1

460 rowerów znów na ulicach Chorzowa

W sobotę 9 maja rusza kolejny sezon chorzowskich rowerów miejskich „KajTeroz”. W 46 stacjach ulokowanych w każdej części miasta wypożyczyć będzie można 460 rowerów. 

– Podobnie jak inne miasta zdecydowaliśmy się otworzyć sezon rowerowy mimo pandemii, bo rower może być skutecznym i bezpiecznym środkiem transportu. Dzięki niemu ograniczamy kontakt, który występuje podczas jazdy tramwajami bądź autobusami z innymi pasażerami – tłumaczy Marcin Michalik, Zastępca Prezydenta Chorzowa i dodaje – Firma Nextbike zobowiązała się dezynfekować rowery co najmniej 2 razy dziennie, ale pamiętajmy też o własnych rękawiczkach.

W trakcie wizyt na stacjach, podczas relokacji i serwisowania rowerów, Nextbike będzie dezynfekował rączki, manetki, linki z kodem szyfrowym oraz siodełka. Dezynfekowane będą także komputery terminali jako elementy, które mogą być dotykane przez część użytkowników. 
Urząd Miasta apeluje jednak o zachowanie zasad bezpieczeństwa. Podczas jazdy rowerem należy zakrywać usta i nos, dobrze jest też korzystać z własnych rękawiczek. Warto mieć również pod ręką płyn, dzięki któremu będzie można dodatkowo zdezynfekować kierownicę. 
Sezon „KajTeroz” planowo ma trwać do końca listopada. 

Źródło: UM Chorzów




Ruszają stacje Siemianowickich Rowerów Miejskich

Od godzin porannych trwa przegląd rowerowych stacji i instalowanych w niej jednośladów. Wszystko po to, by jeszcze dziś (6.05) oddać do użytku siemianowicką flotę metropolitalnych rowerów miejskich. W tym sezonie będzie ich sto dwadzieścia, a będzie można je wypożyczyć w jednej dwunastu stacji zlokalizowanych na terenie niemal całego miast.

Podobnie jak w ubiegłym roku, tak i w tym, urząd miasta wraz z firmą Next Bike – operatorem systemu wypożyczeń, przygotowało do użytku różne typy rowerów dostosowane do różnych grup wiekowych i ich potrzeb i tak wśród udostępnionych pojazdów znajduje się:

– 105 rowerów typu Standard,

– 3 rowery dwuosobowe typu Tandemy,

– 2 rowery zakupowe typu Cargo,

– 10 rowerów dziecięcych.

Koszt tegorocznego uruchomienia rowerów miejskich to kwota 695 778,00 złotych. Siemianowickie rowery miejskie stanowić będą część spójnej sieci obsługiwanej przez tego samego operatora w Katowicach, Sosnowcu, Tychach i Chorzowie. W praktyce oznacza to, że wypożyczony w siemianowicach rower będzie można zaparkować w stacjach zlokalizowanych w wymienionych miastach bez dodatkowych opłat. Analogicznie, gdy wypożyczymy rower w sąsiednim mieście, możemy oddać i zaparkować na stacji zlokalizowanej w Siemianowicach Śląskich.

Warto jednak dodać, że na dzień dzisiejszy (6 maja) technicznie możliwa na razie jest tylko podróż do oraz z Katowic, bo tylko tam, poza naszym miastem rowery zostały uruchomione. Niedaleki Sosnowiec rusza z rowerem miejskim od najbliższego poniedziałku tj 11 maja.

W trosce o bezpieczeństwo zdrowotne użytkowników systemu, w ramach profilaktyki antywirusowej, firma Nextbike oświadczyła,  że w trakcie każdej relokacji rowerów czy czynności serwisowych będzie podawać pojazdy dezynfekcji.

Dodatkowo, sam urząd miasta, w trosce o bezpieczeństwo korzystających z rowerów, zainstaluje przy terminalach rowerowych stacji napraw, bezdotykowe dozowniki z płynem dezynfekującym.

Siemianowickie stacje rowerowe znajdują się w następujących lokalizacjach:

Grunwaldzka, Plac Alfreda, Centrum II, Park Pszczelnik, Osiedle Młodych, Bangów – Osiedle, Bańgów – Krupanka, Centrum I, Tuwim, Jagiełły, Michałkowice – Wyzwolenia, Michałkowice – Plac 11 listopada.

Jak rozpocząć przygodę z rowerem miejskim?

Korzystanie z roweru miejskiego wymaga elektronicznej rejestracji użytkownika systemu wypożyczeń i uiszczenia opłaty aktywacyjnej.

Pierwsze 15 minut każdego wypożyczenia roweru jest bezpłatne.

Wszystkie niezbędne informacje wraz instrukcjami i cennikiem znajdują się na specjalnie utworzonym serwisie internetowym pod adresem:
https://siemianowickirowermiejski.pl/

Foto: UM Siemianowice ŚLĄSKIE




Rusza wypożyczalnia rowerów miejskich w Tychach

Od najbliższej soboty tyszanie będą mogli ponownie korzystać z rowerów miejskich. Chcąc wypożyczyć rower powinni jednak zastosować się do nowych zasad ich użytkowania związanych z epidemią koronawirusa.

60 rowerów, 7 wypożyczalni
– od najbliższej soboty – 9 maja, tyszanie będą mogli ponownie korzystać z
rowerów miejskich.  Wszyscy, którzy zdecydują się na wypożyczenie rowerów
powinni stosować się do nowych zasad ich użytkowania.

Do dyspozycji mieszkańców oddanych zostanie 7 stacji i 60 rowerów
w tym rowery standardowe, rowery cargo, tandemy, rowerki dziecięce oraz rower
trójkołowy. Wypożyczenie rowerów będzie obywało się na takich samych zasadach,
jak w ubiegłym roku.  Przed i po skorzystaniu z roweru, mieszkańcy powinni
jednak wykonać  trzy proste czynności, dzięki którym będą mogli czuć się
bezpieczniej.

