1

Rewolucja oświetleniowa w Bieruniu – zobacz film!

W 2020 roku zrealizowane zostało zadanie pn. „Instalacja efektywnego energetycznie oświetlenia na terenie gminy Bieruń – etap II”, dzięki czemu w naszym mieście zmodernizowanych zostało 400 lamp na 23 ulicach. Poniższy filmik przentuje uzyskane w skutek tego efekty. Zachęcamy do obejrzenia!

https://www.youtube.com/embed/v_dkgKh0dDo

ZOBACZ FILM – KLIKNIJ

Więcej na temat rewolucji oświetleniowej Bierunia pisaliśmy w poniższym tekście:

Przypomnijmy, że w ramach wspomnianego zadania (etap II), w roku 2020 zmodernizowane zostało oświetlenie w następujacych lokalizacjach:

  • 1. ul. Ekonomiczna – 65 opraw,
  • 2. ul. Turyńska i Chemików – 51 opraw,
  • 3. ul. Nasypowa – 11 opraw,
  • 4. ul. Sokolska i Bażantów – 7 opraw,
  • 5. ul. Majowa – 25 opraw,
  • 6. ul. Kościelna – 52 oprawy,
  • 7. ul. św. Barbary – 17 opraw,
  • 8. ul. Pilnikowa – 12 opraw,
  • 9. ul. Marcina (boczna) – 8 opraw,
  • 10. ul. Królowej Jadwigi (teren Skatepark) – 8 opraw,
  • 11. ul. Turystyczna (teren wokół budynku Centrum Inicjatyw Gospodarczych) – 10 opraw,
  • 12. ul. Turystyczna (teren wokół budynku Komendy Powiatowej Policji) – 6 opraw,
  • 13. ul. Bojszowska (teren przy „Zajeździe Jajosty”) – 8 opraw,
  • 14. ul. Mikołaja – 22 oprawy,
  • 15. ul. Krótka – 6 opraw,
  • 16. ul. Warszawska (teren przed halą sportową przy Szkole Podstawowej nr 3) – 10 opraw,
  • 17. łącznik pomiędzy halą sportową przy ul. Warszawskiej a Plantami Karola – 4 oprawy,
  • 18. ul. Kadłubowa (parking) – 6 opraw, 6 słupów,
  • 19. ul. Solecka (Plac przed Domem Pogrzebowym) – 6 opraw,
  • 20. ul. Węglowa ( teren przed Szkołą Podstawową nr 3) – 10 opraw,
  • 21. ul. Szarych Szeregów (parking przy hali sportowej) – 6 opraw,
  • 22. ul. Jagiełły (teren wokół Triady) – 31 opraw,
  • 23. ul. Zdrowia – 8 opraw.

KLIKNIJ TUTAJ

Źródło: UM Bieruń




Droższe śmieci w Rudzie Śląskiej

Od 1 lutego 2021 roku mieszkańcy Rudy Śląskiej zapłacą miesięcznie 30 zł za gospodarowanie odpadami komunalnymi, jeżeli będą je segregować. Stawka dla niespełniających tego obowiązku będzie dwa razy wyższa. Osoby z niskimi dochodami zostaną w przyszłym roku objęte programem osłonowym, zapewniającym pomoc finansową w wysokości 30% opłaty.

Obecna stawka wynosi 21,70 zł za śmieci segregowane i 43,40 zł za niesegregowane. – Zdaję sobie sprawę z tego, że podwyżka jest spora. Wynika ona jednak ze wzrostu kosztów odbioru i zagospodarowania odpadów. To problem ogólnopolski, nie dotyczy tylko naszego miasta – mówi prezydent Grażyna Dziedzic. – Chcemy jednak złagodzić skutki wprowadzenia nowej stawki dla osób z niskimi dochodami – podkreśla.

– Taka stawka nadal nie zbilansuje w pełni systemu, ale przynajmniej zmniejszy „dziurę”. Natomiast jeśli chodzi o sam system odbioru opadów komunalnych w Polsce, to przypomnę, że samorządowcy od dawna apelują o jego reformę – zaznacza wiceprezydent Krzysztof Mejer, odpowiedzialny za gospodarkę komunalną.

Na koszty ponoszone przez spółki odbierające odpady wpływ ma m.in. wzrost cen energii elektrycznej, pensji minimalnej oraz opłat za składowanie odpadów na składowiskach. – System odbioru odpadów powinien być w całości finansowany z opłat. Tymczasem przy obecnej stawce musieliśmy do niego dokładać z budżetu miasta – zaznacza Krzysztof Mejer. Fakt, że „opłata śmieciowa” musi uwzględniać wszelkie koszty związane z finansowaniem systemu gospodarki odpadami, podkreślają Regionalne Izby Obrachunkowe, nadzorujące finanse samorządów.

– Nawet gdyby dopłacanie z budżetu miasta do gospodarki odpadami nie naruszało obowiązujących zasad, to trzeba mieć świadomość, że przy problemach, z którymi zmagają się obecnie samorządy po prostu nas na to nie stać – mówi wiceprezydent Mejer. – W sumie w ostatnich latach dopłaciliśmy do śmieci z budżetu miasta ponad 28 mln złotych. Tegoroczny budżet jest trudny, ale przyszłoroczny będzie jeszcze trudniejszy – dodaje.

