1

Miasta wzmacniają współpracę w zakresie dronów. W Metropolii powołano Zespół ds. BSP

Sposoby wykorzystania technologii dronowych w miastach – taki był dominujący temat pierwszego spotkania Metropolitalnego Zespołu ds. Bezzałogowych Statków Powietrznych. Celem zespołu jest wymiana wiedzy i doświadczeń pomiędzy przedstawicielami miast Metropolii oraz wspólne budowanie rynku BSP.  

Metropolitalny Zespół ds. BSP powołano na mocy zarządzenia przewodniczącego GZM w kwietniu br. Pierwsze spotkanie odbyło się w czwartek (4 czerwca) i było prowadzone online. Uczestnicy zapoznali się ze strategią działań, które są prowadzone w ramach CEDD, a także omówili sposoby wykorzystania dronów w przestrzeni powietrznej miast.

Zagospodarowanie tzw. „trzeciej warstwy miasta”, czyli ruchu powietrznego na wysokości do 150 m, jest głównym celem europejskiej koncepcji U-Space. W Polsce koordynatorem działań w tym zakresie jest Centralnoeuropejski Demonstrator Dronów, zaś pierwsze testy i wdrożenia usług prowadzone są na terenie Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii, która zrzesza 41 samorządów woj. śląskiego.

Do zadań członków Metropolitalnego Zespołu ds. BSP należeć będzie m.in. wymiana informacji, polegająca na identyfikacji działań miast  podejmowanych w obszarze BSP i przekazywanie wiedzy o nich. Ważne będzie także wspieranie Metropolii w realizacji testów, pilotaży oraz demonstracji usług dronowych.  

Członkami zespołu są pracownicy GZM oraz przedstawiciele miast: Katowice, Sosnowiec, Dąbrowa Górnicza, Gliwice, Zabrze, Będzin, Łaziska Górne, Bieruń, Siemianowice Śląskie, Mysłowice i Mikołów. Dzięki utworzeniu zespołu – w którym udział jest dobrowolny i nieodpłatny – możliwe będzie jeszcze lepsze zacieśnienie współpracy samorządów w obszarze BSP oraz budowanie akceptacji społecznej dla technologii bezzałogowych.

Źródło: CEDD.pl




Najmłodsza 114-latka

Miała 12 lat, gdy Polska odzyskała niepodległość, przeżyła dwie wojny światowe. Pamięta świat, który już nie istnieje. Mieszkająca w Gliwicach pani Tekla Juniewicz 10 czerwca skończy 114 lat. Jest najstarszą Polką, rekordzistką długowieczności w Europie Północno-Wschodniej i regionie Morza Bałtyckiego oraz trzecią najstarszą osobą w Europie, a ósmą na świecie. Pani Teklo, życzymy zdrowia i uśmiechu!

Tekla Juniewicz urodziła się 10 czerwca 1906 r. w Krupsku, na terenie ówczesnych Austro-Węgier, obecnej Ukrainy, 40 km od Lwowa. W tym samym roku Maria Skłodowska-Curie wygłosiła swój pierwszy wykład na Sorbonie, prezydent Theodore Roosevelt otrzymał Pokojową Nagrodę Nobla za negocjacje podczas wojny rosyjsko-japońskiej, niemiecki inżynier i konstruktor August Max von Parseval odbył pierwszy lot statkiem powietrznym, a August Kopff odkrył planetoidy Polyxenę i Titanię.

Miała 8 lat, gdy wybuchła I wojna światowa, 12 gdy Polska odzyskała niepodległość, 21 gdy wyszła za mąż za starszego o 22 lata Jana Juniewicza i 33 lata, gdy świat po raz drugi pogrążył się w wojennej zawierusze. Mama Tekli, Katarzyna, która czas poświęcała na zajmowanie się domem, zmarła w wieku zaledwie 30 lat, podczas I wojny światowej. Ojciec, Jan Dadak najął się u hrabiego Lanckorońskiego do pracy przy stawach. Wychowaniem małej Tekli zajęły się siostry Szarytki, które prowadziły szkołę w Przeworsku, jedną z ochronek, którym patronowała księżna Lanckorońska. Tekla, pieszczotliwie nazywana przez swe opiekunki „Kluską”, pilnie uczyła się szycia i haftu, pracowała też w kuchni, zajmowała się osobami starszymi z pobliskiego domu opieki i z ciekawością chłonęła świat.

