1

Będzie bezpieczniej na przejściach dla pieszych

Do końca listopada tego roku pięć przejść dla pieszych w Miechowicach, Śródmieściu, Górnikach, Szombierkach oraz Łagiewnikach zostanie doświetlonych. W ten sposób poprawi się bezpieczeństwo w miejscach, gdzie dochodziło do kolizji i wypadków z udziałem pieszych. Koszt inwestycji to ok. 200 tys. zł.

W naszym mieście trwa obecnie wymiana ponad 2200 opraw na energooszczędne oświetlenie LED-owe. Już wkrótce rozpoczną się kolejne prace, tym razem związane z doświetleniem przejść dla pieszych – mówi Mariusz Wołosz, prezydent Bytomia. Dzięki tej inwestycji w pięciu miejscach zamontowane zostaną latarnie z lampami w technologii LED, które poprawią widoczność i bezpieczeństwo w rejonie newralgicznych przejść dla pieszych. Dzięki ich doświetleniu kierowcy będą mogli szybciej zareagować w chwili pojawienia się pieszego na pasach – podkreśla prezydent Wołosz.

Inwestycja mająca na celu zwiększenie bezpieczeństwa zarówno pieszych, jak i kierowców przeprowadzona zostanie w pięciu lokalizacjach: ul. Frenzla – pomiędzy ul. Dzierżonia i ul. Racjonalizatorów w pobliżu kościoła /Miechowice/, ul. Witczaka – w rejonie skrzyżowania z ul. Staffa /Śródmieście/, ul. Żołnierska – rejon skrzyżowania z ul. Gombrowicza /Górniki/, ul. Modrzewskiego – rejon skrzyżowania z ul. Krupińskiego /Szombierki/ oraz ul. Świętochłowickiej – rejon skrzyżowania z ul. Krzyżową /Łagiewniki/.

Podczas prac przy wszystkich przejściach dla pieszych montowane będą latarnie z lampami wykonanymi w technologii LED doświetlające pas przejścia dla pieszych oraz optyczne elementy sygnalizacyjne tzw. „kocie oczka”. Realizacja inwestycji ma się zakończyć do końca listopada 2019 roku.

Miejski Zarząd Dróg i Mostów dołoży wszelkich starań żeby przejścia zostały doświetlone jak najszybciej, co poprawi bezpieczeństwo pieszych i pomoże kierowcom prawidłowo oceniać sytuację na drogach przy przejściach przeznaczonych do modernizacji – mówi Paweł Wittich, zastępca dyrektora MZDiM.

Środki na sfinansowanie inwestycji pochodzą z budżetu gminy Bytom oraz dotacji celowej z budżetu Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii w ramach Programu „Metropolitalny Fundusz Solidarności”.




Nowe alkomaty trafiły do bytomskich policjantów

Zdarzyło ci się zawahać, czy po rodzinnej imprezie usiąść za kierownicą? Dzięki zakupionym ze środków gminnych profesjonalnym urządzeniom do pomiaru stanu trzeźwości, kierowcy będą mogli skorzystać z bezpłatnego badania i mieć pewność.

Na zakupione przez Centrum Przeciwdziałania Uzależnieniom, a następnie użyczone bytomskiej policji urządzenia, składa się dwanaście nowoczesnych alkomatów.

Jeden z nich o nazwie Promiler, trafił do Komendy Miejskiej Policji przy ul. Powstańców Warszawskich. Zainstalowany tam stacjonarny alkomat pozwala na dokładny pomiar trzeźwości bez konieczności obsługi przez policjantów. Wystarczy użyć ustnika, aby po chwili otrzymać wynik badania. Koszt tego urządzenia to ponad 1 700 zł.

Imprezy rodzinne czy towarzyskie są wpisane w nasze życie. Zapewne nie raz zdarzyło nam się stanąć przed dylemat: jechać czy nie? Dlatego dbając o bezpieczeństwo bytomian oraz z myślą o bytomskiej policji, samorząd zakupił sprzęt, dzięki któremu w pięć sekund sprawdzimy swój stan trzeźwości – mówi prezydent Mariusz Wołosz.

