1

2020 uchwalony rokiem obchodów 80-lecia przyznania praw miejskich

Dzisiaj, 30 stycznia, w Ośrodku Kultury „Andaluzja” odbyła się XVIII sesja Rady Miasta Piekary Śląskie. Pierwszą i dla historii miasta najważniejszą z podjętych dzisiaj uchwał była ta „w sprawie ustanowienia roku 2020 rokiem obchodów 80-lecia nadania praw miejskich Piekarom Śląskim”.

Dwóch znawców i miłośników historii naszego miasta, Michał Muszalik i
Leszek Bensz, przypomniało i nagłośniło fakt, że Piekarom Śląskim prawa
miejskie zostały nadane już w 1939 roku ustawą Sejmu Śląskiego z 10
lipca 1939 r. Michał Muszalik i Leszek Bensz złożyli odpowiednią petycję
i to w jej efekcie piekarscy radni podjęli dzisiejszą uchwałę.

W uzasadnieniu do uchwały czytamy: „Ustawa Sejmu Śląskiego z 10
lipca 1939 roku o nadaniu ustroju miejskiego gminom wiejskim: Nowy
Bytom, Ruda, Szopienice i Świętochłowice powiatu katowickiego oraz
gminie Piekary Śląskie powiatu tarnogórskiego została opublikowana 18
lipca 1939 roku (…). W art. 1 Ustawy zapisano: ‘Gminom wiejskim Nowy
Bytom, Ruda, Szopienice i Świętochłowice powiatu katowickiego oraz
gminie Piekary Śląskie powiatu tarnogórskiego nadaje się ustrój miejski z
dniem 1 stycznia 1940 r.’ W Statucie Miasta Piekary Śląskie w
paragrafie 7. dzień 10 lipca ustanowiono Świętem Miasta dla
upamiętnienia przyjętej przez Sejm Śląski ustawy.
W związku z wybuchem wojny i okupacją hitlerowską Wojewoda Śląski nie
mógł wykonać art. 2 Ustawy i ‘do dnia 1 stycznia 1940r.’ powołać organów
ustrojowych przewidzianych w przepisach o ustroju miast. Po zakończeniu
wojny ‘nowa władza’ nie kwestionowała Ustawy z 10 lipca 1939 r.
Zarządzenie Wojewody Śląsko-Dąbrowskiego w sprawie powołania organów
ustrojowych miejskich ukazało się 13 lutego 1947 r.
Dokładne analizy prawne i historyczne nakazują, zgodnie z art. 1 Ustawy
Sejmu Śląskiego, uznać dzień 1 stycznia 1940 r. jako dzień nadania
Piekarom Śląskim ustroju miejskiego.
Ustanowienie przez Radę Miasta roku 2020 rokiem obchodów 80-lecia
nadania praw miejskich Piekarom Śląskim to doniosła chwila przywrócenia
prawdy historycznej.”

Uchwała została przyjęta przez aklamację, a Michał Muszalik i Leszek
Bensz na dzisiejszej sesji odebrali gratulacje od Sławy
Umińskiej-Duraj, prezydent Piekar Śląskich, Tomasza Wesołowskiego,
przewodniczącego piekarskiej Rady Miasta, urzędników i radnych.
Myślę, że takie wydarzenia są dla Piekar ważne. Ważny i wart
przypomnienia jest fakt, jak ważnym dla narodowej myśli polskiej były
Piekary Śląskie
– mówi Michał Muszalik.

Podczas czwartkowej sesji przyjęto także m.in. uchwały: w sprawie
zamiaru likwidacji Młodzieżowego Domu Kultury nr 1, w sprawie
przystąpienia do programu „Asystent osoby niepełnosprawnej” czy
ustalenia wysokości opłat w Żłobku Miejskim.
Te i pozostałe projekty uchwał, które były dzisiaj rozpatrywane, znajdują się tutaj. Transmisja z przebiegu dzisiejszego posiedzenia Rady Miasta Piekary Śląskie opublikowana zostanie pod tym adresem.




Piłkarze wodni z wizytą u prezydenta Bytomia

Waterpoliści WTS Polonia Bytom są jedną z najsilniejszych drużyn w Polsce. Nasi piłkarze wodni potwierdzili swoje umiejętności zdobywając Mistrzostwo Polski Młodzieżowców. Z mistrzami spotkał się prezydent Bytomia Mariusz Wołosz.

Dziękuję Wam za wspaniałą postawę podczas Mistrzostw Polski i gratuluję sukcesu, jakim było zdobycie tytułu mistrzowskiego. Po raz kolejny potwierdziliście świetną formę czego dowodem było wygranie wszystkich spotkań – mówił podczas spotkania z Młodzieżowymi Mistrzami Polski prezydent Bytomia Mariusz Wołosz. Ten rok rozpoczęliście świetnym rezultatem. Życzę Wam kolejnych sukcesów zarówno na arenach krajowych, jak również poza granicami Polski – dodał prezydent Wołosz.

