1

Śmieciowa aplikacja podpowie jak segregować odpady

Nie
pamiętasz, kiedy z Twojej posesji są odbierane śmieci? Zastanawiasz się, do
którego pojemnika wyrzucić lustro, folię aluminiową, styropian czy blistry po
lekach? Od dziś możesz szybko sprawdzić to w swoim smartfonie. Dla
mieszkańców Rudy Śląskiej uruchomiona została właśnie bezpłatna usługa
EcoHarmonogram. Aplikacja wyszukuje terminy odbioru odpadów
dla konkretnego adresu, przypomina o nadchodzącym wywozie oraz dostarcza
wszystkich niezbędnych informacji potrzebnych do prawidłowego sortowania
odpadów. Za jej pomocą można też zgłaszać nieprawidłowości dotyczące
harmonogramu odbioru śmieci czy przepełnionych pojemników na odpady.

Ta aplikacja będzie dużym ułatwieniem w
szczególności dla mieszkańców domów jednorodzinnych
– tłumaczy prezydent
Grażyna Dziedzic. – Do tej pory harmonogramy wywozu odpadów otrzymywali oni
w formie papierowej lub pobierali je ze strony urzędu miasta. Teraz wszystkie
niezbędne terminy będą mieli w swoim smartfonie, który przypomni im, kiedy
wystawić przed dom pojemniki i worki na śmieci.
Taką aplikację powinien
jednak zainstalować sobie każdy mieszkaniec miasta, bo nie dość, że za jej
pomocą można szybko zgłosić nieprawidłowości dotyczące wywozu śmieci,
to jeszcze ma ona walor edukacyjny, który jest ważny w kontekście ochrony
środowiska oraz zwiększających się poziomów recyklingu papieru, szkła, metali
i tworzyw sztucznych
– tłumaczy.

Przypomnijmy, że w 2013 roku, kiedy wszedł
ustawowy obowiązek segregacji, próg wymaganego poziomu recyklingu wynosił 12%.
Do 2017 r. co roku zwiększał się o 2%, w 2017 r. osiągnął więc 20%.
Od 2018 r. poziom wymaganego recyklingu co roku rośnie o 10%. W 2018
r. trzeba więc było wysegregować 30% tych odpadów, w 2019 roku będzie to
poziom 40%, a w 2020 roku aż 50%. Wskaźniki osiągnięte
w Rudzie Śląskiej w tym zakresie to odpowiednio 12,08% w 2013
r., 14,52% w 2014 r., 16,36% w 2015 r., 19% w 2016 r., 20%
w 2017 r., a w 2018 r. 30%. – W ostatnich latach poziom segregacji
w naszym mieście powoli rośnie, trzeba jednak pamiętać, że wymagane
poziomy rosną jeszcze szybciej. Jeżeli nie zwiększymy znacząco segregacji, to
w 2020 r. kara dla miasta za nieosiągnięcie wskaźników może być
liczona w setkach tysięcy złotych
 – ostrzega wiceprezydent
Krzysztof Mejer.

Jak
działa aplikacja?

Harmonogram: Za pomocą
aplikacji mobilnej EcoHarmonogram mieszkańcy wyszukują swój harmonogram odbioru
odpadów komunalnych za pomocą adresu. W ten sposób otrzymują tylko
i wyłącznie harmonogram przypisany do danej posesji. Użytkownicy otrzymują
też automatyczne powiadomienia o nadchodzących terminach wywozu odpadów
komunalnych. Co ważne, użytkownik może skonfigurować sobie termin otrzymywania powiadomienia.
Możliwe jest również ustawienie godziny przypomnienia (domyślnie jest to
godzina 18:00). Ponadto każdy użytkownik aplikacji ma dostęp do
specjalnego widoku, na którym znajdują się wszystkie frakcje odpadów wraz
z najbliższym terminem wywozu dla danej frakcji. Mieszkańcy mają też wgląd
do wszystkich terminów odbioru odpadów z podziałem na miesiące. Aplikacja
przypomina również o terminach płatności.

Synchronizacja
z kalendarzem:
Za pomocą wtyczki EcoHarmonogram
mieszkaniec może pobrać kalendarz obioru odpadów w formacie ICS. Format ten
jest standardem kalendarza obsługiwanym przez większość firm dostarczających
aplikacje kalendarzy: Google, Apple, Microsoft. Użytkownik pobierając kalendarz
podaje swój adres mailowy, dzięki czemu może otrzymywać wszystkie aktualizacje
terminów odbioru odpadów drogą e-mail automatycznie po ich opublikowaniu przez
miasto. Dodatkowo z poziomu aplikacji android można dokonać automatycznej
synchronizacji z kalendarzem Google.

