Miasto kontynuuje walkę ze smogiem przy użyciu dronów
|
Sosnowiec będzie kontynuował program walki ze smogiem przy użyciu dronów. Właśnie została podpisana umowa z firmą FlyandWatch.
Umowa dotyczy wykonywania pomiarów jakości powietrza przy użyciu drona. Badania obejmują analizę zanieczyszczenia powietrza w zakresie stężenia pyłów zawieszonych PM1,PM2,5, PM10, formaldehydu, chlorowodoru, lotnych związków organicznych (LZO) i innych substancji, które wskazują na spalanie w piecach c.o. niedozwolonych paliw lub odpadów.
Celem pomiarów jest zwiększenie świadomości mieszkańców na temat zagrożeń związanych ze złą jakością powietrza, a także wsparcie systemu kontroli przestrzegania zapisów uchwały antysmogowej oraz zakazu spalania odpadów, prowadzonych przez Straż Miejską.
Pomiary będą prowadzone do 30 marca. Rejony miasta, w których będą przeprowadzone zostały ustalone na podstawie interwencji zgłaszanych przez mieszkańców do Straży Miejskiej i Wydziału Ekologii i Gospodarki Odpadami oraz mapy smogowej przygotowanej przez GIG w Katowicach w ramach zeszłorocznej umowy.
Poniżej zaprezentowana została mapa zagrożeń smogowych wykonana dla Sosnowca przez GIG na podstawie badań wykonanych w 2019 roku.
Analiza mapy wskazuje, ze najbardziej narażonymi na zjawisko smogu są dzielnice Pogoń, Porąbka, Juliusz oraz Klimontów na południe od ulicy mjr. Henryka Dobrzańskiego-Hubala. Należy zwrócić uwagę na wysokie stężenia zanieczyszczeń pyłowych w obrębie dolin rzecznych – co jest naturalnym zjawiskiem wynikającym z ukształtowania terenu oraz przy głównych arteriach komunikacyjnych i węzłach drogowych gdzie niska emisja z gospodarstw domowych jest potęgowana zanieczyszczeniem komunikacyjnym.
Stosunkowo najlepszą jakością powietrza charakteryzowały się dzielnice Zagórze, Środula, Śródmieście oraz najdalej na wschód położona część miasta, które w stosunku do wyników notowanych na stacji WIOŚ charakteryzowały się niższym stężeniem pyłów zawieszonych.
Piekarska straż miejska ma drona
|
Urządzenie, choć dopiero niedawno kupione, jest już wykorzystywane. Obecnie przede wszystkim do walki ze smogiem.
Dron to bezzałogowy statek latający, zazwyczaj zdalnie sterowany. Urządzenie, którym dysponuje piekarska straż, może bez problemu latać na poziomie 120 metrów (wówczas jest niewidoczne i niesłyszalne). Do operatora przesyła bardzo wyraźny i ostry obraz.
Krzysztof Piekarz, komendant Straży Miejskiej w Piekarach Śląskich tłumaczy, że dron może być wykorzystywany na wiele sposobów. – Do monitorowania dymu wylatującego z kominów, na podstawie czego możemy przystąpić do kontroli pieca i sprawdzić, czy są w nim spalane odpady. Dron jest wykorzystywany także do monitorowania terenów, na których bywają nielegalnie wyrzucane odpady – wylicza komendant Piekarz. – Poza tym będzie też przydatny przy inspekcjach wysokich obiektów, w przypadku katastrof naturalnych czy do poszukiwań zaginionych osób. Możliwości jego wykorzystania są bardzo szerokie.
Obecnie dron najczęściej jest używany do kontroli związanych z ochroną środowiska. Strażnicy od drugiej połowy listopada, gdy już na dobre rozpoczął się sezon grzewczy, codziennie sprawdzają piece w domach, co do których mają podejrzenia, że są w nich spalane odpady. W niecały miesiąc takich kontroli przeprowadzono prawie sto.
– Teoretycznie przepisy zobowiązują nas do wykonania minimum pięciu kontroli tylko w dniach, w których jest największe zagrożenie i ogłoszono trzeci poziom alarmowy stężenia pyłów zawieszonych w powietrzu. Chcę podkreślić, że w Piekarach Śląskich owe pięć kontroli lub więcej przeprowadzamy codziennie. Z tego co wiem, to znacznie więcej niż w innych, podobnej wielkości miastach – mówi komendant Krzysztof Piekarz.
Przypominamy: mieszkańcy mają obowiązek wpuścić strażników, którzy chcą skontrolować piec. Jeżeli lokator nie wyrazi zgody na kontrolę, strażnicy wrócą z policją. Za spalanie odpadów straż miejska karze mandatami do 500 złotych. Jeżeli lokator nie zgadza się z nałożonym mandatem, sprawa trafia do sądu. Ten zaś może nałożyć grzywnę do 5 tys. zł i nakazać zwrot kosztów specjalistycznych badań.
