1

Zagłębiowska Masa krytyczna ulicami Metropolii. Czekają atrakcyjne nagrody

Trasa o długości około 14
kilometrów przebiegająca przez trzy miasta Górnośląsko-Zagłębiowskiej
Metropolii: Sosnowiec, Będzin i Dąbrowę Górniczą, a na starcie spodziewanych
nawet 5 tysięcy rowerzystów. Tak zapowiada się 12. edycja Zagłębiowskiej Masy
Krytycznej, która wystartuje jutro (3 maja) spod dworca PKP w Sosnowcu. Na
uczestników czekają atrakcyjne nagrody. Do wygrania 12 rowerów oraz –
ufundowane przez Metropolię – pięć nagród finansowych po 1000 złotych każda.

– Jak majówka, to i fantastyczna okazja, by wsiąść na rower i spędzić czas w świetnej atmosferze, w towarzystwie nawet kilku tysięcy rowerzystów – mówi Marcin Dworak, metropolitalny oficer rowerowy o 12. edycji Zagłębiowskiej Masy Krytycznej, która już jutro (3 maja) przejedzie ulicami trzech miast Metropolii: Sosnowca, Będzina i Dąbrowy Górniczej.

– W tym roku Metropolia jest
partnerem Zagłębiowskiej Masy Krytycznej. Tak, jak dla uczestników i
organizatorów – jednym z ważniejszych zagadnień dla nas, którym zajmujemy się
od początku naszego istnienia, jest zrównoważona mobilność miejska. Chcemy
promować rower jako równorzędny środek transportu, dzięki któremu możemy
najszybciej pokonać krótkie, kilkukilometrowe dystanse – podkreśla Dworak.

Zagłębiowska Masa Krytyczna
wystartuje jutro o godz. 15 spod dworca PKP w Sosnowcu, natomiast zbiórka i
wydawanie odblaskowych kamizelek zaplanowane jest od godz. 12. Aby wziąć udział
we wspólnym przejeździe nie trzeba się wcześniej zapisywać, ale – jak
podkreślają organizatorzy – udział w Zagłębiowskiej Masie Krytycznej odbywa się
na własną odpowiedzialność uczestnika. 

Rowerzyści przejadą: ul. 3 maja, Blachnickiego i Braci Mieroszewskich w Sosnowcu, w Dąbrowie Górniczej – Aleją Róż i Królowej Jadwigi, a w Będzinie – ul. Małobądzką do Parku Dolna Syberka, gdzie zlokalizowana będzie meta tego wydarzenia.

Ponadto na uczestników czekają
atrakcyjne nagrody. Do wygrania jest 12 rowerów oraz – ufundowane przez
Metropolię – pięć nagród finansowych po 1000 złotych każda. Co trzeba zrobić?
Wszystkie odblaskowe kamizelki jutro rozdawane, będą posiadały „numer
startowy”. Na mecie przejazdu w Będzinie każdy chętny będzie mógł wrzucić swój
numerek do urny. Spośród uczestników zostanie wybranych kilkunastu
szczęśliwców, którzy – zanim nagrodę otrzymają – będą musieli odpowiedzieć na
kilka pytań.

Więcej informacji o
Zagłębiowskiej Masie Krytycznej: http://zmk.wikidot.com/niusy2;
https://www.facebook.com/events/2220632448151221/?active_tab=discussion




Wypożyczalnie rowerów miejskich zintegrowane w czterech miastach

Wypożyczasz
rower miejski w Katowicach i oddajesz go w Chorzowie, Sosnowcu albo Tychach. Od
piątku (5 kwietnia) jest to oficjalnie możliwe! Stacje rowerowe w tych czterech
miastach zostały zintegrowane i rowery standardowe można wymieniać między nimi
bez żadnych konsekwencji. Stało się to możliwe dzięki umowie pomiędzy
Górnośląsko-Zagłębiowską Metropolią, firmą Nextbike Polska i władzami tych
czterech samorządów. W maju do programu dołączą także Siemianowice
Śląskie. 

Udogodnienie
dotyczy w sumie ponad 900 rowerów standardowych, które można wypożyczyć w
chorzowskim systemie KajTeroz, katowickim City By Bike, Sosnowieckim Rowerze
Miejskim i Tyskim Rowerze. Operatorem wszystkich tych systemów jest firma
Nextbike Polska. Od 5 kwietnia 2019 r. rower wypożyczony w jednym mieście,
można oddać w innym – bez narażania się na karę finansową lub blokadę konta.


Rowerzyści korzystający z miejskich rowerów będą mogli już swobodnie
przemieszczać się pomiędzy czterema miastami Metropolii, których wypożyczalnie
zostały właśnie zintegrowane – mówi Karolina Wadowska, członek zarządu GZM.


