1

Pies w koronie, czyli co zrobić z psem, gdy jesteśmy na kwarantannie?

282 potwierdzone zakażenia, 80 aktywnych zarażonych i 555 osób objętych kwarantanną w Siemianowicach Śląskich (dane z 1 listopada br.). To sporo. Zważywszy na rosnącą tendencję liczby zarażonych a tym samym zwiększającą się liczbę mieszkańców na kwarantannie – wśród wielu problemów wynikających z bieżącej sytuacji, pojawił się jeszcze jeden – co zrobić ze swoim psem, gdy nie możemy wyjść z domu?

Na przeciw temu wyszła internetowa grupa wsparcia „Pies w koronie”, która w chwili obecnej liczy ponad 71 tysięcy członków. Na swoim facebookowym profilu zorganizowała akcję, pomaga w rozwiązaniu problemu braku możliwości wyjścia z psem na spacer.

Inicjatywa zrodziła się w marcu tego roku, kiedy przez Polskę przetaczała się pierwsza fala koronawirusa. Jest adresowana zarówno do wolontariuszy, którzy chcieliby wyprowadzać psy tych, którzy nie mogą opuścić domu z powodów zdrowotnych, jak i samych właścicieli czworonogów.

– W odniesieniu do Siemianowic Śląskich pojawiały się już sygnały z prośbą o pomoc zarówno z naszego miasta, jak i okolicznych miejscowości – informują organizatorzy akcji. – Między innymi, dzięki promowaniu inicjatywy „Pies w koronie” na przeróżnych lokalnych grupach społecznościowych, udało się zebrać fajny zespół ludzi chętnych do pomocy – dodają.

Warunkiem jest ukończenie 16 roku życia oraz… szczera i niczym nie skrępowana chęć nieodpłatnej pomocy. Jak zapewniają organizatorzy akcji „Pies w koronie”, nic nie jest pozostawione przypadkowi. Pełne wsparcie i bezpieczeństwo zapewnione jest zarówno osobie wyprowadzającej czworonoga jak i samemu zwierzęciu.

Ze szczegółami logistycznymi i organizacyjnymi można zapoznać się tutaj oraz na profilach facebookowych: tutaj tutaj. Serdecznie zapraszamy do współpracy wolontariuszy, a także zachęcamy do skorzystania z pomocy.

Źródło: UM Siemianowice Śląskie/ autor: Rafał Jakoktochce, grafika: inicjatywa wolontariacka „Pies w koronie”.




Miasto Piekary Śląskie wspiera handlarzy kwiatów

Decyzją premiera rządu RP w dniach 31.10 – 2.11 zamknięte zostały wszystkie cmentarze w kraju. Postawiło to w bardzo trudnej sytuacji handlarzy kwiatami, którzy na te dni zaopatrzyli się w towar, a nie mogli go sprzedać z powodu późnego ogłoszenia decyzji. Samorząd Piekar Śląskich włączył się do pomocy tej branży i w dniu dzisiejszym nabył ponad 200 sadzonek chryzantem od piekarskich kwiaciarni i handlarzy którzy wyrazili chęć sprzedaży.

2 listopada ruszyła zapowiadana wcześniej przez Prezydent Piekar Śląskich Sławę Umińską-Duraj akcja wsparcia dla lokalnych sprzedawców kwiatów. Paweł Słota, II Zastępca Prezydenta, wraz z pracownikami Urzędu Miasta i MOSiR Piekary śląskie ustawiali zakupione wcześniej kwiaty pod piekarskimi pomnikami i miejscami pamięci. Łącznie rozprowadzono ponad 200 sztuk doniczek z chryzantemami.

31 października Prezydent Sława Umińska-Duraj wraz z radnymi Obywatelskiego Klubu Radnych postanowili zachęcić mieszkańców do zakupu kwiatów i zaniesienia ich np. pod pomniki lub krzyże. Radni Natalia Ciupińska-Szoska, Łukasz Ściebiorowski, Daniel Pliszka odwiedzali piekarskie kwiaciarnie. Zachęcali także do udekorowania kwiatami swoich balkonów, ogrodów, tarasów czy okien.

