1

Bezpłatne przejazdy transportem miejskim na Metropolitalną Wigilię dla Samotnych

Kilka tysięcy osób weźmie udział w Metropolitalnej Wigilii dla Samotnych. Dla nich Fundacja Wolne Miejsce przygotowała tradycyjną wieczerzę. Metropolia GZM oferuje jej uczestnikom bezpłatny przejazd pojazdami transportu miejskiego. Wspólny opłatek będzie miał miejsce 24 grudnia w Katowicach w Międzynarodowym Centrum Kongresowym.

 Wigilię dla samotnych organizuje Fundacja Wolne Miejsce Co roku wsparcia udzielają samorządy oraz sponsorzy. Metropolia oferuje uczestnikom bezpłatne przejazdy w siatce połączeń Zarządu Transportu Metropolitalnego.

Aby skorzystać z tej oferty należy mieć z sobą zaproszenie Fundacji Wolne Miejsce.

W tym roku w akcji bierze udział 30 miast z całego kraju. Kolacja w Katowicach będzie największa.

– Fundacja Wolne Miejsce powstała w sposób szczególny. Wszystko zaczęło się ponad 20 lat temu
w moim mieszkaniu, kiedy pierwszy raz wraz z żoną w wigilijny wieczór zaprosiliśmy samotnego sąsiada z bloku, by zasiadł na – wolnym miejscu – przy naszym stole- wspomina Mikołaj Rykowski, prezes Fundacji Wolne Miejsce.

– W kolejnych latach powiększaliśmy świąteczne stoły, najpierw we własnym domu, a potem wraz z wolontariuszami w halach wielu polskich miast. Gościmy na takich wydarzeniach po kilka tysięcy samotnych osób- dodaje Mikołaj Rykowski.

Metropolitalna Wigilia dla Samotnych rozpocznie się 24 grudnia 2022 o godz. 16:00 w Międzynarodowym Centrum Kongresowym w Katowicach (plac Sławika i Antalla).

Partnerem Wigilii dla Samotnych jest Górnośląsko- Zagłębiowska Metropolia.

Useful links: Fundacja Wolne Miejsce

 




Dodatkowa para torów na trasie z Katowice – Gliwice. W styczniu konsultacje społeczne 

Zapraszamy do udziału w kolejnej turze konsultacji społecznych dla studium wykonalności na temat drugiej pary torów na trasie Katowice- Gliwice. Ten projekt ma na celu przede wszystkim oddzielenie ruchu dalekobieżnego od aglomeracyjnego. Metropolia współfinansuje koszty przygotowania tej dokumentacji. Spotkania z mieszkańcami na temat tej inwestycji odbędą się w drugim tygodniu stycznia 2023.

Podczas spotkań przedstawiciele wykonawcy studium przedstawią mapy podglądowe, zaprezentują aktualne wyniki prac planistycznych oraz proponowane rozwiązania funkcjonalne.

Materiały można znaleźć tutaj: Konsultacje III tura — OneDrive (live.com) 

Inwestycja ta ma duże znaczenie dla przyszłej Kolei Metropolitalnej. Trasa kolejowa Gliwice – Katowice to jeden z najczęściej wykorzystywanych korytarzy transportowych w Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii. Odcinek długości ok. 30 km stanowi kręgosłup komunikacyjny w GZM i jest jednym z ważniejszych elementów koncepcji projektu Kolei Metropolitalnej. Po zakończeniu inwestycji po nowych torach pociągi będą mogły kursować co kilkanaście minut. 

Nowe rozwiązanie będzie w perspektywie końca dekady dużym ułatwieniem dla pasażerów. Obecnie pociągi Kolei Śląskich, realizujące przewozy wewnątrz województwa, dzielą tory na tej trasie razem z pociągami dalekobieżnymi, których kursowanie wymusza wydłużenie odstępów pomiędzy kolejnymi pociągami na trasie. Często też pociągi regionalne muszą ustępować pierwszeństwa przejazdu – nawet opóźnionym – pociągom kategorii premium lub międzynarodowym. 

Ze względu na kluczowe znaczenie tej inwestycji w organizacji sieci połączeń w transporcie pasażerskim, Metropolia finansuje w połowie koszty przygotowania tej dokumentacji oraz realizuje to studium wykonalności wspólnie z PKP PLK. 

To nie koniec zaangażowania Metropolii w rozbudowę tej kluczowej linii. Na początku grudnia w ramach Programu „Kolej+” podpisano umowy na realizację sześciu  projektów liniowych zgłoszonych przy udziale Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii. Trzy z nich są powiązane z realizowanym studium wykonalności na odcinku Katowice – Gliwice. 

Oprócz zakwalifikowanych projektów liniowych do realizacji w ramach Programu „Kolej+” opracowano także dokumentację  (Wstępne Studia Planistyczno-Prognostyczne – WSPP) dla 3 lokalizacji punktowych – budowy nowych przystanków osobowych. W rezultacie opracowana dokumentacja dla przystanków: Świętochłowice Mijanka, Zabrze ul. Armii Krajowej i Zabrze Zaborze Północ jest uwzględniana/wykorzystywana również w pracach nad studium wykonalności na odcinku Katowice – Gliwice. 

 Harmonogram konsultacji 

  • Świętochłowice:  09.01. 2023

17:00-19:00, Centrum Kultury Śląskiej, Krauzego 1 

 

  • Katowice:  10.01. 2023

17:00-19:00, Szkoła Podstawowa nr 33, ul. Witosa 23  

 

  • Zabrze: 11.01. 2023

17:00-19:00, ul. 3 Maja 91A, Miejski Ośrodek Kultury  

 

  • Ruda Śląska 12.01. 2023

17:00-19:00 Dworcowa 33, Stacja Biblioteka – dworzec Ruda Chebzie  

 

  • Chorzów: 13.01. 2023

17:00-19:00 Focus Hotel ul. Armii Krajowej 15  

 

Useful links:  

Materiały do konsultacji: Konsultacje III tura — OneDrive (live.com) 

Dodatkowa para torów na trasie Gliwice-Katowice. Metropolia podpisała porozumienie z PKP PLK – Metropolia GZM 

Kolej Plus w GZM. Umowy na 100 km torów podpisane – Metropolia GZM 




Budżet Metropolii na 2023 rok przyjęty. Wiemy, na co pójdą wydatki

W 2023 roku wydatki Metropolii mają wynieść ok. 2,1 mld zł. Planowane dochody określono na poziomie 1,76 mld zł. Najwięcej pieniędzy – ok. 1,8 mld zł zostanie przeznaczone na organizację transportu zbiorowego. Budżet na przyszły rok został przyjęty przez Zgromadzenie Górnośląsko- Zagłębiowskiej Metropolii.

Dochody Metropolii wyniosą 1,76 mld zł

W 2023 roku dochody w budżecie Metropolii GZM zaplanowano na poziomie 1,76 mld zł.

Podstawowym elementem w tej strukturze jest ustawowy dochód własny, w którym największą część stanowi udział w podatku dochodowym od osób fizycznych zamieszkujących obszar GZM, który obecnie wynosi 5,75%. Łącznie w ramach ustawowych dochodów własnych, wraz ze stałą składką wpłaconą przez gminy, dochody w 2023 roku wyniosą ponad 390 mln zł.

Po stronie dochodów w budżecie Metropolii uwzględniona jest również wysokość składki zmiennej, czyli pieniędzy wpłacanych przez gminy na realizację zadań związanych z obsługą komunikacji miejskiej. Wpływy z tego tytułu wyniosą ok. 710 mln zł. Powiększą je również szacowane wpływy z tytułu świadczenia usług przewozowych, w tym m.in. ze sprzedaży biletów, które prognozowane są na poziomie ok. 286 mln zł.

Najwięcej Metropolia wyda na transport

Planowane wydatki z budżetu mają wynieść ok. 2,1 mld zł.

Znaczący wpływ na budżet Metropolii, w szczególności na jej wydatki w 2023 roku, ma konflikt zbrojny na terytorium Ukrainy.

Odbija się on negatywnie na rynku i ma wpływ na wysokie ceny surowców, a co za tym idzie- paliw oraz różnych towarów i usług. Przyczynia się do wzrostu zaangażowania finansowego Metropolii w transporcie zbiorowym.