Przed jazdą każdy
użytkownik powinien najpierw zdezynfekować rączki kierownicy. Jazda powinna
odbywać się w rękawiczkach, a po jej zakończeniu należy ponownie zdezynfekować
kierownicę oraz siodełko. Dodatkowo rowery ( zwłaszcza kierownice, siodełka,
linki, manetki oraz terminale) będą dwa razy dziennie dezynfekowane przez firmę
obsługującą system rowerów miejskich. Podczas jazdy należy się także stosować
do ogólnych zasad dotyczących zakrywania nosa oraz ust.

Cennik za wypożyczenie roweru pozostaje bez zmian. Wystarczy
założyć konto w systemie m.in.
poprzez aplikację mobilną Nextbike lub stronę TyskiRower.pl. Należy również
zasilić konto kwotą co najmniej 10 złotych, z których będą finansowane opłaty
za przyszłe wypożyczenia. Można też skorzystać z posiadanego konta Nextbike
założonego w Tychach lub w innym systemie.

Rower
wypożyczamy korzystając z aplikacji mobilnej Nextbike (wystarczy zeskanować kod
QR z roweru) lub poprzez terminal. Należy w nim wpisać swój numer telefonu, kod
PIN (otrzymujemy go podczas rejestracji) i numer roweru. Rower zwracamy na
dowolnej stacji Tyskiego Roweru Miejskiego.

Pierwsze 15 minut każdego wypożyczenia jest bezpłatne.
Potem opłaty są naliczane zgodnie z cennikiem – od złotówki za pierwszą
godzinę, 2 zł za drugą, 3 zł za trzecią do 4 złotych za każdą kolejną
rozpoczętą godzinę.

W
minionym sezonie rowery w Tychach wypożyczono 25 500 razy. Rekord ilości
wypożyczeń padł 9 czerwca, kiedy rowery wypożyczono 410 razy! Dzięki
kompatybilności systemów z rowerów korzystać mogą jednak nie tylko użytkownicy
zarejestrowani w tyskim systemie.

W 2019 r. tyskie stacje rowerowe zostały także zintegrowane ze
stacjami w innych miastach Metropolii Górnośląsko-Zagłębiowskiej. Jednoślady
można było wypożyczać i zwracać bez ponoszenia dodatkowych kosztów w katowickim
City by bike, chorzowskim KajTerozie oraz na stacjach systemów w Sosnowcu,
Gliwicach, Zabrzu i Siemianowicach Śląskich. W ramach współpracy z w woj.
śląskim tyszanie mogli też wypożyczyć rowery miejskie w Pszczynie i
Goczałkowicach-Zdroju, a także dojeżdżać tam jednośladami obsługiwanymi przez
Nextbike. Zasada ta zostanie utrzymana także w tym roku.

 System rowerów miejskich od 9 maja oprócz Tychów ma ruszyć
także w Pszczynie i Goczałkowicach-Zdroju. Od 6 maja można wypożyczać rowery
miejskie w Katowicach, Siemianowicach Śląskich i w Częstochowie.

Wszystkie informacje
na temat roweru miejskiego w Tychach można znaleźć na stronie internetowej www.tyskirower.pl.

Rok 2019 w pigułce:

Dzienny rekord wypożyczeń: 410
wynajmów – 9 czerwca.

Miesięczny rekord wypożyczeń 6
137 wynajmów w czerwcu. (Przed rokiem – 5 455, w sierpniu).

Średni czas wypożyczenia Tyskiego
Roweru Miejskiego w tym sezonie wynosi 53 minuty 19 sekund.

Najaktywniejszy użytkownik w
skorzystał z rowerów 163 razy.

Najpopularniejszy rower (numer
62324) był wypożyczany 609 razy (śr. 3 razy na dzień).

Najpopularniejsze stacje wypożyczeń: Paprocany (3 351),  Piłsudskiego Targowisko (3 247) i Tychy
Centrum (2 658)

Najpopularniejsze trasy: Tychy
Centrum do Plac Baczyńskiego (554 przejazdy), Piłsudskiego Targowisko do
Paprocany (544) i Plac Baczyńskiego do Tychy Centrum (494)

Od najbliższej soboty tyszanie będą mogli ponownie korzystać z rowerów miejskich. Chcąc wypożyczyć rower powinni jednak zastosować się do nowych zasad ich użytkowania związanych z epidemią koronawirusa.

9 maja do tyskich stacji powrócą rowery miejskie. Ich wypożyczenie będzie obywało się na takich samych zasadach jak w ubiegłym roku. Przed i po skorzystaniu z roweru, mieszkańcom zaleca się jednak  zastosowanie trzech prostych czynności, dzięki którym będą mogli czuć się bezpieczniej.

Przed jazdą każdy użytkownik powinien najpierw zdezynfekować rączki kierownicy. Jazda powinna odbywać się w rękawiczkach, a po jej zakończeniu należy ponownie zdezynfekować kierownicę oraz siodełko. Dodatkowo rowery będą dwa razy dziennie dezynfekowane przez firmę obsługującą system rowerów miejskich. Podczas jazdy należy się także stosować do ogólnych zasad dotyczących zakrywania nosa oraz ust.

Jak korzystać z roweru miejskiego? Gdzie znajdują się stacje? Ile kosztuje wypożyczenie? Wszystkie informacje można znaleźć na stronie internetowej www.tyskirower.pl.

Źródło: UM Tychy




Katowice uruchamiają system rowerów miejskich

W Katowicach system rowerów miejskich był gotowy do uruchomienia już 1 kwietnia. Z uwagi na decyzje na szczeblu centralnym związane ze stanem epidemii w Polsce, jest to możliwe dopiero teraz. Biorąc pod uwagę obecną sytuację wprowadzone zostaną dodatkowe zalecenia i procedury, a sam system zostanie uruchomiony w środę 6 maja.