Tak naprawdę to dla nas pierwszy krok w kierunku integracji systemów rowerowych
i część naszych działań, które mają popularyzować rower jako równorzędny środek
transportu publicznego. Naszym celem jest stworzenie największego w Europie
systemu wypożyczalni elektrycznych rowerów miejskich, które połączą całą
Metropolię. Szacujemy, że będzie on nawet dwukrotnie większy od niedawno
uruchomionej wypożyczalni na Pomorzu.  Jesteśmy
w przededniu rozstrzygnięcia przetargu ws. wyboru podmiotu, który opracuje
koncepcje funkcjonowania systemu Elektrycznego Roweru Metropolitalnego w
Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii– dodaje.

Granice
miast przestają być barierą

Uruchomienie
programu zintegrowanych wypożyczalni Nextbike zostało zainaugurowane wspólnym
przejazdem między katowickim Osiedlem Tysiąclecia a chorzowską „Żyrafą” w Parku
Śląskim. W wydarzeniu, które odbyło się w piątek (5 kwietnia) uczestniczyli
wiceprezydenci i przedstawiciele pięciu miast wraz z reprezentantami Metropolii,
a także pracownikami firmy Nextbike’a.

– Pokonaliśmy na rowerach zaledwie kilkaset metrów, a znaleźliśmy się w innym mieście, w obrębie innego systemu rowerowego. Od dziś dla użytkowników rowerów standardowych nie będzie to już miało żadnego znaczenia. Po prostu zwrócą rowery tam, gdzie będzie to wygodne – mówi Marek Pogorzelski z firmy Nextbike Polska.

Rowery
miejskie cieszą się niesłabnącą popularnością wśród mieszkańców, na co zwraca
uwagę Mariusz Skiba, wiceprezydent Katowic. Jak mówi, w stolicy Metropolii
tylko w zeszłym roku jednoślady wypożyczono ponad 200 tysięcy razy, a łącznie w
systemie zarejestrowanych jest aż 41 tysięcy katowiczan.


Z rowerów korzystają dziś zarówno studenci, seniorzy, jak i rodziny, które za
pomocą rowerów typu cargo mogą przewozić małe dzieci. Katowicki system
wystartował jako pierwszy 4 lata temu i dziś jest największym w regionie.
Cieszę się, że nasi sąsiedzi również dołączyli do sieci, a współpraca na forum
Metropolii zaowocowała możliwością relokacji rowerów między gminami, co jest
wielką zaletą dla naszych mieszkańców – zaznacza Mariusz Skiba.

Trzeba
jednak pamiętać, że możliwość relokowania pojazdów między miastami dotyczy
tylko rowerów standardowych. Rowery specjalne, np. familijne typu cargo,
czy wyposażone w fotelik do przewożenia dzieci, należy nadal zwracać w obrębie
tego samego systemu.

We wszystkich czterech miastach operatorem wypożyczalni jest Nextbike Polska. Tak jak do tej pory, rowery można wypożyczać za pomocą jednego konta w systemie na niemal tych samych zasadach – za pomocą stacji wypożyczeń lub aplikacji mobilnej.


To bardzo dobra informacja dla mieszkańców Chorzowa, ale także okolicznych
miast. To ułatwi chorzowianom dojazd do pracy i na uczelnie do Katowic, a
katowiczanom dojazd do chorzowskiego parku – zauważa Marcin Michalik,
wiceprezydent Chorzowa. 

Co
ważne, użytkownicy w związku z nowym udogodnieniem nie poniosą żadnych
dodatkowych opłat, ponieważ koszty relokowania rowerów między miastami pokrywa
Metropolia.


Cieszę się, że inicjatywa, którą w ubiegłym roku skierowaliśmy do Katowic w
sprawie unifikacji systemu, zatoczyła szerszy krąg dzięki
Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii. Mieszkaniec nie powinien się martwić do
kogo należy rower, on ma z niego korzystać – i tak się właśnie dzieje od 5
kwietnia – zauważa Grzegorz Frugalski, sekretarz Sosnowca.


Przypomnę tylko, że w Sosnowcu darmowy czas przejazdu to aż 30 minut. W tyle
minut można dojechać do Katowic – dodaje.

Przy tej okazji trzeba podkreślić, że rower wypożyczany w sosnowieckiej stacji – niezależnie czy będzie pochodził z systemu katowickiego, tyskiego czy chorzowskiego – będzie miał 30 minut darmowego czasu. Z rowerów wypożyczonych w innych miastach można bezpłatnie korzystać przez pierwsze 15 minut. Przy naliczaniu opłat za wypożyczenie obowiązuje standardowy cennik z miasta, w którym to wypożyczenie następuje.

