1

Metropolia GZM i Metropolia Ruhry chcą współpracować. Podpisano list intencyjny

Tworzenie grup roboczych, opracowywanie programów współpracy, podejmowanie wspólnych działań związanych m.in. ze wsparciem procesów transformacji gospodarki postindustrialnej do gospodarki opartej na wiedzy, zrównoważonym i inteligentnym rozwojem czy zintegrowaną mobilnością miejską. To tylko kilka z możliwych obszarów i form współpracy, które chcą wspólnie realizować Górnośląsko-Zagłębiowska Metropolia oraz Metropolia Ruhry (Niemcy). We wtorek (14 sierpnia) w Essen podpisano list intencyjny w tej sprawie. Umowa precyzująca warunki współpracy powinna zostać zawarta jeszcze w tym roku.

– Obie nasze metropolie – i Metropolia Ruhry, i Górnośląsko-Zagłębiowska Metropolia – są niezwykle podobne pod względem swojej specyfiki, charakteru i historii – mówi Kazimierz Karolczak, przewodniczący zarządu GZM. We wtorek (14 sierpnia) w Essen (Niemcy, Północna Nadrenia-Westfalia) został podpisany list intencyjny, w którym przedstawiciele obu metropolii wyrazili wolę podejmowania wspólnych działań sprzyjających rozwojowi społecznemu i gospodarczemu obu obszarów.

Tym podobieństwem jest m.in. nasza industrialna przeszłość i wyzwania stojące przed transformacją gospodarki, której głównym filarem był jeszcze do niedawna przemysł wydobywczy i stalowy. Dzisiaj w Zagłębiu Ruhry ten proces jest niemal zakończony. Z regionu związanego z tradycyjnym przemysłem, stało się centrum badawczo-rozwojowym, ze zróżnicowaną gospodarką opartą na wiedzy. Chcemy czerpać z doświadczeń naszych sąsiadów, by Górnośląsko-Zagłębiowska Metropolia mogła umacniać swoją pozycję jako ośrodka, gdzie powstaje wiedza „know-how”, gdzie rozwijają się branże wykorzystujące innowacje i nowoczesne technologie. Poza tym, podobnie jak w przypadku Metropolii Ruhry, tak dla Metropolii GZM kluczowa jest realizacja celów związanych ze zrównoważonym, zintegrowanym oraz inteligentnym rozwojem – dodaje Karolczak.

– Ta europejska współpraca wzmocni oba regiony. Razem chcemy wypracować nowe koncepcje, uwzględniające również zmiany strukturalne, by móc stawić czoła przyszłym wyzwaniom – mówi z kolei Karola Geiß-Netthöfe, dyrektor Regionalnego Związku Zagłębia Ruhry. – Dlatego właśnie zdecydowaliśmy się na podjęcie permanentnej i konstruktywnej współpracy – dodaje.

Podpisany list intencyjny otwiera drogę do współpracy pomiędzy sąsiadującymi ze sobą metropoliami. Polegać ma ona między innymi na wymianie informacji, tworzeniu grup roboczych, wypracowywaniu rekomendacji, opracowywaniu programów współpracy, wzajemnym informowanie się o projektach, podejmowaniu wspólnych działań, wspieraniu się we wspólnych działaniach – w tym w inicjatywach wspólnotowych i programach unijnych, udostępnianiu oraz wypracowywaniu dobrych praktyk oraz wspólnym uczestnictwie w wydarzeniach międzynarodowych.

W dokumencie wskazano również obszary, w ramach których obie metropolii mogłyby kooperować. Chodzi o sprawy związane m.in. z planowaniem przestrzennym, procesem transformacji gospodarki przemysłu ciężkiego do gospodarki opartej na wiedzy, rewolucją przemysłową 4.0, wyzwaniami związanymi ze zmianami klimatu, zintegrowaną mobilnością miejską, rozwojem kulturalnym i usług metropolitalnych, międzynarodową i krajową promocją regionów i metropolii, wspólnym uczestnictwem w wydarzeniach międzynarodowych np. COP24.

Podpisany list intencyjny to dopiero pierwszy etap nawiązanej formalnie współpracy pomiędzy obiema metropoliami. Umowa, która uszczegółowi zakres i formę wspólnych działań, powinna zostać podpisana jeszcze w tym roku.

Górnośląsko-Zagłębiowska Metropolia: Rozpoczęła działalność 1 stycznia 2018 roku. Tworzy ją 41 miast i gmin, znajdujących się w centralnej części województwa śląskiego. Żyje w nich ponad 2,3 mln mieszkańców, na ich terenie działa ponad 240 tys. firm i przedsiębiorstw, które wytwarzają ok. 8 proc. PKB naszego kraju. To nie tylko tradycyjny przemysł wydobywczy czy stalowy, ale również nowoczesne technologie związane m.in. z branżą automotive, IT czy medycyną.

Regionalny Związek Zagłębia Ruhry (Metropolia Ruhry): W jego skład wchodzą 53 gminy, leżące w centralnej części landu Północna Nadrenia-Westfalia (zachodnie Niemcy). Mieszka w nich ok. 5,1 mln osób. Największe miasta to: Dortmund, Essen, Duisburg, Bochum, Gelsenkirchen, Oberhausen, Hagen, Hamm, Mülheim an der Ruhr, Herne, Recklinghausen, Bottrop. Zagłębie Ruhry z regionu przemysłowego stało się wiodącym ośrodkiem badawczo-rozwojowym w Europie, gdzie koncertują się branże związane z technologią i usługami. Funkcjonuje tam ponad 160,5 tys. firm, które zatrudniają ponad 2,2 mln osób i wytwarzają ok. 5,6 proc. PKB Niemiec.




Przetarg na 1 TWh energii elektrycznej dla grupy zakupowej

 

Prawie 1 terawatogodzina (TWh) – to tak jakby do jedynki dopisać jeszcze 9 zer, by otrzymać tę ilość w kilowatogodzinach (kWh). Tyle energii elektrycznej, w ciągu dwóch lat, ma być dostarczone do 307 zamawiających i ich jednostek organizacyjnych w ramach metropolitalnej grupy zakupowej. Górnośląsko-Zagłębiowska Metropolia właśnie ogłosiła przetarg w tej sprawie. Rozstrzygnięcie jeszcze w tym roku, ponieważ wspólny zakup energii elektrycznej obejmować będzie  lata 2019-2020.

– To pierwsza tak duża grupa zakupowa energii elektrycznej w Polsce – mówi Kazimierz Karolczak, przewodniczący zarządu Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii.

– W jej skład weszło łącznie 307 zamawiających i ich jednostek organizacyjnych. To nie tylko gminy i miasta, które tworzą GZM, ale również partnerzy spoza niej. Wśród nich są np. Lubliniec, Rydułtowy, Wielowieś, Ornontowice, Zawiercie czy Śląskie Centrum Rehabilitacyjno-Uzdrowiskowe w Rabce-Zdroju. To pokazuje, że Metropolia, wykorzystując swoje możliwości i kompetencje, jest platformą współpracy, pozwalającą na powiększanie korzyści, wynikających ze skoordynowanego działania – dodaje.

