1

Chorzów świeci przykładem

Będzie bardziej ekologicznie i oszczędnie –  Chorzów wymienia oświetlenie na ledowe i inwestuje w system inteligentnego sterowania.

Prezydent Andrzej Kotala, w Urzędzie Marszałkowskim w Katowicach, podpisał umowę na dofinansowanie unijne w wysokości ponad 2,5 mln złotych. Koszt całej modernizacji to 3 238 221 zł.  Inwestycja obejmie ponad 700 latarni w 33 lokalizacjach. – Oświetlenie wymienimy przede wszystkim w parkach i na skwerach, m.in. w Parku Róż, Parku pod Kasztanami czy w Parku Redena. Już od kilku lat przy okazji remontów wymieniamy oświetlenie na to energooszczędne. Teraz pora na kolejne, dodatkowe miejsca – wskazuje Andrzej Kotala, Prezydent Chorzowa.

 Zakres prac będzie zależał o stanu technicznego oświetlenia. Latarnie zostaną podpięte także do systemu inteligentnego sterowania.  Oznacza to, że natężenie oświetlenia będzie automatycznie dostosowywane do ruchu samochodów i pieszych – jeśli droga będzie pusta, to będzie ono słabsze. 

– W niektórych lokalizacjach wymienimy wyłącznie oprawy, w innych będziemy także naprawiać słupy – wyjaśnia wiceprezydent Chorzowa Marcin Michalik. – Właściwa konserwacja jest ważna nie tylko ze względów estetycznych, ale także bezpieczeństwa

Projekt zakończy się w przyszłym roku. 




Trwa wymiana oświetlenia w mieście

Już ponad 400 opraw zostało wymienionych na energooszczędne oświetlenie LED-owe. Modernizacja oświetlenia, która ma się zakończyć do końca października 2019 roku będzie kosztować prawie 2,5 mln zł, z czego aż 85% stanowić będzie dofinansowanie, jakie Bytom uzyskał ze środków Unii Europejskiej.

Do tej pory wymieniono już oprawy lamp w Śródmieściu, między innymi na ulicach: Dworcowej /56 opraw/, Tarnogórskiej /20 opraw/, Fałata /25 opraw/, Oświęcimskiej /16 opraw/ czy Korfantego /13 opraw/, Łagiewnikach – ul. Fabrycznej, Spacerowej i Szyby Rycerskie /łącznie 56 opraw/, Miechowicach – ul. Bluszczowej, Drabczyka, Elektrownia, Nowe osiedle, Pogodnej i Skośnej /łącznie 65 opraw/, Rozbarku – ul. Alojzjanów, Arki Bożka, Brzezińskiej, Sokoła i Staffa /łącznie 57 opraw/, Stolarzowicach – ul. Boya Żeleńskiego, Czecha, Kaczmarczyków, Kofty, Krzemienia i Ossolińskiego /łącznie 43 oprawy/ oraz Stroszku i Suchej Górze /łącznie 24 oprawy/.

Warto dodać, że obecnie wymienianych jest ponad 250 opraw na ulicach: Olimpijskiej, Parkowej, Kolejowej, Wrocławskiej, Armii Krajowej oraz w parku przy ul. Modrzewskiego. W sumie do końca października br. łącznie wymienionych zostanie 2230 opraw, co stanowi 80% wszystkich lamp należących do gminy Bytom.

Przypomnijmy, że umowę na modernizację oświetlenia drogowego w Bytomiu, które prowadzi firma  FBSerwis SA prezydent Bytomia Mariusz Wołosz oraz dyrektor Miejskiego Zarządu Dróg i Mostów w Bytomiu podpisali 9 kwietnia br. Inwestycja obejmuje m.in. montaż 2230 nowych opraw LED z systemem redukcji mocy, demontaż i utylizację starych opraw, wymianę przewodów i wysięgników na słupach oświetleniowych.

