GZM przedstawiła Metropolitalną Szkołę Prototypowania partnerom z całego świata
|
Górnośląsko-Zagłębiowska Metropolia przedstawiła projekt Metropolitalnej Szkoły Prototypowania podczas Corocznego Szczytu Międzynarodowego Programu Współpracy Miejskiej i Regionalnej (IURC Annual Event) w Brukseli, który odbył się 8 listopada w Brukseli 2022 r. W programie IURC uczestniczy 139 miast i 40 regionów oraz metropolii z całego świata. Jego celem jest opracowanie i wdrożenie innowacyjnych projektów służących zrównoważonemu rozwojowi tych obszarów. Program jest finansowany w ramach Instrumentu Partnerstwa UE i korzysta ze strategicznego wsparcia Dyrekcji Generalnej ds. Polityki Regionalnej i Miejskiej Komisji Europejskiej.
Program IURC dąży do wypracowania dobrych praktyk i innowacyjnych rozwiązań pomiędzy miastami, metropoliami oraz regionami z krajów Unii Europejskiej i spoza niej, które stawią czoła wspólnym wyzwaniom oraz będą możliwe do łatwego zaadaptowania w innych częściach świata. GZM uczestniczy w tym programie od 2021 roku. W jego ramach została nawiązana współpraca z Metropolią Kansas City. Współpraca ta skupiona jest wokół trzech obszarów tematycznych: efektywność energetyczna w budynkach; zrównoważona mobilność miejska i transport; edukacja, praca i umiejętności zawodowe ze szczególnym uwzględnieniem centrów innowacji i klastrów. Podczas wydarzenia w Brukseli zostały przedstawione efekty dotychczasowej współpracy GZM oraz Metropolii Kansas City, a także dalsze zamierzenia, których realizacja w znacznym stopniu będzie się opierać o wykorzystanie doświadczeń GZM wynikających z już przeprowadzonych oraz wdrażanych inicjatyw w ramach Metropolitalnej Szkoły Prototypowania.
Na uwagę zasługuje także fakt, że idea Metropolitalnej Szkoły Prototypowania została wybrana jako jeden z zaledwie kilku projektów, który zaprezentowano podczas IURC Annual Event w Brukseli. Dla Metropolii była to okazja do przedstawienia efektów działań w gronie około 120 ekspertów reprezentujących miasta, metropolie i regiony z całego świata, biorących udział w tym wydarzeniu w sposób stacjonarny, a także wśród szerokiego grona uczestników online. Koszty udziału przedstawiciela GZM są pokrywane przez organizatorów programu IURC.
Konkurs na najlepsze prace absolwentów uczelni z GZM. Nabór trwa do 30 listopada
|
Do końca listopada można składać prace licencjackie, inżynierskie oraz magisterskie- poruszające tematykę rozwoju Metropolii. Najlepsze z nich zostaną nagrodzone w konkursie organizowanym przez Metropolię GZM.
Tematy zgłaszanych prac mogą dotyczyć obszarów funkcjonowania Metropolii. Należą do nich transport i mobilność, rozwój społeczny i gospodarczy, infrastruktura i środowisko, promocja oraz strategia i planowanie przestrzenne.
Prace mogą się koncentrować zarówno na analizie problemów, wskazaniu sposobów ich rozwiązania oraz przygotowaniu konkretnych projektów i rozwiązań do realizacji.
Autorzy zwycięskich prac otrzymają nagrody Przewodniczącego Zarządu Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii. Wartość nagród finansowych wynosi kolejno: w kategorii prac licencjackich – 4 tys. zł (czyli 2 tys. zł dla każdej pracy); prac inżynierskich – 4 tys. zł (2 tys. zł dla każdej pracy); prac magisterskich – 7 tys. zł (3,5 tys. zł dla każdej pracy).
Do drugiej edycji konkursu Metropolia zaprasza autorów obronionych w tym roku prac dyplomowych. Zgłoszenia będą przyjmowane do 30 listopada br.
Konkurs na najlepsze prace licencjackie, inżynierskie oraz magisterskie jest realizowany w ramach projektu „Metropolia Nauki”. Jest to pakiet narzędzi – finansowych i organizacyjnych, wspierających uczelnie w podnoszeniu swojej oferty edukacyjnej, a przez to wzmacniających rolę GZM jako ośrodka akademickiego i badawczo-rozwojowego. Metropolia chce w ten sposób zachęcać młodych mieszkańców, jak również ich rówieśników z innych części kraju, do związania swojej przyszłości zawodowej z jej miastami i gminami. Głównym narzędziem finansowym jest działający od 2019 roku Metropolitalny Fundusz Wspierania Nauki. To pięć obszarów tematycznych, w ramach których uczelnie mogą m.in. zapraszać naukowców z najlepszych ośrodków akademickich świata, wspierać doktorantów, rozwijać nowatorskie metody kształcenia, organizować i brać udział w wydarzeniach naukowych oraz tworzyć programy zachęcające do studiowania na obszarze Metropolii.
Prace nad Strategią Rozwoju GZM dobiegają końca. Od 20 października trwają konsultacje
|
W czwartek (20 października) rozpoczynają się ustawowe konsultacje projektu Strategii Rozwoju GZM. Dokument określi wizję Metropolii w kilkunastoletniej perspektywie czasowej oraz wskaże cele i kierunki jej rozwoju. W ramach konsultacji przewidziano bezpośrednie spotkania w stolicach pięciu podregionów, dwa dodatkowe spotkania online oraz punkty konsultacyjne – otwarte dla mieszkańców. Odpowiednie formularze będą także dostępne na stronach internetowych GZM i w siedzibie Urzędu Metropolitalnego. Opinie będą zbierane do 24 listopada, a prace nad dokumentem zakończą się pod koniec roku.