Wspólny zakup energii elektrycznej to projekt, którego celem jest  zapewnienie bezpiecznych i atrakcyjnych cenowo dostaw prądu. Wynegocjowanie takich warunków umowy jest możliwe dzięki efektowi synergii oraz dużemu wolumenowi zamówienia.

Energia elektryczna będzie dostarczana m.in. do stadionów w Tychach, Gliwicach, Zabrzu; do wielu szkół, szpitali, domów dziecka, a także do Parku Śląskiego, Muzeum Śląskiego, Filharmonii Śląskiej i  Stadionu Śląskiego.

Metropolitalna grupa zakupowa, w ciągu dwóch lat trwania umów, chce zamówić łącznie prawie 1 terawatogodzinę (TWh) energii elektrycznej, a szacunkowa wartość tego zamówienia wynosi ponad 330 mln zł.

– O tym, o jak gigantycznym i złożonym projekcie mówimy, może świadczyć choćby sama objętość załącznika do szczegółowego opisu zamówienia, który liczy… 1200 stron – mówi Karolina Mucha-Kuś, dyrektor Departamentu Projektów i Inwestycji.

– W dokumencie tym znajdują się precyzyjne informacje dotyczące tego ile energii dana jednostka zamierza kupić w trakcie trwania umowy. Oszacowane to zostało na podstawie prognozowanego zużycia energii. Dokument zawiera szczegółowe informacji dotyczące wszystkich punktów poboru energii, które zostały objęte tym przetargiem – dodaje.

Termin składania ofert do tego postępowania upływa 6 września. – Umowy pomiędzy wykonawcą a zamawiającymi zostaną zawarte jeszcze w tym roku, aby dostawy energii, w ramach metropolitalnej grupy zakupowej, mogły się rozpocząć od 1 stycznia 2019 roku – wyjaśnia Karolina Mucha – Kuś.

Równolegle do prac związanych ze wspólnym zakupem energii elektrycznej, trwają te związane z uruchomieniem projektu „Energia dla Seniora”.

– Konkurs, którego celem będzie wyłonienie partnera lub partnerów tego projektu, zostanie rozstrzygnięty na początku roku 2019. Zakładamy, że jego realizacja, czyli okres obowiązywania dedykowanych dla seniorów produktów sprzedażowych, przypadnie na ten sam okres, w którym obowiązywać będą umowy w ramach grupy zakupowej, czyli na lata 2019-2020. – Zaznacza Karolina Mucha-Kuś.

Przypomnijmy, że celem projektu „Energia dla Seniora” jest wybór sprzedawcy lub sprzedawców, którzy zaoferują korzystne, uczciwe i bezpieczne warunki sprzedaży energii elektrycznej i gazu oraz dodatkowe udogodnienia dedykowane seniorom, mieszkającym w Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii. Projekt ten będzie obejmował osoby w wieku powyżej 65 lat.

– Seniorzy to grupa, która szczególnie narażona jest na tzw. ubóstwo energetyczne, czyli sytuację, gdy ok. 10 proc. dochodów danego gospodarstwa domowego pochłaniają opłaty za media m.in. za prąd czy gaz. Chcemy wspierać mieszkańców Metropolii, zapewnić im bezpieczeństwo dostaw energii i gazu po atrakcyjnych cenach. Niestety, mimo że zasady sprzedaży i dostaw tych usług są ściśle regulowane przez prawo, to dla większości konsumentów są one po prostu niezrozumiałe, a to sprawia, że seniorzy są szczególnie narażeni na stosowanie wobec nich nieuczciwych praktyk sprzedażowych – mówił w połowie czerwca Kazimierz Karolczak.

– Tworząc projekt „Energia dla Seniora” chcemy uzyskać dedykowane oferty, obejmujące atrakcyjną cenę sprzedaży energii elektrycznej i/lub gazu, a także dodatkowe usługi dla seniorów, będących mieszkańcami GZM. Chodzi m.in o udogodnienia w samym zakupie, korzystaniu, rozliczeniach i opłatach – dodawał.




Polska Rewolucja Eko-mobilności

10 miliardów złotych zostanie przeznaczone na rozwój eko-mobilności w Polsce – ogłosił na spotkaniu Impact Roundtable Artur Michalski, wiceprezes Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Szczegóły planu zostaną przedstawione 12 września podczas Impact mobilty rEVolution’18 w Katowicach. To prawdziwa rewolucja, która ma odmienić sposób w jaki się przemieszczamy.

W siedzibie Giełdy Papierów Wartościowych w Warszawie odbyło się spotkanie dotyczące rozwoju polskiego sektora automotive. Po raz pierwszy w Polsce przy okrągłym stole usiedli przedstawiciele świata biznesu, nauki, instytucji publicznych i rządu. Udział w spotkaniu wzięła Jadwiga Emilewicz – minister Przedsiębiorczości i Technologii, kluczowe osoby z agencji wspierających – Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, Narodowego Centrum Badań i Rozwoju i Polskiego Funduszu Rozwoju. Sektor nauki reprezentowany był przez Politechnikę Warszawską i Politechnikę Śląską, a świat biznesu przez Volkswagena, Volvo i Toyotę. Nie zabrakło także samorządowców, m.in. z Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii.

– Przełom w dziedzinie mobilności odbywa się na naszych oczach tu i teraz – mówiła na spotkaniu z dziennikarzami Jadwiga Emilewicz, minister Przedsiębiorczości i Technologii – I nie należy się go bać, tylko aktywnie w nim uczestniczyć. 150 lat temu w Jaworze była manufaktura produkująca dyliżansy. Dzisiaj w tym samym mieście odbywa się produkcja podzespołów do samochodów. To pokazuje, że postęp technologiczny nie zabija starych modeli biznesowych, a jedynie przyspiesza ich ewolucję.

Rekordowa kwota, która w całości ma zostać przeznaczona dla samorządów, pochodzić będzie z kilku źródeł finansowania. W dużej mierze będzie to opłata paliwowa, czyli nowe środki płynące do Funduszu Niskoemisyjnego Transportu, opłata z biopaliw oraz środki własne NFOŚiGW. Czas przeznaczony na wydatkowanie 10 miliardów to 10 lat. Dzięki temu ma zostać zabezpieczona realizacja strategii nisko- oraz zeroemisyjnego transportu w Polsce. Cały program ruszy oficjalnie we wrześniu br. Na samo opracowanie strategii dla największych ośrodków miejskich przeznaczonych jest 10 mln zł.

– Wydaje się, że będziemy dysponować nawet większym budżetem – dodał prezes Michalski. – Wszystko zależy od tego, jakie będą wpływy z opłaty paliwowej, a już szacuje się, że wpływy do NFOŚiGW przekroczą zaplanowane przez nas dziesięć miliardów złotych, a to oznacza, że większa liczba samorządów będzie mogła skorzystać z dofinansowań.

Pieniądze przeznaczone są bowiem na wymianę taboru pojazdów transportu publicznego. Nie muszą to jednak być wyłącznie bezemisyjne autobusy. Równie dobrze mogą być trolejbusy a nawet tramwaje czy metro. Środki powinny zabezpieczyć również rozbudowę infrastruktury – np. sieci stacji szybkiego ładowania pojazdów elektrycznych.

