1

5 mln zł z RFIL dla Rudy Śląskiej

Ponad 5 mln zł z Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych trafi do Rudy Śląskiej. Z tej puli 4 mln zł stanowić będzie dofinansowanie dla budowy nowego budynku Szkoły Podstawowej nr 17 w Bielszowicach, natomiast ponad 1 mln zł przeznaczony zostanie na współfinansowanie budowy nowych mieszkań komunalnych przy ul. Bankowej w dzielnicy Ruda. – Dla obu inwestycji mamy już gotowe dokumentacje. Najszybciej powinny rozpocząć się prace przy budowie nowej szkoły. Przetarg na to zadanie ogłosimy jeszcze w tym miesiącu – zapowiada prezydent miasta Grażyna Dziedzic.

Przyznane miastu dofinansowanie to efekt rozstrzygnięcia drugiego naboru do Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych (RFIL), który miał miejsce jesienią 2020 r. – Zgłosiliśmy do niego trzy projekty na łączną kwotę 95,2 mln zł. Oprócz dwóch zadań, które otrzymają dofinansowanie, wnioskowaliśmy o  środki na budowę odcinka trasy N-S od DTŚ do ul. Magazynowej – informuje wiceprezydent Michał Pierończyk.

Największa część przyznanej miastu dotacji – 4 mln zł – wykorzystana zostanie na budowę nowej siedziby dla Szkoły Podstawowej nr 17 w Bielszowicach. – Dotychczasowy budynek przez lata eksploatacji górniczej został już tak zniszczony, że w grę wchodził albo kapitalny remont doczasowego obiektu albo budowa nowej szkoły. Zdecydowaliśmy się na to drugie rozwiązanie, bo nie mieliśmy gwarancji, że po remoncie sytuacja znów się nie powtórzy i budynek ponownie będzie musiał być poddany naprawie – tłumaczy prezydent miasta Grażyna Dziedzic. – Dodatkowo dzięki temu, że budynek wybudowany zostanie od podstaw, będziemy mogli w nim utworzyć oddziały przedszkolne i w ten sposób zwiększyć liczbę miejsc przedszkolnych w tej części miasta – dodaje.

Na tę inwestycję w budżecie miasta zarezerwowano kwotę 32 mln zł. Jeszcze w kwietniu ogłoszony ma zostać przetarg na roboty budowlane, a wykonawca, który zostanie wyłoniony w postępowaniu, będzie miał równo rok na wybudowanie nowej siedziby szkoły.

Kolejne 1.050.000 zł z RFIL przeznaczonych zostanie na budowę nowych mieszkań komunalnych. Inwestycja obejmuje dwa budynki zlokalizowane przy ul. Bankowej w dzielnicy Ruda, w których mają powstać 52 lokale o powierzchni minimum 45 m² wraz z podziemnymi garażami. – W tym przypadku również mamy już gotową dokumentację budowlaną oraz ważne pozwolenie na budowę. Rozpoczęcie realizacji pierwotnie zaplanowaliśmy na przyszły rok. Niewykluczone jednak, że przyznana dotacja przyspieszy prace nad tym przedsięwzięciem. Kluczowe w tym przypadku będą środki, o które staramy się w Banku Gospodarstwa Krajowego – wskazuje Michał Pierończyk.

Pozyskane właśnie środki z RFIL to trzeci „zastrzyk finansowy” dla miasta w ramach tego funduszu. W grudniu ub. r. rudzkiemu samorządowi przyznane zostało ponad 19 mln zł na dofinansowanie realizacji 4 inwestycji. Największa część przyznanego wsparcia, czyli 12,5 mln zł, ma wspomóc modernizację ul. Wolności. 5,5 mln zł przeznaczonych ma zostać jako wsparcie na rozbudowę ul. Janasa. Prawie 646 tys. zł, czyli 100% szacowanych kosztów, przyznano na budowę tężni solankowej w strefie aktywności w rejonie ul. Górnośląskiej. Również 100% przewidywanych kosztów ma pokryć ponad 410 tys. zł dofinansowania na budowę ścieżki aktywizacyjnej w rejonie Szkoły Podstawowej nr 13. W tym naborze miasto zgłosiło 36 projektów o wartości prawie 388,5 mln zł.

W premierowej edycji RFIL, która miała miejsce we wrześniu br., miasto otrzymało blisko 7,4 mln zł. Pieniądze te zostały przeznaczone na siedem zadań – na dalszą modernizację hali sportowej w Halembie, wykonanie nowej ekspozycji stałej w Muzeum Miejskim, modernizację zadaszenia targowiska w Wirku, termomodernizację placówek oświatowych i budynków mieszkalnych, odwodnienie terenu w rejonie budynku Straży Miejskiej oraz adaptację pustostanów na lokale socjalne. Część z nich została już zrealizowana lub jest w trakcie realizacji.

Dodatkowo w tym roku miasto złożyło wniosek do naboru z RFIL przeznaczonego dla gmin popegeerowskich. W tym przypadku chodzi o jeden projekt – rewitalizację pl. Niepodległości w dzielnicy Godula. Wnioskowa kwota to niespełna 5 mln zł. Zgodnie z aktualnymi zapowiedziami strony rządowej, rozstrzygnięcie naboru ma nastąpić do końca kwietnia.

Rządowy Fundusz Inwestycji Lokalnych to środki przeznaczone na dotacje dla gmin, powiatów i miast jako element wsparcia dla samorządów w ramach tarczy antykryzysowej. Źródłem finansowania projektu jest Fundusz COVID-19.  Wsparcie jest bezzwrotne.

Logotyp informujący o źródle pozyskanego dofinansowania. Flag i godło Polski i napis: Dofinansowano ze środków Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych

Źródło: UM Ruda Śląska




Zmiany w zasadach przydziału mieszkań

Wprowadzenie ułatwień w dostępie do mieszkań dla osób najbardziej potrzebujących, szczególnie niepełnosprawnych oraz rodzin wielodzietnych – to najważniejsze zmiany w zasadach wynajmowania lokali i pomieszczeń tymczasowych znajdujących się w zasobie miasta. Na nowych zasadach zyskają także najemcy z niższymi dochodami, którzy będą mogli liczyć na obniżkę czynszu. Uchwałę w tej sprawie na wniosek prezydent miasta przyjęli rudzcy radni.

– Modyfikacja dotychczas obowiązujących reguł to gest przede wszystkim w kierunku mieszkańców, którzy najbardziej potrzebują mieszkania, a nie są w stanie go zakupić czy wynająć na wolnym rynku – podkreśla prezydent Grażyna Dziedzic. – Jestem przekonana, że wprowadzone korekty pozwolą też jeszcze bardziej skrócić czas oczekiwania na przydział – dodaje.

Podstawą do zmian była nowelizacja ustawy o ochronie praw lokatorów, mieszkaniowym zasobie gminy i o zmianie Kodeksu cywilnego. – Zgodnie z jej zapisem wszystkie dotychczas obowiązujące uchwały rad gmin dotyczące gospodarowania miejskim zasobem mieszkaniowym tracą ważność z dniem 21 kwietnia br. Dlatego musieliśmy podjąć nową uchwałę. Umożliwiło nam to również wprowadzenie nowych rozwiązań, bardziej korzystnych dla mieszkańców. Co ważne, część z nich była naszą inicjatywą, a nie obowiązkiem wprost wynikającym z ustawy – tłumaczy wiceprezydent Michał Pierończyk.