Pozostałe alkomaty trafiły do pięciu bytomskich komisariatów (ul. Stolarzowicka 35, ul, Chrzanowskiego 1a, ul. Rostka 14, ul. Zabrzańska 91, pl. Żeromskiego 8) oraz zasiliły wyposażenie drogówki. Ich łączny koszt to ponad 11 tyś. zł. Zakup alkomatów wpisuje się w realizowaną w całym kraju kampanię społeczną Prowadzę – jestem trzeźwy.




Bezpieczniej przy szkołach i nie tylko

Odmalowane przejścia dla pieszych, nowe oznakowanie pionowe oraz odnowione barierki drogowe – to tylko część prac, jakie wykonano przy bytomskich szkołach, by poprawić bezpieczeństwo uczniów, którzy za kilka dni wrócą do szkoły.

W ramach Akcji Szkoła realizowanej przez Miejski Zarząd Dróg i Mostów poprawi się bezpieczeństwo dzieci w rejonie Szkoły Podstawowej nr 28, gdzie ekipy drogowe zadbały o pionowe oznakowanie przejść dla pieszych. Odmalowano też „zebrę” przy II LO przy ul. Żeromskiego.

Rejony szkół całorocznie monitorowane są pod kątem bezpieczeństwa dzieci. Niemniej prowadzimy jeszcze dodatkowe objazdy kontrolując stan oznakowania drogowego. Tam, gdzie jest to konieczne nasze ekipy prowadzą naprawy, tak by przed pierwszym dzwonkiem zakończyć prace – mówi Paweł Wittich, zastępca dyrektora MZDIM w Bytomiu.

Warto podkreślić, że wszystkie przejścia dla pieszych przed szkołami zostały odnowione już w okresie wiosennymi. Jesteśmy także w stałym kontakcie z Policją, z którą współpracujemy wprowadzając dodatkowe zmiany lub korekty istniejącego juz w rejonie szkół oznakowania – tłumaczy Paweł Wittich.

W ramach dodatkowego oznakowania szkół wprowadzono nowe przejście dla pieszych przy Szkole Podstawowej nr 23 przy ul. Wojciechowskiego, a także dodatkowe oznakowanie pionowe przy ul. Modrzewskiego, gdzie swoją tymczasową siedzibę ma Ogólnokształcąca Szkoła Muzyczna.

Powody do zadowolenia mogą mieć uczniowie oraz rodzice dowożący dzieci do Szkoły Podstawowej nr 51 z Oddziałami Integracyjnymi przy ul. Łużyckiej. W ramach remontu ulicy została m.in. rozebrana dotychczasowa nawierzchnia, ułożono nowe krawężniki, a tam gdzie wkrótce wymalowane zostanie przejście dla pieszych, znacznie je obniżono. Za kilka dni, gdy tylko wyschnie świeżo położna nawierzchnia powstanie tam przejście dla pieszych w technologii malowania grubowarstwowego w kolorach białym i czerwonym – mówi Paweł Wittich. Koszt remontu ul. Łużyckiej to ponad 121 tys. zł.

By poprawić bezpieczeństwo pieszych, prowadzone są prace związane z odnową miejskich barier drogowych przy głównych bytomskich ulicach oraz w rejonach szkół m.in. przy al. Legionów, ul. Chrobrego, Matejki, Strzelców Bytomskich-Chrzanowskiego oraz Grota Roweckiego.

Przed rozpoczęciem roku szkolnego zakończył się też remont fragmentu ul. Chorzowskiej – od wjazdu na osiedle Arki Bożka do wyjazdu z ul. Krzyżowej. Remont objął dwa pasy jezdni o łącznej powierzchni 583m2. Aby efekt był długotrwały ekipy drogowe wzmocniły podbudowy i odtworzyły warstwy konstrukcyjne nawierzchni. Koszty remontu to około 62 tys. zł. Przywrócono już docelową organizację ruchu, która dopuszcza jazdę do 70 km/h.

W ostatnim czasie powstało też nowe przejście dla pieszych w rejonie skrzyżowania ul. Wallisa – Pułaskiego. Dzięki temu rozwiązaniu skończy się udręka kierowców wyjeżdżających z ul. Wallisa, którzy dotychczas mieli ograniczoną widoczność z powodu aut parkujących przy jednym ze sklepów. Nowe przejście dla pieszych uniemożliwia parkowanie w rejonie skrzyżowania, dzięki czemu polepszyła się widoczność kierujących.