Miasto przygotowuje obecnie drugi przetarg na odbiór i zagospodarowanie odpadów komunalnych w 2021 roku. Pierwszy musiał zostać unieważniony z przyczyn formalnych, jednak obie złożone oferty zawierały stawki wyższe, niż aktualnie obowiązująca. – Przez ostatnie dwa lata za odbiór jednej tony odpadów płaciliśmy średnio około 702 złotych brutto. W unieważnionym przetargu jedna oferta opiewała na 780 złotych, a druga na 860 złotych za tonę – informuje Krzysztof Mejer. – Opłata w wysokości 31 zł pozwoliłaby nam pokryć wszystkie koszty odbioru i zagospodarowania odpadów na poziomie zbliżonym do oferty tańszej – dodaje.

Druga podjęta dziś uchwała dotyczy programu osłonowego, polegającego na udzieleniu w okresie od 1 lutego do 31 grudnia 2021 r. pomocy finansowej w wysokości 30% opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi (9 zł przy stawce 30 zł). Z programu będą mogły skorzystać osoby samotnie gospodarujące z dochodem nie przekraczającym 200% kryterium określonego w ustawie o pomocy społecznej (obecnie daje to kwotę 1402 zł) oraz rodziny z dochodem nie przekraczającym 150% tego kryterium (obecnie daje kwotę 792 zł na osobę w rodzinie). Oprócz spełnienia warunku dochodowego wymagane jest też posiadanie tytułu prawnego do zamieszkiwanego lokalu oraz brak zaległości z tytułu „opłaty śmieciowej”.

Pomoc przyznawana będzie na wniosek osoby uprawnionej, złożony w Miejskim Ośrodku Pomocy Społecznej. Należy do niego dołączyć dokumenty potwierdzające wysokość dochodu i tytuł prawny do lokalu mieszkalnego, a także oświadczenie o liczbie osób w gospodarstwie domowym. Pomoc przyznawana będzie od miesiąca, w którym złożono wniosek, na okres 6 miesięcy, jednak nie dłużej niż na okres obowiązywania programu.

Z kolei już w styczniu 2021 r. w życie wejdzie szereg zmian w organizacji odbioru odpadów komunalnych, które uchwalone zostały podczas wcześniejszych sesji Rady Miasta. Jedną z nich jest zwiększenie częstotliwości pozbywania się popiołu i żużli z palenisk domowych. Dotychczas były one odbierane raz w miesiącu, w przyszłym roku w styczniu, lutym, marcu, kwietniu, maju, wrześniu, październiku, listopadzie i grudniu odbierane będą raz na dwa tygodnie.

Zmieni się także częstotliwość odbioru odpadów zmieszanych z nieruchomości, na których znajdują się domki letniskowe lub inne nieruchomości wykorzystywane na cele rekreacyjno – wypoczynkowe. Od listopada do marca będzie to raz miesiącu (dotąd od grudnia do lutego), a w pozostałych miesiącach tak jak obecnie raz na dwa tygodnie.

Bioodpady z nieruchomości, na których nie zamieszkują mieszkańcy, a powstają tam odpady komunalne, od kwietnia do października będą odbierane raz na dwa tygodnie, natomiast od listopada do marca raz w miesiącu. Obecnie przez cały rok jest to jeden odbiór w miesiącu. Tak samo będzie zorganizowany odbiór bioodpadów z nieruchomości, na których znajdują się domki letniskowe lub inne nieruchomości wykorzystywane na cele rekreacyjno – wypoczynkowe, z których dotąd od kwietnia do października były one odbierane raz na dwa tygodnie, a poza tym jeden raz w grudniu i jeden raz w lutym.

Na bioodpady pochodzące z pielęgnacji terenów zielonych nieruchomości wielorodzinnych przysługiwać będzie sześć razy w roku kontener o pojemności 3 m3 lub 5 m3 na placyk gospodarczy na podstawie wniosku właściciela lub zarządcy nieruchomości. Jeżeli nie będzie możliwości ustawienia kontenera, to może on zostać zastąpiony workami o łącznej pojemności nie przekraczającej 5 m3. Nadwyżkę takich odpadów należy przekazać we własnym zakresie do Gminnego Punktu Selektywnego Zbierania Odpadów Komunalnych.

Do Gminnego Punktu Selektywnego Zbierania Odpadów Komunalnych można będzie przekazywać odpady niekwalifikujące się do odpadów medycznych, powstałe w gospodarstwie domowym w wyniku przyjmowania produktów leczniczych w formie iniekcji i prowadzenia monitoringu poziomu substancji we krwi, w szczególności igły i strzykawki.

Statystyki odpadów komunalnych wytworzonych w Rudzie Śląskiej od 1 stycznia do 31 października 2020 r. przedstawiają się następująco: odpady niesegregowane (zmieszane) – ok. 27,4 tys. ton, odpady wielkogabarytowe – ok. 3,6 tys. ton, bioodpady – ok. 7,9 tys. ton, papier – ok. 1,5 tys. ton, tworzywa sztuczne i metal – ok. 1,4 tys. ton, szkło – ok. 1,9 tys. ton.