Samorządowcy
zauważają, że mieszkańcy miast coraz chętniej wykorzystują rowery do szybkiego
przemieszczania się nie tylko w celach rekreacyjnych. 


Tyszanie uwielbiają jeździć na rowerze, coraz częściej także wykorzystują ten
środek transportu by dojechać do pracy, dlatego inwestujemy w infrastrukturę
dla rowerzystów, budujemy nowe ścieżki rowerowe, stacje napraw rowerów i
realizujemy wiele projektów z myślą o cyklistach – mówi Maciej Gramatyka,
zastępca prezydenta Tychów ds. społecznych.


W najbliższym czasie prezydent podpisze także zarządzenie ws. przyjęcia –
opracowanych przez Metropolię – standardów dla infrastruktury rowerowej.
Określają one zasady, które będą musiały być stosowane przy projektowaniu,
budowaniu i remontowaniu infrastruktury rowerowej na terenie naszego miasta –
dodaje.

Unifikacja
systemów zatacza szersze kręgi

Do
zintegrowanego systemu rowerów miejskich wkrótce dołączą także Siemianowice
Śląskie, w których wypożyczalnie rowerów zaczną funkcjonować już w maju.


Bardzo się cieszymy, że w Siemianowicach Śląskich, gdy sezon miejskich rowerów
ruszy, a stanie się to już w pierwszych dniach maja, nasz system będzie
kompatybilny z innymi miastami – mówi Adam Skowronek, sekretarz miasta.

– Warto
w tym momencie dodać, że wielu rowerzystów spoza Siemianowic Śląskich ucieszy
fakt, że w tym roku rozszerzamy infrastrukturę stacji rowerowych z czterech do
dziesięciu, dzięki czemu miłośnicy jednośladów będą mogli zaparkować i
wypożyczyć rowery jeszcze bliżej popularnych obiektów rekreacyjnych miasta.

W
programie zintegrowanego systemu rowerów miejskich biorą udział Chorzów,
Katowice, Sosnowiec, Tychy i – od maja – Siemianowice Śląskie.




Metropolia ogłosiła przetarg na dostawę rowerów elektrycznych

Przetarg na dostawę 230 rowerów elektrycznych ogłosiła Górnośląsko-Zagłębiowska Metropolia. Zainteresowane firmy mają czas na składanie ofert do 26 kwietnia 2019 r. Pojazdy trafią do urzędników, policjantów i strażników miejskich z 41 gmin Metropolii.

Fabrycznie nowe rowery elektryczne z logotypami Metropolii, które będą serwisowane co najmniej raz do roku w okresie trwania gwarancji – takie są niektóre z wymagań, zawarte w ogłoszeniu o przetargu na dostawę 230 rowerów elektrycznych. Pojazdy będą wyposażone w sakwy, pełne oświetlenie, a także silniki o pojemności nie mniejszej niż 500 Wh, które pozwolą przejechać minimum 60 km ze wspomaganiem elektrycznym.

Rowery trafią do urzędników, policjantów i strażników miejskich. Najwięcej pojazdów trafi do Katowic (11 sztuk) oraz Bytomia, Gliwic, Zabrza i Sosnowca (po 10 sztuk). Dobierając liczbę rowerów, które trafią do poszczególnych gmin, brano pod uwagę takie czynniki jak: gęstość zaludnienia gminy; powierzchnia gminy; obecność i liczba jednostek policji; obecność i liczna jednostek straży gminnych bądź miejskich.

Przy wyborze najkorzystniejszej oferty decydować będzie szereg czynników. Najważniejszym z nich będzie kryterium cenowe, które stanowi 60 proc. oceny oferty. Pozostałe kryteria to terminy dostawy i okres gwarancji oraz rękojmi.

Rowery mają trafić do miast i gmin GZM jeszcze w tym roku. Więcej na ten temat czytaj >>TUTAJ<<

Przetarg dostępny jest >>TUTAJ<<




Wypożyczalnie rowerów zintegrowane w czterech miastach Metropolii. Zmiany od 5 kwietnia

Katowice, Chorzów, Sosnowiec oraz Tychy. To pierwsze cztery miasta Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii, które właśnie podpisały porozumienie z firmą Nextbike. Dzięki temu za kilkanaście dni, 5 kwietnia, wypożyczając rower w jednym z tych miast, będzie można go oddać w innym. Należy pamiętać, że dotyczy to tylko rowerów standardowych. 