Dzięki inwestycji w nowe oświetlenie miasto zyska też oszczędności. Wynika to z zastosowania nowoczesnych opraw LED-owych. Zużycie prądu zmniejszy się nawet o 47%. Dodatkowe oszczędności ma przynieść też wprowadzenie redukcji mocy w godzinach późnonocnych, kiedy ruch samochodów i pieszych jest znikomy.

Warto dodać, że w trakcie prac modernizacyjnych latarnie mogą świecić w ciągu dnia. Jest to konieczne w celu sprawdzenia ich prawidłowego funkcjonowania po wymianie opraw. Jeżeli nie pojawią się problemy przyłączeniowe, to nowe oprawy będą od razu uruchamiane.

Łącznie na terenie Bytomia znajduje się 10,7 tys. punktów oświetleniowych, z czego około 7,5 tys. to punkty oświetleniowe firmy Tauron Dystrybucja S.A – do gminy należy 2870 lamp.

Cała wartość tej inwestycji będzie wynosić ok. 2,5 mln zł, z czego 85% będzie stanowiło dofinansowanie Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Śląskiego na lata 2014-2020 (Europejski Fundusz Rozwoju Regionalnego) Oś Priorytetowa: 4. Efektywność energetyczna, odnawialne źródła energii i gospodarka niskoemisyjna, Poddziałanie:4.5.1.: Niskoemisyjny transport miejski oraz efektywne oświetlenie – ZIT.




Prawie 7 milionów zł na przebudowę ulic

Jeszcze w tym roku rozpoczną się modernizacje dróg w kilku dzielnicach Bytomia, na które gmina pozyskała środki zewnętrzne z Funduszu Dróg Samorządowych. Przebudowane zostaną ulice: Mochnackiego, Reptowska, Wojciechowskiego, Musialika, Świętej Elżbiety oraz Szyby Rycerskie.

Przebudowa sześciu dróg w Bytomiu była tematem dzisiejszej /9 września/ konferencji prasowej w Biurze Promocji Bytomia, podczas której nie tylko poznaliśmy zakres prac remontowych, ale również kwotę dofinansowania zewnętrznego, jakie pozyskało miasto. Łącznie nasza gmina otrzymała na przebudowę sześciu ulic kwotę 6 mln 884 tys. zł. Warto dodać, że całkowita wartość prac – zgodnie z przygotowanymi kalkulacjami – to około 12 mln zł.

Bardzo się cieszę, że nasze miasto otrzymało kolejne środki zewnętrzne. Do każdej złotówki wydawanej przez miasto, staramy się pozyskać złotówkę dofinansowania zewnętrznego. Dzięki Funduszowi Dróg Samorządowych będziemy mogli przebudować aż sześć ulic w kilku bytomskich dzielnicach – mówił podczas konferencji prasowej prezydent Bytomia Mariusz Wołosz. Inwestycje drogowe to nie tylko poprawa jakości stanu ulic, ale lepszy komfort jazdy oraz zwiększenie bezpieczeństwa zarówno kierowców, jak również pieszych – dodał prezydent Wołosz.

Wspieramy samorządy lokalne, aby pomóc im unowocześniać infrastrukturę drogową. Tak będzie również w Bytomiu, który przygotował bardzo dobrze wnioski o dofinansowanie i otrzymał wsparcie w wysokości prawie 7 mln zł – mówił podczas konferencji wojewoda śląski Jarosław Wieczorek.

Warto podkreślić, że na część dróg, które otrzymały dzisiaj dofinansowanie zakończone zostały już postępowania przetargowe i  pozostało jeszcze podpisanie umów z wykonawcami robót. Teraz dzięki otrzymanemu dofinansowaniu z Funduszu Dróg Samorządowych będzie możliwa ich realizacja. Są to ulice Reptowska, Mochnackiego, Wojciechowskiego oraz Musialika. Na przebudowę ulic Świętej Elżbiety i Szyby Rycerskie Miejski Zarząd Dróg i Mostów w Bytomiu przygotowuje postępowania przetargowe.