Największą pozycją w wydatkach Metropolii są koszty w związane z funkcjonowaniem komunikacji miejskiej. W przyszłym roku wyniosą ok. 1,8 mld zł. W budżecie na ten cel na wydatki bieżące ma zostać przeznaczone ok. 1,6 mld zł a majątkowe ponad 200 mln zł.

Wydatki bieżące są przede wszystkim związane z organizacją komunikacji pasażerskiej. To m.in. na przewozy autobusowe, tramwajowe i trolejbusowe oraz linie metropolitalne. Pieniądze z budżetu będą przeznaczone także na utrzymanie infrastruktury przystankowej, obsługę i rozwój systemów obsługujących komunikację pasażerską a także integrację pasażerską oraz system taryfowo biletowy.

Dodatkowo zaplanowano środki na pomoc finansową dla Województwa Śląskiego na realizację kolejowych przewozów pasażerskich w Metropolii.

Wydatki majątkowe mają wynieść ponad 200 mln zł.  Dotyczą one m.in. zakupu autobusów wodorowych w ramach projektu HYDROGEN GZM, unowocześnienia i rozwoju systemów informatycznych w transporcie – w szczególności ŚKUP oraz Systemu Dynamicznej Informacji Pasażerskiej. To także pieniądze na zakup oprogramowania oraz urządzeń do automatycznego zliczania pasażerów. Zarezerwowano także pieniądze na zakup atobusów elektrycznych i budowę infrastruktury ładowania w ramach projektu „Jedziemy na prąd – zakup autobusów elektrycznych i budowa infrastruktury ładowania na obszarze Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii”.

– Organizacja komunikacji miejskiej

 Przypomnijmy, Metropolia organizuje transport w 55 gminach – 40 metropolitalnych oraz 15 z nią sąsiadujących. Wydatki zostaną przeznaczone na przewozy autobusowe, tramwajowe i trolejbusowe. Pieniądze zostaną też wydatkowane na organizację linii metropolitalnych i przewozów do Międzynarodowego Portu Lotniczego „Katowice” w Pyrzowicach.

Wydatki na transport publiczny obejmą również ponad 21 mln zł, które Metropolia przekaże Kolejom Śląskim na dofinansowanie ponad 70 dodatkowych kursów pociągów na swoim obszarze, m.in. w relacji Bytom-Gliwice, Katowice-Gliwice, czy Tychy Lodowisko-Katowice.

– Kolej Plus i wkład własny

W budżecie zaplanowano także 3 mln zł, czyli pierwszą transzę, z której sfinansowane zostaną wkłady własne dla inwestycji kolejowych, zgłoszonych w ramach rządowego programu Kolej Plus.

Przypomnijmy, że na początku grudnia b.r. przedstawiciele sześciu samorządów podpisali ze spółką PKP PLK umowy na realizację projektów dofinansowanych w ramach rządowego programu Kolej Plus. Górnośląsko-Zagłębiowska Metropolia jest partnerem we wszystkich tych projektach oraz zapewniła tym samorządom 317 mln zł jako sfinansowanie wkładu własnego do realizowanych inwestycji.

– Modernizacja systemu ŚKUP

Metropolia pracuje nad uruchomieniem zmodernizowanej wersji systemu ŚKUP, czyli systemu płatności online za bilety komunikacji miejskiej. Celem tych prac jest wyeliminowanie największych wad systemu, wynikających ze starzejącej się technologii.

Wśród wydatków związanych z informatyzacją systemu transportu wymienić można m.in. utrzymanie i rozwój Systemu Dynamicznej Informacji Pasażerskiej, solarnych automatów biletowych, wdrożenie systemu automatycznego zliczania pasażerów.

– Zakup autobusów wodorowych

W przyszłorocznym budżecie zarezerwowano środki na zakup autobusów napędzanych wodorem. Do końca tego roku ma być ogłoszony przetarg, a jego rozstrzygnięcie zaplanowano na I kwartał 2023 roku. Zakłada on zakup 20 autobusów z opcją na dodatkowe 10. Mają one trafić do Metropolii do drugiej połowy 2024 roku.

Koszt realizacji inwestycji wynosi 110,7 mln zł. W tej kwocie 81 mln zł stanowi dotacja z NFOŚiGW

Przypomnijmy, Metropolia realizuje projekt „Hydrogen GZM”.  To pierwszy, pilotażowy etap upowszechniana wodoru jako paliwa dla komunikacji miejskiej i zarazem element wdrażania strategii bezemisyjnego transportu publicznego na terenie GZM.

– Rower Metropolitalny

 Wśród inwestycji związanych z rozwojem systemu zrównoważonej mobilności miejskiej w 2023 roku, uwzględnione zostały wydatki związane z pierwszym etapem uruchomienia Roweru Metropolitalnego na poziomie 35,7 mln zł. Wykonawcy, dotychczas biorący udział w procedurze, zostaną jeszcze w grudniu 2022 r. zaproszeni do składania ofert.

System Roweru Metropolitalnego będzie się składać z ponad 1000 stacji oraz ok. 8000 rowerów IV generacji tzw. smart bike. Przewiduje się, iż w 2023 r., w ramach realizacji I etapu projektu, do dyspozycji użytkowników ma zostać oddanych ponad 750 stacji oraz ok. 7000 rowerów.

Do najważniejszych elementów charakterystycznych planowanego Roweru Metropolitalnego należeć będzie również m.in. wspólna aplikacja na urządzenia mobilne, lokalizacje kluczowych stacji w węzłach przesiadkowych systemu transportu metropolitalnego oraz integracja z systemem ŚKUP – w pierwszej kolejności na poziomie taryfowym (umożliwiająca bezkosztowe korzystanie z roweru posiadaczom biletów metropolitalnych), a docelowo także na innych płaszczyznach.

Powstanie Fundusz Odporności

W budżecie na 2023 r. zarezerwowano środki w wysokości 97,2 mln zł na wsparcie projektów inwestycyjnych realizowanych przez gminy członkowskie GZM w ramach tworzonego obecnie  Funduszu Odporności.  Będzie on miał na celu finansowe wsparcie dla projektów gmin o charakterze metropolitalnym.

Udzielana dotychczas pomoc finansowa w ramach realizowanych: Metropolitalnego Funduszu Solidarności (MFS) oraz Programu Ograniczania Niskiej Emisji (PONE) ograniczy się w 2023 r. do poziomu niewykorzystanych przez gminy środków przyznanych w 2022 r. (odpowiednio MFS – 2,1 mln zł; PONE – 7,6 mln zł).

Metropolia na rzecz ograniczania niskiej emisji

W budżecie zarezerwowano środki na realizację działań związanych z ograniczaniem niskiej emisji. Metropolia realizuje dwa programy w tym zakresie. Pierwszy o nazwie „ELENA” jest związany z przygotowaniem wraz z 17 gminami dokumentacji pod inwestycje związane z poprawą efektywności energetycznej 184 budynków komunalnych wielorodzinnych.

Drugi program to STOP SMOG. Dzięki współpracy z 11 gminami, wymiana źródeł ciepła oraz termomodernizacja może objąć ponad 210 prywatnych domów jednorodzinnych, które należą do osób, których nie stać na takie inwestycje.

W budżecie Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii na 2023 rok zaplanowano deficyt budżetowy w wysokości ok. 360 mln zł.  Jest to różnica pomiędzy planowanymi dochodami oraz wydatkami. Deficyt ten planuje się sfinansować w pełnej wysokości z przychodów zaplanowanych jako środki pochodzące z nadwyżki budżetowej z lat ubiegłych.

Zgromadzenie przyjęło także Wieloletnią Prognozę Finansową na lata 2023-2032. Jej podstawowym założeniem jest realne ujęcie strony dochodów, jak i wydatków Metropolii we wszystkich latach objętych prognozą. Zawiera ona 70 zadań na łączną kwotę ponad 23 mld zł.

