1

Kajś po Metropolii dla WOŚP. Wyjątkowa podróż po GZM ze Zbigniewem Rokitą

Literacka trasa ze  Zbigniewem Rokitą po Zandce, Batorym i śródmieściach  Świętochłowic oraz Chorzowa to nagroda, dla osób, które wygrały aukcje w tegorocznej edycji WOŚP. Pisarz opowiadał o swoich fascynacjach tymi miejscami. 

Wzięli udział w trzech aukcjach zainicjowanych w ramach WOŚP przez Metropolię GZM. W każdej z nich wylicytowali jeden podwójny bilet na wycieczkę autobusową ze Zbigniewem Rokitą, autorem książki „Kajś”, za którą otrzymał nagrodę literacką Nike. Teraz autor poprowadził ich po miejscach opisanych w książce.

W 2021 roku Zbigniew Rokita zdobył Nagrodę Literacką Nike za książkę „Kajś. Opowieść o Górnym Śląsku”. Autor w bardzo osobisty i poruszający sposób próbuje zmierzyć się ze swoim pochodzeniem, zgłębiając wiedzę na temat dziejów Górnego Śląska i jego mieszkańców. To także opowieść pełna odniesień do współczesności, z którą utożsami się niejeden mieszkaniec Metropolii.

Inspiracją dla Metropolii do zaangażowania pisarza i zorganizowania wycieczki z nim były słowa z „Kajś”.

„(…) czasem staję na przystanku, czytam rozkład i wybieram, dokąd pojadę, z tym rodzajem podniecenia, który czuje się, patrząc na tablice lotów na lotnisku. I tak jak na Okęciu wyświetlają się Kair, Nowy Jork i Moskwa, tak ja na rozkładzie przy bytomskim placu Sikorskiego czytam o  pięknych Szombierkach, tajemniczym Chebziu i dalekim Maciejowie. Tylko że na Okęciu nigdy nie ma się wyboru, a na placu Sikorskiego wybór jest. I jeżdżę, bo na Górnym Śląsku tylko jeżdżenie tramwajami i autobusami ma sens.”

Uczestnicy przejechali specjalnie zorganizowanym autobusem ZTM z katowickiego Centrum Przesiadkowego na Zawodziu do Zabrza. Zwiedzili tam zabytkowe osiedle robotnicze Donnersmarcka Zandka w Zabrzu, wybudowane w latach 1903-1922 oraz przeszli pod Teatr Nowy. Kolejnym etapem trasy było przejście z Chorzowa Batorego do centrum Świętochłowic a na sam koniec- powrót do Chorzowa i spacer po śródmieściu.

Zbigniew Rokita to pisarz, dziennikarz i reporter, jego specjalizacja to Europa Wschodnia, Środkowa oraz Górny Śląsk. Absolwent Uniwersytetu Jagiellońskiego, laureat konkursu o Stypendium im. Leopolda Ungera. W 2021 roku nie tylko zdobył podwójną Nagrodę Literacką Nike za książkę „Kajś. Opowieść o Górnym Śląsku”, ale także zadebiutował jako twórca teatralny. Jego sztuka „Nikaj” w reżyserii Roberta Talarczyka została wystawiona na deskach Teatru Zagłębia w Sosnowcu.

 




Planetarium Śląskie otwarte dla zwiedzających

W weekend czeka nas wielkie otwarcie dla publiczności Planetarium Śląskiego w nowej odsłonie. Przeszło gruntowną modernizację, zmieniło wygląd i zostało powiększone o ok. 2,5 tys m2. Teraz to największe w Polsce i jedne z najnowocześniejszych Planetariów w Europie.

Obiekt przeszedł gruntowną modernizację. Został powiększony o ok. 2,5 tys m2. Teraz to największe w Polsce i jedne z najnowocześniejszych Planetariów w Europie. Obiekt zmienił swój układ architektoniczny. Zachowano kopułę, która jest wpisana na listę zabytków a nowe obiekty wkomponowano w charakterystyczne wzgórze.  Poszerzono także program działania instytucji o sejsmologię i meteorologię. Obiekt zyskał nową nazwę- Planetarium – Śląski Park Nauki.

Dzięki ultranowoczesnemu, hybrydowemu system projektorów w technologii ponad 8K przed widzami roztoczy się na ekranie sferycznym niezwykle plastyczny obraz kosmosu. Urządzenie będzie mogło wyświetlić ok. 100 mln gwiazd.

Zwiedzający będą mogli skorzystać z symulatora lotów kosmicznych, w kabinie wstrząsów sejsmicznych poczuć, co znaczy trzęsienie ziemi a w kolumnie pogodowej zobaczyć symulację zjawisk atmosferycznych.

W podziemnych pomieszczeniach przygotowano ekspozycje z astronomii, sejsmologii oraz meteorologii. Do dyspozycji zwiedzających jest też wieża widokowa. Można z niej ogarnąć wzrokiem krajobraz Metropolii.

Planetarium Śląskie powstało w 1955 r. Obecnie jest instytucją kultury Samorządu Województwa Śląskiego. W 2018 roku rozpoczęto modernizację i rozbudowę. Modernizacja Planetarium kosztowała ponad 154 mln zł. Inwestycja została dofinansowana z funduszy unijnych.