Przebudowa ul. Reptowskiej /Miechowice/ obejmować będzie remont odcinka drogi od ul. Wolnego do ul. Bławatkowej wraz z lewostronnym chodnikiem, zieleńcem oraz regulację urządzeń uzbrojenia podziemnego. Na Stroszku przebudowana zostanie ul. Wojciechowskiego, gdzie oprócz  drogi oraz chodników, wykonana zostanie również przebudowa zatoki autobusowej, miejsc postojowych oraz terenów zielonych i urządzeń uzbrojenia podziemnego.

Na Bobrku przebudowana zostanie ul. Świętej Elżbiety – odcinek drogi od ul. Konstytucji do ul. Worpie, chodniki, zieleńce oraz regulacja urządzeń sieci podziemnej. Z kolei w Łagiewnikach przebudowę czeka odcinek ul. Szyby Rycerskie wraz z przebudową chodnika i regulacją urządzeń uzbrojenia podziemnego. Przebudowana zostanie również ul. Mochnackiego w Szombierkach na odcinku od ul. Wyzwolenia do ul. Karpackiej. Tam wykonana zostanie nowa nawierzchnia jezdni oraz regulacja urządzeń uzbrojenia podziemnego.

Ostatnią z sześciu przebudowywanych dróg będzie ulica Musialika /Śródmieście/, na którą dofinansowanie miasto pozyskało zarówno ze środków Funduszu Dróg Samorządowych, jak i Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii, a umowa na jej realizację ma zostać podpisana jeszcze w tym tygodniu. W ramach prowadzonych prac na ul. Musialika przebudowana ma zostać nie tylko jezdnia, ale zjazdy, część chodników oraz regulacja urządzeń sieci podziemnej, pojawią się także nowe przejścia dla pieszych – m.in. dwa w rejonie nowego skate parku, żeby zwiększyć bezpieczeństwo dzieci i młodzieży, która chętnie odwiedzają to miejsce. W rejonie promenady zbudowane zostaną także progi zwalniające.

Warto podkreślić, że gmina będzie starała się, aby dofinansowanie z Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii na przebudowę ul. Musialika zostało przeniesione na remonty dwóch innych dróg w mieście. W planach Miejski Zarząd Dróg i Mostów ma przebudowę ul. Wyzwolenia i Górnośląskiej, jednak ich remont uzależniony jest od przygotowania kosztorysów, w których określone zostaną szczegóły tych inwestycji.




Park Ludowy w odnowie

Ponad 1 mln 740 tys. zł kosztować będą prace w zabytkowym Parku Ludowym w Miechowicach realizowane w ramach projektu „Odnowa zieleni w parkach miejskich w Bytomiu”. Ruszyły już roboty związane z gruntownym remontem alejek.

W ramach prac w Parku Ludowym zostanie posadzonych prawie 13 500 sztuk bylin, w tym kwiatów bylinowych, ponad 8 500 krzewów i prawie 50 drzew. Odnowienia doczeka się też 4 198,86 m² alejek oraz 9391 m² trawników. Projekt odnowy parku zakłada również wykonanie oczka wodnego, wokół którego stworzona będzie ścieżka dydaktyczna, wzdłuż której znajdą się ogrody roślinne np. roślin cieniolubnych, paprociowych, sensorycznych – zapachowych, wabiących motyle czy ptaki. Ścieżka będzie biec od ul. Racjonalizatorów.

Warto dodać, że przy ścieżkach zostanie ułożony system pod przyszłą infrastrukturę elektryczną. Wybudowana zostanie też drewniana pergola otoczona ogrodem. Ekipy zieleniarskie zaplanowały też niezbędne zabiegi pielęgnacyjne w koronach drzew oraz usunięcie drzew stwarzających zagrożenie. Oczy spacerowiczów będzie cieszyć  ogród z rabatami dywanowymi.

Ukształtowany na początku XIX wieku jako park pałacowy dla rodu Tiele-Wincklerów, Park Ludowy to wyjątkowe miejsce, bo spacerując jego zacisznymi alejkami zobaczyć można nie tylko ruiny posiadłości znamienitego rodu (obecni trwają tam prace rewitalizacyjne), ale też sąsiadujący z nimi pomnik przyrody, czyli liczącego ok. 250 lat monumentalnego platana klonolistnego.

