1

Przetwarzanie odpadów komunalnych. Powstanie spółka celowa, by zapewnić gwarancję cen

GZM – Czysta Energia, to nazwa
spółki celowej, którą chce powołać Górnośląsko-Zagłębiowska Metropolia. Jej
głównym zadaniem będzie przygotowanie i przeprowadzenie procesu inwestycyjnego
związanego z budową i uruchomieniem instalacji termicznego przetwarzania
odpadów komunalnych, która ma powstać w Metropolii. Spółka w całości będzie
należeć do samorządów, by zapewnić stabilność cen za przetworzenie dostarczanych
odpadów. Pozwoli to uniknąć drastycznych podwyżek, z którymi muszą mierzyć się
niektóre polskie miasta i gminy, a więc również i mieszkańcy, przekazujące
odpady do niezależnych od samorządów, komercyjnych instalacji. Dzisiaj
instalacje termicznego przekształcania, to nowoczesne elektrociepłownie,
zasilane odpadami, których nie można składować i nie można poddać recyklingowi.
Produkują prąd, dzięki któremu można np. naładować swojego smartfona oraz
ciepło, którym można ogrzać dom. Funkcjonowanie tego typu instalacji pozwala
również uchronić mieszkańców przed niebezpiecznymi pożarami składowisk i
magazynów odpadów, gdy do atmosfery emitowane są szkodliwe
zanieczyszczenia.    

– Powoływanie spółek celowych,
których zadaniem jest przeprowadzenie procesu inwestycyjnego, to standard
przyjęty na całym świecie – mówi Grzegorz Podlewski, wiceprzewodniczący zarządu
Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii.

– Powstanie instalacji
termicznego przetwarzania odpadów komunalnych, to dla nas jedno ze
strategicznych działań. Odpadów produkujemy coraz więcej, drastycznie wzrastają
ceny za ich zagospodarowanie, co przekłada się na wyższe opłaty, które
bezpośrednio ponoszą mieszkańcy GZM. Tymczasem ok. 30 proc. odpadów komunalnych
może zostać wykorzystanych do produkcji energii elektrycznej oraz ciepła.
Utworzenie instalacji, a co za tym idzie powołanie spółki, która ten proces ma
przeprowadzić, pomoże nam ustabilizować koszty związane z zagospodarowaniem
odpadów i ograniczyć dynamikę podwyżek, z którymi mamy aktualnie do czynienia. Zyskamy w ten sposób również kontrolę nad systemem
gospodarowania odpadami, co pozwoli uchronić nas przed niebezpiecznymi pożarami
składowisk i magazynów, gdy do atmosfery emitowane są szkodliwe
zanieczyszczenia
– wyjaśnia.

A tych w województwie śląskim w
2019 roku – według danych Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej –
było 14.  

Nie bez
znaczenia jest również bezpieczeństwo sanitarne Metropolii. Aktualna sytuacja
epidemiologiczna pokazuje, że gdyby GZM posiadała taką instalację, odpady
mogłyby być unieszkodliwiane w sposób dużo bezpieczniejszy dla mieszkańców, a
przede wszystkim pracowników firm zajmujących się odpadami.

To elektrociepłownia.
Produkuje tyle prądu, że zasiliłaby wszystkie tramwaje w Krakowie

Instalacje termicznego przetwarzania
odpadów komunalnych, to nowoczesne i przyjazne dla środowiska systemy, które z
powodzeniem wykorzystywane są na całym świecie. Ich istota polega na wysoko
temperaturowym przetworzeniu tych odpadów, które i tak nie mogą zostać poddane
recyklingowi, a są zbyt kaloryczne, aby je składować. Zabrania tego prawo.
Dzięki ich termicznemu przetworzeniu, powstaje energia elektryczna, która
pozwoli np. naładować smartfona oraz ciepło, którym można ogrzać budynki
mieszkalne i użyteczności publicznej. Dlatego też na instalacje te powinniśmy
patrzeć jak na nowoczesne elektrociepłownie, które nie są zasilane ani węglem,
ani gazem, a odpadami właśnie.  

Podobne instalacje powstają
również w innych polskich miastach. W Krakowie Ekospalarnia działa od prawie
czterech lat i rocznie z ok. 220 tys. ton odpadów produkuje tyle energii
elektrycznej, ile potrzeba do zasilenia wszystkich linii tramwajowych,
kursujących po Stołecznym Królewskim Mieście. Jednocześnie zaspokaja około 7,5
proc. rocznych potrzeb systemu ciepłowniczego miasta Krakowa.

Co ciekawe, na terenie
krakowskiej Ekospalarni zadomowiły się również… pszczoły. Owady te są markerami
czystości środowiska – ich obecność świadczy o tym, że wokół panują sprzyjające
warunki do życia i że jest tam bezpiecznie. Na terenach zielonych wokół
krakowskiej instalacji znajduje się pięć pasiek z 400 tys. pszczół, które
zbierając pyłki na okolicznych nowohuckich łąkach, produkują rocznie około 100
kg wielokwiatowego miodu.

Spółka samorządowa pełni misję
publiczną. Zagwarantuje stabilność cen

Powstanie spółki GZM – Czysta
Energia to kolejny etap, zmierzający do powstania instalacji termicznego
przetwarzania odpadów w Metropoli. Spółka będzie w całości należała do
samorządów.