Podstawą prac nad Strategią Rozwoju GZM było otwarcie na opinię publiczną i wsparcie eksperckie. Projekt dokumentu powstawał we współpracy z szerokim gronem interesariuszy. Prace nad dokumentem rozpoczęły się w III kwartale 2021 r., a zakończenie planowane jest na koniec 2022 r.
Ankieta, wywiady, konferencja
We wrześniu ubiegłego roku udostępniono ankietę na temat wizji rozwoju Metropolii do 2035, którą wypełniło 1318 mieszkańców. Przeprowadzono pogłębione wywiady z przedstawicielami administracji regionalnej i lokalnej, instytucjami naukowymi oraz sektorem gospodarczym, jak i wywiady grupowe z podmiotami z obszaru nauki, społeczeństwa obywatelskiego i gospodarki.
W ramach prac zorganizowano także serię warsztatów z gminami, z podziałem na podregiony oraz konferencję na temat kierunków rozwoju GZM, przy współpracy z Instytutem Rozwoju Miast i Regionów.
Zebrane w ten sposób opinie pozwoliły opracować tzw. Mapę myśli, w której najmocniej wybrzmiewa, że Metropolia powinna być zielona, czysta, przyjazna mieszkańcom i dobrze skomunikowana.
Rozpoczynają się konsultacje
W czwartek, 20 października, projekt Strategii Rozwoju GZM wraz z prognozą oddziaływania na środowisko zostanie upubliczniony i poddany konsultacjom. Proces ten potrwa do 24 listopada. Elektroniczny formularz konsultacyjny zostanie udostępniony na stronie internetowej GZM, Biuletynie Informacji Publicznej oraz – w wersji papierowej – w siedzibie GZM przy ul. Barbary 21a w Katowicach.
Ważnym elementem tego procesu będą otwarte spotkania konsultacyjne (16:00 – 18:00) w każdym z pięciu podregionów Metropolii: bytomskim (21 października), tyskim (24 października), gliwickim (25 października), katowickim (26 października) i sosnowieckim (27 października). W dniach powyższych spotkań będą działać także punkty konsultacyjne, otwarte dla mieszkańców w godzinach od 9:00 do 16:00.
Przewidziano także dwa otwarte, ogólnodostępne spotkania konsultacyjne online: 28 października i 4 listopada – oba w godzinach 11:00-13:00.
Pierwsza taka strategia w kraju
Ustalenia Strategii Rozwoju GZM nawiązują zarówno do globalnych wyzwań i trendów, jak i zjawisk charakterystycznych dla GZM. Do tych pierwszych można zaliczyć 17 celów zrównoważonego rozwoju z Agendy ONZ, adaptację do zmian klimatu i transformację energetyczną. W skali GZM to takie aspekty jak: depopulacja, proces kurczenia się miast i suburbanizacji, a także potrzeba poprawy jakości przestrzeni publicznej.
Strategia Rozwoju Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii na lata 2022-2027 z perspektywą do 2035 r. będzie pierwszym dokumentem określającym wspólną politykę rozwoju dla całego związku metropolitalnego. Będzie też dokumentem pionierskim, odnoszącym się do pierwszej w Polsce ustawowo powołanej metropolii. Zostanie sporządzona według znowelizowanych w listopadzie 2020 r. przepisów prawa, które zintegrowały planowanie strategiczne z przestrzennym, co oznacza, że jej integralnym elementem będzie część graficzna w formie tzw. modelu struktury funkcjonalno-przestrzennej GZM.
Angażowanie obywateli w planowanie transportu. Kolejny wykład dr Marii Kamargianni już za nami
|
Angażowanie interesariuszy i obywateli w planowanie zrównoważonego transportu było tematem kolejnego wykładu dr Marii Kamargianni z University College of London.
Dr Kamargianni zajmuje się zagadnieniami z zakresu efektywnej mobilności miejskiej, a swoje projekty wdraża m.in. w stolicy Wielkiej Brytanii. W swojej pracy badawczej zajmuje się zachowaniami podróżnych, nowymi usługami i technologiami mobilności, modelowaniem transportu, analizą systemów transportowych oraz badaniami rynku.
Uczestnicy trzeciego z cyklu czterech wykładów dr Kamargianni otrzymali solidną dawkę wiedzy na temat tego, w jaki sposób prowadzić badania społeczne w zakresie zrównoważonego transportu. Aby dobrze zaplanować transport, najpierw należy poznać potrzeby i oczekiwania jego użytkowników.
Dr Kamargianni rozpoczęła od analizy, kim są interesariusze transportu. To nie tylko podróżni, ale również lokalni decydenci, całe społeczności lokalne, pracownicy przedsiębiorstw, inwestorzy, różnego rodzaju klienci i dostawcy usług.
Następnie wykładowczyni przedstawiła omówiła proces tworzenia Planu Zrównoważonej Mobilności Miejskiej (SUMP – Sustainable Urban Mobility Plan).