Po ślubie Juniewiczowie przeprowadzili się do Borysławia, gdzie pan domu zatrudnił się w kopalni wosku ziemnego, a na świat przyszły dwie córki: Janina (1928–2016) i Urszula (urodzona w 1929 r.). Pani Tekla przeżyła najstarszą córkę i swoich zięciów. W 1945 r., podczas repatriacji, rodzina jeszcze w komplecie opuściła teren Związku Radzieckiego i po dwutygodniowej podróży pociągiem dotarła do Gliwic, gdzie mąż pani Tekli zatrudnił się w kopalni Sośnica. Po jego śmierci, do 103. Roku życia pani Tekla mieszkała sama. Doskonale sobie radziła, paliła w piecu, załatwiała codzienne sprawy. Później zaopiekował się nią wnuk i wnuczka.

W wieku 111 i 113 lat za poradą śląskiego konsultanta geriatrii dra J. Derejczyka szczęśliwie przeszła dwie ratujące życie operacje dróg żółciowych, przeprowadzone nowatorską metodą na Oddziale Chirurgii Ogólnej i Onkologicznej w Zagłębiowskim Centrum Onkologii Szpitala Specjalistycznego im. Sz. Starkiewicza w Dąbrowie Górniczej, zostając najstarszą pacjentką, która przeszła ten zabieg. To sukces medycyny na skalę światową.

– Babcia zawsze była bardzo aktywna, opiekuńcza, wesoła i nie rozpamiętywała trudnych chwil z przeszłości. Lubiła książki i podróże, była bardzo harda. Do dziś jest w dobrej kondycji, chociaż coraz częściej wspomina dom rodzinny w Krupsku i wymaga opieki. Bardzo chętnie się jej podejmujemy, babcia to niezwykła osoba – mówi wnuk pani Tekli, Adam.

10 czerwca pani Tekla skończy 114 lat. Autentyczność jej wieku udokumentował, we współpracy z rodziną i za pośrednictwem Konsulatu Generalnego RP we Lwowie, Wacław Jan Kroczek, polski korespondent Gerontology Research Group, międzynarodowej organizacji naukowej zajmującej się badaniami nad zdrową starością i długowiecznością. Pani Tekla do dziś ma dobry apetyt, choć już nie przygotowuje swoich słynnych tortów z 18 jaj. Jest superstulatką, rekordzistką długowieczności w Polsce, ósmą najstarszą żyjącą osobą na świecie i trzecią w Europie, a także najdłużej żyjącą osobą w Europie Północno-Wschodniej i regionie Morza Bałtyckiego oraz pierwszą osobą w kraju, która ukończyła 112 i 113 lat. Wszystkiego najlepszego, Pani Teklo! (mf)

Źródło: UM Gliwice




odNOWA kościoła św. Jacka

Kościół pw. św. Jacka to niewątpliwie jeden z najpiękniejszych zabytków w Rozbarku i naszym mieście. Dzięki dwóm projektom unijnym, w wybudowanym na początku XX wieku kościele prowadzone są prace konserwatorskie, restauratorskie oraz remontowe, dzięki którym zabytkowy obiekt za prawie 30 mln zł zostanie odnowiony.

Logo - projekt św. Jacka.jpg

Prace remontowe i konserwatorskie w kościele św. Jacka wchodzą w decydujący etap. W ramach projektu „Rewitalizacja społeczna poprzez kulturę św. Jacka w Bytomiu”, którego wartość wynosi 8,4 mln zł wykonano już: remont oraz prace konserwatorskie ścian, boazerii i stropów, nowe posadzki, instalacje elektryczne z nowymi oprawami oświetleniowymi, kraty kute zabezpieczające w nawach kościoła, a także konserwacje i remont ław oraz organów. Z kolei zakres drugiego projektu – wartego ponad 21 mln zl – „Zwiększenie atrakcyjności kulturalnej kościoła św. Jacka w Bytomiu” obejmuje prace związane m.in.: z modernizacją wieży północnej i sygnaturki /mała wieża kościelna/, pokrycia dachowego z naprawą systemu odwodnienia dachu, elewacji i izolacji, stolarki drzwiowej, wnętrza krypty św. Józefa wraz z posadzkami, instalacjami elektrycznymi oraz adaptacją kaplic bocznych na cele dydaktyczno-ekspozycyjne.

