To już kolejne spotkanie władz miasta z mieszkańcami. 23 października prezydent Mariusz Wołosz oraz jego zastępca Michał Bieda odpowiedzieli na zaproszenie rad osiedlowych Spółdzielni Mieszkaniowej Nasz Dom i spotkali się z mieszkańcami osiedli w Stroszku i na „Sójczym Wzgórzu”.

Głównym tematem, jaki poruszyli mieszkańcy Stroszka, podczas spotkania w klubie Znicz, były kwestie związane z remontem nawierzchni dróg i chodników. Poruszano także tematy dotyczące bezpieczeństwa, m.in. zwiększenia liczby patroli Straży Miejskiej i Policji. Z interesujących lokalną społeczność tematów wymieniono także modernizację linii tramwajowej 19.

Jak zaznaczają organizatorzy, tego typu spotkania w klubie „Znicz” odbywają się od kilkunastu lat i zawsze przynoszą dzielnicy dobre efekty. Tradycyjnie już przedstawicielom rad osiedlowych towarzyszyli policjanci z komisariatu w Stroszku, a także reprezentant Miejskiego Zarządu Dróg i Mostów. W spotkaniu wzięli udział także przewodniczący Rady Miejskiej Mariusz Janas oraz bytomscy radni Iwona Pakosz i Marek Wilk.

28 oczyszczaczy powietrza trafi do 6 bytomskich przedszkoli w ramach prowadzonej na Śląsku kampanii „MOGĘ! Zatrzymać SMOG”- Przedszkolaku, złap oddech”

Organizator kampanii, Urząd Marszałkowski
Województwa Śląskiego, zakwalifikował do niej przedszkola miejskie z
naszego miasta o numerach: 52 (4 oczyszczacze), 59 (5 oczyszczaczy), 58
(5 oczyszczaczy), 44 (5 oczyszczaczy), 42 (5 oczyszczaczy) i 20 (4
oczyszczacze). Urządzenia ustawione zostaną w salach dydaktycznych, a
przedszkola rozpoczną przygotowywania do dalszej części edukacyjnej
akcji.

Będą mogły wziąć udział w konkursie na najlepszy
scenariusz zajęć dla dzieci poruszający problematykę zanieczyszczenia
powietrza i zachowań prozdrowotnych. Z najciekawszych scenariuszy
skorzystają inne placówki, a zwycięzca otrzyma projektor multimedialny.

Przygotowano też konkurs na najlepsze
przedstawienie o tematyce walki ze smogiem. Tu zostanie wyróżnionych 15
placówek, a dzieci zostaną zaproszone do udziału w profesjonalnym
przedstawieniu teatralnym „Bajka o księciu Apsiku i złym Smogu”.
Dodajmy, że oczyszczacze powietrza trafią do 100 placówek, a ubiegało się o nie 469 przedszkoli z całego regionu.

Sześć medali, w tym aż cztery złote zdobyli bytomscy judocy i judoczki, którzy brali udział w Mistrzostwach Polski Młodziczek i Młodzików w Jastrzębiu-Zdroju. To kolejny sukces Czarnych Bytom, którzy przypomnijmy we wrześniu podczas Mistrzostw Polski Seniorów i Seniorek w Rybniku  wywalczyli 11 medali indywidualnie oraz dwa medale drużynowo.

Złote medale wywalczyli Amelia Budisz /w kategorii do 40 kg/, Wiktoria Ślązok /w kategorii do 48 kg/, Daniela Badura /w kategorii do 52 kg/ oraz Kamil Michna /w kategorii do 50 kg/. Z kolei brązowe krążki zdobyli Kinga Chmielewska i Karolina Rosa /obydwie w kategorii do 44 kg/.

Dobrze zaprezentowali się również Amelia Polewiak i Paweł Stecki, którzy zajęli 7. miejsca w swoich kategoriach wagowych

Rewelacyjnie spisali się reprezentanci Młodzieżowego Domu Kultury nr 1 w Bytomiu, którzy wywalczyli pięć medali, w tym trzy złote podczas rozgrywanych w Bytomiu Mistrzostwach Polski Placówek Wychowania Pozaszkolnego w szachach szybkich.