– Ale nikt nie mówi, że mamy ograniczać się wyłącznie do pojazdów elektrycznych – dodaje Michalski. – Równie dobrze możemy postawić na inne technologie, np. wodorową.

Z wodorem jest jednak o wiele trudniej. W Polsce ciągle nie ma uregulowań prawnych i certyfikacji dotyczących ładowania samochodów zasilanych paliwem wodorowym. Przeszkodą jest też fakt, że tego typu autobusy są przynajmniej dwa razy droższe niż ich elektryczne odpowiedniki.

Do polskiej „Eko-Rewolucji” włączyło się także Narodowe Centrum Badania i Rozwoju. Obecny na spotkaniu zastępca dyrektora NCBR prof. Aleksander Nawrat przypomniał, że w ramach programu Bezemisyjny transport publiczny Centrum podpisało już porozumienie z 26 miastami oraz Górnośląsko-Zagłębiowską Metropolią zrzeszająca 41 gmin.

–  Nasi partnerzy zdecydowali się na powierzenie nam przygotowania przetargów na zamówienie innowacyjnych pojazdów zeroemisyjnego transportu publicznego – tłumaczył prof. A. Nawrat. – Chcemy kupić produkt, którego na rynku jeszcze nie ma. W ramach tzw. partnerstwa innowacyjnego NCBR przeznaczy blisko 200 mln zł na prace badawczo-rozwojowe, by taki produkt powstał i był uszyty na miarę.

Jak podkreślił zastępca dyrektora NCBR, Centrum podchodzi do problemu elektromobilności w sposób kompleksowy. Komponentem programu Bezemisyjny transport publiczny są prace nad infrastrukturą ładowania, co w praktyce oznacza, że miasta biorące udział w programie zyskają nie tylko innowacyjne autobusy, ale także dostęp do rozwiązań do ich ładowania. Równolegle NCBR prowadzi program, którego efektem ma być przygotowanie mobilnego zasobnika wodoru, który może być wykorzystany m.in. w ogniwach paliwowych. Gotowość do prowadzenia prac w tym zakresie zgłosiło 9 wykonawców, których wnioski są obecnie na etapie oceny.

To jednak nie wszystko. Podczas Impact Roundtable sektor prywatny zgłosił problem, z którym borykać się będzie niedługo cała branża automotive. Chodzi o brak odpowiednich specjalistów na rynku pracy. Tutaj Centrum również ma pomóc. Profesor zapewnił, że już teraz NCBR prowadzi program dofinansowywania odpowiednich kierunków studiów.

– Chcemy łączyć polskie uczelnie ze światem biznesu – zapewniał.

Samorządy będą mogły ubiegać się o dofinansowanie różnego rodzaju „zielonych” pomysłów związanych z transportem – najistotniejszy będzie jednak wybór nisko- lub zeroemisyjnego transportu publicznego i jego odpowiednie wkomponowanie w strukturę miasta. Niezwykle ambitny plan wymiany taboru ma Kazimierz Karolczak, Przewodniczący Zarządu Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii.

– Chcemy dostarczyć naszym mieszkańcom 300 nowoczesnych i elektrycznych autobusów – zadeklarował na spotkaniu Impact Karolczak. – Umożliwi nam to porozumienie, które końcem grudnia ubiegłego roku zawarliśmy z NCBR. Sądziliśmy, że dofinansowanie rządowe, które będziemy mogli otrzymać na ten cel, wyniesie 85 proc. Okazało się jednak, że możemy liczyć nawet na 100 proc. Po naszej stronie będzie leżeć natomiast stworzenie odpowiedniej infrastruktury. Metropolia to 41 miast i gmin, gęsta sieć komunikacyjna, a to sprawia, że mamy potężny potencjał do testowania nowoczesnych technologii w dziedzinie transportu publicznego.

Dostarczenie 300 elektrycznych autobusów oznacza dla Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii zastąpienie aż 30 proc. diesli, które dzisiaj funkcjonują w jej systemie komunikacji miejskiej. W związku z tak dużym zamówieniem, Metropolia jest liderem całego programu. Karolczak dodaje, że aktualnie do wszystkich samorządów w Polsce, w ramach programu NCBR, zaplanowane jest dostarczenie około tysiąca elektrycznych autobusów

Przeprowadzenie zamówienia na tak wysokim poziomie pozwoli z jednej strony znacząco obniżyć koszty zakupu, a z drugiej – da dostawcy gwarancję ciągłości produkcji i zapewni dalszy rozwój zielonej technologii w transporcie publicznym.

Dokąd zmierza ekosystem oparty o cyfrową i elektryczną rewolucję w transporcie oraz motoryzacji? Co obecnie jest na szczycie fali porywających wizji i skrupulatnych prognoz, mających redefiniować najbliższą przyszłość? Jest miejsce, gdzie można zobaczyć cały obraz nadchodzących zmian. To Impact mobility rEVolution’18 to największy w Polsce kongres poświęcony mobilności, przemysłowi transportowemu i zaawansowanym technologiom.

Uczestnicy Impact mobility rEVolution’18 zyskają wgląd w nieodległą przyszłość Polski i świata – dowiedzą się jak inteligentna mobilność zmieni wkrótce życie ludzi, poznają jej praktyczne aspekty oraz nawiążą cenne kontakty biznesowe. Prezentowane podczas IMR’18 technologie są w fazie projektowania, testów lub już działają. Opowiadają o nich ludzie, którzy przewodzą rewolucji inteligentnej mobilności w Polsce i na świecie – wybitni innowatorzy, praktycy biznesu, naukowcy, politycy samorządowi i władz centralnych, a także przedstawiciele czołowych firm motoryzacyjnych, finansowych i technologicznych. Organizatorzy spodziewają się w Katowicach 400 firm, 200 start-upów i 150 mówców z całego świata, wśród nich liderów takich koncernów jak Volkswagen, Volvo, Nissan, czy Airbus i Boeing. Z pewnością nie zabraknie też wielkich nazwisk z polskiej sceny m.in. premiera Mateusza Morawieckiego, wicepremiera Jarosława Gowina oraz przedstawicieli największych polskich spółek, w tym m.in. PLL LOT, Orlenu, JSW, Tauronu czy Grupy Azoty. Cel? Zapewnić Polsce udział w nadchodzącej rewolucji inteligentnej mobilności.




Konkurs na logotyp Metropolii. Znamy pięciu najlepszych autorów

Różnorodność, doświadczenie, świeżość i nowoczesność. To najważniejsza kryteria, według których ocenione zostały prace, biorące udział w konkursie na stworzenie projektu logotypu dla Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii. We wtorek (24 lipca) wybrano pięciu autorów, którzy zakwalifikowali się do drugiego etapu. Rozstrzygnięcie konkursu pod koniec sierpnia.

Ponad 140 portfolio z kraju oraz z zagranicy zostało nadesłanych do konkursu na opracowanie projektu logotypu dla Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii. We wtorek (24 lipca) komisja konkursowa wybrała pięć najlepszych zgłoszeń, których autorzy zostali zakwalifikowali do drugiego etapu konkursu.