Podczas spotkania z bytomskimi waterpolistami prezydent Mariusz Wołosz i jego zastępca Adam Fras złożyli gratulacje zarówno zawodnikom, jak również sztabowi trenerskiemu, który przygotowuje naszych piłkarzy wodnych do każdych zawodów. Warto podkreślić, że podczas turnieju finałowego Młodzieżowych Mistrzostw Polski w Gliwicach nasi zawodnicy wygrali wszystkie mecze, udowadniając tym samym, że nie mają sobie równych w kraju.

Nasi piłkarze wodni pokonali ŁSTW Łódź 16:11, Waterpolo Poznań 27:9 oraz AZS Uniwersytet Warszawa 16:11, dzięki czemu zdobyli komplet 9. punktów, zdobywając tym samym złote medale Mistrzostw Polski Młodzieżowców.

Podopieczni Krzysztofa Paczyny awans do turnieju finałowego, który rozegrany został od 11 do 12 stycznia w Gliwicach, zapewnili sobie dzięki zwycięstwu w grach eliminacyjnych. Tam również wygrali wszystkie spotkania, a świetną formę utrzymali aż do finałowej rozgrywki, gdzie sięgnęli po złote medale.




Nowa strażnica w Bytomiu coraz bliżej

Jak zapowiadają bytomscy strażacy, budowa nowej strażnicy przy ul. Łużyckiej zakończy się jeszcze w II kwartale 2020 roku, o kilka miesięcy wcześniej niż przewidywała to umowa.

Budowa nowej strażnicy wzbudza bardzo duże zainteresowanie mieszkańców naszego miasta, tym bardziej, że już wkrótce przeniosą się do niej nasi strażacy, którym nie tylko poprawią się ogólne warunki pracy, ale zwiększy się także bezpieczeństwo mieszkańców Bytomia.

Przypomnijmy, że na prawie 25 tys. metrach kwadratowych nie tylko stoją już trzy segmenty, w których będą między innymi: garaże, magazyny, pomieszczenia techniczne, szatnie, sale wykładowe, sala gimnastyczna, ale także siedziba Wydziału Zarządzania Kryzysowego Urzędu Miejskiego w Bytomiu. Obecnie w budynkach trwają prace wykończeniowe, podłączane są media oraz instalacje. Ponadto ukończone zostały także wyjazdy na drogi publiczne, w tym główny wyjazd na ul. Łużycką oraz plac wewnętrzny, a w najbliższym czasie rozpocznie się montaż Zintegrowanego Systemu Łączności w pomieszczeniach Stanowiska Kierowania Komendanta Miejskiego oraz budowa ogrodzenia wokół obiektu.

Warto podkreślić, że równocześnie wykańczane i wyposażane są również pomieszczenia Komendy oraz Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej, zaś na zewnątrz prowadzone będą jeszcze roboty związane z zagospodarowaniem i uprzątnięciem terenu.

Budowa nowej strażnicy dla PSP będzie kosztowała łącznie ponad 23 mln zł. Środki na ten cel pochodzą z budżetu państwa w ramach Programu modernizacji służb mundurowych 2017 – 2020. 2,2 mln zł dołożył także wojewoda śląski, a Urząd Miejski w Bytomiu sfinansował Program Funkcjonalno-Użytkowy, na który przeznaczono około 150 tys. zł.

Warto dodać, że w związku z powstaniem nowej strażnicy zawiązany został Społeczny Komitet Fundacji Sztandaru, którego celem jest pozyskanie środków na sztandar Państwowej Straży Pożarnej w Bytomiu. W jego skład weszli: Śląski Komendant Wojewódzki Państwowej Straży Pożarnej nadbryg. Jacek Kleszczewski, prezydent Bytomia Mariusz Wołosz, przewodniczący Rady Miejskiej w Bytomiu Mariusz Janas, II zastępca prezydenta Bytomia Waldemar Gawron, Sekretarz Miasta Bytomia Mirosław Luks oraz przedstawiciel Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Bytomiu – st. kpt. Agnieszka Ryś.

Przypomnijmy, że Straż Pożarna w Bytomiu swój pierwszy sztandar otrzymała po wojnie w 1947 roku, ufundowany przez Społeczny Komitet powołany przez mieszkańców naszego miasta. Kolejnego sztandaru bytomscy strażacy doczekali się po prawie 40 latach – ten ufundowany został w 1984 roku również przez mieszkańców Bytomia, jednak od powstania Państwowej Straży Pożarnej w 1991 roku, Komenda Miejska w Bytomiu nie posiada sztandaru.

Teraz dzięki powołaniu Społecznego Komitetu ma się to zmienić. Zadaniem Komitetu jest pozyskanie środków na zakup sztandaru dla Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Bytomiu, wydanie publikacji dotyczącej historii struktur straży pożarnej w Bytomiu wraz z przeprowadzeniem uroczystości wręczenia sztandaru zgodnie z ceremoniałem pożarniczym.