W Piekarach Śląskich na prawie 100 kontroli od połowy listopada do połowy grudnia ukarano mandatami osiem osób.
Drony w służbie miast inteligentnych. Metropolia z wizytą w Barcelonie
|
Przedstawiciele miast z całego świata prezentują swoje osiągnięcia technologiczne podczas Smart City Expo w Barcelonie. Na wydarzeniu obecna jest również Górnośląsko-Zagłębiowska Metropolia, która – jako współtwórca Centralnoeuropejskiego Demonstratora Dronów – przedstawia swoje doświadczenia w dziedzinie bezzałogowych statków powietrznych. Konferencja połączona z targami odbywa się w dniach 19-21 listopada.
Smart City Expo w Barcelonie każdego roku przyciąga tysiące przedstawicieli administracji rządowej, środowisk gospodarczych, finansowych, samorządowych, instytucji europejskich oraz mediów. To środowiska, które z punktu widzenia budowy sieci współpracy międzynarodowej są kluczowe zarówno dla Metropolii GZM, jak i dla CEDD.
Wydarzenie w stolicy Katalonii zorientowane jest wokół zagadnienia „smart citities”, czyli miast inteligentnych. Na miejscu prezentowane są takie działania, jak bezprzewodowe sterowanie oświetleniem miejskim w celu zaoszczędzenia energii, zarządzanie ruchem samochodów w sposób gwarantujący płynniejszą jazdę albo wykorzystanie czujników wykrywania przecieków w instalacjach wodociągowych. CEDD jest projektem wpisującym się w formułę wydarzenia, ponieważ jest ukierunkowany na nowoczesne technologie, ale także skupiony na działaniach, które usprawnią funkcjonowanie miast.
Poprzez uczestnictwo w wydarzeniu oraz promocję projektu CEDD, Górnośląsko-Zagłębiowska Metropolia ma okazję pozyskać nowe kontakty międzynarodowe. Na miejscu zaplanowano m.in. spotkania z przedstawicielami stolicy Katalonii, jak i całego obszaru metropolitalnego – Area Metropolitana de Barcelona.
Udział w wydarzeniu umożliwi wymianę dobrych praktyk w zakresie zadań realizowanych przez GZM i CEDD, a także pozwoli wypromować Metropolię oraz wiedzę na jej temat.
Ubiegłoroczne Smart City Expo w Barcelonie liczyło ponad 21 tys. uczestników. Wśród nich było 844 wystawców, ponad 700 przedstawicieli miast i 400 prelegentów.
Centralnoeuropejski Demonstrator Dronów to projekt współtworzony przez Metropolię GZM, a także Urząd Lotnictwa Cywilnego i Polską Agencję Żeglugi Powietrznej. Całość realizowana jest pod nadzorem Ministerstwa Infrastruktury.
W Bytomiu dron sprawdza, czym pali się w piecach
|
Rozpoczęły się już przeloty, podczas których dron wyposażony w mobilne laboratorium bada skład dymu wydobywającego się z kominów. 4 listopada pracownicy Urzędu Miejskiego wraz z funkcjonariuszami Staży Miejskiej skontrolowali osiedle domków fińskich w Miechowicach.
Nie jest nowością, że z problemem niskiej emisji boryka się wiele miast. Obok zanieczyszczeń komunikacyjnych, będących zmorą każdego większego miasta, w miastach, takich jak Bytom dochodzą przydomowe piece i lokalne kotłownie węglowe, gdzie spalanie paliwa często odbywa się w zabroniony sposób.
Kontrole w naszym mieście będą przebiegać dwuetapowo. Pierwszy etap to przeloty dornem, po których będziemy odczytywać i analizować wartości pomiarowe. Drugim etapem będzie kontrola Straży Miejskiej już bezpośrednio w konkretnych domach, gdzie przeprowadzona zostanie kontrola paleniska – mówi Wojciech Bryś, naczelnik Wydziału Inżynierii Środowiska.
Kontrole przy wykorzystaniu innowacyjnego latającego laboratorium będą przeprowadzane raz w tygodniu w rożnych częściach Bytomia. Warto dodać, że wczorajsza kontrola w Miechowicach nie wykazała żadnych nieprawidłowości. Przypomnijmy, że zakupiony przez miasto dron posiada laserowe mierniki stężenia pyłu, dwutlenku i tlenku węgla, dzięki czemu jest w stanie podać dokładne źródło i wielkość zanieczyszczeń. Za pomocą drona będzie możliwe określenie poziomu związków gazowych oraz lotnych związków organicznych, czyli substancji charakterystycznych dla spalania odpadów – mówi Wojciech Bryś.
Jak dotąd jedyną bronią walce z lokatorami lub przedsiębiorstwami spalającymi szkodliwe substancje, były czasochłonne kontrole straży miejskiej oraz pracowników Urzędu Miejskiego w Bytomiu, którzy każdorazowo reagują na zgłaszane przez bytomian przypadki uciążliwego zadymienia.