Spółki
komunalne co do zasady pełnią misję publiczną, a więc w przeciwieństwie do
podmiotów typowo biznesowych, ich celem nie jestem osiąganie jak najwyższego
zysku z narzuconej marży, ale wyników tzw. zero-plus. Nie chodzi oczywiście o
to, że mają one nie zarabiać na siebie, ale o to, aby ich bilans finansowy
zapewnił stabilne funkcjonowanie oraz pozwolił planować konieczne inwestycje
usprawniające proces technologiczny. Taką gwarancję daje nam właśnie spółka
komunalna. Bo niestety przykłady z kraju pokazują, że wraz ze zniesieniem
regionalizacji, ceny w niezależnych od samorządów, komercyjnych instalacjach
zaczęły drastycznie wzrastać, podczas gdy w inwestycjach komunalnych lub
zrealizowanych w formule partnerstwa publiczno-prywatnego są trzy razy niższe

– wyjaśnia Grzegorz Podlewski.

Uchwała, podjęta przez
Zgromadzenie Metropolii, rozpoczyna cały proces związany z powstaniem GZM –
Czysta Energia. Kolejnym krokiem będzie przyjęcie przez Zarząd Metropolii umowy
o powołaniu spółki, sporządzenie aktu notarialnego oraz złożenia wniosku o
rejestrację spółki w sądzie gospodarczym. Cały proces może potrwać nawet kilka
miesięcy. Kapitał nowopowstałej spółki będzie wynosił 20 milionów złotych.
Wstępny i szacunkowy koszt całej inwestycji to ok.  800 mln zł.

W oczekiwaniu na wpis na
ministerialną listę. Publikacja do końca roku

Decyzja o powstaniu spółki została
podjęta już teraz, aby mogła przygotować się organizacyjnie do rozpoczęcia prac
związanych z budową instalacji zaraz po uzyskaniu „zielonego światła” od rządu
i wpisaniu na ministerialną listę.  

– Wniosek o wpisanie naszej
inwestycji na rządową listę, prowadzoną przez ministra właściwego do spraw
środowiska, złożyliśmy w połowie stycznia – informuje Blanka Romanowska,
dyrektor Departamentu Infrastruktury i Środowiska.

– Ze względu na epidemię
koronawirusa mamy informację, że lista zostanie opublikowana później niż
wcześniej planowano. Miała być znana najpóźniej do 31 lipca, ale termin ten
przesunięto do końca tego roku. W zgłoszeniu wskazaliśmy moc przerobową w
wysokości 250 tys. ton odpadów wysokokalorycznych rocznie – dodaje.  

W przeprowadzonej w ubiegłym roku
analizie dotyczącej potrzeb i możliwości inwestycyjnych w zakresie
zagospodarowania odpadów w Metropolii, podkreślono konieczność budowy tego typu
instalacji, która obsługiwałaby miasta i gminy GZM m.in. z uwagi na fakt, że w
naszym regionie wytwarzamy o ok. 40 proc. więcej śmieci w porównaniu do średnio
krajowego wskaźnika. A może być ich jeszcze więcej ze względu na funkcjonowanie
w Polsce szarej strefy. Według szacunków już teraz faktyczna ilość wytwarzanych
odpadów komunalnych jest wyższa o ok. 25 proc. od zbieranych, zaś do 2030 roku
może to być nawet 50 proc. w porównaniu do danych za 2018 rok. Brakuje
natomiast instalacji, gdzie odpady wysokokaloryczne, których nie można
składować i nie można poddać recyklingowi, mogłyby zostać wykorzystane do
produkcji energii elektrycznej i ciepła. 

„W związku z tym koniecznym jest
budowa zarówno instalacji GZM o wydajności 250 tys. Mg/rok, jak i tej z
komplementarnego projektu PEC Gliwice Sp. z o.o. o wydajności 80 tys. Mg/rok.
Uruchomienie tych dwóch instalacji pozwoli zapewnić bezpieczeństwo ekologiczne
w zakresie zagospodarowania odpadów komunalnych na terenie Metropolii, również
zapewni istotny wpływ samorządom GZM na kontrolę cen zagospodarowania odpadów
komunalnych” – możemy przeczytać w uzasadnieniu podjętej we wtorek (26 maja)
uchwały, powołującej spółkę GZM-Czysta Energia.

Siedziba spółki na razie będzie
znajdować się w siedzibie Urzędu Metropolitalnego przy ul. Barbary 21 A w
Katowicach, jednak docelowo będzie znajdować się w miejscu, gdzie instalacja
termicznego przetwarzania odpadów powstanie.

Lokalizacja
metropolitalnej instalacji jeszcze nie jest znana. Zanim jakiekolwiek
decyzje w tej sprawie zostaną podjęte, poprzedzone to będzie szczegółowymi
analizami oraz konsultacjami społecznymi, które ze względu na epidemię
koronawirusa, odbędą się w 2021 roku.

Metropolia chce, aby przeprowadzone
w tej sprawie konsultacje wyszły poza swoją tradycyjną formułę i przybrały
formę otwartego i racjonalnego dialogu społecznego. Jego celem nie będzie
konsultowanie dla samego konsultowania i „pokonania przeciwnika”, ale wspólne
wyrównywanie poziomu wiedzy i wypracowanie porozumienia.

Produkujemy coraz więcej
śmieci. Instalacja pozwoli ograniczyć wzrost rachunków

Przypomnijmy, że wytwarzamy o
prawie 21 proc. odpadów więcej niż zakładały to prognozy zawarte w Planie
Gospodarki Odpadami dla województwa śląskiego, co w przypadku miast i gmin
Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii oznacza wzrost o ponad 162 tysięcy ton
śmieci rocznie. W 2018 roku na terenie GZM zebrano łącznie ok. 943 tys. ton
odpadów komunalnych, co stanowiło ok. 446 kg w przeliczeniu na jednego
mieszkańca. Śmieci produkujemy coraz więcej, rosną wymogi związane z ich
przetwarzaniem. Już dziś, gdyby nie cementownie przyjmujące paliwo
wyprodukowane z części naszych odpadów, składowiska uległyby całkowitemu
wypełnieniu.

