1

Nocna szychta z wąskotorówką

Stowarzyszenie Górnośląskich Kolei Wąskotorowych już po raz kolejny zaprasza na Nocną szychtę, czyli wieczorno-nocną przejażdżkę koleją wąskotorową ze stacji Bytom Wąskotorowy do Miasteczka Śląskiego i z powrotem. Przejazd odbędzie się w poniedziałek, 14 sierpnia, ale warto pospieszyć się z zakupem biletów, bo liczba miejsc jest ograniczona.

Nocna szychta rozpocznie się o 18.00 odjazdem z przystanku Bytom Wąskotorowy, a następnie zbiórką o 18.15 na stacji BKw przy ul. Reja, gdzie na chętnych będą czekać przewodnicy, którzy oprowadzą zainteresowanych po stacji.

Tego wieczoru na stacji zapłonie ognisko, a chętni będą mogli upiec przyniesione przez siebie kiełbaski (organizator zapewnia ognisko i kije do pieczenia).

Śląskie krajobrazy o zmroku

Na godz. 20.30 zaplanowany jest wyjazd pociągu w kierunku stacji Miasteczko Śląskie. Powrót do Bytomia jest planowany na ok. godz. 23.30. Jak informuje organizator, w drodze powrotnej będzie możliwość wysiadania na stacjach pośrednich.

– Pociąg poprowadzi lokomotywa spalinowa serii Lxd2. Pociąg będzie się składał z zamkniętych i otwartych wagonów letnich bez ogrzewania, dlatego  zabrać ze sobą ciepłe okrycia, noce są już chłodne – przypominają organizatorzy.

Bilet normalny kosztuje 50 zł, a za ulgowy zapłacimy 40 zł. Można je nabyć na stronie https://bilety.sgkw.eu.

Źródło: UM Bytom




10 tys. zł na wąskotorówkę

Zadanie publiczne w zakresie turystykii krajoznawstwa nosi nazwę „Rewitalizacja Górnośląskich Kolei Wąskotorowych”.

Pieniądze pozwolą na  bieżące naprawy najstarszej w Europie linii wąskotorowej łączącej Bytom z Tarnowskimi Górami i Miasteczkiem Śląskim. Przypomnijmy, że Stowarzyszenie Górnośląskich Kolei Wąskotorowych otrzymało z miasta Tarnowskie Góry dotację (15 tys. zł) na kursowanie  pociągów w bieżącym sezonie turystycznym. Pociąg wozi turystów od poczatku do końca wakacji w każdy weekend.

W tym roku jest kilka nowości:

◾3 pary pociągów w ciągu dnia,
◾bezpłatne przejazdy dla dzieci  i młodzieży szkolnej do 16 roku życia,
◾bezpłatne zwiedzanie stacji Bytom Karb Wąskotorowy z przewodnikiem w pierwszą i trzecią niedzielę lipca i sierpnia. Oprowadzanie będzie się rozpoczynało o godz. 12.00 i 15.00 w okolicy nastawni stacji Bytom Karb Wąsk.

Ze względu na obecną sytuację prosimy o przestrzeganie zasad bezpieczeństwa, zasłanianie nosa i ust  podczas przebywania w wagonie oraz dezynfekcję rąk przy wejściu do niego.

Liczba miejsc w pociągu ograniczona do miejsc siedzących.

Pełny rozkład jazdy: https://drive.google.com/file/d/1TGddP07kN8phEhgnQxGgChu89q6j7VEa/view?usp=sharing

Źródło: UM Tarnowskie Góry




770 tys. zł na modernizację infrastruktury kolei wąskotorowej

Górnośląska Kolej Wąskotorowa łącząca Bytom z zalewem Nakło-Chechło w Miasteczku Śląskim to jedna z największych atrakcji w naszym regionie. Aby kolej mogła regularnie kursować niezbędne są jednak remonty infrastruktury. Już wkrótce za 770 tys. zł rozpocznie się modernizacja ponad 1 km linii kolejowej.

Górnośląska Kolej Wąskotorowa to nasza atrakcja turystyczna, która w okresie wakacyjnym cieszy się ogromną popularnością – mówi Mariusz Wołosz, prezydent Bytomia. Cieszę się, że udało się nam pozyskać środki z Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii, dzięki którym wykonana zostanie modernizacja dużego odcinka torowiska kolejowego – podkreśla Mariusz Wołosz.

