1

W Bytomiu trwa wymiana okien

Do końca roku potrwa w naszym mieście wymiana ponad 500 okien w budynkach wchodzących w skład zasobu gminy. Ekipy budowlane pracują już w różnych częściach miasta, a nowe okna wymieniane są zarówno w lokalach mieszkalnych, użytkowych, jak i w budynkach użyteczności publicznej. Inwestycja pochłonie prawie 2 mln zł. „Wymiana stolarki okiennej w budynkach mieszkalnych w Gminie Bytom w ramach ograniczania niskiej emisji” – to kilkuetapowy projekt realizowany dzięki dofinansowaniu z Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii.

Oprócz waloru estetycznego, ważniejszy jest efekt ekologiczny, bo trzeba pamiętać, że nieszczelne okna i drzwi zmuszają lokatorów do częstszego ogrzewania, a co się z tym wiąże do większej emisji dwutlenku węgla. Przez wiele lat w budynkach należących do gminnego zasobu nie były przeprowadzane remonty, które miałyby istotny wpływ na walkę z niską emisją. Pieniądze, które przeznaczyliśmy na wymianę okien, to kropla w morzu potrzeb bytomskich lokali komunalnych, ale w miarę możliwości będziemy przekazywać dodatkowe środki na  remonty – mówi prezydent Mariusz Wołosz.

W pierwszym etapie przedsięwzięcia wymieniane są okna w 60 lokalach w budynkach między innymi przy ulicach: Romanowskiego, Tuwima, Głowackiego, Broniewskiego, Orzegowskiej, Krupińskiego, Grota-Roweckiego, Reptowskiej, Miechowickiej, Tomasza, 9 Maja, Rydza – Śmigłego, Konstytucji, Huty Julii, Obywatelskiej, Górnośląskiej, Krupińskiego, Hallera, Smolenia, Nickla, Hlonda, Komisji Edukacji Narodowej, Świętochłowickiej czy Armii Krajowej.

Podpisaliśmy już osiem umów z trzema wykonawcami, w ramach których wymieniane są okna w budynkach leżących w zarządzie Bytomskich Mieszkań. Wykonawca wymienił okna  m.in. przy ul. Tuwima, Tomasza, Barci Śniadeckich,  Reptowskiej i częściowo przy ul. Głowackiego (przy poczcie), oraz w żłobku przy ul. Świętochłowickiej – mówi Andrzej Bąk, kierownik Działu Rewitalizacji Bytomskich Mieszkań.

W dalszej kolejności okna będą wymieniane także w poszczególnych lokalach w budynkach przy ul. Jagiellońskiej, Miarki, Kochanowskiego, Prostej, Armii Krajowej, Siemianowickiej, Smółki, Chorzowskiej, Kochanowskiego, Ściegiennego, Huty Julii, Konstytucji, Orzegowskiej  Krzywoustego, Chroboka, Falistej, Zjednoczenia, Racjonalizatorów, Placu Słonecznym, Andersa, Wolnego, Racławickiej, Lema, Witczaka, Smolenia, Żołnierza Polskiego, Matejki, Mickiewicza, Głębokiej, Kingi, Staffa, Piekarskiej 45, Placu Słowiańskim, Oświęcimskiej, Drzymały, Powstańców Śląskich, Rudzkiego, Chrobrego, Żeromskiego, Chełmońskiego, Fałata, Grottgera, Kraszewskiego, Prusa, Piłsudskiego.

Trzeba podkreślić, że część z zaplanowanych do wymiany  okien  podlega ochronie konserwatorskiej. W tym zakresie miasto współpracuje z konserwatorami zabytków. I tak na przełomie listopada i grudnia nowe, drewniane okna będą montowane m.in. w zabytkowych budynkach przy ul. Sądowej, Moniuszki. Projekt wymiany okien realizowany jest w ramach programu ograniczenia niskiej emisji i ma na celu zmniejszenie strat w cieple. Ważne jest też to, że poprawi się estetyka obiektów.

