1

Kazdębie na medal. Doceniono miejską ofertę dla małych i średnich firm

Teren inwestycyjny znajdujący się w Strefie Aktywności Gospodarczej „Kazdębie” zajął 1. miejsce w ogólnopolskim konkursie „Grunt na medal”. – Zwycięstwo zwiększa szansę na przyciągnięcie inwestora – podkreślają organizatorzy.

– Strefa Aktywności Gospodarczej „Kazdębie” to znakomicie zlokalizowane i uzbrojone tereny inwestycyjne przygotowane przez miasto z myślą o małych i średnich przedsiębiorstwach. W konkursie doceniono kompleks składający się z dwóch działek o łącznej powierzchni 2,0510 ha położony w południowo-wschodniej części terenu inwestycyjnego – mówi Paweł Zygmunt, kierownik referatu rozwoju i obsługi inwestorów UM w Dąbrowie Górniczej.

Na Strefę Aktywności Gospodarczej „Kazdębie” składa się 12 wyrównanych i uzbrojonych działek o powierzchni od ok. 0,5 ha do 1 ha.

„Grunt na medal” to konkurs organizowany przez Polską Agencję Inwestycji i Handlu, we współpracy z Marszałkami Województw oraz Regionalnymi Centrami Obsługi Inwestora. Został objęty honorowym patronatem Ministerstwa Rozwoju i Technologii. Jego celem było wyłonienie i promocja najlepszych terenów pod inwestycje, a w efekcie przyczynienie się do zwiększonego napływu inwestycji do Polski.

Rywalizacja w ramach konkursu przebiegała w dwóch etapach. Wstępnej selekcji dokonały Centra Obsługi Inwestora i Eksportera – Partnerzy PAIH. Zadaniem Agencji i jej partnerów regionalnych (COIE, urzędy marszałkowskie) było wyłonienie, według ściśle określonych kryteriów, najlepszej oferty inwestycyjnej typu greenfield w każdym województwie. W drugim etapie eksperci PAIH przeprowadzali audyt wytypowanych działek.

Zwycięzcom łatwiej o inwestora

– Doświadczenie pokazuje, że zwycięstwo w konkursie znacznie zwiększa szansę na kontrakt inwestycyjny. Ponad połowa z wszystkich dotychczasowych laureatów zyskała inwestora –  podkreśla Krzysztof Drynda, prezes PAIH.

– Wszystkie zgłoszone oferty, zgodnie z nową formułą konkursu, wzbogaciły zasoby Generatora Ofert Inwestycyjnych Polskiej Agencji Inwestycji i Handlu. Zgromadzone na tej platformie tereny będą oferowane w pierwszej kolejności polskim oraz zagranicznym inwestorom, którym pomaga agencja – dodaje.

Wśród laureatów, oprócz Dąbrowy Górniczej, znalazły się Chojnów, Ksawerów, Mińsk Mazowiecki, Żyraków, Żnin, Chełm, Nowa Sól, Tarnów, Ujazd, Łomża, Tczew, Ostrowiec Świętokrzyski, Elbląg, Leszno i Stargard.

Teren dla małych i średnich przygotowany z unijnym wsparciem

Grunty na Kazdębiu są uzupełnieniem dąbrowskiej oferty dla inwestorów. Duzi, którzy np. potrzebują więcej miejsca dla hal produkcyjnych, mogą prowadzić działalność w strefie gospodarczej „Tucznawa”. Ci, którzy ulokują się na Kazdębiu, będą mogli z nimi kooperować, podejmując np. współpracę jako podwykonawcy. Tereny leżą niedaleko od siebie i mają dobre połączenie drogowe. Na kompleksowe przygotowanie terenów inwestycyjnych na Kazdębiu miasto pozyskało blisko 20 mln zł z Regionalnego Programu Operacyjnego dla województwa śląskiego. Dzięki temu wsparciu grunty zostały zniwelowane i całkowicie uzbrojone.

Przyciąganie przedsiębiorców do Dąbrowy Górniczej i stwarzanie im przez samorząd dogodnych warunków do prowadzenia działalności, to inwestycja w rozwój miasta. Lokalny biznes daje miejsca pracy i zasila gminny budżet, m.in. opłatami, podatkami i środkami za zakup miejskich nieruchomości.

Szczegółowe informacje na temat terenów inwestycyjnych na Kazdębiu na stronie www.dabrowa-gornicza.com/kazdebie/

Aktualności dla osób prowadzących działalność gospodarczą w mieście, dotyczące m.in. uzyskania wsparcia, a także informacje dla inwestorów zainteresowanych pozyskaniem nowych terenów do prowadzenie biznesowych przedsięwzięć, na stronie dabrowa-gornicza.com

Źródło: UM Dąbrowa Górnicza




Na dwa miesiące ciężarówki wracają na Strzemieszycką

1 grudnia, na dwa miesiące, ponownie dopuszczony zostanie ruch ciężarówek dojeżdżających ul. Strzemieszycką w Dąbrowie Górniczej do Euroterminalu w Sławkowie. To rozwiązanie doraźne. Do wyeliminowania ciężkiego transportu z dróg lokalnych w tym rejonie konieczna jest budowa łącznika, która wymaga finansowania ze środków centralnych.