Zakończenie prac zaplanowano na koniec października.

Prace wykonywane są w ramach dofinansowania “Odnowa zieleni w parkach miejskich w Bytomiu”, realizowanego w ramach Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko na lata 2014-2020, Priorytet II – Ochrona Środowiska, w tym adaptacja do zmian klimatu, Działanie 2.5. – poprawa jakości środowiska miejskiego.




Masa krytyczna niepowstrzymana

Od dawna wiemy, że nic nie powstrzyma miłośników dwóch kółek przed wspólną jazdą. Nie inaczej było wczoraj /30 sierpnia/ podczas przejazdu 122 Bytomskiej Rowerowej Masy Krytycznej, kiedy uczestnicy w strugach deszczu pokonywali comiesięczny dystans.

Trzydziestu śmiałkom niestraszane było załamanie pogody, przemierzyli oni bowiem trasę – nieco skróconą przez pogodowe zawirowania – biegnącą z Rynku do zabytkowego parku Fazaniec w Szombierkach.

Wydarzenie było częścią kampanii promocyjnej projektu “Odnowa zieleni w parkach miejskich w Bytomiu”, realizowanego w ramach Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko na lata 2014-2020, Priorytet II – Ochrona Środowiska, w tym adaptacja do zmian klimatu, Działanie 2.5. – poprawa jakości środowiska miejskiego.




Inteligentne Zarządzanie Ruchem w Tychach

W Tychach powstanie Inteligentny System Zarządzania i Sterowania Ruchem (w skrócie ITS). W czwartek, 8 sierpnia, podpisano umowę pomiędzy Miejskim Zarządem Ulic i Mostów, a firmą Siemens Mobility na realizacje tego zadania.

ITS – CO TO JEST?

Priorytet dla autobusów i trolejbusów, zielone światło, gdy na
ulicach nie ma ruchu, czytelne informacje dla kierowców i pasażerów,
ważenie ciężarówek czy pomiar prędkości aut – to niektóre możliwości
systemu zarządzania i sterowania ruchem, który ma powstać w Tychach.

To szeroko zakrojony projekt, który obejmuje nie tylko rozmaite
rozwiązania z dziedziny ITS, ale także przebudowę blisko 40 skrzyżowań w
mieście
– mówi Wojciech Łyko, dyrektor Miejskiego Zarządu Ulic i Mostów w Tychach.

W efekcie komunikacja ma działać lepiej i bardziej punktualnie, a kierowcy mają przemieszczać się po mieście płynniej.

Ruch autobusów i trolejbusów będzie na bieżąco śledzony na
e-mapach, tak by w razie opóźnienia system mógł zareagować bardzo szybko
i wprowadzić priorytet przejazdu dla tych pojazdów na wybranych
skrzyżowaniach z sygnalizacją świetlną
– dodaje mówi Arkadiusz Pastuszka, z-ca dyrektora MZUiM ds. realizacji inwestycji.

Inteligentne sterowanie zapobiega także sytuacjom, kiedy kierowcy
denerwują się stojąc na czerwonym świetle przy zerowym ruchu wokoło,
tracąc czas i paliwo. System przeanalizuje dane i zapali zielone
światło.

Tyski ITS jest jednym z najważniejszych projektów, jakie w najbliższych latach zostaną zrealizowane w naszym mieście  i jeden z największych tego typu systemów w kraju. Prace
nad nim rozpoczęliśmy wiele miesięcy temu, angażując w to nie tylko
inżynierów ruchu czy drogowców, ale także mieszkańców, którzy na co
dzień będą korzystali z efektów tego przedsięwzięcia 
– mówi Andrzej Dziuba, prezydent Tychów.

Za realizację projektu odpowiada firma Siemens Mobility.

Cieszymy się, że Tychy stawiają na nowoczesne i zaawansowane
rozwiązania poprawiające transport w mieście. To kolejne po Warszawie,
Rzeszowie, Białymstoku, Rzeszowie i Poznaniu miasto w Polsce, w którym
będziemy wdrażać nasze systemy ITS
– mówi Krzysztof Celiński, Prezes Siemens Mobility Sp. z o.o.