Te ulice zostaną wyremontowane w tym roku

Budowa i remonty nawierzchni jezdni i chodników oraz budowa miejsc postojowych – Zarząd Dróg Miejskich w Gliwicach opublikował listę prac, które przeprowadzi w tym roku w różnych częściach miasta.

ZDM zaplanował 28 inwestycji, które od wiosny do jesieni będą wykonywane na terenie Gliwic. Lista prac powstaje m.in. w oparciu o zgłoszenia mieszkańców i radnych rad dzielnicowych.

Lista remontów ZDM do wykonania w 2020 r.:

1. ul. Bieszczadzka – remont nawierzchni jezdni i chodników

2. ul. Michałowskiego II etap – remont nawierzchni jezdni

3. ul. Gaudiego – remont nawierzchni jezdni (wybrane fragmenty)

4. ul. Płocka – remont nawierzchni jezdni i chodników

5. ul. Tatrzańska – remont nawierzchni jezdni i chodników

6. ul. Tuwima – remont nawierzchni jezdni i chodników

7. ul. Gwiazdy Polarnej – remont nawierzchni jezdni

8. ul. Karola Miarki – remont nawierzchni jezdni

9. ul. Rodzinna – remont nawierzchni jezdni i chodników (wybrane fragmenty)

10. Aleja Sikornik – remont nawierzchni jezdni (wybrane fragmenty)

11. ul. Rolników III etap – remont nawierzchni jezdni i chodników

12. ul. Słowackiego – remont nawierzchni jezdni (wybrane fragmenty)

13. ul. Rybnicka II etap – remont nawierzchni chodników (wybrane fragmenty)

14. ul. Nowy Świat – remont nawierzchni jezdni (wybrane fragmenty)

15. ul. Warszawska – remont nawierzchni jezdni i chodników (odcinek od ul.Gierymskiego do ul.Grottgera)

16. ul. Kilińskiego II etap – remont nawierzchni jezdni (wybrane fragmenty)

17. ul. Tarnogórska – remont nawierzchni jezdni (wybrane fragmenty)

18. Aleja Jana Nowaka Jeziorańskiego – remont nawierzchni jezdni (wybrane fragmenty)

19. ul. Daszyńskiego – remont nawierzchni jezdni (wybrane fragmenty)

20. ul. Piastowska – remont murka – zadanie wyłonione w Gliwickim Budżecie Obywatelskim 2020.

21. ul. Przyszowska –  budowa chodników w kierunku ul. Wrześniowej – zadanie wyłonione w Gliwickim Budżecie Obywatelskim 2020.

22. ul. Śniadeckich – budowa chodnika – zadanie wyłonione w Gliwickim Budżecie Obywatelskim 2020.

23. ul. Partyzantów – remont chodnika w kier. ul. Fiołkowej – zadanie wyłonione w Gliwickim Budżecie Obywatelskim 2020.

24. ul. Tarnogórska – budowa drogi rowerowej do ul. Przydrożnej – zadanie wyłonione w Gliwickim Budżecie Obywatelskim 2020.

25. ul. Jowisza – utwardzenie terenu wraz z budową 10 miejsc postojowych – zadanie wyłonione w Gliwickim Budżecie Obywatelskim 2020.

26. ul. Piaskowa – budowa do 10 miejsc postojowych, ul. Kosmonautów – budowa do 10 miejsc postojowych – zadanie wyłonione w Gliwickim Budżecie Obywatelskim 2020.

27. ul. Ziemowita – remont drogi dojazdowej do Zakładu Opiekuńczo – Leczniczego – zadanie wyłonione w Gliwickim Budżecie Obywatelskim 2020.

28. ul. Daszyńskiego 83-81 – remont nawierzchni zjazdu – zadanie wyłonione w Gliwickim Budżecie Obywatelskim 2020. (ZDM/mf)




Moderna na skrzynkach elektrycznych w Katowicach

Artysta Kacper Mutke pomaluje wybrane
skrzynki elektryczne w Śródmieściu Katowic. To wspólne działanie Miasta
Katowice i spółki TAURON  Polska Energia,
zwracające uwagę na problem dewastacji w przestrzeni publicznej i promujące
architekturę modernistyczną. 

Nielegalne graffiti przeszkadza
mieszkańcom Katowic. Jest jednym z najczęściej zgłaszanych problemów na
platformie Naprawmyto.pl, którą
miasto uruchomiło w kwietniu 2018 roku. Na blisko 13,5 tysiąca tzw. alertów, ponad
590 dotyczyło do tej pory pseudo graffiti. Ponad 240 z nich zostało już
za pośrednictwem platformy “naprawionych”, a ponad sto jest „w trakcie
naprawy”.

Usuwanie
szpecących napisów i rysunków dużo kosztuje i często jest syzyfową pracą. Dewastowane są nie tylko ściany, ale też różnego rodzaju infrastruktura, w
tym energetyczna. Żeby zwrócić uwagę na problem Miasto Katowice wspólnie z
TAURON Polska Energia inauguruje projekt, polegający na pomalowaniu wybranych
skrzynek elektrycznych w Śródmieściu Katowic. Dewastacje zastąpi artystyczne
graffiti, którego tematem będzie katowicka architektura modernistyczna.