Inwestycja, która realizowana będzie na bytomskim odcinku Górnośląskiej Kolei Wąskotorowej jest możliwa dzięki dotacji z Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii, którą pozyskało nasze miasto. Remont będzie kosztował 770 tys. zł, a realizować go będzie Przedsiębiorstwo Budownictwa i Handlu „DEKADEX” Sp. z o.o. z Dąbrowy Górniczej.

W ramach zaplanowanych prac wykonawca zmodernizuje torowisko wąskotorowe w okolicach stacji Bytom Karb Wąskotorowy, Bytom Północny oraz w rejonie Dąbrowy Miejskiej. Zgodnie z projektem zdemontowane zostaną stare podkłady i tory kolejowe, a następnie firma realizująca prace przystąpi do wykonania nowej podbudowy z kruszywa oraz położy nowe podkłady i tory kolejowe.

Mimo realizowanych prac przy torowisku kolejowym weekendowe kursy odbędą się zgodnie z planem. Kolej wąskotorowa będzie kursować w każdy weekend do 30 sierpnia – mówi Kamil Czarnecki ze Stowarzyszenia Górnośląskich Kolei Wąskotorowych.

Warto dodać, że wykonawca będzie miał 90 dni na wykonanie remontu torowiska, tym samym prace powinny zakończyć się na przełomie października i listopada br.

Przypomnijmy, że Górnośląskie Koleje Wąskotorowe to najstarsza nieprzerwanie czynna kolej wąskotorowa na świecie – powstała w roku 1853 i przez ponad 140 lat służyła śląskiemu przemysłowi, przewożąc węgiel, rudy metali, czy kamień. Gęsta sieć wąskich torów łączyła większość górnośląskich hut i kopalń, rozciągała się od Raciborza na południu po Szopienice na wschodzie oraz Bibielę na północy. W swojej złotej erze sieć wąskich torów liczyła ponad 230 kilometrów i obsługiwała niemal 200 bocznic. Od roku 2002 kolej służy już tylko przewozowi turystów, a utrzymują ją samorządy, w tym również Miasto Bytom wraz z pasjonatami skupionymi w Stowarzyszeniu Górnośląskich Kolei Wąskotorowych.

W sumie kolej zatrzymuje się na dziesięciu stacjach, mijając po drodze zabytkową Elektrociepłownię w Bytomiu-Szombierkach, a także lokomotywownię w Bytomiu-Karbiu, gdzie można zobaczyć zabytkowe parowozy, wagony wąskotorowe oraz tzw. salonkę z 1912 roku.

Źródło: UM Bytom/ Autor: Tomasz Sanecki
Zdjęcia: Archiwum UM Bytom/Tomasz Sanecki




Turystyczna atrakcja wraca na tory

Jest najstarszą na świecie nieprzerwanie czynną koleją wąskotorową, obsługuje 10 stacji, a jej trasa liczy około 21 km. Mowa oczywiście o Górnośląskiej Kolei Wąskotorowej, która już w najbliższą sobotę, 27 czerwca wyruszy na szlak.

W tym roku na  podróżnych czeka kilka nowości: większa liczba pociągów (trzy pary w ciągu dnia, a nie, jak dotąd tylko dwie), bezpłatne przejazdy dla dzieci i młodzieży szkolnej do 16 roku życia, a w każdą pierwszą i trzecią niedzielę miesiąca zainteresowanych historią i techniką kolejową po stacji Bytom Karb Wąskotorowy oprowadzi przewodnik. Najważniejsze jednak, że już w sobotę, 27 czerwca miłośnicy GKW będą mogli znowu wyruszyć w trasę z Bytomia do Miasteczka Śląskiego – szczegółowy rozkład jazdy i ceny biletów dostępne są TUTAJ

Pociągi kolei wąskotorowej kursują z Bytomia do Miasteczka Śląskiego, a po drodze zatrzymują się, między innymi, na zabytkowej stacji Bytom Karb Wąskotorowy, w Suchej Górze w pobliżu Rezerwatu Segiet, koło słynnej Zabytkowej Kopalni Srebra (wpisanej niedawno na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO) oraz przy Zalewie Nakło – Chechło. Przystanek początkowy kolei znajduje się na peronie wąskotorowym (peron V) dworca głównego w Bytomiu. Bilety w cenie 14 zł normalny oraz 7 zł ulgowy można nabyć u obsługi pociągu. Bagaż, w tym rowery i wózki dziecięce, przewożony jest bezpłatnie w wagonie bagażowym.

