1

Tychy z nową polityką mobilności

Tychy jako pierwsze miasto w Metropolii wprowadziły nową politykę mobilności zgodną ze standardami GZM.

  • Transport zbiorowy, rowerowy i podróże piesze powinny stawać się pierwszym wyborem mieszkańców – to jedno z trzech podstawowych założeń nowej polityki mobilnościowej w Tychach.
  • Dokument ten wyznacza cele, które miasto chce osiągnąć, by codzienne podróże mieszkańców do pracy, szkoły czy na studia były bezpieczne i pozwalały dotrzeć w wybrane miejsce na czas.
  • Tychy są pierwszym miastem w Metropolii, które uaktualniło założenia swoich planów transportowych o zagadnienia związane z szerzej pojętą mobilnością.
  • Przyjęta w Tychach polityka mobilności jest zgodna z założeniami projektu Planu Zrównoważonej Mobilności Miejskiej, nad którym pracuje obecnie GZM.

Uchwalona przez miejskich radnych w czwartek (26 maja) polityka mobilności Miasta Tychy zastąpi obowiązującą od szesnastu lat politykę transportową. Nowy dokument został opracowany przy wsparciu Metropolitalnej Szkoły Prototypowania, zrzeszającej m.in. urzędników z różnych miast GZM, ekspertów ds. transportu i urbanistów.

– Dokument po części bazuje na projektach, które w Tychach od lat są realizowane. W mieście już teraz kolej jest powszechnie wykorzystywana do codziennych podróży, a komunikacja miejska jest z nią dobrze zintegrowana. Tychy realizują także różne działania związane z uspokajaniem ruchu i bezpieczeństwem, a ich skuteczność potwierdzona jest w publikowanych co roku statystykach – mówi Hanna Skoczylas, z-ca prezydenta Tychów ds. zrównoważonego rozwoju

Przyjęta nowa polityka mobilności podsumowuje powyższe działania, ale także aktualizuje je o kolejne priorytety. Dokument wskazuje cele operacyjne, które można osiągnąć poprzez efektywniejsze wykorzystanie zasobów miejskich. Chodzi m.in. o zmianę zachowań komunikacyjnych w podróżach wewnątrz miasta i na zewnątrz, aby jeszcze bardziej zwiększyć udział innych środków transportu niż samochód.

Dokument zakłada, że we wszelkich podróżach to transport zbiorowy, rowerowy czy pieszy powinien być pierwszym wyborem mieszkańców. Polityka mobilności opisuje także działania związane z poprawą jakości otoczenia – zmiany w polityce parkingowej, mające odciążyć tereny centralne miasta od ruchu samochodowego, oraz traktowanie miejskich ulic jako przestrzeni publicznej, która ma być uporządkowana, zielona i wyposażona w małą architekturę.

Co istotne, zapisy zawarte w polityce mobilności będą współgrać z projektami realizowanymi przez Górnośląsko-Zagłębiowską Metropolię. Do zwiększenia udziału podróży rowerowych przyczynią się velostrady, czyli szybkie trasy rowerowe łączące miasta GZM, których budowa rozpocznie się od przyszłego roku. Kolejnym elementem będzie planowany na przyszły rok system roweru metropolitalnego, czyli jedna z największych wypożyczalni rowerów publicznych w Europie. Docelowo ma ona działać z wykorzystaniem tej samej aplikacji, która umożliwia zakup biletów autobusowych, tramwajowych i trolejbusowych Zarządu Transportu Metropolitalnego. Całość stworzy dogodne warunki do podróżowania różnymi środkami transportu na terenie Tychów, jak i całej Metropolii.

Ponadto przyjęta w Tychach polityka mobilności jest także zgodna z założeniami projektu Planu Zrównoważonej Mobilności Miejskiej, nad którym pracuje obecnie GZM. W odróżnieniu od klasycznego podejścia do planowania transportu, podstawą planów mobilności nie jest koncentrowanie się na kwestiach związanych z inżynierią ruchu, ale na ludziach. Plan zakłada dążenie do lepszego wykorzystywania istniejących zasobów systemu miejskiego, a nie na ciągłej jego rozbudowie.