Większość prac w kościele pw. św. Jacka została już zrealizowana. Do wykonania zostały jeszcze m.in.: dach, wieża i sygnaturka, elewacja kamienna, stolarka drzwiowa oraz ściany, sklepienia i posadzki instalacji elektrycznych kościoła dolnego – mówi ks. Krzysztof Karkoszka, proboszcz parafii pw. św. Jacka w Bytomiu-Rozbarku. Zgodnie z planem wszystkie prace powinny zakończyć się do końca grudnia 2020 roku, jednak już teraz możemy podziwiać efekty prac, dzięki którym nasz kościół pięknieje z każdym dniem – dodaje ks. proboszcz Krzysztof Karkoszka.

Przypomnijmy, że kościół pw. św. Jacka ma już ponad 100 lat. Jego budowę ukończono w 1911 roku, a erygowanie parafii św. Jacka nastąpiło 1 lipca 1915 roku na mocy dekretu bp. Adolfa Bertrama.  Wówczas z dotychczasowej administracji, będącej częścią Parafii Najświętszej Maryi Panny w Bytomiu, utworzona została samodzielna parafia, która objęła na początku XX w. m.in.: Rozbark, część Brzezin oraz Szarlej i liczyła około 19 000 wiernych.

Dzisiaj kościół pw. św. Jacka jest jednym z najważniejszych i najpiękniejszych zabytków w Bytomiu. Ten wspaniały przykład budowli neoromańskiej, wzorowanej na bazylice w Limburgu posiada cenną dekorację malarską i rzeźbiarską, zaś w krypcie św. Józefa zespół malowideł pochodzących z czasów budowy świątyni na początku XX wieku.

Prace realizowane w kościele pw. św. Jacka realizowane są dzięki pozyskaniu środków z dwóch projektów:
1. Rewitalizacja społeczna poprzez kulturę kościoła św. Jacka w Bytomiu, realizowanego w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Śląskiego na lata 2014-2020, osi priorytetowej: X. Rewitalizacja oraz infrastruktura społeczna i zdrowotna, działania: 10.3. Rewitalizacja obszarów zdegradowanych, poddziałania: 10.3.4. Rewitalizacja obszarów zdegradowanych – OSI.

Wartość projektu: 8 400 000 zł, w tym:

dofinansowanie z:
Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego – 7 140 000 zł;
Budżet państwa – 840 000 zł.

2. Zwiększenie atrakcyjności kulturalnej kościoła św. Jacka w Bytomiu, w ramach działania: 5.3. Dziedzictwo kulturowe, poddziałania: 5.3.1. Dziedzictwo kulturowe.

Warto projektu: 21 502 849, 75 zł, w tym:
dofinansowanie z:
Unii Europejskiej – 18 256 031 zł;
Budżet państwa – 2 147 768 zł.

Zdjęcia do obejrzenia >>>tutaj<<<

Źródło: UM Bytom




Gmina wspiera trzeci sektor

Gmina Knurów sukcesywnie, w każdym roku, stara się wspierać finansowo organizacje pożytku publicznego, organizacje pozarządowe oraz kluby i stowarzyszenia, w realizacji zadań i zamierzeń adresowanych do społeczności lokalnej Knurowa. Współpraca ta odbywa się na podstawie rocznych Programów, uchwalanych w trybie ustawy o działalności pożytku publicznego i o wolontariacie przez Radę Miasta Knurów na wniosek Prezydenta.

Podstawowym celem Programu jest budowanie partnerstwa oraz wspieranie organizacji pozarządowych w realizacji ważnych celów społecznych. Dzięki realizacji Programu następuje aktywizacja i integracja organizacji pozarządowych, wykorzystywany jest potencjał organizacyjny i ludzki trzeciego sektora w celu promowania i wzmacniania postaw obywatelskich oraz racjonalnego wykorzystywania śródków publicznych.

Podstawowe formy współpracy Gminy Knurów z organizacjami pozarządowymi w roku ubiegłym miały charakter  pozafinansowy  i  finansowy. Współpraca o charakterze pozafinansowym polegała na informowaniu o wszelkich planowanych przez Gminę kierunkach działalności i realizowanych zadaniach dotyczących trzeciego sektora, przybierała także postać konsultacji społecznych w zakresie projektów aktów normatywnych, dotyczących  sfer  współpracy.  

