1

Zobaczmy, czym oddychamy. W Pyskowicach pojawiły się „mobilne płuca”

Mieszkańcy Pyskowic mogą już nie tylko poczuć, ale i zobaczyć jakim powietrzem oddychają. 24 stycznia na rynku stanęły mobilne płuca – instalacja monitorująca stan zanieczyszczeń. Wydarzeniu towarzyszyła konferencja prasowa z udziałem burmistrza Pyskowic Adama Wójcika, Wojciecha Szczypki z Polskiego Alarmu Smogowego (PAS) oraz Jarosława Czai, prezesa fundacji Better Future.

Akcja jest elementem kampanii „Zobacz czym oddychasz” firmowanej przez PAS. Jej celem jest zwiększenie świadomości na temat zanieczyszczeń powietrza, ich wpływu na zdrowie, a poprzez to – zachęcenie do wymiany przestarzałych źródeł ciepła. W ramach w czterdziestu polskich miastach pojawi się mobilna instalacja w formie oddychających płuc.

– Kluczowe jest tempo, w jakim płuca nabierają szarego, a zdarza się, że z biegiem czasu czarnego, koloru . Oczywiście będzie to wynik przybliżony, uzyskany na podstawie dwóch tygodni, ale dający przybliżony obraz jakości powietrza w mieście – podkreśla Wojciech Szczypka, przedstawiciel PAS. – Warto również podkreślić, dlaczego pyły zawieszono są tak bardzo szkodliwe. Otóż transportują one ze sobą inne trujące cząsteczki. Poza tym są „ciężkie” i przez długi czas pozostają w atmosferze. Powietrze naprawdę może zabijać, o czym mówią badania medyczne i dane Głównego Urzędu Statystycznego związane z tzw. incydentami smogowymi.

Akcja Polskiego Alarmu Smogowego korzysta ze wsparcia fundacji Better Future. – Fundacja została pomyślana jako platformą pozwalającą na działania wykraczające poza sferę biznesu, na rzecz dobra naszych wszystkich i przyszłych pokoleń. Inicjatywa PAS jest pierwszą kampanią, którą wspieramy. Spodobała się nam jej konkretność, „namacalność”. Bardzo oddziałuje na świadomość. Tego typu działania w długofalowej perspektywie powinny się przełożyć na poprawę jakości powietrza – mówi Jarosław Czaja, prezes fundacji.

A jak wygląda czystość powietrza w Pyskowicach? Przeciętnie wypada „dostatecznie”, a na tle sąsiadów nawet dobrze. – W ostatnich latach zintensyfikowaliśmy działania na rzecz poprawy jakości powietrza i walki ze smogiem. W okresie 2020 – 2021 gmina, korzystając z pomocy finansowej, wydała ponad 2 mln zł na modernizację i rozbudowę systemu ciepłowniczego, właśnie rozstrzygnięto przetarg na kolejny etap tego zadania. Docelowo zmierzamy do przyłączenia do sieci całej części północnej. Drugim torem idą dopłaty do wymiany przestarzałych kotłów na nowoczesne źródła ogrzewania w tych rejonach, w których problematyczne jest doprowadzenie ogrzewania systemowego. Na przestrzeni ostatnich lat w ten sposób udało się zlikwidować ok. 100 pieców – zwraca uwagę Adam Wójcik, burmistrz Pyskowic.

Dwumetrowy model ludzkich płuc rozpoczął pracę w naszym mieście 24 stycznia i będzie „oddychał” przez dwa tygodnie. Zanieczyszczenia osiądą na białym materiale, który pełni rolę filtra. W ten sposób instalacja zmieniać będzie kolor zależnie od jakości powietrza, pokazując stan ludzkich płuc w kontakcie ze smogiem. Faktyczne, aktualne, stężenie pyłów zawieszonych pokazuje czujnik umieszczony na instalacji.

Źródło: UM Pyskowice




Katowice walczą o czyste powietrze

Miasto Katowice prowadzi szereg działań mających na celu poprawę jakości powietrza: dofinansowanie wymiany systemu ogrzewania nawet do 10 tys. zł, kampania edukacyjna #nietruj, wsparcie dla osób gorzej sytuowanych, stawianie na transport zrównoważony to tylko kilka przykładów. Działania miasta przynoszą efekty. Z roku na rok jakość powietrza się poprawia i choć wiele trzeba jeszcze zrobić, miasto może pochwalić się dobrymi statystykami.

– Katowice w ostatnich latach zintensyfikowały działania na rzecz walki o czyste powietrze. W latach 2015-2021 dzięki miejskiemu programowi dofinansowano wymianę 6 273 źródeł ciepła kosztem ponad 53,5 mln zł. Dotacje mogą otrzymać osoby fizyczne, wspólnoty mieszkaniowe, osoby prawne i przedsiębiorcy. Wsparcie miasta sięga nawet do 10 tys. zł. Ze smogiem walczymy na wielu frontach. Poza wymianą kotłów realizujemy projekty termomodernizacji, Straż Miejska wykonuje kontrole, inwestujemy także setki milionów złotych w komunikację publiczną. Powietrze z roku na rok jest coraz lepsze, ale do ideału wciąż daleko – mówi Marcin Krupa prezydent Katowic.

Wymiana źródeł ciepła

Choć chcielibyśmy działać szybciej i podobnie jak w latach 2015-2019 – realizować wiele kontroli smogowych, musi czasem zmierzyć się z sytuacją, w której straż miejska decyzją wojewodów w całym kraju jest w dyspozycji Policji, a sytuacja epidemiologiczna, czy też ekonomiczna wpływa na decyzje mieszkańców m. in. na te związane ze zmianą systemu ogrzewania. W minionym roku straż miejska przeprowadziła łącznie 470 kontroli palenisk i urządzeń grzewczych z czego ponad 20 osób zostało ukaranych mandatem (dwie za spalanie odpadów). Jednocześnie nie stwierdzono wykroczeń związanych z spalaniem paliw zabronionych w tym wilgotnego drewna. W Katowicach wprowadzono zmiany w polityce wsparcia osób gorzej sytuowanych w związku ze wzrostem kosztów ogrzewania, co może mieć wpływ na to czym palą mieszkańcy. – W systemie pomocy społecznej, której podopieczni w zdecydowanej większości korzystają z pieców węglowych wprowadzono możliwość uzyskania jednorazowej dopłaty w wysokości 900 zł. Należy podkreślić, że środki te muszą być wydatkowane na węgiel dobrej jakości, co również wpływa na jakość powietrza. Istnieje również możliwość skorzystania z zasiłku na pokrycie kosztów ogrzewania elektrycznego lub gazowego w wysokości do 1 200 zł. Z tej formy pomocy w 2020 skorzystały roku 44 rodziny, a w 2021 r. tych rodzin było już ponad 70 – mówi Małgorzata Moryń – Trzęsimiech, naczelnik wydziału polityki społecznej.

Mimo, że Katowice nie maja limitu na środki przeznaczone na dofinansowanie wymiany źródeł ciepła to szacuje się, że jest  jeszcze ok. 15 tys. systemów grzewczych kwalifikujących się do wymiany. Katowice na bieżąco wprowadzają zmiany, które pozwalają mieszkańcom jeszcze szerzej korzystać ze wsparcia miasta w zakresie wymiany źródeł ciepła na te bardziej ekologiczne. Od 2021 r. zaprzestano udzielania dotacji do zakupu kotłów węglowych, w zamian skracając okres karencji dla wymiany kotłów węglowych zakupionych wcześniej w systemie dotacji z 10 do 5 lat oraz podniesiono do 10 tys. maksymalną wysokość dofinansowania dla kotłów na pellet oraz pomp ciepła przeznaczonych na cele grzewcze. W ramach dodatkowych działań stworzono możliwość udzielania cesji kwoty dotacji celowej na zmianę systemu ogrzewania. Przy tym rozwiązaniu dotacja celowa może być wypłacona do wysokości dotacji bezpośrednio na konto Wykonawcy dokonującego wymiany systemu ogrzewania i /lub montażu odnawialnego źródła energii.  – W naszym mieście każda osoba, która złoży wniosek o wymianę kopciucha i spełni wymogi, otrzyma dotację na zmianę ogrzewania. Dotacje mogą otrzymać osoby fizyczne, wspólnoty mieszkaniowe, osoby prawne i przedsiębiorcy. Wsparcie miasta w Katowicach jest jednym z największych w Polsce! W roku 2021 wymieniliśmy 1407 systemów ogrzewania na ekologiczne w lokalach i budynkach – mówi Daniel Wolny, kierownik biura zarządzania energią.

