1

Mimo upałów na Nikiszu zamrozili 4 000 litrów wody

Dwa tygodnie temu (3.08) pierwsi łyżwiarze wyjechali na taflę lodowiska JANTOR 1. Dzisiaj to samo stało się na lodowisku JANTOR 2. Uruchomianie lodowisk w takim okresie to nie wyjątek, a kilkuletnia reguła. Pomimo, że pogoda na zewnątrz w oczywisty sposób nie kojarzy się z jazdą na łyżwach, to jednak w przypadku sportów seniorskich, ale i młodzieżowych właśnie wtedy zaczynają się przygotowania do sezonu zimowego.

– Miasto kilka lat temu zdecydowało położyć większy akcent na infrastrukturę lodowisk. Stąd m.in. inwestycje w kompleks lodowisk JANTOR oraz wsparcie finansowe dla klubów i stowarzyszeń zajmujących się sportami związanymi z łyżwiarstwem. Elementem tej strategii jest także udostępnianie lodowisk już w okresie letnim –  mówi Waldemar Bojarun, zastępca prezydenta miasta Katowice odpowiedzialny za sport.

Procedura mrożenia lodu jest czteroetapowa i najczęściej trwa 12-14 dni. Ten okres może się wydłużyć, jeśli lato jest naprawdę upalne. W pierwszej kolejności sprawdzana jest szczelność całej instalacji znajdującej się pod płytą lodowiska, dokonywane są drobne naprawy. Następnie mrożony jest… beton i dopiero gdy osiągnie ujemną temperaturę można rozpocząć zalewanie. Gdy pierwsza warstwa lodu ma ok 1 cm rozpoczyna się wyklejania linii hokejowych, reklam widocznych m.in. w trakcie transmisji telewizyjnych. Następnie powoli, aby nie rozmyć nałożonych grafik wlewane są kolejne litry wody. W sumie jedna tafla osiąga 5 cm i pochłania około 2000 litrów wody.

– Już od pierwszego dnia funkcjonowania lodowiska harmonogram treningów napięty jest do granic możliwości. Pierwsze zajęcia rozpoczynają się godz. 6.30 a kończą o 22.00. Zdarza się iż kluby rezygnują z 15 minutowej przerwy nakonserwacje lodu pomiędzy zajęciami,aby wykorzystać maksymalnie czas dostępności obiektu. W ubiegłym roku w sierpniu z lodowiska skorzystało 3332 zawodników. W tym roku powinno być podobnie – mówi Michał Wojaczek, odpowiedzialny w Miejskim Ośrodku Sportu i Rekreacji za wykorzystanie obiektu.  

Z kompleksu JANTOR korzystają m.in. łyżwiarze figurowi z UKŁ Spin oraz Edge Skating Academy oraz juniorskie drużyny hokejowe  Naprzodu Janów Katowice, Fundacji Sportowe Katowice i seniorskie GKS Katowice. Tafla Jantor II jest główną bazą treningową młodzieży z Szkoła Mistrzostwa Sportowego PZHL w Katowicach. W godzinach wieczornych a czasami nocnych na nikiszowiecką taflę wyjeżdżają old boy’e zrzeszeni w kilkunastu klubach.

Do końca roku, jeśli sytuacja epidemiczna nie wpłynie zasadniczo na organizację sportu, z kompleksu JANTOR może skorzystać nawet 50 tys. użytkowników. 

Źródło: UM Katowice




Budżet obywatelski: wpłynęło ponad 300 wniosków

W ramach ósmej edycji Gliwickiego Budżetu Obywatelskiego mieszkańcy zgłosili 306 projektów. Zaproponowano w sumie 294 zadania dzielnicowe (obejmujące wszystkie gliwickie dzielnice) oraz 12 zadań ogólnomiejskich.

Lista złożonych wniosków została opublikowana na stronie internetowej www.gliwice.eu w dziale „Gliwicki Budżet Obywatelski”.  

Obecnie trwa etap oceny projektów – zgodnie z kryteriami określonymi przez Radę Miasta Gliwice. Wyniki weryfikacji zostaną ogłoszone 14 września.