W weekend otwarcia (11–12 czerwca 2022) seanse będą odbywać się w dzień i w nocy Pierwszy seans dla publiczności odbędzie się w sobotę 11 czerwca o godzinie 12:00.
Dokładny harmonogram seansów jest dostępny na stronie internetowej www.planetarium.edu.pl

11 czerwca 2022 na scenie wystąpią:

  • 17:00 DAWID KWIATKOWSKI
  • 18:30 KRÓL
  • 20:00 KONCERT MUZYKI FILMOWEJ W WYKONANIU ZESPOŁU PIEŚNI I TAŃCA ŚLĄSK pod dyrekcją Krzesimira Dębskiego
  • 21:30 DRONE SHOW z wykorzystaniem 50 dronów

Uwaga! W weekend 11–12 czerwca spodziewamy się dużego ruchu i utrudnień związanych z organizacją imprezy masowej. Zachęcamy Państwa, aby tego dnia wybrać się do Planetarium Śląskiego pieszo, komunikacją miejską lub rowerem.

Bilety wstępu do poszczególnych atrakcji:

Bilet wstępu na salę Główną Projekcyjną

  • normalny – 20 zł
  • ulgowy – 15 zł
  • rodzinny (4 osoby) – 50 zł
  • „Karta Dużej Rodziny” (2 opiekunów + 3 dzieci – zniżka 50%) – 42,5 zł

Bilet wstępu na ekspozycję stałą „Geofizyka”

  • normalny – 18 zł
  • ulgowy – 12 zł

Bilet wstępu na ekspozycję stałą „Astronomia”

  • normalny – 12 zł
  • ulgowy – 8 zł

Wieża widokowa – Camera Obscura

  • bilet wstępu – 8 zł

Symulator Lotów

  • bilet wstępu – 8 zł



Z roku na rok zwiększa się powierzchnia Metropolitalnych Łąk Kwietnych

W tym roku Metropolia wraz z organizacjami pozarządowymi oraz aktywistami miejskimi wysieje na jesień 8 łąk kwietnych o łącznej powierzchni ponad 11 tys. m2. Powstaną one w Bieruniu, Bytomiu, Gliwicach, Siemianowicach Śląskich, Świętochłowicach i Zabrzu.

Program „Metropolitalne Łąki Kwietne”  jest realizowany przez Metropolię od 2020 roku. Przez dwa lata w 13 gminach powstały 23 łąki o łącznej powierzchni 37 tys. m2. Ich zakładanie przyczynia się do ochrony różnorodności biologicznej miejscowych gatunków roślin oraz zwierząt. Łąki kwietne mają też dużą zdolność do retencjonowania wód opadowych, poprawiają mikroklimat oraz ograniczają skutki zanieczyszczenia powietrza. W ten sposób neutralizują negatywne skutki zmian klimatycznych-

W tym ekologicznym programie Metropolii mogą brać udział organizacje pozarządowe oraz osoby fizyczne.  Chętni do uczestnictwa powinni podać m.in. planowaną liczbę uczestników warsztatów. Jeżeli chcą uczestniczyć dodatkowo w zajęciach praktycznych- podać dane o położeniu oraz wielkości terenu do wysiania oraz tytuł prawny np. umowa użyczenia do nieruchomości gruntowej, na której odbędą się warsztaty w części praktycznej. Co ważne, teren na którym będą wysiewane łąki kwietne nie musi być własnością uczestników. Może to być użyczona działka np. gminna, spółdzielcza, wspólnoty mieszkaniowej, szkoły, uczelni czy też szpitala. Ważne, aby była ogólnodostępna i znajdowała się w obszarze zwartej zabudowy lub blisko terenów zurbanizowanych.

Tegoroczne warsztaty odbędą się we wrześniu i w październiku. Ich uczestnicy wezmą udział w zajęciach teoretycznych oraz praktycznych jeżeli zgłoszą w deklaracji działkę do obsiania. Uczestnicy zapoznają się zasadami zakładania i utrzymania łąk kwietnych. Następnie podczas części praktycznej poznają techniki wysiewu roślin oraz zasady utrzymania. Na wysianym terenie zostaną postawione ekologiczne „hotele” dla owadów.

W zależności od rodzaju łąki, nasiona można wysiewać wczesną wiosną albo na jesieni, jednak nie później niż do wystąpienia pierwszych przymrozków. W ramach organizowanych przez Metropolię warsztatów wysiewane będą mieszanki gatunków wieloletnich, dlatego odbywać się one będą jesienią.

Łąki kwietne- więcej informacji w linku: Metropolitalne Łąki Kwietne – Metropolia GZM




Czeka na wielkie widowisko. To opowieść o przyłączeniu Górnego Śląska do Polski

Trwają przygotowania do widowiska METROPOLIS SILESIUM z okazji 100. lecia przyłączenia części Górnego Śląska do Polski. Spektakl, który połączy sztukę teatralną z muzyką oraz wideoartem, zostanie zaprezentowany w sobotę 18 czerwca na katowickim Placu nad Rawą.

Reżyserem wydarzenia jest Robert Talarczyk, dyrektor Teatru Śląskiego a muzykę przygotował Miłosz Borycki, raper występujący na scenach jako Miuosh.

– Opowiemy wam historię człowieka stąd. Ze Śląska. Z Katowic. Człowieka który miał siłę zmienić biegi czasu, tworzyć nowe, zmieniać sztukę, film, muzykę… To przypowieść opowiedziana obrazami znanymi z desek teatrów, ekranów kin i słów piosenek które znamy wszyscy. To dokładnie to co pozostanie po Was i po nas na zawsze- tak wydarzenie opisują jego organizatorzy.

Wśród artystów zobaczymy wykonawców, m.in. Marcelinę, Miuosha, Melę Koteluk, Mateusza Koniecznego, Renatę Przemyk, Sebastiana Riedla oraz Marcina Wyrostka. Na scenie wystąpią artyści Teatru Śląskiego oraz Orkiestra Dęta „Katowice”.

Organizatorami widowiska są Miasto Katowice, Teatr Śląski oraz Miuosh. Wydarzenie jest dofinansowane z budżetu Metropolii GZM.