Źródło: UM Bytom




Bytom wyróżniony w konkursie Miasto z klimatem

Bytom zdobył wyróżnienie w konkursie Miasto z klimatem, zorganizowanym przez Ministerstwo Klimatu i Środowiska. Nasze miasto otrzymało wyróżnienie w kategorii tereny zielone.

Badanie było prowadzone w dwóch kategoriach: miast do 100 tys. mieszkańców i powyżej 100 tys. mieszkańców. W każdej z nich przyznano 5 nagród, za postępy w dziedzinach: gospodarki odpadami, jakości powietrza, gospodarki wodno-ściekowej i zrównoważonej mobilności oraz terenów zielonych, za które doceniono nasze miasto. Oprócz Bytomia wyróżnienie otrzymały: Częstochowa, Poznań, Gdańsk, Ćmielów, Śmigiel, Bełchatów, Mogielnica oraz Chrzanów. Weryfikacja poszczególnych miast została dokonana na podstawie ogólnodostępnych danych m.in. Głównego Urzędu Statystycznego oraz informacji przekazanych przez miasta uczestniczące w konkursie.

W konkursie wzięło udział aż 270 polskich miast, dlatego tym bardziej satysfakcjonuje nas to wyróżnienie. Od początku zdecydowanie dążymy do poprawy klimatu w Bytomiu, walcząc z niską emisją czy inwestując w tereny zielone, przyjazne mieszkańcom – mówi prezydent Mariusz Wołosz.
 Nie każdy wie, że tereny zielone zajmują w Bytomiu ponad 24% jego powierzchni, a nasze miasto znalazło się w pierwszej dziesiątce śląskich miast z najwyższym odsetkiem terenów zielonych zieleni. Bytomianie mogą odpoczywać w dwunastu parkach położonych w różnych częściach miasta. Na uwagę zasługuje fakt, że trzy z nich (Park Miejski im. Franciszka Kachla, Fazaniec w Szombierkach oraz Park Ludowy w Miechowicach) są zabytkowe. Obok parków, Bytom może pochwalić się Miechowicką Ostoją Leśną, Rezerwatem Przyrody Segiet, Żabimi Dołami oraz Suchogórskim Labiryntem Skalnym.

Trzeba pamiętać, że różnorodność przyrodnicza Bytomia jest zaskakująca, bo przecież większość tych zielonych miejsc, w których dziś odpoczywamy, naznaczona jest piętnem przemysłu ciężkiego. Tym bardziej wymaga ona naszej aktywności i zaangażowania w projekty, które uchronią ją przed degradacją
 – mówi prezydent.
Ze względu na epidemię ceremonia wręczenia statuetek odbyła się w za pośrednictwem platformy internetowej. Wydarzenie połączono z Konferencją online EkoSfera, w ramach której zorganizowano cykl debat dotyczących ochrony środowiska i zmian klimatu.

Źródło: UM Bytom




Zastrzyk finansowy dla Szpitala Specjalistycznego nr 1

Miasto Bytom przekaże Szpitalowi Specjalistycznemu nr 1 kolejne 186 tys. zł na walkę z pandemią koronawirusa. Środki zostaną przekazane m.in. na montaż stacji regazyfikacji tlenu medycznego, przystosowanie oddziału chorób wewnętrznych do potrzeb oddziału covidowego oraz na zakup środków ochrony osobistej dla personelu szpitala a także sprzętu dla pacjentów – m.in. wąsów tlenowych czy namiotów transportowych.

Przygotowujemy szpital do przyjęcia kolejnych pacjentów z koronawirusem. Placówka zawsze może liczyć na wsparcie organizacyjne i finansowe miasta. Kluczowy dla sprawnego działania szpitala jest jednak personel: lekarze, pielęgniarki i opiekunowie, którzy zapewniają opiekę nad pacjentami. Mam nadzieję, że będziemy mogli tak jak do tej pory liczyć na gotowość do pracy personelu medycznego – mówi Mariusz Wołosz, prezydent Bytomia.