Warto podkreślić, że bezpłatne przejazdy dla dzieci do lat 7 oraz uczniów szkół podstawowych, średnich i zawodowych do 16 roku życia są możliwe dzięki dofinansowaniu w wysokości 400 tys, zł, jakie przekazała gmina Bytom.

Górnośląskie Koleje Wąskotorowe to najstarsza nieprzerwanie czynna kolej wąskotorowa na świecie – powstała w roku 1853 i przez ponad 140 lat służyła śląskiemu przemysłowi przewożąc węgiel, rudy metali, czy kamień. Gęsta sieć wąskich torów łączyła większość górnośląskich hut i kopalń, rozciągała się od Raciborza na południu po Szopienice na wschodzie oraz Bibielę na północy. W swojej złotej erze sieć wąskich torów liczyła ponad 230 kilometrów obsługując niemal 200 bocznic. Od roku 2002 kolej służy już tylko przewozowi turystów, a utrzymują ją pasjonaci skupieni w Stowarzyszeniu Górnośląskich Kolei Wąskotorowych oraz wspierają samorządy, w tym również Miasto Bytom.

W sumie kolej zatrzymuje się na dziesięciu stacjach, mijając po drodze zabytkową Elektrociepłownie w Bytomiu – Szombierkach, a także lokomotywownie w Bytomiu – Karbiu, gdzie można zobaczyć zabytkowe parowozy, wagony wąskotorowe oraz tzw. Salonkę z 1912 roku.

Źródło: UM Bytom




Nowa lokomotywa parowa w bytomskiej wąskotorówce

Podróże działającą nieprzerwanie od 1853 r. koleją wąskotorową cieszą się niesłabnącą popularnością. A wszystko to dzięki zaangażowaniu wolontariuszy Górnośląskich Kolei Wąskotorowych oraz wsparciu miast.

Niedawno wąskotorówka zyskała nową lokomotywę – za ponad 140 tys. zł gmina Bytom zakupiła udziały w prawie własności wąskotorowej lokomotywy parowej T49 „Ryś” z 1950 roku. Zakupiony przez miasto parowóz jest w trakcie naprawy w warsztatach na terenie Parowozowni Bytom Karb. Po remoncie będzie mógł wyjechać na wąskie tory, aby wozić mieszkańców i turystów z Bytomia do Tarnowskich Gór.

Wymieniono inżektory, czyli urządzenia podające wodę do kotła parowozu potrzebną mu do wytwarzania pary, a także wodowskazy i zawory kotłowe. W dalszej kolejności naprawiany będzie kocioł, montowane będą rury, a finalnie przeprowadzimy próbę ciśnieniową  – mówi Kamil Czarnecki, prezes Stowarzyszenia Górnośląskich Kolei Wąskotorowych. Dzięki dobremu stanowi technicznemu lokomotywy, może ona łatwo zostać przywrócona do ruchu i stać się żywą pamiątką ery pary i potęgi przemysłu ciężkiego.

Maszynę, która niedawno trafiła do Bytomia, zbudowano w 1950 r. w Pierwszej Fabryce Lokomotyw w Chrzanowie (Fablok). Jej pierwowzorem były niemieckie przemysłowe parowozy typu “Riesa” produkowane przez niemiecką firmę Henschel & Sohn. Po zakończeniu wojny wznowiono produkcję tych parowozów (1946 r.), zmieniając niemiecką nazwę “Riesa” na “Ryś”. Do 1984 r. lokomotywa ta pracowała w Zakładach Cynkowych Szopienice w Katowicach, a następnie została ustawiona na terenie zakładu w charakterze pomnika. W 1996 r. została przewieziona na stację kolei wąskotorowej w Rudach. Po 2000 r. rozpoczęto remont tego parowozu w warsztatach naprawczych kolei piaskowych w Przezchlebiu. Remont ten nie został jednak ukończony i w 2009 r. parowóz w częściach wrócił do Rud – opowiada Kamil Czarnecki. Co istotne, dzięki  remontowi, choć niedokończonemu oraz temu, że przez przeszło 20 lat parowóz był przechowywany pod dachem, jest on w dobrym stanie technicznym – tłumaczy.