Jedyną instalacją termicznego
przetwarzania odpadów, która działa na terenie Metropolii, to zakład FORTUM w
Zabrzu. Jego maksymalne roczne możliwości przyjmowania odpadów resztkowych z
odpadów komunalnych wynoszą 70 tys. ton, a szacuje się, że w samym GZM odpadów
tych jest rocznie kilka razy więcej.

Utworzenie instalacji termicznego
przetwarzania odpadów, to jedno z działań, które chce podejmować
Górnośląsko-Zagłębiowska Metropolia w kwestii zagospodarowania odpadów
komunalnych. Metropolia chce także włączyć się w szeroką kampanię
edukacyjno-informacyjną dotyczącą segregacji śmieci. Dodajmy, że miasta i gminy
GZM niebawem będą musiały spełnić restrykcyjne obowiązki dot. recyklingu, które
nakładają na nie przepisy unijne. Oznacza to, że do 2035 roku musimy osiągnąć
poziom 65-procentowego recyklingu wszystkich wytwarzanych odpadów. Brak
spełnienia tych wymogów może skutkować nałożeniem wielomilionowych kar na
samorządy, które w skali całej Metropolii mogą wynieść nawet 60 mln zł.




Jak europejskie metropolie będą funkcjonować po COVID-19? Zapraszamy do debaty online

Górnośląsko-Zagłębiowska Metropolia jest inicjatorem I
Europejskiego Webinarium Metropolitalnego 
„Rozmowy metropolitalne: Jak odrodzić się po COVID-19. Definiowanie
wspólnych problemów, uniwersalizacja różnic”. Spotkanie w sieci odbędzie się 2
czerwca.

Głównym tematem debaty jest ocena wpływu pandemii
koronawirusa na obszary metropolitalne oraz analiza podjętych środków
zaradczych. Uczestnicy dyskusji podejmą próbę zdefiniowania wspólnych problemów
metropolii europejskich oraz przedyskutują najważniejsze wyzwania stojące
obecnie przed nimi.

W dyskusji wezmą udział:

  • Kazimierz Karolczak – Przewodniczący Zarządu Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii
  • Ernest Maragall – Wiceprzewodniczący do spraw Stosunków Międzynarodowych, Obszar Metropolitalny Barcelony
  • Nina Miskovsky Zastępca Burmistrza Miasta Göteborg i Członek Zarządu Wykonawczego ds. Pomocy Społecznej w Regionie Göteborga

Webinarium rozpocznie się 2 czerwca 2020 o godzinie 15.00 i będzie prowadzone wyłącznie w języku angielskim.

Rejestracja: KLIKNIJ TUTAJ

Współorganizatorem wydarzenia jest sieć European Metropolitan Authorities.




Tramwaje wracają na trasy w Metropolii

Zarząd
Transportu Metropolitalnego zapowiada odmrożenie komunikacji tramwajowej. Odwieszanie
linii, zwiększanie liczby kursów i przywracanie w dni powszednie rozkładów
jazdy ważnych w dni robocze będzie następować systematycznie już od początku
przyszłego tygodnia. Pasażerom zaleca się sprawdzanie rozkładów jazdy w
internecie przed wyjściem z domu.

Pierwsze zmiany w komunikacji tramwajowej zostaną
wprowadzone już 25 maja. Zmiany te obejmą m.in. linię nr 20, która – w związku
z pracami remontowo-modernizacyjnymi – tymczasowo będzie kursować w relacji
Chorzów Batory Zajezdnia – Szopienice Pętla. Wprowadzenie nowego, stałego
rozkładu jazdy nastąpi m.in. na liniach nr 6, 7 i 19, które łączą Bytom,
Świętochłowice, Chorzów i Katowice. Ponadto zaplanowano wznowienie kursowania
tramwajów na linii nr 11. To głównie dzięki tej zmianie na odcinku Katowice –
Chorzów częstotliwość połączeń zostanie zwiększona dwukrotnie – zamiast 6
realizowanych odjazdów w ciągu godziny będzie 12. Zmiany obejmują również
przywrócenie na trasie Stroszek Zajezdnia – Bytom Plac Sikorskiego kursowania
linii nr 49.

Kolejne modyfikacje w komunikacji tramwajowej zostaną
wprowadzone na przełomie maja i czerwca. – Powoli odmrażane są kolejne obszary
życia gospodarczego, zatem wciąż konieczne jest i będzie wprowadzanie zmian w
rozkładach jazdy. Od połowy marca wprowadziliśmy już ok. 600 tego typu
modyfikacji – mówi rzecznik prasowy ZTM Michał Wawrzaszek. – Zmiany będą
obejmować zarówno komunikację autobusową, jak i tramwajową, jednakże w ciągu
najbliższych kilku dni w większym stopniu będą one dotyczyć tej drugiej –
dodaje.

Funkcjonowanie komunikacji tramwajowej nie zostanie
przywrócone do stanu sprzed epidemii jeden do jeden. – Są dwa powody. Po
pierwsze, w czasie epidemii rozpoczęto prace inwestycyjne, które muszą teraz
zostać uwzględnione w rozkładach jazdy. Po drugie, przy okazji planowania tych
zmian, wprowadzamy pewne modyfikacje, które mają służyć optymalizacji połączeń
– wskazuje zastępca naczelnika Wydziału Organizacji Przewozów ZTM Grzegorz
Rutkowski. – Przykładem może być linia tramwajowa nr 7. Od przyszłego tygodnia
kursować na niej będą większe pojazdy – wskazuje Rutkowski.