–  Chcąc przeciwdziałać aktom wandalizmu TAURON stara się wspierać ciekawe, lokalne przedsięwzięcia. Wspólne działania z Katowicami traktujemy także jako poligon, na którym sprawdzimy, czy talent artystów uchroni naszą infrastrukturę przed aktami wandalizmu – podkreśla Łukasz Zimnoch, rzecznik TAURON Polska Energia.

Pomalowania skrzynek podjął się Kacper Mutke, absolwent projektowania katowickiej Akademii Sztuk Pięknych. – Zależało nam na współpracy z lokalnym artystą, a także na wyeksponowaniu wątku architektury modernistycznej, z której mieszkańcy są dumni. Katowice mają też długą i dobrą tradycję współpracy z artystami street – artu, a ich prace udowadniają, że graffiti może być sztuką – mówi Wioleta Niziołek – Żądło, koordynator projektów społecznych w Urzędzie Miasta w Katowicach. Tym razem nie będą to jednak duże murale, ale kameralne prace. Dowód na to, jakie znaczenie dla jakości przestrzeni publicznej ma taka niewielka nawet infrastruktura.  

– Projektami na skrzynkach chcę pokazać jak czuję katowicką modernę. Czasami inspirującym dla mnie okazał się dostrzeżony gdzieś detal architektoniczny, innym razem była to cała bryła budynku. Postanowiłem, idąc za  modernistami, ograniczyć ornament na rzecz bardziej minimalistycznych, abstrakcyjnych kompozycji – mówi Kacper Mutke, który w swoich dotychczasowych pracach mieszał różne techniki, od malarstwa po mapping.  

Na skrzynkach pojawią się grafiki związane z takimi wizytówkami Katowic jak Kukurydze – symbol osiedla Tysiąclecia, Dom Handlowy Skarbek czy Spodek. Czasem będzie to bardzo widoczne nawiązanie, innym razem jakiś charakterystyczny detal. Pierwsze obrazy będą powstawać jeszcze w styczniu, kolejne sukcesywnie, zależnie od warunków pogodowych. 

Akcja jest elementem projektu KATOobywatel, realizowanego przez miasto od kwietnia 2018 roku.

Opracowanie: Wydział Komunikacji Społecznej
Urzędu Miasta Katowice




Klimatyczne wyzwania

Ruda Śląska wdraża pakiet rozwiązań, które pomogą zabezpieczyć miasto przed skutkami zmian klimatu. Chodzi o takie zjawiska jak nawałnice, ekstremalne temperatury czy zaburzenia cyrkulacji powietrza potęgujące zjawisko smogu. Działania te zostały ujęte w „Planie adaptacji Miasta Ruda Śląska do zmian klimatu do roku 2030”.

Dokument ten został przyjęty uchwałą Rady Miasta. Opracowanie powstało w ramach projektu, w którym uczestniczą 44 największe samorządy w Polsce. Plan umożliwi także staranie się o zewnętrzne środki finansowe na projekty z zakresu ochrony środowiska.

W ostatnich latach coraz częściej odczuwalne są negatywne skutki postępujących zmian klimatu, które nierzadko potęgowane są przez konsekwencje naturalnego rozwoju obszarów miejskich – wzrostu urbanizacji, zagęszczenia ludności, czy wzrostu liczby pojazdów przypadających na gospodarstwo domowe, a z drugiej strony spadku udziału powierzchni biologicznie czynnych, czy dostępnych zasobów wodnych. Zdaniem ekspertów zarówno nagłe, gwałtowne zjawiska, jakimi są: deszcze nawalne, podtopienia i powodzie, jak i długotrwałe okresy bezopadowe z wysoką temperaturą powietrza, powodować będą coraz większe straty materialne i ekonomiczne, a przede wszystkim coraz większe zagrożenie dla życia i zdrowia ludzi.

Dlatego też władze Rudy Śląskiej zdecydowały się na opracowanie „Planu adaptacji miasta do zmian klimatu”. – Z powodu zmian klimatycznych w Rudzie Śląskiej odczuwalne są m.in. problemy związane z zaburzoną gospodarką wodną, na którą wpływają również szkody górnicze. Kolejna sprawa to zanieczyszczenie powietrza, spowodowane niską emisją. To właśnie tym problemom chcemy najbardziej przeciwdziałać – zaznacza prezydent Rudy Śląskiej Grażyna Dziedzic.

Z przeprowadzonych analiz wynika, że głównymi zagrożeniami dla Rudy Śląskiej, spowodowanymi przez zmiany klimatu, są m.in.: upały, intensywne krótkotrwałe opady, nasilenie burz i wiatrów, smog, zanieczyszczenia. Dlatego plan ten wskazuje rozwiązania, które przygotują miasto do tych zmian poprzez realizację wybranych działań adaptacyjnych w czterech najbardziej wrażliwych obszarach, czyli w zakresie gospodarki wodnej, terenów zabudowy mieszkaniowej o wysokiej intensywności, transportu oraz energetyki.

