Rewitalizacja
pocynkowej hałdy w Rudzie Śląskiej udanym przykładem rozwiązań z zakresu
zagospodarowania miejskich przestrzeni. Podsumowany został właśnie
międzynarodowy projektu Lumat, w ramach którego zrealizowano inwestycję w
Rudzie Śląskiej. Jednym z punktów dwudniowych debat partnerów z europejskich
instytucji badawczych, miast i ministerstw był ekspercki spacer po
zrewitalizowanej hałdzie.
–
To dla nas nobilitacja, że możemy wyznaczać trendy i to w tak ważnej
dziedzinie, jak zagospodarowanie terenów poprzemysłowych – podkreśla
prezydent Grażyna Dziedzic.Okazuje się, że przy rewitalizacji
pocynkowej hałdy w Rudzie Śląskiej po raz pierwszy na taką skalę w kraju
zastosowano wspomaganą fitostabilizację, czyli wprowadzenie do podłoża
odpowiednich dodatków ograniczających biodostępność metali ciężkich oraz wysiew
odpowiednio wyselekcjonowanych gatunków traw, które nie pobierają
zanieczyszczeń do części nadziemnej (zielonej). Rudzka hałda jest też
największym do tej pory tego typu obiektem, który ze zdegradowanego
przeobrażony został w bezpieczną zieloną przestrzeń publiczną.
Udana
rewitalizacja hałdy nie byłaby możliwa, gdyby nie zaangażowanie i wkład
ekspercki Instytutu Ekologii Terenów Uprzemysłowionych w Katowicach /IETU/. To
właśnie ta instytucja badawcza była koordynatorem kończącego się właśnie
międzynarodowego projektu Lumat. – Idea projektu zrodziła się jako
kontynuacja doświadczeń zdobytych przy realizacji projektu CIRCUSE dotyczącego
zarządzania wielokrotnym wykorzystywaniem terenów w obszarach miejskich. LUMAT
również kładzie nacisk na gospodarowanie terenami w miastach w duchu
zrównoważonego rozwoju, przy traktowaniu przestrzeni jako cennego i
ograniczonego zasobu środowiska – wyjaśnia dr Anna Starzewska-Sikorska,
Koordynator Projektu LUMAT.
Ogółem
w projekcie LUMAT brało udział 13 partnerów z Austrii, Czech, Słowacji,
Niemiec, Włoch i Słowenii. Były to same miasta, ale także i instytucje jak
katowicki IETU oraz ministerstwa. Oprócz działań typowo rewitalizacyjnych, jak
w przypadku Rudy Śląskiej, uczestnicy projektu wypracowali podczas trzyletniej
współpracy szereg praktycznych rozwiązań – tzw. planów działań – wspomagających
zarządzanie przestrzenią w miejskich obszarach funkcjonalnych. Projekt
realizowany był w ramach Programu INTERREG Central Europe. Jego całkowita
wartość to ok. 10 mln zł, z czego dofinansowanie do rudzkiej „części” wyniosło
ponad 1 mln zł. Całość projektu podsumowana została podczas dwudniowej
konferencji w Muzeum Śląskim w Katowicach. Jednym z jej punktów była wizyta
ekspercka na zrewitalizowanej hałdzie.
Jeśli
chodzi o samą rewitalizację hałdy przy ul. 1 Maja w Rudzie Śląskiej, to
pierwsze rozmowy z mieszkańcami na temat jej zagospodarowania hałdy były
prowadzone już pięć lat temu, podczas prac nad Lokalnym Programem Rewitalizacji
w ramach programu Miasto3. Wówczas już mieszkańcy wskazywali, żeby hałdzie przy
ul. 1 Maja nadać funkcje rekreacyjne. – Znając zdanie mieszkańców w kwestii
zagospodarowania hałdy nawiązaliśmy współpracę z IETU i wspólnie zdecydowaliśmy
się na udział w projekcie LUMAT – informuje Grażyna Dziedzic.
Same
prace na hałdzie rozpoczęły się w styczniu 2018 r. Teraz są już praktycznie na
ukończeniu. W pierwszej kolejności dokonano stabilizacji powierzchni hałdy oraz
przeprowadzono prace ziemne, które miały na celu odpowiednio uformować
zwałowisko. Na tym etapie zagospodarowania hałdy przeprowadzono jaj dalszą
rekultywację na bazie badań naukowych oraz w konsultacji z Instytutem Ekologii
Terenów Uprzemysłowionych w Katowicach. – Rekultywacja polegała na
wprowadzeniu do podłoża wyselekcjonowanych dodatków, które będą wiązać zanieczyszczenia
w części korzeniowej roślin, tak aby nie przechodziły one do ich części
nadziemnej. W ten sposób użytkowanie hałdy i kontakt z tak nasadzonymi
roślinami będzie bezpieczny – zapewnia dr hab. Marta Pogrzeba z Instytutu
Ekologii Terenów Uprzemysłowionych w Katowicach. Co istotne, nasadzone rośliny
to specjalne gatunki traw – kostrzewa czerwona oraz życica trwała, które oprócz
właściwości fitostabilizacyjnych charakteryzują się powolnym wzrostem. W ten
sposób nie będzie potrzeby częstego ich koszenia, co będzie miało wpływ na
koszty utrzymania zieleni na hałdzie.