Useful links:

Uchwała budżetowa: XLIX sesja Zgromadzenia Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii – 16 grudnia 2022 roku – Harmonogram Sesji Zgromadzenia – Biuletyn Informacji Publicznej Urząd Metropolitalny Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii (metropoliagzm.pl)




Strategia GZM przyjęta. Dokument określi cele i kierunki rozwoju Metropolii

Zgromadzenie GZM przyjęło Strategię Rozwoju Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii na lata 2022-2027 z perspektywą do 2035 r. Dokument określa wspólną dla wszystkich gmin członkowskich wizję Metropolii w kilkunastoletniej perspektywie oraz wskazuje cele i kierunki jej rozwoju. Ważnym elementem prac nad Strategią były konsultacje z szerokim gronem mieszkańców i ekspertów. 

– Strategia Rozwoju GZM powstawała przy dużym zaangażowaniu szerokiego grona interesariuszy, w tym Metropolitalnej Rady Rozwoju, interdyscyplinarnego zespołu ekspertów reprezentujących władze rządowe, samorządowe, świat nauki i gospodarki. Duże też było zaangażowanie przedstawicieli gmin w bieżące konsultowanie zapisów dokumentu i poprzez udział w spotkaniach roboczych. Dziękujemy więc za wszystkie wniesione wskazówki i uwagi oraz wspólną pracę – podkreśla Danuta Kamińska, wiceprzewodnicząca zarządu Metropolii, nadzorująca proces prac nad dokumentem.

Strategia Rozwoju GZM jest narzędziem wspierającym proces zarządzania Metropolią jako instytucją i obszarem. W ramach ustaleń strategicznych wyznacza pięć priorytetów: adaptacja do zmian klimatu i odporność, mobilność i dostępność, przestrzeń i spójność społeczna, metropolitalność i innowacyjność, współpraca i otwartość. W ramach każdego z nich wskazano cele i kierunki działań.

Dokument został sporządzony zgodnie z przepisami prawa znowelizowanymi w drugiej połowie 2020 r., które wprowadziły zmiany mające na celu integrowanie planowania strategicznego z przestrzennym. Oznacza to, że integralnym elementem dokumentu strategicznego stały się  również ustalenia i rekomendacje w zakresie kształtowania i prowadzenia polityki przestrzennej oraz część graficzna w formie modelu struktury funkcjonalno-przestrzennej.

Prace nad Strategią Rozwoju GZM trwały około dwóch lat i podzielone były na cztery etapy: prace przygotowawcze; diagnozę stanu GZM; obszary funkcjonalne GZM i Strategię Rozwoju GZM. W cały proces – zależnie od potrzeb i przepisów prawa – angażowane było szerokie grono interesariuszy reprezentujących: władze rządowe i samorządowe, instytucje państwowe, środowiska: akademickie, biznesowe, pozarządowe oraz mieszkańcy.

Dzięki temu powstał wspólnie wypracowany dokument, który wskazuje obszary aktywności do podejmowania przez GZM w najbliższych latach. Ma to służyć sukcesywnemu osiąganiu założonej wizji Metropolii, jaką jest: obszar atrakcyjny do życia, nauki, pracy i wypoczynku, dobrze zintegrowany, wykorzystujący synergię różnorodności, tradycji i dziedzictwa przemysłowego, rozwijający ofertę kulturalną i nowoczesną gospodarkę, podlegający transformacji w dążeniu do neutralności klimatycznej i odporności na kryzysy, o silnej pozycji wśród obszarów metropolitalnych. Z kolei misją GZM (jako instytucji) jest integracja potencjałów gmin, inicjowanie działań oraz inspirowanie do rozwoju poprzez otwartość, współpracę i nowoczesne zarządzanie.

Pod względem spełnienia obligatoryjnych wymagań: przeprowadzona została strategiczna ocena oddziaływania na środowisko do projektu dokumentu, w ramach której przygotowano Prognozę oddziaływania na środowisko (wraz z uzyskaniem pozytywnych opinii Śląskiego Państwowego Wojewódzkiego Inspektora Sanitarnego i Regionalnego Dyrektora Ochrony Środowiska), a także uzyskano pozytywną opinię Zarządu Województwa Śląskiego, dotyczącą sposobu uwzględnienia ustaleń i rekomendacji w zakresie kształtowania i prowadzenia polityki przestrzennej w województwie określonych w strategii rozwoju województwa.

Przeprowadzone także zostały ustawowe konsultacje projektu Strategii Rozwoju GZM wraz z Prognozą oddziaływania na środowisko – w tym m.in. z sąsiednimi gminami, gminami członkowskimi GZM, lokalnymi partnerami społecznymi i gospodarczymi, mieszkańcami gmin członkowskich – z właściwym dyrektorem regionalnego zarządu gospodarki wodnej Państwowego Gospodarstwa Wodnego „Wody Polskie”.

Uchwalona Strategia Rozwoju GZM zastępuje Program Działań Strategicznych Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii do roku 2022, przyjęty w 2018 r.

Wszystkie dokumenty powstałe w procesie tworzenia Strategii Rozwoju GZM dostępne są na stronie Biuletynu Informacji Publicznej Urzędu Metropolitalnego GZM w zakładce „koncepcje i strategie”.

Rozwinięciem ustaleń strategicznych będzie odrębny dokument programowy,  zawierający zestaw działań do realizacji przez Metropolię, z perspektywą do 2035 r. Dokument zostanie przygotowany w I kwartale 2023 r.




GZM partnerem kampanii świątecznej Domu Aniołów Stróżów

Dom Aniołów Stróżów wystartował z nową kampanią świąteczną. Akcja rozpoczęła się od wspólnego pieczenia pierniczków. Słodkości udekorowane przez dzieciaki można już nabyć w kilkudziesięciu punktach usługowych i gastronomicznych w Katowicach i okolicznych miastach. Każdy pierniczek to cegiełka – dochód ze sprzedaży przeznaczony zostanie na pomoc podopiecznym Aniołów. Stowarzyszenie zaplanowało także na grudzień szereg wydarzeń charytatywnych, m.in. loterię fantową w Silesia City Center, która odbyła się 10 i 11 grudnia.

Więcej szczegółów o akcji: www.anioly24.pl/wigilia

Świątecznym wydarzeniom towarzyszy rozmowa o pomocy dzieciom, które potrzebują wsparcia. Hasło tegorocznej kampanii brzmi: A co gdyby w tym roku świąt nie było? – Tym pełnych obaw pytaniem chcemy zachęcić mieszkańców Śląska i Zagłębia do refleksji nad pomocą dla dzieci i rolą, jaką w ich życiu odgrywa rodzinna, świąteczna atmosfera – wyjaśnia Monika Bajka, prezeska Domu Aniołów Stróżów. – W naszych placówkach czuć już świąteczny klimat, ale towarzyszy mu lęk o przyszłość. Dziennie opiekujemy się ponad 100 dzieci – to ogrom pomocy, ale także spore koszty. Z przerażeniem patrzymy na rosnące rachunki i ceny w sklepach – mówi Monika Bajka.  Jedno jest pewne: bez pomocy ludzi o dobrych sercach nie będziemy mogli nadal pomagać aż tylu dzieciom – podkreśla prezeska stowarzyszenia. 

Dom Aniołów Stróżów odgrywa szczególną rolę w okresie świątecznym. – Dla naszych podopiecznych Dom Aniołów staje się miejscem, w którym mogą poczuć magiczną atmosferę. Są prezenty, choinka i uroczysta Wigilia – wymienia Monika Bajka z Domu Aniołów Stróżow. – Najważniejszy jest jednak świąteczny klimat: wspólne przygotowanie wyjątkowych potraw i dekoracji. Razem uczymy się kolęd i dekorujemy pierniczki – dodaje. Co gdyby Domu Aniołów Stróżów zabrakło? – To byłyby bardzo smutne święta dla wielu dzieci. Po prawie 30 latach funkcjonowania naszego stowarzyszenia, trudno nam sobie to nawet wyobrazić – mówi Monika Bajka.  