W województwie śląskim Inteligentny System Zarządzania Ruchem działa
jeszcze ( choć nie w tak szerokim zakresie) Bielsku-Białej i w
Gliwicach.

– Inteligentny system sterowania ruchem działa w oparciu o
ogromną ilość danych pozyskiwanych z szeregu czujników i urządzeń
zainstalowanych w rejonie wszystkich skrzyżowań z sygnalizacją świetlną,
głównych ciągów komunikacyjnych, miejsc parkingowych, a także w
autobusach komunikacji miejskiej. Dzięki temu jest w stanie ocenić
bieżącą sytuację na drogach i automatycznie zmieniać ustawienia
działających w systemie urządzeń, np. sygnalizacji świetlnej czy tablic
informacyjnych. Kierowcy poruszający się po mieście korzystają z jego
pomocy na co dzień, często nawet nie zdając sobie z tego sprawy –
mówi Marek Jarzębowski – rzecznik prasowy Urzędu Miasta  w Gliwicach.

ELEMENTY SYSTEMU

Sercem całego systemu będzie Centrum Sterowania Ruchem, zlokalizowane
w pomieszczeniach tyskiego stadionu. Tam będą gromadzone bieżące
informacje o ruchu drogowym, tam też będzie główny ośrodek monitorowania
ruchu przez system kamer, gdy np. dojdzie do wypadku, system
natychmiast dostarczy taką informację i umożliwi wyświetlenie komunikatu
o utrudnieniach na tablicach w wybranych punktach miasta.

Ponadto na ulicach pojawią się m.in. stacje monitorujące pogodę,
stacje pomiaru zanieczyszczeń i poziomu hałasu, a także tablice
informujące o dostępności miejsc parkingowych. Będą też specjalne znaki o
zmiennej treści informujące uczestników ruchu o niebezpieczeństwach i
utrudnieniach. Kierowcy dowiedzą się z nich między innymi jak omijać
powstałe zatory drogowe. Całość uzupełnią tablice informacyjne na
przystankach czy urządzenia umożliwiające automatyczne liczenie
pasażerów w autobusach.

Możliwe będzie również ważenie ciężarówek w ruchu i monitorowanie
łamania przepisów drogowych – jazdy na czerwonym świetle czy
przekroczenia prędkości. Jednym z rozwiązań uspokojenia ruchu będzie
tzw. odcinkowy pomiar prędkości. W projekcie wytypowano już miejsca,
gdzie uzasadnione jest wprowadzenie takiego rozwiązania, by zmusić
kierowców do jazdy zgodnej z przepisami.

ITS to istotny element nie tylko w kontekście transportu, ale
także efektywne narzędzie do zarządzania miastem. Dzisiaj systemy
sterowania nie ograniczają się do kierowania sygnalizacją świetlną, ale
skupiają wiele podsystemów, które pozwalają optymalnie wykorzystywać
przepustowość, jaką oferuje droga. System ITS w Tychach zostanie
stworzony w oparciu o najnowocześniejsze obecnie rozwiązania w tym
obszarze
– dodaje Dariusz Obcowski, dyrektor pionu ITS, Siemens Mobility Sp. z o.o.

Przedsięwzięcie ma być realizowane w latach 2019-2021. Jego całkowity koszt wraz  z przebudową skrzyżowań to około 118 mln zł z czego blisko 85% procent stanowi dofinansowanie z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego, z puli na tzw. niskoemisyjny transport miejski. Środki te zostały ujęte w Regionalnym Programie Operacyjnym Województwa Śląskiego.

(Źródło: UM Tychy)




W stronę nowoczesnego modelu transportu. Metropolia przetestuje rozwiązania międzynarodowego konsorcjum

Górnośląsko-Zagłębiowska Metropolia wspólnie z Zarządem Transportu Metropolitalnego rozpoczęły realizację projektu HARMONY

Nazwa „HARMONY”
wyraża główną ideę projektu, którą jest harmonijne połączenie wszystkich
środków transportu i możliwych do wdrożenia rozwiązań, w celu stworzenia modeli
sprawnego, efektywnego i ekologicznego transportu, które znajdą zastosowanie w
metropoliach i dużych organizmach miejskich.