W przypadku zasobu komunalnego KZGM intensyfikuje swoje działania i planuje przeprowadzić zmianę sposobu ogrzewania w lokalach mieszkalnych znajdujących się w zasobach miasta Katowice. Do 2023 roku planuje się modernizację 47 budynków na kwotę prawie 99 mln zł. Część robót została już rozpoczęta.

Działania miasta przynoszą efekty. Z roku na rok jakość powietrza się poprawia i choć wiele trzeba jeszcze zrobić, miasto może pochwalić się dobrymi statystykami. Dane „Systemu monitoringu jakości powietrza” Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska pokazują, że 2020 rok charakteryzował się najlepszą jakością powietrza w historii pomiarów. Dla wskaźnika PM10 (parametr określający ilość zawieszonych w metrze sześciennym powietrza cząsteczek o średnicy nieprzekraczającej 10 mikrometrów) średnia miesięczna w ubiegłym roku wyniosła 31 (w 2020 – 29), czyli był to drugi najlepszy wynik w historii. Dla porównania w 2018 r. było to 40, a w 2017 r. – 41, natomiast w 2010 r. średnioroczny wskaźnik PM10 wyniósł aż 52. Porównując rok 2020 i 2019 ilość pyłu zawieszonego PM10 spadła o 12%, a na przestrzeni 10 lat jest to spadek aż o 44%.

Inne działania Katowic: smogobus, Miejskie Centrum Energii, transport zrównoważony

Ostatni kwartał 2021 r. to czas trwania kampanii edukacyjnej „#nieTruj”, która stanowiła kontynuację akcji z roku 2020. Kampania ma na celu podniesienie świadomości mieszkańców Katowic na temat zanieczyszczenia powietrza, przyczyn jego powstawania, wpływu na komfort życia, zagrożeń płynących z niskiej emisji oraz możliwości przeciwdziałania temu zjawisku. W ramach akcji na ulice miasta po raz kolejny ruszył Smogobus – mobilny punkt informacyjny, w którym można było zapoznać się z tzw. „uchwałą antysmogową”, systemem dotacji Miasta Katowice, programami „Czyste Powietrze” i „Mój Prąd”, ofertą WFOŚiGW w Katowicach, a przede wszystkim złożyć wniosek o dotację na wymianę źródła ciepła.

W ramach ostatniej edycji kampanii „#nieTruj” Smogobus odwiedził 30 miejsc na mapie miasta. Z jego usług skorzystało ponad 500 mieszkańców Katowic, którzy otrzymali porady m.in. dotyczące możliwości wymiany źródła ogrzewania na bardziej ekologiczne. W ponad 100 przypadkach zwieńczeniem konsultacji w Smogobusie było złożenie w nim wniosków o dofinansowanie wymiany starych „kopciuchów” na nowe, ekologiczne formy ogrzewania. Zdecydowanie najwięcej chętnych do skorzystania z porad w Smogobusie było w dzielnicach południowych – Murckach, Giszowcu, Podlesiu, Piotrowicach, Panewnikach, Ochojcu oraz Kostuchnie. Dużym zainteresowaniem Smogobus cieszył się także w Śródmieściu.

Przypomnijmy, że od września 2018 roku w Katowicach działa także Miejskie Centrum Energii. W pierwszym roku funkcjonowania centrum udzieliło niespełna 2 tys. porad, rok później prawie 3,5 tys., a w roku ubiegłym było to już ponad 5,6 tys. Celem MCE jest wspieranie mieszkańców oraz małych i średnich przedsiębiorców w zakresie usług doradczych związanych ze wzrostem efektywności energetycznej, ochroną powietrza i klimatu oraz wsparcie przy szukaniu informacji dotyczących możliwych finansowania tego typu przedsięwzięć.

Istotnymi elementami mającymi poprawić jakość powietrza w centrum Katowic jest ukończenie budowy 4 centrów przesiadkowych o wartości ponad 260 mln zł, przebudowy DK 81 w Piotrowicach i kontynuowanie prac na odcinku w Giszowcu o łącznej wartości ponad 250 mln zł. Wszystkie te działania ograniczające ruch samochodowy w centrum miasta, oraz usprawniające tranzyt mają na celu ograniczenie emisji CO2 przez pojazdy spalinowe. Miasto podpisało umowę na zaprojektowanie i wdrożenie ITS, a więc systemu zarządzania transportem, który powinien być gotowy w 2023 roku. Dodatkowo, na liniach kursujących po Katowicach, pojawiają się nowe autobusy spełniające najbardziej rygorystyczne normy emisji spalin oraz autobusy o napędzie elektrycznym. Zmienia się polityka parkingową, a także rozwijana jest infrastruktura rowerowa.

Źródło: UM Katowice




Uchwała antysmogowa. W śląskim nie można palić w starych kotłach

Do końca 2021 roku mieszkańcy województwa śląskiego mieli czas na wymianę starych kotłów na węgiel, drewno lub pellet, mających 14 i więcej lat.  W nowym roku każdy, kto nie dopełnił tego obowiązku musi liczyć się z karą finansową. To nie koniec zmian. W kolejnych latach czeka nas stopniowa wymiana kotłów młodszych generacji.

 

  • Za niewypełnienie obowiązku wymiany grozi mandat od 20 do 500 zł lub kara grzywny do 5 tys. zł.
  • Do końca 2023 roku należy wymienić młodsze kotły produkowane w latach od 2007 do 2013.
  • Koniec 2025 roku to termin wymiany kotłów wyprodukowanych w latach 2013 -2017.
  • Do końca 2027 należy wymienić kotły klasy 3 i 4.
  • Od 2030 roku, zgodnie z Polityką Energetyczną Państwa w miastach nie można będzie używać węgla do ogrzewania budynków.
  • Właściciele domów użytkowanych przed 1 lipca 2021 r., mają czas do końca czerwca 2022 roku na zgłoszenie źródła ciepła w Centralnej Ewidencji Emisyjności Budynków.
  • Udostępnienie danych z Centralnej Ewidencji Emisyjności Budynków pokaże nam m.in., ile źródeł ogrzewania w domach wymaga jeszcze wymiany, by ograniczyć niską emisję w naszych miastach i gminach.

Czego dotyczy zakaz palenia?

Zakaz dotyczy całego województwa śląskiego i obejmuje wszystkie urządzenia do 1 MW, niezależnie czy kocioł ogrzewa dom mieszkalny, czy firmę, albo budynek użyteczności publicznej. Co znaczy „stary kocioł”? Zlikwidowane miały być wszystkie urządzenia, które:

  • w roku 2021 miały 14 lub więcej lat;
  • nie posiadały tabliczki znamionowej (nie da się określić daty ich produkcji – prawdopodobnie wyrób rzemieślniczy bez spełniania jakichkolwiek norm emisyjnych, w tym piece kaflowe).

Jednak nie oznacza to końca wymiany kotłów pozaklasowych, jak również klasy 3 i 4. Była to pierwsza data graniczna wymiany zgodnie z zapisami uchwały antysmogowej dla województwa śląskiego[1].

W przypadku montażu urządzeń grzewczych na paliwa stałe w nowym domu lub w przypadku modernizacji już istniejących, obowiązuje wymóg montażu kotła klasy piątej lub ECODESIGN.

