1

Pytania i obawy o park kulturowy

Trwają konsultacje w sprawie utworzenia parku kulturowego w części dzielnicy Ruda i objęcia tego obszaru szczególną ochroną konserwatorską. Dzięki takiemu rozwiązaniu poprawiłaby się estetyka całej okolicy, a z elewacji zniknęłyby zbędne reklamy, szyldy, a także nielegalnie zamontowane anteny, rolety czy klimatyzatory.

– Tak naprawdę w większości przypadków chodzi o wyegzekwowanie przepisów, które już obwiązują – tłumaczy wiceprezydent Michał Pierończyk.

Na dostosowanie się do wytycznych projekt uchwały w tej sprawie zakłada dwa, a w niektórych przypadkach nawet trzy lata. Co ważne, właściciele nieruchomości nie muszą się obawiać, że w tym czasie będzie ich czekał „przymusowy” remont, bo to oni zdecydują, kiedy wykonają renowację elewacji lub dachu.

Temat ten omawiany był podczas specjalnego spotkania z mieszkańcami. W jego trakcie można było zgłosić swoje uwagi do pomysłu władz miasta oraz podzielić się wątpliwościami i obawami co do wprowadzenia go w życie. Tych ostatnich było całkiem sporo.

– Dzielnica Ruda to aktualnie jedno z nielicznych miejsc w naszym województwie, gdzie dzięki zachowanemu dziedzictwu, także temu niematerialnemu, można zobaczyć jak na przestrzeni wieków obszar wiejski przekształcał się w osadę przemysłową. Ogromnym atutem tego miejsca jest to, że większość historycznych zabudowań w dzielnicy jest dobrze zachowana i stanowi spójną zabudowę – podkreśla wiceprezydent Michał Pierończyk.

Ustanowienie parku kulturowego pozwoli poprawić jakość przestrzeni publicznej, głównie w aspekcie estetyki. Na obszarze parku kulturowego mogą być bowiem ustanowione zakazy i ograniczenia. I właśnie to budzi najwięcej obaw mieszkańców. Szczególnie dotyczy to dostosowania budynków i obiektów do nowych zasad. Chodzi m.in. o demontaż już znajdujących się na elewacjach budynków anten, rolet zewnętrznych czy innych urządzeń.

– Mamy w Rudzie Śląskiej unikalną przestrzeń, chcemy ją chronić, stąd starania o utworzenie parku. Takie rzeczy robi się w Europie, ale i w wielu miastach naszego kraju – argumentuje wiceprezydent.

Jak podkreślają rudzcy samorządowcy, to nie jest żadna nowość i w przypadku obiektów zabytkowych już teraz obowiązywały wytyczne, które zabraniają montażu takich elementów w dowolnym miejscu. – Regulują to zapisy miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego. Jeżeli ktoś dokonywał montażu takich urządzeń zgodnie z przepisami, nie musi niczego zmieniać. Zaproponowane rozwiązania są tak naprawdę powieleniem tego, co już teraz obowiązuje – wskazuje dr inż. arch. Łukasz Urbańczyk, miejski konserwator zabytków.

Osoby, które będą musiały mimo wszystko dostosować się do nowych reguł, nie będą musiały tego robić z dnia na dzień. – Na dostosowanie się do nowych przepisów przewidziano okres dwóch lat od momentu podjęcia przez radnych uchwały. Dodatkowo w przypadku demontażu anten okres ten wydłużony zostanie aż do trzech lat – informuje Łukasz Urbańczyk.

Oprócz anten i rolet na elewacjach budynków zakazany ma być montaż klimatyzatorów, urządzeń nagłaśniających, rur spalinowych i różnego rodzaju kominów. Proponowane regulacje określają także zasady umieszczania i montażu reklam, szyldów, czy innych nośników reklamowych, a także wyglądu i wystroju ogródków gastronomicznych, w tym m.in. rodzaju stosowanych parasoli.

Obawy właścicieli nieruchomości dotyczą też kwestii renowacji budynków. – Nikt nie będzie nakazywał, aby w ciągu dwóch lat właściciele wykonywali kapitalne remonty elewacji czy dachów. To właściciel zdecyduje, w którym momencie to zrobić i dopiero wtedy będzie musiał dopełnić obowiązków związanych z regulacjami dotyczącymi parku kulturowego – tłumaczy miejski konserwator zabytków.

