie miała charakter stały. – podkreśla Michał Bieda.
Tymczasowa organizacja ruchu zostanie wprowadzona na ul. Miarki we wrześniu na okres około 1,5 miesiąca.
Kto pracował nad projektem zmian?
Projekt zmian na ulicy Miarki opracował zespół Metropolitalnej Szkoły Prototypowania prowadzonej przez Górnośląsko-Zagłębiowską Metropolię.
– Zespół tworzą specjaliści zajmujący się inżynierią ruchu, transportem publicznym, urbanistyką, rewitalizacją, inwestycjami oraz partycypacją z Bytomia, Rudy Śląskiej, Gliwic, Dąbrowy Górniczej, Sosnowiec oraz Tychów, a także pracownicy GZM i eksperci zewnętrzni – mówi Marcin Domański, zastępca dyrektora departamentu Komunikacji i Transportu GZM.
– Prace w Bytomiu odpowiedziały na najważniejsze dla nas pytania dotyczące tego, w jaki sposób przeprowadzać tego typu działania, aby budować system zrównoważonej mobilności, bezpiecznych dzielnic i dobrego transportu publicznego. Trzeba zacząć wspólną pracę, nawet na drobnych w skali Metropolii, ale konkretnych projektach. Połączenie specjalistów z miast Metropolii w sieć to inwestycja, która na pewno się zwróci, a mieszkańcom pozwoli się cieszyć z rozwiązań poprawiających jakość życia – dodaje Domański.
W skład grupy, która opracowywała zmiany, jakie wkrótce zostaną wprowadzone na ul. Miarki weszli również pracownicy Miejskiego Zarządu Dróg i Mostów w Bytomiu oraz przedstawiciele Fundacji „Napraw Sobie Miasto”. Taki skład zespołu umożliwił połączenie różnych perspektyw i głębsze spojrzenie na przyszłą przemianę tej ważnej arterii naszego miasta.
Pilotażowy program realizowany przez Górnośląsko-Zagłębiowską Metropolię w naszym mieście ma na celu wypracowanie najlepszego modelu zmian na głównych arteriach drogowych, z którego będą mogły korzystać inne miasta Metropolii z podobnymi problemami, jakie występują w Bytomiu. Uspokajanie ruchu w centrach miastach ma na celu podniesienie poziomu poczucia bezpieczeństwa pieszych i innych użytkowników ruchu. To jedno z podstawowych założeń planu zrównoważonej mobilności miejskiej, nad którym pracuje Metropolita GZM. Pierwsza część tych prac została opisania w poradniku „Dobra mobilność – od przeszkód do rozwiązań”.
Na podst. UM Bytom
Foto: GZM/ Krzysztof Malinowski
Nowy zieleniec dla gliwiczan
|
Gliwiczanie zyskają nowe miejsce odpoczynku. Na początku września otwarty zostanie po rekultywacji zieleniec przy ul. Rybnickiej.
Nie wszyscy mieszkańcy znają to miejsce, bo teren pozostawał długo zamknięty, niezagospodarowany i nie był użytkowany. Zieleniec o powierzchni 6800 m2 znajduje się przy ul. Rybnickiej 27, pomiędzy dwoma reprezentacyjnymi willami o charakterze zabytkowym. Mieszczą się w nich obecnie siedziby gliwickiej podstrefy Katowickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej oraz Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji. To właśnie PWiK, które jest miejską spółka, zajęło się renowacją zieleńca, który teraz dobrze wkomponuje się w zadbane otoczenie.
Nowa inicjatywa PWiK nawiązuje do koncepcji tzw. parków kieszonkowych – publicznie dostępnych małych enklaw zieleni wkomponowanych w układ urbanistyczny.
– Naszym kluczowym założeniem było urządzenie w dość gęsto zabudowanym obszarze, w pobliżu osiedli mieszkaniowych, zielonego i estetycznego miejsca, w którym mieszkańcy w różnym wieku mogliby odpocząć, przyjść tu na spacer, także z psem, posiedzieć, porozmawiać czy poczytać książkę. Zależało nam równocześnie na uwzględnieniu walorów historycznych, zachowaniu starych drzew – mówi Adam Ciekański, prezes Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji.
Teren był zadrzewiony, przeprowadzono więc inwentaryzację dendrologiczną, drzewa pozostały na swoich miejscach i zostały poddane zabiegom pielęgnacyjnym. Natomiast na naturalnie wydzielonej wolnej przestrzeni urządzono spory trawnik, przeznaczony na odpoczynek, leżakowanie czy zabawę. Konieczna była rekultywacja gruntu, a największe wyzwanie stanowiło usunięcie grubej betonowej warstwy o powierzchni 1600 m2.