Źródło: UM Gliwice




Dotacje dla działkowców

Prezydent Miasta Dąbrowa Górnicza ogłasza nabór wniosków na dofinansowanie zadań związanych z rozwojem rodzinnych ogrodów działkowych (ROD), w szczególności na budowę lub modernizację infrastruktury ogrodowej.

O dotację mogą ubiegać się stowarzyszenia ogrodowe i rodzinne ogrody działkowe działające na terenie miasta Dąbrowa Górnicza, które zamierzają dotację przeznaczyć na cele określone w art. 17 ust. 2 ustawy o rodzinnych ogrodach działkowych tj. na budowę lub modernizację infrastruktury ogrodowej, jeżeli wpłynie to na poprawę warunków do korzystania z ROD przez działkowców, lub zwiększy dostępność społeczności lokalnej do tego ROD.

Stowarzyszenie ogrodowe może ubiegać o dotację z budżetu Miasta Dąbrowa Górnicza na inwestycje w danym rodzinnym ogrodzie działkowym nie częściej niż raz na 2 lata.

Składający wniosek musi wnieść min. 20% wkładu własnego finansowego lub środków uzyskanych na ten cel od innych podmiotów.

Termin składania wniosków upływa 4 września 2020 r.
Termin wykorzystania dotacji do 30 listopada 2020 r.

Szczegółowe informacje wraz z wnioskiem i drukiem sprawozdawczym:
https://bip.dabrowa-gornicza.pl/5843/dokument/141630

Źródło: UM Dąbrowa Górnicza




A na ekranie w plenerze…

Przed nami dwa ostanie seanse w ramach kina plenerowego. Już w najbliższy piątek, 21 sierpnia o 21.15 ma pl. Karin Stanek miłośnicy kina pod gołym niebem zobaczą „Niezwykłą podróż fakira, który utknął w szafie”.

Nasz projekt chyli się już ku końcowi, dlatego zapraszamy zwłaszcza tych, którzy nie mieli jeszcze okazji zobaczyć ciekawego filmu w fajnym miejscu. Cieszymy się, że mimo pandemii tegoroczna edycja się udała, a widzowie nas nie opuścil
i – mówi Adam Łata, specjalista ds.realizacji projektów kulturalnych w Beceku.

„Niezwykła podróż fakira, który utknął w szafie” – to belgijska komedia z 2018 r. w reżyserii Kena Scotta, który stworzył film w iście bajkowej konwencji. Oto młody fakir (w tej roli Dhanush) przybywa do Paryża marząc, by zwiedzić znany na całym świecie szwedzki sklep z wyposażeniem domu. W skutek zbiegu okoliczności utknie w szafie i wyruszy w podróż po Europie.

Letni cykl kina w plenerze zakończy pokaz „Operacji Arktyka” – norweskiego filmu familijnego w reżyserii Grethy Bøe-Waal. Zaplanowany na 28 sierpnia seans organizowany jest w ramach tegorocznej edycji Becekobusa. Będzie go można zobaczyć nieco wcześniej niż zwykle, bo o 20.00.

Cena biletu na seans plenerowy to 2 zł. W przypadku deszczowej pogody pokaz nie odbędzie się. W tej sytuacji decyzja będzie podjęta na dwie godziny przed wyznaczoną godziną seansu. Więcej informacji na: www.becek.pl oraz profilu na FB. Wstęp wyłącznie w maseczkach. Ilość miejsc ograniczona.

Źródło: UM Bytom




W Katowicach powołano Komisję Klimatu Rady Miasta Katowice

Katowiccy radni, podczas obrad dzisiejszej sesji Rady Miasta Katowice, podjęli decyzję o utworzeniu Komisji Klimatu. Inicjatywa Jarosława Makowskiego, radnego Koalicji Obywatelskiej, uzyskała poparcie prezydenta Marcina Krupy oraz radnych wszystkich klubów Rady Miasta Katowice – tj. Koalicji Obywatelskiej, Prawa i Sprawiedliwości oraz Forum Samorządowego i Marcin Krupa. Za powołaniem komisji głosowało 26 z 28 radnych, jeden był przeciw (od razu po głosowaniu przyznał, że omyłkowo i wniósł o korektę w protokole sesyjnym – jako głos „za”), a jeden wstrzymał się od głosu.

