1

Nowe uprawnienia Straży Miejskiej

4 września br. weszła w życie nowelizacja rozporządzenia w sprawie wykroczeń, za które strażnik miejski może ukarać osobę, która nie płaci za śmieci albo nie segreguje odpadów. Za nieprzestrzeganie przepisów grozi mandat w wysokości do 500 złotych.

Zgodnie z nowymi regulacjami strażnicy miejscy będą posiadali szerokie uprawnienia do nakładania grzywien w drodze mandatu karnego na właścicieli nieruchomości, którzy nie przestrzegają zapisów ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach.

Ukarać mandatem do 500 zł będzie można m.in. za:

  • niezłożenie deklaracji o wysokości opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi
  • podanie w deklaracji nieprawdziwej liczby osób zamieszkujących nieruchomość,
  • niesegregowanie odpadów,
  • brak zadeklarowanego kompostownika, lub nie kompostowanie w nim odpadów (w Tychach możliwość zadeklarowania kompostownika będzie możliwa od 2021r.)
  • nie realizowanie innych obowiązków określonych w regulaminie utrzymania czystości i porządku w gminie.

Pracownicy Referatu Gospodarki Odpadami Komunalnymi Urzędu Miasta Tychy i Straż Miejska będą tak jak dotychczas, kontrolować stosowanie się mieszkańców miasta do obowiązujących przepisów. Do tej pory   jednak Straż Miejska, jeżeli ustaliła, że dana osoba nie złożyła deklaracji i nie płaci za śmieci, mogła co najwyżej dać pouczenie. Teraz jednak łamanie prawa może być dla mieszkańców bardziej dotkliwe.    

– Staramy się rozmawiać z mieszkańcami, tłumaczyć im jak powinni powstępować. Muszę przyznać, że w naszym mieście większość osób po zwróceniu uwagi, zmienia swoje zachowanie, rozumie swój błąd. Nie zawsze jednak tak jest i do tej pory nawet, jeśli ktoś wielokrotnie łamał przepisy, nie mogliśmy na niego nałożyć mandatu. Teraz, jeśli taka sytuacja będzie się pojawiała nagminnie – skorzystamy z nowych uprawnień – mówi Sławomir Gurdek ze Straży Miejskiej w Tychach.

Urzędnicy i strażnicy miejscy liczą, że to jeszcze bardziej zmobilizuje mieszkańców do przestrzegania obowiązujących zasad i segregacji odpadów.

Źródło: UM Tychy




Rusza akcja Straży Miejskiej „Oznakuj swój rower”

Karnij się w sobotę 1 sierpnia br. na „Rodzinny Piknik w dobrym klimacie!” organizowany na Skałce i oznakuj swój rower, hulajnogę lub wózek! To początek akcji „Oznakuj swój rower”, która będzie prowadzona regularnie przez Straż Miejską w Świętochłowicach. 

W akcji może wziąć udział każdy pełnoletni mieszkaniec Świętochłowic. Procedura znakowania jest prosta i zajmuje kilka minut. Polega na umieszczeniu na ramie naklejki hologramowej z numerem oraz naniesieniu tego numeru w kilku miejscach na pojeździe za pomocą markera UV.

Uczestnik przystępując do programu, jest zobowiązany do udokumentowania, że rower lub inny znakowany przedmiot jest jego własnością (możliwe jest również złożenie stosownego oświadczenia). Dane uczestnika będą przechowywane w bazie danych Straży Miejskiej, dlatego wymagane jest również podpisanie klauzuli zgody na przetwarzanie danych osobowych. Rower i każdy inny przedmiot dostarczony do znakowania powinien być sprawny i czysty oraz posiadać obowiązkowe wyposażenie. Każdy uczestnik po przystąpieniu do programu otrzyma „Certyfikat znakowania identyfikacyjnego”.

Informacje na temat terminów i lokalizacji kolejnych akcji znakowania, można uzyskać pod numerem tel. 32 349 19 71.




Pogoria pod okiem strażników

15 czerwca rozpoczyna działalność sezonowy posterunek straży miejskiej nad Pogorią III. Do połowy września strażnicy będą tam pilnować porządku i bezpieczeństwa wypoczywających.