Jak można pomóc dzieciom z Domu Aniołów Stróżów? Wystarczy wejść na stronę www.anioly24.pl/wigilia, wybrać kwotę i kliknąć przycisk „Wspieram”. – Te kilka minut w internecie może odmienić życie dzieci, dotkniętych wieloma, często przekraczającymi ich możliwości, problemami  – mówi Monika Bajka z Domu Aniołów Stróżów. Pod skrzydła Aniołów trafiają maluchy i młodzież, które mierzą się z wykluczeniem. – Powody są bardzo różne: czasem jest to bieda, w innych przypadkach problemy rodzinne lub zdrowotne. Najczęściej wiele z tych problemów dotyka rodzinę równocześnie i wtedy ten ciężar przygniata. Pomoc i oparcie są niezbędne, by ruszyć z miejsca – opowiada prezeska stowarzyszenia. W Domu Aniołów Stróżów na Załężu dzieci dostają to czego brakuje im na co dzień: rodzinną atmosferę, wsparcie w rozwiązywaniu problemów, czas na szczerą rozmowę, a także edukację czy naukę konkretnych, potrzebnych w życiu umiejętności – dodaje. 

Partnerem kampanii świątecznej jest Górnośląsko-Zagłębiowska Metropolia. 




Powtórzenie przetargu dało efekt – gaz na przyszły rok będzie tańszy

Górnośląsko-Zagłębiowska Metropolia rozstrzygnęła powtórzony przetarg na grupowy zakup gazu dla części swoich gmin w 2023 r. W ramach postępowania wpłynęła jedna oferta od PGNiG Obrót Detaliczny na łączną kwotę 53,9 mln zł, która jest niższa od kwoty zaproponowanej w poprzednim, unieważnionym postępowaniu.

Był to drugi przetarg przeprowadzony dla gmin, które w ubiegłym roku zdecydowały się na zakup gazu jedynie na 2022 r. Przedmiotem zamówienia był zakup paliwa o łącznym wolumenie 110,5 GWh na 2023 r. w podziale na dwa zadania.

W ofercie złożonej przez PGNiG Obrót Detaliczny zadanie pierwsze wyceniono na 25,4 mln zł, a zadanie drugie na 28,5 mln zł. Łącznie daje to kwotę 53,9 mln zł przy budżecie zamawiających na poziomie 58,9 mln zł.

– Nie tylko otrzymaliśmy oferty na obie części postępowania ale również są one niższe o 34,7 proc. od kwoty w pierwszym przetargu, który unieważniliśmy pod koniec października tego roku. Decyzję, aby powtórzyć postępowanie, podjęliśmy właśnie ze względu na zbyt wysokie ceny paliwa gazowego. Dzisiaj widzimy, że był to dobry ruch – mówi Karolina Mucha-Kuś, dyrektor Departamentu Projektów i Inwestycji w GZM. Dodaje, że niższa cena gazu w obecnym przetargu wynika wprost z sytuacji na rynku energii.

W przetargu na grupowy zakup gazu na 2023 r. uczestniczyły miasta i gminy: Bobrowniki, Chorzów, Czeladź, Dąbrowa Górnicza, Gliwice, Katowice, Knurów, Kobiór, Mierzęcice, Psary, Ruda Śląska, Siewierz, Sławków, Świętochłowice, Wyry i Zabrze, a także samorządowe jednostki organizacyjne, m.in. Planetarium Śląskie, Muzeum Hutnictwa w Chorzowie, Muzeum Górnictwa Węglowego w Zabrzu, Teatr Miejski w Gliwicach, Pałac Kultury Zagłębia, gminne domy kultury, biblioteki miejskie czy zakłady opieki zdrowotnej.

Przypomnijmy, że w grudniu ubiegłego roku rozstrzygnięto przetarg na grupowy zakup gazu dla 32 miast i gmin, przy czym część samorządów zdecydowała się na zakup paliwa na dwa lata (2022-2023), a część tylko na rok. Jedyną ofertę złożyło wtedy PGNiG Obrót Detaliczny na kwotę 84,3 mln zł, a łączny wolumen zamówienia wynosił 198,7 GWh.

Obok metropolitalnej grupy zakupowej gazu, która powstała w 2019 r., funkcjonuje także grupa zakupowa energii elektrycznej – ostatni jej przetarg obejmował 115 zamawiających, którzy zakupili prąd na lata 2022-2023, uzyskując średnią cenę na poziomie 505,35 zł/MWh. Utworzone przez GZM grupy zakupowe są największymi tego typu podmiotami w kraju.




Metropolia zakończyła prace nad aktualizacją standardów budowy infrastruktury rowerowej

Górnośląsko-Zagłębiowska Metropolia zaktualizowała standardy i wytyczne kształtowania infrastruktury rowerowej. Mają one na celu wprowadzenie jednolitych zasad w planowaniu, projektowaniu i wykorzystaniu infrastruktury rowerowej.

Przygotowany dokument porusza m.in. takie aspekty, jak szerokość dróg rowerowych, ich geometria czy rodzaj stosowanej nawierzchni. Zawiera także informacje o projektowanych 120 kilometrach velostrad- sieci szybkich dróg rowerowych łączących miasta Metropolii. Do dokumentu wprowadzono także wytyczne dotyczące oznakowania tras zarówno w ruchu transportowym jak i turystyce.

– W ciągu kilku lat zmieniały się przepisy regulujące kwestie związane z projektowaniem tras rowerowych. Jesteśmy bogatsi o wiedzę w zakresie projektowania oraz budowy infrastruktury, mamy też  większe doświadczenie i staramy się wyciągać wnioski z realizacji projektów rowerowych– mówi Marcin Dworak, pełnomocnik Metropolii do spraw nowej mobilności.

Standardy i wytyczne infrastruktury rowerowej po raz pierwszy zostały opracowane w 2018 roku. Od tego czasu zmieniły się przepisy  regulujące kwestie związane z projektowaniem tras rowerowych.

Do tej pory kilkanaście samorządów, a wśród nich Urząd Marszałkowski Województwa Śląskiego, włączyły „Standardy” do swoich wewnętrznych procedur i stosowane są przy przygotowywaniu sieci dróg rowerowych na swoich obszarach. Standardy stanowią nieodłączny element realizowanego przez GZM „Ramowego programu realizacji metropolitalnych dróg rowerowych” – przyjętego jednogłośnie przez Zgromadzenie.

Aktualizacja standardów powstała przy współpracy z przedstawicielami środowisk rowerowych i samorządów. Do pracy nad dokumentem zaproszono także samorządy województw: zachodniopomorskiego, małopolskiego i śląskiego a także Śląską Organizację Turystyczną.

 Useful links:

Standardy i wytyczne kształtowania infrastruktury rowerowej – Koncepcje i strategie (pobierz) – Biuletyn Informacji Publicznej Urząd Metropolitalny Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii (metropoliagzm.pl)

120 km Velostrad w GZM. Miasta GZM wchodzą w etap realizacji pierwszych czterech dróg – Metropolia GZM

Rower usprawni codzienne podróże po Metropolii. Oto założenia programów – Metropolia GZM




Albo atom, wiatr i słońce… albo ciemność

  •  Od prądu jesteśmy uzależnieni jak od powietrza, ale boleśnie zderzamy się z faktem, że prądu mogłoby zabraknąć
  • O tym na czym powinien opierać się nowy miks energetyczny rozmawiamy z dr. Tomaszem Rożkiem.

 Oglądał albo czytał Pan „Blackout” („blackout” to ang. określenie na nagłą i globalną przerwę w dostawie prądu – przyp. red.)

Tak, oglądałem. To serial, który powstał na podstawie książki. Fikcyjna fabuła o paraliżu całego kontynentu, bo zabrakło nam prądu w Europie. Prąd jest najwygodniejszym nośnikiem energii. Oczywiście przez tysiące lat ludzie żyli i rozwijali się bez niego. Z tego punktu widzenia prąd nie jest niezbędny. Jednak dzisiaj tak zbudowaliśmy naszą cywilizację, że trudno sobie wyobrazić inne funkcjonowanie. Równocześnie mając świadomość, że od prądu jesteśmy uzależnieni niemalże jak od powietrza, to za mało energii wkładamy w to, żeby ten prąd racjonalnie wyko[1]rzystać i racjonalnie produkować.

Wcześniej to było tak oczywiste jak tlen, którym oddychamy?