Wyniki badań naukowych i analiz, a także stanowiska rządów i organizacji międzynarodowych wskazują, że negatywne zjawiska będą się pogłębiać stanowiąc zagrożenie nie tylko dla jakości życia, lecz także możliwości rozwoju społecznego i gospodarczego wielu miast, regionów i krajów na świecie, w tym także Polski i miasta Ruda Śląska.

„Mając ograniczony wpływ na skalę i częstotliwość występowania samych zjawisk klimatycznych i ich pochodnych, w celu budowy miasta odpornego na niekorzystne zjawiska konieczne jest zmniejszenie podatności wrażliwych sektorów i obszarów oraz zwiększenie potencjału adaptacyjnego w poszczególnych kategoriach funkcjonowania miasta” – czytamy w opracowanym dokumencie.

Co ważne, opracowanie planu pozwoli Rudzie Śląskiej w staraniu się o środki zewnętrzne na różnego rodzaju projekty z zakresu ochrony środowiska, zarówno unijne, jak również krajowe. Z funduszy tych będą mogli skorzystać także przedsiębiorcy oraz organizacje pozarządowe. – Na podstawie tego dokumentu udało nam się już pozyskać pieniądze na projekt „Chronimy krople deszczu”, który ma na celu budowę i przebudowę kanalizacji deszczowej oraz budowę zbiorników retencyjnych i w kolejnej perspektywie – tłumaczy wiceprezydent Krzysztof Mejer.

– „Plan adaptacji miasta Ruda Śląska do zmian klimatu do 2030 roku” został opracowany na zlecenie Ministerstwa Środowiska w ramach projektu „44 MPA” przeprowadzonego w miastach powyżej 100 tysięcy mieszkańców. W sumie w tych działaniach uczestniczyły 44 miasta, w tym nasze. W planie zostały zawarte: diagnoza, kierunki działania, planowane działania miejskie, a także cele strategiczne i szczegółowe, które pozwolą ograniczyć wpływ aktualnych zmian klimatu na komfort życia mieszkańców oraz na infrastrukturę miejską – tłumaczy Ewa Wyciślik, naczelnik Wydziału Ochrony Środowiska i Górnictwa Urzędu Miasta Ruda Śląska. – Opracowanie dla Rudy Śląskiej zostało wykonane zgodnie z wytycznymi ustalonymi przez zespół metodyczny, które zapewniły jednolitą formę dokumentu dla każdego z 44 miast objętych projektem – dodaje.

Rozwiązania, które zostaną wdrożone dzięki planowi adaptacji, obejmować będą m.in. działania informacyjno-edukacyjne, podnoszące świadomość wpływu zmian klimatu na mieszkańców oraz przyczyniające się do wzrostu odpowiedzialności społeczeństwa. Ponadto „MPA” zawiera wytyczne do zmian organizacyjnych, obejmujących kwestie planowania przestrzennego czy efektywne schematy gospodarowania zasobami wodnymi. Ostatnie z działań obejmować będą sprawy techniczne, czyli inwestycje dotyczące np. rozbudowy systemu ochrony przeciwpowodziowej czy zielone zagospodarowanie przestrzeni miejskiej.

– Adaptacja do zmian klimatu to nowy wątek w polityce rozwojowej państw i miast. Ze względu na skalę problemu nie może być on pomijany. Wdrożenie „MPA” poprawi bezpieczeństwo mieszkańców miasta i zwiększy ochronę przed szkodliwymi skutkami zmian klimatu. Dodatkowo dokument uwzględnia długofalowe planowanie i zróżnicowane potrzeby interesariuszy i społeczności lokalnych – podkreśla Eugeniusz Malinowski, zastępca naczelnika Wydziału Ochrony Środowiska i Górnictwa.

Według badań Eurobarometru przeprowadzonych w 2015 r., 86 proc. Polaków postrzegało zmiany klimatu jako poważny problem. Równocześnie 24 proc. badanych zaznaczyło, że działania adaptacyjne powinny być realizowane przez władze samorządowe i wojewódzkie. Szacuje się, że w Polsce straty wynikające ze zmian klimatu w latach 2001 – 2010 wyniosły około 54 mld zł.




Rewitalizacja – jak przywrócić do życia tereny pogórnicze?

Jak w Bytomiu przebiega rewitalizacja? O tym rozmawiali uczestnicy konferencji „W kierunku zielonej gospodarki”, którzy odwiedzili miasto w ramach wizyty studyjnej.

Gościom zaprezentowano przede wszystkim obiekty
znajdujące się w Rozbarku. Dla projektów w tej dzielnicy pozyskiwano
środki unijne już w perspektywie 2007-2013. Dzięki temu, od kilku lat
bytomianie mogą na przykład oglądać spektakle i brać udział w projektach
społecznych w Teatrze Rozbark, który znajduje się w budynku dawnej
cechowni kopalni Rozbark.