Drony przyszłością gospodarki. Mamy wszystko, aby być w światowej czołówce [WIDEO]
|
Prawo, technologie i przyjazne
warunki dla projektów demonstracyjnych stwarzają nowe możliwości wykorzystania
dronów. Samorządy, przedsiębiorstwa i instytucje chętnie przyswajają nowe
rozwiązania i współpracują przy tworzeniu standardów, które są potrzebne do
bezpiecznego korzystania z technologii bezzałogowych. Dzięki projektom
demonstracyjnym, rozwiązania przetestowane w jednym miejscu mogą być wdrażane
na terenie całego kraju. Takie wnioski płynęły z konferencji „DRONY –
Prawo, Technologia, Usługi”, która odbyła się w czwartek (29 sierpnia) w
Katowicach.
Konferencja zgromadziła
przedstawicieli rządu, samorządów, naukowców, służby mundurowe oraz
przedsiębiorców działających w branży bezzałogowych statków powietrznych (BSP).
– Przełomowe technologie
wypracowane w świecie lotniczym z niespotykaną wcześniej intensywnością
przenikają do wielu dziedzin życia – mówił na otwarciu konferencji Mikołaj
Wild, sekretarz stanu w Ministerstwie Infrastruktury, pełnomocnik rządu ds.
Centralnego Portu Komunikacyjnego. Dowodzi to, że lotnictwo nie jest
dziedziną hermetyczną, ale ma wiele do zaoferowania całej gospodarce. Cieszę
się, że dzięki zintegrowanym wysiłkom tak wielu instytucji, polskie podmioty
mają możliwość znalezienia się w światowej forpoczcie wdrażających rozwiązania
autonomiczne, jednocześnie realizujących koncepcję Przemysłu 4.0, czy nawet
krok dalej – Przemysłu 5.0.
Konferencja była także doskonałą okazją, aby podsumować pierwszy rok działalności Centralnoeuropejskiego Demonstratora Dronów (CEDD), realizowanego w ramach Programu SOR Żwirko i Wigura. Z inicjatywą utworzenia demonstratora wyszli: Górnośląsko-Zagłębiowska Metropolia, Urząd Lotnictwa Cywilnego oraz Polska Agencja Żeglugi Powietrznej.
– Kiedy niespełna rok temu
stanęliśmy przed możliwością współtworzenia demonstratora, nawet przez chwilę
nie miałem wątpliwości, że jest to inicjatywa, w którą warto się włączyć –
zaznaczył Kazimierz Karolczak, przewodniczący zarządu GZM. – Pierwszy
rok działalności pozwolił nam na przeprowadzenie praktycznych testów, jak np.
kontrole zanieczyszczenia powietrza przy użyciu dronów. Na tej podstawie
powstają rekomendacje, z których skorzystają samorządy w całym kraju. Kolejnym
krokiem jest udostępnienie obszarów do prowadzenia testów rozwiązań
technologicznych wykorzystujących loty automatyczne, co pozwoli nam tworzyć
nowe, dojrzałe usługi. Mamy ambicje, aby Górnośląsko-Zagłębiowska Metropolia
stała się swoistą „doliną dronową”. Jestem przekonany, że rozwiązania
wypracowane u nas, będą z powodzeniem kopiowane na arenie ogólnopolskiej, a
nawet międzynarodowej.
O bezpieczeństwo wykonywania
operacji przy użyciu BSP zadba Polska Agencja Żeglugi Powietrznej, która
pracuje nad autorskim systemem UTM (Unmanned Traffic Management).
– Wdrożenie operacyjne koncepcji
PansaUTM przeniesie nas do ścisłej światowej czołówki w zakresie nowoczesnego,
scyfryzowanego środowiska operacyjnego przyjaznego operatorom BSP. Prace nad
rozwiązaniem są już ukończone, aktualnie trwają intensywne testy rozwiązań
technicznych i systemu oraz tworzona jest odpowiednia dokumentacja – powiedział Janusz Janiszewski, p.o. prezesa Polskiej Agencji Żeglugi Powietrznej.
Aby jednak wszystkie te
rozwiązania technologiczne mogły zaistnieć, konieczne są również zmiany w
prawie. Nad tym czuwa Urząd Lotnictwa Cywilnego, który dostosowuje polskie
przepisy do unijnych rozporządzeń.
– Dzięki naszym dotychczasowym
doświadczeniom w regulacji i nadzorze nad lotnictwem bezzałogowym, wdrożenie
nowego prawa unijnego, które wejdzie w życie w połowie 2020 r. nastąpi w
bezpieczny i zrównoważony sposób – zaznaczył Michał Witkowski, wiceprezes
ds. standardów lotniczych w Urzędzie Lotnictwa Cywilnego. – Pozwoli ono
również na wykorzystanie potencjału jaki drzemie w technologiach bezzałogowych
w jeszcze większym stopniu niż miało to miejsce dotychczas. Nowe prawo da nam
sporą elastyczność w podejściu dronów, a to bardzo istotne w przypadku tak
nowej i szybko rozwijającej się technologii.