Sobota, 18 czerwca 2022, godz. 20:00- 22:00

Katowice, Plac nad Rawą

 




Kwiaty w miastach, miasta kwiatów

Żadna to tajemnica: wiosna to ulubiona pora roku dla wielu z nas. Nie tylko przez rosnącą temperaturę, budzącą się do życia przyrodę, ale także z powodu pojawiających się wokół nas kwiatów. Na drzewach, na łąkach, miejskich klombach, w końcu na naszych balkonach.

Zarówno śpiew ptaków, jak i pielęgnacja roślin i kwiatów są uznawane najczęściej za pozytywne aspekty naszej rzeczywistości – tak wynika z prowadzonych przez psychologów badań. Nawet dla „zawodowych malkontentów”. Według wielomiesięcznych badań naukowców z Uniwersytetu Rutgersa w New Jersey okazało się, że dzięki kwiatom jesteśmy spokojniejsi, odczuwamy radość, szczęście i chęć kontaktów z drugim człowiekiem.

Miasta inwestują od lat w ubogacenie przestrzeni nie tylko roślinami zielonymi, ale i klombami, szpalerami, rzędami kwiatowymi. To bez wątpienia wzbudza pozytywne odczucia większości mieszkańców. Widok świeżych, kwitnących roślin w drodze z pracy do domu, na uczelnię, z zakupów, wywołuje – niezależnie od naszej woli – uśmiech i uczucie rozluźnienia. Dzięki temu kwiaty, jak nic innego, pozwalają budować relacje międzyludzkie i społeczne. Z jakiegoś powodu w kwietniu tłumy Polaków ruszają za krokusami – nie tylko do Doliny Chochołowskiej w Tatrach, ale również do Parku Śląskiego czy w okolice Muzeum Śląskiego, a w marcu Czesi wędrują masowo po migdałowych sadach. Sam nie mogę doczekać się, jak mała alejka na bytomskich Szombierkach wręcz „wybucha” feerią różów, fioletów i bieli, w drugiej połowie kwietnia, za sprawą kwitnących śliw.

Wiele miast i regionów kwiatami się promuje i stawia je jako element swojego ID, wizerunku, Big Idea w promocji turystycznej. Singapur lubi używać określenia miasta-tropikalnego ogrodu, a ogród botaniczny wprowadził wręcz na swój port lotniczy. Holandia od lat zaprasza na swoje tulipanowe połacie w Keukenhof, przy okazji budując content marketing w oparciu o edukację florystyczną. Z kolei miasta i miasteczka w Andaluzji i Toskanii organizują festiwale związane z motywami kwiatowymi. „Miastami Kwiatów” nazywają się Florencja (Włochy), Chiang Mai (Tajlandia) czy Cieszyn, zachęcający do spacerów Szlakiem Kwitnących Magnolii.

Godnym wyróżnienia projektem jest BUGA, cykl kwiatowo-przyrodniczych targów na wzór EXPO, które peregrynują co jakiś czas po metropoliach Niemiec. Ostatnie miałem okazję oglądać w Erfurcie w Turyngii – w imprezie uczestniczyły tłumy.

Miasto i kwiaty to historia nie tyle zaskakująca, co naturalna, a dziś konieczna. To najlepszy możliwy pomost na budowanie świadomości ekologicznej i zrównoważonego rozwoju na wyciągnięcie ręki. Bo po prostu kwiaty lubią wszyscy. Stąd między innymi inicjatywa Metropolitalnych Łąk Kwietnych, w ramach której Metropolia GZM zachęca do samodzielnego tworzenia łąkowych enklaw w wielu przestrzeniach miejskich. Kwiaty wśród bylin, to jedne z najbardziej odpornych roślin – są w stanie polubić się szybko z osiedlowym podwórkiem, trawnikiem przy śmietniku czy skarpą obok parkingu.

W tym pięknym, wiosennym okresie, gdy dzień jest dłuższy, a ochota na przebywanie na świeżym powietrzu większa, warto pomyśleć o spędzeniu wolnego czasu wśród kwiatów w… Metropolii GZM. Na gości czeka więc (oprócz miejsca oczywistego wyboru, jakim jest Park Śląski): Śląski Ogród Botaniczny w Mikołowie, Ogród Botaniczny na Księżej Górze w Radzionkowie, Miejski Ogród Botaniczny w Zabrzu, zachwycający Park Kachla w Bytomiu czy przypałacowe ogrody i parki w Świerklańcu, Pławniowicach i Będzinie. Wszystkie miejsca osiągalne są z wykorzystaniem komunikacji miejskiej ZTM. Po tak spędzonych kwietniowych czy majowych weekendach, staniemy się z pewnością lepszymi ludźmi. Przynajmniej tak obiecali nam naukowcy z New Jersey.

Marcin Nowak

Materiał ukazał się w majowym numerze magazynu „W Metropolii” (kliknij tutaj)




A city accessible to everyone. The 15-minute city

  • The idea of 15-minute cities, where we can meet our basic needs in our immediate vicinity – is becoming increasingly popular around the world.
  • … but won’t it lead to us closing ourselves off in small communities? Is this possible in metropolitan areas that are much larger?
  • We ask Gil Penalosa, a world-class expert on designing people-friendly cities.

Is the idea of the 15-minute city a return to the past?

Instead of talking about a „15-minute city”, I prefer to rather talk about a „15-minute community”. It is impossible to have a city in such a small range. The city, and its offerings, are much broader. A city is universities, museums, large parks, cultural centres, etc. It is not possible to have this in every 15-minute area, which, after all, is rather small. Instead, within this distance, one can have access to all basic services, such as grocery stores, public transportation, schools. In this sense – the concept of a „15-minute community”, is a step into the future, a step towards a more sustainable development. It is not a return to the past. Most of the cities we’ve created in the last 80 years are simply bad and unsustainable – both environmentally and financially. We need to create radically different cities.