Finalistami zostali: Zofia Konarska PARA-BUCH, Walk with David, Wojciech Janicki, zespół wespół oraz Atelier Szewski Paweł Miszewski.

Każdy z nich otrzyma po 3 tys. zł nagrody, zaś zwycięzca dodatkowe 17 tys. zł oraz propozycję opracowania księgi znaku dla Metropolii.

– Chciałbym bardzo podziękować wszystkim osobom, które przysłały swoje portfolio i wzięły udział w naszym konkursie oraz pogratulować tym, którzy zakwalifikowali się do drugiego etapu  – mówi Kazimierz Karolczak, przewodniczący zarządu GZM.

– Muszę przyznać, że decyzja o wyborze pięciu najlepszych zgłoszeń nie była łatwa. Jednak na początku posiedzenia komisji konkursowej określiliśmy sobie kilka najważniejszych kryteriów, według których chcieliśmy zrecenzować otrzymane prace. Zależało nam na tym, aby grono finalistów było jak najbardziej różnorodne – zaznacza.

– Naszym celem było wyłonienie zróżnicowanej piątki finalistów o odmiennym podejściu do projektowania, dające szansę zarówno firmom mającym doświadczenie w pracy z dużymi inwestorami, jak i bardziej autorskim pracowniom i projektantom – podsumowuje Maciej Siuda ze School of Form w Poznaniu, jeden z członków komisji konkursowej.

– Interesowało nas zderzenie ze sobą dwóch dynamik projektowych: świetnych rzemieślników z długim doświadczeniem zawodowym, jak i projektantów poszukujących nowych, świeżych form wyrazu – dodaje.

– Zwracałam uwagę na kilka kwestii jak doświadczenie, warsztat projektowy, kreatywność i umiejętność tworzenia syntetycznego, przekonywującego obrazu czy też operowanie symbolem i metaforą. Równie ważne w projektowaniu jest zaangażowanie, a także lekkość i trafność propozycji – mówi z kolei dr hab. Justyna Kucharczyk z Akademii Sztuk Pięknych w Katowicach, która również recenzowała nadesłane zgłoszenia.

– Postawiliśmy na różnorodność doświadczeń, stylów i podejścia. To powinno zaowocować ciekawymi projektami – ocenia.

Teraz przed finalistami największe wyzwanie, czyli opracowanie już projektów dedykowanych dla GZM. Będą mieć na to miesiąc, zaś rozstrzygnięcia konkursu spodziewamy się pod koniec sierpnia.

W regulaminie konkursu znalazły się wskazówki, którymi projektanci powinni się kierować pracując nad logotypem dla GZM. Jedną z nich jest to, aby przedstawiony projekt zrywał z wciąż funkcjonującymi stereotypami i pokazywał potencjał Metropolii. Logo powinno być również świeże, proste, eleganckie i funkcjonalne – tak, by można było je prezentować zarówno podczas imprez lokalnych, jak i na największych światowych wydarzeniach biznesowych.




Konkurs na logo Metropolii. 144 chętnych do opracowania logotypu dla GZM

144 portfolio wpłynęło do Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii na konkurs na opracowanie projektu jej logotypu. Przyjmowanie zgłoszeń zakończyło się w miniony piątek. Teraz komisja konkursowa zrecenzuje nadesłane prace i wybierze pięć najlepszych, które zostaną zakwalifikowane do drugiego etapu. Finałową piątkę powinniśmy poznać do 24 lipca.

W miniony piątek Górnośląsko-Zagłębiowska Metropolia zakończyła przyjmowanie zgłoszeń do międzynarodowego konkursu na opracowanie projektu jej logotypu. Osoby i firmy zainteresowane wzięciem w nim udziału, w pierwszym etapie tego konkursu, przysyłały swoje portfolio z trzema dowolnymi projektami logotypów.

– Otrzymaliśmy 144 portfolio, za które chcielibyśmy bardzo podziękować. Teraz nadesłane zgłoszenia zostaną ocenione pod względem formalnym i przekazane do recenzji komisji konkursowej – informuje Rafał Kurowski, dyrektor Departamentu Promocji i Komunikacji Społecznej. – Większość z  prac, które otrzymaliśmy, została nadesłana przez polskich autorów, ale mamy również kilka zgłoszeń z zagranicy, z Portugalii, Włoch oraz Wielkiej Brytanii – dodaje.

Po zweryfikowaniu czy wszystkie zgłoszenia są kompletne pod względem formalnym, zostaną  następnie przekazane do oceny komisji konkursowej. Prace oceniać będą: Przemo Łukasik, właściciel pracowni medusa group; dr hab. Justyna Kucharczyk z Akademii Sztuk Pięknych w Katowicach; Matylda Sałajewska – kuratorka Katowice Street Art Air; Maciej Siuda ze School of Form w Poznaniu; Kazimierz Karolczak, przewodniczący zarządu GZM; Karolina Wadowska, członek zarządu GZM; Paulina Rduch z Departamentu Strategii i Planowania Przestrzennego.

Pięć najlepszych zgłoszeń powinniśmy poznać do 24 lipca. Ich autorzy zostaną zaproszeni do drugiego etapu konkursu, który będzie polegał na zaprojektowaniu propozycji logotypów dla Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii. Autorzy będą mieli na to czas do 26 sierpnia, a rozstrzygnięcia konkursu spodziewamy się 28 sierpnia. Każdy z finalistów otrzyma po 3 tys. zł nagrody, zaś zwycięzca dodatkowe 17 tys. zł oraz propozycję opracowania księgi znaku dla Metropolii.

Dodajmy, że w regulaminie konkursu znalazły się również wskazówki, którymi projektanci powinni się kierować pracując nad logotypem dla GZM. Jedną z nich jest to, aby przedstawiony projekt zrywał z wciąż funkcjonującymi stereotypami i pokazywał potencjał Metropolii. Logo powinno być również świeże, proste, eleganckie i funkcjonalne – tak, by można było je prezentować zarówno podczas imprez lokalnych, jak i na największych światowych wydarzeniach biznesowych.

W konkursie mogły wziąć udział osoby pełnoletnie, projektanci, podmioty gospodarcze, zajmujące się projektowaniem, grafiką, tworzeniem identyfikacji wizualnej oraz studenci kierunków projektowych.




Logo GZM za zrywać ze stereotypami

Kojarzące się ze współpracą, nowoczesnością, smart city, pokazujące potencjał gospodarczy i intelektualny oraz – po prostu – miejsce, gdzie dobrze się żyje, mieszka, uczy, pracuje i spędza wolny czas. To tylko kilka z kryteriów, które powinno spełnić logo Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii. Właśnie został ogłoszony międzynarodowy konkurs na jego opracowanie. Nadesłane prace będzie oceniać komisja, w skład której wejdą m.in. Przemo Łukasik z medusa group, dr hab. Justyna Kucharczyk z Akademii Sztuk Pięknych w Katowicach, Matylda Sałajewska – kuratorka Katowice Street Art Air oraz Maciej Siuda ze School of Form w Poznaniu.