Betonową powierzchnię zastąpił trawnik umożliwiający dobrą retencję wody.
Zieleńcem zajęto się z dużą pieczołowitością. Ważnym założeniem była mała ingerencja w ukształtowanie terenu, zachowanie zacienionych miejsc oraz zastosowanie naturalnych materiałów wpływających na dobrą retencję wody. Dzięki temu w upalne dni teren nie powinien się mocno nagrzewać, co stanowi ważny walor w przestrzeni zurbanizowanego miasta.
Zieleniec zostanie dodatkowo wyposażony w elementy małej architektury – różnego rodzaju siedziska. Jest dostosowany do potrzeb osób niepełnosprawnych, ogrodzony i strzeżony. Roboty budowlane zostały w całości wykonane przez pracowników PWiK.
Otwarcie zieleńca zaplanowano na 1 września na godz. 16.00.
Z zieleńca będzie można korzystać codziennie od godziny 7.00 do 21.00.
Źródło: UM Gliwice
Rusza polska edycja MEDS Revival 2021 w Tychach
|
14 sierpnia br. odbędzie się inauguracja Międzynarodowych Warsztatów architektoniczno – designerskich MEDS Silesia Revival 2021. Do Polski przyjedzie ok. 60 uczestników, którzy przez dwa tygodnie będą mieszkali w różnych częściach miasta, jednak „bazą” będzie Browar Obywatelski w Tychach.
Cześć wydarzeń m.in. debaty i warsztaty będzie „otwarta” – udział w nich może wziąć każdy. Tegoroczna 11 edycja warsztatów po raz pierwszy odbędzie się w Polsce – na Śląsku. Sercem warsztatów jest miasto Tychy.
Do Tychów przyjadą designerzy i architekci z 15 krajów, by wziąć udział w międzynarodowym projekcie MEETINGS OF DESIGN STUDENTS (MEDS), który jest okazją do wymiany pomysłów i idei związanych z architekturą, wzornictwem przemysłowym, grafiką, modą i fotografią. W ramach projektu powstaną także specjalne instalacje.
– Tychy przez najbliższe 2 tygodnie będą wyjątkowym miejscem, w którym pomysły, idee i podejście do współczesnej architektury i designu będą dyskutowane i prezentowane przez międzynarodową grupę artystów. Cieszę się, że nasze miasto będzie gościło młodych ludzi, otwartych, wrażliwych na nowe trendy, uwzględniających przy tym lokalną perspektywę. Życzę im wspaniałego pobytu w Tychach i udanych realizacji zaplanowanych w czasie warsztatów projektów – mówi Hanna Skoczylas – z-ca prezydenta Tychów ds. zrównoważonego rozwoju.
Od 2010 roku w ramach MEDS zrealizowano kilkadziesiąt projektów m.in. w Belgii, Grecji, Serbii, Rumunii czy Libanie.
– W 2010 roku kilku znajomych wpadło na pomysł, by wspólnie sobie pomagać, dawać możliwości rozwoju, a jednocześnie tworzyć projekty dla konkretnych środowisk i lokalnych społeczności. Od tego czasu MEDS zapewnia przestrzeń do wymiany pomysłów i idei związanych z architekturą, wzornictwem przemysłowym, grafiką, modą i fotografią – mówi Magdalena Storożenko – President of MEDS Silesia Foundation, odpowiedzialna za realizację tegorocznej, polskiej edycji projektu.
MEDS to jednak nie tylko warsztaty.
– To także ambitni, zaangażowani designerzy i architekci, którzy wspierają się wzajemnie w swoich działaniach. Uczestnicy warsztatów sami stają się później tutorami, organizują wydarzenia we własnych krajach oraz kolejne warsztaty – mówi Kamila Haja – vice-president of MEDS Silesia Foundation.
Do Polski przyjedzie ok. 60 uczestników, którzy przez dwa tygodnie będą mieszkali w różnych częściach miasta, jednak „bazą” będzie Browar Obywatelski w Tychach.
Temat tegorocznej edycji jest ściśle powiązany z lokalizacją warsztatów. Urbanistyczny i architektoniczny kontekst Śląska jako industrialnej przestrzeni kopalń, hut i fabryk przekłada się na specyficzną śląską tożsamość.
– Oba te paradygmaty – industrialny kontekst i tożsamość, pozwalają zastanowić się nad kwestią transformacji, tej, która miała już miejsce i tej potencjalnej, wpływającej na przyszłość regionu. Kontekst, Tożsamość i Transformacja, trzy główne kategorie związane z tematem MEDS REVIVAL realizowane są poprzez trzy główne filary działań: Ekologię, Społeczeństwo i Rewitalizację. W tych trzech obszarach uczestnicy warsztatów pod czujnym okiem tutorów zrealizują 7 projektów, których efekty będziemy podziwiać już za 2 tygodnie – dodają organizatorzy wydarzenia.