Wprowadzone w projekcie uchwały w sprawie parku kulturowego odpowiednie zapisy mają także ograniczyć emisję światła i dźwięków w jego granicach. – Chodzi tu głównie o wyeliminowanie zbędnych wyświetlaczy LCD, taśm i listew LED, a także neonów czy laserów, którymi „ubogacone” są niektóre sklepy czy inne lokale. Zgodnie z zaproponowanym rozwiązaniem do podświetlenia ma być wykorzystywane jedynie światło białe. Ograniczone ma być także wykorzystywanie głośników np. w ogródkach gastronomicznych – wylicza miejski konserwator zabytków.

Projekt uchwały określa wzory kiosków ulicznych, tablic informacyjnych, słupów ogłoszeniowych czy wózków handlu obwoźnego. Regulacje w sprawie parku kulturowego określają także sposób prowadzenie robót budowlanych na jego terenie oraz składowania i magazynowania odpadów.

Jak wskazują rudzcy samorządowcy wszystkie te rozwiązania mają na celu ochronę unikatowych obszarów krajobrazu kulturowego. Ponadto utworzenie parku kulturowego ma także za zadanie wzmocnić walory turystyczne, gospodarcze i społeczne tego miejsca. Pomóc w tym ma bogactwo zabytków znajdujących się w Rudzie. Są to osiedla patronackie, obiekty sakralne, zespół zamkowy z parkiem i terenem folwarcznym, obiekty małej architektury, budynki przemysłowe, budynki użyteczności publicznej, nekropolie oraz budynki reprezentacyjne, które są materialną pamiątką po właścicielach Rudy, począwszy od rodziny von Stechow, a skończywszy na rodzie von Ballestrem, właścicielach majoratu rudzko-biskupicko-pławniowickiego od 1758 r. do wybuchu II wojny światowej.

Na krajobraz kulturowy przyszłego parku składają się również elementy krajobrazowe związane z pierwotną działalnością rolniczą miejscowej ludności, łączoną później z działalnością w przemyśle oraz gospodarstwami rolnymi prowadzonymi przez samych Ballestremów (folwark, stawy hodowlane). Obiekty na terenie przyszłego parku związane są także z postaciami Karola Goduli i Joanny Gryzik.

Przypomnijmy, że prace nad utworzeniem w Rudzie – najstarszej, bo liczącej ponad 700 lat dzielnicy Rudy Śląskiej – parku kulturowego rozpoczęły się w ubiegłym roku. W maju 2018 r. władze miasta oraz Samorządu Województwa Śląskiego podpisały w tej sprawie list intencyjny.

W imieniu samorządu województwa realizacją przedsięwzięcia zajął się Regionalny Instytut Kultury w Katowicach. W tym czasie przeprowadzone zostały liczne rozmowy i warsztaty z mieszkańcami, przeanalizowano dokumenty archiwalne i strategiczne, a także wykonano szereg badań w terenie. Efektem tych prac było studium krajobrazowe, w którym opisane zostały walory parku wraz z jego granicami.

Na podstawie zebranych materiałów przygotowany został projekt uchwały określający zasady funkcjonowania parku. Jego zapisy od 2 do 26 września konsultowane były z mieszkańcami.

– W tym czasie wpłynęło kilkanaście uwag. Najważniejsze z nich zostały ujęte w projekcie dokumentu. Dotyczyły one sprecyzowania terminów, które będą musiały zostać dotrzymane przez właścicieli nieruchomości, aby dostosować się do zapisów uchwały. Jeden z wniosków, który również uwzględniony został na etapie konsultacji dotyczył włączenia w obszar parku zabudowy ulicy Stanisława. Natomiast w punkcie mówiącym o zakazie używania urządzeń nagłaśniających wprowadzono zapis umożliwiający ich wykorzystanie podczas imprez okolicznościowych, pod warunkiem organizowania ich zgodnie z zasadami określonymi w odrębnych przepisach – informuje Łukasz Urbańczyk. Dodatkowo projekt dokumentu pozytywnie opiniował wojewódzki konserwator zabytków.

Aktualnie trwają jeszcze prace konsultacyjne w tym zakresie. Mieszkańcy cały czas przekazują wnioski z uwagami do projektu uchwały w sprawie parku kulturowego. Po zakończonych konsultacjach kolejnym etapem prac nad utworzeniem parku będzie skierowanie projektu uchwały pod obrady Rady Miasta, która zdecyduje o jego przyjęciu.