Górnośląsko-Zagłębiowska Metropolia ogłosiła w piątek (29 czerwca) konkurs na opracowanie projektu logotypu, który stanie się podstawą jej systemu identyfikacji wizualnej. Międzynarodowy charakter tego konkursu zapewni, nawiązana przez GZM, współpraca z Siecią Miast Kreatywnych UNESCO w dziedzinie designu.

– Nie chcemy się zamykać na żadne koncepcje i propozycje. Konkurs daje nieograniczoną możliwość wszystkim artystom-grafikom do przedstawienia nam swoich pomysłów na to, jak wizualna prezentacja Metropolii powinna wyglądać – mówi Kazimierz Karolczak, przewodniczący zarządu Górnośląsko-Zagłębiowskiej, który będzie jedną z siedmiu osób, zasiadających w komisji konkursowej.

– Wyzwanie przed projektantami spore, bo muszą znaleźć spójny klucz łączący w jedno wszystkie 41 miast i gmin, tworzących Metropolię. Chcemy też, żeby nasze logo zrywało z pewnymi, wciąż niestety funkcjonującymi, stereotypami i pokazywało potencjał naszego obszaru takim, jakim jest w rzeczywistości. Metropolia GZM to największa metropolia w Europie Środkowej, o olbrzymim potencjale gospodarczym, społecznym, intelektualnym, komunikacyjnym i kulturalnym  – dodaje.

W regulaminie konkursowym projektanci mogą znaleźć również pewne wskazówki, podpowiadające z jakimi wartościami logo Metropolii powinno się kojarzyć.

– Współpraca, otwartość, nowoczesność, różnorodność, tolerancja, potencjał intelektualny i gospodarczy, dbałość o środowisko naturalne, smart city – wylicza Rafał Kurowski, dyrektor Departamentu Promocji i Komunikacji Społecznej.

– Chodzi o to, żeby logo było świeże, ale jednocześnie eleganckie, proste i funkcjonalne. Tak, abyśmy mogli je prezentować zarówno podczas lokalnych imprez, jak i podczas największych, światowych wydarzeń biznesowych – zaznacza.

Konkurs został podzielony na dwa etapy. Pierwszy z nich potrwa do 13 lipca. Do tego czasu autorzy mogą przysyłać swoje portfolio, które musi zawierać co najmniej trzy dowolne projekty logotypów. Zgłoszenia można wysyłać mailowo (tytuł maila „Konkurs Logo GZM”. Dołączone pliki mogą mieć nie więcej niż 15 MB) na adres promocja@metropoliagzm.pl lub pocztą tradycyjną na adres „Górnośląsko-Zagłębiowska Metropolia, ul. Barbary 21 A, 40-053 Katowice” (z dopiskiem „Departament Promocji i Komunikacji Społecznej – Konkurs Logo”). Należy pamiętać, że wybierając tę ostatnią możliwość, liczy się data rzeczywistego wpływu do Urzędu Metropolitalnego.

Kto może wziąć udział w konkursie? Osoby pełnoletnie, projektanci, podmioty gospodarcze, zajmujące się projektowaniem, grafiką, tworzeniem identyfikacji wizualnej oraz studenci kierunków projektowych.

Nadesłane prace zostaną ocenione przez komisję konkursową. Poza przedstawicielami Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii, zaproszenie do udziału w jej pracach, przyjęli cenieni artyści, projektanci i specjaliści w tworzeniu systemów identyfikacji wizualnej. Nadesłane prace recenzowane będą przez Przemo Łukasika, właściciela pracowni medusa group, dr hab. Justynę Kucharczyk z Akademii Sztuk Pięknych w Katowicach, Matyldę Sałajewską – kuratorkę Katowice Street Art Air oraz Macieja Siudę ze School of Form w Poznaniu.

Do 24 lipca powinniśmy poznać pięć najlepszych zgłoszeń. Ich autorzy zostaną zaproszeni do drugiego etapu konkursu, podczas którego ich zadaniem będzie przygotowanie już projektów logotypów Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii. Będą mieć na to czas do 26 sierpnia. Ogłoszenie wyników zaplanowano na 28 sierpnia.

Każda z osób lub firm, zaproszonych do tego etapu, otrzyma 3 000 zł nagrody. Natomiast zwycięzca całego konkursu  otrzyma dodatkowe 17 tys. zł oraz propozycję wykonania księgi znaku dla Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii.

Regulamin konkursu znajduje się tutaj: http://bip.metropoliagzm.pl/konkursy.




Aneta Moczkowska w zarządzie Metropolii. Czy GZM przejmie Park Śląsk?

Zmiany w zarządzie Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii. Aneta Moczkowska, dotychczasowa prezes Parku Śląskiego, została powołana do zarządu Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii. Obejmie funkcję wiceprzewodniczącej zarządu, zastępując na tym stanowisku Krzysztofa Zamasza, którego rezygnacja została przyjęta w poniedziałek (25 czerwca) przez Zgromadzenie. Czy to oznacza, że Metropolia przejmuje Park Śląski? – Temat Parku Śląskiego towarzyszy nam od początku naszej działalności, nie unikamy go, zastanawiamy się, zachowujemy daleko posuniętą ostrożność w publicznych wypowiedziach i deklaracjach na ten temat – mówił Kazimierz Karolczak, przewodniczący zarządu GZM.

Podczas poniedziałkowej sesji Zgromadzenia, przyjęta została rezygnacja prof. Krzysztofa Zamasza. Pełnił on dotychczas funkcję wiceprzewodniczącego zarządu, odpowiadał za sprawy związane z rozwojem społeczno-gospodarczym, inwestycjami i współpracą międzynarodową.

– Chciałem bardzo podziękować za zaufanie, którym zostałem obdarzony podczas wyboru na tę funkcję. W ciągu ostatnich miesięcy udało się nam zainicjować wiele ciekawych projektów, które w przyszłości przyczynią się do poprawy jakości i komfortu życia mieszkańców Metropolii – mówi Krzysztof Zamasz.

– Krzysztof Zamasz wniósł do Metropolii wiedzę i doświadczenie, zbudował zespół kompetentnych i zaangażowanych pracowników, którzy wspólnie z nim, pod jego kierunkiem, określili ideę Metropolii przyszłości, czyli miejsca, które praktycznymi działaniami wypełni definicję pojęcia smart city – dziękował za dotychczasową współpracę Kazimierz Karolczak, przewodniczący zarządu GZM.

Dodawał, że w czasie pełnienia funkcji przez Krzysztofa Zamasza, podjęto m.in. temat elektromobilności, koncepcji MaaS (Mobility as a Service), otwartych baz danych czy dronów. Dzięki jego doświadczeniom wyniesionym z branży energetycznej, Metropolia jest w przededniu ogłoszenia przetargu na metropolitalną grupę zakupową oraz postępowania dotyczącego pakietu świadczeń dla seniorów.

Nominację do objęcia funkcji wiceprzewodniczącego zarządu otrzymała Aneta Moczkowska, dotychczasowa prezes Parku Śląskiego. Uzyskała wymaganą podwójną większość głosów delegatów.