W tym roku Szpital Specjalistyczny nr 1 otrzymał już wsparcie finansowe z budżetu gminy w wysokości 6 mln 740 tys. Zł. Za te środki zakupiono m.in. respiratory, zestawy do wentylacji, intubacji, kardiomonitory, defibrylatory, łóżka do intensywnej terapii. Wykonano też niezbędne remonty – m.in. montaż wideodomofonów, montaż instalacji do tlenoterapii na Oddziale Obserwacyjno-Zakaźnym, montaż windy na terenie kompleksu szpitalnego przy ul. Żeromskiego 7.

Źródło: UM Bytom / Małgorzata Węgiel-Wnuk




Co nowego na placu budowy nowej hali lodowiska przy Pułaskiego?

Zakończenie prac związanych z robotami żelbetowymi trybun, układu drogowego po północnej stronie obiektu i wylewek w szatniach. Ponadto rozpoczęcie prac instalacyjnych i wylewek w budynku administracyjnym oraz realizacja prac brukarskich od frontu hali lodowiska. Trwają intensywne roboty związane z budową nowego obiektu przy Pułaskiego, z którego już w przyszłym roku będą korzystać hokeiści i hokeistki.

Warto dodać, że na placu budowy wykonawca inwestycji – Konsorcjum Firm: Meritum Grupa Budowlana z Krakowa i Przedsiębiorstwo Produkcyjno i Usługowe „Concret” z Tychów planuje do końca listopada zakończyć prace związane z wykończeniem otworów okiennych i dachowych w hali oraz montażem płyt warstwowych na obiekcie. Ponadto wykonawca po zakończeniu prac tynkarskich w budynku administracyjnym, rozpoczął tam także roboty związane z pracami instalacyjnymi oraz wylewkami.

Przypomnijmy, że budowa nowej hali lodowiska przy ul. Pułaskiego 71 to jedna z najważniejszych w ostatnich latach inwestycji sportowych realizowanych w Bytomiu, na której skorzystają wszyscy mieszkańcy naszego miasta. Nowoczesny obiekt będzie kosztował około 40 mln zł, z czego aż 15 mln to dofinansowanie z Ministerstwa Sportu i Turystyki, jakie pozyskało nasze miasto.

Główna konstrukcja nośna hali wykonana będzie w technologii żelbetowej monolitycznej, natomiast konstrukcja dachu wsparta na drewnianych dźwigarach. Warto podkreślić, że budynek administracyjny zostanie wkomponowany w nowy obiekt i będzie stanowić z nim jedną całość, a ponadto w hali powstanie zaplecze szatniowe dla drużyn gospodarzy i gości. Nowa hala lodowiska pomieści ponad 1400 widzów.

Hala przy Pułaskiego będzie spełniała także wymogi bezpieczeństwa. Oprócz monitoringu i pomieszczeń dla służb odpowiedzialnych za utrzymanie bezpieczeństwa w hali, zaplanowano również lokale dla policji i straży pożarnej w bezpośrednim sąsiedztwie koordynatora ds. bezpieczeństwa. Przed budynkiem lodowiska powstanie około 120 miejsc parkingowych dla samochodów osobowych oraz autokarów, nowe dojazdy, układ dróg wewnętrznych wokół hali oraz plac manewrowy pełniący funkcję drogi pożarowej.

Więcej zdjęć TUTAJ.

Źródło: UM Bytom




Umowa na przebudowę torowiska przy ul. F. Modrzewskiego podpisana

Trwają przygotowania do długo wyczekiwanego remontu infrastruktury tramwajowej wzdłuż ul. Frycza Modrzewskiego w Szombierkach. Dziś /5 listopada/  spółka Tramwaje Śląskie SA podpisała umowę z generalnym wykonawcą.

