71 laptopów trafiło do kolejnych uczniów. Dzisiaj w Urzędzie Miasta dyrektorzy chorzowskich szkół odebrali sprzęt, który następnie zostanie przekazany dzieciom z wielodzietnych rodzin, aby umożliwić im naukę zdalną w czasie pandemii.
W ramach programu „Zdalna szkoła+” 18 szkół podstawowych otrzymało sprzęt komputerowy za ponad 150 tysięcy złotych. Dyrektorzy użyczą laptopów dzieciom z rodzin liczących co najmniej troje dzieci.
– Sytuacja epidemiczna w kraju spowodowała powrót nauczania zdalnego. Wiemy jednak, że rodziny z większą liczbą dzieci, nie zawsze mają wystarczającą ilość sprzętu umożliwiającego efektywne łączenie się ze szkołą online. To dlatego ponownie wzięliśmy udział w tym programie i zapewniliśmy dostęp do laptopów kolejnym uczniom. Wiosną, podczas pierwszej edycji tego projektu, do chorzowian trafiło niemal 50 komputerów – tłumaczył Andrzej Kotala, Prezydent Chorzowa.
Po powrocie do tradycyjnej edukacji sprzęt zasili bazę edukacyjną podstawówek i będzie wykorzystywany podczas lekcji.
Programy „Zdalna szkoła” i „Zdalna szkoła+” to działania finansowane ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Programu Operacyjnego Polska Cyfrowa na lata 2014-2020.
Źródło: UM Chorzów
Miasto zakupiło kolejne laptopy do zdalnej nauki
|
180 laptopów oraz środki ochrony osobistej trafią do dzieci wychowujących się w rodzinach zastępczych i placówkach opiekuńczo-wychowawczych w Rudzie Śląskiej. Komputery właśnie dotarły do Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej, który przekaże je uczniom. Miasto pozyskało na ten cel ponad 620 tys. zł, z czego ponad 84 % to środki unijne, a pozostałe pochodzą z budżetu państwa.
To kolejne wsparcie dla uczniów w dostępie do sprzętu komputerowego w okresie epidemii. Wcześniej zakupiono już 106 laptopów do nauki zdalnej. Na ten cel miasto pozyskało 100 tys. zł z projektu „Zdalna szkoła” realizowanego przez Centrum Projektów Polska Cyfrowa oraz 156 tys. zł w ramach kolejnej edycji programu „Zdalna szkoła+”. Część sprzętu trafiło do szkół jeszcze w poprzednim roku szkolnym, skąd został użyczony dzieciom z rodzin wielodzietnych.
– Staramy się zapewnić naszym uczniom jak najlepszy dostęp do sprzętu komputerowego w okresie epidemii, dlatego sięgamy po każde środki przeznaczone na ten cel. Trudno w tej chwili określić czy dzieci i młodzież będą musiały dalej uczyć się w systemie zdalnym. Rozwój sytuacji jest nieprzewidywalny, więc musimy być gotowi na każdą ewentualność. Dziś musieliśmy podjąć decyzję o opóźnieniu rozpoczęcia roku szkolnego w jednej z podstawówek, bo wszyscy nauczyciele zostali objęci kwarantanną – mówi prezydent miasta Grażyna Dziedzic.
W ramach Projektu „Wsparcie dzieci umieszczonych w pieczy zastępczej w okresie epidemii COVID-19”, w ramach Programu Operacyjnego Wiedza Edukacja Rozwój lata 2014-2020 miasto pozyskało ponad 620 tys. zł na zakup komputerów oraz środków ochrony osobistej. Zakupiono 180 laptopów, ponad 20 tys. par rękawiczek, ponad 9 tys. maseczek i ponad 1200 litrów płynu dezynfekcyjnego. Jeszcze we wrześniu sprzęt i środki trafią do dzieci objętych pieczą zastępczą w 38 rodzinach zastępczych i 10 placówkach opiekuńczo-wychowawczych.