Do tej pory w Polsce utworzonych zostało 35 parków kulturowych, z których najbardziej znanymi są krakowski Kazimierz i ulica Piotrkowska w Łodzi. W województwie śląskim do tej pory formuły parku kulturowego użyto czterokrotnie: w Żorach (Cmentarz żydowski), Tarnowskich Górach (Hałda Popłuczkowa) oraz w Bieruniu (Obszaru Grobli i Bieruń Stary). Trwają również prace nad powołaniem parku na terenie Rybnika. Rudzki park ze względu na swój zakres i potencjał fabularny będzie pierwszą tak złożoną opowieścią o górnośląskim dziedzictwie zapisaną w historycznej przestrzeni i obiektach.




Dyskutowali o Rudzie

O inwestycjach i remontach, a także o porządku w dzielnicy i bieżących problemach rozmawiali dziś mieszkańcy Rudy z prezydent Grażyną Dziedzic i jej zastępcami. W Młodzieżowym Domu Kultury przy ul. Janasa odbyło się już drugie w jesiennym cyklu spotkanie z mieszkańcami. W jego trakcie rudzianie przez przeszło dwie godziny informowali o sprawach dotyczących ich najbliższego otoczenia.

Podczas spotkania nie zabrakło dyskusji na temat konsekwencji finansowych, jakimi zostaną obarczone samorządy w związku ze zmianami w prawie, podatkach i systemie wynagrodzeń. Zdaniem władz miasta odbije się to negatywnie na gminnym budżecie, a to może oznaczać konieczność „cięć”, również w zakresie inwestycji.

– Musimy ograniczyć wydatki na inwestycje. Od czerwca ogłaszamy tylko te przetargi, na które mamy dofinansowanie unijne oraz na najpotrzebniejsze zadania, żeby później nie okazało się, że nasze miasto wpadło w długi, z których będzie trudno wyjść – zaznaczyła Grażyna Dziedzic, prezydent Rudy Śląskiej.

Remonty i inwestycje to tematy, o które najczęściej dopytują mieszkańcy. Tak było i tym razem. – Inwestujemy w każdej dzielnicy, ale potrzeb jest bardzo wiele. Staramy się jednak, żeby miasto równomiernie się rozwijało – zaznaczyła prezydent Rudy Śląskiej.

Mieszkańcy interesowali się także modernizacją stadionu Slavii przy ul. Sosinki. – Od razu mówię, że w przyszłym roku to nie nastąpi. Właścicielem stadionu jest klub a nie miasto. Potrzeba trochę czasu i cierpliwości, żeby przejść przez wszystkie niezbędne procedury – podkreślił wiceprezydent Krzysztof Mejer.

Z sali padło też pytanie o powstanie Parku Kulturowego w Rudzie. – Park Kulturowy tworzymy po to, bo chcemy zmienić przestrzeń miejską i zachować to, co tutaj jest unikatowe na skalę europejską. Chcemy zachować tą niepowtarzalną zabudowę, która zachowała się jeszcze od czasów, kiedy obecna Ruda była wsią, aż do tego czasu, kiedy stała się dzielnicą przemysłowego miasta – powiedział wiceprezydent Krzysztof Mejer.

Grupa osób pytała o powody decyzji o planach zamknięcia świetlicy socjoterapeutycznej dla dzieci przy ul. Bujoczka. – Samorząd ma coraz więcej obowiązkowych zadań do realizacji, a utrzymywanie świetlic, czyli placówek wsparcia dziennego, nie należy do zadań obowiązkowych, ale fakultatywnych – powiedziała Anna Krzysteczko, wiceprezydent Rudy Śląskiej. – Od dłuższego czasu obserwujemy funkcjonowanie tych placówek oraz analizujemy ich sytuację – dodała.

Wielu mieszkańców interesowały remonty poszczególnych budynków oraz doprowadzenie centralnego ogrzewania do niektórych z nich. – W ostatnim czasie, dzięki uzyskanemu dofinansowaniu, podczas termomodernizacji budynków przy ul. Matejki wykonaliśmy instalację gazową. Mam nadzieję, że ze względu na ochronę środowiska uda się pozyskać odpowiednie środki, żeby sukcesywnie centralne ogrzewanie podłączać do kolejnych budynków – powiedział wiceprezydent Michał Pierończyk.