Źródło: UM Ruda Śląska




Gliwice rozwijają skrzydła

Dynamiczny rozwój Gliwic to zasługa m.in. nowoczesnej infrastruktury komunikacyjnej – już nie tylko lądowej i wodnej, ale też  powietrznej. Wizytówką rozwoju transportu lotniczego w mieście staje się lotnisko na Trynku, zmodernizowane od podstaw z myślą o  całodobowej obsłudze menadżerów biznesu, małych lotów pasażerskich i ruchu cargo, a także lotów turystycznych, powietrznych taxi,  sportów lotniczych i edukacji lotniczej.

10 grudnia oficjalnie oddano do użytku zmodernizowaną płytę gliwickiego lotniska z nową, utwardzoną drogą startową o długości 920 m (którą w przyszłości będzie można wydłużyć nawet do 1,3 km), drogą kołowania i płytą postojową, a także infrastrukturą okalającą: parkingami, drogami dojazdowymi i biegnącą dookoła lotniska ścieżką rowerową. Obiekt, któregomodernizacja pochłonęła 27,9 mln zł, ma status lotniska publicznego niepodlegającego certyfikacji, pozwalający na wykorzystywanie go m.in. dla lotów biznesowych,  sportowych oraz małego ruchu cargo. 

– Plany wokół lotniska już zaczynają się realizować. Pas startowy powstał. Zachęcam do dalszej współpracy, aby jak najszybciej otoczenie lotniska się zmieniało, aby pas startowy był jak najintensywniej wykorzystywany – mówił  podczas uroczystego otwarcia prezydent Gliwic Adam  Neumann.

Przypomnijmy, że Górnośląska Agencja Przedsiębiorczości i Rozwoju (GAPR) jest głównym udziałowcem Śląskiego Centrum Naukowo-Technologicznego Przemysłu Lotniczego – najnowocześniejszego w Europie ośrodka, zajmującego się wytwarzaniem i badaniem kompozytowych elementów konstrukcyjnych.

Z kolei właściciel drugiej części gliwickiego lotniska, Aeroklub Gliwicki, ściśle współpracuje na niwie praktycznej edukacji lotniczej z politechnicznym Centrum Kształcenia Kadr Lotnictwa Cywilnego Europy Środkowo-Wschodniej i z gliwickim Zespołem Szkół Samochodowych. W efekcie przy lotnisku działa Akademicki Ośrodek Szkolenia Lotniczego Politechniki Śląskiej (ATO) oferujący zintegrowane szkolenie lotnicze w zakresie licencji ATPL(A).

W imieniu i na rzecz Aeroklubu Gliwickiego Górnośląska Agencja Przedsiębiorczości i Rozwoju, jako inwestor zastępczy, zajęła się m.in. wyłonieniem wykonawców robót  budowlanych i dostaw dla dofinansowanego z Unii Europejskiej projektu  aeroklubu, zakładającego rozbudowę i przebudowę dawnych warsztatów lotniczych na cele Gliwickiego Centrum Edukacji Lotniczej. Powstaje ono na lotnisku od kilku miesięcy, w dużym i małym hangarze, a znajdzie się w nim m.in. muzeum lotnictwa wraz ze specjalną wystawą modelarską. Wszystko tam będzie nowoczesne i  przystosowane do tego, by nie ruszając się z ziemi, przeżyć emocjonujący lot w przestworzach.

Port lotniczy Gliwice

Lokalizacja  gliwickiego lotniska to jego wyjątkowy atut. W Gliwicach działa bowiem Politechnika Śląska oraz wiele firm produkcyjnych
i usługowych o zasięgu krajowym, europejskim, a także światowym. W mieście działa również nowoczesna hala widowiskowo-sportowa Arena Gliwice, która niedawno stała się własnością GAPR.

Nie do przecenienia dla przedsiębiorców i inwestorów stawiających  właśnie na Gliwice jest bliskość węzła autostrad A1 i A4 oraz Drogowej Trasy Średnicowej, niewielka odległość do centrum miasta, a także bezpośrednie sąsiedztwo  terenów Centrum Edukacjii Biznesu „Nowe Gliwice”.  Tereny południowe lotniska to również bardzo atrakcyjna oferta inwestycyjna pod działalność gospodarczą.

Planowane uruchomienie lotów biznesowych, turystycznych i cargo to  udane nawiązanie doponad 100-letniej historii  tego miejsca.

Lotnisko, uruchomione w Gliwicach w 1916 roku, było postrzegane przez ówczesne władze jako główny port lotniczy Górnego Śląska. Od  1925 roku działała na nim stacja meteo, na wyposażeniu był też samolot meteorologiczny. W 1931 roku odbył się tam niezwykły
pokaz lotniczy – słynny sterowiec Zeppelin oglądało prawie 200 tys. osób. Regularne loty obsługiwały pasażerów z Gliwic do Wiednia,  Warszawy, Gdańska i Lipska, Odessy, Teheranu, Hamburga czy Londynu. W trakcie II wojny światowej obiekt służył lotnictwu III Rzeszy.