Teraz zakaz ruchu dla pojazdów o masie powyżej 7t obowiązuje od skrzyżowania z DW 790 do ul. Zakawie. Nie dotyczy autobusów miejskich, służb komunalnych oraz ciężarówek dojeżdżających do nieruchomości na tym odcinku, na których prowadzona jest działalność gospodarcza. Odstępstwem jest także dojazd od ul. Strzemieszyckiej do firm przy ul. Rudnej, Rodzinnej i Ciołkowizna. Niestety kierowcy często ignorują zakaz, na co powinna reagować policja.

1 grudnia, na dwa miesiące, zakaz zostanie zniesiony i ruch ciężarówek na ul. Strzemieszyckiej ponownie będzie dopuszczony. Równocześnie ograniczenia w ruchu ciężarowym w rejonie Euroterminalu będą obowiązywać w Sławkowie. Po dwóch miesiącach sytuacja się zmieni i ruch znów skierowany zostanie przez Sławków. Od sierpnia 2020 r., takie zmiany naprzemiennie wprowadzane są co dwa miesiące. To efekt porozumienia prezydenta Dąbrowy Górniczej, burmistrza Sławkowa i Starosty Będzińskiego.

Problem nadmiernego obciążenia lokalnych dróg znany jest od wielu lat. Dotyczy to m.in. okolic ul. Hrubieszowskiej w Sławkowie i Strzemieszyckiej w Dąbrowie Górniczej, które traktowane są jako drogi tranzytowe. Dzieje się tak, bo sławkowski Euroterminal nie jest odpowiednio skomunikowany z trasą S1 ani z DK 94. Cierpią przez to okoliczni mieszkańcy, dla których wzmożony ruch ciężarówek na wąskich ulicach, generujący duży hałas i emisję spalin, jest sporym utrapieniem.


Orientacyjny przebieg planowanego łącznika drogowego między Euroterminalem i DK 94

Mieszkańcy i samorządowcy Dąbrowy Górniczej i Sławkowa mówią jednym głosem w sprawie wyprowadzenia ruchu ciężarowego z dróg lokalnych. Setki TIR-ów pod oknami to wielki problem, więc co pewien czas zdesperowani wychodzą protestować na ulice. To odsłony batalii o budowę łącznika między sławkowskim Euroterminalem a DK 94. W czasie protestów, które odbyły się m.in. w sierpniu i wrześniu, mieszkańcy blokowali ulice i chcieli pokazać, jak doskwiera im brak odpowiedniej drogi dla ciężarówek, a powstanie łącznika jest po prostu koniecznością.

Sprawa nie ma wyłącznie lokalnego charakteru, bo działalność terminali przeładunkowych ma wymiar międzynarodowy, który rzutuje na rozwój gospodarczy całego kraju. Funkcjonują tam m.in. spółki sektora publicznego, określane jako strategiczne dla państwa. Dlatego w tej sprawie konieczne jest wsparcie na szczeblu rządowym. O rozwiązanie tego problemu, do władz centralnych wielokrotnie apelowali samorządowcy z Dąbrowy Górniczej i Sławkowa. Jak dotąd niestety nic się nie zmieniło, budowa łącznika nie ruszyła, a ruch ciężarowy wciąż odbywa się między domami.

W lipcu 2020 r. samorządowcy z Dąbrowy Górniczej, Sławkowa i powiatu ustalili, że od sierpnia, co dwa miesiące, będą wprowadzane naprzemiennie ograniczenia dla ruchy ciężarówek – raz w rejonie ul. Strzemieszyckiej, następnie na ul. Hrubieszowskiej w Sławkowie. Takie tymczasowe rozwiązanie jest wyjściem naprzeciw oczekiwaniom mieszkańców Sławkowa i Strzemieszyc, zapewnia jednocześnie równomierne rozłożenie uciążliwości związanych z ruchem tirów, dojeżdżających do terminali przeładunkowych.

Źródło: UM Dąbrowa Górnicza




Pies Borysek – czyli piękno futbolu

Futbolowy świat rozpalają emocje związane z przyznaniem Złotej Piłki. Czasami jednak warto spojrzeć na niższe szczeble rozgrywkowe, bo dzieje się tam wiele ciekawych – nie tylko sportowych – historii.

Bohaterem jednej z nich jest sympatyczny zwierzak, który niespodziewanie wszedł na lokalne boisko. Ten piłkarski debiut przyniósł wielką, pozytywną zmianę w jego pieskim życiu.

***
Pies Borysek – czyli piękno futbolu

O meczu, który przeszedł do historii z innego powodu niż wynik rywalizacji.

Październikowa sobota w Porębie. Miejscowy MKS w ramach rozgrywek piłkarskiej klasy A podejmuje RKS Zagłębie Dąbrowa Górnicza. Mecz toczy się pod dyktando naszej drużyny, która swoją przewagę dokumentuje kolejnymi golami. Wśród publiczności większe emocje od poczynań futbolistów wzbudza wtargnięcie na murawę małego pieska, który ani myśli dobrowolnie opuścić plac gry. Dopiero interwencja sędziego spotkania powoduje, że czworonóg przenosi się na trybuny. Jednak na tym historia z utykającym na tylną łapę kundelkiem nie kończy się.