Współpraca o charakterze finansowym odbywała się poprzez zlecanie realizacji zadań publicznych w drodze otwartych konkursów ofert, ogłoszonych zgodnie z przepisami ustawy o działalności pożytku publicznego i o wolontariacie. W jej ramach:

  • ogłoszono 5 otwartych konkursów
  • oferenci złożyli 54 oferty,
  • zawarto 54 umów,
  • przekazano środki finansowe w kwocie: 765.663,64 zł

Warto podkreślić, że w wyniku podjętej współpracy z organizacjami pozarządowymi wzrosła ich aktywność, czego dowodem były liczne inicjatywy mające na celu poprawę jakości życia mieszkańców Gminy Knurów. W zakresie upowszechniania sportu zwiększyła się liczba i różnorodność dyscyplin sportowych co przyczyniło się do popularyzacji sportu i rekreacji na terenie Gminy Knurów. Znacząco wzrosło zainteresowanie czynnym uprawianiem sportu  wśród dzieci i młodzieży
szczególnie  w  pływaniu, boksie,  kickboxingu,  piłce  nożnej,  piłce  ręcznej, koszykówce i siatkówce, karate oraz rekreacji biegowej. W zakresie polityki społecznej odbyło się wiele imprez integrujących środowiska, emerytów i rencistów osób niepełnosprawnych oraz osób uzależnionych z mieszkańcami Knurowa. Zapewniono wypoczynek dzieciom i młodzieży z ubogich rodzin. Prężnie rozwija się wolontariat wśród knurowskiej młodzieży, otwartej na pomoc „drugiemu człowiekowi“. W zakresie promocji zdrowia realizowano rehabilitację dzieci i młodzieży, natomiast diabetycy i krwiodawcy zorganizowali wiele cennych akcji związanych z badaniami przesiewowymi na zawartość cukru i poborem krwi.

Pełny wykaz ofert dofinansowanych przez Gminę Knurów w roku 2019 znajduje się >>>tutaj<<<

Źródło: UM Knurów




Całe miasto w zasięgu wzroku

Z wieży widokowej kościoła pw. Wszystkich Świętych roztacza się piękny widok na miasto. Nie wierzycie? Przekonajcie się sami! Na wieżę będzie można wejść z przewodnikiem PTTK w każdą sobotę i niedzielę, od czerwca aż do końca września.

Gliwice z góry można podziwiać we wszystkie soboty i niedziele od 6 czerwca do 27 września między od godz. 16.00 do 17.00 (wchodzi się z grupą i przewodnikiem). Bilet wstępu kosztuje 7 zł.

Żeby się wdrapać na kościelną wieżę, trzeba się trochę zmęczyć, ale warto – przy dobrej pogodzie widoki są oszałamiające. Panorama sięga aż do pasm Beskidów, a oddalona o ponad 50 km góra św. Anny wydaje się być na wyciągnięcie ręki.

Kościół pw. Wszystkich Świętych (ul. Kościelna 4) to najstarsza gliwicka świątynia. Wybudowano ją w XIII wieku w pobliżu dawnej bramy wjazdowej do miasta. Wieża swój obecny kształt otrzymała podczas największego i najbardziej gruntownego remontu w dziejach parafii, który w latach 1929‒1942 przeprowadził ówczesny proboszcz, ksiądz Edward Sobek.

Źródło: UM Gliwice




Festiwal Ave Maria jakiego jeszcze nie było

Kiedy zbliża się maj, setki, albo i tysiące melomanów czekają na Festiwal Ave Maria, który w Czeladzi odbywa się już od 21 lat. Zwykle kilkudniowy z udziałem największych gwiazd scen muzycznych i estradowych w kraju.

Rok 2020 z powodu panującej epidemii koronawirusa przyniósł diametralną zmianę. Przez marzec, kwiecień i maj koncerty mogły odbywać się wyłącznie bez udziału publiczności – pozostałe musiały zostać odwołane. Jednak trudno wyobrazić sobie maj bez Festiwalu Ave Maria i dlatego organizator dotychczasowych edycji – Miasto Czeladź i współorganizator – parafia św. Stanisława B.M. zaczęli zastanawiać się nad przygotowaniem chociażby namiastki festiwalu, ale na dotychczasowym, wysokim poziomie. W grę wchodziła wyłącznie transmisja online. Na miejsce transmisji została wybrana Kopalnia Kultury.