Jedną z takich zmian jest nowe podejście do najmu mieszkań powyżej 80m². Do tej pory tak duże lokale trafiały na przetarg, w którym licytowana była stawka czynszu. Teraz oferowane będą w wykazach dla wszystkich oczekujących na przydział lokalu, a w przypadku braku zainteresowania mieszkania takie będą oferowane rodzinom oczekującym na zamianę lub przydział mieszkania, wychowującym co najmniej trójkę dzieci.

Kolejną zmianą jest zawężenie grona rodzin wielodzietnych starających się o przydział mieszkania do tych najbardziej potrzebujących. Polega ona na modyfikacji kryteriów dochodowych dopuszczających do starania się o lokal mieszkaniowy z zasobu miasta. Dla gospodarstw wieloosobowych, składających się z przynajmniej 5 osób, kryterium dochodowe przypadające na jedną osobę w przypadku mieszkania do remontu to maksymalnie 250% najniższej emerytury (3 127,20 zł), natomiast w przypadku najmu socjalnego jest to 60% najniższej emerytury (750,53 zł).

Łatwiejszy dostęp do lokali powinny mieć też osoby niepełnosprawne. W przyjętej uchwale znalazł się zapis mówiący o tym, że prezydent miasta może przyznać mieszkanie poza kolejnością lub w drodze zamiany właśnie takim osobom, oczywiście jeżeli rodzaj i stopień niepełnosprawności to uzasadnia.

Kolejna inna istotna zmiana dotyczy obniżki czynszu. Według nowych zasad na 50% ulgi mogą liczyć najemcy, których dochód nie przekracza w przypadku gospodarstwa jednoosobowego 100% kwoty najniższej emerytury (1 250,88 zł), w przypadku gospodarstwa wieloosobowego 80% kwoty najniższej emerytury (1 000,70 zł), a w gospodarstwie wieloosobowym, składającym się z co najmniej 5 osób – 60% najniższej emerytury (750,53 zł). Z 30% obniżki będą mogli skorzystać z kolei ci najemcy, których dochód nie przekroczy wymienionych progów o więcej niż 60%. W systemie bonifikat obowiązują jednak wyjątki. – W przypadku mieszkań znajdujących się we wspólnotach mieszkaniowych stawka czynszu nie może być niższa niż zaliczka płacona przez właściciela na rzecz wspólnoty, a w budynkach komunalnych niż koszty zarządzania budynkiem – informuje Anna Stemplewska, naczelnik Wydziału Spraw Lokalowych Urzędu Miasta.

Nowością są także zmiany w zasadach przyznawania lokali socjalnych. – Przede wszystkim znowelizowana ustawa o ochronie praw lokatorów, mieszkaniowym zasobie gminy i o zmianie Kodeksu cywilnego zmienia definicję lokalu socjalnego i w jego miejsce wprowadza określenie „najem socjalny” – wskazuje Michał Pierończyk. – Pozostałe zmiany dotyczące tego, kto może się ubiegać o taki właśnie najem, precyzuje już nasza uchwała – dodaje.

Do tej pory lokal socjalny przysługiwał głównie osobom z prawomocnym wyrokiem sądu. Teraz wystarczy spełnić następujące warunki: trzeba być pełnoletnim, nie mieć zaspokojonych potrzeb mieszkaniowych – to określa też szczegółowo uchwała – oraz posiadać średni miesięczny dochód na jedną osobę w okresie 3 miesięcy poprzedzających złożenie wniosku oraz przyznanie mieszkania nie przekraczający w gospodarstwie jednoosobowym – 100% najniższej emerytury (1 250,88 zł), w gospodarstwie wieloosobowym – 80% najniższej emerytury (1 000,71 zł), w gospodarstwie wieloosobowym, składającym się z co najmniej 5 osób – 60% najniższej emerytury (750,53 zł). Wskazane kryterium dochodowe nie obowiązuje w stosunku do osób, wobec których wydano wyrok eksmisyjny.

W przypadku osób posiadających zadłużenie z tytułu opłat mieszkaniowych możliwe jest przedłużenie najmu socjalnego pod warunkiem zawarcia ugody w sprawie zapłaty zaległości i realizacji jej minimum przez 6 miesięcy. – Do tej pory wystarczyło zawrzeć samą ugodę, teraz chcemy przez obowiązek systematycznej spłaty zadłużenia z jednej strony się zabezpieczyć, a z drugiej jeszcze bardziej zmobilizować osoby do „wyprostowania” swojej sytuacji życiowej – tłumaczy wiceprezydent Pierończyk.

Następna ważna zmiana wprowadzona uchwałą dotyczy skrócenia okresu, po którym mieszkaniec zostaje skreślony z listy osób oczekujących na przydział mieszania w przypadku jego nie uzyskania. Do tej pory był to okres 10 lat, teraz skrócono go do 4 lat. Ta zmiana obowiązywać będzie jednak dopiero od 1 stycznia 2022 r.

Ponadto zmieniły się zasady związane z zawieraniem umów najmu w przypadku śmierci lub wyprowadzenia się dotychczasowego najemcy. W takich okolicznościach umowa najmu może być zawarta z wstępnymi, zstępnymi najemcy przy spełnieniu określonych zasad, ale już bez obowiązku wcześniejszego zamieszkiwania przez okres 3 lat.

Jedna z modyfikacji dotychczasowych zasad najmu lokali dotyczy zamiany mieszkań. – Do tej pory osoby, które posiadały urzędową zgodę na zamianę mieszkania, nie mogły brać udziału w wykazach dla oczekujących na przydział. Teraz się to zmieni, jednak pierwszeństwo w wyborze lokalu uzależnione będzie od daty złożenia wniosku – tłumaczy Anna Stemplewska.

Przypomnijmy, że pierwotnie uchwała w sprawie zasad wynajmowania lokali i pomieszczeń tymczasowych znajdujących się w mieszkaniowym zasobie miasta przyjęta została jeszcze w grudniu 2020 r., jednak zastrzeżenia do niej wniosły służby nadzorcze wojewody. Rozstrzygnięcie nadzorcze władze Rudy Śląskiej zaskarżyły do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego. Jednak z uwagi na zagrożenie wygaśnięcia do 21 kwietnia br. dotychczas obowiązujących w mieście przepisów, przygotowany został nowy projekt uwzględniający uwagi wojewody. I to właśnie ten dokument został teraz uchwalony. – Zakwestionowane przez wojewodę zapisy dotyczyły głównie doprecyzowania określeń użytych w uchwale. Co najciekawsze, większość z tych sformułowań stosowanych jest w naszych uchwałach mieszkaniowych od wielu lat, jednak dopiero teraz zostały one zakwestionowane – podkreśla Michał Pierończyk.

Aktualnie w Rudzie Śląskiej lista oczekujących na przydział mieszkania komunalnego liczy 599 pozycji. W 2016 r. ta liczba wynosiła ok. 1 150. Natomiast jeszcze w 2014 r. oscylowała na poziomie 4200.

Źródło: UM Ruda Śląska




Wirecko Rajza i inne pomysły na rewitalizację

Zagospodarowanie przestrzeni pomiędzy ul. Katowicką, 1 Maja i Targową w Wirku oraz utworzenie tam ścieżki pieszo-rowerowej, będącej dopełnieniem Traktu Rudzkiego. To pomysł trójki studentów Wydziału Architektury Politechniki Śląskiej na ożywienie centralnej dzielnicy Rudy Śląskiej.

