1

„Pulsująca ławka”. Róbcie zdjęcia i pokażcie jak dzięki Wam bije serce Metropolii

Sprawdziliście już jak działa nasza „pulsująca ławka”? Zachęcamy Was do siadania na niej, robienia sobie zdjęć, wrzucania na social media z #TubijeserceMetropolii.

W wideo dowiecie się jak działa „pulsująca ławka”.




W hali przylotów podładujesz telefon i laptopa

Górnośląsko-Zagłębiowska Metropolia towarzyszy uczestnikom Szczytu klimatycznego już od momentu opuszczenia przez nich pokładu samolotu. W terminalu C znajduje się strefa relaksu oraz dokładne oznakowanie, prowadzące niemal wprost do drzwi autobusowych linii lotniskowych. 

W hali przylotów (terminal C) Katowice Airport zlokalizowana jest metropolitalna strefa relaksu, gdzie – w oczekiwaniu na bagaż – można podładować swoje urządzenia mobilne. Aby skorzystać z tej możliwości nie trzeba mieć ładowarki przy sobie, ponieważ można je znaleźć w przygotowanej strefie.

Co więcej na ekranach w hali przylotów uczestnicy COP24 będą mogli zobaczyć materiały wideo, prezentujące miasta i gminy Metropolii.

W hali przylotów znajduje się również dokładne oznaczenie, które poprowadzi gości niemal wprost do drzwi autobusowych linii lotniskowych.

Przypomnijmy, że w liniach lotniskowych obowiązują bilety 24 h. Można je kupić m.in. w automacie ŚKUP, który w barwach GZM, znajduje się przy wyjściu z hali przylotów oraz u kierowców metropolitalnych autobusów. Autobusy kursują w charakterystycznych barwach – fuksji wraz z żółtymi elementami.

Należy pamiętać, że kupując bilet w automacie ŚKUP, zapłacimy za niego zarówno kartą płatniczą, jak i gotówką. Natomiast u kierowcy możliwa jest jedynie płatność gotówką.

Papierowy bilet 24 h w czasie trwania swojej ważności, uprawnia do jednorazowego skorzystania z przejazdu pociągami Kolei Śląskich na terenie Metropolii.




Sześć dwumetrowych obrazów

Tomasz Motłoch z Będzina oraz Jarosław Kassner ze Świętochłowic – to artyści, reprezentujący nurt sztuki naiwnej. Z okazji „Drzwi otwartych Metropolii” przygotowali sześć wielkoformatowych obrazów, które od 1 do 16 grudnia będzie można zobaczyć w dawnej siedzibie Muzeum Śląskiego.

Odsłaniamy kolejny rąbek tajemnicy. Skoro muzeum to i obrazy. Będzie ich sześć. I to w wielkoformatowym wydaniu. Wymiary czterech z nich wynoszą 1,8 m na 2,5 m, a dwóch – 2 m na 2 m.

Zostały namalowane specjalnie na tę okazję przez dwóch artystów z naszej Metropolii, reprezentujących nurt sztuki naiwnej.

Przygotowali je dla nas Tomasz Motłoch z Będzina i Jarosław Kassner ze Świętochłowic.

We wtorek (27 listopada) odwiedziliśmy w pracowni pana Tomasza. Urodzony w latach 70-tych ubiegłego wieku. Malarz, rzeźbiarz, fotograf, autor robotów. Pasjonat i miłośnik sztuk wszelakich. Od lat uczestnik Międzynarodowego Festiwalu Sztuki Nieprofesjonalnej Art Naif w Katowicach Nikiszowcu.

Więcej zdjęć dostępnych na naszym profilu na portalu społecznościowym Facebook.