But is the goal to make our community self-sustaining?

It is not possible, because it will never be so. We can see this in the example of access to food, among others – but it also applies to other types of needs that the city provides us with. In this context, we not only have access to it in other parts of the city, but also, more broadly, through international cooperation with other countries. The concept of the 15-minute community assumes that we can walk to every service that is basic and necessary for us. However, other of our needs – but equally important to us – will be more distant from our homes, such as our place of work or cultural and entertainment centres, where we spend our free time.

But doesn’t such an approach isolate us in some sense? Since I will now be able to keep my slippers on while doing the groceries and child’s school run.

Therefore, we must be very careful when implementing this concept. So that we don’t end up with 15-minute enclaves in our cities, which will divide people into, for example, those living in more affluent neighbourhoods and those living in poorer ones. The city is supposed to connect in every way – socially, financially, etc. That’s why we need „15-minute communities” within the „one–hour city.”

Well, exactly. How can we relate this idea to metropolitan areas? They are, by definition, big cities, where a trip may take us more than a quarter of an hour, but we have access to much more beyond the 15-minute range.

That’s why I’m advocating for a 15-minute community in a 60-minute city. Within a 15-minute walk, we should have access to a school, a store, a neighbourhood park. But within a 60-minute commute, we should have access to more interesting jobs, the opportunity to go to the opera, to spend time in a big park, to teach at a great university. In other words: in a 60-minute city, taking public transit for an hour should give us access to all these amenities that are not available in a 15-minute community.

 

So how will this affect our mobility?

It is best for the sustainability of our city to maintain the ability to meet basic needs – on foot. This does not preclude further travel, that is. But what is important in this is that within that short walking distance we have access to public transportation to get to more distant places.

So the question arises: should the idea of the city, the 15-minute community, be treated as a lifestyle or something more?

It is more than a lifestyle. It is a way of planning space in our cities. This is how we lived until the advent of cars. But today, these 15-minute communities within the city must be connected and intertwined. This will increase the comfort of life and prevent the divisions in our society from deepening, as we mentioned earlier.

 

Are such 15-minute communities a happier city, in your opinion?

Yes. People can be happier if they waste less time commuting to work, for example, and can spend more time with family and friends and pursuing their interests.

The diagnosis carried out so far for our development strategy shows that these distances in our region, in the GZM Metropolis, are much greater. This is partly due to the specificity of our post-industrial cities. Is it possible to develop the idea of – as you emphasize: the 15-minute community – in places that have so far functioned according to other assumptions? What should we pay attention to?

Here it is extremely important that the development of this concept takes place within the existing space. The point is that on the one hand – of course in accordance with the law – the outward growth of new buildings should be stopped. But on the other hand – densified. But not necessarily with 40-storey buildings, but with lower ones – maybe 4 or 8 storeys. This will create a „critical mass” – our 15-minute community. The truth is that the vast majority of things we need: grocery stores, schools, art classes, small parks, churches, access to public transportation – should be within our immediate reach. It also relates to my idea of „8 80 Cities”: if everything we do and build in our cities – pedestrian crossings, sidewalks, parks, libraries, stores, restaurants, etc. – are designed so that eight– and eighty–year–olds can use them, it will be good for everyone – from babies to centenarians. This is not about creating great cities for healthy and wealthy 20- to 50-year-olds, but about creating healthier, more equitable and sustainable communities for everyone.

Interviewee: Kamila Rożnowska

Collaboration: Krystian Gryglaszewski

Gil Penalosa is passionate about cities for all people. He advises decision makers and communities worldwide on how to create vibrant cities and healthy communities for all, regardless of age, gender, ability and social, economic, or ethnic background. His focus is on the design and use of parks and streets as great public places, as well as the promotion of sustainable mobility: walking, riding bicycles, using public transit, and new use of cars.

Gil is the Founder and Chair of the successful Canadian non-profit organization 8 80 Cities, as well as first Ambassador of World Urban Parks, the international representative body for the city parks, open space and recreation sector. In addition, Gil leads a private international consulting firm – Gil Penalosa & Associates, providing services as an inspirational keynote speaker, instructor of Master Classes and advisor to decision makers. Recently he created Our Third Act, an advocacy group focused on helping older adults live healthier and happier.

Throughout his career, Gil has been a strong advocate for improving city parks, making his first mark in Bogotá, Colombia, where he led the design and construction of over 200 parks – including Simon Bolivar, a 113-hectare park in the heart of the city. His team also initiated the ‘new Ciclovía’ / Open Streets – a program that sees over a million people walk, run, skate and bike along 121 kilometers of Bogotá’s city roads every Sunday of the year, and today is internationally recognized and emulated.

Because of Gil’s unique blend of experience, pragmatism and passion, many cities and organizations worldwide seek his leadership and valuable advice. He has worked in over 350 different cities in all continents.

Gil holds an MBA from UCLA’s Anderson School of Management, where he was selected as one of the “100 Most Inspirational Alumni” in the school’s history. Gil received a Doctorate Honoris Causa from the Faculty of Urban Planning at the prominent Swedish university, SLU. He is a Certified Professional Speaker by the US-NSA. Two years ago, he was in Planetizen’s Top 50 Most Influential Urbanists, and last year received in Australia the World Urban Parks Annual Distinguished Individual Award.

A 15-minute city in GZM. You can check it on the interactive InfoGZM map

The Metropolis has launched an interactive map where everyone can check what they can do within a short walk from their home – how many schools, stores, pharmacies, clinics, bus or tram stops there are. The map is available on the Info GZM portal.