Po obwąchaniu ławek dla publiczności ponownie melduje się na boisku, wyraźnie okazując wolę zabawy z piłkarzami. Ci jednak wolą dokończyć mecz i sympatyczny piesek zostaje wyniesiony poza obiekt. Ale to również nie jest koniec historii.

Po zakończeniu zwycięskiego spotkania piłkarze, trenerzy i działacze RKS-u udają się pod szatnie, gdzie znów spotykają natrętnego kibica na czterech łapach. Jeden z mieszkańców pobliskiego bloku tłumaczy, że to bezdomny pies, który od kilku miesięcy błąka się po Porębie i żywi tym, co rzucą mu ludzie. Nasi zawodnicy wracają do Dąbrowy. Jednak to nie koniec.

Dwa dni po meczu wiceprezes RKS-u Krzysztof Bernaś wraca do Poręby, odnajduje kundelka i zabiera go do domu. Szybko też znajduje rodzinę, która przygarnia Boryska. Bo tak został ochrzczony już w Dąbrowie na cześć jednego z bohaterów „Świata według Kiepskich”. I tu kończy się ta historia, a zaczyna nowe, oby lepsze, życie Boryska. Futbol jest piękny!

Za: UM Dąbrowa Górnicza

Tekst ukazał się w listopadowym numerze „Przeglądu Dąbrowskiego”

fot. facebook.com/RksZaglebieDabrowaGornicza




Wygrana na wagę ćwierćfinału

MKS Dąbrowa Górnicza, w piątej kolejce koszykarskiego Alpe Adria Cup, pokonał KK Velika Gorica. Zwycięstwo zapewniło mu udział w rundzie ćwierćfinałowej tych rozgrywek.

Piątkowy mecz układał się po myśli zespołu z Dąbrowy Górniczej, który wyraźnie przeważał przez większość spotkania. W trzeciej kwarcie gospodarze poderwali się do walki i zbliżyli się do dąbrowian, jednak w ostatniej odsłonie wszystko wróciło na właściwe tory. MKS wygrał 98:77, czym na kolejkę przed końcem fazy grupowej zapewnił sobie udział w kolejnej rundzie.

Trener MKS-u nie delegował do gry Devyna Marble’a, Mike’a Lewisa oraz Milivoje Mijovicia, za to więcej czasu na boisku spędził Filip Małgorzaciak, który zaprezentował się bardzo dobrze – zdobył 22 punkty i zaliczył 5 asyst. Inaczej sprawa wyglądała u rywali. Bože Radoš, trener ekipy z Goricy, znów dysponował wąskim składem.

– Ponownie źle rozpoczęliśmy mecz. Graliśmy niepewnie, a kiedy udało nam się punktowo zbliżyć do przeciwników, oni ponownie się oddalali. Rywale mieli szerszą rotację. Przy 7 graczach trudno jest grać przeciwko 12 – powiedział.

– Daliśmy z siebie wszystko, co można było dać w takim składzie. Gorzej weszliśmy w mecz, popełnialiśmy błędy. Drugą połowę rozpoczęliśmy agresywniej i bardziej zdecydowanie. U nas o sobie dało znać zmęczenie. Rywale wygrali zasłużenie – dodał Karlo Uljarević.

– Jestem bardzo zadowolony z tego, jak zagraliśmy. Kontrolowaliśmy sytuację przez większość meczu, z wyjątkiem fragmentu trzeciej kwarty, kiedy drużyna przeciwna trafiła dużo za trzy punkty. Zagraliśmy dobrze w obronie, inaczej niż w lidze – podkreślił Jacek Winnicki, trener MKS-u.

– Dobrze otworzyliśmy mecz, potem było trochę gorzej, ale ostatecznie w  ostatniej kwarcie wypracowaliśmy przewagę. Gorica nie zdołała odrobić tych strat – podsumował Josip Sobin.

Rozgrywki Alpe Adria Cup funkcjonują od sezonu 2015/16. Dotąd odbyło się ich pięć edycji. Triumfatorami byli Helios Suns Domzale (2015/16), MBK Rieker Komarno (2016/17), KK Zlatorog Lasko (2017/18), Egis Körmend (2018/19) i BK JIP Pardubice (2019/20). MKS jest drugą polską ekipą, która w nich występuje. Pierwszą było GTK Gliwice.

MKS w tych rozgrywkach zadebiutował 23 września. W spotkaniu u siebie pokonał Spišskí Rytieri 93:85. W drugiej kolejce, 28 września zmierzył się na wyjeździe z BK IMMOunited Dukes Klosterneuburg. Pojedynek, delikatnie mówiąc, nie należał do dobrych i widowiskowych. W defensywnym starciu lepsi był zespół austriacki, który wygrał 56:52. 26 października zespoły zmierzyły się w Dąbrowie, gdzie bezdyskusyjnie dominowali gospodarze, którzy wygrali 99:63. 22 listopada MKS podjął KK Gorica. Gospodarze nie dali szans rywalom, a mecz zakończył się ich wysokim zwycięstwem 100:80. 14 grudnia, w ostatnim pojedynku grupowym, dąbrowianie zmierzą się na wyjeździe ze Spišskí Rytieri.