To nie pierwszy raz, kiedy studenci wydziałów architektury na tapet biorą przestrzenie znajdujące się w Wirku i to właśnie im poświęcają swoje prace. – Wirek się zmienia. Tylko w ostatnich 2-3 latach dzięki inwestycjom, głównie z wykorzystaniem środków unijnych, udało się zagospodarować tereny o powierzchni kilkunastu hektarów. W ten sposób udało się nadać nowe życie hałdzie przy ul. 1 Maja. Zakończony został cały wirecki odcinek Traktu Rudzkiego oraz odnowiliśmy pięć podwórek. Te wszystkie działania, oprócz poprawy samej jakości życia w tej dzielnicy, mogą być katalizatorem dalszych przemian – podkreśla wiceprezydent Michał Pierończyk.

Najnowszy pomysł studentów na Wirek opiera się na zagospodarowaniu przestrzeni i poprowadzeniu ścieżki pieszo-rowerowej od Centrum Handlowego Plaza przez ul. Teatralną w rejonie pawilonów oraz wzdłuż ogrodzenia stadionu Wawelu Wirek, aż do Pomnika Powstańców Śląskich przy ul. Katowickiej. – Powstały w ten sposób nowy odcinek dla pieszych i rowerzystów wraz z Traktem Rudzkim mógłby stworzyć swoistą pętlę wokół centralnej części Wirku – ocenia Karol Pieter, rudzianin i zarazem jeden ze współautorów koncepcji.

– Naszą propozycję kierujemy do wszystkich mieszkańców. Nie chcemy wyróżniać tu konkretnych grup wiekowych. Opracowując koncepcję zagospodarowania tych przestrzeni chcieliśmy ożywić miejsca, które są teraz mało atrakcyjne. Takim przykładem są okolice pawilonów w rejonie ul. Teatralnej – dodaje Patryk Konior, kolejny ze współtwórców opracowania.

Autorzy koncepcji architektonicznej podkreślają, że opiera się ona przede wszystkim na maksymalnym wykorzystaniu zieleni oraz prostocie wykorzystywanych materiałów. – Z zakresu zieleni proponujemy dywany kwietne, czy obluszczenie niektórych elewacji. Rekomendujemy także wykorzystanie komponentów z recyklingu, np. do wykonania donic z beczek, czy mebli z palet – wylicza Karol Pieter.

Co ciekawe, studenci, oprócz opracowania samej koncepcji architektonicznej, przygotowali także aplikację „Wirecko Rajza”, po zainstalowaniu której można odbyć wirtualny spacer po zrewitalizowanym Wirku. Dodatkowo autorzy przedsięwzięcia przygotowali mapę trasy w formie tradycyjnej – papierowej oraz opracowali mechanizm, dzięki któremu można odbyć wirtualną podróż po zaprojektowanych ścieżkach za pomocą specjalnych gogli. Cały projekt, którego autorami są studenci Wydziału Architektury Politechniki Śląskiej – Ewa Sarna, Patryk Konior i Karol Pieter – powstał pod kierunkiem dra hab. inż. arch. Michała Stangla, prof. Politechniki Śląskiej.

Młodzi adepci architektury swoją koncepcję przedstawili publicznie podczas ostatniego posiedzenia miejskiego Komitetu Rewitalizacji. – Pomysł ten w całości lub w etapach mógłby być realizowany z powodzeniem w ramach Budżetu Obywatelskiego. Jako komitet myślimy właśnie o opracowywaniu lub wspomaganiu tworzenia projektów składanych do Budżetu Obywatelskiego – wskazuje Rafał Wypior, przewodniczący Komitetu Rewitalizacji Miasta Ruda Śląska.

Podczas posiedzenia komitetu omawiane były także inne propozycje przedsięwzięć rewitalizacyjnych. M.in. Henryk Gil, zarządca Terenów Targowych w Wirku, przedstawił koncepcję rozwoju wireckiego targowiska, którego głównym elementem miałoby być przekształcenie go w miejsce z całorocznymi obiektami handlowymi i zadaszonymi przejściami. Jak wskazuje zarządca, taka inwestycja mogłaby być realizowana z wykorzystaniem środków zewnętrznych.

W dalszej części obrad członkowie komitetu dyskutowali także o zakończonym I etapie renowacji podwórek w mieście. Katarzyna Wochnik, prezes Rudzkiej Agencji Rozwoju „Inwestor”, zaprezentowała publikację „Kształtowanie przestrzeni publicznych w Rudzie Śląskiej na przykładzie wybranych podwórek”. To w niej przedstawione zostały szczegóły rewitalizacji wszystkich 11 podwórek objętych programem. Prezes spółki w szczególności omówiła działania w sferze społecznej realizowane w ramach projektu. Były to m.in. szkolenia zawodowe, czy mikroprzedsięwzięcia. To w ich ramach uczestnicy projektu, czyli mieszkańcy budynków, przy których odnawiane były podwórka, pomagali w prowadzonych tam nasadzeniach zieleni.

Komitet Rewitalizacji to ciało doradcze prezydenta miasta, które tworzą osoby reprezentujące trzy sektory – społeczny, gospodarczy i publiczny. Komitet ma za zadanie pośredniczyć pomiędzy mieszkańcami a urzędnikami w sprawach dotyczących wszelkich działań rewitalizacyjnych. Dodatkowo gremium to opiniuje i doradza przy wdrażaniu „Gminnego Programu Rewitalizacji Miasta Ruda Śląska do 2030 roku”. W styczniu br. rozpoczęła się druga 3-letnia kadencja komitetu.

Źródło: UM Ruda Śląska




Muzeum Miejskie po gruntownej modernizacji

Około 900 metrów kwadratowych przestrzeni wystawienniczej zyskało po remoncie Muzeum Miejskie im. Maksymiliana Chroboka w Rudzie Śląskiej. Obiekt ma też nową dachówkę i efektowne oświetlenie fasady. Właśnie zakończyły się roboty budowlane. Teraz czas na wykonanie nowej wystawy stałej „Czas to pieniądz”, po której oprowadzać będą wirtualni przewodnicy – Karol Godula i Joanna Gryzik.

Po modernizacji cała placówka przy ul. Wolności 26 ma do dyspozycji ok. 1430 m2. – Rudzkie muzeum zyskało zupełnie nowy charakter, a wystawa „Czas to pieniądz” z pewnością będzie ciekawą, nową odsłoną naszej historii – podkreśla prezydent Grażyna Dziedzic. Całkowity koszt inwestycji wyniósł prawie 9,2 mln zł, z czego blisko 4 mln zł pochodzi ze środków unijnych.

Do remontu dołożyła się również Górnośląsko-Zagłębiowska Metropolia, która przekazała na ten cel 333 tys. zł z Metropolitalnego Funduszu Solidarności.

Zakres wykonanych w muzeum prac objął m.in.: wymianę poszycia dachowego z blachy na dachówkę, wykonanie nowej instalacji elektrycznej, centralnego ogrzewania i wentylacji, instalację nowoczesnego monitoringu wizyjnego oraz systemu przeciwpożarowego. Wewnątrz budynek został dostosowany do potrzeb osób niepełnosprawnych. Wybudowano dodatkową klatkę schodową, w której umieszczono windę.

– Również pomieszczenia biurowe przeszły gruntowny remont, a przestrzenie wystawiennicze przygotowane są zgodnie z projektem wystawy stałej, wykonanym przez profesjonalne biuro architektoniczne – mówi Krzysztof Gołąb, dyrektor Muzeum Miejskiego im. Maksymiliana Chroboka w Rudzie Śląskiej. – W ramach inwestycji przywrócona została także kawiarnia, która funkcjonowała w budynku jeszcze w latach 80-tych ubiegłego wieku – dodaje. Na zewnątrz wymieniono schody od strony frontowej, a fasada budynku muzeum została podświetlona.