Gdy znalazł się w granicach Polski, przez długi czas pozostawał niezagospodarowany. Dopiero w latach 50. XX wieku zaczęła rozwijać się tam wieloletnia działalność Aeroklubu Gliwickiego. Od marca 2017 roku właścicielem połowy terenu lotniska i zarządcą całości jest Górnośląska Agencja Przedsiębiorczości i Rozwoju. (kik)

Fot. Metropolia GZM
Fot. Metropolia GZM

Źródło: UM Gliwice

Zdjęcia: Metropolia GZM




19 milionów na inwestycje dla Rudy Śląskiej

Ruda Śląska otrzyma z Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych ponad 19 mln zł. – Pieniądze dostaniemy na cztery inwestycje: przebudowę ul. Wolności, rozbudowę ul. Janasa, wykonanie tężni solankowej oraz stworzenie ścieżki aktywizacyjnej rejonie Szkoły Podstawowej nr 13 – wylicza prezydent Grażyna Dziedzic.

– Mamy już w zasadzie gotowe dokumentacje budowlane, dlatego powoli możemy zacząć przygotowywać się do ogłoszenia przetargów. Najpierw będziemy musieli jednak zweryfikować pod tym kątem projekt przyszłorocznego budżetu, by zabezpieczyć środki na tzw. wkład własny – podkreśla. Do tej edycji RFIL miasto zgłosiło 36 projektów o wartości prawie 388,5 mln i wnioskowanej kwocie dofinansowania ponad 280 mln zł.

Największa część przyznanego wsparcia, czyli 12,5 mln zł, przypada na modernizację ul. Wolności. Jest to droga powiatowa o długości 1,7 km, pełniąca ważną rolę w układzie drogowym miasta jako łącznik centrum dzielnicy Ruda z drogami wojewódzkimi nr 925 i 902 (Drogowa Trasa Średnicowa). – Jednym z ważniejszych elementów zadania będzie przebudowa skrzyżowania z ul. Zabrzańską. Poza tym inwestycja obejmie również wymianę nawierzchni ulicy, budowę chodników, ścieżek rowerowych, miejsc postojowych i oświetlenia, a także przebudowę uzbrojenia podziemnego – wylicza wiceprezydent Krzysztof Mejer. Szacowana wartość prac to 25 ml zł.

Kwotą 5,5 mln zł wsparta zostanie rozbudowa ul. Janasa, przy której znajduje się m.in. Młodzieżowy Dom Kultury. Inwestycja ma uspokoić ruch w tym rejonie oraz poprawić estetykę. Oprócz prac związanych z samą drogą zaplanowano rozbudowę przyległych chodników, budowę parkingów, wymianę oświetlenia ulicznego na energooszczędne, budowę kanalizacji sanitarnej i deszczowej oraz montaż elementów małej architektury. Przewidywany koszt zadania to niemal 7,6 mln zł.

Prawie 646 tys. zł, czyli 100% szacowanych kosztów, przyznano na budowę tężni solankowej w strefie aktywności w rejonie ul. Górnośląskiej. Zadanie to zostało wybrane do realizacji w ramach budżetu obywatelskiego na 2019 rok, jednak jedyna oferta zgłoszona w przetargu znacznie przewyższała kwotę wynikającą z kosztorysu inwestorskiego i postępowanie zostało unieważnione. Projekt nie został jednak porzucony i teraz ma zostać zrealizowany z wykorzystaniem środków zewnętrznych.

Również 100% przewidywanych kosztów ma pokryć ponad 410 tys. zł dofinansowania na budowę ścieżki aktywizacyjnej w rejonie Szkoły Podstawowej nr 13. To z kolei zadanie z tegorocznego budżetu obywatelskiego, na które przetarg rozstrzygnięto pomyślnie, ale miasto musiało odstąpić od umowy z przyczyn leżących po stronie wykonawcy. Na terenie obecnego skweru ze zniszczonymi asfaltobetonowymi alejkami powstaną nowe alejki z kostki, wzdłuż których zlokalizowane zostaną drabinki, linarium, ścieżka balansująca, urządzenia siłowni zewnętrznej oraz stoliki do gier.

Łącznie przyznane właśnie Rudzie Śląskiej wsparcie z Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych wyniesie 19 056 546 zł. – Do tej edycji zgłosiliśmy 36 projektów o wartości prawie 388,5 mln zł, m.in. rewitalizację zabytkowego Wielkiego Pieca i jego adaptację na cele turystyczno-kulturalne. Do realizacji tych zadań jesteśmy dobrze przygotowani, dlatego mam nadzieję, że uda nam się pozyskać na nie kolejne środki – mówi Grażyna Dziedzic.

Przypomnijmy, że w poprzedniej edycji RFIL miasto pozyskało blisko 7,4 mln zł na siedem zadań. – Są to zarówno projekty, które już zostały rozpoczęte,  jak i ważne inwestycje, na które nie było wcześniej środków w budżecie. Mówimy tu o dalszej modernizacji hali sportowej w Halembie, wykonaniu nowej ekspozycji stałej w Muzeum Miejskim, modernizacji zadaszenia targowiska w Wirku, termomodernizacji placówek oświatowych i budynków mieszkalnych, odwodnieniu terenu w rejonie budynku Straży Miejskiej oraz adaptacji pustostanów na lokale socjalne – informuje wiceprezydent Michał Pierończyk.