Duża część wykładu była poświęcona procesowi zbierania danych. Dr Kamargianni dokładnie omówiła jego rodzaje – prowadzenie badań ankietowych, przeprowadzanie wywiadów, tworzenie grup fokusowych, warsztatów, gier symulacyjnych czy decyzyjnych. Dużo uwagi gość WSB poświęcił sztuce zadawania pytań, w myśl zasady, że dobrze postawione pytanie daje właściwe odpowiedzi. Czasem jedno słowo inaczej sformułowane w pytaniu może diametralnie zmienić odpowiedź.
Na zakończenie dr Kamargianni przestawiła aplikację MobyApp, którą jej zespół wykorzystuje w Londynie do przeprowadzania badań ankietowych.
Wykład pt. Involving stakeholders & citizens to sustainable transport planning odbył się we wtorek 11 października. Wcześniej odbyły się dwa wykłady dr Kamargianni:
20 czerwca – wykład Future of Mobility: Challenges and opportunities that lie ahead.
4 października – wykład pt. Tools for assisting decision makers in sustainable transport planning.
Ostatni, czwarty wykład pt. The impact of new mobility services and technologies on travel behaviour odbędzie się 25 października.
Cykl wykładów dr Kamargianni jest organizowany przez Akademię WSB w Dąbrowie Górniczej przy wsparciu udzielonym przez GZM w ramach Metropolitalnego Funduszu Wspierania Nauki.
Metropolitalna Rada Rozwoju podsumowała prace nad strategią GZM
|
Podczas spotkania Metropolitalnej Rady Rozwoju członkowie zespołu dyskutowali nad powstającym dokumentem Strategii Rozwoju GZM na lata 2022-2027 z perspektywą do 2035 r.
Strategia Rozwoju GZM to dokument wspólny dla całego obszaru metropolitalnego. Określa priorytety rozwojowe i zadania do realizacji na najbliższe lata. Ma na celu zdynamizowanie rozwoju społeczno-gospodarczego i wzmacnianie jego spójności przestrzennej.
Podczas spotkania z przedstawicielami Metropolitalnej Rady Rozwoju, dyskutowano nad projektem dokumentu ze szczególnym uwzględnieniem priorytetów, celów i kierunków działania. Omówiono również część planistyczną, jaką jest model struktury funkcjonalno-przestrzennej wraz z rekomendacjami i ustaleniami dotyczącymi poszczególnych priorytetów.
Prace nad dokumentem potrwają do końca roku.
Pracom nad Strategią Rozwoju GZM towarzyszy dyskusja różnych środowisk. W tym celu w grudniu 2021 prace zainaugurowała Metropolitalna Rada Rozwoju. To interdyscyplinarne gremium ekspertów zewnętrznych o kwalifikacjach i doświadczeniach zawodowych związanych z problematyką obszarów miejskich. Metropolitalna Rada Rozwoju jest płaszczyzną interdyscyplinarnej debaty programowej nad kierunkami rozwoju Metropolii GZM.
W pracach nad opracowaniem projektu uczestniczyli mieszkańcy Metropolii, przedstawiciele administracji rządowej i samorządowej, uczelnie wyższe i jednostki naukowo-badawcze, środowiska gospodarcze oraz organizacje pozarządowe. Dla nich zostały zorganizowane m.in. warsztaty i spotkania robocze, przeprowadzono wywiady, konsultacje oraz panele dyskusyjne. Przeprowadzono także badania ankietowe w których uczestniczyło ponad 1300 osób. Mieszkańcy wypowiadali się m.in. na temat swoich oczekiwań oraz wskazywali korzyści i problemy życia w Metropolii.
W najbliższym czasie Metropolia ogłosi konsultacje nad całościowym projektem Strategii Rozwoju GZM.
Spotkanie przed rektoratem UŚ – rozmowy na temat zmian w przestrzeni nad Rawą [AKTUALIZACJA, FILM]
|
Nie w auli czy sali wykładowej, ale przy stole. W czwartkowe przedpołudnie, 10 października, najciekawsze rozmowy na Uniwersytecie Śląskim miały miejsce przy stołach ustawionych przed rektoratem uczelni w ramach Metropolitalnej Szkoły Prototypowania.
Spotkanie stało się okazją do rozmowy, jak przestrzeń kampusu uczelni nad Rawą powinna się zmieniać. Podczas rozmów, również tych, które przy stołach będą się toczyć w najbliższych tygodniach, chcemy sprawdzić, czy proponowane przez nas rozwiązania spełniają ich oczekiwania. Relację filmową ze spotkania zamieściliśmy powyżej.
Uczestnicy Szkoły w ciągu ostatnich dwóch tygodni stworzyli tymczasową aranżację przestrzeni części kampusu. Chodzi o fragment doliny Rawy w okolicy Wydziału Nauk Społecznych. W miejscu zlikwidowanych miejsc parkingowych pojawiła się zieleń i meble miejskie.
Razem budujemy Miasto Nauki!
W przyszłości przywrócona do stanu naturalnego Rawa będzie osią parku rzecznego, łączącego funkcje przyrodnicze, ekologiczne i badawcze. Więcej o Szkole przeczytasz tutaj: https://bit.ly/3xYkwrO
Europejskie Miasto Nauki. Pierwsza wspólna inauguracja roku akademickiego w GZM
|
To pierwsza wspólna inauguracja roku akademickiego wszystkich siedmiu publicznych uczelniach wyższych, które działają na terenie Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii. Uroczystość wpisuje się w obchody związane z przyznaniem Katowicom tytułu Europejskiego Miasta Nauki 2024.