Ponadto Miasto pomaga osobom, które wydzierżawiły działki celem obsługi dnia Wszystkich Świętych i Dnia Zadusznych. Niestety w piątek 30 października zapadła decyzja rządu RP o zamknięciu cmentarzy w dniach od 31 października do 2 listopada br., co wywołało ogromne poruszenie wśród przedsiębiorców. Tak późno ogłoszona decyzja uniemożliwiła podjęcie jakichkolwiek działań tak ze strony Urzędu Miasta jaki i przedsiębiorców. Dlatego też aby choć w części zrekompensować lokalnym przedsiębiorcom poniesione straty, władze miasta postanowiły o przedłużeniu handlu pod cmentarzami do dnia 8 listopada br. Decyzja ta dotyczy wyłącznie podmiotów, które w wyniku pozytywnie rozstrzygniętego przetargu zawarły umowy dzierżawy. 

Nadal prosimy mieszkańców naszego miasta o wsparcie osób handlujących, aby dokonując zakupu towaru przez nich nabytego, pomogli zminimalizować im poniesione straty.

Źródło: UM Piekary Śląskie




Tarnogórski szpital ma już oddział COVIDowy

Wielospecjalistyczny Szpital Powiatowy S.A. w Tarnowskich Górach informuje, że zgodnie z decyzją ministra zdrowia oddziały: Wewnętrzny I oraz Pediatrii zostały przekształcone (2.11) w Oddziały COVID-we.

Najbliższe Oddziały Pediatrii:

Katedra i Oddział Kliniczny Pediatrii Śląskiego Uniwersytetu Medycznego,ul. Stefana Batorego 15, BytomTel.: 32 786 14 98

oraz 

SP ZOZ Zespół Szpitali Miejskich w Chorzowie – Szpital dla Dzieciul. Władysława Truchana 7, ChorzówTel.: 32 349 00 00, 32 241 55 29

Źródło: UM Tarnowskie Góry




Gmina Świerklaniec kupiła kwiaty i znicze od lokalnych kwiaciarni

Decyzją rządu z powodu epidemii cmentarze zostały zamknięte w dniach 31 października – 2 listopada. Wójt Gminy Świerklaniec Marek Cyl podjął decyzję o wsparciu lokalnych sprzedawców, którzy w związku z tym ponieśli straty. Gmina zakupiła kilkadziesiąt roślin, które w normalnych czasach, pojawiłyby się z pewnością na grobach naszych bliskich.

– Święto Wszystkich Świętych nie było takie jak co roku, bo nie mogliśmy odwiedzić grobów naszych bliskich na cmentarzach. Sprzedawcy kwiatów i zniczy potrzebują w tym czasie naszego wsparcia. Dlatego tak samo jak inne samorządy, podjąłem decyzję o zakupie kwiatów i zniczy. Oczywiście zdaję sobie sprawę, że nie wynagrodzimy przedsiębiorcom wszystkich strat, ale mam nadzieję, że to działanie choć trochę im pomoże. Musimy wspierać lokalny biznes, dlatego zachęcam wszystkich Mieszkańców, aby również po Wszystkich Świętych i Dniu Zadusznym kupować kwiaty i znicze u nas w Gminie Świerklaniec. #PomagajmySobie – powiedział wójt gminy Świerklaniec Marek Cyl.

Kwiaty i znicze, które kupił Urząd Gminy Świerklaniec pojawiły się pod miejscami pamięci w Nakle Śląskim, Orzechu i Świerklańcu. Część z nich zdobi także portyk wejściowy Pałacu Kawalera w świerklanieckim parku.

Źródło: UG Świerklaniec




11 Listopada bez miejskich obchodów

W czasie pandemii COVID-19 Miasto Gliwice nie zorganizuje uroczystych obchodów Narodowego Święta Niepodległości. Decyzja została podjęta na skutek szybko rosnącej w ostatnich tygodniach liczby zakażeń koronawirusem.

Organizowanie zgromadzeń w panującym obecnie reżimie sanitarnym nie jest  możliwe, dlatego nie odbędzie się w tym roku ani uroczystość na placu marszałka Józefa Piłsudskiego, ani wieczorny koncert w Teatrze Miejskim w Gliwicach. Mieszkańcy będą świętować odzyskanie przez Polskę Niepodległości w rodzinnym gronie.