ZTM podkreśla, że wielu z wprowadzanych w maju i czerwcu zmian w komunikacji tramwajowej nie można określić docelowymi. Po zakończeniu budowy katowickich centrów przesiadkowych wprowadzone zostaną zmiany tras i rozkładów jazdy linii tramwajowych kursujących przez Brynów i Zawodzie. Planowane jest m.in. przywrócenie kursowania linii nr 14 do pętli w Brynowie oraz linii nr 16 do Wełnowca. Organizator transportu jednocześnie zaleca pasażerom, aby rozkłady jazdy sprawdzać w internecie, ponieważ są one zmieniane w sposób dynamiczny. Szczegółowe informacje dostępne są na stronie www.metropoliaztm.pl w zakładce Rozkłady i Komunikaty.

Źródło: Zarząd Transportu Metropolitalnego




Wykorzystajmy potencjał dronów w Polsce! Branża gotowa nie tylko na czasy pandemii

Pandemia koronawirusa wymusza ograniczenia w mobilności i
kontaktach międzyludzkich. Stanowi również wyzwanie dla funkcjonowania
gospodarki. W dobie kryzysu, gdy nowe technologie są realnym wsparciem w walce
z wirusem polska branża dronowa pokazuje swój potencjał i prosi o wsparcie. Do
inicjatywy włączyła się Górnośląsko-Zagłębiowska Metropolia by wspólnie z jedenastoma
przedstawicielami branży wystosować list do Prezesa Rady Ministrów.

Przykłady z Europy i ze świata pokazują, że drony już teraz są
przydatnym narzędziem w obliczu pandemii koronawirusa. Władze centralne,
samorządy i służby mundurowe łączą siły z prywatnymi operatorami BSP w imię
walki z COVID-19.

Prewencja, komunikacja, transport

Na francuskiej Riwierze drony nadzorowane przez tamtejszą
policję wysyłają komunikaty głosowe, przypominające o obowiązku zachowania
bezpiecznej odległości między ludźmi. We włoskim Treviolo policja wykorzystuje
drona z kamerą termowizyjną do mierzenia temperatury ciała mieszkańców. W
Chinach i Indiach wykorzystano drony do oprysków przestrzeni publicznych
środkami dezynfekującymi.

Drony mogą być także wykorzystywane do transportowania
przesyłek na długich dystansach. Przykładów takich działań nie trzeba szukać
daleko: 29 kwietnia 2020 r. w Warszawie wykonano automatyczny lot drona z
modułem cargo, w którym przetransportowano próbki z materiałem do badań na
obecność koronawirusa. Przelot dronoida transportowego odbył się na trasie
pomiędzy szpitalem  MSWiA przy ul. Wołoskiej a Centralnym Szpitalem
Klinicznym UCK WUM przy ul. Batorego. Wcześniej realizowano testy tegoż lotu,
które prowadzono w ramach CEDD na obszarze Górnośląsko-Zagłębiowskiej
Metropolii.

Lista polskich przykładów wykorzystania bezzałogowych
statków powietrznych jest dużo dłuższa. Służby mundurowe wykorzystują te
urządzenia m.in. do monitorowania skupisk ludzi. Z takiego rozwiązania
skorzystały służby w Katowicach, Zielonej Górze, Tarnowie, Inowrocławiu,
Siemianowicach Śląskich czy Wojkowicach.

Apel o wsparcie branży BSP

Automatyzacja, którą zapewniają drony, będzie miała coraz większe znaczenie w dziedzinie zarządzania kryzysowego. Polskie firmy BSP są gotowe do współpracy w tym zakresie – zarówno od strony operatorów, jak i dostawców technologii. Potrzebują jednak wsparcia, dlatego Górnośląsko-Zagłębiowska Metropolia włączyła się w inicjatywę listu do Prezesa Rady Ministrów. Apel, który został podpisany przez przewodniczącego GZM oraz 11 przedstawicieli spółek z branży BSP, zawiera prośbę o zagospodarowanie potencjału polskich dronów i ochronę polskich producentów.



Sygnatariusze listu do premiera oczekują, że dzięki
zaangażowaniu Rządu RP, technologie dronowe na stałe zagoszczą w przestrzeni
publicznej i będą wykorzystywane nie tylko w sytuacjach kryzysowych, ale także świadcząc
na co dzień usługi dla sektora publicznego, jak i komercyjnego.

Metropolia wykazuje jednocześnie gotowość do testowania i
przygotowywania nowych rozwiązań z użyciem dronów. Taką możliwość daje jej udział
w programie CEDD (Centralnoeuropejski Demonstrator Dronów), który współtworzą
także: Urząd Lotnictwa Cywilnego, Polska Agencja Żeglugi Powietrznej oraz Zarząd
Morskiego Portu Gdynia.

Zadania CEDD obejmują zarówno tworzenie infrastruktury i
procedur wdrożeniowych dla rozwoju branży bezzałogowych statków powietrznych,
jak również zapewnienie obszarów testowych, opracowanie rekomendacji w zakresie
certyfikacji, serwisowania i obsługi BSP. Ponadto Demonstrator koordynuje
działania promocyjne i edukacyjne oraz angażuje się w projekty
badawczo-rozwojowe.