Uroczystość międzyuczelnianej inauguracji roku akademickiego 2022/2023 wpisuje się w obchody związane z przyznaniem Katowicom tytułu Europejskiego Miasta Nauki 2024. Pierwszy raz zaszczyt ten przypadł miejscowości z Europy Środkowo-Wschodniej – świadczy to o docenieniu wysiłków miasta związanych z transformacją regionu poprzemysłowego w silny ośrodek naukowy, w którym prężnie rozwijają się nowoczesne technologie.
Zaplanowane na najbliższe lata przedsięwzięcia w Katowicach mają na celu poprawę jakości życia oraz zdrowia mieszkańców i będą oparte o najnowsze zdobycze nauki i techniki. Naturalnym krokiem, umożliwiającym skuteczniejsze wdrażanie przemian oraz wzajemną wymianę myśli, jest zacieśnianie współpracy pomiędzy śląskimi uczelniami i miastem. Jednym z przejawów coraz bliższych więzi jest wspólna inauguracja roku akademickiego 2022/2023 przez członków Konsorcjum Akademickiego Katowice – Miasto Nauki.
Tytuł Europejskiego Miasta Nauki jest również szansą na zwiększenie zaangażowania mieszkańców Górnego Śląska i środowiska naukowego w rozwiązywanie problemów lokalnych. Wzmacnia możliwości pozyskania środków do realizacji planów inwestycyjnych w regionalną naukę oraz zwiększa rozpoznawalność i turystyczną atrakcyjność miasta na arenie międzynarodowej.
Metropolia Nauki: miasta wspierają uczelnie wyższe w GZM
– Uniwersytety nie mogą istnieć bez miasta, tak jak miasta nie mogą rozwijać się bez uniwersytetów. Od lat, to właśnie działalność uczelni wyższych podnosiła rangę ośrodków miejskich na świecie. Właśnie w ten sposób rozwijały się światowe metropolie – mówi Kazimierz Karolczak, przewodniczący zarządu GZM.
– Dzieje się to z prostego powodu: uniwersytety przyciągają utalentowanych i ambitnych mieszkańców. Bo uniwersytety wyposażają nas w najważniejszy zawodowy kapitał – chęć poznawania i uczenia się, umiejętność stawiania pytań i poszukiwania nowych rozwiązań, poszukiwania nowych odpowiedzi, by zdobywać nową wiedzę i doświadczenie – dodaje.
Dlatego tak naturalnym stało się dla całej Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii, razem ze wszystkimi jej miastami i gminami, aby wspierać rozwój uczelni wyższych. Stąd powołany program Metropolia Nauki, którego celem jest podnoszenie jakości oferty edukacyjnej i naukowej uczelni, które działają w GZM. To jedno z podejmowanych przez Metropolię działań, aby zahamować postępującą depopulację naszego regionu: zachęcić młodych mieszkańców do związania swojej przyszłości zawodowej właśnie z miastami GZM.
Potencjał intelektualny jest już w naszym regionie. W GZM kształci się obecnie blisko 90 tys. studentów. Gdybyśmy zbudowali osobne miasteczko akademickie dla wszystkich studentów z GZM, to byłoby ono większe od Mysłowic, Siemianowic Śląskich, Tarnowskich Gór czy Będzina.
Sprawia to, że Metropolia ma wszelkie predyspozycje, żeby z byłego regionu górniczego przejść na gospodarkę opartą na wiedzy, w której wykuwają się innowacje i tworzona jest nowa jakość.
Źródło: mat. prasowe Uniwersytet Śląski
Fotoreportaż z inauguracji Roku Akademickiego
Foto: Metropolia GZM
Wykłady światowej specjalistki od zrównoważonego transportu dla studentów z GZM
|
Planowanie zrównoważonego transportu w miastach i włączanie w ten proces mieszkańców – to tematyka wykładów, które poprowadzi dr Maria Kamargianni z University College of London. Zajęcia organizowane przez Akademię WSB, dofinansowane ze środków Metropolii, odbędą się w dniach 4 i 11 października 2022 r.
Dr Maria Kamargianni zaliczana jest do najlepszych ekspertów w dziedzinie transportu na świecie. W swojej pracy badawczej zajmuje się obszarami zachowań podróżnych, nowymi usługami i technologiami mobilności, modelowaniem transportu, analizą systemów transportowych czy badaniami rynku. Ponadto pracuje nad zagadnieniem mobilności jako usługi (MaaS, Mobility as a Service), pełniąc rolę lidera projektu FS-MaaS, ukierunkowanego na poprawę łańcucha transportu w Londynie.
Tematyka poruszana przez dr Kamargianni jest spójna z działaniami Metropolii, gdzie zrównoważony transport rozumiany jest nie tylko jako podróże z punktu A do punktu B, ale cały zestaw codziennych decyzji związanych z poruszaniem się po mieście. To zarówno przemieszczanie się przy użyciu różnorodnych środków komunikacji, jak transport zbiorowy, rower czy podróże piesze, ale też sposób w jaki pracujemy, spędzamy czas wolny i realizujemy podstawowe potrzeby społeczne.
Efektem skutecznego wdrażania idei zrównoważonej mobilności jest m.in. zmniejszenie ruchu samochodowego, ograniczenie emisji zanieczyszczeń, udostępnienie większej przestrzeni dla pieszych, a w konsekwencji – poprawa jakości życia w miastach. Metropolia realizuje te działania poprzez projekty inwestycyjne, jak budowa Kolei Metropolitalnej, wypożyczalni rowerów miejskich i velostrad, ale też inicjatywy pokroju Metropolitalnej Szkoły Prototypowania.