W turnieju rywalizowało 69 zawodników i zawodniczek w trzech kategoriach wiekowych: juniorka i junior do lat 10, juniorka i junior do lat 14, juniorka i junior do lat 18. Sekcję szachową MDK nr 1 Bytom w turnieju reprezentowali: Alicja Hajduk, Inka Marzęda, Kacper Dembicz, Igor Galwas, Bartosz Hekner w grupie do lat 10, Aleksandra Dzieża, Daria Yarychevska, Krzysztof Grzyszek, Mateusz Rajsz, Jakub Rożnowski, Sebastian Stypa, Maciej Syrek, Maksymilian Tomkowicz, Denys Vintskovskyi, Zbigniew Wiatrowski, Bartosz Żychowski w grupie do lat 14 oraz Patryk Dembicz i Adam Matys w grupie do lat 18.  

Ogromny sukces indywidualny odnieśli zawodnicy bytomskiej sekcji, którzy zdobyli 3 złote (tym samym tytuł mistrza Polski), jeden srebrny i jeden brązowy medal oraz kilka punktowanych miejsc.

W kategorii juniorek i juniorów do lat 10 złoty medal zdobyli: Alicja Hajduk i Kacper Dembicz. W tej samej kategorii wiekowej Igor Galwas zdobył srebrny medal, a Inka Marzęda brązowy medal w grupie juniorek.

W kategorii juniorów do lat 14 złoty medal zdobył Zbigniew Wiatrowski, a w tej samej kategorii wiekowej w grupie dziewcząt 4-5 miejsca zajęły Daria Yarychevska oraz Aleksandra Dzieża.

W klasyfikacji drużynowej walka o palmę pierwszeństwa toczyła się do ostatnich sekund ostatniej rundy, w której lepsza okazała się drużyna MDK nr 1 Bytom, zdobywając tym samym tytuł mistrza Polski.

Drugie miejsce w klasyfikacji drużynowej zdobyła drużyna MDK Chorzów, a trzecie miejsce MDK Fabryczna Wrocław.

Impreza odbyła się pod patronatem prezydenta Bytomia Mariusza Wołosza oraz Śląskiego Związku Szachowego.

Stan techniczny ulic i czystość w mieście – to tylko niektóre tematy poruszane podczas spotkania mieszkańców Szombierek z prezydentem Bytomia Mariuszem Wołoszem. Od tej dzielnicy prezydent rozpoczął cykliczne rozmowy z bytomianami.

Szombierczanie zgłaszali prezydentowi, że wiele
ulic jest w bardzo złym stanie i zagrażają bezpieczeństwu. Warto
przypomnieć, że już rozpoczęły się prace na ul. Mochnackiego.
Rozstrzygnięto przetargi na przebudowę: Grota-Roweckiego od
Modrzewskiego do Godulskiej; Wyzwolenia od Zabrzańskiej do Mochnackiego
oraz Małachowskiego. Prace mają zakończyć się do końca roku.

Będzie też przebudowa przejścia dla pieszych na ul.
Modrzewskiego (przy szkole). Zostanie ono doświetlone (2 dodatkowe
słupy oświetleniowe i kocie oczka w jezdni).

Mieszkańcy pytali również o remont ul.
Zabrzańskiej. Muszą uzbroić się w jeszcze trochę cierpliwości. Ulica
będzie odnowiona w ramach remontu torowiska prowadzonego przez Tramwaje
Śląskie. Narzekano także na brak chodnika na ul. Orzegowskiej na odcinku
do parku Fazaniec. Projekt budowy tego chodnika mieszkańcy Szombierek
złożyli do Budżetu Obywatelskiego. Czy inwestycja zostanie dofinansowana
w ramach BO, okaże się po zakończeniu głosowania (po 28 października).

Mariusz Wołosz zaprezentował mieszkańcom m.in.
działania, jakie podjęto walcząc z nielegalnymi odpadami – wygaszono,
cofnięto, uchylono 28 decyzji na zbieranie i składowanie uciążliwych
odpadów m.in. w Bobrku na granicy z Szombierkami, Stroszku i
Łagiewnikach. Decyzje na składowanie odpadów wydawane są na nowych
zasadach – na ograniczony czas i po gruntownym sprawdzeniu działalności
firmy.

Kolejne spotkanie z prezydentem, tym razem
mieszkańców Łagiewnik, odbędzie się 28 października o 16.00 w Szkole
Podstawowej nr 28 (ul. Armii Krajowej 40). Następne będą: 4 listopada w
Zespole Szkół Ogólnokształcących nr 5 i 12 listopada w Szkole
Podstawowej nr 32.

Po tegorocznej odsłonie Międzygalaktycznego Zlotu Superbohaterów w Bytomiu zostały nie tylko zdjęcia i wspomnienia, lecz coś jeszcze – ogromny mural, którego autorem jest znany śląski twórca street artu Raspazjan.