Aneta Moczkowska od lat związana jest z samorządem. Swoją karierę zawodową rozpoczynała w tyskim Urzędzie Miasta. Była m.in. doradcą prezydenta ds. komunikacji społecznej, przez prawie sześć lat kierowała Wydziałem Informacji, Promocji i Współpracy z Zagranicą. Od marca 2013 do stycznia 2015 roku była Sekretarzem Miasta Tychy, a później objęła funkcję sekretarza w Urzędzie Marszałkowskim. W marcu 2017 roku została prezesem Parku Śląskiego.

Jeszcze przed sesją Zgromadzenia, gdy wiadomo już było, że nominację do zarządu Metropolii z podregionu tyskiego otrzymała właśnie Aneta Moczkowska, rozpoczęły się spekulacje dotyczące tego, czy jest to logiczny ciąg zdarzeń, prowadzący finalnie do przejęcia przez Metropolię Parku Śląskiego.

– Temat Parku Śląskiego towarzyszy Metropolii od początku naszej działalności, nie unikamy go, zastanawiamy się, zachowujemy daleko posuniętą ostrożność w publicznych wypowiedziach i deklaracjach na ten temat – odpowiadał podczas dzisiejszej sesji Kazimierz Karolczak.

Podkreślał jednocześnie, że zanim jakiekolwiek decyzje w tej sprawie zapadną, potrzebna jest ścisła współpraca z Urzędem Marszałkowskim, który jest aktualnym właścicielem Parku Śląskiego.

– W moim przekonaniu dobrym rozwiązaniem byłoby podpisanie listu intencyjnego między Metropolią a Urzędem Marszałkowskim.  Pozwoliłoby to na rozpoczęcie analiz prawnych, finansowych i organizacyjnych, które pozwolą nam odpowiedzieć na pytania, czy to w ogóle jest możliwe, z jakimi konsekwencjami, zwłaszcza finansowymi, się wiąże, jaka jest kondycja Parku Śląskiego i jakie są możliwe źródła jego finansowania? Czy zmiana właściciela będzie dobra dla Parku oraz dla Metropolii? Dopiero wówczas możemy podjąć tę decyzję. Gospodarze wszystkich miast i gmin Metropolii muszą być przekonani, że to decyzja, która została podjęta dla dobra mieszkańców – zaznacza Karolczak.

– Jesteśmy gotowi, by Park Śląski, także administracyjnie, zyskał status „Ogrodu Metropolii”. To określenie pojawia się w przestrzeni publicznej od dłuższego czasu, a w odbiorze społecznym wielu mieszkańców, Park Śląski w Metropolii już jest. Rozpoczynamy rozmowy, by dopracować to w warstwie formalnej – mówi Wojciech Saługa, marszałek województwa śląskiego. Urząd Marszałkowski jest właścicielem Parku Śląskiego od 2006 roku.

– Do wszystkich wyzwań, związanych z zarządzaniem Parkiem Śląskim, podchodzę z dużą odpowiedzialnością i ogromnym zaangażowaniem. Czuję się za niego odpowiedzialna. Mam też duże wsparcie zespołu, który z prawdziwą troską podchodzi do pracy na rzecz Parku. Rozpoczęliśmy proces rewitalizacji tej przestrzeni i zamierzam go kontynuować. Jednocześnie będę rozmawiała z prezydentami miast i gmin na temat możliwości, by zarządcą Parku Śląskiego stała się Górnośląsko-Zagłębiowska Metropolia. Jestem przekonana, że wpłynie to korzystnie na jakość życia mieszkańców – ocenia Aneta Moczkowska, która przez maksymalnie trzy miesiące będzie łączyła funkcję wiceprzewodniczącej zarządu GZM z funkcją prezesa Parku Śląskiego, aby móc zamknąć niedokończone projekty.

Dodajmy, że Park Śląski jest w trakcie pozyskiwania finansowania na przeprowadzenie pełnego procesu rozwoju i rewitalizacji. Chodzi o ponad 200 mln zł z funduszu inicjatywy finansowej Jessica. Dzięki temu dofinansowaniu rozpoczęte już dzisiaj działania, będą mogły nabrać pełni rozmachu, a w perspektywie najbliższych lat Park Śląski odzyska pełnię jakości w każdym z obszarów: zieleni, architektury czy komunikacji, która w tej przestrzeni powinna mieć wyłącznie ekologiczny charakter. Decyzje związane z ewentualnym pozyskaniem wspomnianych środków mają być znane w najbliższych miesiącach.

Park Śląski, to liczący 68 lat największy park miejski w Polsce i jeden z najlepszych w kraju przykładów rewitalizacji terenów poprzemysłowych. Jest on jedynym przykładem tego typu przestrzeni miejskiej, której właścicielem jest samorząd województwa, ponieważ zarządzanie parkami znajduje się z reguły w domenie miast.

Park Śląski trafił pod zarząd województwa m.in. z powodu jego ponadlokalnego charakteru, gdyż – choć administracyjnie leży w Chorzowie – znajduje się na styku trzech miast Metropolii: Chorzowa, Katowic i Siemianowic Śląskich.

Warto dodać, że koncepcja, aby to Metropolia stała się zarządcą Parku Śląskiego pojawiła się również „oddolnie”, podczas spotkań i dyskusji nad projektem „Programu działań strategicznych Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii do roku 2022”. Rozmowy w tej sprawie prowadzone były z przedstawicielami gmin, organizacji pozarządowych, instytucji otoczenia biznesu, uczelni wyższych, środowiskiem młodzieży i osób starszych, a zainteresowani mogli przedstawić propozycję projektów, które powinny znaleźć się w tym dokumencie.

Złożona propozycja zakłada stworzenie metropolitalnej sieci zielonych przestrzeni publicznych, w tym również ogrodów botanicznych i parków. Tę sieć miałby tworzyć m.in. Park Śląski.

Pierwszy etap realizacji tego zadania miałby dotyczyć uzgodnień co do modelu zarządzania i utrzymania terenów zielonych, które w metropolitalnej sieci mogłyby się znaleźć. Następnie – jego celem byłoby m.in. przeprowadzenie jednolitej inwentaryzacji terenów zielonych oraz identyfikacja i podejmowanie działań, chroniących ich bioróżnorodność.




Górnośląsko-Zagłębiowska Metropolia, Tychy i Orange Polska tworzą  Smart City

Górnośląsko-Zagłębiowska Metropolia, Miasto Tychy oraz Orange Polska będą współpracować przy rekomendacji oraz wdrażaniu rozwiązań wspierających budowę Inteligentnego Miasta (Smart City). Porozumienie w tej sprawie zawarte zostało 19 czerwca w Tychach.

Najpierw powstanie precyzyjna koncepcja Inteligentnego Miasta, skonsultowana ze środowiskami naukowymi. Na tej podstawie zarekomendowane zostaną do wdrożenia konkretne rozwiązania technologiczne. Zakres planowanych działań jest bardzo szeroki. Obejmuje inteligentne oświetlenie ulic, zdalny odczyt wody i nadzór sieci wodociągowej, zdalną rezerwację miejsc parkingowych, wypożyczalnie rowerów, ławki z możliwością ładowania urządzeń mobilnych, monitoring jakości powietrza, monitoring miejski, zwiększenie funkcjonalności obecnie stosowanych urządzeń miejskich jak kosze na śmieci czy wiaty przystankowe.