Warto pamiętać, że Narodowe Święto Niepodległości upamiętnia wydarzenia z 11 listopada 1918 roku. Tamtego dnia w Warszawie Rada Regencyjna przekazała Józefowi Piłsudskiemu władzę wojskową, a Niemcy w okolicach Compiègne podpisały zawieszenie broni. Dobiegła końca I wojna światowa, a Polska wróciła na mapę świata. Rozpoczęła się historia II Rzeczypospolitej.

Źródło: UM Gliwice




Zwolnienia za czynsz i dzierżawę dla tyskich przedsiębiorców

Nowe obostrzenia rządowe związane z pandemią w dużej mierze ograniczyły lub wręcz uniemożliwiły prowadzenie działalności w wielu branżach. Przedsiębiorcy znaleźli się w bardzo trudnej sytuacji dlatego Andrzej Dziuba – prezydent Tychów podpisał dziś (29 października) zarządzenie, dotyczące wsparcia dla wynajmujących lub dzierżawiących lokale użytkowe będące w zasobach gminy. Przedsiębiorcy ci do odwołania zostaną całkowicie zwolnieni z opłat czynszowych i dzierżawy.

– Zdaję sobie sprawę, że przedstawione propozycje nie rozwiążą wszystkich problemów przedsiębiorców, ale liczę, że choć trochę pomogą im przetrwać ten trudny okres i stanąć na nogi – mówi Andrzej Dziuba – prezydent Tychów.

Podmioty, które objęte zostały zakazem lub znaczącymi ograniczeniami w prowadzeniu działalności, wynajmujące lokale, wydzierżawiające lub użytkujące nieruchomości mogą wystąpić z wnioskiem o odstąpienie od dochodzenia należności z tytułu czynszu w całości. W przypadku podmiotów prowadzących niepubliczne szkoły, przedszkola i żłobki na terenie miasta ulga, o której mowa dotyczy okresu, za jaki podmiot ten nie otrzymał dotacji celowej budżetu miasta.

Pomoc zostanie udzielona m.in. siłowniom, klubom i centrom fitness, branży gastronomicznej, w której działalności polega na przygotowywaniu i podawaniu posiłków i napojów gościom siedzącym przy stołach lub gościom dokonującym własnego wyboru potraw z wystawionego menu, spożywanych na miejscu oraz związanej z konsumpcją i podawaniem napojów oraz wszystkim innym podmiotom wymienionym w rozporządzeniu  Rady Ministrów wprowadzających określone nakazy i zakazy w związku z wystąpieniem stanu epidemii.

O odstąpienie od dochodzenia należności mogą ubiegać się te podmioty, których płynność finansowa uległa pogorszeniu w związku z ponoszeniem negatywnych konsekwencji ekonomicznych z powodu COVID-19.

Pogorszenie płynności finansowej czyli zmniejszenie sprzedaży towarów lub usług w ujęciu ilościowym lub wartościowym obliczone jako stosunek łącznych obrotów w ciągu 2 kolejnych miesięcy kalendarzowych, bezpośrednio poprzedzających dzień złożenia wniosku, w porównaniu do łącznych obrotów z analogicznych 2 kolejnych miesięcy kalendarzowych roku poprzedniego.  

Warunkiem odstąpienia od pobierania czynszu za dany miesiąc jest złożenie do właściwego podmiotu, z którym została zawarta umowa o odpowiedniego wniosku. Będzie on dostępny na stronie www.umtychy.pl.

Odstąpienie od dochodzenia należności, dotyczy wyłącznie opłat czynszowych, nie obejmuje m.in. opłat za media, kosztów utrzymania nieruchomości oraz należnego podatku VAT,
a przypadku lokali znajdujących się w nieruchomościach wspólnot mieszkaniowych, kosztów zarządu nieruchomością wspólną oraz wpłat na fundusz remontowy przypadających w udziale Gminie Miasta Tychy. Odstąpienie od dochodzenia nie obejmuje należności już uiszczonych.

Źródło: UM Tychy




Odbiór odpadów w czasie pandemii

Czy podczas pandemii obowiązuje segregowanie odpadów? W jaki sposób bezpiecznie pozbyć się zużytej maseczki czy rękawiczek? Czy w czasie kwarantanny można wyjść z domu, żeby wyrzucić odpady? Na wszystkie te pytania odpowiada „Koalicja 5 Frakcji”.