Podczas spotkania mieszkańcy mogli zapoznać się z inwestycjami dotyczącymi całego miasta, jak i ich dzielnicy. I tak, inwestycje już zrealizowane w dzielnicy Ruda w 2019 roku to: budowa łącznika ulic Narcyzów i Chryzantem, w którego skład weszły chodnik i ścieżka rowerowa, ławki, stojaki rowerowe oraz oświetlenie LED. Koszt inwestycji to 660 tys. zł. Kolejna zrealizowana inwestycja to termomodernizacja budynków przy ul. Matejki 2-12, 2A-2B, 7-9, której koszt wyniósł przeszło 7 mln zł. W jej ramach ocieplone zostały ściany stropu i poddasza, wymieniono okna i drzwi, zamontowano kotły gazowe oraz instalację C.O., a także wprowadzono usprawnienia dla niepełnosprawnych. Zakończył się także remont chodnika przy ul. Słowiańskiej.

W trakcie realizacji jest ulica Piastowska i drugi etap remontu Muzeum Miejskiego im. M. Chroboka. Po remoncie placówka będzie miała do dyspozycji ok. 1430 m2, z czego ok. 900 m2 przestrzeni wystawienniczej. Prace remontowe w muzeum, przywrócenie kawiarni, dostosowanie placówki do niepełnosprawnych i profesjonalne nagłośnienie wystawy „Czas to pieniądz”, która na stałe zostanie zainstalowana w muzeum, w sumie inwestycja ta pochłonie koszt prawie 6,5 mln zł.

Wydział Inwestycji Urzędu Miasta opracowuje także projekt budowlano-wykonawczy budowy szybu windowego wraz z przebudową klatki schodowej i dachu w budynku szkoły przy ul. Bujoczka 2. W tym roku w Rudzie nie zabrakło również inwestycji realizowanej z budżetu obywatelskiego, polegającej na budowie strefy aktywności lokalnej w parku Gorgol. Na to zadanie przeznaczonych zostało ponad 200 tys. zł.

Jeśli zaś chodzi o realizowane inwestycje drogowe, to trwają prace przy przebudowie ulicy Piastowskiej, której koszt wynosi ponad 27 mln zł. W ramach innych inwestycji drogowych w dzielnicy wykonano już zabezpieczenie łuku poziomego tzw. falą świetlną na DTŚ oraz wyremontowano na tej trasie nawierzchnię jezdni od Biedronki do granicy miasta w stronę Zabrza. Poza tym wyremontowana została nawierzchnia jezdni w rejonie ul. Kokotek. W planach inwestycji drogowych w 2020 roku w dzielnicy Ruda znalazły się: przebudowa ul. Żeleńskiego oraz wykonywanie napraw cząstkowych wynikających z bieżących potrzeb.

Kolejne spotkanie odbędzie się już w najbliższy poniedziałek (7 października) w Szkole Podstawowej nr 40 przy ul. Joanny 13 w dzielnicy Godula.




Park kulturowy coraz bliżej

Do końca roku władze Rudy Śląskiej przy współpracy w Regionalnym Instytutem Kultury w Katowicach chcą utworzyć w mieście park kulturowy. Swoimi granicami obejmie on część dzielnicy Ruda. Obszar ten objęty zostanie szczególną ochroną konserwatorską. Jest już gotowy projekt uchwały w tej sprawie. Określa on szczegóły funkcjonowania parku, jego granice, a także formy ochrony zachowanego dziedzictwa. Teraz mieszkańcy od 2 do 26 września mogą wnosić uwagi do tego dokumentu.

– Dzielnica Ruda to aktualnie jedno z nielicznych miejsc w naszym województwie, gdzie dzięki zachowanemu dziedzictwu, także temu niematerialnemu, można zobaczyć jak na przestrzeni wieków obszar wiejski przekształcał się w osadę przemysłową. Co ważne, większość historycznych zabudowań w Rudzie jest dobrze zachowana i stanowi spójną całość – podkreśla prezydent Grażyna Dziedzic.

Prace nad utworzeniem w Rudzie – najstarszej, bo liczącej ponad 700 lat dzielnicy Rudy Śląskiej – parku kulturowego rozpoczęły się w ubiegłym roku. W maju 2018 r. władze miasta oraz Samorządu Województwa Śląskiego podpisały w tej sprawie list intencyjny. W imieniu samorządu województwa realizacją przedsięwzięcia zajął się Regionalny Instytut Kultury w Katowicach.