Rower miejski wypożyczony – na przykład – przy „Ślimaku” w Sosnowcu, a zwrócony na rynku w Katowicach, przy żyrafie w Parku Śląskim czy na Paprocanach w Tychach – taka sytuacja za kilkanaście dni nikogo już nie będzie dziwić i nie będzie skutkować zablokowaniem konta użytkownika.

Od 5 kwietnia 2019 roku wejdą w życie zmiany w regulaminach czterech miejskich wypożyczalni rowerowych, obsługiwanych przez firmę Nextbike, które właśnie to umożliwią. Koszty związane z relokacją rowerów pokryje Górnośląsko-Zagłębiowska Metropolia.

Osoby korzystające z wypożyczalni muszą natomiast pamiętać, że możliwość relokacji będzie dotyczyć wyłącznie rowerów standardowych. To znaczy, że rowery typu tandem, dziecięcy, familijny albo cargo dalej będzie można wypożyczać i oddawać wyłącznie w obrębie jednego miasta. Wynika to z faktu, że oferta dotycząca rowerów specjalnych w poszczególnych wypożyczalniach nie jest jednolita i wymaga odpowiednio dostosowanych stojaków.

– Bardzo nas cieszy tak pozytywny odzew rowerzystów, którzy już niebawem będą mogli swobodnie przemieszczać się rowerami miejskimi pomiędzy Katowicami, Chorzowem, Sosnowcem oraz Tychami – mówi Marcin Dworak, metropolitalny oficer rowerowy.

– Umożliwienie relokacji rowerów pomiędzy miastami, to dla nas tak naprawdę początek drogi. Naszym celem jest to, aby podróżowanie po Metropolii było wygodne, bez względu na to, jaki środek transportu publicznego wybierzemy. Krótkich, ok. 5-kilometrowych dystansów nie pokonamy szybciej niż na rowerze właśnie. A o ile jest to zdrowsze dla nas samych – dodaje.

Umożliwienie relokacji rowerów miejskich dotyczy na razie czterech miast Metropolii, w których dostawcą usługi jest firma Nextbike. Miasta te podpisały porozumienie dotyczące aktualizacji regulaminów swoich wypożyczalni. Użytkownicy tych systemów muszą zostać poinformowani z dwutygodniowym wyprzedzeniem o planowanych zmianach, a więc w tym przypadku możliwość relokacji zacznie obowiązywać od 5 kwietnia 2019 roku.




Rowery elektryczne dla urzędników. Rozmowa z oficerem rowerowym

Metropolia kupi 230 rowerów elektrycznych, które trafią do miast i gmin GZM. Read more about Central European Dorne Demonstrator Będą one służyć do celów służbowych urzędnikom, strażnikom miejskim oraz policjantom << O tym pomyśle rozmawiamy z Marcinem Dworakiem, metropolitalnym oficerem rowerowym.

Skąd pomysł Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii na zakup 230 rowerów elektrycznych?

Marcin Dworak: – W naszym kraju rowery cały czas kojarzą się ze sportem i rekreacją, tymczasem my chcemy, aby mieszkańcy zaczęli je postrzegać przede wszystkim jako równorzędny środek transportu. Badania pokazują, że przeciętna odległość w ramach podróży obligatoryjnych po Metropolii (dom-szkoła/praca-dom) wynosi do 5 km. Do pokonania takiej odległości, jeśli weźmiemy pod uwagę czas podróży „od drzwi do drzwi”, nie ma obecnie szybszego środka transportu niż rower. Dlatego też projekt „Rowerem lub na kole”, którego celem jest promowanie zrównoważonej mobilności miejskiej – korzystania z różnych środków transportu, adekwatnych do dystansu, który chcemy pokonać. Kupujemy rowery z napędem elektrycznym w celach komunikacyjnych, a nie rekreacyjnych. Chcemy pokazać, że każdy może się przesiąść z samochodu na rower. Zaczynamy od siebie.

W jaki sposób zakup rowerów dla urzędników ma przekonać do rowerów mieszkańców?

– Długofalowo naszym celem jest zmniejszenie liczby samochodów na ulicach. Żeby to osiągnąć, potrzebne są zmiany nawyków mobilności u wszystkich mieszkańców regionu, a jak wiadomo, wszelkie zmiany należy zaczynać od siebie. Zdajemy sobie sprawę, że do zmiany codziennych nawyków komunikacyjnych nie dojdzie z dnia na dzień, lecz cały proces musi być rozłożony w czasie. Rowery dla urzędników i służb mundurowych to tylko jeden z etapów naszych działań, choć jest to niezwykle ważny etap. Policjanci na samą informację, że chcemy ich wyposażyć w rowery, powiedzieli, że przyjmą każdą liczbę.