Tymczasem, kiedy trwały przygotowania do koncertu, w niedzielę 10 maja, w kościele św. Stanisława B.M. grupa kilkudziesięciu wiernych (co było zgodne z ówczesnymi wytycznymi ministra zdrowia) mogła wysłuchać pierwszego festiwalowego koncertu. Zaproszenie ks. kan. Jarosława Wolskiego i burmistrza Zbigniewa Szaleńca  przyjął Józef Skrzek wybitny multiinstrumentalista, organista, wokalista i kompozytor, którego festiwalowa publiczność  zapewne pamięta z genialnego występu w GSW „Elektrownia” przed dwoma laty, który zaprezentował swoje kompozycje poświęcone Matce Bożej, m.in. fragmenty Kantaty Maryjnej do słów Romana Brandstaettera z najnowszej płyty oraz Litania Loretańska i inne pieśni.

Solistą drugiego koncertu, który odbył się 29 maja w Kopalni Kultury, był Grzegorz Biernacki – niezwykle interesujący tenor, artysta młodego pokolenia, absolwent Akademii Muzycznej w Katowicach, wychowanek kilku znakomitych śpiewaków operowych i profesorów AM: ks. prof. Pawła Sobierajskiego, Jana Ballarina i Adama Szerszenia. Zawodowo, jako chórzysta i solista, związany jest z Operą Śląską w Bytomiu, ale także – od trzech lat – z parafią św. Stanisława B.M. w Czeladzi, gdzie w roli kantora można go usłyszeć w trakcie nabożeństw. 

Wieloletnim festiwalowym zwyczajem melomanów przywitali – tym razem wyłącznie przed kamerami – burmistrz Zbigniew Szaleniec i ks. kan. Jarosław Wolski.

Grzegorz Biernacki występ rozpoczął słynnym „Pie Iesus”  z „Agnus Dei” – jednej z części „Requiem” Andrew Lloyda Webbera, a następnie wykonał kilka pieśni: „Ave Maria” Charles’a Gounoda, „Matkę Bożą Łaskawą Kielecką” Jana Rosińskiego” i „Musica proibita – Pieśń zakazana” Stanisłao Gastaldona. Przy fortepianie zasiadła Marzena Lempa.

Była to pierwsza transmisja online wprost z sali koncertowej, przeprowadzona przez Wydział Promocji Miasta, Kultury  i Współpracy z Zagranicą Urzędu Miasta i Kopalnię Kultury. Okazała się dobrą prognozą dla przyszłych koncertów i innych wydarzeń.

Bezpośrednią transmisję internetową obejrzało ponad 2500 internautów.

Źródło: UM Czeladź




Pieczątką w wirusa

Jak zmotywować dziecko, by starannie myło ręce? Wprowadzić element zabawy, a takim bez wątpienia są specjalne pieczątki przedstawiające uśmiechniętego wirusa, które dziś /3 czerwca/ trafiły do bytomskich przedszkoli. Nowy nabytek z ciekawością przetestowały pociechy z Przedszkola Miejskiego nr 59.

O tym, że dokładne mycie rąk jest konieczne nie tylko w walce z koronawirusem, wiedzą nawet dzieci. Nie zawsze jednak robią to chętnie i dokładnie. Dzięki specjalnej pieczątce, którą przekazała nam firma Colop Polska, mycie rąk będzie przyjemniejsze, i znacznie ułatwi nam kontrolę czystości rąk naszych dzieci – mówi Stanisława Krawczuk- Matlak, dyrektorka Przedszkola Miejskiego nr 59.

Wystarczy przybić pieczątkę na dłoni dziecka i poczekać aż wyschnie. Zadaniem dziecka jest myć ręce tak długo aż całkowicie zmyją „wirusowy” stempel.

Jako firma, która swoje korzenie ma w Bytomiu, bo działamy tu ponad 30 lat, zdecydowaliśmy się wesprzeć lokalną społeczność przekazując wszystkim bytomskim przedszkolom specjalną pieczątkę Protect Kids Stamp
 – mówi Paweł Łuczak, kierownik Działu Marketingu Colop Polska.