Rządowy Fundusz Inwestycji Lokalnych to środki przeznaczone na dotacje dla gmin, powiatów i miast jako element wsparcia dla samorządów w ramach tarczy antykryzysowej. Źródłem finansowania projektu jest Fundusz COVID-19.  Wsparcie jest bezzwrotne.




Kolejny etap działań IKEA w Zabrzu rozpoczęty

IKEA rozpoczyna budowę infrastruktury drogowej przy Drogowej Trasie Średnicowej w Zabrzu. Firma rozstrzygnęła przetarg na realizację zadania wartego ok. 50 mln zł. Wykonawcą inwestycji jest Przedsiębiorstwo Budowy Dróg “DROGOPOL-ZW” sp. z o.o., które zrealizowało w Zabrzu m.in. modernizację ul. Piłsudskiego.

Nowa infrastruktura usprawni komunikację poprzez połączenie północnej i południowej części Zaborza. Projekt zakłada także utworzenie bezpiecznego ronda.

Wykonawca przejął już plac budowy i rozpoczął prace przygotowawcze. Planowane zakończenie robót przypada na drugą połowę przyszłego roku. Szczegóły inwestycji zostały omówione podczas ostatniego spotkania władz miasta z przedstawicielami IKEA.

Źródło: UM Zabrze




Prace na lodowisku: trybuny przygotowywane są pod montaż krzesełek

Zakończenie do 31 grudnia montażu elewacji na nowej hali lodowiska po północnej i południowej stronie, montaż stolarki okiennej i drzwiowej zewnętrznej, przygotowanie trybun do montażu krzesełek, a także roboty w układzie drogowym od strony frontowej. To najważniejsze prace, jakie obecnie trwają na budowie nowego lodowiska przy ul. Pułaskiego 71.

Warto podkreślić, że na początku 2021 roku wykonawca obiektu –  Konsorcjum Firm: Meritum Grupa Budowlana z Krakowa i Przedsiębiorstwo Produkcyjno i Usługowe „Concret” z Tychów planuje rozpoczęcie prac związanych z montażem na elewacji płyt aluminiowych z wizerunkiem hokeisty, a także krzesełek na trybunach, gdzie zakończyły się już prace żelbetowe. Ponadto w obiekcie trwają nadal prace związane z instalacjami: wodno-kanalizacyjnymi i elektrycznymi, zaś w budynku administracyjnym wykonano stolarkę drzwiową i okienną zewnętrzną, wylewki, a wykonawca obecnie skupił się na robotach w sali gimnastycznej, gdzie prowadzone są prace wentylacyjne oraz związane z elewacją budynku.

Przypomnijmy, że budowa nowej hali lodowiska przy ul. Pułaskiego 71 to jedna z najważniejszych w ostatnich latach inwestycji sportowych realizowanych w Bytomiu, na której skorzystają wszyscy mieszkańcy naszego miasta. Nowoczesny obiekt będzie kosztował około 40 mln zł, z czego aż 15 mln to dofinansowanie z Ministerstwa Sportu i Turystyki, jakie pozyskało nasze miasto, a oddany do użytku zostanie już w 2021 roku.

Główna konstrukcja nośna hali wykonana będzie w technologii żelbetowej monolitycznej, natomiast konstrukcja dachu wsparta na drewnianych dźwigarach. Warto podkreślić, że budynek administracyjny zostanie wkomponowany w nowy obiekt i będzie stanowić z nim jedną całość, a ponadto w hali powstanie zaplecze szatniowe dla drużyn gospodarzy i gości. Nowa hala lodowiska pomieści ponad 1400 widzów.

Hala przy Pułaskiego będzie spełniała także wymogi bezpieczeństwa. Oprócz monitoringu i pomieszczeń dla służb odpowiedzialnych za utrzymanie bezpieczeństwa w hali, zaplanowano również lokale dla policji i straży pożarnej w bezpośrednim sąsiedztwie koordynatora ds. bezpieczeństwa. Przed budynkiem lodowiska powstanie około 120 miejsc parkingowych dla samochodów osobowych oraz autokarów, nowe dojazdy, układ dróg wewnętrznych wokół hali oraz plac manewrowy pełniący funkcję drogi pożarowej.

Więcej zdjęć TUTAJ.

Źródło: UM Bytom




Fitch Ratings ocenił finanse Katowic. Perspektywa stabilna

Potwierdzenie ratingów odzwierciedla dobrze prowadzoną politykę finansową miasta. Analitycy uwzględnili pogorszenie koniunktury gospodarczej spowodowanej pandemią koronawirusa oraz obniżenie poziomu pierwszego progu podatku PIT i podwyżek nauczycieli. Uwzględniając te okoliczności, autorzy Fitch Ratingu ponownie określili Samodzielny Profil Kredytowy Miasta na poziomie „A-„; Perspektywa Stabilna.