Dokładnie. Ale takie przekonanie było obecne tylko potoczne. Eksperci już 10-15 lat temu ostrzegali, że istnieje bardzo duże ryzyko dra[1]stycznego wzrostu cen prądu, że należy przemyśleć sposób produkcji energii. To nie są refleksje ostatnich tygodni, bo pewne trendy widać z wyprzedzeniem. Wtedy mówiono, że to teoretyczne rozważania. Wojna i kryzysy gospodarcze takie procesy tylko przyspieszają.

Rozmawiamy o prądzie w regionie, który wyrósł z węgla. Węgiel, dzięki któremu dzisiaj mamy prąd, też wyznaczył tempo rozwoju naszego regionu. Czy pana zdaniem mamy serca z kamienia? Z energetycznego węgla kamiennego?

Śląsk 150 lat temu na mapie Europy, a nawet świata był taką Doliną Krzemową. Dzisiaj Dolina Krzemowa kojarzy się nam z wysokimi technologiami i elektroniką. Słusznie. Ale 100-150 lat temu, gdy mówiono o innowacjach, to myślano właśnie o nowych maszynach stosowanych w przemyśle ciężkim. To wszystko rodziło się i było testowane na Śląsku. Natomiast kilkadziesiąt lat temu przespaliśmy moment, w którym technologie, które ukształtowały nasz region i go rozkręciły, byłyby wciąż skrzydłami, które nas wznoszą, a nie stały się „kamieniem u szyi”.

Czy jest jeszcze szansa, żeby to odwrócić?

To zależy od nas. Ludzi, którzy mają tego świadomość – nie brakuje. To są bardzo trudne zmiany, chociaż z każdym rokiem będą trudniejsze. W momencie, kiedy mogliśmy odejść od węgla w sposób cywilizowany i spokojny, zatrzymać innowacyjne umysły w naszym regionie, to ten moment przespaliśmy.

Od węgla odchodzimy z różnych powodów – bo nie jest niewyczerpywalny, ale też ze względów ekologicznych.

Tutaj nakładają się dwa efekty – ekologiczny i ekonomiczny. Z jednej strony to świadomość, że spalanie węgla czy gazu jest szkodliwe dla środowiska, a więc i dla naszego życia i zdrowia. Z drugiej strony nakłada się efekt ekonomiczny, że węgiel jest coraz droższy, bo coraz trudniej go wydobyć. Odchodzimy więc od węgla, bo zanieczyszczenie środowiska szkodzi naszemu zdrowiu, ale musimy też od niego odejść, bo przez spalanie węgla nasza gospodarka staje się coraz mniej konkurencyjna w porównaniu z innymi gospodarkami, które mają dostęp do tańszej energii, pochodzącej m.in. z reaktorów jądrowych.

Dlatego rozwiązaniem dla nas jest teraz atom?

Rozwiązaniem jest miks energetyczny. Bazą, na której powinna zostać oparta gospodarka, jest energetyka jądrowa. Na tej bazie powinna powstać bardziej elastyczna nadbudowa. Taką funkcję mają odnawialne źródła energii. Tam, gdzie to możliwe, powinny to być panele fotowoltaiczne, wiatraki, biomasa, geotermia. Jako fizyk jądrowy jestem całkowicie spokojny o rozwój energetyki atomowej, ale uważam, że nie powinniśmy w całości tylko na niej oprzeć naszą energetykę, jak kiedyś oparliśmy ją tylko na węglu. Zielone technologie z czasem w sposób naturalny będą zwiększać swój udział, bo są coraz tańsze i wydajniejsze. Nowe panele słoneczne już teraz pozwalają na to, żeby z tej samej powierzchni i z tego samego nasłonecznienia uzyskać więcej energii.

Pana zdaniem jesteśmy gotowi na atom?

Atomu boimy się coraz mniej, a nawet jeśli wciąż się boimy, to prawie nikt z nas nie słyszał o osobie poszkodowanej w katastrofie jądrowej.

Słyszeliśmy o Czarnobylu.

W przypadku Czarnobyla problemem nie była technologia, tylko totalnie nieodpowiedzialne eksperymenty, do przeprowadzenia których trzeba było wyłączyć wszystkie systemy bezpieczeństwa. Reaktor czarnobylski nie był też konstrukcją zaprojektowaną do celów energetycznych, a wojskowych. Energia powstawała tam przy okazji. Biorąc pod uwagę fakt, że dzisiaj budowane reaktory jądrowe powstają w zupełnie innych celach niż czarnobylski, i zdając sobie sprawę z potencjalnych alternatyw – co, jeśli nie reaktor jądrowy – widzimy, że mamy na szali albo potencjalne zagrożenia, które nigdy nie wystąpiły na świecie, albo elektrownie węglowe, które rujnują środowisko oraz są niestabilne politycznie.

W energetyce pojawił się nowy gracz. To wodór. Wykorzystywany jest w elektrowniach termojądrowych. 40 litrów wody morskiej i 5 gramów litu zamiast spalenia 40 ton węgla brzmi – ekonomicznie i ekologicznie – wspaniale!

W pierwszej chwili pomyślałem, że porozmawiamy o wodorze jako paliwie chemicznym, które wykorzystywane jest np. w transporcie. Ale rzeczywiście – na świecie prowadzone są próby wykorzystania fuzji jądrowej, w której jądra atomów w ekstremalnie wysokiej temperaturze i ciśnieniu są łączone w większe. Z takiej reakcji możemy pozyskać bardzo dużo energii. O tym, że to działa świadczy np. to, że świecą gwiazdy. Na ziemi również da się to przeprowadzić, jednak na razie jest to możliwe tylko w laboratoriach. Pierwszy taki reaktor fuzyjny powstaje na południu Francji. Jednak perspektywa, że w naszych gniazdkach popłynie prąd z fuzji, jest jeszcze bardzo odległa.

Wcześniej jest chyba szansa, że popłynie w nich prąd z wodoru jako magazynu energii?

Właśnie tak traktuję wodór – jako magazyn energii, nie jako źródło energii. Wodór nie występuje w przyrodzie jako wolny pierwiastek, trzeba go najpierw wyodrębnić. Można go uzyskać np. z wody w procesie elektrolizy, gdy nasze panele fotowoltaiczne produkują więcej prądu niż go potrzebujemy. Warto ten nadmiar energii, wykorzystać do rozbicia cząsteczek wody na tlen i wodór. Tlen można wypuścić do atmosfery, a wodór zmagazynować. Z kolei wieczorem, gdy będziemy potrzebować więcej prądu, ale Słońce już zajdzie, to ten wodór, łącząc z powrotem z tlenem z atmosfery, można zamienić w wodę i odzyskać energię. Takie magazyny dopiero powstają, one są jeszcze dość duże i drogie. Ale mogę sobie wyobrazić, że gdyby taki magazyn wodoru był wielkości lodówki i można byłoby ją w łatwy sposób podłączyć, to chętnie bym go połączył z moimi panelami fotowoltaicznymi.

Czy w tym aspekcie jest szansa, że stanie się to szybciej?

To będzie możliwe w perspektywie od kilku do kilkunastu lat.

Rozmawiała Kamila Rożnowska

Dr Tomasz Rożek jest fizykiem i dziennikarzem naukowym. Jest autorem książek oraz audycji radiowych i telewizyjnych, a także założycielem i prezesem Fundacji Nauka. To Lubię (www.NaukaToLubie.pl).

Artykuł ukazał się w ostatnim, listopadowym numerze magazynu „W Metropolii” [KLIKNIJ TUTAJ]




Kolej Plus w GZM. Umowy na 100 km torów podpisane

Przedstawiciele sześciu samorządów podpisali dziś ze spółką PKP PLK umowy na realizację projektów dofinansowanych w ramach rządowego programu Kolej Plus. Górnośląsko-Zagłębiowska Metropolia jest partnerem we wszystkich tych projektach oraz zapewniła tym samorządom sfinansowanie wkładu własnego do realizowanych inwestycji.