Dzieci, które po długiej przerwie wróciły do przedszkola, zastały w swoich salach nieco inną rzeczywistość. Maluchy doskonale wiedzą, że trzeba trzymać dystans czy oddać do dezynfekcji zabawkę, której dotykały. O dobrą atmosferę dbają nauczyciele, którzy w przystępny sposób oswajają dzieci z panującymi rygorami oraz utrwalają w nich nawyk mycia rąk.

Mamy nadzieję, że mycie rąk nie będzie już przykrym obowiązkiem, a dobrą zabawą – mówi wiceprezydent Adam Fras, który odwiedził dziś przedszkole i przetestował wraz z dziećmi nowy produkt.

Źródło: UM Bytom




Jedna z największych imprez tenisowych już w lipcu w Bytomiu

Górnik Bytom będzie organizatorem tegorocznych Narodowych Mistrzostw Polski Kobiet i Mężczyzn w tenisie ziemnym, które już w lipcu odbędą się na kortach przy ul. Tarnogórskiej. Impreza rangi mistrzowskiej zostanie rozegrana w Bytomiu już po piąty i po raz pierwszy w XXI wieku.

Narodowe Mistrzostwa Polski Kobiet i Mężczyzn w tenisie ziemnym to jedna z najbardziej prestiżowych imprez w naszym kraju. Do tej pory aż czterokrotnie mistrzostwa – w 1983, 1985, 1995 i 1999 roku – odbyły się w naszym mieście. Teraz ponownie w Bytomiu zagoszczą najlepsze tenisistki i tenisiści, którzy powalczą o tytuł mistrzowski. Impreza odbędzie się na kortach przy Tarnogórskiej od 12 do 19 lipca, a pula nagród wyniesie aż 200 000 zł.

Warto podkreślić, że w tej randze imprezy nasi tenisiści odnosili w poprzednich latach wielkie sukcesy. W singlu reprezentanci Górnika Bytom zdobyli trzykrotnie tytuł mistrzowski i aż 9-krotnie wicemistrzostwo Polski. Tytuły mistrzowskie wywalczyli: Bartłomiej Dąbrowski w 1991 roku, Grzegorz Panfil w 2012 roku oraz Igor Bujdo w 2014 roku, z kolei tytuły wicemistrzów: Waldemar Rogowski w 1983 i 1985 roku, Renata Wójtkiewicz – Skrzypczyńska w 1987 i 1988 roku, Katarzyna Teodorowicz w 1997 roku, Ewelina Augustyniak w 1999 roku oraz Grzegorz Panfil w 2010, 2015 i 2016 roku. Na koncie Górnik Bytom ma również w deblu i mikście aż 31 tytułów /16 w deblu i 15 w mikście/, z czego najwięcej tytułów ma Katarzyna Teodorowicz – 9 tytułów /6 w deblu i 3 w mikście/. Swój dorobek mistrzowski powiększyli również w deblu i mikście m.in.: Mateusz Kowalczyk, Grzegorz Panfil, Bartłomiej Dąbrowski, Błażej Koniusz, Agata Borgman czy Waldemar Rogowski i Renata Wójtkiewicz-Skrzypczyńska.

Czy w tegorocznych mistrzostwach nasze tenisistki i tenisiści sięgną po tytuł mistrzowski? O tym przekonamy się już w lipcu.

Źródło: UM Bytom / Tomasz Sanecki




Katowice przedłużają pomoc dla przedsiębiorców, NGO i podmiotów kulturalnych

Do końca czerwca przedsiębiorcy, podmioty NGO oraz podmioty kultury najmujące lokale będące własnością miasta, w zależności od sytuacji związanej z epidemią, będą zwolnione z konieczności płacenia czynszu w 100 % lub z 50 % bonifikatą. Pomimo stopniowego „odmrażania” w gospodarce, kulturze czy też sporcie i rekreacji, Marcin Krupa, prezydent Katowic, zdecydował, by przedłużyć okres obowiązywania kluczowych zapisów Katowickiego Pakietu Przedsiębiorcy do końca czerwca tego roku. W tej sprawie prezydent wydał dziś odpowiednie zarządzenia.