Pamiętajmy jednak, że od roku 2030 zgodnie z Polityką Energetyczną Państwa, która jest dokumentem strategicznym[2],  w miastach w Polsce nie będzie można stosować węgla do ogrzewania domów. To już indywidualna decyzja, czy warto zainwestować w kocioł węglowy na zaledwie 8 lat. Zresztą większość środków pomocowych (np. program Czyste Powietrze) nie dofinansowuje już wymiany ogrzewania na węglowe.

Do końca 2023 roku czas na wymianę kolejnej grupy kotłów

Kolejną datą graniczną, do której zaczęliśmy odliczać czas będzie koniec roku 2023, do którego to powinny zostać wymienione kotły w przedziale wiekowym od 10 do 5 lat od daty ich produkcji (według stanu na dzień 1.09.2017 r., kotły produkowane od 2013 r do 31.08.2017 r.)

Nieprzestrzeganie przepisów uchwały antysmogowej, tzn. spalanie niedozwolonego paliwa lub użytkowanie starego kotła albo pieca kaflowego podlega zgłoszeniu na numer  986 Straży Miejskiej lub do urzędu gminy.

Do końca czerwca 2022 r. trzeba wpisać sposób ogrzewania swojego domu do ewidencji

Równocześnie należy pamiętać, że rok 2021 był także przełomowy w innej kwestii, a mianowicie powstało narzędzie umożliwiające spis źródeł ciepła w budynkach – CEEB (Centralna Ewidencja Emisyjności Budynków). Jest to elektroniczna baza do gromadzenia i udostępniania informacji o budynkach i lokalach w zakresie źródeł ciepła, źródeł spalania paliw w budynkach lub lokalach o nominalnej mocy nie przekraczającej 1 MW.

To również miejsce, gdzie są dostępne informacje na temat wszystkich programów finansowania wymiany pieców. To system stanowiący swoiste centrum wiedzy dla wszystkich zainteresowanych wymianą ogrzewania.  Ma w znaczący sposób ułatwić pozyskanie informacji, które są niezbędne np. przy ubieganiu się o dofinansowanie na wymianę starego kotła.

Utworzenie CEEB ma swoje umocowanie w nowelizacji ustawy z dnia 2 listopada 2008 roku
o wspieraniu termomodernizacji i remontów oraz o centralnej ewidencji emisyjności budynków[1]. Zgodnie z jej zapisami wszyscy właściciele lub zarządcy nieruchomości budynkowych oraz lokalowych, będą mieli obowiązek złożenia stosownych deklaracji o użytkowanym źródle ciepła lub spalania paliw.

Z dniem 1 lipca 2021 roku wszedł obowiązek złożenia deklaracji do CEEB. Każdy właściciel oraz zarządca budynku musi złożyć deklarację z informacją o zainstalowanym źródle ciepła i spalania paliw do 1MW (dotyczy łącznej mocy źródeł ciepła i spalania paliw w budynku).

Deklaracje należy składać do właściwego miejscowo wójta, burmistrza lub prezydenta miasta, za pośrednictwem internetowego formularza (przez stronę www.zone.gunb.gov.pl) lub odpowiadającej mu wersji papierowej (w urzędzie miasta/gminy zgodnie z lokalizacją budynku lub wysyłając pocztą).

Obowiązujące terminy na złożenie deklaracji to:

– 14 dni od dnia pierwszego uruchomienia instalacji/źródła ciepła lub spalania (zawiadomienie o zakończeniu budowy lub decyzja o pozwoleniu na użytkowanie budynku)

– 12 miesięcy od dnia ogłoszenia komunikatu w przypadku właścicieli lub zarządców budynków lub lokali, którzy eksploatowali przed dniem wejścia w życie przepisów źródła ciepła lub źródła spalania paliw.

Należy pamiętać, że za niezłożenie deklaracji w terminie przewidziane są sankcje prawne. Przepisy wprowadzające obowiązek złożenia deklaracji zostały wzmocnione odpowiednimi przepisami, uwzględniającymi jednocześnie instytucję czynnego żalu. W art. 27h ustawy z dnia 21 listopada 2008 r. o wspieraniu termomodernizacji i remontów oraz o centralnej ewidencji emisyjności budynków wprowadza się sankcje karne, które mogą być nakładane w przypadku niezłożenia w ustawowym terminie deklaracji. Za jej brak grozi grzywna, która jest wymierzana na zasadach ogólnych kodeksu wykroczeń. Jeżeli jednak zreflektujemy się, że nie dopełniliśmy tego obowiązku, zanim organ wykonawczy (w tym wypadku: wójt, burmistrz lub prezydent miasta) „poweźmie o tym informację”, możemy uniknąć kary, składając stosowną deklarację w ramach czynnego żalu.

Wszelkie informacje na temat Centralnej Ewidencji Emisyjności Budynków można znaleźć na stronie: https://www.gunb.gov.pl/strona/centralna-ewidencja-emisyjnosci-budynkow

 

[1] t.j. Dz.U. 2020 r. poz. 22 z późn. zm.

[1] Uchwała nr V/36/1/2017 Sejmiku Województwa Śląskiego z dnia 7 kwietnia 2017 r.

[2] „Polityka energetyczna Polski do 2040 r.” stanowiąca Załącznik do uchwały nr 22/2021 Rady Ministrów z dnia 2 lutego 2021 r.

 

Link: Uchwała antysmogowa

 

 

Mat: Urząd Marszałkowski Woj. Śl.

 

 




Lepsze powietrze z miejskimi dotacjami

Ponad 660 osób skorzystało w 2021 r. z miejskich dotacji na likwidację starych kotłów węglowych i zastąpienie ich czystszymi systemami ogrzewania. Dofinansowanie dla dąbrowian przekroczyło 3 mln 800 tys. zł. Wsparcie będzie można dostać również w przyszłym roku.

– W tym roku 501 osób dostało dofinansowanie w ramach Programu Ograniczenia Niskiej Emisji na lata 2021-2023. Dotacje wynosiły maksymalnie 6 tys. na osobę i sięgnęły łącznie ponad 2 mln 837 tys. zł. Dodatkowo w tym roku wypłacono 161 dotacji tym, którzy złożyli wnioski pod koniec zeszłego roku, w ramach PONE 2017-2020. Wysokość tego wsparcia wyniosła prawie 973 tys. zł. Tym sposobem w 2021 r. dotacje w łącznej wysokości ponad 3 mln 800 tys. zł trafiły do 662 mieszkańców – podsumowuje Marcin Janik, naczelnik wydziału ochrony środowiska UM.

W mijającym roku miejskim wsparciem zainteresowanych było 607 osób, ale z różnych powodów nie udało im się sfinalizować sprawy. Na przeszkodzie stanęły m.in. problemy z podłączeniem do sieci gazowej, zakupem sprzętu, znalezieniem na czas monterów czy wzrostem kosztów kotłów i robocizny, które przekroczyły zaplanowany budżet.

– Trzeba pamiętać, że najpierw należy złożyć do Urzędu Miejskiego wniosek o dotację. Urządzenie grzewcze można kupić dopiero po podpisaniu umowy dotacyjnej. Po montażu trzeba dostarczyć nam fakturę i dokumenty potwierdzające instalację nowego systemu grzewczego. Jeśli wszystko zostało wykonane prawidłowo i zgodnie z obowiązującymi zasadami, wypłacane jest dofinansowanie – przypomina Marcin Janik.

Wnioski o dotacje przyjmowane będą od początku roku do 30 września, a rozliczenia do 15 listopada. Warto zgłosić się jak najwcześniej, żeby mieć więcej czasu na zakup, przeprowadzenie prac i rozliczenie. W ciągu roku mogą m.in. pojawić się problemy z dostępnością urządzeń i mogą one zdrożeć, dlatego lepiej nie zwlekać i uniknąć przykrych niespodzianek.