Wiadomości
push:

Za pomocą aplikacji Urząd Miasta ma możliwość wysyłania bezpłatnych wiadomości
na urządzenia mobilne. O otrzymaniu takiej wiadomości użytkownik będzie
poinformowany w sposób podobny do otrzymania wiadomości SMS. Wysyłając
wiadomość urzędnicy mogą dodatkowo wybrać filtr ograniczający odbiorców
wiadomości do danej ulicy lub kilku ulic.

Informacje o PSZOK: Z
poziomu aplikacji każdy mieszkaniec ma szybki dostęp do informacji
na temat Punktów Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych takich jak: adres
(z załączoną mapą Google Maps), godziny otwarcia, co należy oddawać, czego nie
należy oddawać.

Eko-edukacja
– jak segregować:

W aplikacji mobilnej dostępne są informacje o frakcjach, na jakie należy
sortować odpady komunalne. Dodatkowo mieszkańcy mają dostęp do wyszukiwarki
odpadów. Po wpisaniu odpadu np. lustro, bateria czy opony mieszkaniec
otrzyma szczegółową informację, do którego pojemnika lub worka należy
wrzucić wpisany odpad lub gdzie jeszcze można go oddać (np.: przeterminowane
leki można oddawać do aptek). Dodatkowo w aplikacji mobilnej zamieszczone są
informacje dotyczące punktów odbioru leków przeterminowanych.

Zgłoś
problem:
Osoby, które zainstalują aplikację, mają możliwość
tworzenia zgłoszeń o nieprawidłowościach. Żeby to zrobić trzeba będzie
podać typ zgłoszenia oraz uzupełnić opis problemu. Mieszkańcy mogą też dodać
lokalizację GPS, załączyć zdjęcie oraz podać dane kontaktowe.

Jakość
powietrza:

Za pomocą aplikacji można też zobaczyć dane o jakości powietrza na terenie Rudy
Śląskiej.

Dostępność: Aplikacja mobilna jest dostępna nieodpłatnie na systemy operacyjne Android, iOS oraz Windows Phone. Instalacja aplikacji odbywa się ze sklepów Google Play, Widows Store oraz App Store. W 2018 roku w Rudzie Śląskiej zebrano prawie 58 tysięcy ton śmieci, w tym ponad 38 tys. ton odpadów zmieszanych. W tym okresie wysegregowano ponad 797 t papieru i tektury, ponad 1436 t opakowań  z tworzyw sztucznych, 5,5 t opakowań z metali, 1,5 t opakowań wielomateriałowych, ponad 1471 t szkła, ponad 5916 t gruzu oraz 6229 t biomasy. Do tego dochodzą jeszcze m.in. odpady wielkogabarytowe, takie jak meble, a także elektroodpady czy baterie i przeterminowane leki.

Źródło: rudaslaska.pl




Modelowa rewitalizacja pocynkowej hałdy. Podsumowanie międzynarodowego projektu

Rewitalizacja
pocynkowej hałdy w Rudzie Śląskiej udanym przykładem rozwiązań z zakresu
zagospodarowania miejskich przestrzeni. Podsumowany został właśnie
międzynarodowy projektu Lumat, w ramach którego zrealizowano inwestycję w
Rudzie Śląskiej. Jednym z punktów dwudniowych debat partnerów z europejskich
instytucji badawczych, miast i ministerstw był ekspercki spacer po
zrewitalizowanej hałdzie.


To dla nas nobilitacja, że możemy wyznaczać trendy i to w tak ważnej
dziedzinie, jak zagospodarowanie terenów poprzemysłowych –
podkreśla
prezydent Grażyna Dziedzic.Okazuje się, że przy rewitalizacji
pocynkowej hałdy w Rudzie Śląskiej po raz pierwszy na taką skalę w kraju
zastosowano wspomaganą fitostabilizację, czyli wprowadzenie do podłoża
odpowiednich dodatków ograniczających biodostępność metali ciężkich oraz wysiew
odpowiednio wyselekcjonowanych gatunków traw, które nie pobierają
zanieczyszczeń do części nadziemnej (zielonej). Rudzka hałda jest też
największym do tej pory tego typu obiektem, który ze zdegradowanego
przeobrażony został w bezpieczną zieloną przestrzeń publiczną.