Konferencja w Katowicach była
także okazją do przeprowadzenia warsztatów tematycznych, podczas których
mówiono o nowych sposobach wykorzystania dronów i standardach.
– Pierwsze projekty realizowane w
ramach Programu CEDD potwierdzają bardzo duży zasięg oddziaływania korzyści,
jakie one ze sobą niosą. Program umożliwia prawodawcy możliwość innowacyjnego
podejścia do współpracy z interesariuszami programu dronowego i procesu
regulacyjnego. To konieczność w przypadku dziedziny, która tworzy nowy wymiar
gospodarki, integrujący tak wiele technologii i z których korzysta tak wiele
podmiotów – zauważa Małgorzata Darowska, pełnomocnik Ministra Infrastruktury
ds. bezzałogowych statków powietrznych i Programu CEDD.
Podczas konferencji w stolicy Górnosląsko-Zagłębiowskiej Metropolii podpisano także porozumienie z Zarządem Morskiego Portu Gdynia S.A., który będzie współpracować z CEDD w obszarze ochrony infrastruktury krytycznej.
– Bezpieczeństwo jest kluczowym
elementem transportu morskiego i w szczególny sposób dotyczy to działalności
portów – powiedział Adam Meller, prezes Zarządu Morskiego Portu Gdynia S.A.
– Technologia bezzałogowych statków powietrznych rozwija się bardzo
dynamicznie, zmierzając do autonomicznego transportu pasażerskiego i
handlowego. To również nowe, coraz bardziej ekologiczne środki transportu i
poprawa procesów logistycznych, co wpływa na poprawę środowiska. Wprowadzając
system Antydron na terenie Portu Gdynia, wypracowujemy rozwiązania służące do
zarządzania przestrzenią powietrzną w obrębie infrastruktury krytycznej, co
może posłużyć do stworzenia dobrych praktyk dla innych firm i
instytucji.
Wydarzenie w Katowicach
przyniosło jeszcze jedno rozstrzygnięcie. Rektor Politechniki
Śląskiej, prof. dr hab. inż. Arkadiusz Mężyk, podpisał list intencyjny o
współpracy z GZM w związku z Programem CEDD. Chodzi m.in. o promowanie prac
naukowych Politechniki w dziedzinie bezzałogowych statków powietrznych,
zaangażowanie kadry naukowej w działania Programu w roli eksperckiej,
wsparcie w zakresie prowadzenie testów technologii i usług.
Warto zaznaczyć, że wartość rynku dronów wyniesie 3,26 mld zł do 2026 r., natomiast korzyści pośrednie, jakie przyniesie integracja dronów i gospodarki, mogą wynieść nawet 576 mld zł. Tak wynika z Białej Księgi Rynku Bezzałogowych Statków Powietrznych, którą opracowało Ministerstwo Infrastruktury wraz z Polskim Instytutem Ekonomicznym.
Na Muchowcu odbył się najważniejszy konkurs z dziedziny systemów bezzałogowych
|
Transportowanie paczek, identyfikowanie aut po kolorze karoserii oraz budowa muru oporowego – wszystkie te czynności wykonywano dronami podczas szóstej edycji Droniady, konkursu dla zespołów akademickich, który odbył się na lotnisku Muchowiec. Górnośląsko-Zagłębiowska Metropolia była partnerem głównym tego wydarzenia. Najlepsze zespoły odebrały nagrody o łącznej puli 60 tysięcy złotych.
Droniada to wydarzenie skupiające środowiska naukowe, ale także przedstawicieli samorządów, służby mundurowe czy środowiska biznesowe z branży nowych technologii. Podczas wydarzenia odbywającego się w dniach 5-8 czerwca rozegrano szereg konkurencji, do których przystąpiło osiem zespołów akademickich.
– W zawodach brało udział 36 osób, ale warto podkreślić, że pracowało na nie łącznie około 200 osób – powiedział na podsumowaniu Droniady Sławomir Kosieliński, prezes zarządu Fundacji Instytut Mikromakro, pomysłodawca i główny organizator wydarzenia. – W Droniadzie chodzi nam przede wszystkim o to, aby wszelkie osoby, którym zależy na rozwoju systemów bezzałogowych, spotykały się właśnie tutaj – dodał.
Zespołem, który w ocenie sędziów najlepiej wykonał wszystkie konkurencje, było Koło Naukowe Awioniki „Melavio” z Politechniki Warszawskiej. Zespół zajął pierwsze miejsce w konkursie i wygrał 25 tys. zł. Na drugim miejscu uplasowała się również ekipa z Politechniki Warszawskiej – WUThrust (nagroda w wysokości 15 tys. zł). Podium zamknął zespół Raptors z Politechniki Łódzkiej (10 tys. zł). Nagrody główne pochodziły z puli Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii. Podczas wydarzenia przyznano także nagrody specjalne o łącznej puli 10 tys. zł, które pochodziły od pozostałych partnerów Droniady.