– Zgodnie z obowiązującymi przepisami nie było możliwości, by system rowerów miejskich w tym sezonie uruchomić wcześniej. W ramach Unii Metropolii Polskich postulowaliśmy o zniesienie ograniczenia w funkcjonowaniu rowerów miejskich, bo podobnie jak na Zachodzie traktujemy rower jako alternatywny środek transportu. W związku z aktualizacją rozporządzenia, uruchamiany system już jutro. Rowery miejskie są w Katowicach środkami transportu indywidualnego, a w ostatnich latach stały się dla tysięcy osób alternatywą dla transportu publicznego, co w czasie epidemii ma duże znaczenie, w szczególności dla osób codziennie dojeżdżających do pracy. Dlatego nie zwlekając dłużej uruchamiamy system, przy czym wprowadzamy dodatkowe zalecenia dla osób korzystających, a operatora zobowiązaliśmy do wprowadzenia dodatkowych procedur, m. in. codziennej dezynfekcji rowerów i urządzeń – mówi Ewa Lipka, rzecznik prasowy urzędu miasta.

Operator systemu będzie dezynfekował rowery minimum dwa razy dziennie. W trakcie wizyt na stacjach, podczas relokacji i serwisowania rowerów dezynfekowane będą rączki, manetki oraz siodełka. Dezynfekowane będą także komputery terminali jako elementy, które mogą być dotykane przez część użytkowników. – Ponadto rekomendujemy, by użytkownicy przed odjazdem także samodzielnie przetarli osobistym żelem do dezynfekcji rączki lub korzystali z rękawiczek. Przypominamy również, że rower można wypożyczyć za pomocą aplikacji na swoim smartfonie – dodaje rzecznik.

Utworzenie
systemu wypożyczalni rowerów miejskich, podobnie jak w latach ubiegłych,
zostało powierzone spółce PKM Katowice. Sieć wypożyczalni rowerów w Katowicach
dynamicznie się rozrasta – w 2015 roku testowo uruchomiono trzy stacje, w ubiegłym
roku było ich 75, a w tym docelowo planujemy dalsze powiększenie systemu
minimum do 82 stacji. Konkretna liczba uzależniona jest od umów podpisanych z
partnerami prywatnymi, a także sytuacji finansowej miasta.

– Katowice to miasto z każdym rokiem coraz bardziej przyjazne rowerzystom. Inwestujemy znaczne środki w rozbudowę infrastruktury rowerowej, której istotną częścią jest sieć wypożyczalni rowerów miejskich, która w Katowicach cały czas rośnie i jest największa w całym województwie. W tym roku mieszkańcy będą mogli korzystać z jeszcze większej ilości rowerów miejskich i stacji, jednak z uwagi na wyjątkową sytuację trwają jeszcze rozmowy w zakresie ostatecznej jej liczby. Jednak podkreślam, że zgodnie z wcześniejszymi deklaracjami docelowo w Katowicach w kolejnych latach będzie działało łącznie aż 150 stacji. W związku z zaistniałą sytuacją epidemiczną oraz niezależnym od Miasta opóźnieniem w uruchomieniu systemu „City by bike” planujemy, że system w tym roku będzie funkcjonował do końca listopada przy zachowaniu dodatkowych środków ostrożności związanych z zagrożeniem epidemicznym – mówi Marcin Krupa, prezydent Katowic. – W Katowicach rowery w zeszłym sezonie wypożyczono ponad 260 tys. razy. To pokazuje, że sprawdza się nasza strategia ukierunkowana na wykorzystywanie jednośladów zarówno w celu rekreacyjnym, jak i transportowym, dlatego przy zachowaniu odpowiednich środków bezpieczeństwa postanowiliśmy je jak najszybciej uruchomić – dodaje prezydent.

Od
jutra dostępnych będzie 61 stacji rowerowych ze środków Miasta Katowice oraz 9
stacji partnerskich w lokalizacjach z zeszłego roku. Ponownie są z nami
partnerzy:

  1. Katowickie Towarzystwo Budownictwa Społecznego
    (4 stacje ruszają od 6 maja, nowa stacja zostanie uruchomiona 15 maja)
  2. Silesia Business Park (stacja uruchomiona od 6
    maja)
  3. Green Park (stacja uruchomiona od 6 maja)
  4. Osiedla Franciszkańskie – TDJ Estate (stacja
    uruchomiona od 6 maja)
  5. ING Sokolska (stacja uruchomiona od 1 czerwca)
  6. ING Roździeńska (stacja uruchomiona od 1
    czerwca)
  7. Politechnika Śląska (stacja uruchomiona od 6
    maja)
  8. CH Libero (stacja uruchomiona od 6 maja)

Bez zmian – ważnym elementem jest współpraca biznesu w rozwoju infrastruktury rowerowej. – Wspólnie pokazujemy, że współpraca miasta Katowice z biznesem, uczelniami czy centrami handlowymi ma wymierny efekt dla naszych mieszkańców. Sponsorskie stacje rowerowe znacząco podnoszą możliwości mieszkańców Katowic w zakresie podróżowania po mieście i pokazują, że społeczna odpowiedzialność biznesu i placówek naukowych sprawdza się u nas w praktyce – podkreśla Marcin Krupa.

Rozbudowa systemu czeka nas też w kolejnych miesiącach.  – Utrzymujemy plany rozbudowy systemu w trakcie sezonu. Przed nami zaplanowana na czerwiec rozbudowa o 5 stacji realizowanych w ramach budżetu obywatelskiego, ale także montaż stacji w momencie uruchamiania nowych inwestycji – basenów i centrów przesiadkowych – wyjaśnia Bogusław Lowak, naczelnik wydziału transportu. Pierwsza rozbudowa systemu czeka nas jeszcze przed wakacjami  – gdy zainstalowanych zostanie 5 nowych stacji ulokowanych w czterech dzielnicach Katowic: Śródmieście (1), Osiedle Paderewskiego-Muchowiec (1), Dąb (2), Bogucice (1). Kolejna rozbudowa związana jest z otwarciem centrum przesiadkowego przy ul. Sądowej, a także basenami w Brynowie i Szopienicach-Burowcu. – Ewentualna dodatkowa rozbudowa o wcześniej zapowiadane stacje jest uzależniona od sytuacji finansowej miasta, która w tym roku z uwagi na stan epidemii jest trudna. W chwili obecnej, musieliśmy podjąć szereg działań i zakupów  spowodowanych koronawirusem, a tym samym kosztów związanych z ograniczaniem skutków epidemii – naturalnym i odpowiedzialnym działaniem jest ograniczenie wydatków bieżących, dlatego w zakresie ewentualnej rozbudowy decyzje jeszcze nie zostały podjęte – Ewa Lipka, rzecznik prasowy urzędu miasta.