Rada Klimatu, zgodnie z projektem uchwały, ma przeciwdziałać kryzysowi klimatycznemu, zajmować się adaptacją do jego skutków oraz współtworzyć politykę informacyjną miasta w tym zakresie. Ponadto Komisja ma tworzyć podstawy prawne dla funkcjonowania oraz rozwoju zielonej gospodarki i technologii oraz odnawialnych źródeł energii. Radni przyjęli także za cel działania Komisji ochronę bioróżnorodności, zasobów wodnych i środowiska.

Przed sesją Rady Miasta odbył się briefing prasowy dot. powołania Komisji Klimatu, w którym wzięli udział prezydent, radni oraz naukowcy z Uniwersytetu Śląskiego. – Wszyscy jesteśmy świadkami szybko dokonujących się zmian klimatycznych. W skali globalnej tym tematem zajmują się rządy państw. Pamiętam jednak słowa dr. Benjamina Barbera, który mówił mi, że to właśnie miasta mają szczególną odpowiedzialność w budowaniu świata przyjaznego dla ludzi – świata, w którym szanuje się przyrodę i mądrze korzysta z jej zasobów – podkreślał podczas konferencji prasowej prezydent Marcin Krupa. – W Katowicach podejmujemy wiele działań na rzecz klimatu. Rewitalizujemy parki, siejemy łąki miejskie, realizujemy projekty małej czy dużej retencji, walczymy ze smogiem, a od tego roku wprowadziliśmy tzw. zielony budżet. Trzeba jednak robić więcej i skuteczniej – dlatego cieszę się, że padł pomysł utworzenia Komisji Klimatu i że zyskał uznanie w oczach radnych. Zmiany klimatyczne to wyzwanie, z którym musimy zmagać się wspólnie – dodał prezydent.

Radny Jarosław Makowski (KO), który został przewodniczącym Komisji Klimatu podkreślał, że „klimat podobnie jak smog jest kosmopolityczny i jego konsekwencje dotykają nas niezależnie od poglądów czy przekonań religijnych”. – Chcę, by komisja klimatu była partnerem dla strony społecznej, szczególnie dla młodych wymagających partnerów, którzy mówią, że nie ma już czasu, że trzeba podjąć szybkie stanowcze decyzje, żeby przeciwdziałać zmianom klimatu. W Katowicach przecieramy ścieżkę, jesteśmy pierwszym miastem, które powołuje komisję klimatu. Mam nadzieję, że za naszym przykładem pójdą inne miasta – mówił Jarosław Makowski.

Piotr Pietrasz, przewodniczący Klubu Radnych PiS, zaznaczył, że projekt jest wartościowy, bo realizowany ponad podziałami politycznymi. – Jak wiemy całkiem niedawno przetoczyła się przez nasz kraj kampania wyborcza, która siłą rzeczy dzieli i powoduje spory naturalne w demokracji. Natomiast można pracować nad wspólnymi rozwiązaniami – podkreślał radny i przypomniał, że wszyscy jesteśmy świadkami zmian klimatycznych. – Po ulewach w ubiegłym roku, jako mieszkaniec osiedla Paderewskiego, mogłem obserwować zalane garaże, zalane piwnice. Zmiany klimatyczne dotykają nas wszystkich. W Katowicach odbył się w 2018 roku Szczyt Klimatyczny, teraz powołujemy specjalną Komisję. Widać, że Katowice są awangardzie działań na rzecz klimatu – mówił Piotr Pietrasz.

Z kolei Damian Stępień, przewodniczący Klubu Radnych Forum Samorządowego i Marcin Krupa zaznaczył, że ochrona klimatu, obok negatywnych trendów demograficznych, jest najważniejszym wyzwaniem dla Katowic w nadchodzących dekadach. – Jeżeli zmiany klimatyczne będą postępować, to wpłyną także przyspieszenie negatywnego trendu wysiedlanie się miast. Dlatego musimy działać już teraz. Dziś katowicki samorząd pokazuje, że potrafi pracować ponad podziałami i jednoczyć w walce ze zmianami klimatycznymi – mówił radny.