W weekend, po przerwie na spotkania reprezentacji Polski, wracają rozgrywki Energa Basket Ligi. 3 grudnia MKS zagra na wyjeździe z Treflem Sopot. Następnie czeka go pojedynek z Legią w Warszawie. Do hali „Centrum” powróci 18 grudnia, kiedy podejmie Twarde Pierniki Toruń.

Alpe Adria Cup
KK Gorica – MKS Dabrowa Górnicza 77:98 (19:23, 10:20, 31:19, 17:34)

KK Gorica: Mašić 19, Savić 19, Uljarević 18, Baković 9, Cinać 9, Majić 3, Kapusta, Miloloza 0, Sokol 0,

MKS Dąbrowa Górnicza: Małgorzaciak 22, Sobin 18, Pecheo 15, Nowakowski 10, Haney 9, Brenk 7, Motylewski 6, Rajewicz 5, Czujkowski 3, Piechowicz 3

Źródło: UM Dąbrowa Górnicza




Dąbrowska Barbórka rodzinna

Barbórka w mieście, które ma w nazwie rozszerzenie Górnicza jest pozycją obowiązkową. Dlatego już dziś zapraszamy na miejskie obchody górniczego święta – 4 grudnia od 9:00 pod Resursą.

Wprawdzie w czerwcu 1996 r. zakończyła się epoka węgla w historii Dąbrowy Górniczej, bo ostatnia w naszym mieście kopalnia „Paryż” zakończyła wydobycie, a działające już wtedy Towarzystwo Przyjaciół Dąbrowy Górniczej zorganizowało nawet wydarzenie pod nazwą „Pożegnanie z węglem”, to święto górników jest wciąż żywą tradycją w wielu dąbrowskich rodzinach. Nie zapominamy o dziedzictwie Dąbrowy Górniczej i jak co roku zapraszamy na miejskie obchody Barbórki!

Do wspólnego świętowania Dnia Górnika i imienin Barbary zapraszamy całe rodziny – rodziców, dziadków, dzieci, wnuków! Ubierzcie tego dnia tradycyjne górnicze stroje i nakrycia głowy – górnicze czapki możecie wykonać własnoręcznie. Czeka nas mnóstwo atrakcji.

Górnicza fotobudka i Kopalnia Ćwiczebna za darmo!

Z atrakcjami startujemy o godz. 9:00 na ul. 3 Maja po Resursą. Będzie prezentacja strojów górniczych, czapek i akcesoriów oraz fotobudka, w której będzie można zrobić sobie zdjęcie z górnikiem i górniczymi akcesoriami! O 10:00 pod Resursą zagra Miejska Orkiestra Dęta, z którą przejdziemy od Resursy do pomnika Stanisława Staszica, gdzie wszystkie Barbary, Basie i Baśki usłyszą „Sto lat” w wykonaniu Orkiestry. Rozpocznie się oficjalna część obchodów, podczas której przedszkolaki biorące udział w konkursie „Jestem górnikiem i tym się szczycę” otrzymają nagrody!
Tego dnia zwiedzanie Muzeum Miejskiego Sztygarka i Kopalni Ćwiczebnej jest za darmo. Do Muzeum zapraszamy w godzinach 9:00-14:00, a do Kopalni wejścia możliwe są o pełnych godzinach: 9:00, 10:00, 11:00, 12:00 i 13:00.

Harmonogram barbórkowych wydarzeń:

9.00 – 14.00 – Zwiedzanie Muzeum Miejskie Sztygarka za darmo (ostatnie wejście na godzinę przed zamknięciem).
9.00 – 14.00 – Zwiedzanie Kopalni Ćwiczebnej za darmo, wejścia o pełnych godzinach 9.00, 10.00, 11.00, 12.00, 13.00. Ostatnie wejście o 13.00. Wymagana jest rezerwacja telefoniczna pod numerem 32 726 41 85. Limit osób w jednej grupie to 10.
9.00 – 11.00 – rodzinny piknik z warsztatami i górniczą fotobudką – ul. 3 Maja pod Resursą. Na pikniku czeka nas mnóstwo atrakcji: górnicza fotobudka – zdjęcia z górnikiem na planszy drewnianej lub z żywym w stroju, prezentacja strojów górniczych, czapek i akcesoriów takich jak szpady, kordziki, lampy itp.)
10.00 – złożenie kwiatów pod kamieniem pamiątkowym górników pomordowanych w Auschwitz (delegacja władz miasta, muzeum i górników)
10.30 – rozpoczęcie koncertu Miejskiej Orkiestry Dętej pod Resursą,
10.45 – 11.00 przemarsz uczestników spotkania z orkiestrą na trasie Resursa – pomnik Stanisława Staszica,
11.00 – 12.00 część oficjalna obchodów z władzami miasta; Miejska Orkiestra Dęta zagra „Sto lat” dla zgromadzonych Barbar, wręczenie nagród dla zwycięzców konkursu „Jestem górnikiem i tym się szczycę”.