Dr Kamargianni poprowadzi dwa wykłady na Akademii WSB, które będą transmitowane online. Udział w nich jest bezpłatny, wymagana jest wcześniejsza rejestracja.
Tools for assisting decision makers in sustainable transport planning
Wykłady z dr Marią Kamargianni zostały dofinansowane z Metropolitalnego Funduszu Wspierania Nauki. To program skierowany do uczelni wyższych z obszaru GZM, którego celem jest podnoszenie oferty naukowej i edukacyjnej. W ramach tego działania od 2019 r. w Metropolii odbywają się zajęcia z przedstawicielami takich uniwersytetów jak Stanford, Cambridge, Harvard czy Oxford.
W 2022 r. program został poszerzony o kolejne obszary wsparcia finansowego, kierowanego zarówno do uczelni, jak i studentów oraz doktorantów. Pierwszy nabór projektów do Funduszu Wspierania Nauki w nowej formule trwa do 30 września br.
Profesor Sławek: Uniwersytet to nie podróż w stylu all inclusive [ROZMOWA]
|
O tym czy uniwersytet daje zawód, czy na studiach trzeba się uczyć i czy licencjat potwierdza, że dobrze znosimy nudę – rozmawiamy z prof. Tadeuszem Sławkiem, wybitnym naukowcem i byłym rektorem Uniwersytetu Śląskiego.
Prof. Sławek jest autorem m.in. książki „Antygona w świecie korporacji”, która jest zbiorem rozważań o roli uniwersytetu wobec współczesnych oczekiwań m.in. rynku pracy.
Panie Profesorze, budują nowy most nad Rawą [1]!
To prawda, pisałem o tym właśnie.
[1] Most nad Rawą, który znajduje się przy ulicy Bankowej. Przechodzi się przez niego, wchodząc na kampus uniwersytecki od ul. Warszawskiej.
Ten most jest symboliczny. Oddziela z jednej strony ruch życia metropolitalnego i wprowadza w spokojną „prowincję” uniwersytetu.
Mówi pani o nim teraz w poziomie. Ale o tym moście trzeba też myśleć w pionie. Trzeba zauważyć, co jest pod tym mostem. Rawa jest pod nim. To bardzo ciekawa rzeka. Chociaż różnie o niej mówią. Nie jest wpisana do oficjalnego rejestru rzek z racji tego, że jej znaczący odcinek płynie w sztucznym korycie, czyli w rurze po prostu.
Pisał Pan też, że ten most to przykład naszej ułańskiej brawury. Był wypiętrzony jak most Rialto w Wenecji. Nie raz Pan słyszał, jak samochody wjeżdżały na niego z impetem, a potem uderzały zawieszeniem w to wypiętrzenie. Wbrew zasadom, wbrew logice niektórzy swoją prędkością chcieli zademonstrować siłę tego, co mają pod maską.
Dlatego ten most jest symboliczny. Bo jest przykładem tego, do czego jest też powołany uniwersytet. Żeby wychodząc od przykładu Rawy, przemyśleć pewną sporą część dziedzictwa ludzkiej racjonalności. Okazuje się, że na dłuższą metę więcej w niej jednak pokładów irracjonalności. Dlatego właśnie powinniśmy spojrzeć na ten most również z tej perspektywy. Zresztą w kwestii Rawy wiele się ruszyło ostatnio, m.in. za sprawą ostatniego Festiwalu Nauki i inicjatywy naszej Akademii Sztuk Pięknych [2]. Myślę, że idea, aby powierzyć Rawę artystom, jest bardzo dobrym pomysłem.
Powstaje nowy most nad Rawą, nasze uczelnie ze sobą współpracują [3], mamy Metropolię, która wspiera naukę i uczelnie [4]. Czy jest nadzieja, że uniwersytet odnajdzie się w rzeczywistości korporacyjnej [5]?
Nadzieja to piękna cnota. Ale musimy pamiętać też o jej innych uwikłaniach i przypomnieniu czyją jest matką. Skoro wraca pani do mostu. Tamten poprzedni miał swoje wady, ale miał też pewną romantykę. Zmieniał się też jego charakter. Ten element ryzyka w postaci tego wypiętrzenia stał się mniej znaczący, gdy zastopowany został ruch na ulicy Bankowej. Pewnie młodsi studenci, a nawet i młodsi pracownicy uniwersytetu nie pamiętają, ale uniwersytet był przedzielony. Przez jego środek biegła ruchliwa ulica. To, że ulicę tę udało się zamienić w plac uniwersytecki jest wielką zasługą panów rektorów. Dzięki temu nasze uczelnie zjednoczyły się nawet przestrzennie. Proszę spojrzeć – od ul. Uniwersyteckiej, aż po Uniwersytet Ekonomiczny mamy jeden ciąg budynków akademickich. Coś jest na rzeczy w tej symbolice przestrzeni.
[3] Przy okazji przyznania Katowicom tytułu „Europejskiego Miasta Nauki 2024”, siedem uczelni publicznych z Metropolii zacieśniło swoją współpracę i powołało Konsorcjum Akademickie Katowice – Miasto Nauki. W skład konsorcjum weszły: Akademia Muzyczna im. Karola Szymanowskiego w Katowicach, Akademia Sztuk Pięknych w Katowicach, Akademia Wychowania Fizycznego im. Jerzego Kukuczki, Uniwersytet Ekonomiczny w Katowicach, Politechnika Śląska, Śląski Uniwersytet Medyczny, Uniwersytet Śląski w Katowicach.