Rezygnacja z kotła węglowego i zastąpienie go innym, bardziej ekologicznym źródłem ciepła daje sporo korzyści. Możliwość otrzymania dofinansowania znacząco obniża koszt tej operacji. Dodatkowo zyskujemy wygodne rozwiązanie, zapewniające dostęp do ogrzewania bez konieczności kupowania węgla, regularnego dokładania go czy dbania o palenisko. Nowe urządzenia nie emitują do atmosfery szkodliwych substancji, które później wdychamy, a ciepło z nich jest czyste. Dzięki temu zyskuje nasze zdrowie i środowisko

Program Ograniczenia Niskiej Emisji na lata 2021-2023 to kontynuacja działań dąbrowskiego samorządu, nastawionych na poprawę jakości powietrza i ochronę środowiska. W ostatnich latach, głównie dzięki finansowemu wsparciu miasta, w Dąbrowie Górniczej wymieniono prawie 6 tys. kopcących kotłów węglowych, jednak ok. drugie tyle czeka na wymianę. Dąbrowianie skorzystali z różnych form dofinansowań, przyznawanych m.in. przez miasto i Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska, na łączną kwotę 15 mln zł. Tylko w ramach samego PONE, w latach 2017-2020, do mieszkańców wpłynęło 9,3 mln zł.

PONE w pigułce

W ramach PONE 2021-2023 nie są udzielane dopłaty do kotłów na paliwa stałe. Dotacje są przyznawane na podłączenie do miejskiej sieci ciepłowniczej, zainstalowanie ogrzewania gazowego, elektrycznego, olejowego lub instalacji pompy ciepła i kolektorów słonecznych. Kwoty dofinansowania to maksymalnie 5 tys. zł w 2022 r. i 4 tys. zł w 2023 r.

O dotację mogą występować osoby fizyczne. Pierwszym krokiem do jej uzyskanie jest złożenie wniosku i zawarcie umowy z Urzędem Miejskim. Dopiero po tym można kupić urządzenie grzewcze i zmienić system ogrzewania, następnie rozliczyć się i otrzymać wypłatę dofinansowania. Nie są dotowane zakupy urządzeń przenośnych i wyposażenia dodatkowego, koszty prac projektowych i związanych z eksploatacją.

Wnioski można składać osobiście w Urzędzie Miejskim lub przesłać pocztą (ul. Graniczna 21, Dąbrowa Górnicza). Jeśli będą wymagać korekty czy uzupełnienia, urzędnicy będą kontaktować się z wnioskodawcą. W przypadku, gdy będą kompletne, skontaktują się, żeby ustalić termin podpisania umowy. Dodatkowe informacje można uzyskać w Wydziale Ochrony Środowiska UM– 32 295 67 18.

Stare kotły trzeba zlikwidować. Sprawdź, kiedy musisz to zrobić

Zastąpienie „kopciucha” czystszym źródłem ciepła to obowiązek, który wynika z uchwały Sejmiku Województwa Śląskiego. Zapisano w niej cztery terminy wymian, uzależnione od wieku i standardu urządzenia.

  • do 31.12.2021 roku, kiedy kocioł ma ponad 10 lat oraz gdy nie ma tabliczki znamionowej,
  • do 31.12.2023 roku, gdy wiek kotła jest w przedziale od 5 do 10 lat
  • do 31.12.2025 roku, gdy wiek kotła jest poniżej 5 lat
  • do 31.12.2027 roku, gdy kocioł jest klasy 3 lub 4 wg. normy PN-EN 303-5:2012

Elektrownie na dachach, ciepło z powietrza

PONE to nie wszystko. W mieście prowadzone są też inne działania, które pozwalają mieszkańcom stosować energooszczędne urządzenia. Chodzi o panele fotowoltaiczne i pompy ciepła.

327 domów w Dąbrowie Górniczej korzysta z prądu produkowanego przez instalacje fotowoltaiczne, których zakup i montaż został dofinansowany w ramach projektu unijnego. Rozwiązanie jest oszczędne i ekologiczne. Projekt „Zakup i montaż instalacji fotowoltaicznych na budynkach jednorodzinnych w Dąbrowie Górniczej” został przygotowany przez dąbrowski Urząd Miejski. Jego wartość wynosi ponad 4 mln 871 tys. zł, a dofinansowanie sięgnęło 3 mln 263 tys. zł. Aktualnie prowadzone są montaże w ramach drugiego etapu tego projektu. Dzięki niemu instalacje powstają na 160 domach. Wartość całego zadania opiewa na ponad 3 mln 270 tys. zł, a dąbrowianie korzystają z dofinansowania wynoszącego niemal 2 mln 500 tys. zł. Do końca roku samorząd wojewódzki ma zdecydować o dotacji w wysokości 3 mln 825 zł, która pozwoli na zainstalowanie pomp ciepła w 70 dąbrowskich domach. Wartość tego projektu wynosi ponad 4 mln 970 tys. zł.

  • Instalacja fotowoltaiczna to Odnawialne Źródło Energii, zamieniające energię słoneczną w energię elektryczną. Prąd z takiej instalacji może pokryć w dużym stopniu zapotrzebowanie gospodarstwa domowego, co znacząco zmniejsza rachunki za elektryczność. Zakup paneli solarnych to dobra inwestycja, która powinna zwróci się po ok. 3 latach.
  • Odnawialnym Źródło Energii jest też pompa ciepła, czyli urządzenie które wytwarza ciepło z powietrza. Odbywa się to w sposób przyjazny dla środowiska, jednocześnie pozwalając zmniejszyć koszty ogrzewania. Cały system, żeby działać sprawnie, potrzebuje niewielkiej ilości prądu. Wykorzystanie ciepła z powietrza atmosferycznego to najtańszy sposób na ogrzewanie domu i wody użytkowej.

Źródło: UM Dąbrowa Górnicza




Walka o czyste powietrze w Katowicach

W związku z rozpoczętym sezonem grzewczym katowicka Straż Miejska rozpoczęła kontrole kotłów, w tym również przy użyciu dronów. Pierwszy patrol z użyciem drona odbył się w tym tygodniu, kolejnych siedem zostanie zrealizowanych do końca roku. To nie jedyne działania Straży Miejskiej w walce o czyste powietrze.

– Katowice w ostatnich latach zintensyfikowały działania na rzecz walki o czyste powietrze. W latach 2015-2020 dzięki miejskiemu programowi dofinansowano wymianę 4865 źródeł ciepła kosztem 42,1 mln zł. Dotacje mogą otrzymać osoby fizyczne, wspólnoty mieszkaniowe, osoby prawne i przedsiębiorcy. Wsparcie miasta sięga do 10 tys. zł co nie powinno przekraczać 80% wartości kosztów, a w przypadku OZE do 6 tys. zł oraz do 50% kosztów. Ze smogiem walczymy na wielu frontach. Poza wymianą kotłów realizujemy projekty termomodernizacji, Straż Miejska wykonuje kontrole, inwestujemy także setki milionów złotych w komunikację publiczną. Powietrze z roku na rok jest coraz lepsze, ale do ideału wciąż daleko – mówi prezydent Marcin Krupa.

Dlatego katowicka Straż Miejska będzie sprawdzać, czym mieszkańcy palą w piecach. Podczas jednego lotu (4 godziny) strażnicy są w stanie sprawdzić zawartość dymu w kilkunastu, a czasami w kilkudziesięciu budynkach. – Priorytetowym stałym zadaniem zespołu ds. Ochrony Środowiska Straży Miejskiej w Katowicach jest eliminowanie zagrożeń dla środowiska naturalnego powodowanych spalaniem odpadów i paliw zabronionych w paleniskach pieców grzewczych. Zadania stałe z zakresu ochrony środowiska wykonuje w tym roku 32 strażników upoważnionych do przeprowadzania kontroli i stosowania przepisów o ochronie środowiska. Docelowo, w przypadku wystąpienia stanów alarmowych istnieje możliwość zintensyfikowania działań kontrolnych poprzez oddelegowanie pozostałych, posiadających upoważnienia  strażników. Ich działaniach często wspierane są przez nowoczesne technologie – mówi Dariusz Sierszeń, zastępca komendanta ds. komunalnych Straży Miejskiej w Katowicach.