Obowiązek noszenia osłony na usta i nos nie tylko zmienił nasze codzienne zwyczaje, ale też spowodował produkcję dużej ilości odpadów: maseczek chirurgicznych, pyłowych, materiałowych. Zgodnie z wytycznymi Głównego Inspektoratu Sanitarnego i Ministerstwa Zdrowia są to odpady komunalne zmieszane i należy je wrzucać do czarnego pojemnika. Należy jednak pamiętać o tym, że na takiej maseczce może pozostać groźny wirus. Podobnie, jak na innych odpadach.

Osoby, które zajmują się zbiórką czy sortowaniem odpadów (ładowacze śmieciarek czy osoby pracujące w sortowaniach odpadów) nie mogą mieć kontaktu z materiałami, na których potencjalnie znajduje się wirus. Dlatego zużyte odpady, w tym maseczki, należy przed wyrzuceniem włożyć do torebki plastikowej i szczelnie zawiązać. W biurze czy innych miejscach pracy warto wyznaczyć miejsce wyrzucania takich odpadów, może to być zwykłe pudełko w łazience czy w szatni. W ten sposób chronimy osoby, które mimo panującej pandemii codziennie wyjeżdżają na ulice oraz dbają o porządek i higienę w gminach i miastach.

Pandemia nie zwalnia z obowiązku segregowania odpadów. Cały czas powinniśmy przestrzegać zasad sortowania na frakcje. Należy pamiętać, że elektrośmieci należy oddawać do odpowiednich miejsc, czyli np. sklepów ze sprzętem AGD/RTV czy Punktów Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych (PSZOK) działających w każdej gminie. W żadnym wypadku nie należy wystawiać elektrośmieci razem z odpadami zmieszanymi, czy w zabudowie wielorodzinnej pod altany na odpady.

Powinniśmy też zachować dotychczasowe zasady związane z odpadami gabarytowymi czy poremontowymi. Odpady wielkogabarytowe są odbierane spod posesji, a w zabudowie wielorodzinnej spod wiat śmietnikowych. Natomiast odpady poremontowe, w ilości do 1 tony na nieruchomość możemy oddać nieodpłatnie do GPSZOK, podobnie zużyte opony, ceramikę łazienkową, czy akumulatory.

Co zrobić z odpadami na kwarantannie?

Przede wszystkim trzeba pamiętać, że osoby skierowane na kwarantannę przez sanepid w żadnym razie nie powinny wychodzić z domu nawet z odpadami. Poniżej ważne wytyczne rządowe dla osób przebywających w izolacji (chorych lub podejrzanych o chorobę zakaźną):

  • zaleca się odczekanie 72 godzin zanim przekaże się worek z odpadami do odbioru,
  • należy umieścić odpady w worku i w miarę możliwości worek spryskać preparatem wirusobójczym,
  • zapełnić worek odpadami do 3/4 jego pojemności i nie zgniatać zawartości,
  • po zapełnieniu worka zawiązać worek i po ustaleniu z osobą wynoszącą odpady z miejsca izolacji, wystawić worek z pomieszczenia, w którym przebywa osoba będąca w izolacji,
  • osoba wynoszącą odpady z miejsca izolacji wkłada (w rękawiczkach) wystawiony przez osobę w izolacji worek do drugiego worka, zawiązuje/zamyka go i zabezpiecza przed przypadkowym otwarciem w chwili jego odbioru (oprócz dokładnego zawiązania worka, można zamknąć go dodatkowo przy pomocy taśmy samoprzylepnej lub sznurka) oraz oznacza datę i godzinę zamknięcia worka,
  • worek z odpadami należy przenieść w rękawiczkach do miejsca przeznaczonego do gromadzenia odpadów i umieścić w pojemniku na odpady zmieszane (czarny).

Przed i po każdej czynności związanej z pakowaniem/przenoszeniem odpadów, należy używać rękawiczek ochronnych i koniecznie umyć i/lub dezynfekować ręce. Odpady, których nie można łączyć z innymi odpadami (tj. zużyty sprzęt elektryczny i elektroniczny, zużyte baterie i akumulatory, zużyte świetlówki) powinny być pozostawione w domu w czasie izolacji i przekazane do systemu gminnego, kiedy będzie można opuścić miejsce izolacji.