W obiektach dawnej kopalni dostrzegli potencjał
również działacze sportowi z Klubu Skarpa. Postanowili sięgnąć po
dotacje unijne i stworzyć tu Centrum Sportów Siłowych i Wspinaczkowych. W
budynku akumulatorowni powstanie baza noclegowo-szkoleniowa. Tam też
prowadzone będą projekty społeczne. Z kolei w maszynowni Szybu Bończyk
powstanie Centrum Sportów Siłowych umożliwiające zajęcia ogólnorozwojowe
i siłowe. Zmianie ulegnie też otoczenie terenu dawnej kopalni Rozbark.
Zostanie on wyczyszczony, powstaną tam alejki dla pieszych, drogi i
parkingi oraz siłownia.

Rozbark to także odnowione przestrzenie. Tu
bytomianie mogą korzystać z plenerowych siłowni, skateparku i nowych
placów zabaw. Inwestycja była możliwa dzięki dotacji unijnej z Obszaru
Strategicznej Interwencji. Sfinansowano też odnowę placu Barbary, skweru
Szynol i budowę promenady. Ponadto w Rozbarku wyremontowane zostaną
lokale na potrzeby mieszkalnictwa socjalnego i wspomaganego.

Dzięki środkom z Unii Europejskiej zmienia się
także otoczenie kościoła św. Jacka. W perspektywie finansowej 2007-2013
pozyskano pieniądze na stworzenie tu Centrum im. Gorczyckiego. Na
terenie parafii powstały, zaprojektowane przez bytomskiego architekta
Przemo Łukasika, nowoczesne budynki z wielofunkcyjnymi pomieszczeniami
przeznaczone do pracy z młodzieżą, organizacji wystaw i koncertów. Stały
się one miejscem wypoczynku i rekreacji, skupiającym aktywność
mieszkańców dzielnicy. Kolejna perspektywa finansowa to kolejna szansa
dla bytomskiego zabytku. Odnowione zostało już wnętrze kościoła,
natomiast na zewnątrz trwają jeszcze prace remontowe.

Rewitalizacja to nie tylko odnowa budynków i
przestrzeni, ale przede wszystkim walka z ubóstwem i wykluczeniem
społecznym. Uczestnicy katowickiej konferencji klimatycznej mieli okazję
przekonać się, jak Bytom próbuje radzić sobie z problemem wykluczenia
społecznego i biernością oddalonych od rynku pracy mieszkańców. Gościom
zaprezentowano odnowione Centrum Integracji Społecznej, gdzie w
pracowniach zawodowych bezrobotni bytomianie uczą się nowych zawodów –
krawiectwa, murarstwa czy konserwacji terenów zielonych.

Wizyta studyjna to
część trwającej w Katowicach, dwudniowej konferencji o przyszłości
regionów górniczych w kontekście czekającej nas transformacji
energetycznej.

Przypomnijmy, Unia Europejska planuje odejście od
gospodarki opartej na węglu do 2050 roku. Elisa Maria da Costa Guimaraes
Ferreira – Komisarz ds. Spójności Reform podczas konferencji w
Katowicach mówiła, że regiony górnicze otrzymają 7,5 mld euro na
działania z likwidowaniem skutków przemysłu ciężkiego i zastąpieniem go
innowacyjnymi źródłami energii. Polska, jako największe zagłębie
przemysłu węglowego, ma otrzymać 2 mld euro. Kiedy dzień wcześniej
unijna komisarz odwiedziła Bytom, była pod wrażeniem zmian, jakie zaszły
tu na terenach poprzemysłowych, na przykład: w Teatrze Rozbark, Żabich
Dołach czy na polach golfowych w Szombierkach.




Zadaszają nowy obiekt sportowy przy SP1

Przejeżdżając ulicą Chemików i Krakowską możemy obserwować rosnące mury sali sportowej przy Szkole Podstawowej nr 1. Inwestycja zakończy się w maju przyszłego roku, ale już teraz kubatura budynku zaczyna być widoczna. A co ciekawe, rozpoczęły się prace nad jego zadaszeniem.

Łagodna zima pozwoliła na kontynuowanie prac, które postępują w dobrym tempie. Na razie realizowane są głównie roboty murarskie, zbrojarskie (konstrukcje żel-betonowe) oraz ciesielskie. Rozpoczęły się też prace nad zadaszeniem hali i montaż wiązarów dachowych

Kilka danych dotyczących tej olbrzymiej inwestycji:

  • Start inwestycji – kwiecień 2019 rok
  • Planowany termin zakończenia inwestycji – maj 2021 rok
  • Koszt inwestycji – 10 milionów złotych
  • Wartość dofinansowania inwestycji z Ministerstwa Sportu i Turystyki – 2,5 miliona złotych
  • Wartość dofinansowania na dodatkowy szyb windowy i pochylnię z PEFRON – 138 tysięcy złotych
  • Kwota zabezpieczona w budżecie 2020 na kontynuowanie prac w bieżącym roku- 3,5 miliona złotych

Ta inwestycja, której całkowity koszt to 10 mln zł, należy do największych, jakie będą w tym roku prowadzone w mieście. Zadanie polega na budowie całego nowego skrzydła zawierającego nowoczesną salę gimnastyczną wraz z zapleczem sportowym (szatniami, pomieszczeniami higieniczno-sanitarnymi, pomieszczeniami dla nauczycieli, magazynem sprzętu sportowego). Wybudowany zostanie także hol wejściowy, pomieszczenia techniczne i pomocnicze. W nowym skrzydle szkoły powstanie też szyb windowy, pomieszczenie biblioteczne i sala do gimnastyki korekcyjnej.