Podczas pierwszego patrolu z wykorzystaniem drona, który odbył się w tym tygodniu, skontrolowano kilkadziesiąt budynków w Ligocie, Piotrowicach, Giszowcu, Szopienicach, Załężu i Załęskiej Hałdzie. W ramach kontroli nie stwierdzono nieprawidłowości. Do 31 grudnia 2021 r. zaplanowanych jest jeszcze siedem kontroli z wykorzystaniem drona. Specjalne czujniki pozwalają na analizę zawartości: etanolu amoniaku, chlorku wodoru, formaldehydu oraz PM10, PM2,5, PM1 z wykorzystaniem laserowego licznika rozsianych cząstek stałych. W przypadku podejrzenia spalania odpadów, np. plastikowych butelek czy lakierowanego drewna, dyspozytor będzie podejmował decyzję o wysłaniu funkcjonariuszy pod wskazany adres w celu potwierdzenia podejrzenia i wystawienia mandatu.

W latach 2011 – 2020 wykonano ponad 20 tys. kontroli. Od 1 stycznia do 21 września 2021 r. przeprowadzono łącznie 141 kontroli palenisk pieców grzewczych. Kontrole były przeprowadzane na pisemne, mailowe oraz telefoniczne zgłoszenia mieszkańców. W wyniku tych kontroli mandatem karnym ukarano 10 osób za spalanie odpadów, głównie płyt wiórowych i lakierowanego drewna. W jednym przypadku, strażnicy egzekwując przepisy prawa miejscowego w tym zapisy tzw. uchwały antysmogowej dla województwa śląskiego, nałożyli grzywnę, powołując się na ustawę o ochronie środowiska.

Kontrole klientów MOPS

Katowice jako jedno z pierwszych miast wprowadziły zmiany w polityce wsparcia osób gorzej sytuowanych w związku ze wzrostem kosztów ogrzewania.  Podopieczni MOPS mogą otrzymać nawet 900 zł na zakupu opału i wyższe dodatki mieszkaniowe. – Wszyscy podopieczni MOPS-u korzystający z zasiłku na zakup opału są szczegółowo instruowani, które rodzaje węgla czy drewna są właściwe. W sytuacji, gdy zachodzi duże podejrzenie, że mimo to wybrany zostanie niewłaściwy typ opału, pracownicy socjalni osobiście towarzyszą w jego zakupach – mówi Małgorzata Moryń-Trzęsimiech, naczelnik Wydziału Polityki Społecznej Urzędu Miasta Katowice.

Dodatkowo Straż Miejska przeprowadza kontrole podopiecznych Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Katowicach pod kątem wykorzystywania przez nich zgodnie z przeznaczeniem przyznanego przez ośrodek materiału opałowego. Z zasiłku celowego na zakup opału skorzystało w ostatnich czterech latach 1 961 rodzin, wydatkowano na ten cel 4 094 096,30 zł.  Z zasiłku na pokrycie kosztów ogrzewania elektrycznego lub gazowego skorzystały w 2020 roku 44 rodziny, a w 2021 r. – 48 rodzin (do dnia 21.10.2021 r. wydatkowano kwotę 39 988,48 zł).

Czas na wymianę kotłów

W większości przypadków za silne zadymienie a co się z tym wiąże złą jakość powietrza, odpowiadają stare piece grzewcze tzw. „kopciuchy”. Zgodnie z Uchwałą antysmogową kotły bez tabliczki znamionowej i kotły eksploatowane w okresie powyżej 10 lat od daty ich produkcji mogą być użytkowane jedynie do końca 2021 r.
Docelowo dopuszczone będą w województwie śląskim wyłącznie kotły spełniające standard emisyjny co najmniej klasy 5. normy PN-EN 303-5:2012.

  • Od 1 września 2017 nie można w nowych budynkach montować ogrzewania niezgodnego z uchwałą (niespełniających normy PN-EN 303-5:2012),
  • Do 1 stycznia 2022 mieszkańcy województwa śląskiego będą musieli pozbyć się kotłów eksploatowanych ponad 10 lat od daty produkcji lub nieposiadających tabliczki znamionowej (niespełniających norm emisji żadnej z klas PN-EN 303-5:2012),
  • Do 1 stycznia 2024 wymiana kotłów eksploatowanych od 5 do 10 lat od daty produkcji (niespełniających norm emisji żadnej z klas PN-EN 303-5:2012),
  • Do 1 stycznia 2026 wymiana kotłów eksploatowanych do 5 lat od daty produkcji (niespełniających norm emisji żadnej z klas PN-EN 303-5:2012),
  • Dopiero od 1 stycznia 2028 nie będzie można użytkować kotłów spełniających wymogi emisyjne klas 3. i 4. normy PN-EN 303-5:2012.

Będą kontrole Straży Miejskiej

Od 1 stycznia 2022 r. Straż Miejska będzie sprawdzać czy domowe instalacje do ogrzewania są zgodne z wymogami ustawy antysmogowej. Wysokość mandatu karnego może wynieść od 20 do 500 zł, a nawet do 1000 zł przy zbiegu wykroczeń np. spalanie odpadów i eksploatacja niedopuszczonego do użytku urządzenia grzewczego. W przypadku gdy sprawa trafi do sądu, ten może wyznaczyć grzywnę nawet w wysokości 5000 zł.

Źródło: UM Katowice




GZM chce sprawdzić jakość powietrza w szkolnych klasach. Może być gorsza niż na zewnątrz 

Obniżona odporność, a więc i wyższe ryzyko zakażenia COVID-19, większa liczba nieobecności, obniżona zdolność do koncentracji – to możliwe skutki oddychania powietrzem złej jakości. Eksperci z Fundacji Napraw Sobie Miasto podkreślają, że z prowadzonych na świecie badań, wynika, że wewnątrz budynków i w pomieszczeniach jego jakość może być nawet 100 razy gorsza niż na zewnątrz. Aby znaleźć propozycje rozwiązania tego problemu, Górnośląsko-Zagłębiowska Metropolia chce zaprosić szkoły do projektu „OpenAir – zdrowe powietrze w klasie”. Od 1 września można wyrazić wstępną chęć uczestnictwa w nim.  

– W rozpoczynającym się roku szkolnym, Metropolia GZM oraz Fundacja Napraw Sobie Miasto chcą – dosłownie – poprawić atmosferę w klasach. Wszystko to w ramach projektu “OpenAir – zdrowe powietrze w klasie” – mówi Blanka Romanowska, dyrektor Departamentu Infrastruktury i Środowiska.  

– W projekcie, który chcemy rozpocząć na przełomie października i listopada, będzie mogło wziąć udział 10 szkół z terenu Metropolii. W jego trakcie uczniowie będą badać jakość powietrza w swoich klasach a następnie wspólnie z ekspertami szukać metod i sposobów, jak je poprawić. Najlepsze rozwiązania będziemy chcieli później przedstawić i zainspirować nimi inne szkoły w naszym regionie – dodaje. 

Paweł Wyszomirski, prezes Fundacji Napraw Sobie Miasto podkreśla, że z prowadzonych na świecie badań wynika, że okresowo powietrze w szkolnych budynkach może być nawet 100 razy bardziej zanieczyszczone niż to na zewnątrz.  

Dodatkowo wzrost wydychanego przez uczniów w klasie dwutlenku węgla, wpływa bezpośrednio na liczbę absencji w szkole, zdolność do koncentracji, obniżenie odporności, a więc i wyższe ryzyko zakażenia COVID-19. 

– Nie chcemy, żeby to była nowa szkolna wymówka, potwierdzona na dodatek badania naukowymi – żartuje Paweł Wyszomirski, prezes Fundacji Napraw Sobie Miasto.  