Czy nie lepiej byłoby zainwestować pieniądze w rozbudowę dróg rowerowych, a dopiero później w rowery?

– Mamy wielkie plany związane z inwestycjami w infrastrukturę rowerową: gotowe jest już studium tras rowerowych, zaczęliśmy prace nad koncepcją i skończyliśmy opracowywać standardy i wytyczne kształtowania infrastruktury rowerowej. Warto dodać, że koszt wybudowania 1 km drogi rowerowej waha się od 800 tys. do 1,3 mln zł. Jakość infrastruktury rowerowej najlepiej można ocenić z perspektywy jej użytkownika. Skoro urzędnicy decydują o kształcie i wykonaniu dróg dla rowerów, sami muszą z tych rowerów korzystać. Dlatego właśnie kupujemy rowery m.in. z myślą o urzędnikach.

Kiedy rowery trafią do urzędników i służb mundurowych?

– Planujemy zakupić i dostarczyć rowery jeszcze w 2019 r.

Kto będzie producentem rowerów i jaka będzie ich specyfikacja?

– O tym, jakiej produkcji będą to rowery, zadecyduje wynik przetargu, który chcemy ogłosić w lutym 2019 r. Wybierzemy najkorzystniejszą ofertę. Będziemy wymagać, aby były to rowery o wadze do 33 kg, wyposażone w sakwy i zapięcia, a także baterię litowo-jonową o pojemności 500 Wh. Tego typu rower powinien gwarantować zasięg jazdy ze wspomaganiem do 60 km.

Ile będą kosztować tego typu rowery?

– Na zakup 230 rowerów przewidzieliśmy maksymalnie do 2 mln zł. Kryterium ceny będzie jednym z ważniejszych, które będą brane pod uwagę podczas przetargu.

Ile wyniosą koszty serwisowania tych rowerów?

– Serwisowanie gwarancyjne będzie leżeć w gestii firmy, która dostarczy nam rowery w wyniku przetargu. Długość okresu gwarancyjnego będzie kolejnym kryterium, na które zwrócimy szczególną uwagę przy wyborze najkorzystniejszej oferty. Gdy okres gwarancyjny się skończy, obowiązek serwisowania przejmą urzędy miast i gmin, do których te rowery trafią. Urzędy będą odpowiadać za rowery tak, jak obecnie ma to miejsce w przypadku samochodów służbowych.

Czy nie lepiej byłoby kupić rowery tradycyjne, które są dużo tańsze?

– Wybraliśmy rowery miejskie ze wspomaganiem elektrycznym między innymi dlatego, że możliwa jest na nich komfortowa podróż służbowa w stroju oficjalnym. Decydującym czynnikiem był aspekt komunikacyjny, a nie rekreacyjny. Poza tym chcemy iść z duchem czasu. W Polsce sprzedaż rowerów z tego typu napędem wciąż jest marginalna, tymczasem w Niemczech, Austrii czy Francji, sprzedaż rowerów elektrycznych zaczyna dominować nad tymi tradycyjnymi. Z rowerów elektrycznych chętnie korzystają też służby mundurowe, czego przykładem są właśnie Niemcy. U naszych zachodnich sąsiadów widok policjanta na rowerze elektrycznym nikogo dziś nie dziwi. Dodajmy, że pieszo, 1km pokonujemy w 15 minut, rowerem analogowym zajmuje to 4 min a na rowerze ze wspomaganiem elektrycznym ten czas ulega kolejnemu skróceniu, zaś wysiłek jest porównywalny z szybszym marszem.

Trudno wyobrazić sobie, aby rower wyposażony w napęd elektryczny promował zdrowe nawyki.

– Pamiętajmy, że rower elektryczny nie zwalnia użytkownika z obowiązku pedałowania. Jak każdy rower, tak i ten napędzamy siłą własnych mięśni. Silnik elektryczny stanowi jedynie uzupełnienie, dzięki czemu wysiłek fizyczny jest mniejszy. Poza tym każdy rodzaj aktywności fizycznej jest lepszy niż siedzenie za kierownicą auta. Więcej rowerzystów, to także mniej samochodów na ulicach. A mniej samochodów oznacza mniej zanieczyszczeń, którymi na co dzień wszyscy oddychamy.

Niektórzy uważają, że rowery elektryczne to pewna forma „prezentów” dla urzędników.

– Trudno nazwać prezentem coś, co ma służyć jako narzędzie do wykonywania obowiązków służbowych w czasie pracy. Nikt w ten sposób nie postrzega służbowych laptopów czy smartfonów, które w wielu firmach stanowią dzisiaj standard. Dzięki rowerom elektrycznym urzędnicy w ramach swoich obowiązków nie będą musieli korzystać ze służbowych samochodów na krótkich i średnich dystansach, bo znacznie szybciej pokonają je przy użyciu rowerów. Poza tym urzędy zatrudniają setki pracowników, zaś rowerów będzie przydzielone po kilka na jeden urząd – maksymalnie 11 sztuk. Nie będą one do nikogo przypisane imiennie.