Zaangażowanie finansowe GZM w planowane inwestycje to ponad 317 mln złotych. Ich całkowita wartość to prawie 1,5 mld złotych. Już wcześniej GZM zleciła opracowanie dokumentacji przedprojektowych dla tych inwestycji oraz w całości sfinansowała to zadanie. Dzięki dobrze przygotowanej dokumentacji oraz poziomowi dotacji na pokrycie przez gminy wkładu własnego, projekty te zostały ocenione najlepiej w skali całego kraju. Dzięki temu wszystkie 6 projektów liniowych z terenu Metropolii zostało zakwalifikowanych do realizacji w ramach Programu „Kolej Plus”.

Dzięki tym dotacjom w Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii wybudowanych i wyremontowanych zostanie łącznie ok. 100 km torów – podkreśla Kazimierz Karolczak, przewodniczący zarządu GZM. – To poprawi skomunikowanie naszych gmin z miastem wojewódzkim i stolicą metropolii – z Katowicami. Rozbudowa infrastruktury torowej jest kluczowa dla usprawnienia funkcjonowania transportu szynowego, ponieważ naszym celem jest to, aby pociągi Kolei Metropolitalnej w godzinach szczytu kursowały co kilkanaście minut. Obok twardych inwestycji, jak właśnie budowa nowych torów, równie istotne jest także podejmowanie przez nas szeregu innych działań, dzięki którym poprawiamy ofertę komunikacyjną w GZM. To finansowanie zwiększonej częstotliwości kursowania pociągów, na które od 2019 roku przeznaczyliśmy 33 mln zł oraz pogłębianie integracji biletowej, co pozwala pasażerom na bardziej swobodne łączenie różnych środków transportu w swoich codziennych podróżach – dodaje przewodniczący Karolczak.

Teraz czas na projekt i realizację

Dzięki inwestycjom niemal 100 km torów kolejowych zostanie odbudowanych, rozbudowanych lub przywróconych ruchowi pasażerskiemu. Na trasach powstanie 14 nowych przystanków osobowych.

Od planów i koncepcji przechodzimy dzisiaj do najbardziej widocznego etapu powstania Kolei Metropolitalnej, czyli budowy nowych lub modernizacji istniejących torów, a także budowy nowych przystanków kolejowych, które w znacznym stopniu sprawią, że kolej będzie bardziej dostępna dla mieszkańców – mówi Grzegorz Kwitek, członek zarządu GZM, w którym odpowiada za rozwój transportu publicznego.

– Podpisanie umów, to – owszem – początek budowy, ale to także niejako zwieńczenie dotychczasowych prac nad obszerną dokumentacją, która jest wymagana przy tego typu inwestycjach. Było to możliwe dzięki dobrej współpracy i skoordynowaniu działań w ramach samej Metropolii, ale również dobrej współpracy z gminami, które z nami bezpośrednio sąsiadują i z Urzędem Marszałkowskim Województwa Śląskiego. Realizacja dofinansowanych projektów z Kolei Plus ma również ogromne znaczenie dla dalszych planów inwestycyjnych związanych z budową dodatkowych torów dla potrzeb Kolei Metropolitalnej na głównych liniach kolejowych – dodaje Kwitek.

Kolejnym etapem po podpisaniu umów będzie ogłoszenie przez PKP PLK postępowań przetargowych na opracowanie szczegółowej dokumentacji projektowej, która będzie podstawą do przygotowania przetargów na prace budowlane. Wyjątkiem jest projekt zakładający odtworzenie ruchu pasażerskiego pomiędzy Gliwicami a centrum Katowic przez południowe dzielnice Zabrza, Rudy Śląskiej, z nowym przystankiem w Chorzowie, gdzie od razu zostanie ogłoszony przetarg w formule zaprojektuj i wybuduj.

Muszę podkreślić niesamowity wkład merytoryczny zespołu Wydziału Kolei Metropolitalnej w przygotowanie wniosków, dokumentacji, jej weryfikację i konsultację oraz dopilnowanie całej sfery logistyki projektu, przy wsparciu całego Departamentu Komunikacji i Transportu naszego urzędu. Podkreślam bardzo dobrą współpracę z wykonawcami oraz wszystkimi partnerami projektu, za którą serdecznie dziękuję – dodaje Wojciech Dinges, pełnomocnik zarządu GZM ds. transportu szynowego.

6 inwestycji

Umowy dotyczą prac na szeregu linii kolejowych. Mowa o:

  • budowie drugiego toru w kierunku Rybnika na odcinku Katowice Ligota – Orzesze-Jaśkowice,
  • odbudowie połączenia kolejowego z centrum Pyskowic,
  • odtworzenie alternatywnego połączenia pasażerskiego Katowic z Tychami przez katowickie dzielnice Kostuchna i Murcki,
  • odtworzeniu ruchu pasażerskiego pomiędzy Gliwicami a centrum Katowic przez południowe dzielnice Zabrza, Rudy Śląskiej, z nowym przystankiem w Chorzowie,
  • odtworzeniu bezpośredniego połączenia centrum Dąbrowy Górniczej ze Strzemieszycami i Sławkowem,
  • budowie linii kolejowej między Bytomiem a Rudą Śląską Chebziem, przez Orzegów.

Drugi tor przez Mikołów

Inwestycja, której miastem liderem jest Mikołów, polegać będzie na budowie drugiego toru w kierunku Rybnika na odcinku Katowice Ligota – Orzesze-Jaśkowice. Dzięki niej zniknie kolejowe „wąskie gardło” – do tej pory pociągi poruszały się tu po jednym torze.

– To bardzo ważny projekt dla Mikołowa – mówi Mateusz Handel, zastępca burmistrza Mikołowa. – Dzięki programowi Kolej Plus powstanie nowa 27 kilometrowa linia kolejowa biegnąca z Katowic przez Mikołów i Łaziska Górne do Orzesza Jaśkowic – równolegle do istniejącej trasy nr 140. Dzięki niej zwiększy się przepustowość linii i częstotliwość uruchamianych składów (szczególnie w porannych i popołudniowych szczytach przewozowych). Inwestycja świetnie wpisuje się w świeżo wybudowane centrum przesiadkowe w Mikołowie.

Cały czas rozwijamy naszą infrastrukturę. W ramach projektu w mieście powstaną także dwa nowe przystanki kolejowe. Transport zbiorowy – jako najbardziej ekologiczny sposób podróżowania – jest rozwiązaniem, na które w naszym mieście stawiamy szczególnie mocno – dodaje.

Pyskowice Miasto – powrót pociągów po ponad 20 latach

Ruch pasażerski do stacji Pyskowice Miasto został zatrzymany w 2000 roku. Od tego momentu pociągi pasażerskie przejeżdżające przez Pyskowice zatrzymywały się na stacji znajdującej się poza centrum miasta.

Projekt przywrócenia połączenia kolejowego (linia nr 198) Pyskowice Miasto – Pyskowice i dalej w ramach planowanej Kolei Metropolitalnej jest dla Pyskowic jak skok cywilizacyjny – mówi Adam Wójcik, burmistrz Pyskowic. – Zintegrowany system komunikacji, P&R, szybkie i ekologiczne przemieszczanie się do centrum aglomeracji śląskiej jest kluczowe dla rozwoju Pyskowic. Połączenie kolejowe daje nam możliwość zdywersyfikowania trudnej już dziś sytuacji na drogach wlotowych i wylotowych z miasta. Biorąc zaś pod uwagę, że większość aktywnych zawodowo pyskowiczan pracuje w Gliwicach, Zabrzu, Bytomiu czy Katowicach – tą inwestycją dajemy im możliwość tańszego i komfortowego przemieszczania się – dodaje burmistrz.

Z Katowic do Tychów przez Murcki i Kostuchnę

Kolejne umowa dotyczy utworzenia alternatywnego połączenia aglomeracyjnego Tychy – Katowice Murcki – Katowice Ligota, na linii kolejowej nr 142.