Projekt „HARMONY” finansowany jest ze środków programu Horyzont 2020, który jest największym programem UE w zakresie badań naukowych i innowacji. Projekt HARMONY będzie realizowany przy udziale inicjatywy CIVITAS  2020 tj. sieci miast dla miast, dążących do wprowadzenia czystszych, zrównoważonych i zintegrowanych rozwiązań transportowych. Dotychczas, w ramach CIVITAS 2020 przetestowano i wdrożono ponad 800 rozwiązań w zakresie transportu miejskiego, w 80 europejskich miastach.

Prace
nad projektem rozpoczęły się 1 czerwca 2019 r. i potrwają do końca 2022 roku. W
projekt zaangażowanych jest 21 parterów z 9 państw: Cypru, Grecji, Hiszpanii,
Holandii, Niemiec, Norwegii, Polski, Wielkiej Brytanii oraz Włoch.

W
skład konsorcjum wchodzą zarówno ośrodki naukowe i badawcze, międzynarodowe
koncerny, jak i obszary miejskie i metropolitalne. Efektem współpracy będzie
przygotowanie modelowego pakietu rozwiązań w systemie transportu i planowania
przestrzennego oraz rekomendacji związanych z wykorzystywaniem do celów
transportowych dronów i pojazdów autonomicznych.

Koordynatorem
projektu jest University College London. 

Więcej info: HARMONY




Nowy przystanek na Trakcie Rudzkim

Można już korzystać z kolejnej części Traktu Rudzkiego. W strefie wypoczynku na zrewitalizowanym terenie ruin amfiteatru w rejonie ul. Czarnoleśnej znajduje się mini plac zabaw, pergola, ławki, leżaki, stoły piknikowe oraz mnóstwo zieleni. Inwestycja kosztowała ponad 1,2 mln zł i podobnie jak cały Trakt Rudzki objęta jest dofinansowaniem unijnym.


Trakt Rudzki coraz bardziej nabiera
kształtów. Niedawno zakończyła się rewitalizacja hałdy przy ul. 1 Maja, teraz
oddajemy do użytku teren amfiteatru, następna w kolejności jest budowa
„wireckiej” części, która prowadzi od ul. Nowary, przez ul. Katowicką,
zieleniec przy ul. Tuwima
aż do wspomnianej hałdy
– mówi prezydent Grażyna Dziedzic.

Zakończona
inwestycja swoim zasięgiem obejmuje obszar blisko pół hektara, na którym znajdowały
się m.in. pozostałości amfiteatru. – Rewitalizacja
tego miejsca polegała na nadaniu mu funkcji wypoczynkowej. Wyremontowane
zostały zniszczone betonowe stopnie amfiteatru. Dodatkowo pojawił się szereg
elementów małej architektury, takiej jak ławki, stoły piknikowe, stojaki
rowerowe. Całość dopełnia pergola oraz mały plac zabaw
– wylicza
wiceprezydent Michał Pierończyk.

Główny
nacisk przy rewitalizacji najnowszego odcinka Traktu Rudzkiego położony został na
zieleń, co zresztą jest głównym zamierzeniem całego projektu. U podnóża
amfiteatru utworzona została łąka kwietna, gdzie zasadzono blisko 14 tys. cebul
krokusów oraz 2 tys. cebul żonkili. Ponadto nasadzonych zostało blisko 3 tys.
bylin i krzewów, w tym blisko 2 tys. hortensji. Pojawiło się także
kilkadziesiąt nowych drzew. Co ważne, cały rewitalizowany teren został
oświetlony oraz objęty monitoringiem. Inwestycja kosztowała ponad 1,2 mln zł.