W
nadchodzącym sezonie wraz ze zwiększeniem ilości stacji zwiększa się także
ilość rowerów do 666. Do dyspozycji mieszkańców ponownie będą rowery cargo (20
sztuk), które służą do przewozu załadunku do 100 kg lub czworo małych dzieci.

Na realizację systemu miasto Katowice przeznaczy ponad 2,3 mln złotych. W ramach tej kwoty operator uruchomi dotychczasowe stacje, zamontuje kolejne, a także będzie odpowiedzialny za serwis systemu przez cały okres jego przygotowania i działania, tj. od 1 kwietnia do końca listopada. Ponadto odpowiedzialny będzie także za wdrożenie dodatkowych procedur związanych z dezynfekcją urządzeń oraz wprowadzenia nowych rozwiązań, które zwiększą bezpieczeństwo korzystania z rowerów miejskich w związku z koronawirusem.

Źródło: UM Katowice




Nowe karty ŚKUP będzie można zamówić do domu. Wyniki sondy

Zakończyło się głosowanie w internetowej sondzie prowadzonej przez Metropolię. Pasażerowie odpowiadali w niej na pytanie czy skorzystaliby z możliwości zamówienia nowej karty ŚKUP do domu, gdyby koszt wysyłki wyniósł 10 zł. Większość, 63 proc. głosujących, odpowiedziało „tak”. Uwzględniając również wyniki tej sondy, podjęta została decyzja o udostępnieniu tej możliwości. Wysyłka kart ŚKUP do domu będzie możliwa za kilka tygodni.

System ŚKUP projektowany był wiele lat temu i jego podstawą jest karta. Jest ona potrzebna szczególnie tym osobom, które korzystają m.in. z biletów okresowych np. 30-dniowych, wieloprzejazdowych. W aktualnej wersji systemu ŚKUP, karta jest zarówno nośnikiem, jak i identyfikatorem pasażera – na niej zapisywane są wszystkie bilety czy doładowania konta.

Karta posiada określony termin ważności, który w przypadku kart spersonalizowanych upływa po 4 latach. Informację o tym, do kiedy nasza karta jest ważna, możemy znaleźć w jej prawym dolnym rogu. Wniosek o wydanie nowej można złożyć na 3 miesiące przed upływem terminu jej ważności.

– Internetowa sonda na stronie Metropolii trwała od tygodnia. Dziękujemy za wszystkie oddane w niej głosy. 63 proc. osób, które wzięły w niej udział, odpowiedziała, że skorzystałaby z możliwości zamówienia jej wysyłki do domu, gdyby opcja ta była płatna i jej koszt wyniósł 10 zł. Uwzględniając również te wyniki, decyzja o uruchomieniu tej dodatkowej usługi została podjęta – mówi Jacek Brzezinka, członek zarządu GZM, który odpowiada m.in. za rozwój systemu ŚKUP.

–  W tym tygodniu zostaną zlecone wszystkie potrzebne modyfikacje w systemie ŚKUP. Planujemy, że opcja ta powinna zostać uruchomiona za kilka tygodni. Zachęcam pasażerów do składania wniosków o wydanie nowej karty zdalnie na Portalu Klienta ŚKUP. Można to zrobić 3 miesiące wcześniej.  Wszystkie zapisane na starej karcie bilety i środki, którymi ją doładowaliśmy, zostaną przeniesione na nową i zachowają ważność – dodaje.

Wyniki sondy znajdują się na dole tej strony

Przypomnijmy, że dotychczas możliwość zamówienia karty ŚKUP do domu była niedostępna, ponieważ system ich produkcji i dystrybucji był planowany wiele lat temu i wówczas nie zdecydowano się na wprowadzenie tej opcji. Z tego też względu w tej chwili nie ma możliwości uruchomienia bezpłatnie tej usługi dla pasażerów. Oczywiście cały czas podstawowa forma zamawiania i odbioru nowych kart jest w pełni bezpłatna dla pasażerów. Wniosek można złożyć online za pośrednictwem Portalu Klienta lub stacjonarnie – w Punktach Obsługi Klienta lub Punktach Obsługi Pasażera. Odbiór nowych kart jest możliwy w Punktach Obsługi Klienta.

 

25.04.2020: Wysyłka nowej karty ŚKUP do domu? Zagłosuj w sondzie

Czy skorzystałabyś/skorzystałbyś z możliwości zamówienia nowej karty ŚKUP do domu, gdyby koszt wysyłki wyniósł 10 zł? Zapraszamy Państwa do udziału w sondzie dotyczącej możliwości wprowadzenia wysyłki nowych kart ŚKUP pod wskazany przez pasażera adres. Moduł głosowania dostępny jest na dole tej strony. Głosowanie potrwa do 4 maja (poniedziałek) do godz. 12:00.   

Karty, umożliwiające korzystanie z systemu ŚKUP, posiadają określony termin ważności. W przypadku kart spersonalizowanych wynosi on 4 lata. Wniosek o wydanie nowej karty można złożyć 3 miesiące przed upływem terminu jej ważności. Przypomnijmy, że informacja o tym, do kiedy karta jest ważna, znajduje się w jej prawym dolnym rogu.

Zachęcamy również, aby nie czekać z wymianą karty do ostatnich dni jej ważności. Podczas wymiany wszystkie aktywne bilety lub doładowania zostaną przeniesione na nową kartę i zachowają swoją ciągłość.

Dotychczas możliwość zamówienia karty ŚKUP do domu była niedostępna, ponieważ system ich produkcji i dystrybucji był planowany wiele lat temu i wówczas nie zdecydowano się na wprowadzenie tej opcji. Z tego też względu w tej chwili nie mamy możliwości uruchomienia bezpłatnie tej usługi dla pasażerów. Wymaga ona również wprowadzenia odpowiednich płatnych modyfikacji w systemie oraz przygotowania odpowiedniego procesu aktywacji i wysyłki kart.