Czy korzystanie z rowerów elektrycznych przez urzędników będzie obowiązkowe?

– Nikt nie będzie nikogo zmuszał do jazdy na rowerze elektrycznym. Podróżowanie tymi rowerami będzie dobrowolne, ale jestem przekonany, że jeśli ktoś raz spróbuje jazdy na rowerze tego typu, to chętnie będzie do niego wracał. Elektryczne rowery miejskie pozwalają szybko i wygodnie się przemieścić, a także rozwiązują problem z szukaniem parkingu.

Czy Metropolia planuje zakup rowerów elektrycznych z myślą o mieszkańcach?

– Rowery elektryczne dla urzędników i służb mundurowych to tylko część działań z zakresu naszej polityki rowerowej. Pracujemy cały czas nad uruchomieniem sieci wypożyczalni miejskich rowerów elektrycznych, z których będą korzystać także mieszkańcy. Na pilotaż tego programu, który nazwaliśmy Rowerem Metropolitalnym, planujemy przeznaczyć kwotę 23 mln zł. Docelowo Rower Metropolitalny ma być największą tego typu wypożyczalnią w Europie.




Elektryczne rowery dla urzędników, policjantów i strażników miejskich

230 rowerów elektrycznych trafi do miast i gmin Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii. Będą służyć urzędnikom, strażnikom miejskim oraz policjantom. Wszystko po to, aby promować zrównoważoną mobilność miejską i zdrowe nawyki. Rowery mają trafić do gmin Metropolii jeszcze w tym roku. Kwota, jaką GZM planuje przeznaczyć na ten cel, wyniesie ok. 2 mln zł. 

Zasięg jazdy ze wspomaganiem do 60 km; bateria litowo-jonowa o pojemności 500 Wh; waga nieprzekraczająca 33 kg; sakwy na bagaż oraz zapięcie rowerowe w formie blokady. To tylko kilka z wymagań, jakie musi spełnić 230 rowerów elektrycznych, które jeszcze w tym roku mają trafić do urzędników, policjantów i strażników miejskich z Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii.

We wtorek (29 stycznia) Zgromadzenie GZM przyjęło uchwałę w tej sprawie. Elektryczne rowery zostaną przekazane do 41 miast i gmin w ramach programu „Rowerem lub na kole”, którego celem jest zmiana nawyków transportowych.

– Popularyzowanie rowerów jako równorzędnego środka transportu stanowi jeden z elementów naszych działań strategicznych do 2022 roku – mówi Karolina Wadowska, członek zarządu GZM.

– Rowery zakupione przez Metropolię zostaną przekazane gminom w oparciu o wnioski ws. udzielenia pomocy rzeczowej. Z rowerów będą korzystali zarówno urzędnicy, jak i przedstawiciele straży miejskich czy policji. Chcemy w ten sposób promować zrównoważoną mobilność miejską oraz zdrowe nawyki – dodaje.

Marcin Dworak, metropolitalny oficer rowerowy zauważa, że średnia odległość pokonywania przez mieszkańców Metropolii w ramach podróży obligatoryjnych, czyli z domu do pracy lub szkoły i z powrotem, wynosi ok. 5,2 km.

– Podróże służbowe nie powinny być dłuższe, zatem służbowy rower ze wspomaganiem elektrycznym wydaje się idealnym rozwiązaniem. Zamawiamy rowery miejskie z pełnymi błotnikami, które pozwalają na podróżowanie w pozycji wyprostowanej, w stroju oficjalnym. Dla mnie jazda na tego typu rowerze, to wysiłek na poziomie trochę szybszego marszu – mówi Dworak.

Najwięcej rowerów elektrycznych, bo 11, trafi do Katowic, natomiast po 10 do Bytomia, Gliwic, Zabrza i Sosnowca.  Urzędnicy i przedstawiciele służb mundurowych będą z nich korzystać jeszcze w tym roku.

Dodajmy, że program „Rowerem lub na kole”, to nie jedyne działanie Metropolii w zakresie polityki rowerowej. Wśród nich znalazło się m.in. zaktualizowanie „Standardów i wytycznych kształtowania infrastruktury rowerowej”. Celem tego dokumentu jest ujednolicenie standardów, jakie powinny spełniać drogi rowerowe w Metropolii. Chodzi tu m.in. o szerokość jezdni czy rodzaj stosowanej nawierzchni.