Wydarzenie towarzyszące:

Konkurs barbórkowy na pracę plastyczną przedstawiającą pracę górnika pt. „Jestem górnikiem i tym się szczycę”. Konkurs dla przedszkoli – wręczenie nagród pod pomnikiem Staszica w dniu 4 grudnia o 11.00.

Źródło: UM Dąbrowa Górnicza




Przejazd w Gołonogu zostanie zamknięty. Powstał by-pass dla pieszych i kierowców

Zamknięcie przejazdu przy ul. Parkowej pozwoli na rozpoczęcie budowy tunelu drogowego pod torami. W tym czasie mieszkańcy będą korzystać ze specjalnie wybudowanego zastępczego przejścia i przejazdu.

Przebudowę peronów oraz układu torowego i drogowego przy stacji Dąbrowa Górnicza Gołonóg, PKP PLK i miasto zleciły w zeszłym roku firmie Nowak-Mosty. Wartą 67,5 mln zł inwestycję zaplanowano w systemie „zaprojektuj i wybuduj”, więc wejście w teren poprzedziły prace projektowe.

By-pass ułatwi przejazd w czasie budowy tunelu

Prace w rejonie przejazdu rozpoczęły się na początku września od przebudowy odwodnienia poza pasem drogowym. Jednocześnie ekipy budowlane zaczęły przygotowania do budowy tymczasowego przejścia i przejazdu przez tory.

W ostatnich tygodniach prace nabrały tempa. Na przejeździe zainstalowano właśnie urządzenia sterowania ruchem. Do wyasfaltowania pozostał dojazd po obu stronach torów. Gotowe jest już także tymczasowe wejście na peron oraz przejście przez tory.

– Przejazd zostanie zamknięty po południu w środę 24 listopada i wtedy też ruch zostanie przekierowany na specjalnie wybudowany by-pass – zapowiada Krzysztof Serafiński, zastępca naczelnika Wydziału Inwestycji Drogowych.

Zamknięcie przejazdu umożliwi rozpoczęcie budowy tunelu drogowego pod torami. Mieszkańcy – pieszo, na rowerze i samochodami – zyskają bezpieczną przeprawę na drugą stronę, bez konieczności stania przed szlabanami.

To nie jedyne ułatwienia na stacji Gołonóg, gdzie powstaną nowe zewnętrzne perony. Komunikację między nimi oraz dostanie się z jednej strony miasta na drugą ułatwi podziemne przejście. – Osoby z ograniczoną możliwością poruszania się będą korzystać z wind – podkreśla Katarzyna Głowacka z biura prasowego PKP PLK.

Przebudowa obejmie również tory i sieć trakcyjną.

Po obu stronach torów powstaną ronda

Projekt przewiduje także budowę rond na skrzyżowaniach al. Zagłębia Dąbrowskiego i ul. Uklańskiegooraz Parkowej i Wczasowej.

Termin zakończenia prac zaplanowano na 31 grudnia 2022 roku.

Ze względu na nieuregulowane kwestie własnościowe terenów wokół dworca w Gołonogu, część inwestycji związana z budową nowych miejsc parkingowych będzie realizowana w kolejnym etapie.

– Pracujemy nad tym, żeby załatwić tę sprawę i poszerzyć zakres inwestycji o te elementy. Jesteśmy w kontakcie z wojewodą, żeby uregulować stan prawny tych nieruchomości – przypomina Marcin Bazylak, prezydent Dąbrowy Górniczej.

Prezydent podkreśla, że miasto nadal będzie zabiegać, by PKP przebudowały także dworzec w Gołonogu. – Jesteśmy gotowi – tak jak w przypadku centrum – zobowiązać się do wynajmu powierzchni na przebudowanym dworcu – dodaje Marcin Bazylak.

Źródło: UM Dąbrowa Górnicza




Lider produkcji szyb zainwestuje w Dąbrowie Górniczej 300 mln zł i zatrudni 250 osób

Kolejna firma wybrała Dąbrowę Górniczą jako miejsce do rozwoju biznesu. Press Glass S.A., producent szyb zespolonych, ulokuje w mieście swój zakład.

Katowicka Specjalna Strefa Ekonomiczna rozstrzygnęła przetarg na zakup prawie 14,4 ha w Tucznawie. Press Glass zaoferował za tę nieruchomość 15 mln 129 tys. zł. Pod koniec roku, po dopełnieniu formalności związanych z zakupem i podpisaniu aktu notarialnego, firma stanie się jej pełnoprawnym właścicielem.

– Dąbrowa Górnicza po raz kolejny udowodniała, że jest bardzo dobrą lokalizacją dla największych, prężnie rozwijających się inwestorów z całego świata. Tym razem polska spółka, Press Glass S.A, zamierza zrealizować inwestycję wartą 300 mln zł – podkreśla Ewa Fudali-Bondel, pełnomocnik prezydenta miasta ds. rozwoju gospodarczego.

Press Glass to największy producent szyb zespolonych w Europie

Press Glass wytwarza szyby w 14 zakładach w Polsce, Chorwacji, Wielkiej Brytanii i Stanach Zjednoczonych. Ich dzienna zdolność produkcyjna sięga 30 tys. m kw. Wyroby firmy wykorzystywane są m.in. w oknach i drzwiach, ekranach akustycznych oraz fasadach biurowców i wieżowców. W portfolio Press Glass znajdziemy m.in. budynki w Nowym Jorku (m.in. Courtyard LIC by Marriott i 125 Greenwich Street), Katowicach (MCK), Warszawie (Hala Koszyki) i Wrocławiu (Sky Tower). W Dąbrowie Górniczej firma zadeklarowała inwestycję wielkości 300 mln zł i utworzenie 250 miejsc pracy.