Dodatkowo wykonane zostało profesjonalne nagłośnienie do wystawy „Czas to pieniądz”. Wirtualnymi przewodnikami po ekspozycji i zarazem po świecie ekonomii będą dwie sztandarowe dla Rudy Śląskiej i dla fenomenu kapitalistycznych fortun postacie: Karol Godula, który świadczy swoim życiem o tym, że poprzez wykształcenie, pracowitość, inwencję i konsekwencję jednostka potrafi prawie z niczego stworzyć imperium przemysłowe na skalę europejską oraz Joanna Gryzik, która wielokrotnie pomnożyła otrzymany od niego w spadku majątek.

Ekspozycja będzie zlokalizowana na dwóch kondygnacjach – na parterze i na piętrze prawego skrzydła oraz w łączniku budynku. Lewe skrzydło przeznaczono na pomieszczenia administracyjno-biurowe dla pracowników muzeum oraz na wystawy czasowe.

Renowacji została poddana także elewacja, a podwórko muzeum zyskało nową powierzchnię z kostki granitowej i ogrodzenie. Warto dodać, że cały budynek jest dostosowany do potrzeb osób niepełnosprawnych.

Remont zakończył się 30 listopada br. Prace nad modernizacją Muzeum Miejskiego trwały od 2017 roku. W pierwszym etapie wykonane zostały roboty związane z adaptacją i przebudową pomieszczeń po byłym komisariacie Policji i wykonaniem klatki schodowej wraz z windą. Drugi etap, rozpoczęty w sierpniu ubiegłego roku, obejmował remont budynku i obejścia muzeum oraz przystosowanie pomieszczeń pod aranżację nowej wystawy stałej.

Muzeum Miejskie im. Maksymiliana Chroboka zostało powołane uchwałą Rady Miasta 13 grudnia 1990 roku. Powstał wtedy zespół do organizacji poszczególnych działów i opracowywania zbiorów zgodnie ze standardami obowiązującymi w muzealnictwie. Zbiory dokumentują historię wszystkich dzielnic Rudy Śląskiej, a więc Bielszowic, Bykowiny, Chebzia, Czarnego Lasu, Goduli, Halemby, Kochłowic, Nowego Bytomia, Orzegowa, Rudy i Wirku.

Logotypy: Fundusze Europejskie, Rzeczpospolita Polska, Województwo Śląskie. Europejski Fundusz Rozwoju Regonalnego
Logo Metropolii GZM



Ruda Śląska bije na alarm w sprawie szpitali

– Wdrożenie tak rewolucyjnych zmian osłabi i tak już nadwątloną rolę samorządów w Polsce, a także obniży jakość usług medycznych świadczonych na rzecz społeczności lokalnej. Będzie to kolejny „gwóźdź do trumny” samorządności w Polsce – tak prezydent Rudy Śląskiej Grażyna Dziedzic ocenia rządowy pomysł restrukturyzacji szpitali. Najprawdopodobniej miałaby ona nastąpić poprzez ich centralizację i zmianę struktury właścicielskiej. W ten sposób rudzki samorząd mógłby utracić spółkę wartą ponad 64 mln zł. W tej sprawie rudzcy samorządowcy wysłali pismo do parlamentarzystów, w tym także do premiera Mateusza Morawieckiego.

– Zgadzam się z przekonaniem, że system ochrony zdrowia w Polsce wymaga naglącej i zdecydowanej zmiany. Co do tego nie mam najmniejszych wątpliwości. Istota problemu nie tkwi jednak w strukturze własnościowej, ale w braku odpowiednich środków na finansowanie służby zdrowia. Niedobory w tym zakresie starają się na bieżąco rekompensować samorządy, które przeznaczają pokaźną część swoich budżetów i majątku na dokapitalizowanie szpitali powiatowych – zauważa prezydent Dziedzic.

Obawy władz Rudy Śląskiej zrodziły się przede wszystkim w kontekście utworzenia przez Ministra Zdrowia zespołu, który ma przygotować projekt ustawy, obejmującej swym zakresem m.in. restrukturyzację szpitali (w tym ich zobowiązań), przekształcenia właścicielskie, konsolidację sektora szpitalnictwa, czy też przeprofilowanie szpitali oraz zmianę struktury świadczeń opieki zdrowotnej udzielanych przez szpitale. – W tej sprawie bezpośredni udział powiatów oraz należących do nich lecznic, które bez wątpienia bezpośrednio odczują skutki prawne i ekonomiczne planowanych działań restrukturyzacyjnych, został całkowicie pominięty. Świadczy o tym dobitnie fakt, że w skład powołanego przez Ministra Zdrowia nie został powołany żaden przedstawiciel korporacji samorządowych czy też organizacji zrzeszających szpitale – alarmuje wiceprezydent Rudy Śląskiej Krzysztof Mejer. – Ubolewam, że przy podejmowaniu strategicznych dla samorządów i mieszkańców decyzji nie bierze się pod uwagę głosu najbardziej zainteresowanych stron, a o tak kluczowych dla nas działaniach dowiadujemy się z mediów – dodaje.
W tym poglądzie władze Rudy Śląskiej nie są odosobnione. W podobnym tonie wypowiedział się również Zarząd Związku Powiatów Polskich, który w stanowisku z dnia 14 stycznia 2021 roku podkreślił, że „przygotowanie jakiejkolwiek dużej reformy systemowej nie może odbywać się z pominięciem przedstawicieli samorządów powiatowych oraz samych podmiotów leczniczych.

Tymczasem w składzie Zespołu znaleźli się przede wszystkim przedstawiciele Ministerstwa Zdrowia oraz Narodowego Funduszu Zdrowia. Brakuje w nim ludzi mających praktyczne doświadczenie w zarządzaniu podmiotami leczniczymi i znających realia funkcjonowania systemu ochrony zdrowia, z innej strony niż perspektywa regulatora i płatnika”.

Szpital Miejski w Rudzie Śląskiej działający w formie spółki z o.o. został utworzony w 2009 roku na bazie działającego w mieście samodzielnego publicznego zakładu opieki zdrowotnej. Od tego czasu Miasto Ruda Śląska poniosło wielomilionowe wydatki na dostosowanie infrastruktury do wymogów zmieniającego się prawa, poniosło koszty związane ze spłatą zobowiązań zlikwidowanego spzoz-u (15 mln zł), a także nakłady na systematyczne doposażanie nowej jednostki w sprzęt i aparaturę medyczną. – Kwota wynikająca z tego tytułu opiewa na ponad 48 mln zł. Z kolei majątek rudzkiego szpitala warty jest ponad 64 mln zł. Niepokojące jest to, że na tym etapie nie wiadomo, w jaki sposób miałby on zostać przejęty – czy za odszkodowaniem czy poprzez wywłaszczenie – zaznacza prezydent Grażyna Dziedzic.

– Sprawne zarządzanie i możliwość reagowania na zmieniające się potrzeby wspólnoty samorządowej w zakresie dostępności do określonych świadczeń zdrowotnych zaowocowały m.in. utworzeniem w naszym szpitalu w ostatnich latach specjalistycznych oddziałów udzielających świadczeń w zakresie rehabilitacji, opieki paliatywnej czy zakładu opiekuńczo-leczniczego – mówi prezes rudzkiej lecznicy dr Katarzyna Adamek. Warto też dodać, że w okresie braku finansowania Oddziału Okulistyki ze środków NFZ jego działalność była współfinansowana z budżetu miasta w zakresie zabiegów usuwania zaćmy w kwocie ponad 300 tys. zł.

– Obecny stan prawny, w którym funkcjonują szpitale powiatowe, jak również struktura właścicielska, pozwalają na skuteczne reagowanie na potrzeby zdrowotne społeczności naszego miasta nie tylko poprzez sprawną organizację pracy, ale także poprzez realizację nowych niezbędnych usług medycznych – uważa dr Adamek.