Podczas konferencji prasowej obecni byli także naukowcy z Uniwersytetu Śląskiego (UŚ). Prof. dr hab. Tomasz Pietrzykowski, Prorektor UŚ, podkreślał, że „świat staje w obliczu przemian na niewyobrażalną skalę”. – To oznacza nie tylko odejście od źródeł kopalnych, ale także przekształcenie w dużej mierze modelu ekonomicznego, stylu życia, tego wszystkiego, co wpływa pośrednio lub bezpośrednio na to, czy zmiany klimatu da się ograniczyć lub powstrzymać. Jako stolica regionu Katowice mają szczególną odpowiedzialność. Powołanie Komisji Klimatu to pewnego rodzaju gest, symbol wskazujący, że miasto Katowice dostrzega wagę tych przemian dla swoich mieszkańców. Działanie to pokazuje także, że w Katowicach dostrzega się rolę lidera, jaką może pełnić to miasto zarówno na poziomie regionalnym i ogólnopolskim. Są tu ambicje, by Katowice odegrały ważną rolę w tym wielkim procesie, który będzie miał miejsce w Europie przez kilka najbliższych dziesięcioleci. Katowice muszą odgrywać aktywną rolę, muszą działać tak, by było to wyznacznikiem dla innych. Mam nadzieję, ze Komisja będzie generatorem działań, pomysłów i inicjatyw, które ten silnik uruchomią i Katowice w tej roli osadzą – podkreślał prof. Tomasz Pietrzykowski.

Z kolei prof. dr hab. Piotr Skubała, z Wydziału Nauk Przyrodniczych UŚ, ekspert ds. klimatu, zauważył, że zmiany klimatyczne są dziś przez naukowców wskazywane jako jeden z głównych czynników, który może doprowadzić do wymarcia życia na części naszego globu. – Dziś do opisu sytuacji naszej planety naukowcy używają terminów dramatycznych: katastrofa klimatyczna, kryzys klimatyczny, ekoapokalipsa czy biologiczna anihilacja. Naukowcy opracowali 13 punktów krytycznych dla systemu klimatycznego. Okazało się, że w ubiegłym roku 9 z 13 punktów było już uruchomionych. Efekt domina może się zacząć już za chwilę i nie będziemy go mogli powstrzymać. Raporty naukowe pokazują, że w 2070 roku,  jeśli nie zaczniemy działać,  1/3 ludzkości – czyli ok. 3,5 mld ludzi, znajdzie się w miejscu, w którym nie będzie można egzystować. Jeśli postawimy na przyrodę, a nie technikę i rozwiązania technologiczne, to mamy szansę. Przyroda pozwoli nam dostosować się do tych zmian. W Katowicach tego typu działania są prowadzone, tylko są one jednostkowe, indywidualne, przykładowe. Jeżeli staną się one powszechne to mamy szansę. Celem działania Komisji jest również sprawienie, by dobre praktyki z Katowic, z Europy i świata zebrać w jednym miejscu i by stały się powszechne na dużą skalę. Wtedy mamy szansę, by nie znaleźć się w mrocznych czasach już w 2030 roku – mówił prof. Piotr Skubała.

Źródło: UM Katowice




Radni za nowymi stawkami opłat za odbiór odpadów

W związku ze zmianami w przepisach dotyczących gospodarowania odpadami komunalnymi w całym kraju lawinowo rosną opłaty za wywóz odpadów. Drożej będzie także w Gliwicach. Na czwartkowej sesji miejscy radni przyjęli uchwałę, zgodnie z którą stawki dla większości mieszkańców wzrosną o ok. 50%. Uchwała ma obowiązywać od 1  października. Za tę cenę gliwiczanie otrzymają jednak lepszą usługę niż mieszkańcy sąsiednich miejscowości.

W następstwie przeprowadzonego przez miasto przetargu, przez kolejne dwa lata za odbiór i zagospodarowanie odpadów w Gliwicach będzie odpowiadać Remondis. Firma wyceniła swoją ofertę na 84 mln zł. W związku z koniecznością stosowania narzuconych przez prawo norm znacząco wzrosną również koszty składowania śmieci oraz prowadzenia Punktu Selektywnego Zbierania Odpadów. Niestety,  zgodnie z obowiązującymi przepisami, całkowity koszt systemu musi zostać pokryty opłatami zebranymi od mieszkańców.