Spoglądający ze ściany kamienicy przy ul. Chorzowskiej ptak przewracający komin fabryczny, to symboliczny obraz charakterystyczny dla twórczości Raspazjana. Choć artysta unika nadawania swoim pracom głęboko ukrytych sensów i znaczeń, nie sposób przejść obojętnie obok bytomskiego muralu nie skojarzywszy go ze zmianami, jakie w ostatnich dziesięcioleciach dotknęły pogórnicze miasta.

Bytom jest jednym z moich ulubionych miast, ale też jednym z najbardziej zdewastowanych przez przemysł. Mimo to jest piękny – mówi Raspazjan. Kiedy odwiedzają mnie goście z innych miast, często zaglądamy do Bytomia – dodaje.

Jak mówi artysta, przewrócony komin to metafora dla zmieniającego się Śląska, a zwłaszcza Bytomia, najbardziej dotkniętego poprzemysłowymi problemami, który musi znaleźć swoją nową tożsamość. Przykładu transformacji, nadawania obiektom przemysłowym nowych funkcji, o których mówi Raspazjan, nie trzeba szukać daleko. Na wyciągniecie ręki, po drugiej stronie ulicy od miejsca, w którym powstawał mural, na terenach po byłej kopalni funkcjonuje Teatr Rozbark.

Raspazjan swoją drogę artystyczną rozpoczął od tworzenia grafitti w latach 90. Zajmuje się grafiką, fotografią, malarstwem sztalugowym, street artem. Jest laureatem nagrody Marszałka Województwa Śląskiego dla młodych twórców za działalność artystyczną „za osiągnięcia w dziedzinie muralu”. W 2018 w Katowicach odbyła się jednodniowa wystawa prac Raspazjana i Erwina Sówki, której towarzyszyła instalacja „Tajnego projektu”.

Jeszcze tylko przez kilka dni, do 28 października, potrwa głosowanie na projekty w Bytomskim Budżecie Obywatelskim. Można glosować on-line lub tradycyjnie. Czeka 61 złożonych przez bytomian propozycji (52 inwestycyjne i 9 społecznych).

Warto dodać, że na projekty mogą głosować tylko
mieszkańcy Bytomia, ale nie ma znaczenia, w której dzielnicy mieszkają. W
tej edycji BBO nie ma rejonizacji i podziału projektów na dzielnice.

Ważne – każdy może wziąć
udział w głosowaniu tylko raz. Nieletni muszą mieć zgodę opiekuna
prawnego, dotyczy to zarówno głosowania internetowego, jak i
tradycyjnego. Głosy tradycyjne można oddawać w punktach konsultacyjnych
(lista poniżej), natomiast żeby zagłosować on-line, trzeba wejść na
poświęconą budżetowi obywatelskiemu stronę internetową kliknij tutaj.

Wyniki głosowania poznamy do 18 listopada br.

Ulice: Dworcowa i Mickiewicza w Bytomiu mogą być ładniejsze dzięki unijnym pieniądzom na rewitalizację. Aktualizacja Gminnego Programu Rewitalizacji umożliwiła ubieganie się o unijne dotacje wspólnotom mieszkaniowym. Były pomysły, napisano projekty, a 21 października prezydent podpisał umowy z przedstawicielami wspólnot.

Przypomnijmy, według założeń poprzedniej wersji „Gminnego Programu Rewitalizacji. Bytom 2020+ ” o pieniądze na projekty inwestycyjne z Obszaru Strategicznej Interwencji mogły ubiegać się tylko miejskie instytucje. Tymczasem na początku 2019 roku, w trakcie aktualizacji GPR, prezydent Mariusz Wołosz zaprosił do składania przedsięwzięć rewitalizacyjnych m.in. stowarzyszenia, wspólnoty mieszkaniowe, przedsiębiorców.

Na zaproszenie prezydenta odpowiedziało kilkadziesiąt wspólnot mieszkaniowych, przede wszystkim ze Śródmieścia. W Gminnym Programie Rewitalizacji znalazły się m.in. dwa nowe projekty, mające przywrócić świetność ul. Dworcowej i ul. Mickiewicza. Będą one obejmowały na przykład remonty części wspólnych budynków, przebudowę nawierzchni ulic, odnowę i zagospodarowanie podwórek, nasadzenia zieleni. Żeby pozyskać dotacje unijne na realizację tych projektów, wspólnoty mieszkaniowe musi reprezentować lider. Jest nim Zakład Budynków Miejskich, który będzie ogłaszał przetargi, pilnował wykonania prac i rozliczał finanse.