The concept of the 15-minute city is one of the assumptions analysed by the Metropolis in the development strategy being prepared. – The interactive map, which we have launched, allows us to understand and illustrate this trend even better – says Andrzej Kolat, director of the Department of Strategy and Spatial Planning.

The idea of the 15-minute city stands in opposition to the solutions used in the last century, when the so-called zoning was applied, i.e. a separate residential zone, industry and green areas. It is also a kind of return to the idea of a city „on a human scale”, where a large part of transport was carried out primarily on foot or by bicycle, and not, as today, by car.

The idea of the 15-minute city is gaining popularity globally. Its principles are already being employed by such large urban centres as Paris, Barcelona, Melbourne, Ottawa, New York or Copenhagen.

(MN)

 

 




Miasto dostępne dla każdego. Miasto 15- minutowe

  • Idea miast 15- minutowych , w których podstawowe potrzeby możemy zaspokoić w najbliższej okolicy, jest coraz bardziej popularna na całym świecie.
  • Ale czy nie doprowadzi do tego, że będziemy zamykać się w niewielkich społecznościach? Czy jest to możliwe w Metropoliach, które są znacznie większe?
  • Pytamy o to Gila Penalosę, światowej klasy eksperta od projektowania miast przyjaznych ludziom.

Idea miasta 15-minutowego to powrót do przeszłości?

[Gil Penalosa] Zamiast o mieście 15-minutowym, wolę mówić raczej o społeczności 15-minutowej. Nie da się mieć miasta w tak niewielkim zasięgu. Miasto i jego oferta są znacznie szersze. Miasto to uniwersytety, muzea, duże parki, ośrodki kultury itd. Tego nie da się mieć w każ-dym 15-minutowym, czyli mimo wszystko niewielkim obszarze. W tej odległości można mieć natomiast dostęp do wszystkich podstawowych usług, jak np. do sklepów spożywczych, komunikacji miejskiej, szkół. W tym rozumieniu koncepcja społeczności 15-minutowej to krok w przyszłość, krok w kierunku bardziej zrównoważonego rozwoju. To nie powrót do przeszłości. Większość miast, które stworzyliśmy w ciągu ostatnich 80 lat jest po prostu zła i nie jest zrównoważona – zarówno pod względem środowiskowym jak i finansowym. Potrzebujemy tworzyć miasta radykalnie odmienne.

Ale czy celem jest to, żeby nasza społeczność stała się samowystarczalna?

[GP] Nie jest to możliwe, bo nigdy taka nie będzie. Możemy to zaobserwować m.in. na przykładzie dostępu do żywności, ale odnosi się, toteż do innych rodzajów potrzeb, których zaspokojenie zapewnia nam miasto. W tym kontekście nie tylko mamy do niej dostęp w innych częściach miasta, ale też szerzej dzięki współpracy międzynarodowej z innymi państwami. Koncepcja społeczności 15-minutowej zakłada, że do każdej podstawowej i niezbędnej dla nas usługi możemy dojść pieszo. Jednak inne z naszych potrzeb, ale równie ważne dla nas, będą bardziej oddalone od naszego domu jak np. miejsce naszej pracy czy centra kultury i rozrywki, gdzie spędzamy wolny czas.

Jednak czy takie podejście nie wpływa mimo wszystko na izolowanie się w jakimś sensie? Na zasadzie, że w kapciach mogę szybko przebiec zrobić zakupy i odprowadzić dziecko do szkoły.

[GP] Dlatego musimy być bardzo ostrożni realizując tę koncepcję. Żeby nie doprowadziła nas do tego, że w naszych miastach powstaną 15-minutowe enklawy, które będą dzielić ludzi np. na tych mieszkających w bardziej zamożnych dzielnicach, i tych biedniejszych. Miasto ma łączyć po każdym względem – społecznym, finansowymi. Dlatego potrzebujemy 15-minutowych społeczności w obrębie miasta jednogodzinnego.

No właśnie. Jak tę ideę możemy odnieść do obszarów metropolitalnych? One z założenia są dużymi miastami, gdzie podróż może zająć nam co prawda więcej niż kwadrans, ale mamy dostęp do znacznie większej oferty niż w zasięgu 15 minut.

[GP] Dlatego właśnie postuluję, by w 60-minu-towym mieście powstała 15-minutowa społeczność. W zasięgu 15-minutowego spaceru powinniśmy mieć zapewniony dostęp do szkoły, sklepu, osiedlowego parku. Ale już w zasięgu60 minut podróży komunikacją miejską powinniśmy mieć zapewniony dostęp do ciekawszych ofert pracy, możliwość udania się do opery, spędzenia czasu w dużym parku, uczenia się na świetnym uniwersytecie. Jednym słowem: w mieście 60-minutowym, jadąc przez godzinę komunikacją miejską, powinniśmy mieć dostęp do tych wszystkich udogodnień, których nie ma w 15-minutowej społeczności.

Czyli jak to wpłynie na naszą mobilność?

[GP] Dla zrównoważonego rozwoju naszego miasta najlepiej jest, aby utrzymać możliwość zaspo-kojenia podstawowych potrzeb – pieszo. Czyli nie wyklucza to dalszych podróży. Ale ważne w tym jest to, aby w odległości tego krótkiego spaceru mieć zapewniony dostęp do transportu publicznego, który pozwoli nam pojechać dalej.

Powstaje zatem pytanie: czy ideę miasta, społeczności 15-minutowej traktować jako styl życia czy coś więcej?

[GP] To coś więcej niż styl życia. To sposób planowania przestrzeni w naszych miastach. Tak żyliśmy do czasu pojawienia się samochodów. Ale dzisiaj te społeczności 15-minutowe w ramach miasta muszą być połączone i wzajemnie się przenikać. To podniesie komfort życia wpłynie na to, by nie dochodziło do pogłębiania się podziałów w naszym społeczeństwie, o czym wspomnieliśmy już wcześniej.