 – Inwestycja Press Glass S.A. to kolejna inwestycja na terenie KSSE w tym roku. Dzięki naszym inwestorem możemy pochwalić się 66 decyzjami o wsparciu, ponad 3 mld deklarowanych inwestycji i ponad 2600 nowymi miejscami pracy. Dzięki temu przedsięwzięcia te w dłuższej perspektywie będą wpływały na rozwój naszego regionu – mówi Janusz Michałek, prezes zarządu KSSE S.A.

W obszarze gospodarczym „Tucznawa” jest już sześciu inwestorów

W październiku koreański koncern SK Innovation uruchomił tam produkcję separatorów do baterii litowo-jonowych. Od 2017 r. na tym terenie działa japońska fabryka NGK Ceramics, produkująca filtry cząstek stałych, robionych z węglika krzemu i stosowanych w samochodowych układach wydechowych. Działki inwestycyjne posiadają także Schade Polska (magazyny i logistyka), Outokumpu Distribution Polska (wyroby stalowe), Convert Paper (produkcja tektury) i Instanta (produkcja kawy).

Fot. materiały prasowe Press Glass S.A.

Źródło: UM Dąbrowa Górnicza




Model biznesowy wybrany. „Nieźle pogięte” zwycięstwo

W czwartek poznaliśmy laureatów drugiej edycji konkursu „Model biznesowy dla Dąbrowy”. W oczach jury i publiczności najlepiej wypadł producent unikatowych mebli i akcesoriów dekoracyjnych.

Spośród pięciu finalistów najlepszy okazał się Igor Woźnica. Pod marką „Nieźle pogięte” produkuje meble oraz akcesoria dekoracyjne, zgodne z obecnymi trendami w europejskim designie. Kwietniki, stoły, stoliki i konsole wychodzące spod jego ręki sam określa jako loftowe i industrialne.

– Robione przez mnie meble to odpowiedź na masowe produkty, które często nie są najlepszej jakości i przy tym nie są tanie. Indywidualna oferta, dopasowana do oczekiwań klientów wcale nie musi być bardzo droga. Moje meble są w porównywalnych, a niekiedy nawet niższych cenach niż te z sieciowych salonów. Oferuję materiały wysokiej jakości, a każdy produkt, pod względem koloru czy wymiaru, mogę wykonać na zamówienie. Działam od niedawna i na tym początkowym etapie bardzo mocno wspiera mnie żona – opowiada Igor Woźnica.

Za zajęcie pierwszego miejsca otrzyma 15 tys. zł, trafi do niego też nagroda publiczności, w wysokości 5 tys. zł. Na co je przeznaczy?

– Chciałbym wyjść z garażu rodziców, w którym urządziłem warsztat i rozwinąć go. Chcę rozszerzać asortyment, a także rozbudować stronę www i sklep internetowy – zapowiada.

Anna Pławecka, która zajęła II miejsce i otrzyma 10 tys. zł, zaproponowała coś dla koneserów win z Półwyspu Apenińskiego.

– W regionie widać wyraźny deficyt ofert dla osób lubiących dobre wino, zarówno jeśli chodzi o sklepy, jak i lokale serwujące trunki. Chcąc je kupić czy napić się, trzeba wybrać się gdzieś dalej. Chciałbym otworzyć sklep i winebar dla smakoszy wina, zaoferować również produkty sprowadzane prosto z włoskich winnic. Taki biznes można rozwinąć o szkolenia na temat win, degustacje czy organizację wycieczek do regionów słynących z winnic – opisywała swoją biznesową koncepcję.

Szymon Skubiszewski uplasował się na III miejscu, za które dostanie 5 tys. zł. Jego klientami są miłośnicy dwóch kółek.

– Z moim wspólnikiem Tomaszem prowadzimy serwis rowerowy. W naszym biznesie chodzi o to, że dbamy o rowery klientów, a nie tylko je naprawiamy. Zadowolony klient to taki, który czerpie przyjemność z jazdy i może jeździć bezpiecznie. Oprócz przeglądów czy napraw można do nas zwrócić się po radę w sprawie konserwacji czy ulepszania sprzętu. Oferujemy też przechowalnię rowerów – mówił.

W finale znalazła się też Karolina Grudniak, działająca pod nazwą Milousio.

– Razem z dwiema siostrami wykonujemy jedwabne dodatki do włosów – gumki, szarfy i otoczki do koków. Pomysł na taki biznes wziął się z coraz większego zainteresowania klientów pielęgnacją włosów i używaniem produktów wysokiej jakości – mówiła.

O względy jury i widowni walczył również Bartosz Dróżdż, prowadzący firmę Mevis.