Sygnatariuszami listu do premiera są Górnośląsko-Zagłębiowska
Metropolia oraz spółki: AVIATION TECHNIK, FLYTECH UAV, UAVS POLAND, FLYTRONIC,
CERVI ROBOTISC, PELIXAR, SPARTAQS, DRONERADAR, VALO INDUSTRIES, UAVIONICS
TECHNOLOGIES oraz IWING.

Treść listu dostępna jest w załączniku.




Gapowicze płacą już zbliżeniowo, a kontrole będą częściej przeprowadzane

Do
rąk kontrolerów biletów z Zarządu Transportu Metropolitalnego trafiły nowe
urządzenia. Jedną z ich zalet i jednocześnie nowością jest to, że umożliwiają
gapowiczom zbliżeniowe uiszczanie opłaty za brak biletu. ZTM jednocześnie
ostrzega, że kontrole biletów od początku tygodnia są przeprowadzane
intensywniej niż w ostatnim miesiącu i – ku przestrodze – podaje przykładowe
konsekwencje „jazdy na gapę” i szalbierstwa.

Z
perspektywy pasażera komunikacji miejskiej, który ma ważny bilet podczas
podróży, zmiana będzie praktycznie niezauważalna. – Odczują ją przede wszystkim
ci, którzy „jeżdżą na gapę”. Po pierwsze kontrolerzy biletów skupiają się już
na swoim podstawowym obowiązku, a w mniejszym stopniu prowadzą liczenia
podróżnych – przestrzega gapowiczów zastępca naczelnika Wydziału Kontroli
Biletów Tomasz Musioł. – Po drugie niektórzy z nas dysponują już nowymi
kontrolerkami. Urządzenia te umożliwiają bezdotykową płatność kartą bankową za
jazdę bez biletu, co w dobie koronawirusa stanowi istotne, bo bezpieczne
rozwiązanie. Kontrolerki znacząco też przyspieszają naszą pracę – dodaje.

Nowych
urządzeń w użytku pozostaje na razie 18 i stanowią one uzupełnienie
dotychczasowego wyposażenia kontrolerów. Projekt zakłada, że do końca tego roku
nowych kontrolerek będzie 170. Docelowo wyposażeni w nie zostaną wszyscy
kontrolerzy biletów ZTM. Zakupione urządzenia oznaczają nie tylko możliwość
opłacenia „mandatu” zbliżeniowo – co jest istotne z perspektywy pasażera, ale
również ułatwienie i przyspieszenie dotychczasowej pracy kontrolujących bilety.
Możliwe staje się m.in. drukowanie protokołów opłat dodatkowych, kontrola
legitymacji osób niepełnosprawnych poprzez odczyt QR kodów i sprawdzenie
informacji o biletach oczekujących na zakodowanie.

Dzięki
powyższemu praca kontrolerów będzie efektywniejsza, co przełoży się na ogólną
skuteczność identyfikowania podróżnych nieposiadających ważnego biletu na
przejazd. Pracownicy ZTM przypominają przy tej okazji, że „jazda na gapę” wiąże
się z surowymi konsekwencjami. – Od stycznia 2019 roku do końca kwietnia tego
roku skierowanych do windykacji zostało 260 tys. mandatów. Wysłaliśmy
20 345 ostrzeżeń o możliwości wpisu do Krajowego Rejestru Długów, do sądów
trafiło ponad 4 tys. pozwów, a komornicy wszczęli niemal 3 tys. egzekucji –
wylicza naczelnik Wydziału Windykacji ZTM Tomasz Żyła. – Każdy z dłużników
powinien pamiętać, że wpis do KRD może skutecznie utrudnić np. wzięcie kredytu,
zakup na raty, wzięcie pojazdu w leasing, zawarcie umowy abonamentowej, czy
wynajęcie nieruchomości – dodaje.

Pasażerowie podróżujący bez ważnego biletu powinni również liczyć się z konsekwencjami karnymi. W przypadku, w którym pasażer w ciągu roku nie uiścił 2 nałożonych opłat dodatkowych i po raz trzeci podróżuje bez ważnego biletu, popełnia wykroczenie z art. 121 § 1 kodeksu wykroczeń, czyli tzw. szalbierstwo. W ubiegłym roku ZTM skierował 835 zawiadomień o popełnieniu tego wykroczenia, a do końca kwietnia tego roku, pomimo epidemii koronawirusa, aż 452 zawiadomienia. – Z ostatnich tygodni możemy wskazać dwa przykłady surowych wyroków za dokonanie szalbierstwa. W jednym przypadku na pasażera nałożona została grzywna w wysokości 500 zł oraz konieczność uiszczenia kosztów sądowych w wysokości 120 zł. W drugim sąd wymierzył karę 1 miesiąca ograniczenia wolności z jednoczesnym obowiązek wykonania 40 godzin nieodpłatnych prac społecznych. Powyższe nie zwalnia gapowiczów z obowiązku uregulowania należności z tytułu nałożonych mandatów – ostrzega Tomasz Musioł.

Źródło: Zarząd Transportu Metropolitalnego




Od poniedziałku autobusy, tramwaje i trolejbusy będą mogły przewozić więcej pasażerów

Od 18 maja
do pojazdów komunikacji miejskiej będzie mogło wsiadać więcej pasażerów. Nowo zaplanowany
przez rząd limit osób mogących jednocześnie przebywać w autobusach, tramwajach
i trolejbusach, to liczba stanowiąca 30 proc. sumy wszystkich miejsc siedzących
i stojących. O wprowadzenie zmian apelowały do Premiera m.in.
Górnośląsko-Zagłębiowska Metropolia oraz Forum Organizatorów Transportu, z
którymi ściśle współpracuje Zarząd Transportu Metropolitalnego.