Źródło: UM Sławków




„Jedynka” przygotowuje drugi oddział dla pacjentów z COVID-19

Szpital Specjalistyczny nr 1 w Bytomiu wkrótce uruchomi kolejny oddział dla pacjentów z COVID-19. Trwają ostatnie prace remontowe i na początku listopada będzie gotowych 31 kolejnych łóżek dla pacjentów zakażonych koronawirusem. Nowy oddział powstaje w szpitalnym budynku przy ul. Żeromskiego 7.

Śluzy, najważniejszy element zapewniający bezpieczeństwo personelowi i co za tym idzie – wszystkim pacjentom szpitala, są już zamontowane. Kończą się prace przy instalacji tlenowej. Prace kosztowały szpital już około 45 tys. zł (brutto). Reduktory tlenu, niezbędne przy tlenoterapii, już jadą do szpitala. Zapłaci za nie wspierający miasto i szpital Węglokoks (28 tys. zł netto). Dwa z przygotowywanych 31 miejsc będą z respiratorami.

– Łącznie będziemy mieli 66 łóżek – mówi Władysław Perchaluk, dyrektor „Jedynki”. Przypomnijmy, że 35 łóżek covidowych jest na oddziale zakaźnym szpitala przy al. Legionów 49. W tym dwa z respiratorami. Sam sprzęt jednak to obecnie za mało. Utworzenie kolejnych miejsc jest możliwe tylko dzięki zaangażowaniu dużej części personelu. Władysław Perchaluk: – Zespołu szukałem wśród pracowników naszego szpitala. Dobrowolnie zadeklarowali chęć pracy wszyscy lekarze z kardiologii, neurolog i dwóch lekarzy z okulistyki. Razem mamy siedmiu lekarzy, a interniści są w odwodzie. Także pielęgniarki i opiekunki odpowiedziały na apel i mamy 16 pielęgniarek z różnych oddziałów i dwie opiekunki medyczne.

Koordynatorem została dr. n. med. Mirosława Cichocka, zastępca dyrektora ds. lecznictwa. Pielęgniarką koordynującą jest Wioletta Janicka, osoba z ogromnym doświadczeniem (25 lat na oddziale onkologicznym Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego nr 4 w Bytomiu i od 2,5 roku w poradni chorób zakaźnych „Jedynki”).

Już wcześniej władze szpitala zwróciły się do wojewody o dodatkowego anestezjologa i pielęgniarki anestezjologiczne, ale spotkały się odmową. Dodajmy, że obecnie aż 25 pracowników szpitala jest na kwarantannach, z czego większość ma wyniki dodatnie testów. W takich warunkach skompletowanie zespołu było prawdziwym wyzwaniem.

„Jedynka” jest jedynym bytomskim szpitalem, który odpowiedział na apel wojewody i prezydenta miasta Mariusza Wołosza i utworzył dodatkowe łóżka. – Robimy to na polecenie pana prezydenta, by zabezpieczyć miejsca do hospitalizacji dla mieszkańców Bytomia, choć oczywiście będziemy też przyjmować pacjentów z innych miast. Dwa inne szpitale, które są w naszym mieście, też zostały do tego zobowiązane, ale jak na razie nie utworzyły takich oddziałów – mówi Władysław Perchaluk. I dodaje: – Czekamy na szybką decyzję płatnika, jakim jest Śląski Oddział NFZ, co do rozliczeń całości oddziału, jak i przetransferowanych tam pracowników .O fakcie utworzenia 31 łóżek poinformowaliśmy płatnika, jak i pozostałe służby odpowiedzialne za szeroko pojętą organizację świadczeń.I tu się obawiam kolejnego „pod górkę”.