Udana
rewitalizacja hałdy nie byłaby możliwa, gdyby nie zaangażowanie i wkład
ekspercki Instytutu Ekologii Terenów Uprzemysłowionych w Katowicach /IETU/. To
właśnie ta instytucja badawcza była koordynatorem kończącego się właśnie
międzynarodowego projektu Lumat. – Idea projektu zrodziła się jako
kontynuacja doświadczeń zdobytych przy realizacji projektu CIRCUSE dotyczącego
zarządzania wielokrotnym wykorzystywaniem terenów w obszarach miejskich. LUMAT
również kładzie nacisk na gospodarowanie terenami w miastach w duchu
zrównoważonego rozwoju, przy traktowaniu przestrzeni jako cennego i
ograniczonego zasobu środowiska
– wyjaśnia dr Anna Starzewska-Sikorska,
Koordynator Projektu LUMAT.

Ogółem
w projekcie LUMAT brało udział 13 partnerów z Austrii, Czech, Słowacji,
Niemiec, Włoch i Słowenii. Były to same miasta, ale także i instytucje jak
katowicki IETU oraz ministerstwa. Oprócz działań typowo rewitalizacyjnych, jak
w przypadku Rudy Śląskiej, uczestnicy projektu wypracowali podczas trzyletniej
współpracy szereg praktycznych rozwiązań – tzw. planów działań – wspomagających
zarządzanie przestrzenią w miejskich obszarach funkcjonalnych. Projekt
realizowany był w ramach Programu INTERREG Central Europe. Jego całkowita
wartość to ok. 10 mln zł, z czego dofinansowanie do rudzkiej „części” wyniosło
ponad 1 mln zł. Całość projektu podsumowana została podczas dwudniowej
konferencji w Muzeum Śląskim w Katowicach. Jednym z jej punktów była wizyta
ekspercka na zrewitalizowanej hałdzie.

Jeśli
chodzi o samą rewitalizację hałdy przy ul. 1 Maja w Rudzie Śląskiej, to
pierwsze rozmowy z mieszkańcami na temat jej zagospodarowania hałdy były
prowadzone już pięć lat temu, podczas prac nad Lokalnym Programem Rewitalizacji
w ramach programu Miasto3. Wówczas już mieszkańcy wskazywali, żeby hałdzie przy
ul. 1 Maja nadać funkcje rekreacyjne. – Znając zdanie mieszkańców w kwestii
zagospodarowania hałdy nawiązaliśmy współpracę z IETU i wspólnie zdecydowaliśmy
się na udział w projekcie LUMAT
– informuje Grażyna Dziedzic.

Same
prace na hałdzie rozpoczęły się w styczniu 2018 r. Teraz są już praktycznie na
ukończeniu. W pierwszej kolejności dokonano stabilizacji powierzchni hałdy oraz
przeprowadzono prace ziemne, które miały na celu odpowiednio uformować
zwałowisko. Na tym etapie zagospodarowania hałdy przeprowadzono jaj dalszą
rekultywację na bazie badań naukowych oraz w konsultacji z Instytutem Ekologii
Terenów Uprzemysłowionych w Katowicach. – Rekultywacja polegała na
wprowadzeniu do podłoża wyselekcjonowanych dodatków, które będą wiązać zanieczyszczenia
w części korzeniowej roślin, tak aby nie przechodziły one do ich części
nadziemnej. W ten sposób użytkowanie hałdy i kontakt z tak nasadzonymi
roślinami będzie bezpieczny –
zapewnia dr hab. Marta Pogrzeba z Instytutu
Ekologii Terenów Uprzemysłowionych w Katowicach. Co istotne, nasadzone rośliny
to specjalne gatunki traw – kostrzewa czerwona oraz życica trwała, które oprócz
właściwości fitostabilizacyjnych charakteryzują się powolnym wzrostem. W ten
sposób nie będzie potrzeby częstego ich koszenia, co będzie miało wpływ na
koszty utrzymania zieleni na hałdzie.

Kolejny
etap prac na hałdzie miał charakter infrastrukturalny. Powstała tu sieć alejek
spacerowych z nowoczesnym oświetleniem LED. Zainstalowane zostały liczne
miejsca odpoczynku – tradycyjne ławki oraz hamaki, czy specjalne przestrzenne
sześciany z zamontowanymi fotelami. Bardzo zadowoleni będą również najmłodsi.
Specjalnie dla nich przygotowany został duży plac zabaw, a także inne
urządzenia zainstalowane w różnych częściach hałdy. Do tego zainstalowana
została ścianka wspinaczkowa, a w północnej części hałdy utworzona została
oświetlona górka saneczkowa. Ponadto wybudowany został tor do jazdy na BMX.

Na
szczycie zwałowiska utworzona została górka widokowa, gdzie, dzięki
zainstalowanej lunecie, przy dobrej pogodzie będzie można podziwiać Beskidy. U
jej podnóża utworzone zostało duże zielone pole do gry. Jest to rozległy
trawnik, na którym będzie można grać np. w piłkę lub badmintona. W części hałdy
dodatkowo wydzielone zostały także miejsca do grillowania.