Jak podkreślają znawcy tematu, z setek parowozów pracujących niegdyś w górnośląskich zakładach przemysłowych do dziś ocalało jedynie kilka (z czego dwa: “Ryś” i “Las” znajdują się w bytomskiej parowozowni). Do dziś zachowały się jedynie dwa parowozy typu “Ryś” pochodzące z Górnego Śląska. Obecnie w kolekcji taboru znajdującej się na stacji Bytom Karb Wąskotorowy znajduje się wiele pojazdów szynowych pracujących niegdyś na kolejach przemysłowych (dwa parowozy, dwie lokomotywy spalinowe, kilka wagonów), z czego większość pracowała w zakładach związanych z wydobyciem lub przetwarzaniem rud cynku i ołowiu (jedynie dwa wagony pochodzą z kopalni węgla kamiennego).

Całość tworzy niewielką, ale zwartą tematycznie kolekcję taboru przemysłowego. Co więcej – tabor ten jest nierozerwalnie związany nie dość, że z historią przemysłu górnośląskiego, to z górnictwem rudnym, które przez wiele lat było źródłem bogactwa Bytomia. Doprowadzenie parowozu “Ryś” do stanu czynnego uczyni tę kolekcję ciekawszą, stanie się też magnesem przyciągającym pasjonatów historii kolejnictwa – mówi Kamil Czarnecki.
  Górnośląska Kolej Wąskotorowa  to jedna z większych atrakcji turystycznych w naszym regionie. Obecnie wąskotorówka jest jedną z głównych atrakcji na Szlaku Zabytków Techniki Województwa Śląskiego. Można nią dojechać m.in. do Zabytkowej Kopalni Srebra w Tarnowskich Górach lub nad zalew Nakło-Chechło.

Najważniejszą dla nas sprawą jest to, że liczba podróżnych korzystających z naszych usług rośnie. W roku 2019 wzrost ten był imponujący, a jego skala nieco zaskakująca dla nas samych. O ile w roku 2018 przewieźliśmy 15 100 podróżnych, to w roku 2019 było to już 21 300 osób! To o 40 procent więcej! Takim wynikiem nie może pochwalić się żadna inna kolej wąskotorowa w Polsce! Bardzo nas to cieszy oraz dowodzi tego, że nasz wysiłek ma sens i jest doceniany – mówi Karol Majcherczyk ze Stowarzyszenia Górnośląskich Kolei Wąskotorowych. 

  Przypomnijmy, że działalność stowarzyszenia obejmuje wszystkie aspekty związane z prowadzeniem firmy kolejowej – od sprzątania terenu stacji i terenów leżących na całej linii, poprzez remonty obiektów, naprawy taboru, remonty torów, po prowadzenie wymaganej dokumentacji zarówno technicznej jak i finansowej.

W zeszłym roku SGKW udało się wyremontować  m.in. ponad 100 metrów toru, oddać do użytku kolejne pomieszczenie w Izbie Tradycji, zakupić i wymienić silnik w jednej z naszych lokomotyw serii Lxd2 oraz częściowo wyremontować wagon motorowy serii MBd1. Wydłużono skład o dwa kolejne wagony pasażerskie, tym razem zamknięte, z drzwiami, oknami i oświetleniem, doskonałe na chłodniejsze czy deszczowe dni.  Przeprowadzono także  remonty rozjazdów na głównej stacji naszej kolei – na stacji Bytom Karb Wąskotorowy .

Dzięki zaangażowaniu naszych wolontariuszy (niektórzy z nich przyjeżdżają do nas aż z Krakowa czy Warszawy), zakończony został kolejny etap remontu nastawni. Miejsce, które jeszcze kilka lat temu było niemalże ruiną odzyskuje blask i staje się przestrzenią, gdzie wkrótce będzie można zobaczyć działające urządzenia sterowania ruchem kolejowym. Co więcej – jest to jedyny taki obiekt na kolejach wąskotorowych w Polsce – mówi Karol Majcherczyk.

  Plany na rok 2020? W każdą pierwszą niedzielę miesiąca, począwszy od lutego, można będzie wraz z przewodnikiem zwiedzić Stację Bytom Karb Wąskotorowy. Już na początku czerwca SGKW zaprasza na Industriadę, która tradycyjnie odbędzie się na  stacji Bytom Karb. 7 czerwca wyruszą na szlak rozkładowe pociągi z Bytomia do Miasteczka Śląskiego. Będą kursowały w soboty, niedziele i święta do 13 września włącznie. W każdą niedzielę od 4 października do 13 grudnia wyruszy na szlak Srebrny Pociąg.