„Przebudowa infrastruktury tramwajowej wzdłuż ul. Frycza Modrzewskiego w Bytomiu” jest wspólną inwestycją spółki Tramwaje Śląskie SA i miasta Bytom. W zakresie miejskim jest przebudowa skrzyżowania ul. Frycza Modrzewskiego i ul. Zabrzańskiej, zaś w zakresie tramwajowym modernizacja torowiska wzdłuż ul. Frycza Modrzewskiego od granicy z Rudą Śląską do przystanku Szombierki Kościół za skrzyżowaniem z ul. Zabrzańską.

Od początku zakładaliśmy, że oba zakresy chcemy wykonać w jednym czasie, najlepiej przez jednego wykonawcę. Stąd decyzja o wspólnym przetargu. Dzięki temu nie narazimy mieszkańców na podwójne utrudnienia, lecz obie inwestycje zrealizowane zostaną, jak to się mówi, za jednym zamachem – zaznacza Bolesław Knapik, prezes Zarządu Spółki Tramwaje Śląskie SA.

Przeznaczony do modernizacji odcinek obejmuje ok. 1300 metrów toru pojedynczego (mtp.) głównie jednotorowej linii tramwajowej, która w większości przebiegu jest linią wydzieloną z jezdni. Nowe torowisko będzie torem klasycznym na podkładach strunobetonowych ze sprężystym mocowaniem szyn, a w miejscach przejazdów torowo-drogowych i przejść dla pieszych szyny ułożone zostaną w prefabrykowanych płytach torowych, montowane z użyciem elastycznych mas zalewowych.

W zakresie modernizacji są także m.in.: słupy i sieć trakcyjna, budowa systemu zdalnego sterowania zwrotnic, modernizacja mostu nad Bytomką oraz budowa nowych platform na przystanku Szombierki Frycza Modrzewskiego. W ramach tej inwestycji, miasto Bytom zrealizuje też przebudowę skrzyżowania ul. Frycza Modrzewskiego i Zabrzańskiej. Zakres prac obejmie przebudowę skrzyżowania aż do ul. ks. Włodarskiego.

W ramach zaplanowanych prac wykonana zostanie również m.in.: przebudowa zatoki autobusowej i peronu tramwajowego, przebudowa i budowa chodników, zjazdów, ciągu pieszo-rowerowego z kostki betonowej oraz wybudowana zostanie droga rowerowa, a także przebudowane zostanie oświetlenie uliczne i nowa sygnalizacji świetlna. Prace obejmą również uporządkowanie zieleńców, nasadzenia drzew i krzewów oraz przebudowę odwodnienia układu drogowego.

Przebudowa skrzyżowania ulicy Frycza Modrzewskiego z ul. Zabrzańską wpłynie znacząco na poprawę bezpieczeństwa i komfort jazdy kierowców, którzy kierują się z Bytomia w stronę Zabrza i Rudy Śląskiej – mówi Mariusz Wołosz, prezydent Bytomia.

Całkowity koszt inwestycji realizowanej przez firmę Silesia Invest wynosi 13,6 mln zł netto, w tym 3 mln 49 tys. zł netto to koszt zakresu drogowego, który będzie ponosić miasto Bytom. Na realizację zadania w zakresie tramwajowym wykonawca ma czas do kwietnia 2022 r., zaś w zakresie miejskim do końca września 2021 r.

Źródło: UM Bytom




Rewitalizacja w Bobrku i Rozbarku z unijnym dofinansowaniem

Adaptacja przyparafialnego budynku na potrzeby utworzenia klubu seniora przy parafii Św. Rodziny w Bobrku oraz rewitalizacja przestrzeni publicznych w Rozbarku i Śródmieściu realizowana przez kościół św. Jacka, to dwa koleje projekty wybrane do dofinansowania w ramach Obszaru Strategicznej Interwencji.