Wdrożenia będą oparte o dostarczone przez Orange Polska rozwiązania z zakresu Internetu Rzeczy (Internet of Things) i cyberbezpieczeństwa na bazie sieci LTE-M.

„Miasta potrzebują nowoczesnych technologii. Zapewniają one wyższy komfort życia i bezpieczeństwo mieszkańców, oszczędność energii i wody, większą troskę o środowisko naturalne. Inteligencja miasta przestaje być wyróżnikiem, a zaczyna być standardem. Orange jest sprawdzonym partnerem samorządów w budowaniu funkcjonalności Smart City. Dysponuje siecią przewodową i mobilną w całym kraju, jako pierwszy operator w Polsce dostarcza otwarte i bezpieczne środowisko API IoT dla Internetu Rzeczy. Pozwala ono budować szytą na miarę paletę usług. Współpraca z samorządami Górnego Śląska, Zagłębia i Tychów to dla nas powód do dumy a zarazem okazja zaprezentowania naszych kompetencji” – powiedziała  Bożena Leśniewska, członek zarządu Orange Polska.

„Tychy są miastem nowoczesnym. Wdrażamy nowe rozwiązania technologiczne, aby zwiększyć bezpieczeństwo i poprawić jakość życia mieszkańców. Ponadto ich zastosowanie daje nam możliwość interaktywnego komunikowania się z mieszkańcami. W Tychach m.in. zamontowaliśmy czujniki jakości powietrza, inwestujemy w monitoring miejski, od 1 czerwca br. w urzędzie można płacić smartfonem, co nie tylko usprawnia pracę urzędu, ale przede wszystkim zwiększa komfort mieszkańców przy załatwianiu spraw. Widzimy, że wszystkie te rozwiązania dają dobre efekty. Podjęliśmy się kreowania i projektowania miasta w kierunku Smart City po to, aby efektywnie nim zarządzać i aktywnie wspierać naszych mieszkańców” – mówi Andrzej Dziuba, Prezydent Miasta Tychy.

„Górnośląsko-Zagłębiowska Metropolia jako pierwszy związek metropolitalny w Polsce, jest naturalnym partnerem do testowania i wdrażania innowacyjnych rozwiązań o znaczeniu ponadlokalnym, ponieważ praca nad takimi projektami jest tutaj lepiej skoordynowana. Poza tym możemy sprawdzić jak takie systemy będą działać nie w jednej gminie, ale na znacznie większym obszarze. Podpisane dzisiaj porozumienie pozwala na to, aby idea smart city była wdrażana w Tychach i podregionie tyskim, który składa się w sumie z 10 miast i gmin” – mówi Kazimierz Karolczak, przewodniczący zarządu Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii.

Górnośląsko-Zagłębiowska Metropolia to pierwsza tego typu instytucja samorządowa w naszym kraju. Integruje i koordynuje współprace 41 miast i gmin, znajdujących się w centralnej części województwa śląskiego. Zakres zadań, które realizuje, został określony w specjalnej ustawie. Jednym z nich jest rozwój społeczno-gospodarczy, a co za tym idzie – podnoszenie jakości i komfortu życia mieszkańców. Ten cel może zostać osiągnięty m.in. poprzez wdrażania koncepcji Smart City, która realnie może usprawnić funkcjonowanie mieszkańców w przestrzeni miejskiej.

W skład metropolitalnego podregionu tyskiego, poza Tychami, wchodzi również: Mikołów, Łaziska Górne, Wyry, Kobiór, Bojszowy, Bieruń, Lędziny, Imielin oraz Chełm Śląski.




Metropolitalna grupa zakupowa. Porozumienie podpisane

88 podmiotów, obsługujących łącznie 308 jednostek. To członkowie metropolitalnej grupy zakupowej energii elektrycznej, którzy zdecydowali się przystąpić do tego projektu. We wtorek (12 czerwca) pod porozumieniem w tej sprawie skompletowano podpisy wszystkich jej uczestników. Przetarg zostanie ogłoszony na przełomie czerwca i lipca.

41 miast i gmin, tworzących Metropolię wraz z miejskimi i gminnymi jednostkami, które znajdują się na ich terenie (np. Arena Gliwice, Arena Zabrze, Stadion Miejski w Tychach, a także wiele szkół, szpitali czy domów dziecka) oraz m.in. Park Śląski, Stadion Śląski, Filharmonia Śląska czy Muzeum Śląskie. To tylko kilka przykładów podmiotów, które zdecydowały się dołączyć do metropolitalnej grupy zakupowej energii elektrycznej. Chęć współpracy zadeklarowało 88 podmiotów, które obsługują łącznie 308 jednostek.

– We wtorek (12 czerwca) zakończyliśmy proces podpisywania porozumienia w sprawie przygotowania i przeprowadzenia wspólnego postępowania dotyczącego zakupu energii elektrycznej w latach 2019 – 2020 – mówi Kazimierz Karolczak, przewodniczący zarządu Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii.

– Wśród podmiotów, które zdecydowały się przystąpić do wspólnej grupy zakupowej, znajdują się również te spoza Metropolii jak np. Lubliniec, Rydułtowy, Wielowieś, Ornontowice, Zawiercie czy Śląskie Centrum Rehabilitacyjno-Uzdrowiskowe w Rabce-Zdroju. To pokazuje, że Metropolia, wykorzystując swoje możliwości i kompetencje, jest platformą współpracy z partnerami zewnętrznymi – dodaje.

Wspólny zakup energii elektrycznej to projekt, którego celem jest  zapewnienie bezpiecznych i atrakcyjnych cenowo dostaw prądu. Wynegocjowanie takich warunków umowy jest możliwe dzięki efektowi synergii oraz dużemu wolumenowi kupowanej energii elektrycznej.

– Podpisane porozumienie otwiera nam drogę do ogłoszenia przetargu, którego celem będzie wyłonienie dostawcy tych usług – informuje Karolina Mucha-Kuś, dyrektor Departamentu Projektów i Inwestycji GZM.

– Chcemy, aby postępowanie to zostało ogłoszone na przełomie czerwca i lipca. Zgodnie z przyjętym przez nas harmonogramem umowy pomiędzy zamawiającymi a wykonawcą, będą podpisywane na początku czwartego kwartału tego roku, by rzeczywista dostawa energii rozpoczęła się od 1 stycznia 2019 roku – zapowiada.

Równolegle do prac związanych z przeprowadzeniem postępowania ws. utworzenia grupy zakupowej energii elektrycznej, trwają te związane z uruchomieniem projektu „Energia dla Seniora”.

Cel? Wybór sprzedawcy lub sprzedawców, którzy zaoferują korzystne, uczciwe i bezpieczne warunki sprzedaży energii elektrycznej i gazu oraz dodatkowe udogodnienia dedykowane seniorom, mieszkającym w Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii. Projekt ten będzie obejmował osoby w wieku powyżej 65 lat.