– W tym czasie przeprowadzone zostały liczne rozmowy i warsztaty z mieszkańcami, przeanalizowano dokumenty archiwalne i strategiczne, a także wykonano szereg badań w terenie. W efekcie powstało studium krajobrazowe, w którym opisane zostały walory parku wraz z jego granicami – wylicza Adam Kowalski, zastępca dyrektora Regionalnego Instytutu Kultury w Katowicach, instytucji koordynującej prace nad powołaniem parku.

Na podstawie zebranych materiałów przygotowany został projekt uchwały określający zasady funkcjonowania parku. Teraz jego zapisy będą konsultowane z mieszkańcami. – Uwagi można zgłaszać od 2 do 26 września za pośrednictwem specjalnych formularzy, które będzie można składać osobiście w biurze Miejskiego Konserwatora Zabytków lub elektronicznie na adres zabytki@ruda-sl.pl – tłumaczy dr inż. arch. Łukasz Urbańczyk.

Dodatkowo projekt dokumentu opiniować będzie wojewódzki konserwator zabytków. Po zakończonych konsultacjach i rozpatrzeniu wniosków projekt uchwały po ewentualnych zmianach przedstawiony zostanie Radzie Miasta, która podda go pod głosowanie.

Ustanowienie parku kulturowego pozwoli poprawić jakość przestrzeni publicznej, głównie w aspekcie estetyki. Na obszarze parku kulturowego mogą być bowiem ustanowione zakazy i ograniczenia, dotyczące w szczególności prowadzenia robót budowlanych oraz sposobów działalności handlowej, usługowej, przemysłowej i rolniczej, zmiany sposobu użytkowania zabytków nieruchomych, składowania bądź magazynowania odpadów oraz umieszczania tablic, napisów i ogłoszeń reklamowych, a także form małej architektury.

Oprócz ochrony unikatowych obszarów krajobrazu kulturowego, utworzenie parku kulturowego ma także za zadanie wzmocnić walory turystyczne, gospodarcze i społeczne tego miejsca. Pomóc w tym ma bogactwo zabytków znajdujących się w Rudzie. Są to osiedla patronackie, obiekty sakralne, zespół zamkowy z parkiem i terenem folwarcznym, obiekty małej architektury, budynki przemysłowe, budynki użyteczności publicznej, nekropolie oraz budynki reprezentacyjne, które są materialną pamiątką po właścicielach Rudy, począwszy od rodziny von Stechow, a skończywszy na rodzie von Ballestrem, właścicielach majoratu rudzko-biskupicko-pławniowickiego od 1758 r. do wybuchu II wojny światowej.

Na krajobraz kulturowy przyszłego parku składają się również elementy krajobrazowe związane z pierwotną działalnością rolniczą miejscowej ludności, łączoną później z działalnością w przemyśle oraz gospodarstwami rolnymi prowadzonymi przez samych Ballestremów (folwark, stawy hodowlane).

Obiekty na terenie przyszłego parku związane są także z postaciami Karola Goduli i Joanny Gryzik. Są zatem źródłem przekazów ustnych, legend i mitów, stanowiących ważne toposy całej górnośląskiej kultury – zauważa Adam Kowalski. – Formuła parku kulturowego wydaje się doskonałą okazją nie tylko do prezentacji walorów historycznych Rudy, ale także dopełnieniem narracji ważnych z punktu widzenia zarówno rozwoju Szlaku Zabytków Techniki jak i trasy śladami rodów przemysłowych – dodaje.

Do tej pory w Polsce utworzonych zostało 35 parków kulturowych, z których najbardziej znanymi są krakowski Kazimierz i ulica Piotrkowska w Łodzi. W województwie śląskim do tej pory formuły parku kulturowego użyto czterokrotnie: w Żorach (Cmentarz żydowski), Tarnowskich Górach (Hałda Popłuczkowa) oraz w Bieruniu (Obszar Grobli i Bieruń Stary). Trwają również prace nad powołaniem parku na terenie Rybnika. Rudzki park ze względu na swój zakres i potencjał fabularny będzie pierwszą tak złożoną opowieścią o górnośląskim dziedzictwie zapisaną w historycznej przestrzeni i obiektach.