Pana zdaniem takie społeczności 15-minutoweto miasto szczęśliwsze?

[GP] Tak. Ludzie mogą być szczęśliwsi, jeśli tracą mniej czasu na dojazdach np. do pracy, a więcej czasu mogą spędzić z rodziną i przyjaciółmi oranż rozwijaniu swoich zainteresowań.

Z przeprowadzonej dotychczas diagnozy do naszej strategii rozwoju wynika, że te dystanse nas, w Metropolii GZM, są znacznie większe. To częściowo wynika też ze specyfiki naszych postindustrialnych miast. Czy możliwym jest rozwijanie idei, jak Pan podkreśla, społeczności 15-minutowej w miejscach, które do tej pory funkcjonowały według innych założeń? Na co powinniśmy zwracać uwagę?

[GP] Tutaj niezwykle ważne jest, aby rozwój tej koncepcji odbywał się w ramach istniejącej przestrzeni. Chodzi o to, żeby z jednej strony – oczy-wiście zgodnie z prawem – powstrzymać rozrost zabudowy. Ale z drugiej strony – zagęścić ją. Tylko niekoniecznie 40-piętrowymi budynkami, ale niższymi – może 4-8-piętrowymi. Dzięki temu powstanie „masa krytyczna”, czyli nasza społeczność 15-minutowa. Prawda jest taka, że zdecydowana większość rzeczy, których potrzebujemy – sklepy spożywcze, szkoły, zajęcia artystyczne, małe parki, kościoły, dostęp do komunikacji miejskiej – powinny być w naszym najbliższym zasięgu. Odnosi się to też do mojej idei „8 80 Cities”. Jeśli wszystko, co robimy i budujemy w naszych miastach – przejścia dla pieszych, chodniki, parki, biblioteki, sklepy, restauracje itp., będzie tak zaprojektowane, że skorzysta z nich ośmio– i osiemdziesięciolatek, to będzie to dobre dla wszystkich – od niemowląt do stulatków. Nie chodzi tu o tworzenie wspaniałych miast dla zdrowych i zamożnych20-50-latków, ale o tworzenie zdrowszych, bardziej sprawiedliwych i zrównoważonych społeczności dla wszystkich.

Rozmawiała: Kamila Rożnowska

Współpraca, tłumaczenie: Krystian Gryglaszewski

 

Gil (Guillermo) Penalosa

MBA PhDh

Jest pasjonatem miast dla wszystkich ludzi. Doradza decydentom i społecznościom nacałym świecie, jak tworzyć tętniące życie miasta i zdrowe społeczności dla wszystkich, niezależnie od wieku, płci, zdolności i pochodzenia społecznego, ekonomicznego lub etnicznego. Koncentruje się na projektowaniu i wykorzystywaniu parków i ulic jako wspaniałych miejsc publicznych, a także na promowaniu zrównoważonej mobilności: spacerów, jazdy na rowerach, korzystania z transportu publicznego i nowego wykorzystania samochodów. Gil jest założycielem i przewodniczącym odnoszącej sukcesy kanadyjskiej organizacji non-profit 8 80 Cities, a także pierwszym ambasadorem World Urban Parks, między-narodowego organu przedstawicielskiego dla parków miejskich, otwartej przestrzeni i sektora rekreacyjnego. Ponadto Gil prowadzi prywatną międzynarodową firmę konsultingową – Gil Penalosa & Associates, świadczy usługi jako inspirujący mówca, instruktor kursów mistrzowskich i doradca decydentów. Niedawno stworzył Our ThirdAct, grupę adwokacką, skoncentrowaną na pomaganiu starszym dorosłym żyć zdrowiej i szczęśliwiej.

Przez całą swoją karierę Gil był zdecydowanym zwolennikiem ulepszania parków miejskich, po raz pierwszy pokazując się w Bogocie w Kolumbii, kiedy kierował projektowaniem i budową ponad 200 parków –w tym Simon Bolivar, 113-hektarowego parku w samym sercu miasta. Jego zespół zainicjował również program „New Ciclovía /Open Streets”, w którym ponad milion ludzi chodzi, biega, jeździ na rolkach i jeździ na rowerze po 121 kilometrach dróg miejskich Bogoty, w każdą niedzielę roku. Do dziś jest on uznawany i naśladowany na całym świecie. Ze względu na unikalną mieszankę do-świadczenia, pragmatyzmu i pasji Gila, wiele miast i organizacji na całym świecie poszukuje jego przywództwa i cennych porad. Pracował w ponad 350 różnych miastach, na wszystkich kontynentach. Gil posiada tytuł MBA przyznany przez Anderson School of Management na UCLA, gdzie został wybrany jako jeden ze „100najbardziej inspirujących absolwentów” w historii szkoły. Gil otrzymał doktorat honoriscausa wydziału urbanistyki w wybitnym szwedzkim uniwersytecie SLU. Jest certyfikowanym przez US-NSA profesjonalnym mówcą. Dwa lata temu znalazł się w top 50najbardziej wpływowych urbanistów Planetizen, a w zeszłym roku otrzymał w Australii nagrodę World Urban Parks Annual Distinguished Individual Award.