Pogoria III to bardzo popularne miejsce wśród mieszkańców całego regionu. Położona w sercu aglomeracji, malownicza, z rozwiniętą infrastrukturą, pozwala aktywnie i interesująco spędzić czas. Nie może zatem dziwić, że w upalne dni ściągają tam prawdziwe tłumy.  

– Latem nad Pogorią III zjawia się bardzo dużo osób, więc tam kumulują się różne zdarzenia i sytuacje problematyczne. Dochodzi m.in. do zakłóceń porządku, spożywania alkoholu w miejscach publicznych czy nieprawidłowego parkowania. Ze względu na pandemię, w tym sezonie wiele osób nie wyjedzie na wakacje, więc na wypoczynek będą wybierać miejsca bliżej domu. Przez to można spodziewać się jeszcze większej popularności Pogorii. Dlatego właśnie nasza obecność będzie tam bardziej potrzebna – tłumaczy Radosław Romanek, komendant Straży Miejskiej w Dąbrowie Górniczej.

Od poniedziałku do piątku nad jeziorem będzie jeden patrol, a w weekendy dwa. Pierwszy skupi się na działaniach w okolicy plaży, a drugi – rowerowy – zajmie się doglądaniem terenu wokół akwenu. W razie potrzeb, strażnicy będą również pojawiać się nad Pogorią IV i na Zielonej.

Zespół posterunku sezonowego dysponować będzie również dronem, który z góry pozwoli szybko i łatwo spojrzeć w liczne miejsca. To pomoże precyzyjniej kierować funkcjonariuszy tam, gdzie w danym momencie będą najbardziej potrzebni. Dron może być także używany w trakcie akcji prowadzonych przez służby ratownicze.

Choć latem strażnicy będą mieć pełne ręce roboty na terenach rekreacyjnych, zapewniają że nie rezygnują z innych działań w pozostałych częściach miasta i będą reagować na wszelkie przejawy łamania prawa.

Pogoria na wielu działa jak magnes, wiele osób dociera tam własnym samochodem, jednak liczba miejsc parkingowych jest tam ograniczona. Stąd nierzadko kierowcy parkują w miejscach niedozwolonych, ignorując zakazy czy rozjeżdżając trawniki. Strażnicy zapowiadają, że nie będą tolerować takich zachowań, a sprawcy wykroczeń nie powinni liczyć na taryfę ulgową.

Dlatego zamiast „pchać się” autem nad samą wodę, warto nad Pogorię wybrać się komunikacją publiczną. Dotyczy to zarówno dąbrowian, jak i mieszkańców innych miejscowości. Do Dąbrowy z dalszych miast można dotrzeć pociągiem czy autobusem, a następnie autobusową linią 716 niemal do samej plaży.

Rozkład jazdy linii 716

Rozkład jazdy ZTM

Rozkład jazdy Kolei Śląskich

Źródło: UM Dąbrowa Górnicza




Strażnicy miejscy rozdają maseczki ochronne

Od 16 kwietnia obowiązuje nakaz zakrywania ust i nosa w miejscach publicznych. W walkę z koronawirusem zaangażowali się funkcjonariusze bytomskiej Straży Miejskiej, którzy w kilku punktach miasta rozdawali dziś maseczki ochronne.

Naszym założeniem było przede wszystkim dotarcie do osób starszych, dlatego też funkcjonariusze wybrali tzw. godziny dla seniora, od 10.00 do 12.00, kiedy łatwiej ich spotkać w okolicy sklepów – mówi Bartłomiej Nowakowski, rzecznik prasowy Straży Miejskiej w Bytomiu.

W ramach czwartkowej akcji do bytomian trafiło kilkaset maseczek. Ponadto strażnicy miejscy przypominali o obowiązku zakrywania ust i nosa na ulicach, w urzędach, sklepach czy miejscach świadczenia usług oraz zakładach pracy.