Odpowiadając jednak na pojawiające się zapytania pasażerów, które dotyczą możliwości wysyłki karty pod wskazany adres, chcielibyśmy poznać szacowaną skalę zainteresowania uruchomienia tej dodatkowej usługi, gdyby była płatna. Dlatego zapraszamy Państwa do udziału w sondzie, która będzie dla nas ważną wskazówką przy podejmowaniu decyzji w tej sprawie.

Jednocześnie przypominamy, że dalej podstawowa forma zamawiania i odbioru kart jest bezpłatna dla pasażerów. Wnioski o wydanie nowej karty można składać online za pośrednictwem Portalu Klienta lub stacjonarnie w Punktach Obsługi Klienta oraz Punktach Obsługi Pasażera. Odbiór nowych kart jest możliwy w Punktach Obsługi Klienta. Więcej informacji TUTAJ.

Zapraszamy do udziału w ankiecie. Na Państwa głosy czekamy do 4 maja do godz. 12:00.

 

 




Komunikację miejską też trzeba odmrozić. ZTM osiąga maksimum możliwości

Wraz z
ogłaszaniem kolejnych etapów znoszenia ograniczeń wprowadzonych w związku z
epidemią koronawirusa, wciąż nie podjęto decyzji o złagodzeniu restrykcji
dotyczących dopuszczalnej liczby pasażerów, którzy mogą jednocześnie przebywać
w jednym pojeździe komunikacji miejskiej. Brak decyzji w tej sprawie, przy jednoczesnym
odmrażaniu życia społecznego i gospodarczego, może mieć bardzo poważne
konsekwencje. Dlatego też Górnośląsko-Zagłębiowska Metropolia zwróciła się do
Premiera z apelem, by w rządowym harmonogramie uwzględnić pilnie również ten
obszar. W tej chwili możliwości i rezerwy Zarządu Transportu Metropolitalnego
oraz przewoźników, z którymi organizator transportu współpracuje, wyczerpują
się. Jeśli nie zostaną podjęte decyzje o znoszeniu ograniczeń, to organizacja
transportu zbiorowego w takim wymiarze, w jakim oczekują tego pasażerowie, może
stać się niedługo niemożliwa. 

Każdego dnia na ulice
Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii i 12 miast z nią sąsiadujących, wyjeżdża
około 1 500 autobusów, tramwajów i trolejbusów. Obsługują one ok. 450 linii i
zatrzymują się na prawie 7 000 przystankach. W ciągu roku pokonują ponad
100 mln kilometrów, co pozwoliłoby im okrążyć Ziemię na szerokości równika
prawie… 2 500 razy. Średnio w miesiącu notowanych jest ponad 20 mln przejazdów,
co w skali roku wynosi ok. 250 mln.

Te liczby pokazują skalę
przedsięwzięcia, jaką jest organizacja transportu publicznego w Metropolii.
Decyzja Ministra Zdrowia o tym, że w pojeździe może znajdować się jednocześnie
tyle osób, ile wynosi połowa miejsc siedzących, radykalnie ograniczyła
możliwości, którymi dysponują Zarząd Transportu Metropolitalnego oraz ok. 40
operatorów, którzy współpracują z organizatorem transportu. Liczba pasażerów, którzy mogą znajdować się na pokładzie,
spadła nie o połowę, a o ponad 75 proc. To oznacza, że może z niego teraz
skorzystać tylko co czwarta osoba, która podróżowała nim przed ogłoszeniem
stanu epidemii.

Całość komplikuje również brak
uwzględnienia specyficznej konstrukcji pojazdów komunikacji miejskiej. Zwróciła
na to uwagę również Unia Metropolii Polskich, która wystosowała apel ws.
zwiększenia limitu liczby pasażerów w komunikacji miejskiej.

Ta specyfika polega na tym, że w
miejskich autobusach, tramwajach i trolejbusach liczba miejsc siedzących jest
mniejsza niż pozwalałaby na to całkowita powierzchnia pojazdu. Wynika to z
potrzeby dostosowania ich do godzin szczytów porannych i popołudniowych, a tym
samym do zapewnienia możliwie dużej liczby miejsc stojących, by móc rozładować
ruch pasażerski w tych godzinach. Obostrzenie dotyczące maksymalnej liczby
osób, mogących jednocześnie przebywać w autobusach, tramwajach i trolejbusach,
w ogóle nie uwzględniało miejsc stojących, których zazwyczaj jest od dwóch do
trzech razy więcej niż siedzących. 

Dlatego też
Górnośląsko-Zagłębiowska Metropolia zaapelowała do Premiera, by – wraz z
podejmowanymi przez rząd decyzjami o odmrożeniu życia społecznego i
gospodarczego, znoszeniu ograniczeń dotyczących przemieszczania się, co w
konsekwencji będzie skutkowało wzrostem mobilności Polaków – złagodzeniu
uległy również restrykcje dotyczące komunikacji miejskiej
.

Przewoźnicy Zarządu Transportu
Metropolitalnego powoli dochodzą do granic swoich możliwości, by zapewnić
funkcjonowanie komunikacji w takim wymiarze, w jakim oczekują tego pasażerowie.
Brak tych decyzji może w konsekwencji niestety doprowadzić do tego, że część
kursów będzie musiała zostać odwołana, bo trzeba będzie wzmocnić inne,
priorytetowe połączenia. Zapewnienie ciągłości kursowania w takiej sytuacji
może być zagrożone. Zwłaszcza uwzględniając możliwy wzrost absencji wśród
kierowców zawodowych i motorniczych, gdy nakładane na nich będą mandaty karne z
powodu niemożności pogodzenia zwiększonego zapotrzebowania pasażerów z
obowiązującymi przepisami prawa.