InfoGZM: Miasto 15- minutowe. Sprawdzisz to na naszej interaktywnej mapie

Metropolia uruchomiła interaktywną mapę, na której każdy może sprawdzić, co może załatwić w zasięgu krótkiego spaceru od swojego domu –ile jest szkół, sklepów, aptek, przychodni, przystanków ZTM. Mapa jest ostępna na portalu Info GZM. Koncepcja miasta 15-minutowego to jedno z założeń, które jest analizowane przez Metropolię w przygotowywanej strategii rozwoju. − Interaktywna mapa, którą uruchomiliśmy, pozwala jeszcze lepiej zrozumieć i zobrazować ten trend – mówi Andrzej Kolat, dyrektor Departamentu Strategii i Planowania Przestrzennego. Idea miasta 15-minutowego stoi w opozycji do rozwiązań stosowanych w ubiegłym stuleciu, kiedy stawiano na tzw. strefowanie, czyli –osobno strefa zamieszkania, osobno przemysłu i zieleni. To także swoisty powrót do idei miasta „na ludzką skalę”, gdzie duża część przemieszczeń odbywała się w pierwszej kolejności pieszo lub rowerowo, a nie jak dzisiaj – samochodem. Idea miasta 15-minutowego zyskuje popularność na całym świecie. Z jej założeń już teraz korzystają tak duże ośrodki miejskie jak Paryż, Barcelona, Melbourne, Ottawa, Nowy Jork czy Kopenhaga.

Interaktywna mapa: InfoGZM – Miasto 15-minutowe / Dostępność Przestrzenna (metropoliagzm.pl)

 Wywiad ukazał się w majowym numerze magazynu „W Metropolii” (kliknij tutaj)




Magazyn „W Metropolii”. Przeczytacie o planach budowy ponad 100 kilometrów szybkich dróg rowerowych

Rower w coraz większym stopniu staje się w miastach środkiem transportu. Coraz częściej dojeżdżamy nim do pracy, szkoły, na zakupy. Miasta budują własne drogi. Metropolia chce iść dalej i zbudować sieć dróg ponadlokalnych, aby rowerzyści mogli przemieszczać się między miastami.

W ciągu najbliższych kilku lat może powstać nawet 120 km velostrad, czyli szybkich dróg rowerowych. Będą one realizowane przez Metropolię GZM przy współpracy z władzami samorządowymi gmin Metropolii. W planach jest wybudowanie sześciu tras. Najdłuższa ma liczyć 30 km łącząc miasta Gliwice, Zabrze, Rudę Śląską, Świętochłowice, Chorzów oraz Katowice. W przyszłym roku ma być uruchomiony Rower Metropolitalny, czyli system wypożyczalni rowerów miejskich. Do dyspozycji będzie ok. 8 tys. rowerów. Ponadto zostanie uruchomiona długoterminowa wypożyczalnia rowerów elektrycznych.

W numerze zachęcamy też do dojeżdżania rowerem do pracy. Najlepiej przekonują przykłady. O swojej motywacji do korzystania z tego środka transportu mówią pracownicy urzędów gmin.

W numerze przeczytacie także o mieście 15. minutowym. O realizacji tej idei mówi Gil Penalosa, międzynarodowy autorytet, który doradza władzom miejskim i społecznościom, jak tworzyć przyjazne do życia zrównoważone miasta. Co oznacza idea 15 minutowego miasta?  To stworzenie takiej najbliższej przestrzeni dla mieszkańców miast, aby dostęp pieszo do wszystkich podstawowych usług jak np. sklepów spożywczych, transportu miejskiego czy szkół nie przekroczył kwadransa.

Pozostając przy temacie przyjaznego miasta warto przeczytać artykuł „Kwiaty w miastach, miasta kwiatów”. Wiele miast na świecie promuje się poprzez kwiaty organizując targi, festiwale i wydarzenia związane z motywem kwiatów. Metropolia też ma „kwiatowy” potencjał  z ogrodami botanicznymi, parkami miejskimi oraz zieleńcami.

W numerze rozpoczynamy cykl „Metropolia to ludzie”. Łukasz Bok, katowiczani, prowadzi na Facebooku stronę KIKŚ- Konflikty i katastrofy światowe. Obecnie jego posty śledzi ponad milion osób. Każda informacja jest starannie weryfikowana. – Rosyjska inwazja na Ukrainę pokazała jak to jest ważne. W dobie mediów społecznościowych skala fake newsów w tym temacie jest ogromna. Staram się na co najmniej dwóch źródłach. Wyjątkowo nieskromnie powiem, że opracowałem swój dobry system, który pozwala mi zmniejszać ryzyko rozpowszechniania fałszywych informacji- tłumaczy Łukasz Bok na łamach gazety.

Magazyn informacyjny „W Metropolii” to bezpłatny dwumiesięcznik, wydawany od września 2020 roku.

Publikacja przybliża zadania i projekty realizowane przez GZM, mówi o jej celach i planach rozwoju. Pismo promuje ideę samorządowej współpracy, pokazuje zachodzące wewnątrz procesy, opisuje bieżące wydarzenia.

W wersji drukowanej magazyn ukazuje się jako insert w dwóch gazetach regionalnych „Dzienniku Zachodnim” i „Gazecie Wyborczej” oraz kolportowany jest bezpośrednio przez gminy wchodzące w skład Metropolii.

 




Druga para torów z Gliwic do Katowic: trwają konsultacje. Zachęcamy do udziału

  • Trwają prace nad opracowaniem dokumentacji dla studium wykonalności dla budowy dodatkowej pary torów na trasie Gliwice – Katowice. 
  • Budowa drugiej pary torów na trasie Gliwice-Katowice oddzieli ruch dalekobieżny od aglomeracyjnego i usprawni podróżowanie pociągami po GZM.
  • Jednym z etapów prac są konsultacje społeczne, które rozpoczęły się 16 maja. 
  • Zainteresowani mieszkańcy oraz podmioty mogą wziąć udział w spotkaniach lub wypełnić ankietę online.
  • Ankiety online można wypełnić do 30 maja b.r.