Jak zaznacza Straż Miejska, podobne akcje będą kontynuowane w miarę potrzeb. Za brak zakrycia ust i nosa w miejscu publicznym można dostać mandant w wysokości do 500 zł.

maseczki.jpg

Źródło: UM Bytom




Koronawirus w straży miejskiej

W Chorzowie dokonano szybkiego przebadania całej załogi i pełnej dezynfekcji całego budynku komendy straży miejskiej.

Straż Miejska – w uzgodnieniu z Powiatową Stacją Sanitarno-Epidemiologiczną – zadziałała szybko i zgodnie z procedurami, kiedy okazało się, że u jednego z funkcjonariuszy stwierdzono koronawirusa. Momentalnie dokonano analizy z kim mógł kontaktować się lub kontaktował się zakażony. Stwierdzono 13 osób, które od razu poddano wymazowi. Badani oczekiwali na wyniki w kwarantannie domowej i nie podejmowali w tym czasie pracy. Wyniki wykazały 6 osób zakażonych, które od razu zostały objęte izolacją domową bądź leczeniem. 5 osób, pomimo wyniku negatywnego, musi zgodnie z poleceniami sanepidu pozostać na kwarantannie do przyszłego tygodnia. Dwoje funkcjonariuszy czeka jeszcze na wyniki. 

Profilaktycznie cała załoga została poddana szybkim testom – WSZYSTKIE wykazały wynik negatywny. Komenda Straży Miejskiej została poddana całkowitej dezynfekcji. Straż Miejska, pomimo ograniczonego składu, wykonuje swoje obowiązki w normalnym trybie

34 Pracowników Straży Miejskiej:

25 osób z wynikiem ujemnym

7 osób zakażonych

2 osoby czekają na wyniki

Źródło: UM Chorzów




Policja i straż miejska ostrzegają przez megafony

W związku z ogłoszoną epidemią koronawirusa, prosimy, aby dla własnego bezpieczeństwa pozostać w domach – komunikaty takiej treści płyną przez megafony z radiowozów bytomskiej policji i straży miejskiej. Funkcjonariusze apelują o rozsądne zachowanie się.

To działania prewencyjne – mówi Marek Klimczak, naczelnik Wydziału Zarządzania Kryzysowego UM. W naszym mieście jeszcze nie stwierdzono żadnego przypadku zakażenia COVID-19, ale trzeba uważać.

W każdym radiowozie zamontowany jest sprzęt nagłaśniający. Funkcjonariusze emitują komunikat przejeżdżając przez miejsca zwyczajowo, najczęściej uczęszczane przez bytomian, albo, kiedy widzą nieco większą grupę ludzi.

Apelujemy, zostańcie w domach – głosi komunikat. To od odpowiedzialnej postawy każdego z nas, nie tylko dzisiaj i jutro, ale także przez cały czas trwania epidemii, zależy zdrowie i życie nasze oraz naszych najbliższych.

Przypomnijmy, od dziś obowiązują zaostrzone zasady poruszania się na zewnątrz. Nie wolno gromadzić się w grupach, w komunikacji miejskiej może przebywać tylko połowa liczby pasażerów na przypadającą liczbę miejsc siedzących. Na zewnątrz można wychodzić tylko po najpotrzebniejsze artykuły, do pracy, albo na krótki spacer w pojedynkę.

Autor: Iwona Wronka / UM Bytom




Straż Miejska będzie uświadamiała dzieci i młodzież o zagrożeniu

Ze
względu na epidemię koronawirusa decyzją rządu na dwa tygodnie zostały
zamknięte szkoły, przedszkola. To czas kwarantanny społeczeństwa, podczas
której zarówno dzieci, jak i młodzież powinna przebywać w domu.

-Apeluję do młodzieży, dzieci, a przede wszystkim ich rodziców o przestrzeganie tych zasad. Bądźmy odpowiedzialni za nas samych i naszych bliskich. Nie przychodźcie na place zabaw, siłownie plenerowe i w inne miejsca gromadzące ludzi na wspólnej przestrzeni – mówi Andrzej Dziuba – prezydent Tychów.

Patrole Straży Miejskiej w Tychach przez najbliższe dwa tygodnie będą zwracały szczególną uwagę na dzieci i młodzież na ulicach miasta oraz uświadamiały je o zagrożeniu.