– To było bardzo interesujące wydarzenie, podczas którego testowano usługi, które później mają szanse znaleźć zastosowanie w miastach – mówi Marcin Dziekański, kierownik projektu „Drony nad Metropolią”. – Jako Metropolia chcemy wspierać młodych ludzi w tym zakresie i pomagać im rozwijać swoje pomysły, aby później mogły one znaleźć zastosowanie w biznesie, reagowaniu kryzysowym bądź administracji publicznej – dodaje.
Podczas Droniady przeprowadzono także test systemu PansaUTM, realizowanego przez Polską Agencję Żeglugi Powietrznej. W ramach eksperymentu przeprowadzono m.in. testy antykolizyjne dla dronów, które zakończyły się sukcesem. System PansaUTM ma umożliwić dronom poruszanie się w przestrzeni powietrznej miast w sposób bezpieczny. Będzie to również element krajowego programu U-Space.
Droniada była organizowana po raz szósty, ale jednocześnie był to pierwszy raz, gdy wydarzenie gościło w Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii. Celem Droniady jest dostarczenie innowacyjnych rozwiązań z dziedziny robotyki, teleinformatyki i lotnictwa, które w przyszłości znajdą szerokie zastosowanie m.in. w miastach Metropolii.
Wkrótce widok drona
kontrolującego dym wydobywający się z kominów nikogo nie powinien dziwić. W
środę, 15 maja, eksperci dziedzin ochrony środowiska, przedstawiciele branży
dronowej, samorządów i straży miejskiej spotkali się podczas „okrągłego stołu”
w Katowicach. Celem było podsumowanie dotychczasowych prac nad programem
„DroneLAB Środowisko”, który zainicjowano w marcu tego roku w
Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii.
Pierwsze loty w ramach „DroneLAB Środowisko”, dotyczące pomiaru niskiej emisji, odbyły się 16 marca w Katowicach i służyły sprawdzeniu wcześniej określonych wytycznych dla tego typu usługi. Testy odbywały się z udziałem Straży Miejskiej w Katowicach, która posiadała już wcześniejsze doświadczenia w zakresie kontroli jakości powietrza przy użyciu dronów. Zastępca komendanta Mariusz Sumara podkreślił podczas „okrągłego stołu”, że podczas niezależnych testów, w ciągu 15 dni katowiccy strażnicy byli w stanie sprawdzić 1000 budynków przy użyciu drona. Dodał, że taka liczba kontroli, przeprowadzana w sposób tradycyjny, zajęłaby kilka miesięcy.
Pierwsze doświadczenia zebrane w Katowicach – ale także w Elblągu,
który również uczestniczył w testach – pokazały, że drony mogą być z
powodzeniem wykorzystywane do poprawy jakości powietrza w wielu aspektach i
mogą być z łatwością wykorzystywane w miastach.
Egzekwowanie uchwał
antysmogowych
Po pierwsze, drony mogą służyć do skutecznego egzekwowania
postanowień uchwał antysmogowych i zakazu spalania śmieci. Ważny jest także
aspekt ekonomiczny, ponieważ umożliwiają znaczne ograniczenie kosztów kontroli.
Wykorzystanie bezzałogowych statków powietrznych (BSP) umożliwia weryfikację
nawet kilkuset palenisk w ciągu zaledwie dwóch godzin lotu i przy dobrej
kalibracji urządzeń pomiarowych wskazuje z dużą pewnością paleniska, w których
mogło dojść do złamania prawa i które wymagają bezpośredniego zbadania
(pobrania próbek z komina).
Walka z ubóstwem energetycznym
BSP umożliwiają szybką i skuteczną analizę dużego obszaru,
uławiają wytypowanie osiedli i domów stanowiących poważne zagrożenie dla
jakości powietrza. Jednocześnie pozwalają na zdiagnozowanie problemu ubóstwa
energetycznego i zaplanowanie skutecznych interwencji. Przeprowadzenie diagnozy
wskazuje kluczowe obszary (domy) odpowiedzialne za zwiększoną emisję
zanieczyszczeń powietrza na danym obszarze, zaś władze lokalne na podstawie
zdobytej wiedzy mogą zaproponować skuteczne interwencje (dofinansowanie wymiany
pieca czy termomodernizację).
Kształtowanie dobrych
postaw u mieszkańców
Kontrola palenisk z wykorzystaniem BSP odbywa się bardzo szybko i nie pozostawia czasu na wygaszenie paleniska w sytuacji, gdy właściciele posiadłości spalają np. śmieci. Świadomość nieoczekiwanej kontroli rodzi naturalny opór przed działaniami niezgodnymi z prawem.
Program „DroneLAB Środowisko” zajmuje się szerokim zastosowaniem
BSP w służbie ochrony środowiska, a uczestniczą w nim samorządy, eksperci oraz
firmy z branży BSP. Jest on realizowany w ramach Centralnoeuropejskiego
Demonstratora Dronów. Koordynatorem dotychczasowych prac w ramach programu był
Instytut Innowacji i Odpowiedzialnego Rozwoju. Program ma pomagać jednostkom samorządowym
zrozumieć, jak technologia BSP może być skutecznie wykorzystywana na rzecz
ochrony powietrza na terenie miast i gmin, i stanowić pomoc przy zamawianiu
tego typu usług.