– Większość z nas wie, że powietrze na Śląsku i w Zagłębiu źle wpływa na nasze zdrowie. Zapominamy jednak, że to w pomieszczeniach spędzamy 90 proc. naszego czasu i to od jakości powietrza w domu, szkole czy pracy w dużej mierze zależy nasze samopoczucie – zaznacza. 

„OpenAir – zdrowe powietrze w klasie” będzie jednym z pierwszych kompleksowych projektów poprawy jakości powietrza wewnątrz pomieszczeń szkolnych, który zostanie przeprowadzony w naszym regionie. Jego pierwszym etapem będzie sprawdzenie stanu powietrza nie tylko wokół budynków, ale i w szkolnych klasach. Sprawdzeniu podlegać będą poziomy pyłów, powodujących smog, ale także odczyty dwutlenku węgla, lotnych związków organicznych czy dwutlenku azotu i dwutlenku siarki.  

Eksperci przyjrzą się także temperaturze i wilgotności w pomieszczeniach, aby zobaczyć czy nie da się zaoszczędzić wydatków na ogrzewanie przez bardziej ekonomiczne wietrzenie klas. Wypracowane rozwiązania będą później upowszechniane w kolejnych placówkach. 

– Do tej pory podobne badania realizowane były m.in. w Londynie. Tam okazało się, że w zdecydowanej większości za złą jakość powietrza w klasach odpowiadają zanieczyszczenia komunikacyjne. U nas struktura ta może wyglądać nieco inaczej, bo głównymi czynnikami powstawania smogu w naszym regionie jest niska emisja, czyli zanieczyszczenia emitowane z paliw niskiej jakości, używanych do ogrzewania domów – dodaje Paweł Wyszomirski.  

Aby wziąć udział w tym projekcie, należy wysłać swoje zgłoszenia. Wkrótce dyrektorzy szkół będą mogli wyrazić wstępną chęć uczestnictwa poprzez podanie swoich danych na dedykowanej stronie, która niebawem zostanie uruchomiona. Pierwsze badania planowane są na przełomie października i listopada. 

=== 

Inicjatywa Napraw Sobie Miasto działa od kwietnia 2010 r. Zaczęła się od umycia dworca Katowice Ligota. Akcja zainspirowała innych ludzi do realizacji podobnych pomysłów. Z pierwszych doświadczeń związanych z zaangażowaniem w sprawy publiczne zrodziła się idea powołania fundacji. Działa ona od 2012 r. Od tego czasu Napraw Sobie Miasto jest aktywna w całej Polsce, m.in. prowadzi procesy partycypacyjne w Mysłowicach, Myszkowie czy projekty modernizacji ul. Miarki w Bytomiu, ul. Ząbkowskiej w Warszawie, Placu Nowego w Krakowie czy zielonych przystanków we Wrocławiu. 




STOP SMOG w Metropolii. Wymiana starych pieców i termomodernizacja domów w 15 gminach

Metropolia ma realizować program STOP SMOG. Współpracą jest zainteresowanych jest 15 gmin. Dzięki wspólnemu działaniu, wymiana źródeł ciepła oraz termomodernizacja może objąć ponad 350 prywatnych domów jednorodzinnych, które należą do osób, których nie stać na takie inwestycje. Dzisiaj Zgromadzenie Metropolii GZM wyraziło zgodę nad rozpoczęciem prac.

Poprawa jakości powietrza to jedno z głównych wyzwań Metropolii. Problemem jest wysokie, maksymalne stężenia pyłów zawieszonych, tak szkodliwych dla zdrowia. Głównym źródłem emisji jest spalanie węgla w piecach i przestarzałych kotłach węglowych. Program Stop Smog, który ma realizować Metropolia jest wsparciem właścicieli domów jednorodzinnych, które mają zbyt niskie dochody, by dokonać zmian w nieefektywnym i zagrażającym środowisku systemie ogrzewania.

– Rozpoczynamy współpracę z gminami na rzecz zmniejszania niskiej emisji. Metropolia chce wykorzystać swe kompetencje ustawowe i wesprzeć gminy w realizacji Programu- mówi Henryk Borczyk, wiceprzewodniczący Zarządu Metropolii GZM.

– Razem możemy efektywniej  przezwyciężać problem, który dotyka nas wszystkich. Wspólnie będziemy wspierać mieszkańców, których sytuacja materialna nie pozwala na wymianę źródeł ciepła i termomodernizację budynków. Teraz wraz z metropolitalnym Programem Ograniczenia Niskiej Emisji możemy mieć większe oddziaływanie na poprawę jakości powietrza- tłumaczy.

Obecnie 15 gmin wyraziło zainteresowanie realizacją projektu. Należą do nich: Będzin (20 budynków), Bieruń (20), Bobrowniki (50), Dąbrowa Górnicza (20), Gierałtowice (30), Gliwice (20), Katowice (25), Knurów (20), Mikołów (30), Mysłowice (20), Siewierz (20), Sośnicowice (20), Tarnowskie Góry (20), Tychy (20), Zabrze (20).Łącznie projekt obejmie 355 budynków.

Według szacunków koszt realizacji projektu, który ma potrwać do 2025 roku wyniesie ok. 18,8 mln zł. W tej kwocie ok. 13,1 mln zł ma pochodzić z budżetu NFOŚiGW, ok. 2,8 mln zł dołoży Metropolia GZM, ok. 2,9 pochodzić będzie z 15 gmin zainteresowanych udziałem w projekcie.

– Podczas realizacji projektu STOP SMOG Metropolia będzie odpowiedzialna za m.in. zawarcie porozumienia z Narodowym Funduszem Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, prowadzenie budżetu, doradztwo techniczne oraz przeprowadzenie prac budowlanych dotyczących realizacji przedsięwzięć niskoemisyjnych- mówi Damian Kołakowski, zastępca dyrektora Departamentu Ochrony Środowiska Metropolii GZM.

– Zadaniem gmin będzie nabór i weryfikacja wniosków mieszkańców, wspólna z GZM promocja działań. Samorządy lokalne będą także kontrolować utrzymanie trwałości projektu po zakończeniu prac budowlanych – tłumaczy Damian Kołakowski.

Podczas dzisiejszej Sesji Zgromadzenie GZM podjęło w tej sprawie uchwałę wyrażającą zgodę na wejście w prawa i obowiązki gmin, które wynikają z realizacji przedsięwzięć niskoemisyjnych. Oznacza ona zgodę na realizację Programu Stop Smog przez Metropolię.

Z dniem 01.01.2021 r. weszła w życie znowelizowana ustawa o zmianie ustawy o wspieraniu termomodernizacji i remontów oraz niektórych innych ustaw. Zmiana dotyczy m.in. udoskonalenia funkcjonującego od lutego 2019 r. rządowego „Programu Stop Smog”. Dzięki temu Górnośląsko-Zagłębiowska Metropolia może  brać wraz z zainteresowanymi gminami udział w tym rządowym projekcie.

Program daje  możliwości pozyskania środków finansowych na termomodernizację prywatnych budynków jednorodzinnych należących do osób ubogich energetycznie wraz z wymianą nieekologicznego źródła ciepła,  przyłączeniem budynku do sieci gazowej lub ciepłowniczej. Program określa progi dochodowe osób, które mogą korzystać z dofinansowania lub pożyczki na odpowiednim poziomie.

Przypomnijmy, że Górnośląsko- Zagłębiowska Metropolia dysponuje mechanizmem wsparcia gmin  w walce z niska emisją. W ubiegłym roku powstał „Program działań na rzecz ograniczenia niskiej emisji”. Jego głównym celem jest zmniejszenie szkodliwej niskiej emisji do powietrza na obszarze  41 gmin członkowskich.