W piśmie do parlamentarzystów władze Rudy Śląskiej podkreśliły, że centralizacja podmiotów leczniczych może przyczynić się do znacznego pogorszenia dostępności do świadczeń medycznych i dalszego pogłębienia problemów finansowych placówek ochrony zdrowia. W liście zaapelowano też o podjęcie zdecydowanych kroków w tym temacie: „Działając w oparciu o zapisy Konstytucji RP gwarantujące jednostkom samorządu terytorialnego ochronę prawa własności i innych praw majątkowych, a także uczestnictwo w sprawowaniu władzy publicznej i wykonywaniu zadań własnych gminy w zakresie zaspokajania zbiorowych potrzeb mieszkańców w sprawach ochrony zdrowia, prosimy o podjęcie pilnych działań zmierzających do obrony uprawnień i kompetencji samorządów, które reprezentują interesy lokalnej społeczności”.

Źródło: UM Ruda Śląska




Pracownie dla zawodów z przyszłością

Osiem rudzkich pracowni do nauki zawodu przejdzie metamorfozę – zostaną one kompleksowo zmodernizowane oraz wyposażone w specjalistyczny sprzęt i oprogramowanie. Miasto rozstrzygnęło już przetarg dla sześciu z nich. Inwestycje, dla których zakończyło się postępowanie, zostaną zrealizowane w Zespołach Szkół nr 1,2 i 5. Łączny koszt tego przedsięwzięcia to ponad 570 tys. zł. Projekt objęty jest dofinansowaniem unijnym.

– Od 2015 roku ze środków unijnych pozyskaliśmy dla szkół ponadpodstawowych przeszło 15 mln zł – około 3 mln zł na licea ogólnokształcące i 12 mln na szkolnictwo zawodowe. Z tych pieniędzy zmodernizowaliśmy m.in. pracownie do nauki zawodów w Zespole  Szkół nr 4, Zespole Szkół nr 6 oraz w Centrum Kształcenia Zawodowego – podkreśla prezydent miasta Grażyna Dziedzic.

Objęty dofinansowaniem z Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Śląskiego  projekt o nazwie „Nowoczesne szkoły dla zawodów przyszłości w Rudzie Śląskiej” przewiduje modernizację i wyposażenie ośmiu pracowni do nauki zawodu. Miasto otrzymało na ten cel łącznie 1,5 mln zł unijnej dotacji. W rozstrzygniętym właśnie przetargu wyłoniono wykonawcę na wyposażenie sześciu z nich.

Pracownia rysunku technicznego w Zespole Szkół nr 1 wzbogaci się o 16 zestawów komputerowych, tablicę multimedialną, ploter drukujący i inne urządzenia peryferyjne. – Zakupiony sprzęt nie tylko służyć będzie młodzieży uczącej  się w zawodach technik pojazdów samochodowych i mechanik pojazdów samochodowych, ale także będzie dużym wzbogaceniem bazy informatycznej szkoły i pozwoli na realizację części zajęć z informatyki – wyjaśnia Paweł Ciepliński, dyrektor szkoły.  Placówka wzbogaci się jeszcze o nowy sprzęt w pracowni elektrotechniki i elektroniki samochodowej. Procedury przetargowe w tej sprawie będą realizowane w tym roku.

W Zespole Szkół nr 2 w ramach projektu zmodernizowane i wyposażone w nowoczesny sprzęt zostaną pracownie: biznesu, reklamy i gastronomiczno–hotelarska. W pracowni biznesu znajdą się m.in.: komputerowe stanowiska uczniowskie i nauczycielskie, urządzenie wielofunkcyjne z telefaksem, projektor multimedialny, kserokopiarka, drukarka laserowa, a także urządzenia techniki biurowej, tj.: niszczarka czy bindownica. Z kolei pracownia reklamy zostanie wyposażona w komputerowe stanowiska uczniowskie i nauczycielskie, ploter tnący, projektor multimedialny, drukarki oraz aparaty cyfrowe. W pracowni gastronomiczno–hotelarskiej znajdzie się natomiast nowoczesne stanowisko komputerowe ucznia w recepcji hotelowej. Projekt zakłada również  malowanie pracowni oraz zakup nowych mebli. – Kształcenie praktyczne realizowane jest częściowo u pracodawców w rzeczywistych warunkach zawodowych, jednak znaczna część godzin realizowana jest w szkole, w pracowniach zawodowych. Istotną kwestią jest tu połączenie wiedzy praktycznej z teoretyczną. I właśnie dobrze wyposażone, nowoczesne pracownie dają taką możliwość – wyjaśnia Lidia Spólny, dyrektor szkoły. – W trakcie kształcenia uczniowie przystępują do egzaminów potwierdzających ich kwalifikacje w zawodzie, dlatego bardzo ważne jest uczenie się zawodu w dobrze wyposażonych pracowniach – dodaje. Z efektów projektu korzystać będą zarówno uczniowie technikum i jak i  szkoły branżowej.

Z kolei w Zespole Szkół  nr 5 planowana jest  modernizacja i wyposażenie pracowni informatycznej oraz pracowni grafiki i poligrafii cyfrowej. – W ramach projektu w ubiegłym roku  zakupiliśmy już 14  zestawów komputerowych – mówi Iwona Kania, dyrektor szkoły. Pracownia informatyczna zostanie doposażona w drukarkę laserową, projektor multimedialny z ekranem projekcyjnym, a także serwerownię z wyposażeniem. Ponadto  znajdzie się tam 14 stanowisk do projektowania i wykonania lokalnych sieci komputerowych 14 stanowisk do konfiguracji lokalnych sieci komputerowych i sieciowych systemów operacyjnych, a także 4 analizatory sieciowe z funkcją testera okablowania sieciowego.

Do pracowni grafiki zostanie zakupionych m.in. 14 zestawów komputerowych z systemami operacyjnymi, drukarka laserowa, urządzenie do drukowania wielkoformatowego, laminator rolowy, 2 zestawy fotograficzne, projektor multimedialny oraz tablety graficzne.

W ramach projektu przeprowadzono już remont pomieszczeń pod te pracownie. M.in. wymieniono okna, drzwi, posadzki, pomalowano pomieszczenia, wykonano remont instalacji elektrycznej oraz oświetlenia jak również zamontowano klimatyzację.

Dofinansowanie pozyskane na modernizację pracowni nie jest jedynym, jakie w ostatnim czasie pozyskało miasto na rozwój bazy dydaktycznej w szkolnictwie zawodowym. Przypomnijmy, że w latach 2016 – 2018 dzięki wykorzystaniu środków unijnych w Centrum Kształcenia Zawodowego zmodernizowano i wyposażono 5 pracowni do praktycznej nauki zawodu. Służą one do nauczania w branży mechanicznej, elektrycznej, gastronomicznej, fryzjerskiej i handlowej. Od 2018 roku rudzcy uczniowie mogą też korzystać z nowoczesnej pracowni badań elektroakustycznych i nagłośnieniowych oraz ze studia nagrań, które powstały w Zespole Szkół Ponadgimnazjalnych nr 4 im. Piotra Latoski. Ostatnią inwestycją zrealizowaną z wykorzystaniem środków unijnych jest modernizacja 5 pracowni w Zespole Szkół nr 6. Projekt zakończył się jesienią ubiegłego roku, a zmodernizowane pracownie posłużą do kształcenia zawodowego w zakresie informatyki, budownictwa oraz systemów energetyki odnawialnej.