W programie także spotkania, dyskusje oraz warsztaty architektoniczne dla dzieci.
– MEDS kids to okazja dla najmłodszych mieszkańców miasta by wspólnie projektować, budować modele i poznawać tajniki konstrukcji budowli. Wspólnie zaprojektujemy wymarzone place zabaw i przestrzenie publiczne – zachęcają organizatorzy warsztatów.
Do końca wakacji Palmiarnia Miejska w Gliwicach będzie nieczynna – trwa I etap modernizacji elewacji. Zakres prac jest ogromny i dotyczy pawilonu historycznego, najstarszej przestrzeni ekspozycyjnej gliwickich tropików. Większość aluminiowej konstrukcji, tworzącej siatkę nowych ścian, jest już zamontowana!
Rozpoczyna się montaż płyt z poliwęglanu – to właśnie one stworzą ściany Palmiarni. Na budowę dotarł także pierwszy transport szkła, które z kolei zostanie zamontowane od strony parku Chopina. Dzięki temu będzie można zajrzeć do wnętrza gliwickich tropików, spacerując po parkowych alejkach! Oprócz renowacji stolarki okiennej, w Palmiarni renowację przejdą też drabiny, pomosty techniczne i cokół, które zostaną wypiaskowane, wzmocnione i poddane cynkowaniu ogniowemu. Dobudowane zostaną też dodatkowe podesty.
Zadanie wykonuje częstochowska firma PPUH Dom-Gaz Krzysztof Piaszczyk, która wygrała przetarg. Inwestycja będzie kosztować niemal 1,7 mln zł. W przyszłości renowacją objęte zostaną też pawilony: roślin użytkowych, roślin tropikalnych i kaktusów.
Źródło: UM Gliwice
Rusza konkurs na stworzenie koncepcji basenu
|
6 sierpnia ogłoszono dwuetapowy, realizacyjny konkurs architektoniczno-urbanistyczny na opracowanie koncepcji kompleksu sportowego na terenie dawnej kopalni Szarlej, w rejonie ronda Kopalni „Andaluzja”. Architekci przedstawią propozycje dla inwestycji zaplanowanej do realizacji w trzech etapach.
W pierwszym – krytego basenu, drugim – strefy SPA, fitnessu, siłowni i ścianki wspinaczkowej oraz zagospodarowania pasa zieleni izolacyjnej na tyłach ul. Mickiewicza, a trzecim – hali sportowej oraz strzelnicy. Łączny budżet przeznaczony na realizację wynosi 75 milionów złotych.
Pula nagród oraz zwrotu kosztów dla zespołów, które złożą prace w II etapie konkursu, wynosi 150 tysięcy złotych. Za zajęcie pierwszego miejsca, oprócz zaproszenia do negocjacji w trybie z wolnej ręki na wykonanie dokumentacji projektowej dla całego kompleksu, przewidziana jest nagroda pieniężna w wysokości 35 tysięcy złotych. Rozstrzygnięcie konkursu planowane jest na przełom listopada i grudnia, kiedy zostanie również zorganizowana wystawa pokonkursowa.
Link. Materiały oraz informacje na temat konkursu dostępne są na stronie internetowej pod adresem www.konkurs-piekary.com.
Źródło: UM Piekary Śląskie
Przebudowa ulicy Targowej
|
Ulica Targowa w Knurowie choć jest stosunkowo krótka, pełni ważną funkcję w komunikacji i dojeżdzie do targowiska miejskiego oraz zlokalizowanych nieopodal siedzib firm, myjni samochodowej i kompleksu garaży murowanych.
Dlatego też w ramach planowanych inwestycji drogowych, w tegorocznym budżecie miasta zabezpieczono środki na przebudowę i modernizację ulicy w celu podniesienia jej parametrów użytkowych.
Po wcześniejszej modernizacji oświetlenia ulicznego, w lipcu br. Gmina Knurów podpisała umowę z firmą PUH lech BUDEX z Przegędzy na wykonie prac budowlanych, które dotyczyć będą:
przebudowy istniejących 16 miejsc postojowych
wykonania dodatkowych 8 miejsc postojowych
wymiany nawierzchni asfaltowej
wybudowania ciągów pieszych wzdłuż ulicy
wykonania przejścia dla pieszych w rejonie skrzyżowania z ulicą Szpitalną
Całość prac ma być wykonana do końca sierpnia br. a łączne wynagrodzenie wykonawcy zgodnie z umową wyniesie 419 781 zł.