Realizacja inwestycji kolejowych w ramach Kolei Plus to efekt wspólnych starań naszego miasta i GZM. Mieszkańcy dzięki temu zyskają nowe możliwości transportowe, wpisujące się w przyjętą przez nas strategię rozwoju transportu zrównoważonego, w którym transport szynowy jest niezwykle istotny. Wybudowaliśmy centra przesiadkowe o wartości ponad 260 mln zł, jesteśmy w trakcie zmiany polityki parkingowej, która ma na celu zwiększenie rotacji samochodów w centrum miasta. Stawiamy na rozwój tramwajów, a także regularnie wymieniamy tabor autobusowy na komfortowy i ekologiczny. Do dyspozycji mieszkańców jest system rowerów miejskich oraz około 190 km dróg rowerowych. Ważnym rozszerzeniem tych działań będą inwestycje kolejowe, które wpłyną na komfort podroży, szczególnie mieszkańców południowych dzielnic Katowic – mówi Bogumił Sobula, I wiceprezydent miasta Katowice.

Z Bytomia do Gliwic przez Zabrze i Rudę Śląską

W ramach rządowego programu odbudowana zostanie również linia kolejowa między Bytomiem i Rudą Śląską. Na trasie powstaną dwa nowe przystanki – w Bytomiu przy ulicy Zabrzańskiej i w rudzkim Orzegowie. W Chebziu linia łączyć się będzie z główną linią kolejową łączącą Katowice z Gliwicami. Co ważne – pociągi będą mogły tu być kierowane w obu kierunkach. Dzięki temu pociągi kursujące z Bytomia do Gliwic będą mogły jechać przez centrum Zabrza i Rudę.

Kolej metropolitalna będzie istotną poprawą oferty komunikacji publicznej w naszym regionie – mówi Mariusz Wołosz, prezydent Bytomia. – Budowa nowego połączenia kolejowego między Bytomiem a Rudą Śląską i Zabrzem w ramach programu „Kolej Plus” z pewnością będzie atrakcyjnym rozwiązaniem dla osób pracujących i uczących się w tych miastach. Szybkie i bezkolizyjne połączenia między miastami to, coś, czego oczekują od nas mieszkańcy i przedsiębiorcy. Bez rozwoju połączeń kolejowych nie rozwiniemy mobilności w Metropolii – dodaje prezydent Bytomia.

Łącznik w Dąbrowie Górniczej

Prace wykonywane w Dąbrowie Górniczej będą polegać na odtworzeniu bezpośredniego połączenia centrum miasta ze Strzemieszycami.

– W naszej części programu Kolej Plus mowa o zadaniu, który dotyczy budowy łącznika między stacjami w Gołonogu i Tworzniu. Dla Dąbrowy Górniczej to byłaby niezwykle ważna inwestycja, bo dzięki niej otworzyłaby się możliwość bezpośredniego skomunikowania centrum naszego miasta z Małopolską i Krakowem – mówi Damian Rutkowski, wiceprezydent Dąbrowy Górniczej.

Budowie łącznika ma towarzyszyć rozbudowa stacji w Gołonogu i odbudowa przystanku osobowego Tworzeń.

Alternatywne połączenie Katowic i Gliwic przez Rudę Śląską

Inwestycja, której miastem-liderem jest Ruda Śląska, zakłada przygotowanie alternatywnego połączenia aglomeracyjnego Gliwice – Ruda Kochłowice – Katowice. Na trasie tej pociągi będą się zatrzymywać na nowych lub odbudowanych stacjach i przystankach kolejowych: w rejonie os. Wyzwolenia w Gliwicach, w zabrzańskich Makoszowach, w rudzkich Bielszowicach, Halembie, Wirku i Kochłowicach oraz na nowym przystanku w Chorzowie-Batorym.

– Uruchomienie tego połączenia kolejowego skomunikuje południowe dzielnice Rudy Śląskiej z miastami o dużym potencjale społeczno-gospodarczym wchodzącymi w skład Metropolii. Wykorzystując potencjał połączeń kolejowych, pozwoli też mieszkańcom pracującym poza Rudą Śląską na szybkie dotarcie do pracy – mówi Michał Pierończyk – prezydent Rudy Śląskiej.

– Podróże między miastami metropolii pochłaniają znaczną część naszego czasu. Wprowadzone rozwiązania kolejowe w ramach Programu Kolej Plus w znacznym stopniu pozwolą nam ten czas zaoszczędzić, wpłyną też na poprawę komfortu naszych podróży – dodaje.




Kryzys demograficzny. Metropolia chce zatrzymać młodych ludzi.

  • Poprawa jakości życia w miastach to cel każdej metropolii na świecie.
  • GZM od początku swojego powstania wdraża rozwiązania, które mają ułatwiać życie i tworzyć różnorodną ofertę dla mieszkańców.

Według wyników Narodowego Spisu Powszechnego Ludności i Mieszkań 2021, we wszystkich 41 gminach Metropolii mieszka ok. 2,18 mln osób. W porównaniu z danymi z 2011 roku odnotowano ubytek niemal 157 tys. mieszkańców.

To wynik niskiego przyrostu naturalnego oraz ujemnego salda migracji. Największe problemy w tym względzie mają duże miasta, które tworzą „rdzeń” Metropolii. Mniejsze gminy miejskie oraz wiejskie odnotowują wprawdzie przyrost ludności, ale nie jest on na tyle znaczący, by zahamować tempo  spadku przyrostu w skali całej Metropolii.

Gdzie ubywa a gdzie przybywa mieszkańców

 Porównanie najnowszych wyników z danymi z poprzedniego spisu powszechnego z 2011 roku, najlepiej pokazuje skalę zjawiska. Wówczas 41 gmin, które obecnie wchodzą w skład Metropolii zamieszkiwało 2 332 703 osób. Dziesięć lat później ta liczba spadła do 2 175 829 mieszkańców. Oznacza to, że ubyło 156 874 osób.

Demografowie biją na alarm. Kurczenie się miast w negatywnym scenariuszu może mieć wpływ na spowalnianie tempa rozwoju gospodarczego, spadek dochodów miast, wzrost kosztów w zakresie zabezpieczenia społecznego, zwiększenie wydatków na sferę usług społecznych, infrastrukturę i transport dostosowany do osób starszych. Z drugiej strony przy odpowiednim zarządzaniu miastem – może być szansą. Można zrewitalizować zaniedbane i opuszczone przestrzenie. Otwiera się możliwość budowy nowej jakości życia mieszkańców, zapewniając im lepszy dostęp do usług, terenów zielonych i infrastruktury wysokiej jakości. Szansą na rozwój lokalny może być rozwój „srebrnej gospodarki”.

Analiza wyników Narodowego Spisu Powszechnego z 2021 roku wykazała spadek liczby ludności w 22 gminach GZM. To w większości duże miasta stanowiące rdzeń Metropolii. Najwięcej swoich mieszkańców, bo na poziomie 13,4% stracił Bytom, oznacza to, że ubyło 23 628 osób. Na drugim miejscu znalazło się Zabrze z 12,6% ubytkiem (-22 821 mieszkańców) oraz Świętochłowice, gdzie liczba mieszkańców zmniejszyła się o 12,5% (-6 656 osób). W liczbach bezwzględnych największe miasto Metropolii, Katowice odnotowały największy spadek o 25 053 mieszkańców. Przeliczając tę wartość na procenty, wychodzi, że ubyło 8,1% mieszkańców miasta.

Wzrost liczby ludności jest zauważalny w 19 gminach. Największą dynamikę odnotowano w Wyrach. W ciągu 10 lat nastąpił tam wzrost na poziomie 22,6% (1 613 mieszkańców). Liczba mieszkańców Bojszów zwiększyła się o 16,4% (1159 osób).

W skali całej Metropolii o kierunku i tempie zmian demograficznych zadecydują duże miasta. Łącznie w 22 gminach z ujemnym przyrostem ludności w ciągu 10 lat ubyło 171 450 mieszkańców. Dla porównania w 19 gminach ze wzrostem demograficznym przybyło 14 576 osób.

Sposób na powstrzymanie spadku – lepsza jakość życia

Dla Metropolii zmniejszenie skali tego niekorzystnego dla rozwoju zjawiska jest jednym z największych wyzwań. Wyzwanie to wymaga  tworzenia w miastach i gminach jak najlepszych warunków do życia, tak by zatrzymać mieszkańców i przyciągnąć jak najwięcej nowych.

– Najpoważniejszym problemem jest dla nas aktualnie postępująca depopulacja – mówi Kazimierz Karolczak, przewodniczący Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii.