Źródło: UM Ruda Śląska




Polscy urbaniści docenili rynek w Orzegowie

Rynek w Rudzie Śląskiej – Orzegowie otrzymał I wyróżnienie w prestiżowym konkursie na najlepiej zagospodarowaną przestrzeń publiczną w Polsce w kategorii „Zrewitalizowana miejska przestrzeń publiczna”.

Organizatorem 14. już edycji konkursu było Towarzystwo Urbanistów Polskich, które co roku dokonuje wyboru najlepszych przedsięwzięć urbanistyczno–architektonicznych w kraju. – Kolejny raz okazuje się, że przeprowadzane w Rudzie Śląskiej rewitalizacje mogą być wzorem dla innych miast. To zaszczyt, a jednocześnie potwierdzenie tego, że obrany przez nas kierunek zagospodarowywania przestrzeni przyjaznych dla mieszkańców ma sens – podkreśla prezydent Grażyna Dziedzic.

Jury rozstrzygniętego przed kilkoma dniami konkursu wyróżnienie przyznało za „kompleksową rewitalizację publicznego wnętrza urbanistycznego otoczonego przez zabudowę mieszkaniową, usługową i sakralną”. Kapituła konkursu – jak można przeczytać w uzasadnieniu – „doceniła trafne i estetyczne wykorzystanie przestrzeni do realizacji celów społecznych, nadanie miejscu funkcji centrotwórczych oraz wykształcenie przestrzeni o wysokiej jakości użytkowej dla mieszkańców”.

Zakończona w 2018 r. przebudowa rynku w Orzegowie polegała na rewitalizacji kwartału pomiędzy ulicami Hlonda, Czapli, Królowej Jadwigi i Huloka. Inwestycja swoim zasięgiem objęła obszar o wielkości blisko
8 tys. m², znajdujący się w centralnej części Orzegowa. – Najważniejszą jej częścią była przebudowa terenu wokół kościoła pw. św. Michała Archanioła i terenu przy ul. Czapli, pomiędzy budynkiem Centrum Inicjatyw Społecznych a parkingiem. W ten sposób powstały połączone ze sobą dwie przestrzenie: tzw. plac górny – wokół kościoła oraz plac dolny – poniżej – wylicza wiceprezydent Michał Pierończyk. Ich łącznikiem jest istniejąca skarpa, na której wybudowane zostały schody oraz specjalna pochylnia dla osób niepełnosprawnych. Na dolnym placu przy ul. Czapli wybudowana została fontanna.

W ramach realizacji zadania przebudowany został także fragment ul. Czapli. Jezdnia od skrzyżowania z ul. kard. A. Hlonda w kierunku zachodnim ma charakter ciągu pieszo-jezdnego na długości ok. 85 m. Przebudowane zostało również oświetlenie oraz zainstalowano ławki oraz dużą pergolę, a poza tym zadbano o zieleń. Inwestycja kosztowała 3,5 mln zł, z czego miasto pozyskało ponad 3 mln zł w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Śląskiego na lata 2014-2020.

W rozstrzygniętej 14. edycji konkursu na najlepiej zagospodarowaną przestrzeń publiczną w Polsce wyłoniono ogółem 9 najlepszych przedsięwzięć urbanistyczno-architektonicznych. Główna nagroda – Grand Prix przyznana została dla rozbudowy infrastruktury edukacyjnej na terenach przyrodniczo cennych administrowanych przez Geopark Kielce. Pozostałe nagrody i wyróżnienia przyznano w trzech kategoriach: „Przestrzeń publiczna w zieleni”, „Zrewitalizowana przestrzeń publiczna w zieleni”, „Zrewitalizowana miejska przestrzeń publiczna”. W ostatniej kategorii, w której I wyróżnienie przypadło Rudzie Śląskiej, główną nagrodę przyznano zagospodarowaniu byłych terenów kolejowych w Pleszewie, a II wyróżnienie Woonerfowi na ulicy Abrahama w Gdyni.

Przypomnijmy, że to nie pierwsze wyróżnienie dla rewitalizacji rynku w Orzegowie. Wcześniej, bo w 2019 r., inwestycja ta otrzymała tytuł najlepszej przestrzeni publicznej w województwie śląskim. Podczas tej samej edycji konkursu taki sam tytuł przyznany został także Stacji Biblioteka na zrewitalizowanym dworcu w Chebziu.

W ostatnich 10 latach miasto na inwestycje z zakresu rewitalizacji przeznaczyło ponad 75 mln zł. To blisko 10% poniesionych w tym czasie wszystkich wydatków inwestycyjnych. W tym roku na ten cel w budżecie miasta zabezpieczono 8,4 mln zł. Z tych pieniędzy m.in. zakończona zostanie rekultywacja terenu po dawnej koksowni Orzegów oraz kontynuowana będzie dalsza budowa Traktu Rudzkiego.

Źródło: UM Ruda Śląska




Ruda Śląska: pracowity rok

174 tys. wysłanych i 152 tys. odebranych pism, blisko 10 tys. zarejestrowanych pojazdów, ponad 2,5 tys. wydanych praw jazdy i ponad 700 pozwoleń na budowę. Ponadto 478 zarejestrowanych małżeństw, blisko 2,2 tys. urodzeń dzieci i 1760 zgonów. Tak w skrócie przedstawia się statystyka prac rudzkiego magistratu w 2020 roku.

W 2020 roku w Rudzie Śląskiej urodziło się i zostało zarejestrowanych blisko 2,2 tys. dzieci, w tym 1043 dziewczynek i 1111 chłopców. Najwięcej dziewczynek otrzymało na imię: Julia, Hanna, Zuzanna czy Alicja, natomiast dla chłopców rodzice najczęściej wybierali imiona: Jakub, Wojciech, Szymon lub Antoni. Najrzadziej nadawanymi imionami były: Marietta, Noemi, Florina czy Leyla oraz Baltazar, Nathan i Henryk. Ponadto Urząd Stanu Cywilnego zarejestrował 478 małżeństw oraz 1760 zgonów. Tych drugich było aż o 269 więcej niż w 2019 roku.

W 2020 roku Prezydent Miasta Ruda Śląska wydała 1016 zarządzeń. Z kolei radni podjęli 150 uchwał i złożyli 165 interpelacji i zapytań. W minionym roku odbyło się 13 sesji Rady Miasta, w tym 4 nadzwyczajne.

Dochody budżetu miasta w 2020 r. zamknęły się kwotą 886,4 mln zł natomiast wydatki wyniosły 887,9 mln zł. Ze względu na ustawowe zmiany w prawie środki na inwestycje, które pierwotnie miały wynieść ponad 150 mln, zostały ograniczone do 71,4 mln zł. Warto dodać, że w minionym roku miasto pozyskało ponad 43 mln zł ze środków zewnętrznych, zarówno unijnych, jak i krajowych.

W ciągu poprzedniego roku pracownicy Wydziału Komunikacji wydali ponad 2,5 tys. praw jazdy i zarejestrowali blisko 10 tys. pojazdów. Z kolei Wydział Urbanistyki i Architektury wydał 1207 decyzji administracyjnych, w tym 710 pozwoleń na budowę, a w Wydziale Spraw Obywatelskich przyjęto ok. 7,4 tys.  wniosków o wydanie dowodu osobistego.