– Seniorzy to grupa, która szczególnie narażona jest na tzw. ubóstwo energetyczne, czyli sytuację, gdy ok. 10 proc. dochodów danego gospodarstwa domowego pochłaniają opłaty za media m.in. za prąd czy gaz. Chcemy wspierać mieszkańców Metropolii, zapewnić im bezpieczeństwo dostaw energii i gazu po atrakcyjnych cenach. Niestety, mimo że zasady sprzedaży i dostaw tych usług są ściśle regulowane przez prawo, to dla większości konsumentów są one po prostu niezrozumiałe, a to sprawia, że seniorzy są szczególnie narażeni na stosowanie wobec nich nieuczciwych praktyk sprzedażowych – mówi Karolczak.

– Tworząc program „Energia dla Seniora” chcemy uzyskać dedykowane oferty, obejmujące atrakcyjną cenę sprzedaży energii elektrycznej i/lub gazu, a także dodatkowe usługi dla seniorów, będących mieszkańcami GZM. Chodzi m.in o udogodnienia w samym zakupie, korzystaniu, rozliczeniach i opłatach – dodaje.

Realizacja projektu już się rozpoczęła. Chcemy, żeby oferta dedykowana seniorom zaczęła obowiązywać od początku przyszłego roku.




Fundusz Solidarności promuje współpracę miast i gmin

Ponad 3,4 mln złotych – to dofinansowanie z Metropolitalnego Funduszu Solidarności, dzięki któremu Piekary Śląskie we współpracy z Radzionkowem wybudują drogę, łączącą oba miasta. Inwestycja ta jest jednym z projektów, realizowanych w partnerstwie między gminami Metropolii.  W piątek (23 marca) prezydent Piekar oraz przedstawiciele zarządu Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii podpisali umowę na udzielenie dotacji.

– Niewiele ponad miesiąc temu, gdy Zgromadzenie Metropolii podjęło uchwałę o podziale dotacji w ramach Funduszu Solidarności, podkreślałem, że nie bez znaczenia jest nazwa tego funduszu – mówi Kazimierz Karolczak, przewodniczący zarządu Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii.

– Z jednej strony symbolem tej solidarności było zrezygnowanie przez kilka największych i najbogatszych miast Metropolii ze swojej części dofinansowania, by ich sąsiedzi mogli zrealizować inwestycje o większej wartości, zaś z drugiej strony o takie projekty – jak ten zgłoszony wspólnie przez Piekary Śląskie i Radzionków – które udowadniają, że Metropolia promuje zacieśnienie współpracy między gminami i miastami ją tworzącymi – dodaje.

Fundusz Solidarności to pilotażowy program finansowego wsparcia dla gmin i miast Metropolii, aby niwelować różnice w rozwoju społeczno-gospodarczym. W tym roku jego budżet wyniósł 100 mln zł, a do tej pory dofinansowanie zostało przyznane 99 inwestycjom o wartości prawie 92 mln zł.  Pozostałe projekty o wartości ok. 8 mln zł, znajdujące się w puli podregionu gliwickiego, zostaną poddane pod głosowanie podczas najbliższej sesji Zgromadzenia Metropolii. Odbędzie się ona 27 marca.

–  Priorytet w przyznaniu dofinansowania w ramach Funduszu Solidarności miały projekty, które posiadały finansowanie zewnętrzne lub są realizowane w partnerstwie z innymi gminami Metropolii. Budowa drogi powiatowej łączącej Piekary Śląskie i Radzionków jest właśnie przykładem wspólnie realizowanego zadania – podkreśla Karolina Wadowska, członek zarządu Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii.

– Nie jest to jedyny projekt integrujący działania gmin, który został zgłoszony do tegorocznej edycji FŚ. Takie inwestycje zrealizują również Będzin oraz Siewierz, a także Bojszowy i Tychy. W tym pierwszym przypadku chodzi o rewitalizację obszaru doliny rzek Przemszy oraz Brynicy w ramach Zagłębiowskiego Parku Linearnego, a w drugim – opracowanie dokumentacji projektowej dla budowy infrastruktury łączącej dwie oczyszczalnie ścieków – wylicza.

Dotacja z Funduszu Solidarności, jaką Piekary i Radzionków otrzymały na realizację tej inwestycji, wynosi ponad 3,4 mln złotych i stanowi prawie 75 proc. jej szacowanej wartości. Budowa drogi łączącej ul. Podmiejską w Piekarach i ul. Szybową w Radzionkowie zakończy się w grudniu tego roku. Do tego czasu powstanie tam asfaltowa jezdnia o długości ok. 567 metrów, ścieżka rowerowa oraz chodnik dla pieszych. Wykonana również zostanie kanalizacja deszczowa, a przy drodze zostanie zainstalowane oświetlenie.

– Po raz kolejny udało nam się pozyskać środki na realizację zaplanowanej inwestycji, sięgając po fundusze zewnętrzne – mówi Sława Umińska-Duraj, prezydent Piekar Śląskich.

– Tym razem skorzystaliśmy z możliwości, jaką daje nam przynależność do Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii. Na budowę nowej drogi powiatowej łączącej ulicę Podmiejską w Piekarach Śląskich z ulicą Szybową w Radzionkowie, wspólnie udało nam się pozyskać ponad 3,4 mln złotych z metropolitalnego Funduszu Solidarności. To ogromny zastrzyk finansowy dla obydwu miast, a zaoszczędzone w ten sposób środki będą mogły zostać przeznaczone na inne cele – dodaje.

– Bardzo się cieszę, że udało nam się razem z Piekarami Śląskimi przygotować wspólny projekt, tak bardzo istotny dla obu naszych  gmin –  zaznacza z kolei Gabriel Tobor, burmistrz Radzionkowa.

– Co warte podkreślenia, będzie to pierwsza inwestycja dwóch samorządów realizowana w ramach Funduszu Solidarności. Jestem przekonany, że w przyszłości inwestycja ta przyczyni się do poprawy układu komunikacyjnego w naszym mieście, w rejonie tzw. „Górki”– mówi.

Prezydent Piekar Śląskich podkreśla również, że realizacja tej inwestycji jest szczególnie istotna z punktu widzenia przedsiębiorców i potencjalnych inwestorów, którzy działają, bądź planują rozpoczęcie działalności w obrębie piekarskiej strefy ekonomicznej. To właśnie w jej sąsiedztwie powstanie nowa droga. Lepsze skomunikowanie Piekar Śląskich i Radzionkowa, poprzez wykorzystanie niezagospodarowanego do tej pory terenu, zwiększy atrakcyjność piekarskiej strefy oraz podniesie jej potencjał gospodarczy.

Sami mieszkańcy również odczują znaczącą różnicę. Budowa nowej drogi pozwoli zmniejszyć natężenie ruchu w dwóch newralgicznych punktach, które w godzinach szczytu często się korkują. Mowa o skrzyżowaniu ulicy Podmiejskiej z DW911, a także ulicy Pod Lipami z DW911. Nowa droga, w połączeniu z przebudową jednego z wyżej wspomnianych skrzyżowań (inwestycja również realizowana w ramach Funduszu Solidarności), to kompleksowe działanie, które ma na celu udrożnienie tak zwanego „wąskiego gardła” w tym rejonie.