W chwili obecnej, widać już pierwsze efekty prowadzonych robót w postaci nowych chodników i miejsc postojowych w rejonie garaży oraz aktualnie kładzionych krawężników i obrzeży betonowych wzdłuż dobudowywanego odcinka, który połączy chodnik ulicy Targowej z ciągiem pieszym ulicy Szpitalnej.
Źródło: UM Knurów
Budynki na Fabrycznej 1 i Śmiłowskiego 12 będą docieplone
|
Rozpoczęły się pierwsze, w tym roku, termomodernizacje budynków wielorodzinnych należących do miasta Siemianowice Śląskie. Gruntowny remont prowadzony jest na kamienicach położonych przy ulicy Fabrycznej 1 i Śmiłowskiego 12. Działania termomodernizacyjne nie tylko poprawią ich wygląd, ale przede wszystkim zabezpieczą przed utratą ciepła, obniżą koszty ogrzewania oraz zmniejszą emisję zanieczyszczeń do atmosfery.
Zadanie realizowane jest w zakresie projektu pn. Poprawa efektywności energetycznej w budynkach będących własnością miasta Siemianowice Śląskie – etap 4, który zakłada m. in. wymianę stolarki drzwiowej wejściowej do budynku i częściowej wymiany stolarki okiennej, wykonanie izolacji pionowej ścian i izolacji pionowej ścian fundamentowych do wysokości cokołu, remont dachu wraz z wymianą obróbek blacharskich oraz rynien, wykonanie nowych parapetów i oświetlenia zewnętrznego budynków. Zakończenie prac budowlanych zaplanowano na przełomie września i października 2021 roku. Koszt termomodernizacji wyniesie 750.802,49 zł.
Inwestycja zostanie dofinansowana ze środków unijnych w ramach Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko 2014-2020.
Źródło: UM Siemianowice Śląskie
Będziński Program Wsparcia Młodych Przedsiębiorców
|
Będzin dla biznesu to inicjatywa wspierająca będzińskich przedsiębiorców oraz osoby planujące założyć działalność gospodarczą.
Będzin dla biznesu powstał z myślą o osobach planujących założyć swoją działalność gospodarczą, a także posiadającym już swoje biznesy. Jest to miejsce aktywnie wspierające osoby przedsiębiorcze z Będzina.
Dzięki współpracy licznych instytucji z naszego regionu oraz Stowarzyszenia Przedsiębiorcy z wyboru mieszkańcy miasta mają okazję poszerzać swoją wiedzę na temat przedsiębiorczości i skorzystać z bezpłatnych konsultacji:
Bezpłatne doradztwa dla wszystkich osób, które chcą uzyskać wsparcie przed założeniem swojej firmy, a także dla młodych przedsiębiorców, którzy prowadzą swój biznes nie dłużej niż 5 lat.
Samorząd kontynuuje działania związane z modernizacją infrastruktury osiedlowej. Droga jak nowa pojawi się w najbliższych miesiącach przy budynku ul. Wojska Polskiego 2, a na placu ul.Kochanowskiego 6 – Paderewskiego powstanie dodatkowy parking. W wyniku przetargów miasto zaoszczędzi na obu inwestycjach ponad 80 tys. zł.
Obecną asfaltową nawierzchnię jezdni przy ul.Wojska Polskiego zastąpi betonowa kostka. Wymieniona zostanie podbudowa, powstaną nowe miejsca parkingowe, w tym dla osób niepełnosprawnych. Koszt całości skalkulowano wstępnie na ponad 231 tys. zł, ale gmina zapłaci dużo mniej. Roboty – w terminie do połowy października – wykona spółka Hucz z Boronowa za 175 407,80 zł, która wygrała przetarg najtańszą z ofert.
W tym samym czasie zmieni się układ podwórka u zbiegu ulic ul.Kochanowskiego 6 – Paderewskiego. Istniejący parking zostanie rozbudowy o nowe miejca, które zajmą część obecnego terenu zielonego. Tym samym przeniesienia, w obrębie placu, wymagać będą urządzenia zabawowe, ławki i drzewa.
Plac w ogóle nabierze estetyki. W ramach zadania otynkowany zostanie murek od śmietnika, wymieniona częściowo kostka brukowa na ulicy, wykonane będą chodnik i droga dojazdowa dla osób niepełnosprawnych.
Całość prac zamknie się kwotą 128 857,62 zł, którą zaproponowała firma PPHU Agnieszka Borczyk z Zabrza. To o blisko 25 tys. zł mniej, niż wstępnie zakładano.
W sumie, dzięki oszczędnościom uzyskanym w postępowaniach na te zamówienie publiczne, w kasie Pyskowic zostanie 80 455,58 zł.