W 2020 roku rudzka Straż Miejska interweniowała ok. 20 tys. razy. Funkcjonariusze ujęli blisko 7 tys. sprawców wykroczeń, nałożyli 4 tys. mandatów karnych i skierowali do sądu 141 wniosków o ukaranie. Z kolei do Centrum Zarządzania Kryzysowego zgłoszono ok. 3,2  tys. interwencji (blisko 2 tys. od mieszkańców i prawie 1,2 tys. od służb odpowiedzialnych za bezpieczeństwo). Najwięcej z nich dotyczyło spraw związanych z dzikimi zwierzętami, oświetleniem ulic i zanieczyszczeniem jezdni, chodników czy terenów zielonych, a także utrudnień w ruchu drogowym. 158 interwencji dotyczyło koronawirusa, a 505 zgonów mieszkańców Rudy Śląskiej. CZK koordynowało też ponad półtora tysiąca akcji ratowniczych na terenie miasta, a także działania związane z walką z pandemią SARS-CoV-2. Warto dodać, że w tym zakresie w 2020 r. w Rudzie Śląskiej odnotowano 6391 zakażeń i 116 zgonów.

Sporo pracy miało także Biuro Miejskiego Rzecznika Konsumentów. Spośród ok. 152 tys. wszelakiego rodzaju pism, które wpłynęły do rudzkiego Urzędu Miasta, 1565 skierowanych było właśnie do tej komórki. Z telefonicznej, osobistej bądź pisemnej porady Biura skorzystało prawie 2 tys. mieszkańców, a jego pracownicy przyjęli 225 zgłoszeń konsumenckich i wystosowali ponad 800 pism do przedsiębiorców. Przygotowano również 16 pism procesowych oraz 16 wniosków o pozasądowe rozstrzygnięcie sporu konsumenckiego.

Przez cały rok można było odebrać w urzędzie Kartę Dużej Rodziny. Przyznano ją 1679 osobom. Z kolei Rudzka Karta Rodziny 3+ trafiła do 760 osób, a Rudzka Karta Seniora 60+ do 400 mieszkańców. W ramach ostatniego wspomnianego programu z miastem współpracowało 110 partnerów.

Według danych na koniec listopada 2020 roku w Rudzie Śląskiej zebrano ponad 57,6 tys. ton odpadów. Największą ich część, bo nieco ponad 30 tys. ton, stanowiły odpady zmieszane, blisko 9 tys. ton to biomasa, a prawie 6,4 tys. ton to gruz. Poza tym zebrano 4069 ton odpadów wielkogabarytowych oraz blisko 1,5 tysiąca ton popiołu. W puli odpadów, które zebrano w mieście w ciągu pierwszych 11 miesięcy 2020 r., znalazło się też ponad 2 tys. ton szkła, 1990 ton plastiku oraz 1642 tony papieru i tektury.

Warto dodać, że o pracy urzędu informowano m.in. w 181 informacjach prasowych, które przygotował Wydział Komunikacji Społecznej i Promocji Miasta, a rzecznik prasowy wraz z pracownikami magistratu udzielili ponad 943 odpowiedzi na pytania dziennikarzy.

Źródło: UM Ruda Śląska




Kochłowickie planty miejscem integracji

Planty w dzielnicy Kochłowice wypiękniały. Właśnie zakończyło się zadanie związane z modernizacją skweru przy ul. Do Dworca i ul. Oddziałów Młodzieży Powstańczej, które zostało zrealizowane w ramach tegorocznego budżetu obywatelskiego w Rudzie Śląskiej. Inwestycja kosztowała prawie 265 tys. zł.

– Liczę na to, że kochłowickie planty będą nie tylko strefą rekreacji, ale także miejscem integracji mieszkańców, gdzie chętnie będą spędzać wolny czas – podkreśla Grażyna Dziedzic, prezydent Rudy Śląskiej.

Alejki szutrowe, którymi do tej pory charakteryzowały się kochłowickie planty, otrzymały nawierzchnię z kostki, a jedna z nich została zamieniona na zieleniec. Warto też dodać, że przy alejkach stanęły nowe ławki, donice i kosze na śmieci, które są jednolite pod względem wyglądu. Co więcej, mieszkańcy Kochłowic będą mogli także grillować w specjalnie wyznaczonym do tego miejscu, w którym oprócz grilla znalazły się też stoliki.

– To jednak nie wszystko. Na dotychczas niezagospodarowanym fragmencie terenu przy ul. Do Dworca utworzony został specjalny plac do gier ulicznych, w którym można rozwijać swoją sprawność fizyczną i który z pewnością będzie cieszył się zainteresowaniem dzieci i młodzieży. Z kolei rowerzyści, którzy przyjadą na planty, będą mogli skorzystać ze stojaków na rower – zaznacza Michał Pierończyk, wiceprezydent Rudy Śląskiej.

Miejsce do grillowania na plantach w Rudzie Śląskiej - Kochłowicach

Z kolei w części południowej skwer od pasa drogowego oddzielają stylizowane słupki parkingowe z łańcuchem, a parkowe alejki zostały oświetlone oprawami ziemnymi, tak samo jak stutrzydziestoletni buk, który jest pomnikiem przyrody.

Warto dodać, że w ostatnim czasie zrealizowane zostały także cztery sportowo – rekreacyjne inwestycje w ramach rudzkiego budżetu obywatelskiego na 2020 rok. W ramach tych zadań została rozbudowana została Halembska Strefa Aktywności Fizycznej przy Szkole Podstawowej nr 24, która powstała w ramach budżetu obywatelskiego na 2019 rok. W tym roku wybudowano tam boisko do siatkówki i skocznię do skoku w dal, a także zainstalowano ławki i kosze na śmieci. Zadanie kosztowało ponad 175 tys. zł. Nowe atrakcje pojawiły się też w strefie aktywności w rejonie ul. Górnośląskiej w Bykowinie, rozbudowywanej w kolejnych edycjach budżetu obywatelskiego. Są to tyrolka, piramida linowa, dwie okrągłe trampoliny ziemne oraz trampolina ziemna dla osób niepełnosprawnych. Koszt prac to ponad 192 tys. zł.

Gotowa jest także siłownia plenerowa przy Zespole Szkół nr 7 w Rudzie, gdzie za 125 tys. zł zamontowano pięć stanowisk z urządzeniami do ćwiczeń, wybudowano chodniki i dojścia oraz wymieniono kamerę monitoringu na lepszą. Z kolei przy Szkole Podstawowej nr 40 w Goduli nawierzchnia boiska została wymieniona na nową z trawy syntetycznej, co kosztowało prawie 235 tys. zł.

Projekty znajdujące się w realizacji to: skwer przy ul. Solidarności w dzielnicy Halemba, strefa gier i rekreacji przy Szkole Podstawowej nr 8 w dzielnicy Wirek oraz rewitalizacja podwórka przy ul. Husarskiej w dzielnicy Bielszowice. Trwają również intensywne prace na placu zabaw przy Miejskim Przedszkolu nr 4 w dzielnicy Nowy Bytom.

Przypomnijmy, że wcześniej zakończyły się już trzy inwestycje. Przy IV Liceum Ogólnokształcącym w dzielnicy Orzegów powstało nowe boisko do siatkówki i koszykówki z oświetleniem LED, a inwestycja objęła też piłkochwyty, chodnik, ławki, kosze na śmieci oraz schody terenowe. Przy Szkole Podstawowej nr 23 w dzielnicy Bykowina zmodernizowana została infrastruktura sportowa, na placu apelowym powstała strefa gier, rozbudowany został też monitoring. Natomiast przy Szkole Podstawowej nr 6 w dzielnicy Orzegów zmodernizowane zostało boisko wielofunkcyjne do siatkówki i badmintona.

Pula środków na rudzki budżet obywatelski w 2020 r. wynosiła 3 994 000 zł, z czego 1 024 000 zł na projekty duże (koszt powyżej 270 tys. zł) i 2 970 000 zł na projekty małe (koszt realizacji do 270 tys. zł).