Najważniejszą zmianą w nowym zaleceniu jest
uwzględnienie w nim miejsc stojących w pojazdach komunikacji miejskiej. – Możliwości
przewozowe zwiększają się w wielu typach autobusów 2-3 krotnie. Na przykład w
popularnych, średniopojemnych Solaris Urbino 12 na razie może przebywać
jednocześnie ok. 15 osób, ale od poniedziałku będzie to około 30 pasażerów.
Jeszcze większa różnica będzie zauważalna w licznych tramwajach Konstal 105 Na,
w których limit zostanie podniesiony z 10 do prawie 40 osób – wskazuje rzecznik
prasowy ZTM Michał Wawrzaszek. – Dlatego zapowiedź luzowania obostrzeń to dobra
informacja dla naszych podróżnych i traktujemy to jako krok w dobrym kierunku –
dodaje.

W pojazdach komunikacji miejskiej nadal będą
obowiązywać limity dotyczące zajmowania miejsc siedzących. Oznacza to, że dla
pasażerów dostępne będzie co drugie siedzenie. Nie zmieniają się również inne, wcześniej
zapowiedziane zmiany. Kierowcy wciąż nie będą sprzedawać biletów i będą
odgrodzeni strefą wydzieloną, a pasażerowie nie będą musieli naciskać
przycisków otwierających drzwi, gdyż operatorzy zostali zobowiązani do
zatrzymywania się na wszystkich przystankach. Z tego ostatniego kierujący
pojazdami są zwolnieni tylko wówczas, jeśli z pojazdu nikt nie chce wysiąść i przebywa
w nim maksymalna liczba podróżnych.

Pracownicy ZTM przygotowali dla operatorów
poszczególnych linii nowe plakaty. Przewoźnicy będą na nich wpisywać, ile osób
może jednocześnie przebywać w danym pojeździe. Ponadto kontynuowane będą badania
frekwencji w pojazdach komunikacji miejskiej oraz nadal prowadzony będzie
rejestr zgłoszeń pasażerów o ewentualnych przekroczonych limitach. – Pozyskiwane
w ten sposób informacje będą analizowane i na ich podstawie będziemy wprowadzać
kolejne zmiany w rozkładach jazdy. Od połowy marca wprowadziliśmy ok. 580 tego
typu modyfikacji. To więcej niż suma wszystkich linii autobusowych,
tramwajowych i trolejbusowych ZTM – wskazuje dyrektor ZTM Małgorzata Gutowska.

ZTM jednocześnie apeluje, aby w związku z nadal
wprowadzanymi w sposób bardzo dynamiczny zmianami w komunikacji miejskiej,
rozkłady jazdy sprawdzać na stronie internetowej w zakładce Rozkłady i Komunikaty.
W wyniku wdrażania wielu korekt niestety nie jest możliwe zamieszczanie
aktualnych informacji na przystankach autobusowych. Organizator transportu
zachęca również do tego, aby pasażerowie zgłaszali, na których liniach i w
jakich godzinach miało miejsce przepełnienie pojazdów komunikacji miejskiej –
wówczas, w miarę możliwości, oferta transportowa będzie zwiększana.

Szczegółowe informacje dotyczące podjętych przez ZTM działań zapobiegawczych oraz obsługi podróżnych w dobie koronawirusa można znaleźć na stronie internetowej: https://www.metropoliaztm.pl/pl/s/obsluga-pasazerow-w-dobie-koronawirusa.

Źródło: Zarząd Transportu Metropolitalnego




Komunikat w sprawie otwarcia żłobków

Informujemy, że od dnia 18 maja br. rozpocznie się stopniowe uruchamianie miejskich żłobków i Klubów dziecięcych, dla których organem prowadzącym jest Gmina Świętochłowice. Początkowo zostaną uruchomione dwie placówki.

Po szczegółowej i wnikliwej analizie dotyczącej sytuacji epidemiologicznej, zapewnienia najbardziej bezpiecznych warunków dzieciom i pracownikom Zespołu opieki nad dziećmi w wieku do lat 3 do opieki, zabawy i pracy, a także biorąc pod uwagę opinię rodziców deklarujących potrzebę opieki nad dzieckiem ze względu na obowiązki zawodowe, zdecydowano w pierwszej kolejności otworzyć dwie placówki wchodzące w skład Zespołu opieki nad dziećmi w wieku do lat 3:

  • Żłobek przy ul. A. Czajora 3
  • Klub Dziecięcy nr 2 przy ul. Sudeckiej 1

Opracowane procedury bezpieczeństwa w warunkach pandemii COVID-19 zgodnie z wytycznymi Głównego Inspektoratu Sanitarnego oraz zaleceniami Ministerstwa Zdrowia i Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej pozwalają na funkcjonowanie małych grup, w których może przebywać max. 12 dzieci tak, aby zapewnić minimalną przestrzeń wynoszącą 4 m² na każde dziecko i opiekuna. Stąd liczba grup proponowanych do otwarcia jest ograniczona z uwagi na działalność żłobka i klubu dziecięcego  w trybie reżimu sanitarnego.

Ponadto informujemy, że wewnętrzne procedury bezpieczeństwa, o których wspomniano wyżej, wskazują jednoznacznie, iż pierwszeństwo w przyjęciu do żłobka i klubu dziecięcego mają dzieci pracowników systemu zdrowia, służb mundurowych, pracownicy handlu i przedsiębiorstw produkcyjnych realizujących zadania związane z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID – 19. Niniejsza procedura, zawierająca wszystkie zasady organizacji pracy placówki w dobie pandemii, zostanie podana do wiadomości i zastosowania poprzez umieszczenie na stronie internetowej Zespołu opieki nad dziećmi w wieku do lat 3.