[4] Od 2019 r. działa Metropolitalny Fundusz Wspierania Nauki. Dzięki niemu na uczelniach w GZM zajęcia prowadzą znakomici naukowcy z najlepszych na świecie uniwersytetów, m.in. z Cambridge, Oxford, Stanford…
[5] Odwołanie do tytułu książki prof. Sławka „Antygona w świecie korporacji”. Korporacja jako współczesny przykład dzisiejszego rynku pracy, nastawionego na szybkie efekty podejmowanej aktywności biznesowej.
Mówił Pan, że miasto i uniwersytet są jak rodzeństwo, para bliźniaków. Uniwersytet podnosi rangę miasta, ale dzięki uniwersytetowi ta przestrzeń też się zmienia – uspokaja się.
To relacja obustronna. Czasem ktoś zaryzykuje, by w małym ośrodku utworzyć szkołę wyższą. Ona potem zaczyna obrastać mieszkańcami, instytucjami, nowymi firmami. Tak rozwijała się Dolina Krzemowa, która „wypączkowała” z małego miasta, jakim było Palo Alto. Uniwersytet ma wielką siłę miastotwórczą. Ta symbioza jest bardzo wyraźna. Z drugiej strony uniwersytet też nigdy nie mógł narzekać na związki z miastem i z jego otoczeniem. Ostatnimi czasy te relacje jeszcze bardziej się wzmocniły. Jeśli chodzi o współpracę z przemysłem – pewnym uczelniom przychodzi ona w sposób naturalny, bo w ich specyfice leży bliski związek z produkcją, patentowaniem. Ale pamiętajmy, że coraz większe znaczenie przywiązuje się do designe’u, coraz bardziej liczą się wszelkiego rodzaju umiejętności „miękkie”, a świat potrzebuje refleksji, która pomogłaby mu wydobyć się z koleiny kultu nieustannego wzrostu, tyranii rosnących słupków PKB, itp. Tutaj splatają się drogi dyscyplin technicznych, matematyczno-przyrodniczych, humanistycznych i artystycznych.
Uczelnie w Metropolii GZM oraz władze samorządowe podpisały porozumienie współpracy ws. organizacji konferencji EuroScience Open Forum w 2024 roku w Katowicach
To chyba pewnego rodzaju konflikt. Zderzenie praktyków z teoretykami. Pan podkreślał, że trzeba patrzeć na cały uniwersytet. To, że fizyka przyciąga mniej studentów, wcale nie oznacza, że tej fizyki na uniwersytecie może nie być, bo przecież się nie opłaca.
Te korzenie sięgają znacznie głębiej, sięgają szkoły. Niestety utrwaliła się u nas taka metoda, że jak podejmujemy się już jakichś reform, to robimy je po kawałku. To zreformujemy szkołę podstawową, a to liceum, a to uniwersytet. Tymczasem edukacja to jedna wielka całość. Proszę zobaczyć, jakie miejsce w szkole zajmują przedmioty artystyczne, które kształtują wyobraźnię? Praktycznie żadne. Jeśli uczeń trafia (a chcę wierzyć w to, że trafia) na dobrego nauczyciela, to taki nauczyciel potrafi przemycić te tematy na lekcję polskiego, języków obcych, historię. W związku z tym nie dziwmy się, że mamy do czynienia ze światem, który uważa, że wystarczą tylko osiągnięcia w sferze innowacyjnej, przemysłowej i patentowej. My zresztą wymagamy od ucznia licealnego czegoś, co jest dla mnie absolutną zbrodnią na młodej duszy i umyśle. Otóż chcemy, żeby ten młody człowiek, który ma 15 lat, wiedział już, kim chce być w przyszłości i żeby wybrał taką szkołę, która go w tym wyspecjalizuje. Moim zdaniem to jest coś nienormalnego! W tym wieku człowiek właśnie ma nie wiedzieć kim chce być. Ma szukać. Rozglądać się. Ma odnosić sukcesy i ponosić porażki. Ma mieć możliwość uczenia się, bo w ten sposób może się czegoś dowiedzieć o sobie. A nie przychodzić do szkoły i mówić: „będę tym!”. Zwłaszcza, że jest duża szansa, że zanim on skończy tę szkołę, to ten zawód będzie już inaczej wyglądał.
O to chciałam dopytać: czy uniwersytet daje nam zawód? Bo te role mocno się odwróciły. Wcześniej to uniwersytet wybierał sobie studenta [6], a teraz uniwersytet jest wybierany przed kandydata.