Źródło: UM Ruda Śląska




Droższe śmieci w Rudzie Śląskiej

Od 1 lutego 2021 roku mieszkańcy Rudy Śląskiej zapłacą miesięcznie 30 zł za gospodarowanie odpadami komunalnymi, jeżeli będą je segregować. Stawka dla niespełniających tego obowiązku będzie dwa razy wyższa. Osoby z niskimi dochodami zostaną w przyszłym roku objęte programem osłonowym, zapewniającym pomoc finansową w wysokości 30% opłaty.

Obecna stawka wynosi 21,70 zł za śmieci segregowane i 43,40 zł za niesegregowane. – Zdaję sobie sprawę z tego, że podwyżka jest spora. Wynika ona jednak ze wzrostu kosztów odbioru i zagospodarowania odpadów. To problem ogólnopolski, nie dotyczy tylko naszego miasta – mówi prezydent Grażyna Dziedzic. – Chcemy jednak złagodzić skutki wprowadzenia nowej stawki dla osób z niskimi dochodami – podkreśla.

– Taka stawka nadal nie zbilansuje w pełni systemu, ale przynajmniej zmniejszy „dziurę”. Natomiast jeśli chodzi o sam system odbioru opadów komunalnych w Polsce, to przypomnę, że samorządowcy od dawna apelują o jego reformę – zaznacza wiceprezydent Krzysztof Mejer, odpowiedzialny za gospodarkę komunalną.

Na koszty ponoszone przez spółki odbierające odpady wpływ ma m.in. wzrost cen energii elektrycznej, pensji minimalnej oraz opłat za składowanie odpadów na składowiskach. – System odbioru odpadów powinien być w całości finansowany z opłat. Tymczasem przy obecnej stawce musieliśmy do niego dokładać z budżetu miasta – zaznacza Krzysztof Mejer. Fakt, że „opłata śmieciowa” musi uwzględniać wszelkie koszty związane z finansowaniem systemu gospodarki odpadami, podkreślają Regionalne Izby Obrachunkowe, nadzorujące finanse samorządów.

– Nawet gdyby dopłacanie z budżetu miasta do gospodarki odpadami nie naruszało obowiązujących zasad, to trzeba mieć świadomość, że przy problemach, z którymi zmagają się obecnie samorządy po prostu nas na to nie stać – mówi wiceprezydent Mejer. – W sumie w ostatnich latach dopłaciliśmy do śmieci z budżetu miasta ponad 28 mln złotych. Tegoroczny budżet jest trudny, ale przyszłoroczny będzie jeszcze trudniejszy – dodaje.

Miasto przygotowuje obecnie drugi przetarg na odbiór i zagospodarowanie odpadów komunalnych w 2021 roku. Pierwszy musiał zostać unieważniony z przyczyn formalnych, jednak obie złożone oferty zawierały stawki wyższe, niż aktualnie obowiązująca. – Przez ostatnie dwa lata za odbiór jednej tony odpadów płaciliśmy średnio około 702 złotych brutto. W unieważnionym przetargu jedna oferta opiewała na 780 złotych, a druga na 860 złotych za tonę – informuje Krzysztof Mejer. – Opłata w wysokości 31 zł pozwoliłaby nam pokryć wszystkie koszty odbioru i zagospodarowania odpadów na poziomie zbliżonym do oferty tańszej – dodaje.

Druga podjęta dziś uchwała dotyczy programu osłonowego, polegającego na udzieleniu w okresie od 1 lutego do 31 grudnia 2021 r. pomocy finansowej w wysokości 30% opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi (9 zł przy stawce 30 zł). Z programu będą mogły skorzystać osoby samotnie gospodarujące z dochodem nie przekraczającym 200% kryterium określonego w ustawie o pomocy społecznej (obecnie daje to kwotę 1402 zł) oraz rodziny z dochodem nie przekraczającym 150% tego kryterium (obecnie daje kwotę 792 zł na osobę w rodzinie). Oprócz spełnienia warunku dochodowego wymagane jest też posiadanie tytułu prawnego do zamieszkiwanego lokalu oraz brak zaległości z tytułu „opłaty śmieciowej”.

Pomoc przyznawana będzie na wniosek osoby uprawnionej, złożony w Miejskim Ośrodku Pomocy Społecznej. Należy do niego dołączyć dokumenty potwierdzające wysokość dochodu i tytuł prawny do lokalu mieszkalnego, a także oświadczenie o liczbie osób w gospodarstwie domowym. Pomoc przyznawana będzie od miesiąca, w którym złożono wniosek, na okres 6 miesięcy, jednak nie dłużej niż na okres obowiązywania programu.

Z kolei już w styczniu 2021 r. w życie wejdzie szereg zmian w organizacji odbioru odpadów komunalnych, które uchwalone zostały podczas wcześniejszych sesji Rady Miasta. Jedną z nich jest zwiększenie częstotliwości pozbywania się popiołu i żużli z palenisk domowych. Dotychczas były one odbierane raz w miesiącu, w przyszłym roku w styczniu, lutym, marcu, kwietniu, maju, wrześniu, październiku, listopadzie i grudniu odbierane będą raz na dwa tygodnie.

Zmieni się także częstotliwość odbioru odpadów zmieszanych z nieruchomości, na których znajdują się domki letniskowe lub inne nieruchomości wykorzystywane na cele rekreacyjno – wypoczynkowe. Od listopada do marca będzie to raz miesiącu (dotąd od grudnia do lutego), a w pozostałych miesiącach tak jak obecnie raz na dwa tygodnie.

Bioodpady z nieruchomości, na których nie zamieszkują mieszkańcy, a powstają tam odpady komunalne, od kwietnia do października będą odbierane raz na dwa tygodnie, natomiast od listopada do marca raz w miesiącu. Obecnie przez cały rok jest to jeden odbiór w miesiącu. Tak samo będzie zorganizowany odbiór bioodpadów z nieruchomości, na których znajdują się domki letniskowe lub inne nieruchomości wykorzystywane na cele rekreacyjno – wypoczynkowe, z których dotąd od kwietnia do października były one odbierane raz na dwa tygodnie, a poza tym jeden raz w grudniu i jeden raz w lutym.

Na bioodpady pochodzące z pielęgnacji terenów zielonych nieruchomości wielorodzinnych przysługiwać będzie sześć razy w roku kontener o pojemności 3 m3 lub 5 m3 na placyk gospodarczy na podstawie wniosku właściciela lub zarządcy nieruchomości. Jeżeli nie będzie możliwości ustawienia kontenera, to może on zostać zastąpiony workami o łącznej pojemności nie przekraczającej 5 m3. Nadwyżkę takich odpadów należy przekazać we własnym zakresie do Gminnego Punktu Selektywnego Zbierania Odpadów Komunalnych.

Do Gminnego Punktu Selektywnego Zbierania Odpadów Komunalnych można będzie przekazywać odpady niekwalifikujące się do odpadów medycznych, powstałe w gospodarstwie domowym w wyniku przyjmowania produktów leczniczych w formie iniekcji i prowadzenia monitoringu poziomu substancji we krwi, w szczególności igły i strzykawki.

Statystyki odpadów komunalnych wytworzonych w Rudzie Śląskiej od 1 stycznia do 31 października 2020 r. przedstawiają się następująco: odpady niesegregowane (zmieszane) – ok. 27,4 tys. ton, odpady wielkogabarytowe – ok. 3,6 tys. ton, bioodpady – ok. 7,9 tys. ton, papier – ok. 1,5 tys. ton, tworzywa sztuczne i metal – ok. 1,4 tys. ton, szkło – ok. 1,9 tys. ton.

Źródło: UM Ruda Śląska