Wprowadziliśmy to rozwiązanie analizując nawyki pieszych, którzy mimo istniejącego przejścia po drugiej stronie skrzyżowania, przechodzili przez ulicę w miejscu niedozwolonym. Nowe przejście wyposażone jest w azyl, który wymusza na kierowcach zdjęcie nogi z gazu, co zwiększa bezpieczeństwo zarówno pieszych, jak i kierowców samochodów wjeżdżających na skrzyżowanie – mówi Paweł Wittich.

Jak wszystkie przejścia dla pieszych, budowane na zlecenie Miejskiego Zarządu Dróg i Mostów to także wyposażone jest w kostkę integracyjną, informującą osoby niedowidzące i niewidome o zbliżaniu się do krawędzi jezdni.

Rozwiązano też problem braku widoczności na skrzyżowaniu ulic Legnickiej i Rydza- Śmigłego. Na Rydza-Śmigłego wyznaczono powierzchnię wyłączoną z ruchu i ustawiono znak zakazu zatrzymywania się. Uniemożliwi to parkowanie w rejonie skrzyżowania i zwiększy widoczność. W powierzchni wyłączonej z ruchu wyznaczono sugerowane przejście dla pieszych. Wprowadzone rozwiązania zwiększają widoczność dla kierujących samochodami i dla pieszych, a przez to poprawiają bezpieczeństwo na skrzyżowaniu.




Nowy wóz bojowy w OSP Kobiór

W dniu 28.08.2019 r. przedstawiciele jednostki OSP Kobiór odebrali z firmy „Szczęścniak Pojazdy Specjalne Sp z o.o.” nowy średni samochód ratowniczo-gaśniczy na podwoziu Renault D16 4×4.

W najbliższym czasie druhny i druhowie OSP odbędą szkolenia z obsługi pojazdu, zostanie on doposażony w osprzęt potrzebny do przeprowadzania akcji ratowniczo gaśniczych a następnie będzie wprowadzony do podziału bojowego.

Samochód został zakupiony za kwotę 773.00670,00 zł z czego 510.000,00 zł wyniosło dofinansowanie ze środków zewnętrznych, 250.000,00 zł ze środków własnych gminy i 13.670,00 ze środków własnych OSP Kobiór.

Samochód został zakupiony za kwotę 773.00670,00 zł z czego 510.000,00 zł wyniosło dofinansowanie ze środków zewnętrznych, 250.000,00 zł ze środków własnych gminy i 13.670,00 ze środków własnych OSP Kobiór.

Źródło: www.kobior.pl




OSP Trzebiesławice z nowym wozem strażackim

Ochotnicza Straż Pożarna w Trzebiesławicach wzbogaciła się o nowy wóz strażacki.

Volvo najprawdopodobniej zastąpi 35-letniego Jelcza. Dzięki napędowi 4×4 samochód ten będzie ułatwiał strażakom dotarcie do trudno dostępnych miejsc, co w przypadku pożarów traw i zadrzewień zdarza się dość często, bo to właśnie do tego typu zdarzeń OSP Trzebiesławice wzywana jest najczęściej.

Oprócz gaszenia pożarów strażacy zajmują się także wypompowywaniem wody z zalanych posesji i budynków, usuwaniem powalonych drzew, a czasami zabezpieczeniem miejsca wypadku. Jeśli trzeba usuwają także gniazda os i szerszeni.

Strażacy oraz mieszkańcy bardzo cieszą się z nowego nabytku, gdyż jest to pierwszy w historii jednostki fabrycznie nowy samochód pożarniczy. Wszystkie wcześniejsze samochody zanim trafiały do jednostki były już dość mocno wyeksploatowane.

Nowy samochód to nie tylko komfort i bezpieczeństwo strażaków. To
przede wszystkim bezawaryjność i bezpieczeństwo mieszkańców
Trzebiesławic i nie tylko. Koszt zakupu pojazdu to blisko 760 tysięcy złotych.