W tej sytuacji rozwiązaniem
byłoby złagodzenie przepisów poprzez dopuszczenie, by liczba pasażerów w
komunikacji miejskiej, wynosiła połowę z dostępnych wszystkich miejsc –
siedzących i stojących – w danym pojeździe
. Dzięki temu np. do jednego,
12-metrowego autobusu, mogłoby wsiąść ponad 40 osób, a nie jak teraz – tylko
14. To trzy razy więcej, a w skali całej Metropolii stanowi naprawdę sporą
różnicę. 

Zarząd
Transportu Metropolitalnego od samego początku robi wszystko, by w tej trudnej
sytuacji minimalizować niedogodności dla pasażerów oraz pogodzić ze sobą
oczekiwania podróżnych, możliwości przewoźników i rządowe obostrzenia.
Wprowadzone zmiany były konieczne, aby uruchomić dodatkowe kursy lub zapewnić
dostępność długich, przegubowych pojazdów na liniach, z których aktualnie
najczęściej korzystają mieszkańcy. Od połowy marca pracownicy ZTM wprowadzili
ponad 450 zmian w rozkładach jazdy, a w ciągu miesiąca od wprowadzenia
rządowych ograniczeń wykonali ok. 30 tys. kontroli związanych tylko z
napełnieniem pojazdów – najwięcej 2 kwietnia, kiedy było ich ponad 2100.

W Metropolii podkreślają, że bez
podjęcia jakichkolwiek działań, zmierzających do złagodzenia wprowadzonych
przez rząd restrykcji, sytuacja może być coraz trudniejsza. W krytycznym
momencie może nie być innej możliwości, jak zdecydowane ograniczenie kursowania
autobusów, tramwajów i trolejbusów, by móc zapewnić przestrzeganie
obowiązujących aktualnie przepisów. 

Epidemia koronawirusa w
liczbach ZTM:

  • Prawie 30 tys. kontroli związanych z napełnieniem autobusów, tramwajów, trolejbusów w ciągu miesiąca
  • Co najmniej 80-procentowy spadek dochodów ze sprzedaży biletów w kwietniu
  • Ponad 200 linii objętych zmianami, czyli prawie połowa z 450. Wprowadzone zostały ograniczenia na niektórych liniach, aby móc zwiększyć częstotliwość kursowania na trasach, z których najczęściej korzystają mieszkańcy
  • Na liniach autobusowych wprowadzono 355 zmian, tramwajowych – 82, a trolejbusowych – 16
  • Suma pokonanych kilometrów w ostatnim miesiącu spadła jedynie o ok. 6 proc. w porównaniu do wcześniejszych planów
  • Liczba dostępnych miejsc w pojazdach komunikacji miejskiej spadła nie do połowy, ale do 25 proc. Gdyby ograniczenia zostały złagodzone, mogłoby z niej skorzystać nawet drugie tyle pasażerów, co teraz 



Mobilność w czasach pandemii. Metropolia tworzy bazę usług „na żądanie”

Możliwość skorzystania z
bezpłatnych przejazdów dla personelu medycznego w Uberze czy bezpłatnego
wypożyczenia przez nich elektrycznych hulajnóg i skuterów Blinkee oraz linki do
platform, prezentujących różne formy transportu współdzielonego, które są
dostępne w naszej okolicy. To usługi „na żądanie”, z których już teraz możemy
skorzystać dzięki aplikacjom dostępnym na rynku. Górnośląsko-Zagłębiowska
Metropolia chce stworzyć bazę tych usług, aby mieszkańcy mogli w jednym miejscu
znaleźć informację o dostępnych udogodnieniach w zakresie mobilności w czasie
epidemii koronawirusa.

– Pandemia koronawirusa pokazuje
nam, jak zmieniają się nasze potrzeby i nawyki w zakresie mobilności. 
Teraz te potrzeby realizujemy, używając tych usług, do których mamy dostęp, o
których wiemy. Ostatnie doświadczenia to dla nas ważna lekcja, że im więcej
alternatyw w zakresie mobilności, tym większa szansa, że dotrzemy do celu.
Dlatego liczę, że również po pandemii nowe formy mobilności nie będą niszowym
dodatkiem, ale naszą mobilnościową codziennością – ocenia Jakub Stęchły,
członek metropolitalnej rady ds. nowoczesnej mobilności. W skład zespołu
wchodzą eksperci, którzy doradzają Metropolii w zakresie budowania systemu
zrównoważonej mobilności miejskiej. Chodzi zatem nie tylko o transport
publiczny, ale również o inne usługi – wypożyczalnie czy współdzielenie
pojazdów, które mogą znacząco usprawnić nasze codzienne podróże np. z domu do
pracy.

Dlatego też
Górnośląsko-Zagłębiowska Metropolia postanowiła utworzyć bazę usług
mobilnościowych „na żądanie”. Znajdą się w niej informacje dotyczące aplikacji
oferujących np. bezpłatne przejazdy dla pracowników służby zdrowia, platform
przedstawiających na mapie informacje o różnych alternatywnych środkach
transportu (wypożyczalniach hulajnóg, samochodów, oferty taksówek) dostępnych w
naszej okolicy. Baza jest udostępniona w specjalnej zakładce na portalu
InfoGZM, gdzie opublikowany jest zbiór informacji i zaleceń dot. epidemii
koronawirusa. Zakładka znajduje się pod adresem: http://infogzm.metropoliagzm.pl/mapy/Covid.html.

– Pandemia koronawirusa pokazuje
nam, jak bardzo ważne jest, by móc się przemieszczać i by mieć dostęp do
aktualnych informacji o dostępnych usługach mobilnościowych w jednym i
oficjalnym źródle, które obejmie różne oferty transportowe, być może i takie, z
których wcześniej nie korzystaliśmy, bo o nich nie wiedzieliśmy. Postanowiliśmy
stworzyć bazę usług mobilnościowych, które ułatwią nam funkcjonowanie w tym
trudnym dla nas wszystkich czasie – dodaje Jakub Stęchły.