Nic nie zwolni uniwersytetu z obowiązku wyposażenia człowieka, który go sobie wybrał, w zasób pewnych umiejętności. Jeżeli ktoś chce być np. nauczycielem języka, to musimy go tego języka nauczyć. Itd. Natomiast problem polega na tym, że młodzi ludzie zostali skażeni przedwczesnym zawodowstwem: „miej 15 lat i wyspecjalizuj się”. Dobry profesjonalista jest oczywiście wyposażony w wiedzę, umiejętności, technikę, ale musi mieć też coś więcej. Musi mieć zdolność do refleksji, do bycia z ludźmi, do tworzenia więzów. Znamy przecież lekarzy, którzy są wspaniali, jeśli chodzi o biegłość techniczną, ale których rozmowa z pacjentem pozostawia wiele do życzenia; jakby nie wiedzieli, że rozmowa jest pierwszym etapem terapii. Z tej perspektywy wydaje mi się, że z niedostatków i mankamentów naszej edukacji, uniwersytet ma bardziej utrudnione zadanie niż np. politechnika. Pomijam oczywiście to, że koledzy z politechniki na pewno uskarżają się na słaby poziom matematyki, ale to jest usterka do naprawienia, bo polega na uzupełnieniu braków. Natomiast uniwersytet wymaga czegoś więcej, co trudno zdefiniować, co trudno poddaje się jakiejś tematyzacji, a co jest niezbędne, aby w przyszłości pełnić dobry zawód – jakikolwiek by ten zawód nie był.
[6] Przed reformą szkół wyższych odbywały się egzaminy wstępne.
… programy zajęć też temu czasem nie sprzyjają. Tego jest tyle, że często nie pozostaje czasu na nic innego, jak tylko wkucie tego na pamięć.
To chyba pani będzie w stanie lepiej odpowiedzieć na to pytanie niż ja. Mnie się coraz bardziej wydaje, że coraz więcej studentów nie studiuje, tylko nabywa umiejętności i traktuje uniwersytet jako miejsce swojej pierwszej pracy. Szanuję też ten nowy fenomen studenta pracującego, on może mi w pewnej mierze imponować. Ale jego ciemniejszą stroną jest to, że nie ma czasu na takie rzeczywiste studiowanie. Że nie ma czasu na to, żeby rozglądać się na boki. Właściwie jest to taki marsz po dobrze wyznaczonej autostradzie.
Ja natomiast mam wrażenie, że powstała recepta na wszystko: jak napisać pracę licencjacką, magisterską, a nawet doktorat. Chyba bardziej romantycznie do tego podchodziłam.
Użyła pani ładnego słowa, „romantyczny”. Ten przymiotnik nie jest dzisiaj w modzie z różnych powodów. Wpisany jest w niego jakiś pierwiastek nieposłuszeństwa, pierwiastek anarchii, jakiś element swobody, a na to żadna władza – polityczna czy korporacyjna naszego pracodawcy – nie może sobie pozwolić. „Romantyczność” to nie jest rodzaj pewnej niefrasobliwości, która nie pozwala widzieć tego, co dzieje się dookoła. Wręcz przeciwnie – to jest taka postawa, która dokładnie to wszystko dostrzega, ale próbuje znaleźć inne recepty niż te gotowe, które się takiej osobie podsuwa. Celowo używam słowo recepta. Tak, dzisiaj w sensie dosłownym i przenośnym jesteśmy światem recept. Ludziom podsuwa się gotowe rozwiązania na wszystko.
I tego dotyczy też zdanie z Pana książki, które zapamiętałam na kilkanaście lat. Że dyplom licencjata potwierdza tylko to, że kandydat do pracy dobrze znosi nudę i potrafi wiernie odwzorowywać zasady, których nie należy kwestionować.
Niestety tak się dzieje. Wystarczy spojrzeć, jak wygląda ocena, której niedawno został poddany nasz uniwersytet. To jest arkusz kalkulacyjny, statystyka biegle opracowana. Tutaj powstaje pytanie: jak ma się w tym w tym odnaleźć człowiek, który nie do końca chce żyć w takim świecie, ale którego decyzja o tym, czy pojedzie na konferencję albo opublikuje artykuł zależy od tego, ile za to dostanie punktów [7]? Jest też inne dość istotne niebezpieczeństwo, które mnie martwi. Przez uniwersytet przesuwa się pokolenie młodszych ode mnie kolegów, 40-50-latków, którzy jeszcze wiedzą, jak uniwersytet mógłby wyglądać. Po ich odejściu z uczelni pozostanie już młode pokolenie, dla którego uniwersytet jest już wyłącznie wędrówką od grantu do grantu, od publikacji do publikacji. Natomiast przestanie być już miejscem, w którym człowiek nawiązuje serdeczne więzi, w którym odbywa ważne intelektualne przygody, w którym spotyka swojego mentora. Boję się takiej sytuacji, że oto staniemy się takim – mówiąc nieco metaforycznie – zbiorowiskiem samotnych roninów, którzy pozbawieni swojego samuraja krążą i patrzą, gdzie się nająć, do jakiego grantu, do jakiego projektu.
[7] Pracownicy naukowi uczelni, poprzez udział w konferencjach naukowych i publikację artykułów naukowych, zdobywają punkty. Tak oceniana jest ich praca.
Do tej pory uważałam, że największym kłamstwem, które słyszy student pierwszego roku jest to, że na studiach nie trzeba się uczyć. Tymczasem Pan w zeszłym roku opublikował książkę o przewrotnym tytule „A jeśli nie trzeba się uczyć…”. Teraz pomyślałam: a może jednak to prawda. Może właśnie to jest ta delikatna różnica między „uczeniem się” a „studiowaniem”?
Jeżeli przyjmujemy, że to „uczenie się” na studiach jest takim zdawkowym „uczeniem się szkolnym”, to rzeczywiście, to nie ma wiele wspólnego ze studiowaniem. Szkoła powinna zbliżyć do studiowania.