Pieniądze pochodzą za równo z miasta, ale także ze środków Urzędu
Marszałkowskiego Województwa Śląskiego, Wojewódzkiego Funduszu Ochrony
Środowiska w Katowicach, Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i
Gospodarki Wodnej w Warszawie oraz Krajowego Systemu
Ratowniczo-Gaśniczego.

fot.: DRONeM Inny Punkt Widzenia
fot.: DRONeM Inny Punkt Widzenia
fot.: DRONeM Inny Punkt Widzenia



OSP Trzebiesławice z nowym wozem strażackim

OSP Trzebiesławice z nowym wozem strażackim

Volvo najprawdopodobniej zastąpi 35-letniego Jelcza. Dzięki napędowi 4×4 samochód ten będzie ułatwiał strażakom dotarcie do trudno dostępnych miejsc, co w przypadku pożarów traw i zadrzewień zdarza się dość często, bo to właśnie do tego typu zdarzeń OSP Trzebiesławice wzywana jest najczęściej.

Oprócz gaszenia pożarów strażacy zajmują się także wypompowywaniem wody z
zalanych posesji i budynków, usuwaniem powalonych drzew, a czasami
zabezpieczeniem miejsca wypadku. Jeśli trzeba usuwają także gniazda os i
szerszeni.

Strażacy oraz mieszkańcy bardzo cieszą się z nowego nabytku, gdyż jest to pierwszy w historii jednostki fabrycznie nowy samochód pożarniczy. Wszystkie wcześniejsze samochody zanim trafiały do jednostki były już dość mocno wyeksploatowane.

Nowy samochód to nie tylko komfort i bezpieczeństwo strażaków. To przede wszystkim bezawaryjność i bezpieczeństwo mieszkańców Trzebiesławic i nie tylko. Koszt zakupu pojazdu to blisko 760 tysięcy złotych.

Pieniądze pochodzą za równo z miasta, ale także ze środków Urzędu Marszałkowskiego Województwa Śląskiego, Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska w Katowicach, Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Warszawie oraz Krajowego Systemu Ratowniczo-Gaśniczego.




Dąbrowska Straż Miejska z nowym sprzętem

Już niebawem dąbrowscy strażnicy miejscy będą mieli do dyspozycji dwa nowoczesne radiowozy. To pozwoli o wiele sprawniej patrolować ulice naszego miasta. Obecnie pojazdy te są przystosowywane do służby.

– Nowe auta zastąpią dwa inne, wysłużone. Każdy z tych leciwych samochodów ma przejechanych ponad 300 tysięcy kilometrów i permanentnie się psuje, a koszty naprawy są niebotyczne – mówi komendant Straży Miejskiej w Dąbrowie Górniczej, Radosław Romanek. Na zakup pojazdów pieniądze przekazało miasto. Na tym jednak nie koniec wsparcia.

Radni przyjęli uchwałę, dzięki której popłyną do jednostki kolejne fundusze. Te pozwolą między innymi na wzmocnienie Straży Miejskiej technicznie oraz osobowo. – Chcemy zatrudnić 7 kolejnych osób. Zanim jednak funkcjonariusze pojawią się na ulicach miasta, muszą przejść specjalne 3 miesięczne szkolenie – dodaje komendant.

W tym roku miasto przekazało również specjalne środki na dodatkowe patrole. Te pilnują bezpieczeństwa w rejonie dąbrowskich jezior. Docelowo przy molo nad Pogorią III pojawi się stacjonarny posterunek Straży Miejskiej. Funkcjonować ma od czerwca do września, od przyszłego roku. Żeby to wszystko dobrze działało, potrzebni są ludzie, a póki co pracuje 48 strażników. Trwa rekrutacja na wolne miejsca.

– W najbliższym czasie ulepszać będziemy strukturę i działania jednostki. Działanie Straży Miejskiej poprawi się. Będzie to trwało stopniowo, ale skutecznie i z efektami – podkreśla komendant Radosław Romanek.




W Gliwicach jest bezpiecznie. Spada liczba przestępstw

90% gliwiczan czuje się bezpiecznie w swoim mieście, co piąty deklaruje, że bardzo bezpiecznie – tak odpowiadali respondenci w przeprowadzonych pod koniec 2017 r. badaniach CBOS. Potwierdza to także analiza przestępczości w mieście, opracowana niedawno przez Centrum Ratownictwa Gliwice.