Przypomnijmy, że Katowicki Pakiet Przedsiębiorcy został przedstawiony przez prezydenta Marcina Krupę pod koniec marca. – Epidemia koronawirusa sprawiła, że wielu przedsiębiorców znalazło się w krytycznej sytuacji. Bardzo szybko przygotowaliśmy kompleksowy program osłonowy, który wychodził naprzeciw oczekiwaniom naszego rodzimego biznesu. Priorytetem było dla nas ratowanie miejsc pracy oraz firm – podkreśla prezydent Marcin Krupa.

Po pakiecie adresowanym do przedsiębiorców, w Katowicach, w kwietniu, wdrożono także kolejne pakiety adresowane do podmiotów branż NGO i kultury. Wspólnym elementem programów była pomoc dla najemców miejskich lokali, którzy zmuszeni byli do czasowego zamknięcia działalności. Na ich wniosek, zostali oni zwolnieni z opłat czynszowych na czas obowiązywania obostrzeń w 100 lub 50 procentach. Pomimo zniesienia wielu obostrzeń – termin obowiązywania zwolnień i bonifikat został przedłużony do końca czerwca. Dodatkowo przez kolejne trzy miesiące w okresie rozruchu – a więc od lipca do września, najemcy którzy skorzystali ze 100% zwolnienia, będą płacić 50% zwykłej stawki, którą dodatkowo będą mogli spłacać po 3 miesięcznej karencji w 6 ratach (od października do marca 2021 r.).

Przypomnijmy, że Katowicki Pakiet Przedsiębiorcy składał się z V filarów. Wśród jego zapisów, poza 100% lub 50% zwolnieniem z czynszów w lokalach miejskich, znalazło się m.in. 50% zwolnienie z opłaty śmieciowej, 50-krotna obniżka kosztów dzierżawy ogródków letnich (do symbolicznego grosza dziennie za m2), utworzenie Punktu Doradztwa Kryzysowego we współpracy z Regionalną Izbą Gospodarczą czy też zwolnienie z podatku od nieruchomości. Warto podkreślić, że katowickie rozwiązania były jednymi z najdalej idących w całej Polsce.

Za okres od marca do maja prawie wszyscy uprawnieni zdecydowali się skorzystać z zapisów katowickich pakietów pomocowych. 100% zwolnienie z opłat czynszu najmu objęło 537 podmiotów, a 50% bonifikata dotyczyła 494 podmiotów. Łączna suma wspomnianych bonifikat wyniosła 3,07 mln zł. Dodatkowo bonifikaty związane z dzierżawami objęły 76 podmiotów na łączną sumę 132 tys. zł. Z kolei 458 podmiotów otrzymało 50% bonifikatę za koszty wywozu śmieci – na łączną sumę 212 tys. zł. Warto podkreślić, że przez okres pandemii zaledwie dwa podmioty gospodarcze zdecydowały się rozwiązać umowy najmu z miastem z powodu złej sytuacji finansowej ich firm.

– Katowicki Pakiet Przedsiębiorcy dał firmom pomoc, na jaką czekały. Dzięki współpracy Regionalnej Izby Gospodarczej w Katowicach z Urzędem Miasta Katowice utworzyliśmy Punkt Doradztwa Kryzysowego przy Centrum Wsparcia MSP, dzięki któremu pomogliśmy ponad 120 firmom z Katowic. Przedsiębiorcy otrzymali kompleksową pomoc prawną, kadrową, marketingową, psychologiczną i finansową. Znacząca część korzystała z naszego doradztwa ubiegając się o subwencję w ramach tarczy antykryzysowej PFR czy przeprowadzając restrukturyzację swoich biznesów. Dzisiaj ta pomoc zaprocentowała i firmy, którym pomogliśmy wróciły na rynek z nowymi pomysłami i realizują kolejne biznesowe kroki – mówi Tomasz Zjawiony, prezes Regionalnej Izby Gospodarczej.

Akcję pomocową realizowaną w ramach Katowickiego Pakietu Przedsiębiorcy koordynuje katowicki Miejski Inkubator Przedsiębiorczości Rawa.Ink, który został otwarty przez Miasto Katowice w ubiegłym roku. W razie wszelkich pytań zachęcamy przedsiębiorców do kontaktu pod numerami telefonów: 32 259 32 77, 32 705 47 43, 32 705 47 46, 32 705 47 11, 32 259 31 53 oraz mailem rawa.ink@katowice.eu.