Już teraz w bazie znalazły się
informacje dotyczące tego, w jaki sposób personel medyczny może skorzystać z
bezpłatnych przejazdów w aplikacji Uber. Firma do końca maja udostępnia medykom
10 tysięcy bezpłatnych kodów o wartości 40 zł każdy. Z możliwości tej mogą już
korzystać pracownicy kilkunastu szpitali w Polsce, w tym również siedmiu
działających w Metropolii: szpitali zakaźnych w Bytomiu, Chorzowie i Tychach,
szpitala MSWiA w Katowicach, Górnośląskiego Centrum Medycznego w Ochojcu,
Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego im. św. Barbary w Sosnowcu i Szpitala
Miejskiego nr 4 w Gliwicach. Aby skorzystać z kodów w ramach Uber Medics należy
wypełnić formularz na stronie firmy. 

Pracownicy służby zdrowia w
dojeździe do pracy mogą skorzystać bezpłatnie także z elektrycznych hulajnóg i
skuterów udostępnianych w Katowicach, Sosnowcu, Dąbrowie Górniczej i Gliwicach
przez blinkee.city. Aby skorzystać z tej możliwości, należy przesłać dokument
potwierdzający pracę w służbie zdrowia.

Na terenie Metropolii właściciel marki Super Soco Polska bezpłatnie wypożyczy medykom skutery oraz elektryczne motorowery i motocykle. Aby wziąć udział w tej akcji należy wysłać swoje zgłoszenie mailowo (handlowy@super-soco.pl), skontaktować się z firmą telefonicznie (881 962 617) lub za pośrednictwem mediów społecznościowych oraz wypełnić formularz darmowego wypożyczenia.

W bazie znalazły się również inne
aplikacje, które pokazują jakie oferty są dostępne w naszej okolicy. Chodzi o
dostępność np. wypożyczalni samochodów, hulajnóg, skuterów, możliwości
skorzystania z transportu współdzielonego czy komunikacji miejskiej.

Nie zabrakło w niej informacji
dotyczących aktualnie obowiązujących zmian w kursowaniu transportu zbiorowego –
Zarządu Transportu Metropolitalnego i Kolei Śląskich.

Baza nie jest zamknięta i każdy
ma możliwość dopisania do niej swojej propozycji. Informacje o innych
platformach, aplikacjach i ofertach, które mogą pomóc nam w naszych podróżach
do pracy, można wysyłać na adres mobilnosc@metropoliagzm.pl




Umowa na budowę nowej linii tramwajowej w Sosnowcu-Zagórzu podpisana

38 lat po zakończeniu ostatniej
inwestycji rozbudowującej sieć tramwajową w Aglomeracji
Śląsko-Zagłębiowskiej, rozpocznie się budowa nowego odcinka linii
tramwajowej. We wtorek 28.04.2020 r. w sosnowieckim Magistracie
podpisano umowę na budowę nowej linii tramwajowej w Sosnowcu Zagórzu. Za
niespełna 3 lata po nowym torze będą kursować tramwaje.

Procedura przetargowa dla wyłonienia
wykonawcy inwestycji w sosnowieckim Zagórzu nie przebiegła gładko.
Pierwszy przetarg został unieważniony, gdyż wpłynęła tylko jedna oferta,
o ponad 20 mln zł przewyższająca założony budżet. W powtórzonym
przetargu pojawiły się odwołania i sprawę rozstrzygała Krajowa Izba
Odwoławcza. Ostatecznie wykonawcą zadania wybrane zostało konsorcjum
firm: Eurovia Polska S.A. z Bielan Wrocławskich, KZN Rail Sp. z o.o. z
Krakowa i Nowak Mosty Sp. z o.o. z Dąbrowy Górniczej, a cała procedura
uzyskała pozytywną opinię Prezesa Urzędu Zamówień Publicznych. Wartość
zadania zgodnie z zapisami umowy wynosi niespełna 88,6 mln zł netto, a
na wykonanie prac konsorcjanci mają 33 miesiące licząc od dnia
podpisania umowy.

Po tym, jak umowę podpisali
przedstawiciele konsorcjum Eurovia, we wtorek 28.04.2020 r. w siedzibie
Urzędu Miasta Sosnowiec, w obecności prezydenta Arkadiusza Chęcińskiego,
podpisał ją również prezes Zarządu Spółki Tramwaje Śląskie S.A.
Bolesław Knapik. Trasa na Zagórze była ostatnią budową nowej linii
tramwajowej w Aglomeracji Śląsko-Zagłębiowskiej, oddaną do użytku 28
października 1982 r. Zakończona jest dość niefortunnie pętlą przed ul.
Braci Mieroszewskich, przez co tramwaj nie obsługuje dużej części
osiedla. – Ówczesne plany zakładały kontynuację inwestycji, jednak –
z różnych względów, głównie finansowych – nigdy nie zostały
zrealizowane. Gdy na początku XXI wieku pojawiła się szansa sięgnięcia
po unijne środki na modernizację istniejących torowisk i rozbudowę
infrastruktury, od razu zrodził się plan, by w końcu doprowadzić tamtą
inwestycję do końca
– powiedział Bolesław Knapik, prezes Zarządu Spółki Tramwaje Śląskie S.A.

W pierwszej perspektywie unijnej
priorytetem tramwajowej Spółki i władz miasta były zadania
modernizacyjne istniejących torowisk, w tym torowiska wzdłuż ul. 3 Maja
do pętli Zagórze, dlatego budowę nowego odcinka w Zagórzu przewidziano
na drugą perspektywę.

Czekaliśmy na tę inwestycję od lat.
Zabiegaliśmy o realizację tego zadania i cieszymy się, że nasza praca
przyniosła efekt i – zgodnie z naszymi zapowiedziami – dziś możemy być
świadkami podpisania umowy z firmą wykonawczą. To naprawdę ważne
wydarzenie bo wpisuje się w strategię przyszłych zmian w komunikacji
publicznej na terenie Sosnowca. Pozostaje życzyć powodzenia i czekać na
efekty ich pracy
– powiedział Arkadiusz Chęciński, prezydent Sosnowca.