– Zajmuję się wynajmem specjalistycznego sprzętu, m.in. detektorów gazu i aparatów oddechowych, wykorzystywanych przy pracach w miejscach niebezpiecznych. Z moich usług korzystają firmy, ale też klienci indywidualni. Jeżeli ktoś doraźnie potrzebuje takich urządzeń, nie opłaca mu się inwestować w to wyposażenie, bo jest dość drogie. Wówczas może skorzystać z mojej oferty. W przyszłości chciałbym szerzej zająć się doradztwem technicznym i otworzyć centrum szkoleniowe – opowiadał o swojej działalności.

Finaliści wystąpili podczas gali w Pałacu Kultury Zagłębia. Każdy z nich przedstawił prezentację na temat swojego biznesu, później odpowiadał na pytania jurorów i publiczności. Wszyscy uczestnicy finału otrzymali nagrody od sponsorów i partnerów konkursu, m.in. szkolenia językowe i wsparcie marketingowe.

– Wszystkie pomysły były bardzo ciekawe i życzę, żeby wasze przedsięwzięcia zakończyły się sukcesem. U wszystkich widać wielką pasję i determinację w dążeniu do celu, do realizacji marzeń i biznesowych planów. Liczę, że nagrody będą dodatkową motywacją, żeby to dalej robić – podsumował Marcin Bazylak, prezydent miasta, przewodniczący jury.

W trakcie gali wystąpił także Jakub August, współwłaściciel firmy Tenka, zajmujący się wdrażaniem innowacji i zarządzaniem procesami projektowymi. Pod hasłem „Ekipa – czyli dlaczego nie da się stworzyć biznesu samemu?” opowiedział o roli współpracy i budowaniu sieci kontaktów w działalności gospodarczej. Przedstawiciele Dąbrowskiego Inkubatora Przedsiębiorczości opowiedzieli też o swoich doświadczeniach z wchodzeniem w biznes i rozwijaniem go.

Konkurs to propozycja dla tych, którzy mają dobrze przemyślany pomysł na biznes i zaplanowane działania, jak wprowadzić go w życie. Jego celem jest rozwój przedsiębiorczości w mieście. Zgłaszać mogli się ci, którzy myślą o rozkręceniu działalności gospodarczej, a także osoby które prowadzą ją nie dłużej niż 5 lat. Chodzi w nim o wyłonienie oryginalnego, najbardziej innowacyjnego, spójnego merytorycznie oraz finansowo przedsięwzięcia biznesowego, które będzie realizowane w Dąbrowie Górniczej. Pula nagród w konkursie wyniosła 63 tys. zł.

W pierwszej fazie, do której zgłosiło się 13 osób, należało przedstawić swój model biznesowy i przejść szkolenie online. Przed tym do dyspozycji były bezpłatne porady i konsultacje w Dąbrowskim Inkubatorze Przedsiębiorczości. Zakwalifikowanych do drugiego etapu czekały warsztat z prezentacji.

Głównym organizatorem konkursu było miasto Dąbrowa Górnicza, a partnerami i sponsorami Katowicka Specjalna Strefa Ekonomiczna S.A., PKO Bank Polski S.A., Powiatowy Urząd Pracy w Dąbrowie Górniczej, agencja reklamowa MOM STUDIO Sp. z o.o., Centrum Kempingowe ALL FOR CAMP, JACO.PRO – broker nowych technologii i marketingu, Active Point, British School – Ogólnopolska Szkoła Językowa, Nemo – Wodny Świat Dąbrowa Górnicza Sp. z o.o., UX WEB – agencja interaktywna i reklamowa, English Club – Klub Językowy, Loud & Proud. W jury zasiedli m.in. przedstawiciele KSSE S.A., banku PKO, Zagłębiowskiej Izby Gospodarczej, a także reprezentanci instytucji wspierających biznes.

Wszyscy, którzy mają firmę w Dąbrowie Górniczej krócej niż 5 lat albo zastanawiają się nad otwarciem działalności, powinni zainteresować się Pakietem Młodego Przedsiębiorcy. To program scalający wszystkie dostępne w mieście formy wsparcia dla początkujących przedsiębiorców. Więcej informacji na stronie pmp.dabrowa-gornicza.com

Aktualności dla osób prowadzących działalność gospodarczą w mieście, dotyczące m.in. uzyskania wsparcia, a także informacje dla inwestorów zainteresowanych pozyskaniem nowych terenów do prowadzenie biznesowych przedsięwzięć, na stronie dabrowa-gornicza.com

Galeria zdjęć z gali finałowej konkursu „Model biznesowy dla Dąbrowy”

Źródło: UM Dąbrowa Górnicza




Dąbrowska Paka Dobra – podziel się dobrocią – edycja 2021

Dąbrowska Paka Dobra to grudniowa inicjatywa, która zachęca do dzielenia się dobrem z tymi, którzy tego najbardziej potrzebują: osobami samotnymi, starszymi, tymi, którzy zostali doświadczeni przez los.

Akcja w zeszłym roku cieszyła się ogromnym zainteresowaniem i zaangażowaniem mieszkańców Dąbrowy Górniczej. Dlatego po raz kolejny łączmy siły, aby dotrzeć z dobrocią do jeszcze większej liczby osób potrzebujących naszej pomocy.

Akcja potrwa od 15 listopada do 15 grudnia 2021 r.