– To bardzo dobra wiadomość dla Katowic. Ocena niezależnych ekspertów potwierdza wiarygodność stolicy woj. śląskiego i metropolii – mówi prezydent Marcin Krupa. – Tegorocznym wyzwaniem przed którym stanęły wszystkie miasta w Polsce jest walka z koronawirusem, ale też jego skutkami ekonomicznymi i gospodarczymi. W tym roku wyjątkowym wyzwaniem było planowanie budżetu na kolejne lata. Więc tym bardziej znacząca jest opinia, że Katowice utrzymują solidne wyniki budżetowe. Ma na to wpływ oczywiście lokalna gospodarka, która zdominowana jest w naszym mieście już od kilku lat przez usługi. Po raz kolejny możemy się również pochwalić jedną z najniższych stop bezrobocia w Polsce. W Katowicach utrzymuje się na poziomie 1,6% w porównaniu do 6,1% w Polsce– dodaje prezydent.

Autorzy ratingu ocenili stabilność dochodów Katowic jako „średnią”. Analitycy podkreślają, że miasto utrzymujemy wydatki operacyjne pod kontrolą: „Główne zadania Katowic nie są podatne na zmiany koniunktury gospodarczej i dotyczą głównie wydatków na oświatę, transport publiczny, gospodarkę komunalną, administrację, gospodarkę mieszkaniową, kulturę, sport oraz bezpieczeństwo publiczne. Dotyczą one także świadczeń rodzinnych, które są zlecone i finansowane z budżetu państwa. Od lat tempa wzrostu wydatków i dochodów Katowic są porównywalne […]”. Elastyczność wydatków Katowic została oceniona przez Fitch jako „mocna”. „Obligatoryjne zadania Miasta stanowią około 60% wydatków ogółem. Wydatki Katowic w porównaniu do innych polskich miast były wyższe, co wynika z polityki Miasta polegającej na świadczeniu usług o wysokim standardzie. Fitch zakłada, że w razie potrzeby Katowice mogłyby zmniejszyć wydatki operacyjne o co najmniej 10%. Dodatkowo i po zakończeniu inwestycji infrastrukturalnych w latach 2020-2021 Katowice mają zdolność zmniejszenia lub opóźnienia znacznej części wydatków majątkowych”.

– Dzięki utrzymaniu oceny ratingowej na tym samym poziomie Katowice są postrzegane jako wiarygodny i rzetelny partner biznesowy, a to niezwykle istotne dla miasta, szczególnie w okresie pandemii i walki z koronawirusem, która generuje dodatkowe wydatki w budżetach miast. Pandemia kiedyś się skończy, a wysoka ocena ratingowa daje nam szerokie możliwości w zakresie kreowania najlepszej strategii finansowej –  to w konsekwencji pozwala nam rozwijać miasto w każdym jego obszarze, zwłaszcza inwestycyjnym. W praktyce przekłada się to na coraz wyższy standard życia mieszkańców i wszystkich, którzy postrzegają Katowice jako dobre miejsce do mieszkania, pracy i rozwijania swojego biznesu. Mając na względzie stały rozwój miasta musimy dbać i zabiegać o utrzymanie wysokiej oceny ratingowej, bo to daje nam realne możliwości, by realizować te założenia – mówi Danuta Lange, skarbnik miasta Katowice, która jednocześnie wskazuje, że w raporcie zwrócono uwagę na ostrożne planowanie wydatków przez Katowice, które jest odpowiedzią na sytuację jednostek samorządu terytorialnego po zmianach przepisów prawa, które pojawiły się w ostatnich miesiącach.

Źródło: UM Katowice




Przetarg na kolejny etap trasy N-S ogłoszony

Ruda Śląska ogłosiła dziś przetarg na pierwszy z dwóch etapów budowy ostatniego odcinka trasy N-S. Po ich zrealizowaniu domknięte zostanie połączenie autostrady A4 i Drogowej Trasy Średnicowej. Szacowana wartość zadania to ponad 113 mln zł. Obecnie miasto czeka na formalne potwierdzenie otrzymania dofinansowania ze środków Unii Europejskiej po podziale odcinka na dwa etapy.

– Trasa N-S to nasz kluczowy projekt drogowy. Mam nadzieję, że w nowej, podzielonej na dwa etapy formule, uda się doprowadzić go do finału – mówi prezydent Grażyna Dziedzic. – To także jedna z inwestycji, które nie byłyby możliwe bez unijnego dofinansowania. Przed podziałem na dwa etapy przyznano nam środki na ten odcinek, a z informacji z Urzędu Marszałkowskiego wynika, że wsparcie z UE zostanie utrzymane – dodaje.

Do połączenia trasą N-S autostrady A4 i DTŚ konieczna jest jeszcze budowa odcinka od ul. Kokota do łącznika z autostradą w ciągu ul.1 Maja. – Pierwszy etap inwestycji, na który ogłosiliśmy dziś przetarg, obejmuje odcinek od ul. Kokota do ul. Bielszowickiej wraz z węzłem, przebudowę ul. Bielszowickiej od wspomnianego węzła do ul. 1 Maja, rondo na skrzyżowaniu tych dwóch ulic oraz odcinek ul. 1 Maja od ul. Bielszowickiej do ul. Gabora – wylicza wiceprezydent Krzysztof Mejer.