Kolejny
etap prac na hałdzie miał charakter infrastrukturalny. Powstała tu sieć alejek
spacerowych z nowoczesnym oświetleniem LED. Zainstalowane zostały liczne
miejsca odpoczynku – tradycyjne ławki oraz hamaki, czy specjalne przestrzenne
sześciany z zamontowanymi fotelami. Bardzo zadowoleni będą również najmłodsi.
Specjalnie dla nich przygotowany został duży plac zabaw, a także inne
urządzenia zainstalowane w różnych częściach hałdy. Do tego zainstalowana
została ścianka wspinaczkowa, a w północnej części hałdy utworzona została
oświetlona górka saneczkowa. Ponadto wybudowany został tor do jazdy na BMX.
Na
szczycie zwałowiska utworzona została górka widokowa, gdzie, dzięki
zainstalowanej lunecie, przy dobrej pogodzie będzie można podziwiać Beskidy. U
jej podnóża utworzone zostało duże zielone pole do gry. Jest to rozległy
trawnik, na którym będzie można grać np. w piłkę lub badmintona. W części hałdy
dodatkowo wydzielone zostały także miejsca do grillowania.
Oprócz
części rekreacyjnej przy realizowanym w Rudzie Śląskiej projekcie niezwykle
ważny jest również aspekt edukacyjny. Na terenie hałdy utworzona została
ścieżka historyczna i edukacyjna. – Dzięki zainstalowanym tablicom
informacyjnym można się dowiedzieć o historii tego miejsca oraz o genezie
powstania samej hałdy. Dodatkowo w kilku miejscach zostały specjalnie
wydzielone oraz opisane rośliny naturalnie występujące na tego typu obiektach,
tzw. pola metalofitów – wyjaśnia wiceprezydent Krzysztof Mejer. –
Dodatkowo w jednym miejscu na terenie hałdy zainstalowane zostały kadzie, które
kiedyś służyły do wytopu cynku. Spacerując po hałdzie można również dostrzec
ogromny spiek pohutniczy, czy blok dolomitu, które zostały wydobyte podczas
prac przy rewitalizacji. Ponadto w północnej części zwałowiska zabezpieczony
został fragment urwiska jako tzw. świadek historii. Dzięki temu można zobaczyć
przekrój hałdy i poznać jak jest ona zbudowana.
Całkowity
koszt rewitalizacji hałdy przy ul. 1 Maja ma wynieść ok. 4,5 mln zł. Oprócz
dofinansowania w ramach projektu Lumat, miasto na realizację inwestycji
pozyskało także środki unijne z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i
Gospodarki Wodnej. To z tych pieniędzy w głównej mierze zrealizowane zostały
wszystkie prace infrastrukturalne na hałdzie. Ze środków tych miasto realizuje
inny projekt o nazwie Trakt Rudzki, którego jednym z pierwszych etapów jest
właśnie zagospodarowana hałda. Trakt docelowo ma być ścieżką rowerowo–pieszą, a
miejscami także rolkarską. W ramach projektu zrewitalizowanych zostanie łącznie
7 dużych obszarów zielonych, w tym kilka parków o łącznej powierzchni 35 ha.
– Wykonany został już też fragment traktu od hałdy do ul. Czarnoleśnej.
Rozpoczęliśmy także kolejne zadanie, jakim jest rewitalizacja dawnego
amfiteatru zlokalizowanego w rejonie ul. Czarnoleśnej. Będziemy ogłaszać
przetargi na kolejne odcinki. Cały Trakt Rudzki gotowy ma być do 2020 r. –
informuje wiceprezydent Michał Pierończyk. Miasto na realizację Traktu
Rudzkiego pozyskało ogółem ponad 6 mln zł.
Jesienią
2018 r. rudzki magistrat ogłosił konkurs wśród mieszkańców na nazwę hałdy.
Wygrała nazwa „Góra Antonia” /Historia dzielnicy Wirek wiąże się z założeniem
na tym terenie w 1805 roku huty żelaza o nazwie „Antonienhütte”, czyli w
tłumaczeniu na język polski „Huta Antonia”/.
Hałda przy ul. 1 Maja jest jednym z czterech zwałowisk pocynkowych w Rudzie Śląskiej i wyróżnia się tym, że znajduje się praktycznie w centrum miasta. Zajmuje obszar 6,5 ha i jest pozostałością po działającej w tym rejonie w okresie od I połowy XIX w. do 1925 roku hucie cynku Liebe – Hoffnung. W Rudzie Śląskiej hałdy zajmują 3,5 km², czyli blisko 5 proc. powierzchni miasta. W 2015 roku udało się je wszystkie zinwentaryzować. W ten sposób na mapie miasta naniesiono 35 lokalizacji. Większość ze zinwentaryzowanych zwałowisk w mieście to hałdy pokopalniane, na których znajdują się odpady pogórnicze.
Źródło: rudaslaska.pl