LEPIEJ ZA MNIEJ

Stawki opłat muszą zatem zostać podniesione. Zgodnie z uchwałą będzie to wzrost o ok. 50 % dla lokali o powierzchni do 90 m2 oraz ok. 30% za powierzchnie powyżej90 m2. Zmiany stawek szczegółowo opisywaliśmy >>>TUTAJ<<<

Jednak na tle okolicznych miejscowości Gliwice wypadają korzystnie. Jak można zauważyć na zamieszczonej niżej grafice, w niektórych gminach odpady segregowane z zabudowy jednorodzinnej są odbierane tylko raz w miesiącu, a wielkogabarytowe tylko dwa razy w roku. W naszym mieście gabaryty (zgodnie z wnioskiem miejskich radnych) i odpady segregowane z zabudowy jednorodzinnej odbierane są od mieszkańców co dwa tygodnie. Gliwiczanie mają także zapewnione bezpłatne mycie  pojemników, które sądostarczane przez firmę w ramach usługi. Warto zauważyć, że stawki we wskazanych miejscowościach są wysokie – w Sośnicowicach 4-osobowa rodzina płaci za wywóz śmieci104 zł miesięcznie, a w Zbrosławicach – 120 zł.4-os. gliwicka rodzina będzie po podwyżce płacić63,00 zł miesięcznie, jeżeli mieszka w lokaluo powierzchni 60 m², a 86,70 zł – jeżeli mieszkanie/ dom ma powierzchnię 90 m².

tabela przedstawiające różnice w usłudze pomiędzy gminami ościennymi

ZNIŻKI NIE TYLKO DLA SENIORÓW

– Żaden system nie jest idealny. Nasz jest finansowo korzystniejszy dla rodzin z dziećmi, zwłaszcza tych mieszkających w mniejszych lokalach, większe koszty na osobę ponoszą jednak osoby samotne mieszkające w dużych mieszkaniach. Problem dotyczy głównie osób
starszych, z niskimi dochodami, mogą one jednak liczyć na wsparcie w ramach miejskiego programu osłonowego
 – mówi Mariusz Śpiewok, zastępca prezydenta Gliwic odpowiedzialny m.in. za gospodarkę odpadami.

Osoby, które ukończyły 60. rok życia i mieszkają w mieszkaniu o powierzchni co najmniej 45,5 m2 oraz dysponują miesięcznym dochodem nieprzekraczającym 2804 zł netto dla osoby samotnej lub 2112 zł netto na osobę w rodzinie mogą ubiegać się o wsparcie w wysokości 50% opłaty za odpady.

Rozpatrywaniem wniosków w tej sprawie i wypłacaniem świadczeń zajmuje się gliwicki Ośrodek Pomocy Społecznej (szczegółowe informacje na ten temat można znaleźć na stronie opsgliwice.pl).

Częściowe zwolnienie z opłaty za odbiór śmieci będzie również przysługiwać właścicielom nieruchomości jednorodzinnych, kompostującym bioodpady w kompostowniku przydomowym.

Zwolnienie, w kwocie 6 zł od stawki opłaty ustalonej dla danej nieruchomości, będzie obowiązywać od 1 października br., gdy wejdą w życie nowe stawki. Warunkiem jest złożenie nowej deklaracji o wysokości opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi, zawierającej informację o posiadaniu kompostownika przydomowego i kompostowaniu w nim bioodpadów stanowiących odpady komunalne. Więcej informacji na temat zniżki oraz zasad kompostowania można uzyskać w Wydziale Usług Komunalnych Urzędu Miejskiego w Gliwicach, pod nr tel. 32/238-54-22 lub e-mailowo uk@um.gliwice.pl. Odpowiedzi na pytania związane z wypełnieniem deklaracji o wysokości opłaty udzieli Wydział Podatków i Opłat UM
(tel. 32/238-54-47, e-mail: po@um.gliwice.pl).

DUŻY MOŻE WIĘCEJ

W trwającej dyskusji na temat organizacji gliwickiego systemu gospodarki odpadami powtarza się postulat podzielenia miasta na sektory, co ma spowodować, że w przetargach będą mogły wziąć udział także mniejsze firmy. – Sąsiadujące z Gliwicami miasta nie zdecydowały
się na takie podejście, zapewne dlatego, że – jak pokazują doświadczenia innych polskich gmin – w praktyce się ono nie sprawdza
 – wskazuje Mariusz Śpiewok. – Np. w Bydgoszczy podział na sektory i dopuszczenie różnych wykonawców skutkowało znaczącymi różnicami w jakości usług świadczonych w różnych częściach miasta. Co więcej, jeden z wykonawców okazał się nierzetelny, co spowodowało paraliż w jednym z sektorów miasta w zakresie płynności gospodarowania odpadami, a tym samym ogólne zagrożenie sanitarne.