Ale na tym nie koniec. Od strony północno-wschodniej szkoła rozbudowana zostanie o nową zewnętrzną
klatkę schodową wraz z windą i pochylnią dla osób niepełnosprawnych. Szkoła zatem, jak i nowa sala sportowa będą w pełni dostępne dla osób niepełnosprawnych. Na tę część zadania gmina pozyskała dodatkowe dofinansowanie ze środków Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych, w wysokości prawie 138 tys. zł.

Koszt całej inwestycji to prawie 10 mln zł. Miasto Bieruń pozyskało na jej realizację dofinansowanie w wysokości jednej czwartej tej kwoty (2,5 mln zł.) z Funduszu Rozwoju Kultury Fizycznej Ministerstwa Sportu i Turystyki. Prace mają być zakończone do maja 2021 roku.




Radni za rewitalizacją linii kolejowej do Opola

Radni Rady Miejskiej podjęli dziś (29.01.2020) uchwałę w sprawie apelu dotyczącego rewitalizacji linii kolejowej nr 144 Tarnowskie Góry – Opole oraz połączenia jej z linią 182 do Pyrzowic.

Radni wskazywali, że połączenie jest potrzebne z uwagi na uczniów, którzy mogliby być receptą na niż demograficzny w naszych szkołach średnich; studentów, którzy mogliby podróżować do Opola i Katowic; a poprzez połączenie z linią na lotnisko – także dla turystów wylatujących w inne zakątki świata. Zwrócono także uwagę na fakt, iż mieszkańcy miejscowości leżących na odcinku od Zawadzkiego do naszego miasta pracują w tarnogórskich zakładach.

– W pełni popieram koncepcję rewitalizacji linii 144. Przywrócenie połączeń pasażerskich na tej linii nie będzie wielkim problemem z uwagi na fakt, iż jest ona aktualnie utrzymywana w pełnej sprawności dla ruchu towarowego. Maksymalna prędkość wynosić może 70 km na godzinę, infrastruktura pasażerska w postaci przystanków także istnieje, choć wymaga pewnych inwestycji – mówił na sesji Wojciech Kwiatkowski, dyrektor Zakładu Linii Kolejowych w Tarnowskich Górach. – Jeżeli marszałkowie – śląski i opolski znajdą środki na finansowanie tego połączenia, jesteśmy w stanie w okresie od pół roku do roku przygotować linię do obsługi trakcją spalinową. Połączenie 144 z linią 182 do Pyrzowic jest w założeniach projektowych – dodał. 

Linia kolejowa nr 144 Tarnowskie Góry – Opole jest jednym z najstarszych szlaków kolejowych w Polsce! Łączna długość szlaku to 75 km. Otwarta w latach 1857-1858, a zbudowana przez Opolsko-Tarnogórską Spółkę Kolejową w celu obsługi znajdujących się nad Małą Panwią hut żelaza linia na odcinku Tarnowskie Góry- Zawadzkie, została zlikwidowana w 2011 roku. 

– Sama korzystałam z połączenia do Opola. Kolej to środek bezpieczny i ekologiczny, a połączenie jest bardzo istotne dla naszych mieszkańców. W programach rządowych jest wola, aby to połączenie przywrócić – zapewniła posłanka Barbara Dziuk.

„Istotnym elementem dla podejmowanych działań rewitalizacyjnych jest polityka transportowa Unii Europejskiej. Długoterminowe cele stawiane krajom członkowskim wskazują na konieczność przenoszenia samochodowego transportu towarowego na inne środki transportu. Biorąc pod uwagę uwarunkowania historyczne i geograficzne Polski, kolej jest idealnym instrumentem do realizacji postawionych celów (…) Warty odnotowania jest również fakt, iż w ostatnim czasie przystąpiono do rewitalizacji linii kolejowej 182 Tarnowskie Góry – Pyrzowice – Zawiercie. Otwarcie tej linii przełoży się bezspornie na liczbę osób korzystających z połączeń kolejowych do Tarnowskich Gór, a zrewitalizowana linia 144 będzie realną alternatywą dla podróżujących dotychczas samochodem w kierunku województwa opolskiego” – napisano w projekcie uchwały.

Wszyscy radni poparli projekt uchwały, nie tylko głosami, ale także licznymi argumentami. 