W minionym roku opracowane zostało również „Studium tras rowerowych”, w którym zaprezentowano „rowerowy układ krwionośny” Metropolii, czyli propozycję przebiegu ponad 1500 km dróg rowerowych.

Ponadto Metropolia planuje uruchomić wypożyczalnię rowerów miejskich, której celem jest poszerzenie oferty transportowej i poprawa mobilność jej mieszkańców. W programie działań strategicznych do roku 2022, na uruchomienie programu pilotażowego Roweru Metropolitalnego przewidziano 23 mln złotych.




Wspólne standardy dla dróg rowerowych. Spotkanie w poniedziałek

 

Szerokość dróg dla rowerów, ich geometria czy rodzaj stosowanej nawierzchni – wszystkie te elementy mają zostać ujednolicone na poziomie metropolitalnym. Górnośląsko-Zagłębiowska Metropolia pracuje nad nowelizacją „Standardów i wytycznych kształtowania infrastruktury rowerowej”. Dlatego też zaprasza wszystkich zainteresowanych tematyką rowerową oraz organizacje pozarządowe do udziału w konsultacjach tego dokumentu. Spotkanie odbędzie się 3 grudnia o godz. 17 w siedzibie GZM.

–  Chcemy wprowadzić jednolite standardy na poziomie planowania, projektowania i wykonywania infrastruktury rowerowej w Metropolii – mówi Marcin Dworak, metropolitalny oficer rowerowy.

– Dokument, który mieliśmy do tej pory, stanowił swego rodzaju katalog dobrych praktyk. Teraz chcemy stworzyć standardy, które będą stosowane przez miasta i gminy Metropolii. W pracach nad nowelizacją szczególnie ważny jest dla nas głos środowiska rowerzystów, dlatego właśnie zapraszamy do wzięcia udziału w tych konsultacjach – dodaje.

Standardy i wytyczne infrastruktury rowerowej po raz pierwszy zostały opracowane przez Górnośląski Związek Metropolitalny, który funkcjonował przed powołaniem samej Metropolii.

Prace nad nowelizacją dokumentu trwają od kilku miesięcy. Standardy dla budowy dróg rowerowych były już konsultowane ze wszystkimi miastami i gminami członkowskimi GZM. Teraz efekty tych prac zostaną zaprezentowane mieszkańcom oraz organizacjom pozarządowym. Zainteresowani tematyką rowerową będą mogli zgłosić swoje propozycje zmian.

Spotkanie odbędzie się w poniedziałek (3 grudnia) w siedzibie Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii (ul. Barbary 21A w Katowicach) o godz. 17 w sali nr 226.




Metropolia przyjazna rowerom. Ostatnia szansa na zgłoszenie uwag

Studium tras rowerowych dla Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii niemal gotowe. Ale przed nami ostatnia szansa na zgłoszenie końcowych uwag do opracowanego dokumentu. Spotkanie z przedstawicielami organizacji pozarządowych i mieszkańcami zainteresowanymi tematyką rowerową, odbędzie się 6 września (czwartek) o godz. 17 w siedzibie GZM.

– Jesteśmy na ostatniej prostej, jeśli chodzi o prace nad studium tras rowerowych, czyli „rowerowym układem krwionośnym”, który w przyszłości ma połączyć wszystkie miasta i gminy Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii – mówi Marcin Dworak, metropolitalny oficer rowerowy.

– Zanim jednak prace nad dokumentem zostaną zakończone, chcemy postawić „kropkę nad i” i poprosić przedstawicieli organizacji pozarządowych oraz mieszkańców, zainteresowanych tematyką rowerową, o ostatnie sugestie, które mogłyby zostać wprowadzone do tego opracowania – dodaje.

Wstępny projekt studium tras rowerowych został zaprezentowany pod koniec czerwca, a mieszkańcy, organizacje pozarządowe oraz przedstawiciele miast i gmin Metropolii, mieli miesiąc na naniesienie swoich propozycji zmian do udostępnionej mapy, obrazującej planowany przebieg tras.

Przypomnijmy, że w dokumencie przedstawiono wówczas przebieg 85 tras rowerowych, o łącznej długości ok. 1500 km. Część z nich pokrywa się z już istniejącymi drogami, część z tymi, które są w fazie realizacji, a część to koncepcja budowy całkiem nowych dróg, by połączyć rowerowo cały obszar Metropolii.

Spotkanie, podczas którego wszyscy zainteresowani będą mogli zapoznać się z dokumentem po uwzględnionych zmianach, odbędzie się 6 września 2018 roku o godz. 17 w siedzibie Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii (ul. Barbary 21 A, Katowice) w sali 226.