Jednocześnie uprasza się wszystkich rodziców, bez względu na placówkę, do którego uczęszczało dziecko, deklarujących potrzebę skorzystania z opieki żłobkowej o kontakt z dyrektorem Zespołu opieki nad dziećmi  w wieku do lat 3, w celu dopełnienia formalności związanych z przyjęciem dziecka do żłobka lub klubu dziecięcego.

Źródło: UM Świętochłowice




Metropolia: rozpoczął się drugi sezon zintegrowanego roweru miejskiego

Także
w tym roku można przemieszczać się rowerami Nextbike między miastami Górnośląsko-
Zagłębiowskiej Metropolii w ramach systemu zintegrowanych wypożyczalni
miejskich. Do dyspozycji jest 1500 rowerów na 160 stacjach.

Obecnie
pięć miast uruchomiło rowery miejskie. Od 6 maja ruszyły Katowice i
Siemianowice Śląskie. Trzy dni później, 9 maja, wystartowały Chorzów oraz
Tychy. Natomiast od poniedziałku 11 maja z wypożyczalni można korzystać również
w Sosnowcu.

Podobnie
jak w poprzednim sezonie wypożyczalnie rowerów miejskich w Metropolii, których
operatorem jest Nextbike, zostały zintegrowane. Oznacza to, że rowerzysta może
wypożyczyć standardowy rower w jednym z wymienionych wyżej pięciu miast i
zostawić go w innym. Nie wiąże się to z żadnymi wydatkami zarówno ze strony
samorządów jak i użytkowników. Relokacja rowerów jest dofinansowana bowiem z
budżetu Metropolii.

W
tym roku start sezonu rowerów miejskich opóźniła epidemia koronawirusa i
związane z tym rządowe obostrzenia. Restrykcje te zostały złagodzone i od 6
maja miasta zaczęły uruchamiać swoje wypożyczalnie.


Rower przestaje się kojarzyć wyłącznie z rekreacją, to bezpieczny środek
przemieszczania się do pracy, szkoły, na zakupy- słowem jest pomocny przy
załatwianiu codziennych spraw. Traktujemy go, jako uzupełnienie całego systemu
transportowego. W tym roku, czasie pandemii koronawirusa zyskał nowe znaczenie.
Światowa Organizacja Zdrowia zaleca jazdę na rowerze. Zapewnia on bezpieczny
dystans oraz daje minimum dziennej aktywności fizycznej- tłumaczy Marcin
Dworak, oficer rowerowy Metropolii GZM.


Nie jest wykluczone, że efektem walki z koronawirusem będzie większa
popularność roweru a władze samorządowe będą traktować rozwój infrastruktury
rowerowej jako ważny priorytet w rozwoju mobilności miejskiej- dodaje Marcin
Dworak.

Aby
zminimalizować ryzyko zakażenia operator systemu będzie prowadził dezynfekcję
newralgicznych elementów rowerów jak kierownice, siodełka, linki, manetki oraz
terminale. Jednoślady będą dezynfekowane przynajmniej dwa razy dziennie w
ramach codziennej pracy osób serwisujących oraz relokujących rowery miejskie we
wszystkich działających systemach. Zaleca się także, aby użytkownicy korzystali
z rękawiczek ochronnych oraz przed i po jeździe stosowali własne środki
dezynfekujące. Przypominamy też, że nadal obowiązuje rządowy nakaz używania
maseczek ochronnych.

W
pierwszym sezonie w 2019 roku użytkownicy wypożyczali rowery blisko 800 tys.
razy. Dokonali łącznie ok. 43 tys. przejazdów między miastami. Najchętniej
przemieszczano się między Katowicami i Chorzowem- łącznie ok. 23 tys. razy.
Chętnie podróżowano między Chorzowem i Siemianowicami Śląskimi- ok. 3,9 tys.
razy oraz Katowicami i Siemianowicami- ok. 2,3 tys. razy.

Zintegrowany
system wypożyczalni obejmuje rowery standardowe. Inne typy- rowery familijne,
typu cargo, dziecięce czy wyposażone w fotelik do przewożenia dzieci, należy
nadal zwracać w obrębie tego samego miasta.

Metropolia
jest odpowiedzialna za finansowanie relokacji rowerów. To znaczy, że
wypożyczenie roweru w jednym mieście i pozostawienie go w innym, nie wiąże się
z żadnymi wydatkami po stronie samorządów, czy samych rowerzystów. Łącznie w
2019 roku Metropolia dofinansowała 3,6 tys. relokacji.




Nowe karty ŚKUP będzie można zamówić do domu. Wyniki sondy

Zakończyło się głosowanie w internetowej sondzie prowadzonej przez Metropolię. Pasażerowie odpowiadali w niej na pytanie czy skorzystaliby z możliwości zamówienia nowej karty ŚKUP do domu, gdyby koszt wysyłki wyniósł 10 zł. Większość, 63 proc. głosujących, odpowiedziało „tak”. Uwzględniając również wyniki tej sondy, podjęta została decyzja o udostępnieniu tej możliwości. Wysyłka kart ŚKUP do domu będzie możliwa za kilka tygodni.

System ŚKUP projektowany był wiele lat temu i jego podstawą jest karta. Jest ona potrzebna szczególnie tym osobom, które korzystają m.in. z biletów okresowych np. 30-dniowych, wieloprzejazdowych. W aktualnej wersji systemu ŚKUP, karta jest zarówno nośnikiem, jak i identyfikatorem pasażera – na niej zapisywane są wszystkie bilety czy doładowania konta.