Źródło: UM Tychy




Strażnicy miejscy otrzymali nowy sprzęt

Strażnicy miejscy, którzy na co dzień służą w eko-patrolu otrzymali nowy sprzęt, który pomoże im w walce z nielegalnymi odpadami oraz smogiem.

Cały czas wspieramy działania bytomskich strażników miejskich. Inwestycje w specjalistyczny sprzęt mają im pomóc w walce z nielegalnymi odpadami, dzikimi wysypiskami, a także w kontrolach jakości opału, jaki spalany jest w piecach
– mówi Mariusz Wołosz, prezydent Bytomia.

Bytomscy strażnicy miejscy otrzymali dzisiaj nie tylko nowoczesnego drona, ale również zestaw aparatów kompaktowych, lustrzankę z dwoma obiektywami, a także lornetki oraz sprzęt niezbędny do obsługi drona. Łącznie z budżetu miasta na nowy sprzęt wydano około 8 tys. zł.

Przypomnijmy, że w grudniu 2019 roku bytomska Straż Miejska otrzymała dwa nowe samochody marki Dacia Duster, które zakupione zostały z budżetu miasta za 132 tys. zł. Służą one w codziennej pracy m.in.: ekopatrolu. Warto dodać, że nowe samochody umożliwiają dojazd strażnikom miejskim w trudno dostępne miejsca, gdzie do tej pory był on utrudniony ze względu na warunki terenowe. Radiowozy są także wyposażone w nowoczesny system dźwiękowy, który umożliwia przekazywanie bezpośrednio z samochodów komunikatów i ostrzeżeń dla mieszkańców w razie wystąpienia niebezpiecznych sytuacji.




Piekarska straż miejska ma drona

Urządzenie, choć dopiero niedawno kupione, jest już wykorzystywane. Obecnie przede wszystkim do walki ze smogiem.

Dron to bezzałogowy statek latający, zazwyczaj zdalnie sterowany. Urządzenie, którym dysponuje piekarska straż, może bez problemu latać na poziomie 120 metrów (wówczas jest niewidoczne i niesłyszalne). Do operatora przesyła bardzo wyraźny i ostry obraz.

Krzysztof Piekarz, komendant Straży Miejskiej w Piekarach Śląskich tłumaczy, że dron może być wykorzystywany na wiele sposobów.
– Do monitorowania dymu wylatującego z kominów, na podstawie czego możemy przystąpić do kontroli pieca i sprawdzić, czy są w nim spalane odpady. Dron jest wykorzystywany także do monitorowania terenów, na których bywają nielegalnie wyrzucane odpady – wylicza komendant Piekarz. – Poza tym będzie też przydatny przy inspekcjach wysokich obiektów, w przypadku katastrof naturalnych czy do poszukiwań zaginionych osób. Możliwości jego wykorzystania są bardzo szerokie.

Obecnie dron najczęściej jest używany do kontroli związanych z ochroną środowiska. Strażnicy od drugiej połowy listopada, gdy już na dobre rozpoczął się sezon grzewczy, codziennie sprawdzają piece w domach, co do których mają podejrzenia, że są w nich spalane odpady. W niecały miesiąc takich kontroli przeprowadzono prawie sto.

– Teoretycznie przepisy zobowiązują nas do wykonania minimum pięciu kontroli tylko w dniach, w których jest największe zagrożenie i ogłoszono trzeci poziom alarmowy stężenia pyłów zawieszonych w powietrzu. Chcę podkreślić, że w Piekarach Śląskich owe pięć kontroli lub więcej przeprowadzamy codziennie. Z tego co wiem, to znacznie więcej niż w innych, podobnej wielkości miastach – mówi komendant Krzysztof Piekarz.

Przypominamy: mieszkańcy mają obowiązek wpuścić strażników, którzy chcą skontrolować piec. Jeżeli lokator nie wyrazi zgody na kontrolę, strażnicy wrócą z policją. Za spalanie odpadów straż miejska karze mandatami do 500 złotych. Jeżeli lokator nie zgadza się z nałożonym mandatem, sprawa trafia do sądu. Ten zaś może nałożyć grzywnę do 5 tys. zł i nakazać zwrot kosztów specjalistycznych badań.