Po ogłoszeniu naboru przez urząd marszałkowski (dysponenta środków unijnych) Zakład Budynków Miejskich będzie składał wnioski o dofinansowanie dla tych projektów.

Projekt „Rewitalizacja podobszaru 10, okolice ul. Dworcowej i Rynku” zakłada przebudowanie ulicy w taki sposób, by mieszkańcy chcieli spędzać tam wolny czas. Ma być więcej ławek, zieleni i ciągi piesze po obu stronach ulicy. Będą nią mogły poruszać wyłącznie samochody dostawcze, dojeżdżające do posesji, tylko środkiem jezdni i tylko w określonych godzinach. Kontrola ruchu pojazdów będzie możliwa dzięki nowoczesnemu monitoringowi, rozpoznającemu tablice rejestracyjne uprawnionych do wjazdu pojazdów. Ładniejsze będą też budynki. W ramach projektu wyremontowane zostaną elewacje, części wspólne budynków (klatki schodowe, dachy, stolarka okienna i drzwiowa). Odnowione zostaną również podwórka i zagospodarowane na potrzeby mieszkańców.

Projekt obejmuje również zagospodarowanie przestrzeni wokół ulicy Zaułek – jej przebudowę, budowę oświetlenia, monitoringu wizyjnego, nasadzenia roślin. Ma być ona miejscem sprzyjającym spędzaniu czasu wolnego i przypominać o historycznej wartości Dlatego oświetlenie i elementy małej architektury będą stylizowane na wzór historyczny.  

Prace oszacowano na ponad 17 mln zł. Miałyby one rozpocząć się na początku 2021 roku, a zakończyć pod koniec roku 2022.

Kolejny projekt dotyczy podobszaru 13, obejmującego ul. Mickiewicza. Jego pomysłodawcy chcą, by była to ulica pełna zieleni, gdzie życie sąsiedzkie będzie skoncentrowane na odnowionych podwórkach. Według założeń, ulica Mickiewicza ma być zielona, dlatego wzdłuż jezdni trzeba nasadzić bliny, krzewy i drzewa (tam, gdzie jest to możliwe). Niemniej największy nacisk położony zostanie na aktywizację społeczną. W rejonie ul. Mickiewicza mają zostać odnowione zielone podwórka, a przy SP nr 46 od strony ul. Orląt Lwowskich ma powstać ekologiczny ogród. Będzie tam eko-plac dla dzieci, dużo roślin, ławki i altana. Teren ma być oświetlony i monitorowany. Plan rewitalizacji podobszaru 13 zakłada również budowę systemu retencji wody deszczowej, którą będzie podlewana zieleń w otoczeniu budynków.

Realizacja tego projektu ma kosztować 7,5 mln zł. Rozpoczęcie prac przewidziano na III kwartał 2020 r., a zakończenie – w grudniu 2022 roku.

„Minerały” – stworzona przez bytomiankę Magdalenę Śliwińską, absolwentkę grafiki Akademii Sztuk Pięknych, gra planszowa będzie miała premierę 24 października na ASP, a trzy dni później – na Ogólnopolskich Targach Książki w Krakowie.

Minerały to gra dla tych, którzy kochają logikę i
piękno. Planszę układają sami gracze gracze, za każdym razem inaczej.
Dysponują minerałami z określonymi liczbami punktów, wygrywa ten, kto
zbierze ich najwięcej. Co ciekawe, z minerałów można ułożyć własną
ekspozycję i na przykład powiesić na ścianie.

Fascynacja minerałami zaczęła się u bytomskiej artystki jeszcze w IV Liceum Ogólnokształcącym. Pokazał nam je na lekcjach geografii pan Marian Kupczyk – wspomina Magdalena Śliwińska. Zauroczyły mnie pod względem graficznym i wróciłam do nich podczas zajęć na uczelni.

Gra jest pod wieloma względami wyjątkowa. Po
pierwsze – to dzieło artystyczne, ilustracje do niej zostały wykonane
ręcznie. To praca dyplomowa Magdaleny Śliwińskiej. Po drugie – najpierw
powstała grafika, a dopiero później wymyślono zasady. Tymczasem
zazwyczaj jest na odwrót – najpierw opracowuje się mechanikę gry, a
później pole do popisu mają graficy.