Ponad 1,5 mln zł dofinansowania otrzyma projekt Rozwój usług społecznych w Bytomiu – Klub Seniora w Bobrku, którego celem jest adaptacja przyparafialnego budynku na potrzeby utworzenia klubu seniora przy ul. Konstytucji 26. Abyśmy mogli  oddać ten budynek, by służył mieszkańcom naszej dzielnicy, potrzebny jest jego kompleksowy remont. Od wielu lat obiekt ten stał pusty. Od 2008 r. starliśmy się zabezpieczyć go przed całkowitą degradacją – mówi ks. Dariusz Pietraś, proboszcz parafii św. Rodziny.
 W dalszej kolejności w ramach modernizacji obiektu, wybudowanego na początku XX wieku wymienione zostaną instalacje elektryczna, wodno-kanalizacyjna, osuszone i ocieplone zostaną ściany i fundamenty budynku. Pilnego remontu wymaga także przeciekający dach.Wyremontowany budynek stanie się miejscem, którego drzwi będą otwarte przede wszystkim dla starszych mieszkańców tej części Bytomia. To właśnie tam będzie realizowany projekt miękki, czyli Utworzenie Klubu Seniora w przyparafialnym budynku Parafii Świętej Rodziny.   

Klub seniora będzie odpowiedzią na samotność tej grupy społecznej, która po przejściu na emeryturę, często w pustym domu, nie wie jak dalej żyć. Poprzez działania aktywizujące prowadzone w klubie będziemy zachęcać zainteresowanych do udziału w wielu ciekawych akcjach społecznych, edukacyjnych, prozdrowotnych  i kulturalnych – mówi ks. Dariusz Pietraś.
 Do dofinansowania na kwotę ponad 14,2 mln zł wybrany został projekt „Rewitalizacja przestrzeni publicznych na terenie Rozbarku i Śródmieścia w Bytomiu” realizowany przez parafię Św. Jacka. Zakłada on zagospodarowanie pięciu przestrzeni publicznych znajdujących się na obszarze rewitalizacji.

I tak pl. Hiolskiego ma się wzbogacić m.in.  o nowe elementy małej architektury. Powstanie tu tężnia solankowa, altana, staną nowe ławeczki, stojaki na rowery oraz przeprowadzone zostaną nowe nasadzenia. Zmieni się także otoczenie pl. Karin Stanek, gdzie w ramach projektu ma powstać np. amfiteatr o schodkowym układzie oraz przestrzeń ekspozycyjno-wystawiennicza.

Z kolei przy ul. Alojzjanów powstaną nowe miejsca do zabaw dla dzieci z bezpieczną nawierzchnią oraz wybieg dla psów. Nie zabraknie też elementów małej architektury, która sprawi, że okolica będzie ładniejsza.
Jednym z pięciu miejsc, które doczekają się rewitalizacji jest ul. Lenartowicza, gdzie wyremontowane i oświetlone zostaną alejki, zamontowane będą siedziska oraz pojawią się stojaki na rowery, dodatkowe kosze na odpady oraz nowe nasadzenia. Przy ul. Matejki 15 ma powstać ogólnodostępne boisko wielofunkcyjne do gry w piłkę ręczną, siatkową i koszykową oraz plac zabaw.

W ramach projektu w kościele św. Jacka zakupiona i zamontowana zostanie winda w istniejącej i nieużytkowanej klatce schodowej, łączącej wejście do kościoła z posadzką kościoła górnego i emporami. Z kolei w wieży kościoła zamontowany zostanie karylion, czyli zespół dzwonów. Łączna wartość projektu to 15 mln zł.