Wybudowany zostanie odcinek trasy N-S o długości prawie 1 km wraz z całą infrastrukturą towarzyszącą. – Węzeł łączący trasę z ul. Bielszowicką będzie dwupoziomowy, a rondo na skrzyżowaniu ul. 1 Maja i ul. Bielszowickiej będzie miało formę turbinową. Przebudowane zostaną wloty dróg poprzecznych do ul. 1 Maja, powstaną drogi dojazdowe do obsługi infrastruktury, chodniki, ścieżki rowerowe oraz elementy systemu odwodnienia – mówi Renata Krusz, zastępca naczelnika Wydziału Dróg i Mostów UM. Przewidziano również przebudowę obiektów inżynierskich – wiaduktów, mostów, przejść podziemnych, przepustów.

Oferty składać można do 12 stycznia 2021 roku. Przewidywana wartość inwestycji to ponad 113 mln zł brutto, a planowany termin jej zakończenia to czwarty kwartał 2023 r.

Przypomnijmy, że przetarg na wykonanie odcinka trasy N-S od ul. Kokota do autostrady A4 w jednym etapie został unieważniony w październiku 2019 roku, ponieważ najtańsza oferta, która została złożona, przekroczyła o ponad 106 mln zł koszt wynikający z projektu i kosztorysu inwestorskiego.

W tej sytuacji podjęta została decyzja o podziale zadania na dwa odcinki, co wymagało zmian w projekcie oraz uruchomienia dodatkowych procedur formalno-prawnych. Etapy zostały wydzielone w taki sposób, aby ich realizacja była możliwa niezależnie, zarówno pod względem ruchowym, jak i technicznym.

Na budowę tego odcinka miasto pozyskało 110 mln zł ze środków Unii Europejskiej. – Wobec zmienionego zakresu projektu wymagana była weryfikacja wcześniej złożonego wniosku o dofinansowanie. Mamy telefoniczną informację z Urzędu Marszałkowskiego, że przebiegła ona pozytywnie – informuje wiceprezydent Michał Pierończyk. – Koszty kwalifikowane pierwszego etapu to około 100 mln zł, dofinansowanie miałoby wynieść 85% tej kwoty. Czekamy na oficjalne potwierdzenie utrzymania unijnego wsparcia – dodaje.

Do tej pory w Rudzie Śląskiej zrealizowane zostały już trzy odcinki trasy N-S. Mają one długość ok. 3,4 km. Pierwszy został przekazany do użytkowania na początku 2013 roku. Prowadzi on od ul. 1 Maja, czyli drogi nr 925, do Drogowej Trasy Średnicowej, wraz z węzłem dwupoziomowym z ul. 1 Maja. Jego budowa kosztowała ponad 48 mln zł.

Kolejny odcinek do użytkowania przekazany został w sierpniu 2016 roku. Prowadzi on od ul. 1 Maja do ul. Bukowej. Wraz z tą inwestycją dodatkowo wykonane zostało 1,5 km drogowego połączenia ul. Bukowej z ul. ks. Niedzieli. Ta inwestycja kosztowała ponad 60 mln zł. Trzeci etap trasy N-S do użytku oddany został jesienią 2018 r. 1,4 km odcinek przebiega od ul. Bukowej do ul. Kokota. Jego realizacja kosztowała blisko 54 mln zł.

Na budowę wszystkich odcinków miasto pozyskało unijne dofinansowanie.– Pierwszy etap został dofinansowany kwotą ponad 36 mln zł, drugi i trzeci fragment kwotą około 82 mln zł – mówi Aleksandra Kruszewska, naczelnik Wydziału Rozwoju Miasta.

Władze Rudy Śląskiej nie chcą poprzestać na pierwotnie zakładanym kształcie trasy N-S, lecz kontynuować jej budowę w kierunku północnym, tj. od DTŚ do granicy z Bytomiem. Aktualnie trwają prace nad przygotowywaniem dokumentacji projektowej tego przedsięwzięcia. Jego realizacja uzależniona będzie jednak od środków, jakie miasto będzie mogło wygospodarować na inwestycje.

Źródło: UM Ruda Śląska




Siemianowicka Badyhala z nagrodą Marszałka Województwa Śląskiego!

W ubiegły piątek (4.12) na stronach Sejmiku Województwa Śląskiego pojawiła się informacja o rozstrzygniętej XXI edycji konkursu Najlepsza Przestrzeń Publiczna Województwa Śląskiego. Udział w nim – mimo pandemii – wzięło 30 samorządów, które wysłały w sumie kilkadziesiąt projektów.

Wśród tak licznej konkurencji znalazła się również siemianowicka Pływalnia Miejska. I to właśnie nasza Badyhala zdobyła Nagrodę Marszałka Województwa w kategorii obiektu użyteczności publicznej, wygrywając największą liczbą oddanych głosów.