Chcemy też żeby podróż z nami była bardziej komfortowa – oddamy do użytku kolejny wagon pasażerski. Dłuższy pociąg to więcej miejsca. Planujemy też uruchomienie parowozu T49 Ryś. Wierzymy, że będzie to nie lada atrakcja – mówi Karol Majcherczyk.
Szczegółowe informacje o planowanych wydarzeniach oraz rozkłady jazdy będą publikowane na  profilu na Facebooku: https://www.facebook.com/GKWBytom/ oraz na: http://sgkw.eu.




Srebrny pociąg wraca na tory

Miłośnicy kolei wąskotorowej mają powody do zadowolenia. W najbliższą niedzielę, 6 października wraca na tory srebrny pociąg, którym będzie można odbyć niezwykłą podróż za jeden bilet: Kolejami Śląskimi z Katowic do Bytomia i koleją wąskotorową z Bytomia do Kopalni Srebra w Tarnowskich Górach.

Trasę z Katowic przez Bytom do zabytkowej Kopalni Srebra w Tarnowskich Górach /wpisanej na listę UNESCO/ i z powrotem będzie można przejechać na podstawie jednego, wspólnego biletu – pierwszy odcinek pociągiem Kolei Śląskich, a drugi pociągiem Górnośląskich Kolei Wąskotorowych. Po zakończeniu zwiedzania Zabytkowej Kopalni Srebra w Tarnowskich Górach, wspólny bilet będzie upoważniał także do powrotu do Bytomia i Katowic.

Srebrny Pociąg będzie kursował w każdą niedzielę od 6 października do 8 grudnia. Bilet normalny kosztuje 55 zł, a ulgowy, przysługujący dzieciom oraz młodzieży i osobom uczącym się do 26 roku życia, 45 zł za okazaniem ważnej legitymacji.

Bilety można kupić w Centrum Obsługi Pasażera Kolei Śląskich na dworcu głównym w Katowicach, w serwisie internetowym Goout.net oraz w dniu imprezy tuż przed odjazdem pociągu wąskotorowego na przystanku Bytom Wąskotorowy lub Bytom Karb Wąskotorowy /liczba biletów jest jednak ograniczona/.

Organizatorami oferty są Koleje Śląskie, Stowarzyszenie Górnośląskich Kolei Wąskotorowych oraz Stowarzyszenie Miłośników Ziemi Tarnogórskiej.




Parowóz na torach!

”Nagle – gwizd! Nagle – świst! Para – buch! Koła – w ruch!” – tak zaczęła się sobota i niedziela w Bytomiu. To wszystko dzięki Górnośląskim Kolejom Wąskotorowym, które tego dnia na tory wypuściły parowóz niczym z wiersza Juliana Tuwima.

W niedzielę w siedzibie Górnośląskich Kolei Wąskotorowych przy ul. Reja w Bytomiu odbył się „Dzień Pary” – wydarzenie, w ramach którego pociąg prowadzony przez parowóz kursował na odcinku Bytom Karb Wąskotorowy – Bytom – Sucha Góra. Z kolei na stacji początkowej czekali przewodnicy opowiadający o wąskotorówce – jej historii i ciekawostkach z nią związanych. Ci, którzy lubią wyzwania, mogli sprawdzić swoje siły podczas jazdy drezyną ręczną lub jazdy lokomotywą spalinową Lxd2 (450 koni mechanicznych, turbo diesel). Można też było zobaczyć, co lokomotywa ukrywa w swym wnętrzu – zejść do kanału rewizyjnego i zobaczyć, w jakich warunkach mechanicy naprawiają lokomotywy oraz jak wygląda wagon salonowy z 1912 rok.

Impreza o podobnym charakterze odbyła się dzień wcześniej również w Zabytkowej Kopalni Srebra w Tarnowskich Górach, gdzie na terenie Skansenu Maszyn Parowych można było podziwiać m.in. stare parowozy i wziąć udział w doświadczeniach bazujących na wiedzy słynnego konstruktora maszyn parowych Jamesa Watta.  

Już za tydzień kolejna gratka dla wszystkich miłośników kolei, klimatów industrialnych oraz fotografii. 5 października Górnośląskie Koleje Wąskotorowe zapraszają na „Nocną szychtę”. Więcej informacji na ich profilu na FB.