Pozyskane środki pochodzą z dwóch źródeł. Ponad 84% dofinansowania to środki unijne, a prawie 16% tej kwoty to pieniądze z budżetu państwa. Sam koszt zakupu komputerów, to ponad 400.000 zł. Zakupiony sprzęt przeznaczony jest do nauki on-line i zostanie przekazany w formie umowy bezpłatnego użytkowania, na wstępnie określony czas, do 30 września 2025 r.
Przypomnijmy, że 40 laptopów do nauki w domu jeszcze w poprzednim roku szkolnym trafiło do najbardziej potrzebujących uczniów z Rudy Śląskiej. Władze miasta pozyskały na ten cel 100 tys. zł z projektu „Zdalna szkoła” realizowanego przez Centrum Projektów Polska Cyfrowa. To maksymalna kwota, jaka mogła być przyznana miastu.
Ponadto Miasto pozyskało 156 tys. zł w ramach kolejnej edycji programu „Zdalna szkoła+”. Zakupiono kolejnych 66 laptopów do nauki zdalnej. Sprzęt trafi do 36 szkół podstawowych i ponadpodstawowych, a stamtąd zostanie użyczony dzieciom z rodzin wielodzietnych.
Źródło: UM Ruda Śląska
„Zdalna Szkoła” w Wojkowicach
|
27 maja br. Burmistrz Miasta Wojkowice przekazał dyrektorkom wojkowickich szkoł 24 laptopy o łącznej wartości 60 tys. złotych, zakupione w ramach projektu Zdalna Szkoła – wsparcie Ogólnopolskiej Sieci Edukacyjnej w systemie kształcenia zdalnego.
Głównym celem programu jest doposażenie szkół w sprzęt komputerowy niezbędny do prowadzenia zdalnego kształcenia.
Źródło: UM Wojkowice
Ruda Śląska zakupi laptopy uczniom
|
40 laptopów do nauki w domu trafi do najbardziej potrzebujących uczniów z Rudy Śląskiej. Władze miasta pozyskały na ten cel 100 tys. zł z projektu „Zdalna szkoła” realizowanego przez Centrum Projektów Polska Cyfrowa. To maksymalna kwota, jaka mogła być przyznana miastu. Rudzcy samorządowcy starają się o kolejne środki na zakup sprzętu dla uczniów. Będą wnioskować o 35 tys. euro na ten cel z Inicjatywy Środkowoeuropejskiej.
Samorządy w całym kraju od 1 kwietnia mogły wnioskować do Centrum Projektów Polska Cyfrowa o środki potrzebne na zakup sprzętu komputerowego dla uczniów. Rudzki samorząd taki wniosek złożył w ubiegłym tygodniu.
– Nie czekając na rozstrzygnięcie konkursu uruchomiliśmy już procedurę zakupową. Do przyszłego tygodnia czekamy na oferty. Następnie wyłonimy dostawcę i zakupimy od niego potrzebny sprzęt. Chcielibyśmy, żeby jeszcze w kwietniu trafił on do szkół, które następnie użyczą go uczniom – podkreśla prezydent Grażyna Dziedzic.
Sprzęt trafi do 25 rudzkich szkół podstawowych. – Zdajemy sobie sprawę, że jest to kropla w morzu potrzeb, bo tak naprawdę realne zapotrzebowanie to około 1 000 laptopów. Dlatego wykorzystujemy wszelkie możliwości, by zdobyć pieniądze na kolejne komputery. Będziemy składać wniosek do Inicjatywy Środkowoeuropejskiej, skąd chcemy pozyskać blisko 35 tys. euro na zakup kolejnych 63 laptopów – zapowiada prezydent.
Jak wskazują samorządowcy z Rudy Śląskiej o środki te będzie bardzo ciężko, gdyż wnioskować mogą o nie praktycznie wszystkie kraje Europy Środkowej i Europy Południowo-Wschodniej dotknięte epidemią koronawirusa. – Łatwo nie będzie, ale wychodzę z założenia, że gdy jest choćby cień szansy na zdobycie pieniędzy dla miasta, to trzeba z tego korzystać – deklaruje Grażyna Dziedzic.