Karta posiada określony termin ważności, który w przypadku kart spersonalizowanych upływa po 4 latach. Informację o tym, do kiedy nasza karta jest ważna, możemy znaleźć w jej prawym dolnym rogu. Wniosek o wydanie nowej można złożyć na 3 miesiące przed upływem terminu jej ważności.

– Internetowa sonda na stronie Metropolii trwała od tygodnia. Dziękujemy za wszystkie oddane w niej głosy. 63 proc. osób, które wzięły w niej udział, odpowiedziała, że skorzystałaby z możliwości zamówienia jej wysyłki do domu, gdyby opcja ta była płatna i jej koszt wyniósł 10 zł. Uwzględniając również te wyniki, decyzja o uruchomieniu tej dodatkowej usługi została podjęta – mówi Jacek Brzezinka, członek zarządu GZM, który odpowiada m.in. za rozwój systemu ŚKUP.

–  W tym tygodniu zostaną zlecone wszystkie potrzebne modyfikacje w systemie ŚKUP. Planujemy, że opcja ta powinna zostać uruchomiona za kilka tygodni. Zachęcam pasażerów do składania wniosków o wydanie nowej karty zdalnie na Portalu Klienta ŚKUP. Można to zrobić 3 miesiące wcześniej.  Wszystkie zapisane na starej karcie bilety i środki, którymi ją doładowaliśmy, zostaną przeniesione na nową i zachowają ważność – dodaje.

Wyniki sondy znajdują się na dole tej strony

Przypomnijmy, że dotychczas możliwość zamówienia karty ŚKUP do domu była niedostępna, ponieważ system ich produkcji i dystrybucji był planowany wiele lat temu i wówczas nie zdecydowano się na wprowadzenie tej opcji. Z tego też względu w tej chwili nie ma możliwości uruchomienia bezpłatnie tej usługi dla pasażerów. Oczywiście cały czas podstawowa forma zamawiania i odbioru nowych kart jest w pełni bezpłatna dla pasażerów. Wniosek można złożyć online za pośrednictwem Portalu Klienta lub stacjonarnie – w Punktach Obsługi Klienta lub Punktach Obsługi Pasażera. Odbiór nowych kart jest możliwy w Punktach Obsługi Klienta.

 

25.04.2020: Wysyłka nowej karty ŚKUP do domu? Zagłosuj w sondzie

Czy skorzystałabyś/skorzystałbyś z możliwości zamówienia nowej karty ŚKUP do domu, gdyby koszt wysyłki wyniósł 10 zł? Zapraszamy Państwa do udziału w sondzie dotyczącej możliwości wprowadzenia wysyłki nowych kart ŚKUP pod wskazany przez pasażera adres. Moduł głosowania dostępny jest na dole tej strony. Głosowanie potrwa do 4 maja (poniedziałek) do godz. 12:00.   

Karty, umożliwiające korzystanie z systemu ŚKUP, posiadają określony termin ważności. W przypadku kart spersonalizowanych wynosi on 4 lata. Wniosek o wydanie nowej karty można złożyć 3 miesiące przed upływem terminu jej ważności. Przypomnijmy, że informacja o tym, do kiedy karta jest ważna, znajduje się w jej prawym dolnym rogu.

Zachęcamy również, aby nie czekać z wymianą karty do ostatnich dni jej ważności. Podczas wymiany wszystkie aktywne bilety lub doładowania zostaną przeniesione na nową kartę i zachowają swoją ciągłość.

Dotychczas możliwość zamówienia karty ŚKUP do domu była niedostępna, ponieważ system ich produkcji i dystrybucji był planowany wiele lat temu i wówczas nie zdecydowano się na wprowadzenie tej opcji. Z tego też względu w tej chwili nie mamy możliwości uruchomienia bezpłatnie tej usługi dla pasażerów. Wymaga ona również wprowadzenia odpowiednich płatnych modyfikacji w systemie oraz przygotowania odpowiedniego procesu aktywacji i wysyłki kart.

Odpowiadając jednak na pojawiające się zapytania pasażerów, które dotyczą możliwości wysyłki karty pod wskazany adres, chcielibyśmy poznać szacowaną skalę zainteresowania uruchomienia tej dodatkowej usługi, gdyby była płatna. Dlatego zapraszamy Państwa do udziału w sondzie, która będzie dla nas ważną wskazówką przy podejmowaniu decyzji w tej sprawie.

Jednocześnie przypominamy, że dalej podstawowa forma zamawiania i odbioru kart jest bezpłatna dla pasażerów. Wnioski o wydanie nowej karty można składać online za pośrednictwem Portalu Klienta lub stacjonarnie w Punktach Obsługi Klienta oraz Punktach Obsługi Pasażera. Odbiór nowych kart jest możliwy w Punktach Obsługi Klienta. Więcej informacji TUTAJ.

Zapraszamy do udziału w ankiecie. Na Państwa głosy czekamy do 4 maja do godz. 12:00.

 

 




Obchody Święta Konstytucji 3 Maja i wybuchu III Powstania Śląskiego

Kwiaty pod Pomnikiem Powstańców Śląskich oraz Wojciecha Korfantego

W uroczystościach udział wzięli wojewoda śląski Jarosław Wieczorek, marszałek województwa śląskiego Jakub Chełstowski, prezydent Katowic Marcin Krupa.
Metropolię GZM reprezentował przewodniczący Kazimierz Karolczak.

Foto: Metropolia GZM/Daniel Kopciuch