Przypomnijmy,
że Trakt Rudzki to ścieżka pieszo – rowerowa, a 
miejscami także rolkarska, która ma połączyć obiekty sportowe, parki,
skwery oraz miejsca związane z historią Nowego Bytomia
i Wirku. W ramach projektu zrewitalizowanych zostanie łącznie 7 dużych obszarów
zielonych, w tym kilka parków o łącznej powierzchni 35 ha Przebiegać ma od ul.
Nowary przez podnóże hałdy
do ul. Katowickiej. Dalej ma wieść ul. Tuwima, Kupiecką, Obrońców Westerplatte
do hałdy przy
ul. 1 Maja. Następnie poprowadzi przez tereny hałdy do ul. Czarnoleśnej. Dalej
trasa przebiegać będzie przez park przy ul. Hallera, a następnie pobiegnie tą
ulicą w kierunku parku Dworskiego. Miasto w planach finansowych zabezpieczyło
na ten cel ok. 16 mln zł. – Cały Trakt
Rudzki gotowy ma być do 2020 r.
– informuje wiceprezydent Michał
Pierończyk. – Na realizację Traktu
Rudzkiego pozyskaliśmy ponad 6 mln zł ze środków Programu Operacyjnego
Infrastruktura i Środowisko
– dodaje.

Pierwszy odcinek Traktu Rudzkiego od ul. Czarnoleśnej do hałdy przy ul 1 Maja został wykonany
w ubiegłym roku. Zakończona jest też rewitalizacja samej hałdy, realizowana w ramach międzynarodowego projektu Lumat. Oprócz dofinansowania z tego projektu, miasto na rewitalizację hałdy pozyskało także środki unijne z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, z których to środków realizowany jest również Trakt Rudzki.

Źródło: UM Ruda Śląska




Mikołów na drugim miejscu w Podregionie Tyskim

Mikołów jest miastem bardzo
wysokiej skuteczności w pozyskiwaniu pieniędzy z Funduszy Europejskich na
inwestycje. W całym Podregionie Tyskim – biorąc pod uwagę kwotę w przeliczeniu
na mieszkańca – plasuje się na drugim miejscu, wyprzedza nawet Tychy.

Środki pochodzące z Funduszy
Europejskich dla wielu gmin są podstawą inwestycyjnego rozwoju. Im więcej
pieniędzy pozyska się ze źródeł zewnętrznych, tym więcej inwestycji można w
mieście zrealizować. Mikołowscy urzędnicy mają w tym zakresie spore
doświadczenie i mogą pochwalić się naprawdę wysoką skutecznością pozyskiwania
środków zewnętrznych. Chodzi tu zarówno o rozwój infrastruktury miejskiej, jak
i o projekty społeczne (zorientowane na tzw. umiejętności miękkie).

Związek Gmin i Powiatów
Subregionu Centralnego wydał zestawienie gmin województwa śląskiego, w którym znaleźć
można wartość pozyskanego przez dane miasto dofinansowania w przeliczeniu na 1
mieszkańca. Wynik Mikołowa to 728.47zł, co daje drugą pozycję wśród 17 miast i
gmin Podregionu Tyskiego. W tyle zostaje Pszczyna, a nawet Tychy. Mikołów jest
też niekwestionowanym liderem zdobywania pieniędzy unijnych w powiecie. Biorąc
pod uwagę wartość pozyskanego dofinansowania na jednego mieszkańca, może się
również pochwalić mocną pozycją w całym województwie. Wyprzeda szereg dużych
miast m.in. Piekary Śląskie, Tarnowskie Góry, Gliwice, Zabrze, Chorzów,
Mysłowice czy Rudę Śląską. Pozyskane środki unijne wykorzystywane są m.in. na termomodernizacje
budynków, wymianę oświetlenia miejskiego na bardziej oszczędne i ekologiczne, zakup
i montaż ekologicznych instalacje fotowoltaicznych, budowę centrum
przesiadkowego, rewitalizację kamienic w rynku, a także na usługi asystenckie
dla osób niesamodzielnych.