Źródło: UM Bytom




Bezpieczniejsze przejścia dla pieszych

Cztery kolejne przejścia dla pieszych w różnych częściach miasta zostaną przebudowane i doświetlone. Roboty drogowe mają się zakończyć w połowie listopada, a ich efektem będzie poprawa bezpieczeństwa pieszych korzystających z pasów i kierowców, dla których doświetlenie przejścia, zwłaszcza o tej porze roku, jest bardzo ważne.

Modernizowane są przejścia dla pieszych przy ul. Wrocławskiej (w pobliżu skrzyżowania z ul. Didura), Strzelców Bytomskich (przy wlocie ul. Lazarówka), ul. Piłsudskiego (za zjazdem z ul. Witczaka w pobliżu ośrodka zdrowia) oraz Witczaka (przy wlocie ul. Prusa).

Przejścia są doświetlane poprzez zamontowanie specjalnych latarń po obu stronach, które oświetlają strefę oczekiwania i samo przejście. W miejsce istniejących znaków zostaną wprowadzone duże żółte tablice z aplikacją znaków D6-odblask drugiej generacji oraz elementy uspokajające ruch, m.in. azyle dla pieszych – mówi Paweł Wittich, zastępca dyrektora Miejskiego Zarządu Dróg i Mostów.

Co ważne, pasy na przejściach zostaną wymalowane grubowarstwowo na biało-czerwono. To sprawi, że piesi będą lepiej widoczni dla kierowców – dodaje Paweł Wittich.

Ponadto na przejściu dla pieszych przy ul. Strzelców Bytomskich (przy wlocie ul. Lazarówka) będą zainstalowane aktywne elementy oświetleniowe, tzw. „kocie oczka”. Poprawa infrastruktury przejść dla pieszych ma ograniczyć liczbę wypadków z ich udziałem, ale równie ważne jest też kształtowanie nawyku wśród kierowców, aby zwalniali przy pasach i zatrzymywali się, jeśli widzą pieszego na krawędzi jezdni – mówi Paweł Wittich.

Modernizacja przejść dla pieszych w Bytomiu pochłonie prawie 224 tys. zł. Na ten cel miasto pozyskało dofinansowanie z Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii.

Źródło: UM Bytom




„Czwórka” przygotowuje oddział dla chorych na covid -19

Dobiegają końca prace remontowe w Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym nr 4, który na potrzeby pacjentów z SARS-CoV-2 adaptuje jeden ze szpitalnych budynków. Docelowo oddział ma mieć ok. 50 stanowisk do opieki nad chorymi z covid-19 i obejmować dwa piętra.

Pomieszczenia na parterze, gdzie do tej pory znajdowały się poradnie, przekształcane są na izbę przyjęć dla pacjentów z koronawirusem. Ma być tam także strefa czysta ze śluzą dla personelu. W pomieszczeniach na pierwszym piętrze ma powstać linia tlenowa z 26-cioma stanowiskami oraz punkt pielęgniarski. Jak zaznacza dr Jerzy Pieniążek, dyrektor WSSnr 4, osobna izba przyjęć dla takiego oddziału w szpitalu wielospecjalistycznym to konieczność związana z  zminimalizowaniem ryzyka zakażenia pacjentów trafiających do szpitala w stanie zagrożenia życia.

Zgodnie z informacjami przekazywanym przez placówkę, od kwietnia w szpitalu przy al. Legionów funkcjonuje 39 stanowisk do opieki nad chorymi zarażonymi SARS-CoV-2 w separatkach przy oddziałach specjalistycznych. Od kilku dni działają tam 23 stanowiska na dotychczasowym oddziale pulmonologii, przekształconym na oddział covidowy. W przygotowaniu są 26 stanowiska do terapii tlenowej na oddziale covidowym.

Oddział covidowy to szpital w szpitalu. Przy tak dużej ilości pacjentów i różnorodności schorzeń, z jakimi mamy do czynienia, oddział covidowy musi być usytuowany w takim miejscu, by jak najmniej zagrażał innym pacjentom – mówi dr Jerzy Pieniążek, dyrektor Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego nr 4 w Bytomiu.