Jest jeszcze jedna ciekawostka związana z
bytomskimi „Minerałami”. Autorka sama wcześniej nie była zapaloną
miłośniczką gier. Pierwszą, z jaką się zetknęła, była „Carcassonne”.

W Internecie już pojawiły się pierwsze recenzje „Minerałów” (czytaj tutaj).
24 października będą mogli zobaczyć ją studenci Akademii Sztuk Pięknych
w Katowicach, a 27 – uczestnicy Targów Książki w Krakowie. 

Nowoczesne, funkcjonalne, ekonomiczne, ale przede wszystkim dające poczucie komfortu hokeistom, hokeistkom, amatorom łyżwiarstwa i kibicom. Takie będzie nowe lodowisko, które powstanie w Bytomiu przy ul. Pułaskiego. Prace budowlane już się rozpoczęły, a do końca tego roku nad płytą lodowiska ma stanąć dach.

Prace związane z budową nowego lodowiska w Bytomiu idą pełną parą. W czerwcu br. podpisana została umowa realizacji inwestycji, a niespełna miesiąc później rozpoczęto rozbiórkę starej hali. Dzisiaj po „Stodole” nie ma już śladu, a wykonawca – konsorcjum firm Meritum Grupa Budowlana i PPiU „Concret” – po uzyskaniu pozwolenia na budowę 19 września, przystąpił do prac budowlanych. Obecnie powstają fundamenty nowego lodowiska, a do końca roku – jeśli pogoda pozwoli – istnieje duże prawdopodobieństwo, że tafla lodowiska będzie zadaszona.

– Tempo prac przy ul. Pułaskiego jest imponujące. W tej chwili powstają fundamenty nowego lodowiska, za kilka tygodni zostaną postawione słupy konstrukcji dachu – mówi Mariusz Wołosz, prezydent Bytomia. – Jeśli dynamika prac na placu budowy się utrzyma, w 2021 roku miłośnicy łyżwiarstwa i nasze drużyny hokejowe będą mogli realizować swoje pasje i trenować w nowoczesnym obiekcie.

Lodowisko dla hokejowych mistrzów i widzów
Główna konstrukcja nośna bytomskiego lodowiska będzie wykonana w technologii żelbetowej. Dach ma być wsparty na dźwigarach z drewna klejonego, a elewacja zostanie wykonana z płyt warstwowych. Istniejący budynek szatniowo-administracyjny zostanie nie tylko zmodernizowany, ale przede wszystkim wkomponowany w nowy obiekt i będzie stanowić z nim jedną całość.

Nowa hala lodowiska pomieści ponad 1400 widzów. Będzie miała 11 szatni z węzłami sanitarnymi dla drużyn młodzieżowych (łącznie dla ponad 180 osób), a także gości, trenerów oraz pierwszej drużyny męskiej i żeńskiej. Ponadto w obiekcie będzie znajdować się również: strefa VIP, punkt gastronomiczny, lokale administracyjne, sala konferencyjna oraz pomieszczenia, które można wykorzystać na saunę czy siłownię. Obiekt będzie spełniał również wymogi Polskiego Związku Hokeja na Lodzie związane z transmisją meczów hokejowych dzięki usytuowaniu stanowisk kamer i komentatorów telewizyjnych oraz pomieszczeń dla spikerów i dziennikarzy prasowych.

Hala przy Pułaskiego będzie spełniała także wymogi bezpieczeństwa. Oprócz monitoringu i pomieszczeń dla służb odpowiedzialnych za utrzymanie bezpieczeństwa w hali, zaplanowano również lokale dla policji i straży pożarnej w bezpośrednim sąsiedztwie koordynatora ds. bezpieczeństwa.

Przed budynkiem lodowiska powstanie około 120 miejsc parkingowych dla samochodów osobowych oraz autokarów, nowe dojazdy, układ dróg wewnętrznych wokół hali oraz plac manewrowy pełniący funkcję drogi pożarowej.

Przypomnijmy, że prace prowadzone są na lodowisku w taki sposób, aby umożliwić ciągłość użytkowania istniejącej tafli lodowiska w sezonie.

Nowoczesny obiekt za 40 mln zł
Nowa hala lodowiska, która będzie kosztować około 40 mln (z czego 15 mln zł to środki pozyskane przez miasto w ramach dofinansowania z Ministerstwa Sportu i Turystyki) będzie jednym z najnowocześniejszych obiektów w naszym regionie. Planowany termin ukończenia inwestycji to koniec września 2021 roku.