Po spotkaniu w ramach „okrągłego stołu” zostanie wypracowany dokument z rekomendacjami dla samorządów, z którego będą mogły korzystać miasta i gminy w całej Polsce. Rekomendacje mogą odpowiadać na pytania m.in. w jakie czujniki powinny być wyposażone drony do pomiarów, jakie wymagania technologiczne powinny spełniać, albo ile osób musi brać udział w tego typu testach. Dokument ma być gotowy niebawem, tak aby z rekomendacji można było korzystać już od sezonu grzewczego 2019/2020.
Fot. Wojciech Mateusiak
Drony w sytuacjach kryzysowych. Metropolia zaprasza na Droniadę 2019
|
Między Katowicami a
Tychami dochodzi do silnego trzęsienia ziemi i tylko bezzałogowe statki
powietrzne mogą uratować ludzi i ich mienie. Nie jest to fabuła filmu
katastroficznego, lecz scenariusz szóstej edycji Droniady, czyli największego
centrum wiedzy o dronach i jedynego takiego konkursu w Polsce! Górnośląsko-Zagłębiowska
Metropolia jest głównym partnerem wydarzenia i fundatorem nagrody głównej. Droniada
odbędzie się w dniach 5-8 czerwca na lotnisku Katowice-Muchowiec.
Dziewięć zespołów akademickich z sześciu polskich
politechnik przystąpi do rywalizacji w tegorocznej Droniadzie. – Oczekujemy od
nich innowacyjnych rozwiązań z dziedziny robotyki, teleinformatyki i lotnictwa,
które w przyszłości będą mogły znaleźć zastosowanie w biznesie albo w
reagowaniu kryzysowym – mówi Sławomir Kosieliński, prezes zarządu Fundacji
Instytut Mikromakro, dyrektor Ośrodka Badań nad Przyszłością Collegium Civitas,
pomysłodawca i główny organizator Droniady.
Drony w obliczu
kryzysu
Scenariusz konkursu jest jak fabuła filmu: między Katowicami
a Tychami dochodzi do silnego trzęsienia ziemi. Ze względu na złe warunki
meteorologiczne i lokalne, uniemożliwiające loty śmigłowców, dowódca akcji
antykryzysowej postanawia wykorzystać drony.
Po pierwsze, nie ma jak dowieźć ratownikom brakujących
narzędzi i jedzenia – to punkt wyjścia dla pierwszej konkurencji, w której
zespoły opracują uniwersalne moduły cargo, służące do rozwiezienia przesyłek
dronami. Wypracowane patenty będą mogły być zalążkiem dla biznesowych rozwiązań
w logistyce czy nawet w reagowaniu kryzysowym i ochronie ludności.
W dalszej części scenariusz wydarzenia zakłada, że w rejonie
działań pojawiają się nieuprawnione pojazdy – prawdopodobnie złodzieje uznali,
że należy skorzystać z nadarzającej się okazji. W tej konkurencji uczestnicy przygotują
systemy teleinformatyczne, które zainstalowane na dronach pozwolą rozpoznać
auto po kolorze karoserii, marce i tablicy rejestracyjnej. Będą to prace
koncepcyjne szczególnie istotne z punktu widzenia policji czy też zarządzania
ruchem drogowym.
Po trzecie, należy zbudować za pomocą dronów mury oporowe – to
ostatnie zadanie konkursowe, w którym uczestnicy wykażą się manualnymi
zdolnościami i opanowaniem techniki dronowej.
Duże wydarzenie
biznesowe
– W tym roku pula nagród finansowych wyniesie 60 tys.
złotych. W tej szerokości geograficznej żaden konkurs dronowy ani robotyczny
nie może się pochwalić takimi nagrodami. Lepsi są od nas tylko w Dubaju (5 mln
USD) i w Australii (150 tys. AUD) – tłumaczy Sławomir Kosieliński,
podkreślając, że konkurs po pięciu edycjach w Krakowie, właśnie na Śląsku i w
Zagłębiu „złapał wiatr w żagle”. To zasługa partnerstwa z Górnośląsko-Zagłębiowską
Metropolią, która stawia na rozwój kompetencji w zakresie pojazdów
bezzałogowych i autonomicznych.
Metropolia chce wypracować działania, dzięki którym drony
będą mogły świadczyć w przestrzeni powietrznej usługi biznesowe i pełnić
zadania administracji publicznej. Temu ma służyć Centralnoeuropejski
Demonstrator Dronów, którego GZM jest partnerem.
– Droniada skupia wokół siebie młodych, przedsiębiorczych
ludzi, którzy rozumieją jak innowacje mogą się przełożyć na poprawę jakości
życia nas wszystkich – mówi Marcin Dziekański, koordynator działań CEDD ze
strony Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii, kierownik projektu „Drony
nad Metropolią”.