Przepisy prawa określające warunki przetargowe często powodują, że nawet w niewielkich gminach małe i lokalne firmy nie mają możliwości wzięcia udziału  w przetargach na odbiór i zagospodarowanie odpadów, ponieważ nie spełniają ustawowych wymogów. – Nie mają wymaganych referencji, odpowiedniego sprzętu, zabezpieczenia finansowego ani możliwości zagospodarowania odebranych odpadów na instalacjach  przetwarzania odpadów komunalnych. Śledząc postępowania przetargowe w mniejszych gminach, można zauważyć, że niewielkie firmy nie „walczą” o takie rynki i choć teoretycznie mogłyby wystartować w przetargu, nie składają ofert. Zdarza się jednak, że mniejsza firma  świadczy tego typu usługi jako podwykonawca większego podmiotu, który wygrał przetarg. Analogiczna sytuacja zapewne miałaby miejsce w przypadku sztucznie utworzonych rejonów większego miasta – mówi Mariola Pendziałek, naczelnik Wydziału Usług  Komunalnych Urzędu Miejskiego w Gliwicach.
(uk/ap)

Źródło: UM Gliwice




Rozpoczyna się remont wieżyczki budynku urzędu miejskiego

Uszkodzone wskutek silnego wiatru poszycie dachu wieżyczki Urzędu Miejskiego przy ul. Parkowej 2 zostanie wyremontowane. W związku z remontem parking przed budynkiem magistratu będzie częściowo wyłączony. Za utrudnienia przepraszamy.

Przypomnijmy, że 1 lipca wskutek silnego wiatru zostały uszkodzone 4 połacie blachy na dachu budynku Urzędu Miejskiego przy ul. Parkowej 2. Po szczegółowych oględzinach okazało się, że konieczny jest remont skorodowanego dachu wokół wieżyczki obejmujący: wymianę poszycia z blachy, wymianę zbutwiałego deskowania, odgrzybienie i konserwację drewnianych elementów konstrukcyjnych wieży, wymianę lub wzmocnienie uszkodzonych korozją biologiczną elementów konstrukcyjnych oraz przeprowadzenie konserwacji antykorozyjnej stalowych balustrad lub ich wymianę. Koszt remontu dachu wokół wieżyczki oszacowano na ok. 120. tys. zł.

Warto podkreślić, że 2 lipca wyłączone z użytkowania zostało wejście główne do budynku magistratu, a teraz w związku z rozpoczęciem /1 sierpnia/ prac remontowym wyłączony zostanie częściowo parking przed Urzędem Miejskim.

Za utrudnienia i niedogodności przepraszamy.

Źródło: UM Bytom / Tomasz Sanecki




Wspólnie oszczędzajmy wodę! Dla środowiska i przyszłych pokoleń!

Od zawsze wiadomo, że woda jest niezbędna do życia każdego żywego organizmu. Niestety coraz częściej marnujemy ten cenny surowiec nie myśląc o konsekwencjach takiego postępowania.

Wciąż traktujemy dostęp do wody pitnej jak coś oczywistego, nie zdając sobie sprawy, iż tak naprawdę jedynie 2,5 % światowych zasobów to woda słodka. Wraz z rozwojem cywilizacji i wzrostem liczby ludności nasze zapotrzebowanie na wodę wzrasta. Natomiast zmiany klimatyczne w tym globalne ocieplenie, zanieczyszczenie środowiska naturalnego i wiele innych czynników sprawia, że zasoby wody pitnej coraz szybciej się kurczą.

W Polsce i na świecie od dłuższego czasu nasila się kryzys wodny, coraz częściej występuje zjawisko suszy. Chcąc przeciwdziałać negatywnym skutkom złego gospodarowania wodą, Śląski Związek Gmin i Powiatów postanowił wesprzeć działania samorządów lokalnych. W tym celu została zainicjowana akcja „Złap wodę i podaj dalej”.