_________________________________

Informacja dot. studium, którą wysyłałam pod koniec czerwca: https://metropoliajedziemy.pl/aktualnosci/1500-km-dla-rowerow-w-metropolii-to-wstepny-projekt-systemu-tras-rowerowych




Całoroczny, samoobsługowy Rower Metropolitalny? Trwa nabór zgłoszeń do dialogu technicznego

Przedstawiciele firm, które są operatorami systemów rowerów miejskich; eksperci, specjalizujący się w tematyce rowerowej oraz przedstawiciele organizacji cyklistów. To między innymi te osoby, Górnośląsko-Zagłębiowska Metropolia zaprasza do wzięcia udziału w dialogu technicznym, którego efektem będzie wypracowanie najważniejszych założeń modelu funkcjonowania systemu Roweru Metropolitalnego. Czas na zgłoszenia? Do poniedziałku (18 czerwca) do godz. 10.

Dialog techniczny to jedna z możliwości, której zastosowanie przewidziane zostało w prawie zamówień publicznych. Ma charakter doradczy i nie jest równoznaczny z ogłoszeniem przetargu. To etap poprzedzający ewentualne ogłoszenie takiego postępowania, a jego celem jest uzyskanie informacji, potrzebnych do precyzyjnego opisu przyszłego zamówienia.

– Najprościej mówiąc: w dialogu technicznym chcemy poznać możliwości rynkowe, technologiczne, systemowe, jak również poznać opinie specjalistów co do różnych wariantów funkcjonowania Roweru Metropolitalnego – wyjaśnia Marcin Marczak, dyrektor Departamentu Planowania Przestrzennego GZM.

– Mamy pewne własne założenia i marzenia odnośnie tego jak Rower Metropolitalny mógłby funkcjonować, ale musimy je teraz skonfrontować z rzeczywistością i faktycznymi możliwościami rynkowymi. Po przeprowadzonym dialogu, skoncentrujemy się na kilku wariantach, przeanalizujemy je, a następnie wybierzemy ten najbardziej optymalny, który będziemy chcieli, aby znalazł się w założeniach przetargowych – dodaje Marczak.

Podczas dialogu technicznego analizowana będzie m.in. możliwość zastosowania systemów, pozwalających na to, by Rower Metropolitalny mógł funkcjonować przez cały rok, aby był samoobsługowy i umożliwiał zwrócenia go przez całą dobą, we wszystkie dni tygodnia, w określonej strefie. W trakcie tego postępowania oszacowana zostanie również wartość takiego zamówienia oraz czas, na jaki powinna zostać zawarta umowa.

Uczestnicy dialogu będą również zastanawiać się nad wskazaniem najbardziej optymalnej formuły, w jakiej Rower Metropolitalny miałby funkcjonować: czy Metropolia powinna kupić własne rowery i wybrać jedynie operatora tej usługi, albo też czy całą realizację tego zamówienia zlecić firmie, która wygra przetarg? Określone zostanie również jakie rodzaje rowerów i ile sztuk z danego rodzaju powinno znaleźć się w systemie metropolitalnym: ile rowerów cargo, dla dzieci, tandemów, a nawet… elektrycznych. „Pod lupę” zostaną również wzięte warianty dotyczące tego w jaki sposób w Rowerze Metropolitalnym można byłoby wykorzystać kartę ŚKUP i tego czy można byłoby za jej pomocą płacić za przejazd lub mieć zakodowany abonament.

Pierwsze spotkania z uczestnikami dialogu technicznego ws. Roweru Metropolitalnego planowane są pod koniec czerwca, a ich koniec przewidywany jest w pierwszej połowie lipca. Jego zakończenie uzależnione jest od liczby otrzymanych przez Metropolię zgłoszeń.

Nabór wniosków osób, zainteresowanych wzięciem udziału w tym dialogu, upływa 18 czerwca o godz. 10. Formularze zgłoszeniowe można wysyłać pocztą na adres: „Górnośląsko-Zagłębiowska Metropolia,  ul.  Barbary  21A,  40-053 Katowice, biuro podawcze, II piętro, pokój  249” lub za pośrednictwem  poczty  elektronicznej na adres kancelaria@metropoliagzm.pl. Wybierając wysyłkę zgłoszenia pocztą lub kurierem, należy pamiętać, że liczy się data i godzina jej faktycznego wpływu do Urzędu Metropolitalnego.

Górnośląsko-Zagłębiowska Metropolia pracuje nad tym, aby metropolitalnymi rowerami można było jeździć od przyszłorocznej wiosny. W budżecie na 2018 rok na realizację tego zadania zaplanowanych zostało 6 milionów złotych.