A propos zbliżania się. Porównał Pan uczenie się do drogi, nawet tak zwyczajnej drogi, którą dziecko odprowadzane jest do budynku szkoły. Zaczęliśmy naszą rozmowę od Rawy. Rzeka płynie, jest w ruchu. Czy jesteśmy trochę jak ci bieguni [8], którzy uważali, że dopóki jesteśmy w ruchu, to uciekamy przed złem tego świata?
Powołaniem rzeki jest płynąć, ale powołaniem rzeki jest też (to bardzo ładna gra słów w języku polskim) – urzekać. Urzekać pięknem, zaciekawiać, pokazywać nowe widoki, które odkrywają się przed nami za każdym jej zakrętem, gdy meandruje. Wydaje mi się, że uniwersytet powinien być właśnie taką lokalną i nieprostą drogą. On nie powinien być autostradą.
[8] „Bieguni” to tytuł powieści polskiej noblistki – Olgi Tokarczuk.
Czyli ta przygoda nie będzie raczej podróżą w stylu all inclusive?
(uśmiech) Uniwersytet to raczej szkoła przetrwania.
Rozmawiała: Kamila Rożnowska
Prof. Tadeusz Sławek – jeden z najwybitniejszych przedstawicieli współczesnej myśli humanistycznej. „W sposób charakterystyczny dla wielkich osobowości świata nauki i sztuki łączy funkcje Uczonego i Nauczyciela – Mistrza dla młodszych Kolegów” – możemy przeczytać w krótkiej nocie biograficznej na stronie Uniwersytetu Śląskiego. Pochodzi z Katowic. Jest filologiem, cenionym autorytetem w dziedzinie literatury, tłumaczem poezji angielskiej i amerykańskiej, a także eseistą, prozaikiem, poetą, samorządowcem. W latach 1996–2002 pełnił funkcję rektora Uniwersytetu Śląskiego. Jest autorem esejów i rozważań filozoficznych, a wśród nich są m.in. „Antygona w świecie korporacji”, „Śladem zwierząt. O dochodzeniu do siebie”, „A jeśli nie trzeba się uczyć”.
Europejskie Miasto Nauki 2024: Metropolia współorganizatorem konferencji naukowej
|
Metropolia będzie współorganizatorem konferencji naukowej European Science Open Forum (ESOF), która odbędzie się w 2024 roku w Katowicach. Porozumienie w tej sprawie podpisano w czwartek (22 września) w Planetarium Śląskim. Współpraca przy tym wydarzeniu to część zadań wynikających z tytułu Europejskiego Miasta Nauki Katowice 2024 oraz długofalowych inicjatyw związanych z ideą tzw. Miasta Nauki.
– Tytuł Europejskiego Miasta Nauki, który zaszczytnie przyznano stolicy naszego regionu, trzeba traktować zarówno jako impuls do popularyzacji nauki w Metropolii, jak i osiągnięć naszych uczelni oraz społeczności akademickiej na całym świecie – podkreśla Kazimierz Karolczak, przewodniczący zarządu GZM.
– Dawniej nasz region budowała gospodarka węgla i stali, teraz zastanawiamy się co będzie naszą kolejną specjalizacją. Jestem przekonany, że nauka może być naszym przemysłem przyszłości – dodał podczas uroczystości Kazimierz Karolczak.
Z kolei Marcin Krupa, prezydent Katowic podkreślał, że Katowice już teraz są miastem akademickim, a ich największym potencjał jest kapitał ludzki. Prof. Ryszard Koziołek, rektor Uniwersytetu Śląskiego, dodawał, że tytuł Europejskiego Miasta Nauki to szansa dla całego regionu, który powinien być nie tylko dobrym miejscem do studiowania, ale również do życia.
ESOF to wydarzenie o charakterze naukowym, które w lipcu tego roku odbywało się w holenderskiej Lejdzie, czyli Europejskim Mieście Nauki 2022. Wtedy właśnie oficjalnie przekazano ten prestiżowy tytuł Katowicom.
Podczas konferencji w Planetarium Śląskim zaprezentowano również logo Europejskiego Miasta Nauki 2024 – specjalną animację, która została przygotowana przez artystów z katowickiej Akademii Sztuk Pięknych.
Sygnatariuszami porozumienia byli: Prezydent Miasta Katowice, Przewodniczący Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii, Wojewoda Śląski, Marszałek Województwa Śląskiego oraz rektorzy uczelni zrzeszonych w Konsorcjum Akademickim „Katowice – Miasto Nauki”.
Instytucją przyznającą tytuł Europejskiego Miasta Nauki oraz organizującą konferencję ESOF jest współpracujące z Komisją Europejską stowarzyszenie EuroScience (European Association for the Advancement of Science and Technology – Europejskie Stowarzyszenie na Rzecz Rozwoju Nauki i Technologii).
Popularyzacja i rozwój nauki w regionie to jedno z głównych zadań Metropolii. Dzięki wsparciu finansowemu GZM, uczelnie w regionie uzyskały dofinansowanie na prowadzenie zajęć ze światowej klasy naukowcami, reprezentującymi czołowe uniwersytety na świecie, m.in. Harvard, Oxford, Stanford i Cambridge.
Ponadto GZM rozszerzyła zakres działań Funduszu Wspierania Nauki i od tego roku akademickiego będzie wspierać także działania związane ze wspieraniem doktorantów i pracowników naukowych, nowatorskimi metodami nauczania, konkursami i wydarzeniami naukowymi, a także zachęcaniem do studiowania w Metropolii. Nabór wniosków w tej sprawie trwa do 30 września.