Mariusz Wołosz, prezydent Bytomia, któremu podlega „Jedynka” spotkał się w piątek (30 X) z częścią załogi. Dziękując personelowi kilka razy powtórzył, że to właśnie oni tworzą szpital. – Nie możemy przyglądać się sytuacji, w której pod szpitalami stoją karetki z pacjentami zakażonymi koronawirusem. Skoro dwa pozostałe bytomskie szpitale nie podejmują próby ograniczenia tej sytuacji, to Szpital Specjalistyczny nr 1 wyjdzie naprzeciw potrzebom pacjentów.Utworzenie dodatkowego oddziału dla chorych na COVID-19 jest możliwe dzięki zaangażowaniu personelu medycznego z różnych oddziałów, za co chciałbym bardzo podziękować.

Źródło: UM Bytom




Miejskie wsparcie dla przedsiębiorców

Przedsiębiorcy wynajmujący gminne lokale, których działalność została ograniczona przez obostrzenia związane z pandemią, mogą wnioskować o zmniejszenie czynszu.

Dotyczy to branż, które objęte są ograniczeniami, nakazami i zakazami zawartymi w rozporządzeniu Rady Ministrów z 23 października. Przedsiębiorcy mogą wnioskować o zmniejszenie czynszu maksymalnie do 80% aktualnej stawki. Każdy wniosek rozpatrywany będzie indywidualnie.

Wnioski należy przesyłać na: mzbm@mzbm.com.pl

– przedsiębiorcy mogą również wykorzystać wpłaconą kaucję na poczet zaległego czynszu, z zastrzeżeniem, że najemca uzupełni ją później

Dodatkowe informacje: Miejski Zarząd Budynków Mieszkalnych – Dział Zarządzania Nieruchomościami tel. 32 260 86 78

Obniżki stawek czynszowych mogą być stosowane zgodnie z zarządzeniem prezydenta miasta. Jego pełna treść na stronie www.bip.dabrowa-gornicza.pl

#KupujLokalnie i #DGnaWynos

Epidemia to trudny czas dla gastronomii, handlu i usług. Z myślą o dąbrowskich przedsiębiorcach prowadzone są akcje #KupujLokalnie i #DGnaWynos.

24 października ponownie zaczęły obowiązywać obostrzenia dotyczące lokali gastronomicznych – nie mogą serwować dań na miejscu, a jedynie na wynos lub z dowozem. Lista dąbrowskich barów i restauracji na stronie www.dabrowa-gornicza.com

Baza dąbrowskich przedsiębiorców i lokali gastronomicznych, oferujących zakupy z dowozem, mobilne usługi, posiłki na wynos albo dostarczane do klientów powstała w marcu, z inicjatywy Urzędu Miejskiego. Listy są na bieżąco aktualizowane.

Firmy chcące dołączyć do akcji mogą wysłać e-mail na adres kupujlokalnie@dg.pl z danymi:

  • adres,
  • branża,
  • telefon,
  • adres e-mail,
  • w jakim obrębie można dostarczyć towar,
  • warunki sprzedaży i dowozu
  • godziny pracy.

Zmagania z koronawirusem są wyzwaniem m.in. dla handlowców, gastronomii, usługodawców i klientów. Akcje prowadzone w Dąbrowie Górniczej to wyjście im naprzeciw i odpowiedź na tę sytuację. Pomagają przedsiębiorcom w dotarciu z ofertą do klientów, z kolei mieszkańcom dają możliwość skorzystania z propozycji lokalnego biznesu bez wychodzenia z domu.  

ePUAP i obsługa przez wydział

Dąbrowscy przedsiębiorcy mogą załatwiać sprawy przez system ePUAP, są także na bieżąco obsługiwani przez Wydział Rozwoju, Przedsiębiorczości i Obsługi Inwestorów.

Naczelnik Wydziału tel. 784 077 804,  32 295 96 97, email: efudali@dg.pl,  inwestor@dg.pl

Obsługa przedsiębiorców: tel. 662 138 251, 32 295 67 10 email: plelas@dg.pl, przedsiebiorca@dg.pl,

w zakresie wniosków CEIDG: tel. 32 295 67 37,  32 295 69 13, email: dczarnecka@dg.pl, bkosciow@dg.pl,

Zezwolenia na sprzedaż napojów alkoholowych: tel. 32 295 69 54, email: eperzanowska@dg.pl,

Obsługa potencjalnych inwestorów, obsługa trwających procesów inwestycyjnych:

tel. 32 295 69 90, email: pzygmunt@dg.pl, mchmurkowski@dg.pl           

tel: 32 295 96 97, email: efudali@dg.plinwestor@dg.pl

Zaświadczenia o położeniu nieruchomości w obszarze rewitalizacji tel. 32 295 69 90, 32 295 68 85, email: mchmurkowski@dg.pl

Bieżące informacje dla osób prowadzących działalność gospodarczą na stronie www.dabrowa-gornicza.com

Dąbrowski Inkubator Przedsiębiorczości

Przedsiębiorcy mogą korzystać z bezpłatnych porad doradców w Dąbrowskim Inkubatorze Przedsiębiorczości.