Oprócz
części rekreacyjnej przy realizowanym w Rudzie Śląskiej projekcie niezwykle
ważny jest również aspekt edukacyjny. Na terenie hałdy utworzona została
ścieżka historyczna i edukacyjna. – Dzięki zainstalowanym tablicom
informacyjnym można się dowiedzieć o historii tego miejsca oraz o genezie
powstania samej hałdy. Dodatkowo w kilku miejscach zostały specjalnie
wydzielone oraz opisane rośliny naturalnie występujące na tego typu obiektach,
tzw. pola metalofitów
– wyjaśnia wiceprezydent Krzysztof Mejer.
Dodatkowo w jednym miejscu na terenie hałdy zainstalowane zostały kadzie, które
kiedyś służyły do wytopu cynku. Spacerując po hałdzie można również dostrzec
ogromny spiek pohutniczy, czy blok dolomitu, które zostały wydobyte podczas
prac przy rewitalizacji. Ponadto w północnej części zwałowiska zabezpieczony
został fragment urwiska jako tzw. świadek historii. Dzięki temu można zobaczyć
przekrój hałdy i poznać jak jest ona zbudowana.

Całkowity
koszt rewitalizacji hałdy przy ul. 1 Maja ma wynieść ok. 4,5 mln zł. Oprócz
dofinansowania w ramach projektu Lumat, miasto na realizację inwestycji
pozyskało także środki unijne z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i
Gospodarki Wodnej. To z tych pieniędzy w głównej mierze zrealizowane zostały
wszystkie prace infrastrukturalne na hałdzie. Ze środków tych miasto realizuje
inny projekt o nazwie Trakt Rudzki, którego jednym z pierwszych etapów jest
właśnie zagospodarowana hałda. Trakt docelowo ma być ścieżką rowerowo–pieszą, a
miejscami także rolkarską. W ramach projektu zrewitalizowanych zostanie łącznie
7 dużych obszarów zielonych, w tym kilka parków o łącznej powierzchni 35 ha.
– Wykonany został już też fragment traktu od hałdy do ul. Czarnoleśnej.
Rozpoczęliśmy także kolejne zadanie, jakim jest rewitalizacja dawnego
amfiteatru zlokalizowanego w rejonie ul. Czarnoleśnej. Będziemy ogłaszać
przetargi na kolejne odcinki. Cały Trakt Rudzki gotowy ma być do 2020 r.

informuje wiceprezydent Michał Pierończyk. Miasto na realizację Traktu
Rudzkiego pozyskało ogółem ponad 6 mln zł.

Jesienią
2018 r. rudzki magistrat ogłosił konkurs wśród mieszkańców na nazwę hałdy.
Wygrała nazwa „Góra Antonia” /Historia dzielnicy Wirek wiąże się z założeniem
na tym terenie w 1805 roku huty żelaza o nazwie „Antonienhütte”, czyli w
tłumaczeniu na język polski „Huta Antonia”/.

Hałda przy ul. 1 Maja jest jednym z czterech zwałowisk pocynkowych w Rudzie Śląskiej i wyróżnia się tym, że znajduje się praktycznie w centrum miasta. Zajmuje obszar 6,5 ha i jest pozostałością po działającej w tym rejonie w okresie od I połowy XIX w. do 1925 roku hucie cynku Liebe – Hoffnung. W Rudzie Śląskiej hałdy zajmują 3,5 km², czyli blisko 5 proc. powierzchni miasta. W 2015 roku udało się je wszystkie zinwentaryzować. W ten sposób na mapie miasta naniesiono 35 lokalizacji. Większość ze zinwentaryzowanych zwałowisk w mieście to hałdy pokopalniane, na których znajdują się odpady pogórnicze.

Źródło: rudaslaska.pl




Rondo w Rudzie już gotowe. Zwiększy płynność przejazdu i bezpieczeństwo pieszych

Zakończyła
się budowa ronda na skrzyżowaniu ulic Wolności, Magazynowej i Brańskiego
w dzielnicy Ruda. Kierowcy mogą już przez nie przejeżdżać bez żadnych
utrudnień. Zlikwidowano także objazdy, które powstały w związku z pracami. Do
końca kwietnia zostanie przeprowadzony odbiór końcowy inwestycji. Jej koszt to
przeszło 9  mln zł. – Rondo zwiększyło płynność ruchu pojazdów, a także
poprawiło  bezpieczeństwo pieszych i zmotoryzowanych
– zaznacza
prezydent Grażyna Dziedzic.