Linki:

Uchwały Zgromadzenia

Zobacz także: Metropolia ma nowe ustawowe kompetencje. Może skuteczniej walczyć o czyste powietrze




24 gospodarstwa z szansą na dotację unijną w Programie gminnym Czyste Powietrze

W terminie od 18 maja do 16 czerwca br. trwał w knurowskim magistracie nabór deklaracji uczestnictwa mieszkańców zainteresowanych otrzymaniem dotacji unijnej na wymianę nieekologicznego źródła ciepła. W wyniku złożonych deklaracji, do projektu zakwalifikowało się 24 wnioskodawców, którzy mają szansę na otrzymanie wsparcia finansowego w postaci grantu w wysokości do 25 000,00 zł, w przeliczeniu na jedno gospodarstwo domowe.

Pieniądze te skierowane są na sfinansowanie kosztów podłączenia budynków jednorodzinnych do sieci gazowej wraz z przebudową wewnętrznej instalacji oraz zakupem kotła gazowego. W jednym przypadku , z uwagi na brak sieci gazowej w rejonie budynku wnioskodawcy, otrzyma on dotację na zakup i montaż pompy ciepła.

Zanim jednak uruchomiona zostanie procedura przydzielenia grantów, Urząd Miasta zobligowany był do złożenia wniosku aplikacyjnego na dofinansowanie projektu w Urzędzie Marszałkowskim Województwa Śląskiego. Wniosek złożony został 30 czerwca br. Od tej chwili zajmą się nim eksperci unijni, którzy przeprowadzą szczegółową ocenę formalno- merytoryczną, która powinna zakończyć się w IV kwartale br. Jeśli ocena okaże się pozytywna Gmina Knurów pozyska dofinansowanie, które w formie grantów przekaże mieszkańcom na realizację inwestycji w przyszłym roku.

Więcej o projekcie Gminy Knurów znajduje się w zakładce tematycznej na stronie urzędu miasta.

Źródło: UM Knurów




Wymień stary kocioł. Czekają dotacje

Ruszył nabór wniosków o dotacje z Programu Ograniczenia Niskiej Emisji na lata 2021-2023. Dzięki niemu mieszkańcy Dąbrowy Górniczej mogą otrzymać dofinansowanie na wymianę źródeł ciepła na takie, które są mniej uciążliwe dla środowiska.

Program Ograniczenia Niskiej Emisji funkcjonuje według nowych zasad. Najważniejsze założenie dotyczy rodzaju dofinansowywanego systemu ogrzewania – nie będą udzielane dopłaty do kotłów na paliwa stałe. Dotacje będą przyznawane na podłączenie do miejskiej sieci ciepłowniczej, zainstalowanie ogrzewania gazowego, elektrycznego, olejowego lub instalacji pompy ciepła i kolektorów słonecznych. Kwoty dofinansowania to 100% kosztów, ale w 2021 r. nie więcej niż 6 tys. zł, w 2022 r. maksymalnie 5 tys. zł, a w 2023 r. 4 tys. zł.

O dotację mogą występować osoby fizyczne. Pierwszym krokiem do jej uzyskanie jest złożenie wniosku i zawarcie umowy z Urzędem Miejskim. Dopiero po tym będzie można kupić urządzenie grzewcze i zmienić system ogrzewania, następnie rozliczyć się i otrzymać wypłatę dofinansowania. Nie będą dofinansowane zakupy urządzeń przenośnych i wyposażenia dodatkowego, koszty prac projektowych i związanych z eksploatacją.

Wnioski można składać osobiście w Urzędzie Miejskim lub przesłać pocztą (ul. Graniczna 21, Dąbrowa Górnicza). Jeśli będą wymagać korekty czy uzupełnienia, urzędnicy będą kontaktować się z wnioskodawcą. W przypadku, gdy będą kompletne, skontaktują się, żeby ustalić termin podpisania umowy. Po tym będzie można przystąpić do wymiany źródła ogrzewania.

Wzór wniosku o udzielenie dotacji

Uchwała określająca zasady udzielania dotacji

W razie dodatkowych pytań można kontaktować się z Wydziałem Ochrony Środowiska – 32 295 67 18

Rezygnacja z kotła węglowego i zastąpienie go innym, bardziej ekologicznym, źródłem ciepła daje sporo korzyści. Możliwość otrzymania dofinansowania znacząco obniża koszt tej operacji. Dodatkowo zyskujemy wygodne rozwiązanie, zapewniające dostęp do ogrzewania bez konieczności kupowania węgla, regularnego dokładania go czy dbania o palenisko. Nowe urządzenia nie emitują do atmosfery szkodliwych substancji, które później wdychamy, a ciepło z nich jest czyste. Dzięki temu zyskuje nasze zdrowie i środowisko.

– Poprawa jakości powietrza jest niezwykle istotna, dlatego Program Ograniczenia Niskiej Emisji traktujemy priorytetowo i stąd też decyzja, żeby go kontynuować. Zanieczyszczenia mają bardzo niekorzystny wpływ na zdrowie, szczególnie szkodliwy jest pył PM 2,5. Niszczy układ oddechowy, przyczynia się m.in. do nowotworu płuc, a jego długotrwałe oddziaływanie, według wyliczeń naukowców, może nawet o 10% skrócić długość życia. Od kilku lat staramy się zwiększać świadomość mieszkańców w tym zakresie i przekonywać ich do rezygnacji ze starych źródeł ciepła. Idą za tym zachęty finansowe, m.in. 9,3 mln zł środków z budżetu gminy przyznanych dąbrowianom w ramach PONE w latach 2017-2020 – tłumaczy Wojciech Kędzia, zastępca prezydenta miasta, odpowiedzialny m.in. za ochronę środowiska.

– Jednak w kwestii poprawy jakości środowiska wiele zależy od samych mieszkańców. Ich chęć zmiany i przykładanie wagi do tego, czym palą w piecach i co dostaje się do atmosfery ma proste przełożenie na to, czym wszyscy oddychamy. Dodatkowo musimy też pamiętać, że są sprawy, na które niestety nie mamy wpływu. Chodzi o to, że zanieczyszczenia nie znają granic i niejednokrotnie do Dąbrowy Górniczej z wiatrem dociera to, co wyleciało z kominów w innych miejscowościach – dodaje Wojciech Kędzia.

Zainteresowanie programem powinno być duże, m.in. dlatego, że kończy się czas na wymianę starych systemów ogrzewania. 1 stycznia 2022 r. zaczną bowiem obowiązywać pierwsze terminy obligujące do wymiany kotłów starszych niż 10-letnie lub nie posiadających tabliczki znamionowej, zgodnie z uchwałą Sejmiku Województwa Śląskiego z kwietnia 2017 r., dotyczącą programu ochrony powietrza w województwie śląskim. Jako że niska emisja związana jest bezpośrednio z zanieczyszczeniami pochodzenia komunikacyjnego oraz z ogrzewania, każdy z nas ma na nią wpływ. Dlatego tym częściej powinniśmy dążyć do wymiany źródeł ciepła w domach jednorodzinnych czy zastosowania Odnawialnych Źródeł Energii – podkreśla Szymon Widera, radny miejski.

Program Ograniczenia Niskiej Emisji na lata 2021-2023 to kontynuacja działań dąbrowskiego samorządu, nastawionych na poprawę jakości powietrza i ochronę środowiska. W ostatnich latach, głównie dzięki finansowemu wsparciu miasta, w Dąbrowie Górniczej wymieniono prawie 6 tys. kopcących kotłów węglowych, jednak ok. drugie tyle czeka na wymianę. Dąbrowianie skorzystali z różnych form dofinansowań, przyznawanych m.in. przez miasto i Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska, na łączną kwotę 15 mln zł. Tylko w ramach samego PONE, w latach 2017-2020, do mieszkańców wpłynęło 9,3 mln zł.