Źródło: Biuro Prasowe UM w Bytomiu




Dronem nad kominami

Ruszył sezon grzewczy, a wraz z nim rozpoczynają się częstsze kontrole zadymienia, podczas których dron wyposażony w mobilne laboratorium bada skład dymu wydobywającego się z kominów. Pracownicy Urzędu Miejskiego skontrolowali już osiedle domków fińskich przy ul. Wiosny Ludów oraz Wiązowej.

Mimo wielu podejmowanych działań na rzecz ograniczenia niskiej emisji, z problemem tym nadal boryka się wiele miast. Obok zanieczyszczeń komunikacyjnych, będących zmorą każdej większej metropolii, w miastach, takich jak Bytom dochodzą przydomowe piece i lokalne kotłownie węglowe, gdzie spalanie paliwa często odbywa się w zabroniony sposób.

Ze względu na stan epidemii, zgodnie z zaleceniem wojewody, zawieszone zostały kontrole fizyczne, czyli takie, podczas których Straż Miejska przeprowadza kontrole paleniska już w konkretnych domach – mówi Maciej Koźmiński, zastępca naczelnika Wydziału Inżynierii Środowiska. Podczas naszych przelotów zaznaczamy na mapie te miejsca, w których dron wykrył nieprawidłowości. Zostaną one sprawdzane przez odpowiednie służby w późniejszym czasie – tłumaczy Maciek Koźmiński.

Jak zapowiadają urzędnicy, kontrole przy wykorzystaniu innowacyjnego latającego laboratorium będą przeprowadzane systematycznie w różnych częściach Bytomia. Warto dodać, że ostatnia kontrola w Miechowicach wykazała nieprawidłowości w dwóch domach. Pomiary analizy chemicznej wyraźnie wskazywały, że w piecu mogą być spalane odpady.

Wykorzystywany w naszym mieście dron określa bowiem poziom związków gazowych tj.: chlorowodoru, cyjanowodoru, formaldehydu oraz lotnych związków organicznych (LZO), czyli substancji charakterystycznych dla spalania śmieci. Oprócz lotów dronem, patrolujemy też miasto pod kątem wydobywania się czarnego, gryzącego dymu, który świadczyłby o spalaniu niedozwolonych materiałów. Choć wciąż jeszcze zdarzają się takie miejsca, to trzeba przyznać, że jest ich dużo mniej niż jeszcze kilka lat temu. To świadczy o rosnącej świadomości ekologicznej mieszkańców – mówi Maciej Koźmiński.

Warto wspomnieć, że od początku roku bytomska Straż Miejska przeprowadziła 61 kontroli, ujawniając przypadki spalania zabronionych materiałów w piecach i kotłach centralnego ogrzewania. Mandatem ukarano jak dotąd 34 sprawców tzw. termicznego przetwarzania odpadów poza instalacją przeznaczoną do tego celu (art.191 Ustawy o odpadach). Ukarano też lub pouczono mieszkańców, który spalali materiał opałowy niespełniający norm określonych w tzw. uchwale antysmogowej. Kontrole zadymienia realizowane są z inicjatywy strażników wykonujących powierzone zadania patrolowe oraz w wyniku telefonicznych i pisemnych zgłoszeń mieszkańców.

Źródło: UM Bytom




„Jedynka” przygotowuje drugi oddział dla pacjentów z COVID-19

Szpital Specjalistyczny nr 1 w Bytomiu wkrótce uruchomi kolejny oddział dla pacjentów z COVID-19. Trwają ostatnie prace remontowe i na początku listopada będzie gotowych 31 kolejnych łóżek dla pacjentów zakażonych koronawirusem. Nowy oddział powstaje w szpitalnym budynku przy ul. Żeromskiego 7.