Dodaje, że Droniada będzie obfitować w seminaria i
konwersatoria, która mogą być szczególnie interesujące dla samorządowców,
przedsiębiorców czy służb mundurowych. Będą one poświęcone rynkowi dronów z
przykładami z Polski, Australii i Norwegii; zarządzaniu kryzysowemu i ochronie
ludności; możliwościom wykorzystania dronów do monitoringu bezpieczeństwa na
drogach oraz pracom badawczo-rozwojowym z wykorzystaniem środków unijnych. O
tym opowiadać będą również przedstawiciele Narodowego Centrum Badań i Rozwoju
(NCBR).
Spotkajmy się na
lotnisku w Muchowcu
Droniada odbędzie się na terenie Aeroklubu Śląskiego na
lotnisku Katowice-Muchowiec. Oprócz rozgrywania konkurencji, a także seminariów
i wykładów, będzie to również idealne miejsce do testowania równoczesnych lotów
wielu dronów.
Na Droniadzie będą także obecni przedstawiciele Polskiej
Agencji Żeglugi Powietrznej, która również jest partnerem CEDD. Przeprowadzą oni
testy systemu teleinformatycznego do zarządzania ruchem dronów PansaUTM, który
ma szansę zrewolucjonizować światowy rynek systemów autonomicznych.
– Jeśli test zakończy się powodzeniem, to kolejnym krokiem
będzie przeniesienie takiego systemu zarządzania nad przestrzeń miejską i
testowanie już z jego wykorzystaniem nowoczesnych i innowacyjnych usług
dronowych – zaznacza Marcin Dziekański.
Droniada odbędzie się w dniach 5-8 czerwca 2019 r. Wydarzenie
skierowane jest m.in. do środowisk naukowych, samorządowców, organizacji
pożytku publicznego, służb mundurowych, a także przedstawicieli sektorów:
teleinformatycznego, dronowo-robotycznego, kosmicznego, lotniczego,
energetycznego i wydobywczego, rolno-spożywczego, budowlanego, transportowego,
logistycznego, motoryzacyjnego.
9 zespołów z
6 politechnik (od Szczecina przez Łódź, Warszawę i Białystok do Krakowa i
Gliwic), wpieranych przez społeczność akademicką Collegium Civitas i Katedry
Telekomunikacji AGH.
JARUS 2019: Metropolia pierwszą polską doliną dronową
|
Drony świadczące usługi
w przestrzeni powietrznej miast Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii. Tak może
wyglądać przyszłość naszego regionu w perspektywie kolejnych lat. Metropolia ma
ambicje stać się pierwszą w Polsce „doliną dronową” i na drodze do osiągnięcia
tego celu współpracuje z silnymi partnerami: Urzędem Lotnictwa Cywilnego,
Polską Agencją Żeglugi Powietrznej i Ministerstwem Infrastruktury. Przedstawiciele
wszystkich tych instytucji uczestniczyli w debacie podczas konferencji JARUS
2019 w Katowicach.
Możliwości wykorzystania dronów wydają się nieograniczone – to
jeden z wniosków płynących z debaty, która odbyła się w poniedziałek (25 marca)
w Katowicach. W dyskusji wzięli udział: Kazimierz Karolczak, przewodniczący
Metropolii GZM; Piotr Samson, prezes Urzędu Lotnictwa Cywilnego; Małgorzata
Darowska, pełnomocnik Ministra Infrastruktury ds. bezzałogowych statków
powietrznych; Michał Wojas, prezes firmy FlyTech UAV oraz Krzysztof Kutwa z Polskiego
Instytutu Ekonomicznego.
Debata odbyła się w ramach konferencji JARUS (Joint
Authorities for Rulemaking on Unmanned Systems). Jest to największe tego typu
wydarzenie, które zrzesza władze lotnicze ds. tworzenia przepisów o systemach
bezzałogowych. W tegorocznej konferencji bierze udział 59 delegacji z całego
świata. Wydarzenie odbywa się od 25 do 29 marca i ma charakter zamknięty.
Wyjątkiem był pierwszy dzień, podczas którego można było wziąć udział w debacie
na temat przyszłości polskich miast i tego, jak drony mogą zmienić przestrzeń
powietrzną.
Dyskusja była zorientowana wokół projektu, jakim jest
Centralnoeuropejski Demonstrator Dronów (CEDD). Metropolia przystąpiła do demonstratora
zdając sobie sprawę, że bezzałogowe statki powietrzne nie muszą tylko służyć
rozrywce (fotografia i filmowanie), ale mogą mieć także duże znaczenie dla
sektora biznesowego i usługowego. Mowa o takich działaniach jak kontrolowanie
dzikich wysypisk czy koordynowanie akcji ratunkowych, a w dalszej pespektywie także
transport paczek, lekarstw albo nawet krwi. Przewodniczący GZM Kazimierz Karolczak
przy tej okazji podkreślał, że Metropolia została powołana do rozwoju
społeczno-gospodarczego 41 gmin członkowskich, zaś rozwój sektora BSP może mieć
faktyczne przełożenie na poprawę jakości życia mieszkańców.