– Z dużym szacunkiem zrealizowana jest rewitalizacja tego obiektu – mówi Mikołaj Machulik, prezes SARP, oddział w Katowicach, sędzia referent konkursu NPP Województwa Śląskiego 2020. – Przede wszystkim należy wziąć pod uwagę jak zmieszczono współczesną technologię basenową w tak dostojnym obiekcie – dodaje.
Nagrodę Marszałka Województwa Śląskiego za udział w tym projekcie otrzymali również: Renata Gradzik i Bogdan Skurowski z pracowni architektonicznej ARS. To właśnie dzięki nim siemianowicka Badyhala wygląda, jak na architektoniczną perełkę przystało.
– Budynek składa się z kilku częsci i dzięki tej modernizacji zostały one ujednolicone również od zewnątrz co poprawiło wygląd całego obiektu – mówi Renata Gradzik. – Ponadto umożliwiliśmy dostęp osobom niepełnosprawnym na teren obiektu, łącznie z niecką – dodaje.
Renata Gradzik zwraca również uwage na fantastyczną współpracę na etapie budowy z konserwatorem zabytków, co pozwoliło na osiągnięcie najlepszych, możliwych w tych warunkach celów.
– Budynek jest wart tego, żeby błyszczał i do tego zmierzaliśmy żeby nadać jego rangę – podsumowuje Bogdan Skurowski.
Ogromne zainteresowanie mieszkańców konkursem dostrzegają władze Województwa Śląskiego.
– Konkurs jest ważny dla samorządów z naszego regiomu, ponieważ jest to również pewna nobilitacja tych działań, które te samorządy prowadzą – mówi Dariusz Starzycki, wicemarszałek Województwa Śląskiego, a jednocześnie przewodniczący konkursowego jury.

Z naszej strony obiecujemy, że w przyszłorocznej, XXII edycji konkursu NPP Województwa Śląskiego na pewno wystartujemy, bowiem w temacie rewitalizacji siemianowickich zabytków nie idziemy na żadne kompromisy!

Źródło: UM Siemianowice Śląskie, autor: Rafał Jakoktochce, fot. Wojciech Mateusiak




Kolejne budynki i kamienice odzyskały dawny blask

Bytomskie Wspólnoty Mieszkaniowe coraz częściej decydują się na remonty i modernizacje pięknych kamienic i budynków. W ostatnim czasie w trzech kolejnych obiektach odnowione zostały elewacje, dzięki czemu budynki te odzyskały swój dawny blask i są dzisiaj jedną z wizytówek naszego miasta.

Jednym z kolejnych odnowionych budynków jest kamienica przy ul. Woźniaka 79, która powstała w 1936 roku w stylu tradycyjnym z elementów drobnowymiarowych – cegła. Decyzję o remoncie Wspólnota Mieszkaniowa zarządzana przez miejską spółkę ZBM – TBS Sp. z o.o. podjęła na początku 2020 roku. Zakres przeprowadzonych prac obejmował wykonanie remontu elewacji frontowej poprzez wyczyszczenie elementów ceglanych, opasek okiennych, portalu wejściowego oraz wymiany tynków na elewacji. Z kolei elewacja od strony podwórka została ocieplona, zaś w budynku wykonano prace związane z ociepleniem stropu ostatniej kondygnacji oraz izolacji ścian fundamentowych .

Inwestycja kosztowała około 200 tys. zł, a dzięki miejskiemu zarządcy udało się pozyskać premię remontową w kwocie ok. 30 tys. zł. Warto dodać, że budynek przy ul. Woźniaka 79 ujęty jest w Gminnej Ewidencji Zabytków i dlatego też przed wykonaniem remontu zostały wydane zalecenia przez Biuro Miejskiego Konserwatora Zabytków.

Kolejnym obiektem wyremontowanym jest czterokondygnacyjny, wielorodzinny budynek z 1940 roku przy ul. Lenartowicza 2-4. Remont obejmował wykonanie termomodernizacji wszystkich ścian, balkonów oraz wykonanie izolacji ścian fundamentowych, a całkowity koszt wszystkich prac wyniósł 832 tys. zł.

Piękną elewację budynku z 1883 roku możemy podziwiać przy ul. Powstańców Warszawskich 36. Kamienica znajduje się na rogu ul. Powstańców Warszawskich i Strzelców Bytomskich, w samym centrum miasta. W czterokondygnacyjnym budynku zbudowanym w stylu neorenesansu w technologii tradycyjnej ceglanej wyremontowano elewację – oczyszczono powierzchnię cegły i elementów architektonicznych wraz z odtworzeniem detali architektoniczno – rzeźbiarskich na elewacji. Koszt inwestycji wyniósł ok. 200 tys. zł i podobnie, jak w przypadku kamienicy przy ul. Woźniaka wymagał uzgodnień z Miejskim Konserwatorem Zabytków, bowiem wpisany jest do Gminnej Ewidencji Zabytków Miasta Bytomia.

Przypomnijmy, że ostatnio prezentowaliśmy także wyremontowane dwie piękne kamienicy przy ul. Oświęcimskiej 14, a także Piłsudskiego 65, 69, gdzie trwają jeszcze ostatnie prace przy dolnej części elewacji, gdzie występują również piękne elementy sztukaterii nad bramą.

Więcej zdjęć TUTAJ

Źródło: UM Bytom