Śluzy, najważniejszy element zapewniający bezpieczeństwo personelowi i co za tym idzie – wszystkim pacjentom szpitala, są już zamontowane. Kończą się prace przy instalacji tlenowej. Prace kosztowały szpital już około 45 tys. zł (brutto). Reduktory tlenu, niezbędne przy tlenoterapii, już jadą do szpitala. Zapłaci za nie wspierający miasto i szpital Węglokoks (28 tys. zł netto). Dwa z przygotowywanych 31 miejsc będą z respiratorami.

– Łącznie będziemy mieli 66 łóżek – mówi Władysław Perchaluk, dyrektor „Jedynki”. Przypomnijmy, że 35 łóżek covidowych jest na oddziale zakaźnym szpitala przy al. Legionów 49. W tym dwa z respiratorami. Sam sprzęt jednak to obecnie za mało. Utworzenie kolejnych miejsc jest możliwe tylko dzięki zaangażowaniu dużej części personelu. Władysław Perchaluk: – Zespołu szukałem wśród pracowników naszego szpitala. Dobrowolnie zadeklarowali chęć pracy wszyscy lekarze z kardiologii, neurolog i dwóch lekarzy z okulistyki. Razem mamy siedmiu lekarzy, a interniści są w odwodzie. Także pielęgniarki i opiekunki odpowiedziały na apel i mamy 16 pielęgniarek z różnych oddziałów i dwie opiekunki medyczne.

Koordynatorem została dr. n. med. Mirosława Cichocka, zastępca dyrektora ds. lecznictwa. Pielęgniarką koordynującą jest Wioletta Janicka, osoba z ogromnym doświadczeniem (25 lat na oddziale onkologicznym Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego nr 4 w Bytomiu i od 2,5 roku w poradni chorób zakaźnych „Jedynki”).

Już wcześniej władze szpitala zwróciły się do wojewody o dodatkowego anestezjologa i pielęgniarki anestezjologiczne, ale spotkały się odmową. Dodajmy, że obecnie aż 25 pracowników szpitala jest na kwarantannach, z czego większość ma wyniki dodatnie testów. W takich warunkach skompletowanie zespołu było prawdziwym wyzwaniem.

„Jedynka” jest jedynym bytomskim szpitalem, który odpowiedział na apel wojewody i prezydenta miasta Mariusza Wołosza i utworzył dodatkowe łóżka. – Robimy to na polecenie pana prezydenta, by zabezpieczyć miejsca do hospitalizacji dla mieszkańców Bytomia, choć oczywiście będziemy też przyjmować pacjentów z innych miast. Dwa inne szpitale, które są w naszym mieście, też zostały do tego zobowiązane, ale jak na razie nie utworzyły takich oddziałów – mówi Władysław Perchaluk. I dodaje: – Czekamy na szybką decyzję płatnika, jakim jest Śląski Oddział NFZ, co do rozliczeń całości oddziału, jak i przetransferowanych tam pracowników .O fakcie utworzenia 31 łóżek poinformowaliśmy płatnika, jak i pozostałe służby odpowiedzialne za szeroko pojętą organizację świadczeń.I tu się obawiam kolejnego „pod górkę”.

Mariusz Wołosz, prezydent Bytomia, któremu podlega „Jedynka” spotkał się w piątek (30 X) z częścią załogi. Dziękując personelowi kilka razy powtórzył, że to właśnie oni tworzą szpital. – Nie możemy przyglądać się sytuacji, w której pod szpitalami stoją karetki z pacjentami zakażonymi koronawirusem. Skoro dwa pozostałe bytomskie szpitale nie podejmują próby ograniczenia tej sytuacji, to Szpital Specjalistyczny nr 1 wyjdzie naprzeciw potrzebom pacjentów.Utworzenie dodatkowego oddziału dla chorych na COVID-19 jest możliwe dzięki zaangażowaniu personelu medycznego z różnych oddziałów, za co chciałbym bardzo podziękować.

Źródło: UM Bytom