– Rondo jest już zupełnie przejezdne w każdym kierunku, a ruch zarówno samochodów, jak również autobusów, odbywa się prawidłowo. Zlikwidowaliśmy także objazdy, które zostały wyznaczone, kiedy rondo było w budowie – informuje wiceprezydent Krzysztof Mejer. – W ostatnim czasie wykonana została ostatnia warstwa asfaltu, którą można było ułożyć dopiero w momencie, kiedy temperatura podłoża przekroczyła 5 stopni. Ponadto na rondzie wymalowane zostały pasy oraz przejścia dla pieszych, a także zamontowane zostało oświetlenie – dodaje.

Budowa
ronda w dzielnicy Ruda w rejonie ulic Wolności, Magazynowej i Brańskiego była
jednym z zadań usprawniających najważniejszy układ komunikacyjny w
północnej części miasta. Prace związane z budową tego skrzyżowania rozpoczęły
się latem 2018 roku.


Realizacja tego zadania objęła wykonanie nawierzchni jezdni z betonu
asfaltowego, chodnika i ścieżki rowerowej z kostki betonowej, zatoki
autobusowej z kostki granitowej i miejsc postojowych z płyt ażurowych.
Ponadto wykonano kanalizację deszczową i oświetlenie uliczne, a także
rozbiórkę nieużywanego już torowiska tramwajowego
– wylicza Julia
Kubiak z Wydziału Dróg i Mostów UM.

Na
tym jednak nie koniec. W ramach inwestycji znalazła się też budowa oświetlenia
drogowego ulicy Brańskiego od ronda do skrzyżowania z ulicą Narcyzów oraz
doświetlenie przejścia dla pieszych przy ul. Wolności. Warto też dodać, że
rondo jest typu turbinowego – kierowcy wjeżdżający z ul. Magazynowej
i od południowej strony z ul. Wolności przed wjazdem na rondo wybierają jeden
z dwóch pasów ruchu, zgodnie z planowanym kierunkiem wyjazdu.

W
dzielnicy Ruda prowadzona jest także druga ważna inwestycja drogowa, czyli
przebudowa ul. Piastowskiej. Łączy się ona z ul. Wolności i prowadzi do
granicy Rudy Śląskiej z Bytomiem. Koszt tej inwestycji to blisko 27 mln zł. W
ramach tego zadania na odcinku prawie 2 kilometrów wymieniona zostanie
nawierzchnia, wykonane zostaną chodniki, ścieżki rowerowe, zatoki autobusowe i
postojowe, oświetlenie LED oraz zbiorniki retencyjne. Oprócz tego zbudowana
zostanie kanalizacja deszczowa i sanitarna, przebudowana sieć wodociągowa,
gazowa i teletechniczna oraz linia energetyczna, a także nastąpi
likwidacja torowiska po dawnej linii tramwajowej nr 18. Na realizację tego
zadania przewidziane jest 20 miesięcy. Prace rozpoczęły się w lipcu ubiegłego
roku w rejonie mostu nad Bytomką, który jest już ukończony. Na część
inwestycji, która związana jest z budową nowego mostu, Ruda Śląska otrzymała
dofinansowanie z budżetu Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii z puli
Metropolitalnego Funduszu Solidarności w kwocie 1,8 mln zł.

Trwa
również opracowywanie dokumentacji projektowej kompleksowej przebudowy ulicy
Wolności. To droga powiatowa o długości 1,7 km, pełniąca ważną rolę w układzie
drogowym miasta jako łącznik centrum dzielnicy Ruda z drogami wojewódzkimi nr
925 i 902 (Drogowa Trasa Średnicowa). Do 14 lutego 2015 r. w ciągu
ul. Wolności przebiegała jednotorowa linia tramwajowa, obecnie wzdłuż ulicy
przebiegają jedynie linie autobusowe. Rozpoczęcie przebudowy planowane jest
w kolejnych latach.

W budżecie miasta w 2019 roku na inwestycje zarezerwowano ponad 133 mln zł, w tym ponad 56 mln zł na zadania drogowe. Najważniejsze wydatki w tym zakresie związane są z przebudową ul. Piastowskiej (18,3 mln zł), budową odcinka trasy N-S od ul. Kokota do zjazdu z autostrady A4 (15,1 mln zł), przebudową dróg gruntowych (5 mln zł), budową dróg dojazdowych do zbytych nieruchomości mieszkalnych (5 mln zł) oraz budową ronda na skrzyżowaniu ulic Wolności, Magazynowej i Brańskiego (3 mln zł).

Źródło: rudaslaska.pl