Przed wykonawcami zadanie niełatwe – inwestycja jest skomplikowana i wymaga koordynacji prac z zakresu wielu dziedzin – mówi Krzysztof Szczepanik Dyrektor Oddziału Silesia  Eurovia Polska i dodaje: – Skład
naszego konsorcjum został tak precyzyjnie dobrany, właśnie po to, by
poradzić sobie z wszystkimi aspektami tej złożonej inwestycji. Eurovia
jako lider odpowiadać będzie w szczególności za infrastrukturę układu
drogowego, KZN Rail zajmie się przede wszystkim układem torowym,
natomiast Nowak Mosty odpowiadać będzie za obiekty inżynieryjne na
trasie –
dodaje.

W pierwszej kolejności wykonawca musi
dokonać optymalizacji istniejącego projektu budowlanego zgodnie z
zasadami określonymi w Programie Funkcjonalno-Użytkowym oraz wykonać
inne projekty przewidziane w umowie, a także uzyskać wszelkie niezbędne
decyzje administracyjne. – Dlatego nie należy się spodziewać, że za
kilka tygodni rozpoczną się roboty budowlane. Ten pierwszy etap,
projektowy, może potrwać nawet 12 miesięcy, choć pewne etapy
projektowania zapewne zakończą się wcześniej i część prac już wówczas
ruszy. Wszystkie założenia przedstawione zostaną przez wykonawcę w
harmonogramie realizacji inwestycji, który musi opracować i przedstawić
nam w pierwszej kolejności
– wyjaśnił prezes Bolesław Knapik.

Nowa linia tramwajowa przebiegać będzie od
dotychczasowej pętli tramwajowej poprzez dwupoziomowe skrzyżowanie z
ul. Braci Mieroszewskich (tunelem pod jezdnią), przez nieużytki do al.
Wolności, przez ul. ks. Blachnickiego i dalej wzdłuż ul. Białostockiej,
al. Paderewskiego i ul. Marszałka Rydza Śmigłego do ronda Jana Pawła II,
gdzie planowane jest zakończenie trasy pętlą tramwajową. Co ważne, w
ramach budowy wiaduktu nad torami tramwajowymi na ul. Braci
Mieroszewskich powstanie centrum przesiadkowe z przystankami
tramwajowymi zlokalizowanymi pod wiaduktem i autobusowymi na wiadukcie.
Połączy je klatka schodowa oraz windy. Na drugim końcu nowego odcinka
przebudowane zostanie rondo, mieszcząc w środku pętlę tramwajową, a
przystanki – końcowy i dwa początkowe – z torem odstawczym i punktem
dyspozytorskim usytuowane zostaną w pasie dzielącym jezdnie ul.
Marszałka Rydza Śmigłego.

Inwestycja pn. „Budowa linii tramwajowej w dzielnicy Zagórze od pętli tramwajowej do ronda Jana Pawła II w Sosnowcu” jest jednym z zadań „Zintegrowanego Projektu modernizacji i rozwoju infrastruktury tramwajowej w Aglomeracji Śląsko – Zagłębiowskiej wraz z zakupem taboru tramwajowego – etap I” współfinansowanego przez Unię Europejską ze środków Funduszu Spójności w ramach Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko.

Źródło: UM Sosnowiec




Drogi rowerowe coraz bliżej!

Cztery warte w sumie 17 mln zł umowy z wykonawcami prac związanych z inwestycją „Rozbudowa centrum przesiadkowego wraz z budową infrastruktury rowerowej w mieście Tarnowskie Góry” podpisał burmistrz Tarnowskich Gór. Przypomnimy – wartość całego zadania to ponad 57 mln zł – z czego 48 mln stanowi przyznane gminie dofinansowanie Unii Europejskiej. Główne cele inwestycji to połączenie trasami rowerowymi dzielnic z centrum miasta oraz zachęcenie kierowców do pozostawienia auta w centrum przesiadkowym i skorzystania z komunikacji miejskiej.

Projekt wykonany będzie w systemie zaprojektuj – wybuduj. Teraz wykonawcy mają rok na zaprojektowanie robót, a nastepnie przystąpią do prac. Z infrastrukury będziemy mogli skorzystać najpóźniej w połowie 2023 roku.

Projekt przewiduje budowę przy dworcu kolejowym centrum przesiadkowego z parkingiem typu „park&ride” na około 200 samochodów, stanowiska „kiss&ride” z postojem do jednej minuty, ale także zatoką autobusową z jezdniami manewrowymi, miejscami postojowymi dla elektrycznych samochodów osobowych wraz ze stacjami szybkiego ładowania. Ponadto w ramach zadanie powstanie ponad 25 km dróg rowerowych łączących największe dzielnice miasta z centrum.

W ramach prac rewitalizacji zostanie poddany obszar miasta o wielkości 2,4 h pomiędzy Halą Targową, a dworcem PKP. W planie jest także budowa 145-metrowego tunelu pieszo-rowerowego w nasypie kolejowym w rejonie ul. Częstochowskiej w kierunku ul. Lasowickiej. Wszystkie przedsięwzięcia maj być zgodne ze standardami i wytycznymi kształtowania infrastruktury rowerowej w Górnośląsko – Zagłębiowskiej Metropolii.

Samo centrum przesiadkowe zintegruje 4 środki transportu w Tarnowskich Górach: autobus, pociąg, samochód i rower. Zadanie wpisuje się w program ochrony powietrza dla terenów województwa śląskiego i jest wypadkową przeprowadzanych konsultacji społecznych i oczekiwań mieszkańców.

Źródło: UM Tarnowskie Góry




Specjalny rozkład jazdy linii 173 obowiązujący od 29 kwietnia 2020 roku

ZTM informuje, że w związku z epidemią zmianie ulegnie rozkład jazdy linii 173, która przejeżdża przez gminę Świerklaniec.

Nowy rozkład obowiązuje od 29 kwietnia 2020 roku. Zawieszeniu uległy kursy o godzinie 18.12 z Tarnowskich Gór i o godzinie 19.30 z Bytomia.

Dokładny rozkład jazdy autobusu znajduje się w załączniku

Źródło: UG Świerklaniec