KATOWICE WALCZĄ Z KORONAWIRUSEM

Katowicki Pakiet Przedsiębiorcy jest tylko jednym z wielu działań podejmowanych przez władze Miasta Katowice w okresie zagrożenia epidemicznego.

Prezydent Marcin Krupa podjął decyzję o uruchomieniu trzech tzw. wymazobusów oraz zakupie nowoczesnej maszyny testującej próbki. – Za działania epidemiologiczne odpowiada administracja rządowa. Jednak w trosce o bezpieczeństwo mieszkańców Katowic postanowiliśmy wesprzeć heroiczne działania medyków. W połowie kwietnia rozpoczęły działania trzy wymazobusy, których załogi pobierają od mieszkańców Katowic próbki do badań. Jeżeli będzie takie zapotrzebowanie, medycy będą mogli wykonywać 3000 wymazów miesięcznie – mówi Marcin Krupa, prezydent Katowic. Miasto Katowice wsparło także Szpital Murcki oraz miejską przychodnię kwotą 280 tys. zł. Z kolei 270 tys. zł to koszt zakupu 100 tys. maseczek ochronnych, które katowicki samorząd rozdystrybuował wśród placówek medycznych i służb miejskich. Dodatkowo w Katowicach codziennie dezynfekowane są przestrzenie publiczne i przystanki. Koronawirus to nie tylko zagrożenie dla naszego zdrowia i życia. Konieczność długotrwałego przebywania w mieszkaniach oraz ograniczenia kontaktów do minimum powodują szereg problemów społeczno-bytowych, m.in. działa pogotowie zakupowe, dostarczane są pakiety żywnościowe, a także oferowane wsparcie psychologów. Dodatkowe działania ukierunkowane są także dla organizacji pozarządowych i świata kultury.

Źródło: UM Katowice




Gliwicka ginekologia przywraca porody rodzinne

Uwaga, przyszli rodzice! Szpital Wielospecjalistyczny w Gliwicach, po wielotygodniowej przerwie, pozwala znów na porody rodzinne! Ale, aby to było możliwe, osoba towarzysząca musi spełnić szereg warunków. Przypominamy zarazem, że w szpitalu nadal obowiązuje całkowity zakaz odwiedzin.

Po pierwsze – najlepiej, aby w porodzie rodzinnym uczestniczył tata dziecka (w szczególnych przypadkach inna bliska osoba). Musi zamieszkiwać razem z rodzącą mamą, a przez co najmniej 14 dni przed terminem porodu zaleca się mu ograniczenie kontaktów z osobami obcymi, by zmniejszyć ryzyko zakażenia koronawirusem. Jako osoba towarzysząca, przy przyjęciu do szpitala, podlega tym samym procedurom co mama rodząca, tzn. wypełnia ankietę epidemiologiczną (podanie nieprawdziwych danych może spowodować reperkusje prawne) oraz ma mierzoną temperaturę ciała. Przez cały okres pobytu na terenie szpitala musi zachować bezpieczną odległość wobec innych osób (2 metry), mieć założoną maseczkę medyczną (należy ją wymieniać co 2 godziny), rękawiczki oraz jednorazowe ubranie ochrony osobistej (otrzyma go od personelu na Izbie Przyjęć).

Decyzję o możliwości porodu rodzinnego podejmuje lekarz dyżurujący bądź położna Izby Przyjęć po wstępnym badaniu i analizie ankiety epidemiologicznej.

Należy również pamiętać, że przyszły tata (osoba towarzysząca w porodzie rodzinnym) nie opuszcza sali porodowej do momentu uzyskania takiego pozwolenia od personelu medycznego, a może przebywać tam z rodzącą mamą od chwili rozpoczęcia się porodu do 2 godzin po porodzie (decyzje o etapie zaawansowania porodu podejmuje lekarz i położna sali porodowej).

Uwaga! W przypadku cięcia cesarskiego nie dopuszcza się obecności osoby towarzyszącej!

Tylko osoby spełniające wszystkie powyższe kryteria mogą skorzystać z porodów rodzinnych.

Źródło: UM Gliwice