Zachęcamy wszystkich mieszkańców Mysłowic do włączenia się w akcję i skorzystania z przygotowanej przez SZGiP bazy dobrych praktyk, którą znajdziecie tutaj: https://silesia.org.pl/baza-dobrych-praktyk-w-walce-z-susza,470.

Klikając w poniższe linki można się dowiedzieć więcej o obecnej sytuacji, zagrożeniach związanych z kryzysem wodnym oraz zapoznać z ogólną ideą akcji.

Opis akcji „Złap wodę i podaj dalej”: https://www.silesia.org.pl/akcja-zlap-wode-i-podaj-dalej,491

Propozycje zmian codziennych nawyków przyczyniających się do oszczędzania wody: https://www.silesia.org.pl/co-moge-zrobic-jako-mieszkaniec-mojej-gminy,499

Mamy nadzieję, że wspólnie z nami podejmiecie Państwo działania. Jest to o tyle ważne, że już w niedalekiej przyszłości wszyscy możemy borykać się z problemem ograniczonej dostępności do wody pitnej.

Źródło: UM Mysłowice




Szkoła doczekała się modernizacji monitoringu

Zmodernizowano monitoring w Szkole Podstawowej z Oddziałami Integracyjnymi nr 2 w Lędzinach. Zdanie wykonano w ramach Budżetu Obywatelskiego.  

Za prawie 25 tys. zł zamontowano 29 nowych kamer cyfrowych o dużej rozdzielczości. Obraz jest dokładniejszy, wyraźniejszy i zapisywany jest na dwóch rejestratorach, które umieszczono w obu budynkach placówki.

Inwestycja wpłynie na poprawę bezpieczeństwa samych uczniów, jak i osób korzystających ze znajdującego się tu miasteczka rowerowego, placu zabaw oraz większe poszanowanie sprzętu.

Monitoring obejmuje zarówno wnętrze szkoły, jak i strefę wokół niej, w tym boisko jak i wspomniany plac zabaw.

W ten sposób zakończono realizację pierwszego etapu inwestycji pod nazwą “Ogród sensoryczny i modernizacja monitoringu wizyjnego przy Szkole Podstawowej nr 2 w Lędzinach w ramach Budżetu Obywatelskiego”. Prace wykonała firma „P.H.U. SYSTOM” Tomasz Bartosiński z Katowic.

Do końca roku placówka wzbogaci się jeszcze o ogród sensoryczny za prawie 70 tys. zł. Będzie to pierwsza tego typu inwestycja w Lędzinach. Zasadzone w nim rośliny, a także elementy architektoniczne pobudzać mają zmysły zapachu, smaku, wzroku, dotyku oraz słuchu. To druga część tego zadania inwestycyjnego w ramach budżetu obywatelskiego. Obecnie powstaje dokumentacja projektowa, następnie wyłoniony zostanie wykonawca.

Źródło: UM Lędziny




XXIX Bieg Młodości pod patronatem Prezydenta Knurowa

W najbliższy piątek 31 lipca br. w Parku NOT w Szczygłowicach przy ul. Parkowej odbędzie się XXIX Bieg Młodości dla dzieci i młodzieży pod patronatem Prezydenta Knurowa Adama Ramsa.

Początek biegu zaplanowano na godzinę 13:00. Zapisywać się można w dniu biegu od godziny 11:30 do 12:45.

Organizatorem imprezy jest Amatorski Klub Biegacza z Knurowa oraz MOSiR Knurów przy współudziale Gminy Knurów i Centrum Kultury w Knurowie.

Bieg jest organizowany dla dzieci i młodzieży szkół podstawowych. Prawo startu mają wszyscy, którzy zgłoszą się w dniu zawodów posiadając zgodę opiekunów lub rodziców. Ze względu na pandemię COVID-19 liczba uczestników jest ograniczona do 150 dzieci.

Zgodnie z przyjętą już od lat zasadą, zwycięzcy każdej z 4 kategorii wiekowych otrzymają pamiątkowe medale oraz drobne nagrody rzeczowe. Na pozostałych na mecie.czekać będzie słodki poczęstunek i medal.

Regulamin biegu dostępny jest na stronie MOSiR Knurów.

W imienu organizatora zapraszamy.

Źródło: UM Knurów