W Piekarach Śląskich na prawie 100 kontroli od połowy listopada do połowy grudnia ukarano mandatami osiem osób.




Ruda Śląska rozdaje lampki beztroskim rowerzystom

„Bądź widoczny” – to nowa akcja rudzkich strażników miejskich. Funkcjonariusze w trakcie patroli zwracać będą szczególną uwagę na rowerzystów poruszających się po zmroku bez wymaganych świateł. W ramach akcji rowerzysta przyłapany na jeździe bez oświetlenia otrzyma zestaw lampek rowerowych.

– Chcemy uświadomić osobom poruszającym się na rowerach, jakie niebezpieczeństwa niesie za sobą jazda jednośladem bez oświetlenia – mówi Marek Partuś, komendant rudzkiej Straży Miejskiej. – To bardzo ważne szczególnie w okresie jesienno-zimowym, kiedy wcześnie robi się ciemno i częste mgły czy opady ograniczają widoczność – dodaje.

Obecne zmiany klimatu, a więc dość ciepłe miesiące jesienno–zimowe sprawiają, że wiele osób korzysta z ekologicznego środka transportu, jakim jest rower przez cały rok. Mimo, iż przepisy jasno precyzują jak powinien być wyposażony jednoślad nie wszyscy się do tego stosują. Wynikiem tego jest rosnące zagrożenie na drodze nie tylko dla rowerzysty ale także dla innych uczestników ruchu drogowego.

Dlatego funkcjonariusze Straży Miejskiej w Rudzie Śląskiej w trakcie codziennych patroli zwracać będą szczególną uwagę na rowerzystów poruszających się po zmroku. Każdy z patroli będzie miał zestaw lampek rowerowych, w które będzie mógł wyposażyć rowerzystę przyłapanego na jeździe bez oświetlenia. Przypomnijmy, że obecnie mandat karny za to wykroczenie wynosi 100 zł.

O tym, w jakie oświetlenie powinien być wyposażony rower mówi Rozporządzenie z dnia 31 grudnia 2002 r. w sprawie warunków technicznych pojazdów oraz zakresu ich niezbędnego wyposażenia. Obowiązkowe światła na rowerze to co najmniej jedno światło przednie pozycyjne barwy białej lub żółtej selektywnej, co najmniej jedno światło tylne odblaskowe barwy czerwonej o kształcie innym niż trójkąt, co najmniej jedno światło tylne pozycyjne barwy czerwonej oraz kierunkowskazy, jeśli konstrukcja roweru lub wózka rowerowego uniemożliwia sygnalizowanie zamiaru skrętu ręką.

Oświetlenie pozycyjne (lampki) przednie oraz tylne może być ciągłe lub migające, zarówno światła jak i odblaski oświetlone światłem drogowym innego pojazdu powinny być widoczne w nocy przy dobrej przejrzystości powietrza z odległości co najmniej 150 m. Oświetlenie pozycyjne musi być zamontowane nie wyżej niż 1500 mm i nie niżej niż 250 mm od powierzchni jezdni. Może zostać zdemontowane, jeżeli nie ma obowiązku jego użycia (czyli w dzień i w warunkach dobrej przejrzystości powietrza),

Można również wyposażyć rower w dodatkowe oświetlenie, takie jak m.in. światła odblaskowe umieszczone na pedałach (barwy żółtej samochodowej), światło odblaskowe barwy białej z przodu roweru, dowolną ilość odblasków na kołach – ale co najmniej po jednym na każdym kole (barwy żółtej samochodowej), pasek odblaskowy na oponie lub kole.

Według ogólnopolskich statystyk policyjnych w 2018 roku rowerzyści uczestniczyli w 4 712 wypadkach drogowych, w których zginęło 286 rowerzystów, a rany odniosło 4 259 osób (4 233 kierujących rowerami i 26 pasażerów). W porównaniu do roku poprzedniego zwiększyła się liczba wypadków z udziałem rowerzystów o 500.