W jaki sposób można się przyłączyć i pomóc? Wystarczy, że odbierzesz pakę z Centrum Aktywności Obywatelskiej w Dąbrowie Górniczej (ul. Sienkiewicza 6a) lub Miejskiego Centrum Informacji (Centrum Handlowe Pogoria), wypełnisz ją produktami i przyniesiesz ponownie do Centrum. Wspomnianą pakę możesz także samodzielnie wręczyć osobie czy osobom, które potrzebują takiego wsparcia. Wystarczy wziąć taką papierową torbę, wypełnić ją upominkami i podarować sąsiadowi, osobie samotnej czy seniorowi.

Jeśli nie znasz nikogo, kto potrzebowałaby takiej pomocy, a chcesz wziąć udział w akcji, nic prostszego! Przynieście do Centrum Aktywności Obywatelskiej artykuły spożywcze i inne produkty, które Twoim zdaniem mogą przydać się najbardziej potrzebującym osobom w okresie bożonarodzeniowym. Wolontariusze wspierający akcję dostarczą ją do potrzebujących. Dodatkowo, pod numerem tel. 668 573 952 możesz zgłosić osoby, do których Twoim zdaniem powinna dotrzeć Paka wypełniona dobrocią.

Tegoroczna Dąbrowska Paka Dobra realizowana jest przez Fundację Godne Życie we współpracy z Urzędem Miejskim w Dąbrowie Górniczej. Jeśli chcesz zostać wolontariuszem Paki – zgłoś się – https://bit.ly/dabrowskiwolontariusz.

Pamiętajcie – nie ma nic prostszego i bardziej satysfakcjonującego niż pomaganie i dzielenie się dobrem!




MKS zagra z Kingiem. Mecz pokaże TV

W piątek MKS Dąbrowa Górnicza zagra na wyjeździe z Kingiem Szczecin. Kto nie wybierze się w daleką podróż, żeby zobaczyć mecz na żywo, może to zrobić przed telewizorem.

Spotkanie 11.kolejki Energa Basket Ligi King Szczecin – MKS Dąbrowa Górnicza odbędzie się w piątek, 12 listopada. Pokaże je Polsat Sport News, początek o godz.20.40.

Sytuacja dąbrowian nie jest dobra. W tym sezonie wygrali tylko dwa mecze i zajmują ostatnią lokatę w tabeli. Najbliżsi rywale mają bilans sześciu wygranych i czterech porażek, co daje im 16 punktów i siódme miejsce. MKS, jak mało kto, potrzebuje zwycięstw. Starcie w Szczecinie to kolejna szansa na przełamanie. Czy ta sztuka tym razem się powiedzie, będzie można przekonać się w piątkowy wieczór.

Na kłopoty Pacheco. Rozgrywający ma pomóc drużynie

Dąbrowskiemu zespołowi w ucieczce z dołu tabeli ma pomóc nowy rozgrywający, Brazylijczyk Caio Pacheco. Do MKS-u trafił z włoskiej drużyny Carpegna Prosciutto Pesaro, na zasadzie wypożyczenia do końca sezonu.

Po ostatnim starciu z Czarnymi Słupsk, trener Jacek Winnicki zwracał uwagę na problem z brakiem rozgrywającego.

– Zespół ze Słupska wygrał zasłużenie. Miał bardzo dobrą skuteczność w rzutach za trzy punkty. Gdy próbowaliśmy zbliżać się punktowo, od razu odpowiadał „trójkami” i utrzymywał przewagę. U nas było widać brak rozgrywającego. Szukamy zawodnika na tę pozycję i liczę, że jeśli do nas przyjdzie, to zmieni obraz gry – stwierdził Jacek Winnicki, trener MKS-u.

Caio Pacheco ma 22 lata, mierzy 190 centymetrów i jest rozgrywającym. Od sezonu 2018/19 występował w lidze argentyńskiej w drużynie Weber Bahia. Spędził tam trzy sezony. Rozgrywki 2020/21 zakończył ze średnimi statystykami na poziomie 16.8 punktów (39.9% celnych rzutów z gry), 5.1 asyst, 5.3 zbiórek i 0.8 przechwytów na mecz. Oprócz gry w lidze argentyńskiej ma na swoim koncie 3 mecze w hiszpańskiej lidze ACB, gdzie reprezentował barwy UCAM Murcia. Obecny sezon rozpoczął w Carpegna Prosciutto Pesaro, skąd na zasadzie wypożyczenia do końca sezonu trafił do dąbrowskiego MKS-u.

Caio Pacheco ma na swoim koncie również debiut w seniorskiej kadrze Brazylii. W 2020 roku rozegrał 2 mecze w ramach eliminacji do FIBA Americup. Brazylia mierzyła się w nich z Paragwajem i Panamą, a rozgrywający zdobył w nich odpowiednio 18 i 17 punktów. Dodatkowo zawodnik wystąpił w czerwcowym meczu towarzyskim, w którym Brazylia zagrała w Gliwicach z kadrą Polski. Caio Pacheco spędził wtedy na parkiecie 13 minut i zdobył w tym czasie 3 punkty, do których dołożył 4 asysty.

Źródło: UM Dąbrowa Górnicza