Mieszkańcy Dąbrowy Górniczej mogą również ubiegać się o dofinansowanie na wymianę kotła grzewczego i ocieplenie domu w ramach rządowego programu „Czyste powietrze”. Więcej informacji na stronie czystepowietrze.gov.pl

Źródło: UM Dąbrowa Górnicza




Gliwice stawiają na ekologię. Dopłacą mieszkańcom do ogrzewania

Na ekologii nie należy oszczędzać. Z takiego założenia wychodzą władze Gliwic. Przygotowały program miejskiego systemu dopłat do bieżących kosztów ogrzewania, aby wesprzeć finansowo mieszkańców likwidujących tzw. kopciuchy.

Jak wynika z analizy Polskiego Alarmu Smogowego, Gliwice są w czołówce polskich miast najlepiej radzących sobie z wymianą przestarzałych pieców i kotłów na bardziej przyjazne środowisku systemy grzewcze. Działania te wspierane są z miejskich dotacji już od ponad 20 lat. W sumie na ich dofinansowanie wydano ponad 20 milionów złotych, co pozwoliło na zlikwidowanie starego ogrzewania w blisko 9 tysiącach lokali, głównie mieszkalnych. Tylko w ubiegłym roku pomoc miasta w postaci dotacji celowych objęła ponad pół tysiąca lokali.

Jakość powietrza w Gliwicach stopniowo poprawia się, ale miasto nie składa broni. W walce ze smogiem sięga po nowe narzędzia. Wkrótce uruchomiony zostanie Gliwicki Program Osłonowy, którego celem będzie udzielanie pomocy osobom ponoszącym zwiększone koszty ogrzewania lokalu mieszkalnego po zmianie systemu grzewczego opartego na paliwie stałym na jeden z systemów ekologicznych. Szczegółowe kryteria zostały określone w uchwale podjętej na ostatniej sesji Rady Miasta Gliwice. Akcja informacyjna dla mieszkańców ma ruszyć po uprawomocnieniu się uchwały i zaakceptowaniu przyjętych rozwiązań przez nadzór prawny wojewody śląskiego.

Osłona dla mieszkańców, ochrona dla powietrza

Choć Gliwice, podobnie jak inne miasta, zmagają się w czasie pandemii z negatywnymi skutkami gospodarczymi, na ekologii nie chcą oszczędzać. Pozwala na to wypracowana przez lata dobra kondycja finansowa miasta, które nawet w tak trudnym okresie może korzystać ze swoich budżetowych zasobów.  

– Ochrona powietrza i poprawa jego jakości to jeden z naszych miejskich priorytetów. Nowy program powinien zachęcić kolejnych gliwiczan do likwidacji przestarzałych pieców czy kotłów. Będziemy dopłacać z budżetu miejskiego do bieżących kosztów ogrzewania mieszkańcom, którzy po zmianie systemu grzewczego szczególnie odczują wzrost wydatków. Chcemy osłaniać tych, którzy mogą mieć problem z regulowaniem należności i zwiększyć poczucie ich finansowego bezpieczeństwa. Niektórzy gliwiczanie właśnie w obawie o większe opłaty i problemy z dopięciem domowego budżetu odwlekają montaż nowego ogrzewania – mówi Adam Neumann, prezydent Gliwic.

Gliwice będą jednym z bardzo niewielu miast, które ma taki program osłonowy. W ramach GPO dopłaty będą mogli otrzymać gliwiczanie, którzy zajmują dane mieszkanie czy dom i są płatnikami rachunków za ogrzewanie, a te – po zmianie starego systemu ogrzewania na nowe, ekologiczne – mogą być większe. Jednym z warunków uzyskania wsparcia będzie mieszkanie w danym lokalu przed przeprowadzeniem trwałej zmiany systemu ogrzewania – co najmniej od października roku poprzedzającego rok złożenia wniosku, czyli w czasie poprzedniego sezonu grzewczego.

Wymiana kopciucha obowiązkowa

Warto sobie uświadomić, że wymiana przestarzałych kotłów centralnego ogrzewania czy pieców na ekologiczne systemy grzewcze jest jednym z kluczowych elementów walki ze smogiem i – zgodnie z przepisami – jest konieczna. W przypadku niektórych kotłów ujętych w regulacjach antysmogowych termin ich wyłączenia z eksploatacji wyznaczono w województwie śląskim już na styczeń 2022 roku. Z kolei piece, w których spalany jest węgiel lub drewno, powinny być zlikwidowane i zastąpione przez systemy grzewcze bardziej przyjazne środowisku do stycznia 2023 roku. Do końca 2027 roku mają zniknąć wszystkie kopciuchy.

Aby uzyskać dopłatę do bieżących kosztów ogrzewania w ramach Gliwickiego Programu Osłonowego, gliwiczanie muszą zamienić stare źródło ogrzewania na paliwa stałe, na jeden z czterech promowanych systemów ekologicznych:

  • podłączenie do miejskiej sieci ciepłowniczej,
  • ogrzewanie elektryczne,
  • kotłownie olejowe na lekki olej opałowy,
  • ogrzewanie gazowe.

Zmiana sposobu ogrzewania musi być trwała – trzeba zlikwidować wszystkie instalacje, w których odbywa się spalanie paliw stałych tak, by nie dało się ich ponownie wykorzystać. Odbiór nowego systemu grzewczego powinien nastąpić po wejściu w życie GPO, a o dacie tej mieszkańcy zostaną poinformowani.

Dopłaty nie tylko dla najuboższych

Gliwicki Program Osłonowy opracował Ośrodek Pomocy Społecznej, ale jego beneficjentami mogą być nie tylko gliwiczanie objęci wsparciem OPS. Grupa odbiorców jest znacznie szersza. To mieszkańcy o dochodach przekraczających nawet kilkakrotnie kryteria dochodowe wynikające z ustawy o pomocy społecznej. Dla osoby mieszkającej samotnie może to być aktualnie maksymalny miesięczny dochód w wysokości 3855,50 zł netto, a w przypadku większego gospodarstwa domowego – 2640 zł netto na jedną osobę.

Im większy dochód, tym niższa będzie dopłata do kosztów ogrzewania. Kwoty bazowe mogą ulegać zmianie wraz z waloryzacją kryterium dochodowego.

W wyliczeniu dofinansowania pod uwagę brane będą 3 główne kryteria:

  • dochód,
  • powierzchnia lokalu,
  • liczba osób w gospodarstwie domowym.

W ustalaniu wysokości dopłat uwzględniana będzie tzw. powierzchnia normatywna lokalu określona w ustawie o dodatkach mieszkaniowych. Nie oznacza to, że mieszkańcy większych lokali dopłaty nie dostaną, a jedynie to, że takie metraże uwzględnione będą przy wyliczeniu wysokości dofinansowania.

Na większe wsparcie mogą liczyć mieszkańcy i rodziny o najniższych dochodach – osoby mieszkające samotnie uzyskujące dochód miesięczny w wysokości do 1752,50 zł netto oraz gospodarstwa domowe, w których dochód na osobę nie przekracza 1320 zł netto. Zwiększoną pomoc przewidziano także dla gospodarstw domowych z dziećmi do 16 roku życia z orzeczeniem o niepełnosprawności, w których są osoby ze znacznym stopniem niepełnosprawności, z umiarkowanym stopniem niepełnosprawności, poruszające się na wózku oraz osoby niepełnosprawne posiadające w orzeczeniu wskazanie o konieczności posiadania oddzielnego pokoju.

Zgodnie z GPO, dopłata może być przyznana na 6 miesięcy, ale co pół roku będzie można składać wniosek o wsparcie na kolejne 6 miesięcy. Gliwicki Program Osłonowy ma obowiązywać do końca 2027  r.

Chcesz wiedzieć więcej?

Zobacz prezentację dot. Gliwickiego Programu Osłonowego przyjętego uchwałą Rady Miasta Gliwice (przykłady wysokości dopłat dotyczą łącznie 6 miesięcy).

Program będzie realizował Ośrodek Pomocy Społecznej – tel. 32/335-96-08, 32/335-96-38.

Źródło: UM Gliwice