W maju tego roku w Gliwicach popełniono 100 przestępstw, o 20% mniej niż w maju ubiegłego roku. Co prawda służby zanotowały nieznaczny wzrost liczby przestępstw w stosunku do kwietnia br., kiedy to popełniono ich 90, ale porównując dane z maja od 2012 roku widać, że liczba przestępstw wyraźnie spada. Siedem lat temu popełniono ich ponad pięć razy więcej – aż 505.

Spośród wszystkich analizowanych majowych przestępstw w Gliwicach najwięcej stanowią kradzieże – odnotowano ich 32. Nieco wzrosła liczba kradzieży z włamaniem w stosunku do kwietnia (z 15 do 19 przypadków). Spadła liczba kradzieży samochodów (z 4 do 3 zdarzeń) oraz przestępstw narkotykowych, których odnotowano 11. Służby zatrzymały na gorącym uczynku 52 sprawców  przestępstw, w poprzednim miesiącu ujęto ich 43. Niestety wzrosła liczba wypadków komunikacyjnych w maju w stosunku do  kwietnia (wzrost z 6 do 11), ale porównując dane z maja 2012 r. widać spadek o blisko połowę (z 20 na 11). Wciąż problemem są kierowcy na „podwójnym gazie” – w maju zatrzymano 18 osób kierujących pojazdem pod wpływem alkoholu.

Tylko trzy dzielnice w Gliwicach mają relatywnie wysoki poziom przestępczości, w przeliczeniu na liczbę mieszkańców. To dzielnica Baildona, Ligota Zabrska i Śródmieście. W maju dochodziło tam głównie do kradzieży, z kolei w Śródmieściu doszło do 2 bójek i 5 przestępstw  narkotykowych, które zawyżyły niechlubną statystykę dla tej dzielnicy. Pozostałe dzielnice Gliwiccieszą się niskim lub średnim poziomem przestępczości. Szczególnie bezpiecznie jest w Bojkowie, Ostropie i w Żernikach, gdzie w maju nie popełniono ani jednego  przestępstwa. 

Źródło: gliwice.eu




Nowe samochody dla Straży Miejskiej

Sosnowiecka Straż Miejska wzbogaciła się o cztery nowe samochody. Miasto zakupiło cztery Ople Combo. 

Pojazdy posiadają m.in. osobny przedział do przewożenia osób zatrzymanych. Nowe samochody na pewno poprawią komfort pracy naszych strażników miejskich. Ople zastąpią wysłużone samochody straży – podkreśla prezydent Sosnowca, Arkadiusz Chęciński.




Uczestnicy Rowerowego Maja z medalami i nagrodami!

Ponad 300 dzieci z 6 placówek wzięło udział w pierwszej edycji, organizowanego przez Tarnowskie Góry Urząd Miasta, Rowerowego Maja. To największa kampania w Polsce promująca zdrowy tryb życia i zrównoważoną mobilność wśród dzieci przedszkolnych, uczniów szkół podstawowych oraz grona nauczycielskiego. Najlepszą szkołą w rowerowych zmaganiach okazał się: Zespół Szkolno – Przedszkolny nr 2 w Pniowcu, gdzie uczy się 11 dzieci z największą ilością dni z przejazdami. Najlepszą klasą okazała się VIII A z ZSP 2 Pniowiec z frekwencją 91,43%. Dziś (22.06.) podczas Pikniku Policyjnego na Rynku wręczyliśmy nagrody najbardziej aktywnym uczestnikom akcji.

Nagrodami w konkursie były kaski, liczniki rowerowe oraz medale ufundowane przez Urząd Miejski. Lampki rowerowe ufundowała Metropole GZM, która była partnerem akcji. Nagrody trafiły nie tylko do dzieci. Czek wysokości 3000 zł trafił do ZSP 2 w Pniowcu na budowę stojaków rowerowych.
– Wydarzenie organizowaliśmy po raz pierwszy, dlatego wzięło w nim udział tylko sześć szkół. W przyszłym roku ilość placówek i dzieci biorących udział w akcji na pewno będzie jeszcze większa – mówił Piotr Korab, oficer rowerowy miasta.
Wyniki konkursu: https://tarnowskiegory.pl/2019/…/rowerowy-maj-dobiegl-konca/