– To kolejny krok, aby tarnogórski węzeł kolejowy wrócił do pozycji, którą kiedyś miał – podkreślił Dariusz Warda, dodając, że połączenie powinno prowadzić do Katowic, co zwiększyłoby ruch pasażerski.

– Katowicka Strefa Ekonomiczna pozyska dzięki temu połączeniu nowych pracowników. Nie należy czekać z rewitalizacją. Dodatkowo nasze szkoły średnie potrzebują uczniów, którzy mogliby dojeżdżać do Tarnowskich Gór z licznych miasteczek położonych przy szlaku kolejowym do Opola – mówił z kolei Janusz Śnietka. 

– Należy uwzględnić potrzeby studentów przy tworzeniu rozkładu jazdy i dostosować cennik, tak by połączenie było konkurencyjne – wtedy ta linia otworzy mocno Tarnowskie Góry – zaznaczył Jarosław Ślepaczuk.

– Byłem świadkiem zawieszenia, a potem likwidacji połączenia. Jako radni byliśmy wówczas przeciw. Nic to jednak nie dało, bowiem pod koniec funkcjonowania połączenia pociągi faktycznie woziły powietrze – dodał Franciszek Nowak.

Burmistrz Arkadiusz Czech podkreślił, że do osiągnięcia sukcesu w kwestii rewitalizacji linii potrzebne jest silne wsparcie polityczne. 

– Ważnym jest, że kolejarze chcą tę linię odbudowywać. Mam jednak nieoficjalną informację od Marszałka Województwa Śląskiego, że głównym problemem nie są pieniądze, a brak taboru – zauważył.  

Obawy te potwierdza dyrektor Wojciech Kwiatkowski. 

– Nie ma skąd pozyskać w Europie taboru, to nie jest problem środków. Istnieje obecnie zbyt mało fabryk produkujących pojazdy szynowe i czas oczekiwania na zamówienie jest bardzo długi – mówi. – W przypadku woli rewitalizacji szlaku musimy przekazać przewoźnikowi informacje o tym, jakie jest zapotrzebowanie mieszkańców, tak by przygotowany rozkład jazdy mu odpowiadał – zaznacza. 

Petycję w sprawie przywrócenia połączenia można podpisać w wersji online można podpisać tu: https://www.petycjeonline.com/tak_dla_przywrocenia_linii_ko… 

Wszystkie aktualne informacje o postępach w sprawie odtworzenia linii 144 można znaleźć na profilu: Linia kolejowa 144 Tarnowskie Góry Opole – Grupa działania




Najnowocześniejsza pracownia w Polsce

Na Wydziale Transportu i Inżynierii Lotniczej Politechniki Śląskiej otwarto Pracownię Nowoczesnych Systemów Prowadzenia Ruchu Kolejowego. Będą w niej prowadzone m.in. badania służące poprawie bezpieczeństwa transportu kolejowego. Jest to najnowocześniejsza tego typu pracownia w Polsce.

Pracownia została wyposażona m.in. w 6 komputerowych stanowisk
sterowania ruchem kolejowym i stanowisko nadzoru. Będzie służyła
kształceniu studentów, prowadzeniu studiów podyplomowych i kursów oraz
szkoleniu i sprawdzaniu umiejętności pracowników prowadzących ruch
kolejowy. Podczas zajęć będą oni mogli korzystać także z makiety w skali
H0 (czyli 1:87), na której znajdują się 4 przejazdy kolejowe, 255
semaforów, 115 zwrotnic, 12 posterunków ruchu, 3 posterunki odgałęźne, 1
mijanka oraz 2 wiadukty i 8 stacji. Jednocześnie można prowadzić ruch
dwunastu pojazdów szynowych.

– Wyposażenie pracowni jest tożsame z obecnie wykorzystywanym przez pracowników prowadzących ruch kolejowy na szlaku wyposażonym w najnowszą aparaturę. W ten sposób będziemy mogli kształcić najnowocześniej w kraju, realizując swoją misję uczelni badawczej. Pracownia pozwoli studentom trenować działania, które będą w przyszłości podejmować w swojej pracy zawodowej – wyjaśnia prof. Bogusław Łazarz, prorektor Politechniki Śląskiej ds. Ogólnych.

Dzięki specjalistycznemu wyposażeniu Studenci Wydziału Transportu i
Inżynierii Lotniczej Politechniki Śląskiej studenci będą nabywali
praktyczne umiejętności prowadzenia ruchu pociągów, obsługi systemów
sterowania ruchem i sygnalizacji kolejowej. Podczas zajęć otrzymają
tablety do sterowania pojazdami.

W uroczystym otwarciu wzięli udział m.in. prof. dr hab. inż. Bogusław
Łazarz, prorektor ds. Ogólnych Politechniki Śląskiej, prof. dr hab.
inż. Piotr Folęga, dziekan Wydziału Transportu i Inżynierii Lotniczej
oraz Aleksander Drzewiecki, prezes Kolei Śląskich Sp. z o.o. (mf)