– Tak wysoka skuteczność w
pozyskiwaniu środków unijnych to dowód na dobrze przygotowaną do tego zadania
kadrę oraz dobrą organizację pracy między wydziałami. Bardzo istotna jest tutaj
umiejętność pracy pod presją czasu, gruntowana analiza szczegółów
poszczególnych projektów i praca zespołowa. Gratuluję moim pracownikom i
obiecuję nie zwalniać tempa – mówi Burmistrz Mikołowa Stanisław Piechula.

Droga do uzyskania dofinansowania
jest długa i zaczyna się na wiele miesięcy (czasem lat) przed wbiciem w ziemię
pierwszej łopaty na budowie. Trzeba zgromadzić potrzebną dokumentację,
wszystkie uzgodnienia i decyzje. Później opracowuje się specjalny
wielostronicowy wniosek o dofinansowanie i szereg załączników. Cała inwestycja
jest w nim szczegółowo opisana, podzielona na etapy, przedstawiony jest budżet
i harmonogram prac. Oczywiście do każdego projektu trzeba wnieść wkład własny,
czyli pokryć część wartości inwestycji ze środków gminy, jednak Unia dopłaca
znacznie więcej: 85%, a czasem nawet 95% kosztów projektu.

Warto pamiętać, że miejskie
inwestycje dofinansowane są również z wielu innych źródeł m.in. przez Bank
Gospodarstwa Krajowego w Warszawie (I i II etap budowy mieszkań komunalnych na
Nowym Świecie), Metropolitalny Fundusz Solidarności (modernizacja ul.
Dzieńdziela) czy Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w
Katowicach (dofinansowanie do wymiany pieców grzewczych w domach). Łączna kwota
jaką w ostatnich latach pozyskało miasto z Funduszy Unijnych i źródeł krajowych
to ponad 34 mln złotych. Suma ta może wkrótce wzrosnąć, bowiem kolejne
mikołowskie wnioski o środki zewnętrzne są właśnie rozpatrywane przez właściwe
instytucje.




W gminie Psary zawisło ponad 1100 flag

Zbliża się kolejna rocznica uchwalenia Konstytucji 3 Maja oraz 15-lecie wstąpienia Polski do Unii Europejskiej. Z tej okazji w gminie Psary zawieszono ponad 1100 państwowych i unijnych flag.

Flagi państwowe z okazji majowego święta są już w Psarach tradycją. W tym roku po raz pierwszy zawisły także flagi unijne, którymi psarski samorząd postanowił uświetnić 15 rocznicę wejścia Polski do Unii Europejskiej.

– W tym roku podjęliśmy decyzję, żeby na majówkę wywiesić nie tylko flagi państwowe, ale także unijne. – mówi wójt Tomasz Sadłoń – Obecność Polski we wspólnocie europejskiej przynosi możliwość podróżowania po krajach członkowskich bez paszportu, swobodnego wyboru miejsca pracy czy nauki oraz zdobywania unijnych dotacji. Te 15 lat to bardzo udany czas dla gminy Psary. W tym okresie zrealizowaliśmy i realizujemy łącznie około 100 projektów z unijnym dofinansowaniem, dzięki którym nasza gmina bardzo mocno się zmienia. Wykorzystujemy środki unijne na przebudowy sieci wodociągowych, remonty dróg czy termomodernizacje budynków użyteczności publicznej. Jednymi z ważniejszych przedsięwzięć, które są doskonałymi przykładami na to jak zmienia się nasze otoczenie są otwarte w tym roku Centrum Usług Społecznych w Strzyżowicach oraz budowa żłobka i przedszkola w Psarach. Warto wspomnieć, że dofinansowania pozyskujemy także na miękkie projekty. Nasze szkoły realizują mobilności i wymiany międzynarodowe, dzięki którym uczniowie mogli już odwiedzić niemal wszystkie europejskie kraje.

Ponad 1100 flag zostało zawieszonych przy wszystkich głównych drogach, szkołach, kościołach, budynkach Ochotniczych Straży Pożarnych, stadionach, Zakładzie Gospodarki Komunalnej, Gminnym Ośrodku Kultury oraz Urzędzie Gminy Psary.