Konsultacje online dotyczą m.in.: marketingu, biznesu, księgowości, prawa i sprzedaży. Zapisy na stronach:
https://app.evenea.pl/event/dip-listopad1
https://app.evenea.pl/event/dip-listopad-STP

Infolinia DIP dla mikro, małych i średnich przedsiębiorstw działa pod numerem 533 322 578, czynna jest w godzinach:
poniedziałek 15-19
wtorek 8-13
środa 8-13
czwartek 15-19
piątek 8-10

Informacja o bieżącej działalności DIP na stronie www.inkubator-dabrowa.pl

Profil zaufany

W obecnej sytuacji warto założyć i korzystać z Profilu zaufanego. To wygodne narzędzie, dzięki któremu on-line, nie ruszając się z domu, można załatwić wiele spraw urzędowych.

Założenie profilu zaufanego jest proste i bezpłatne. Każdy mieszkaniec może dzięki niemu mieć dostęp do licznych instytucji publicznych. Warto z niego korzystać, szczególnie przydaje się m.in. przedsiębiorcom, bo jest ułatwieniem w prowadzeniu działalności gospodarczej.

Krótki filmowy instruktaż, jak założyć profil zaufany https://www.youtube.com/embed/Eh7bsf_PLq8?feature=oembed

Profil zaufany można założyć na stronie www.gov.pl/web/gov/zaloz-profil-zaufany

Profil zaufany to potwierdzony zestaw danych, które jednoznacznie identyfikują jego posiadacza w usługach podmiotów publicznych w internecie. Te dane to imię (imiona), nazwisko, data urodzenia oraz numer PESEL. Profil zaufany jest tak zabezpieczony, aby nikt – poza jego właścicielem – nie mógł go użyć. Dzięki temu każda osoba, która ma profil zaufany i użyje go w usłudze internetowej podmiotu publicznego, jest wiarygodna. Za pomocą profilu zaufanego skutecznie potwierdzimy swoją tożsamość w internecie (to pozwala automatycznie udostępniać dane, które są przeznaczone tylko dla nas) oraz podpiszemy wniosek, jeśli jest to niezbędne do załatwienia sprawy.

Źródło: UM Dąbrowa Górnicza




Wspólny apel o pozostanie w domach ze względu na epidemię

Apel o pozostanie w domach. Kolejny dzień z rekordem zakażeń koronawirusem. Minionej doby zachorowało ponad 20 tysięcy osób w całym kraju, zmarło 301 osób. Marszałek województwa Jakub Chełstowski, metropolita katowicki abp Wiktor Skworc i ratownicy katowickiego Wojewódzkiego Pogotowia Ratunkowego zwracają się z apelem do mieszkańców, by pozostali w domach, bo tylko w ten sposób można najskuteczniej przerwać transmisję coraz bardziej zabójczego koronawirusa.