– Dla nas szczególnie dotkliwy jest fakt, że z miast i gmin Metropolii wyjeżdżają młodzi ludzie. Bo lepszą jakość życia wciąż znajdują w innych polskich miastach. Dlatego też wszystkie proponowane i podejmowane przez Metropolię projekty mają jeden cel: sprawić, aby decyzja o wyjeździe stąd nie była taka prosta. Bo na przykład tutaj są lepsze ceny mieszkań, jest wszędzie blisko i można cieszyć się życiem, korzystać z bogatej oferty spędzania wolnego czasu. Tutaj, co jest istotne, jest dobrze płatna praca – mówi Kazimierz Karolczak.

Ważne dla zatrzymania młodych mieszkańców w Metropolii i przyciągnięcia nowych jest stworzenie atrakcyjnej oferty edukacyjnej przez uczelnie wyższe i współpraca z samorządami.

Przy charakterystycznej dla młodego pokolenia mobilności i konkurencji ośrodków akademickich z innych części kraju trzeba dosłownie zabiegać o każdego studenta. Dodatkowo sytuację komplikuje demografia – obecni studenci to pokolenie niżu demograficznego.

Metropolia ma duży potencjał akademicki. Działają tutaj 24 uczelnie wyższe, na których kształci się około 89 tys. studentów.  Przyciągają one przede wszystkim mieszkańców województwa śląskiego, którzy stanowią ok. 80% wszystkich studentów.  W roku akademickim 2021-2022 wiedzę zdobywało ok. 5,6 tys. cudzoziemców, większość z nich stanowią obywatele Ukrainy.

Wzrostowi zainteresowania studiami w uczelniach  Metropolii służy projekt „Metropolia Nauki”. To zespół propozycji finansowych oraz organizacyjnych dla uczelni. Jego podstawą jest działający od 2019 roku Fundusz Wspierania Nauki.  Uczelnie z obszaru Metropolii otrzymują dofinansowanie do organizacji zajęć ze światowej klasy naukowcami. Zapraszają one do siebie zarówno naukowców reprezentujących czołowe uniwersytety na świecie, jak i laureatów znaczących nagród w skali globalnej. W tym roku rozszerzono zakres wsparcia. Dofinansowanie będzie kierowane także na realizację badań naukowych doktorów i doktorantów. Fundusz będzie wspierać także rozwój nowatorskich metod kształcenia oraz inicjatyw naukowych uczniów szkół ponadpodstawowych i studentów.

Metropolia stawia także na nowoczesną mobilność miejską i sprawnie działającą komunikację publiczną. W tym celu trwają prace nad utworzeniem Kolei Metropolitalnej, uruchamiane są metrolinie, czyli linie autobusowe, które mają usprawnić transport miejski do czasu uruchomienia Kolei Metropolitalnej. To także informatyzacja obsługi pasażera. Aplikacje mobilne, nowoczesne biletomaty, pozwalające na płatności zbliżeniowe – to przykłady ułatwień dla pasażera. Nowoczesna mobilność to także rozwój metropolitalnych tras rowerowych, ułatwiających przemieszczanie się między miastami oraz tworzenie sieci wypożyczalni roweru metropolitalnego.

Priorytetem jest także rozwój innowacji. Metropolia podąża w trzech kierunkach – zastosowania dronów w przestrzeni publicznej, wodoru w transporcie publicznym oraz dostępności danych publicznych poprzez  platformę otwartych danych.

Metropolia podejmuje także działania na rzecz ochrony środowiska, związane głównie z redukcją niskiej emisji. Z jej budżetu kierowane jest do gmin dofinansowanie na realizację projektów mających na celu poprawę jakości powietrza. Rozpoczęła także realizację programu Stop Smog. Ma on na celu wymianę źródeł ciepła oraz termomodernizację prywatnych domów osób, których samodzielnie nie stać na tego rodzaju inwestycje.

Miasto metropolitalne może lepiej zarządzać kryzysem demograficznym

Rozmowa z dr. hab. Robertem Krzysztofikiem, prof. UŚ, Dyrektorem Instytutu Geografii Społeczno-Ekonomicznej i Gospodarki Przestrzennej

Jakie są prognozy dotyczące sytuacji demograficznej w Metropolii? Czy prognozowane tempo spadku może niepokoić?

Uwzględniając zarówno dane ze spisów, tego ostatniego i przedostatniego, czy sumę danych z rejestrów gmin Metropolii, w porównywalnych 10-letnich perspektywach czasowych, ludności nam ubywa i będzie ubywać. Uważam, że etap wyhamowania depopulacji i ewentualnej zmiany trendu w GZM, a szczególnie w jej rdzeniu jest jeszcze przed nami. To oczywiście niepokoi, stąd w moim przekonaniu istnieje pilna potrzeba reorganizacji regionu z metropolii składającej się z gmin w kierunku miasta metropolitalnego. To jedna z pierwszych istotnych potrzeb, której realizacja pozwoli skuteczniej zarządzać zarządzanie kryzysem demograficznym i niwelować ujemne skutki policentryczności morfologicznej i funkcjonalnej.

Jaka jest specyfika procesu depopulacji w Metropolii? Czy różnimy się od reszty kraju?

Bardzo niepokojący jest gwałtowny ubytek liczby osób w wieku produkcyjnym i − zauważalny na tle innych większych miast i aglomeracji − spadek liczby osób w wieku przedprodukcyjnym. Inny niezwykle poważny proces to tzw. kurczenie się bezwzględne regionu. To znaczy, że ubywa ludności i w rdzeniu, i w strefie zewnętrznej regionu jako całości. W zdecydowanej większości aglomeracji, suburbia (przedmieścia – przyp. red.) odnotowują przyrost liczby mieszkańców. Na pewno też wyzwaniem jest fakt, że część pokolenia studentów, tak ważnej dla każdej metropolii grupy społecznej, wyjeżdża na studia z regionu do innych ośrodków. Nie przyjeżdżają z kolei studiować do GZM młodzi ludzie z innych ośrodków akademickich. Wbrew niektórym obiegowym opiniom, nie jest to związane z poziomem naukowo-dydaktycznym naszych uczelni.

Co zatem decyduje o wyborze ośrodka akademickiego?

Pod względem jakości nauczania nie mamy się czego wstydzić. Nasze uczelnie na tym polu mogą się równać z innymi prestiżowymi ośrodkami akademickimi w kraju. W świecie naukowym nie czujemy kompleksów przed innymi uniwersytetami. Problemem jest wizerunek regionu wśród studentów. Nim dokonają wyboru, sprawdzają poziom i ofertę uczelni, ale i zwracają uwagę, jak wygląda życie studenckie, jakie jest otoczenie kampusu. Przegrywamy z innymi atrakcyjniejszymi pod względem historycznym ośrodkami jak np. Kraków czy Wrocław.

Metropolia jest policentryczna. Ma rozproszony potencjał, a to nie zachęca młodych, którzy chcą się rozwijać. Pod względem społecznym, klasa do której chcą aspirować studenci też jest rozproszona po różnych miastach jak np. Katowice, Gliwice, Tychy. Wiele osób chciałoby się spotkać w jednej miejskiej przestrzeni, tymczasem musi się przemieszczać.

Jesteśmy na straconej pozycji?

Niekorzystny trend może przyhamować obecny kryzys gospodarczy. Dla wielu osób wybór uczelni w pobliżu miejsca zamieszkania może być bardziej atrakcyjny finansowo niż wyjazd do odległego ośrodka i wynajem kwatery czy miejsce w akademiku. Ceny mieszkań w Metropolii są konkurencyjne. Może to być dodatkowy bodziec dla studentów, aby tutaj studiować i pozostać.

W dłuższej perspektywie kluczowe jest wzmocnienie roli Metropolii. Wymaga to woli politycznej, aby zmienić ustawę i poszerzyć zakres kompetencji. Da to skuteczniejsze narzędzia do jej integracji oraz realizacji pomysłów strategicznych. Wśród nich widzę wzmocnienie roli Metropolii jako konkurencyjnego ośrodka akademickiego.

Rozmawiał: Witold Trólka

Artykuł ukazał się w ostatnim, listopadowym numerze magazynu „W Metropolii” [KLIKNIJ TUTAJ]