Podczas debaty wskazano, że technologia dronowa już teraz
jest bardzo zaawansowana. Aby jednak wspomniane loty w przestrzeni miejskiej
były możliwe, konieczne jest utworzenie odpowiednich regulacji prawnych. Nad
tym czuwa m.in. Urząd Lotnictwa Cywilnego. Prezes tej instytucji, Piotr Samson,
mówił w tym kontekście o potrzebie stworzenia takiego prawa, które z jednej strony
zagwarantuje pełne bezpieczeństwo dla mieszkańców, natomiast z drugiej – będzie
na tyle elastyczne, aby nie ograniczać sektora naukowego i biznesu, które będą szukać
kreatywnych sposobów na wykorzystanie dronów.
Podczas wydarzenia przytoczono również dane z Białej Księgi
Rynku Bezzałogowych Statków Powietrznych. Dokument ten został opracowany przez Ministerstwo
Infrastruktury wraz z Polskim Instytutem Ekonomicznym. Wskazano w nim, że wartość
rynku dronów wyniesie 3,26 mld zł do 2026 roku, natomiast korzyści pośrednie,
jakie przyniesie integracja dronów i gospodarki, mogą wynieść nawet 576 mld zł.
Ponieważ potencjał rynku BSP jest tak duży, Metropolia chce go wykorzystać jako pierwsza w Europie. Stąd też udział w innych inicjatywach, jak Urban Air Mobility, do której GZM przystąpiła w lutym tego roku. Ideą tej inicjatywy jest przeniesienie części transportu do przestrzeni powietrznej. Innym działaniem jest zainicjowany niedawno DroneLAB Środowisko, który pozwoli wypracować wspólne standardy wykorzystania dronów do ochrony środowiska.
Zapis wideo z całej debaty można obejrzeć poniżej:
Jak drony zmieniają rzeczywistość? Debata w poniedziałek
|
Drony dostarczające przesyłki pocztowe, monitorujące jakość powietrza i skutki klęsk żywiołowych. To nie scenariusz filmów science fiction, ale realna wizja, nad którą pracują partnerzy w ramach Centralnoeuropejskiego Demonstrator Dronów. Jak bezzałogowe statki powietrzne (BSP) zmienią rzeczywistość i przestrzeń powietrzną nad naszymi miastami? Tego będzie można dowiedzieć się podczas otwartej debaty, która odbędzie się 25 marca (poniedziałek) w Międzynarodowym Centrum Kongresowym w Katowicach. Debata będzie towarzyszyć konferencji JARUS, która w przyszłym tygodniu rozpoczyna się w stolicy Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii.
– Dzięki dronom możemy zrobić piękne zdjęcie czy nakręcić wyjątkowy materiał wideo. Ale ich możliwości są znacznie większe. Jednak, aby widok „bezzałogowców” transportujących np. przesyłki pocztowe nad naszymi miastami był możliwy, musimy być pewni bezpieczeństwa tej technologii – mówi Kazimierz Karolczak, przewodniczący zarządu Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii.
– Dlatego też powstał Centralnoeuropejski Demonstrator Dronów, gdzie wspólnie z Urzędem Lotnictwa Cywilnego, Polską Agencją Żeglugi Powietrznej i Ministerstwem Infrastruktury rozpoczęliśmy prace nad rozwiązaniami prawnymi, technologicznymi i logistycznymi, dzięki którym drony, świadczące różnego rodzaju usługi, nie będą fikcją, ale rzeczywistością. Co więcej mówimy tutaj o dronach latających poza zasięgiem wzroku w trybie automatycznym lub autonomicznym, czyli bez udziału człowieka jako operatora – podkreśla.
Do dyskusji o tym, jak U-Space, czyli stworzenie warunków dostępu do przestrzeni powietrznej nad miastami, umożliwiającej bezkolizyjne loty dronów, może zmienić naszą rzeczywistość, Metropolia zaprasza wszystkich zainteresowanych tą tematyką.
Debata odbędzie się 25 marca o godz. 12 w sali 06 w Międzynarodowym Centrum Kongresowym w Katowicach. Będzie towarzyszyć konferencji JARUS, w której wezmą udział delegacje instytucji lotnictwa cywilnego z 59 państw świata.
W dyskusji o tym jakie korzyści może przynieść nam CEDD i czy jesteśmy gotowi na tę powietrzną rewolucję, wezmą udział: Małgorzata Darowska, pełnomocnik Ministra Infrastruktury ds. bezzałogowych statków powietrznych oraz programu CEDD; Piotr Samson, prezes Urzędu Lotnictwa Cywilnego; Kazimierz Karolczak, przewodniczący zarządu Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii; Radosław Zych z firmy FLYTECH.