– Ilość ocalonych istnień, to wypadkowa naszej świadomości. Bądźmy odpowiedzialni! – przekazują we wspólnym stanowisku.
– Znaleźliśmy się w bardzo trudnym momencie związanym z epidemią koronawirusa. Nie będzie przesadą stwierdzenie, że druga fala tej niezwykle groźnej dla zdrowia i życia pandemii uderzyła z podwójną siłą. Z jej skutkami boryka się w tej chwili cały świat, walka z wirusem jest dziś bodaj największym wyzwaniem, z jakim musimy się wszyscy zmierzyć. Stąd apeluję, by pozostać w domach, ograniczyć możliwie wzajemne kontakty, stosować ścisłe zasady społecznego dystansu. To nie jest właściwy moment na gromadzenie się w miejscach publicznych. Rozumiem, że mamy wiele problemów do rozwiązania, ale to nie jest właściwy moment, by dokonywać tego gremialnie. Dobro najwyższe – a takim przecież jest nasze zdrowie i życie – winno stać ponad podziałami, ponad wszelkimi poglądami. Dziś sprawą sumienia jest przede wszystkim ochrona tego dobra. Nie mam wątpliwości, że łamiąc te zasady, przyczynimy się do dalszego rozprzestrzeniania się wirusa, czego efekty będą tragiczne. Zwracam się do mieszkańców, polityków, samorządowców, wręcz do wszystkich ludzi dobrej woli: zostańmy w domach, nie przekraczajmy granicy prawa, którą jest potencjalne sprowadzanie zagrożenia epidemicznego na innych. Wielu z nas, może tę chorobę przechodzić bezobjawowo. Ale nieświadomie przenosząc je na osoby o obniżonej odporności, w tym na seniorów – stwarzamy im śmiertelne zagrożenie. Nie doprowadzajmy jednocześnie do zapaści w służbie zdrowia. Pamiętajmy, że pośrednio jesteśmy także odpowiedzialni za ludzi, którym powierzamy ratowanie ludzkich istnień. Miejmy na względzie również ich dobro. Wierzę w Wasz rozsądek i odpowiedzialność. Czekam na dzień, gdy spotkamy się w lepszej rzeczywistości, wolnej od choroby siejącej dziś grozę. Ale bez solidarności, wspomnianej już wzajemnej odpowiedzialności, nie pokonamy niebezpieczeństwa związanego z COVID-19. Bądźmy tego świadomi. Bardzo o to proszę! – apeluje marszałek województwa, Jakub Chełstowski.

Szczególne słowa do wiernych skierował metropolita katowicki, arcybiskup Wiktor Skworc. Bóg w swoim miłosierdziu wychodzi nam zawsze na spotkanie. Niestrudzenie wzywa każdego z nas do tajemniczego spotkania z Nim na modlitwie. Jedną z form modlitwy jest błagalna prośba. Przez modlitwę prośby wyrażamy świadomość naszej relacji z Bogiem oraz wiarę, że to On jest Panem naszego losu i życia. Mając na uwadze aktualny kontekst, w którym żyjemy, wzywam Was do modlitwy i postu w intencjach ustania pandemii, a także o pokój i ład społeczny w naszej Ojczyźnie. Oddając Bożej Opatrzności nasze aktualne intencje i wzywając wstawiennictwa Matki Bożej Piekarskiej, Matki Sprawiedliwości i Miłości Społecznej, życzę wam, Drodzy Bracia i Siostry, łaski zdrowia oraz pokoju – pisze do mieszkańców województwa metropolita katowicki.

Ogromną pracę wykonują w tej chwili ratownicy medyczni, znajdujący się na pierwszej linii frontu walki z COVID-19. Karetki bez przerwy wyjeżdżają do wezwań – coraz większej liczby chorych na koronawirusa. Ale wszystko dzieje się na granicy wydolności systemu.

– Nie mamy chwili wytchnienia, właściwie co chwilę jest ktoś potrzebujący pomocy. Jesteśmy o krok od utraty wydolności. My już nie prosimy, my błagamy o to, aby ludzie zostali w domach, nie wychodzili, ograniczali kontakty ze sobą, a jeśli już muszą z kimś się spotkać, koniecznie niech zachowują społeczny dystans. Tylko tak możemy przerwać transmisję tego coraz bardziej zabójczego wirusa – przekonuje w bardzo emocjonalnym tonie Piotr Szwedziński, jednej z ratowników Wojewódzkiego Pogotowia Ratunkowego w Katowicach.

– Ile z nas zostanie w domu, tylu zdołamy potencjalnie uchronić od zakażenia koronawirusem. Te liczby stają się coraz bardziej dramatyczne, wręcz przerażające. Weźmy sobie to do serca. Sytuacja pogarsza się z godziny na godzinę. Zahamowanie rozprzestrzeniania się wirusa zależy przede wszystkim od nas samych. Nie lekceważmy tego – konkluduje Łukasz Pach, dyrektor katowickiego WPR.

Źródło: UG Świerklaniec/ Za: Urząd Marszałkowski Województwa Śląskiego