 

Konsultacje rozpoczęły się dzisiaj (16 maja) i potrwają przez następne dwa dni. Podczas spotkań z mieszkańcami miast, przez które przebiega trasa, inwestor przedstawi propozycje wstępnych rozwiązań projektowych oraz zasięgnie opinii w sprawie tej inwestycji.

Można także wypełnić ankietę online. Zawiera ona pytania dotyczące m.in. korzystania ze środków transportu publicznego oraz przystanków kolejowych na trasie Katowice – Gliwice. W ankiecie można wskazać swoje oczekiwania co do dodatkowych funkcji, jakie powinny pełnić przystanki kolejowe, np. parkingowe, przesiadkowe czy rekreacyjna lub handlowe. Można wypowiedzieć się także na temat infrastruktury, która powinna otaczać tory kolejowe, jak np. ekrany dźwiękochłonne czy zieleń. Ankietę należy wypełnić do 30 maja.

Ankieta: Formularz konsultacyjny (google.com)

Materiały konsultacyjne: Konsultacje społeczne — OneDrive (live.com)

Budowa dodatkowej pary torów na trasie Katowice – Gliwice zwiększy przepustowość tego odcinka linii kolejowej, a tym samym umożliwi zwiększenie częstotliwości kursowania pociągów oraz pozwoli na ułożenie cyklicznego rozkładu jazdy pociągów. Separacja ruchu aglomeracyjnego od dalekobieżnego przyczyni się również do większej regularności uruchamianych połączeń.

Inwestycja ma duże znaczenie dla przyszłej Kolei Metropolitalnej. Trasa kolejowa Gliwice – Katowice to jeden z najczęściej wykorzystywanych korytarzy transportowych w Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii. Odcinek długości ok. 30 km stanowi kręgosłup komunikacyjny w GZM i jest jednym z ważniejszych elementów koncepcji Kolei Metropolitalnej. Po zakończeniu inwestycji po nowych torach pociągi będą mogły kursować co kilkanaście minut.

Nowe rozwiązanie będzie dużym ułatwieniem dla pasażerów. Obecnie pociągi Kolei Śląskich, realizujące przewozy wewnątrz województwa, dzielą tory na tej trasie razem z pociągami dalekobieżnymi, których kursowanie wymusza wydłużenie odstępów pomiędzy kolejnymi pociągami na trasie. Często też pociągi regionalne muszą ustępować pierwszeństwa przejazdu – nawet opóźnionym – pociągom kategorii premium lub międzynarodowym.

Ze względu na kluczowe znaczenie tej inwestycji w organizacji sieci połączeń w transporcie pasażerskim, Metropolia finansuje w połowie koszty przygotowania tej dokumentacji oraz realizuje to studium wykonalności wspólnie z PKP PLK.

To nie koniec zaangażowania Metropolii w rozbudowę tej kluczowej linii. W drugiej połowie kwietnia ogłoszono wyniki naboru do II etapu Programu „Kolej+”. Do realizacji w ramach tego programu zakwalifikowano sześć projektów liniowych zgłoszonych przy udziale Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii. Trzy z nich są powiązane z realizowanym studium wykonalności na odcinku Katowice – Gliwice.

Oprócz zakwalifikowanych projektów liniowych do realizacji w ramach Programu „Kolej+” opracowano także dokumentację (Wstępne Studia Planistyczno-Prognostyczne – WSPP) dla 3 lokalizacji punktowych – budowy nowych przystanków osobowych. W rezultacie opracowana dokumentacja dla przystanków: Świętochłowice Mijanka, Zabrze ul. Armii Krajowej i Zabrze Zaborze Północ jest uwzględniana/wykorzystywana również w pracach nad studium wykonalności na odcinku Katowice – Gliwice.

Harmonogram konsultacji

  1. Katowice, 16 maja, godz.: 12:00-14:00

Budynek nr 2, Sala B, 4 piętro ul. Żeliwna 38

  1. Chorzów, 16 maja, godz.: 16:00-18:00

Cuma Cafe ul. Wolności 3

  1. Świętochłowice, 17 maja, godz.:12:00-14:00

Muzeum Powstań Śląskich ul. Wiktora Polaka 1

  1. Ruda Śląska, 17 maja, godz.: 17:00-19:00

Stacja Biblioteka – Dworzec Ruda Chebzie ul. Dworcowa 33

  1. Zabrze, 18 maja, godz. 17:00-19:00

Miejski Ośrodek Kultury, ul. 3 Maja 91a

 

Przydatne linki:

Kolej Metropolitalna. Osobny tor na trasie Gliwice-Katowice, przygotowania do Kolei Plus – Metropolia GZM

100 km torów zostanie zbudowanych i wyremontowanych w Metropolii. Jest dotacja „Kolej Plus” – Metropolia GZM

 

 




Charnay-Les-Macon i Zbrosławice – przyjaciele od 20 lat!

Dokładnie 20 lat temu, w południe 9 maja 2002 roku we francuskim Charnay-les-Macon ówczesna Pani Wójt – Teresa Korab oraz Mer Gerard Voisin podpisali umowę, która połączyła nasze gminy.

Jak czytamy w „Wieści z gminy” podpisanie nastąpiło w trakcie Dni Europy a świadkami tego faktu były delegacje z 15 krajów.  Uroczystość poprzedzona została ekumeniczną ceremonią i pochodem ulicami miasteczka.

Od 2002 roku mieszkańcy naszej gminy wielokrotnie mieli okazję odwiedzać Charnay-les-Macon, ale również gościć francuskich przyjaciół w swoich domach. Obecnie o bardzo dobrej współpracy świadczy również pomoc, jaką Gmina Zbrosławice otrzymała ze strony Komitetu ds. Partnerstwa Charnay-les-Macon w kontekście organizacji pomocy dla uchodźców z Ukrainy.

Źródło: UG Zbrosławice