Dokument przyjęty w Tychach powstał przy udziale Metropolitalnej Szkoły Prototypowania, która zajmuje się w tym mieście badaniami mobilnościowymi, ze szczególnym uwzględnieniem prowadzonej przez samorząd polityki parkingowej. Podsumowanie tych prac planowane jest na jesień tego roku.




Wodór. Najpierw autobusy, niebawem elektrownie

  • W ciągu 10 lat koszt produkcji wodoru spadnie o ok. 60–70 proc. Tak wynika ze światowych analiz – wskazuje Maciej Mierzwiński, prezes CEE Energy Group.
  • Energetyka będzie rozwijać się w kierunku wodoru. Pierwsze, całkowicie wodorowe elektrownie, zaczną być uruchamiane w okolicach 2030 roku – mówi prof. Janusz Kotowicz z Politechniki Śląskiej.

Wodór jest jeszcze zbyt drogi, dlatego Montpellier– jedno z francuskich miast, ogłosiło na początku roku, że na razie wstrzymuje się z zakupem auto-busów zasilanych tym paliwem. Tymczasem Metropolia GZM jest przed zamówieniem pierw-szych 20 autobusów wodorowych. Od 2024 roku miałyby obsługiwać część linii metropolitalnych. Jak podkreślają w GZM – wodór dla naszego regionu ma większe znaczenie niż wykorzystanie go tylko w transporcie. Wodór to rewolucja dla energetyki, bo może pełnić rolę magazynu dla energii wyprodukowanej z odnawialnych źródeł (więcej: w ramce).

— Na Śląsku jest ponad 25% mocy zainstalowanej w polskich elektrowniach. Energetyka będzie ewoluować także w kierunku wykorzysta-nia wodoru – mówi prof. Janusz Kotowicz, prorek-tor Politechniki Śląskiej. Podkreśla, że część infrastruktury, która już w naszym regionie istnieje, może zostać wykorzystana w tej ewolucji energetyki. Zwraca uwagę, że najpierw będą powstawać elektrownie zasilane mieszaniną gazu ziemnego i wodoru, a w okolicach 2030 roku – już w pełni wodorowe.— Dobrze byłoby, aby powstały one najpierw na Śląsku. Technologie wodorowe, wprowadzane na Śląsku, zmienią ten region z obszaru emisyjnie „czerwonego” na „zielony” – ocenia.

A celem właśnie jest to, by wodór był pozyskiwany w zeroemisyjnym procesie elektrolizy, bez wykorzystywania do niego paliw kopalnych(np. węgla). Prof. Piotr Folęga z Politechniki Śląskiej informuje, że na uczelni prace nad rozwojem paliw alternatywnych w transporcie, w tym wodoru – trwają od kilku lat.

Nowe technologie mogą wyjechać na ulice dzięki programom dotacyjnym

Zanim jednak z naszych gniazdek popłynie prąd z wodoru, na ulicach polskich miast mogą pojawić się pierwsze pojazdy napędzane właśnie tym paliwem. Do GZM mają dojechać do końca czerwca 2024 roku. Dzięki temu Metropolia stanie się jednym z pierwszych regionów w Polsce, gdzie wodór będzie wykorzystywany w komunikacji miejskiej. Na zakup autobusów wodorowych Metropolia otrzymała ponad 80 mln zł dofinansowania. W ramach tego samego programu dotację otrzymał również Poznań. Początkowo planowano kupić tam 84autobusy, ale ostatecznie zdecydowano, że będzie to 25 sztuk.— Nieskorzystanie z tego dofinansowania, mogłoby się za kilka lat okazać zmarnowaną szansą. Największe światowe gospodarki już od lat pracują nad rozwojem tej technologii. Dzięki temu, że otrzymaliśmy dotację, która pokrywa prawie 90% wartości tej inwestycji, mamy możliwość przetestować ją na naszych ulicach i wziąć udział w tym globalnym „wyścigu” – mówi Kazi-mierz Karolczak, przewodniczący zarządu GZM. Programy dotacyjne obniżają też znacząco koszt zakupu takich pojazdów. Dla porównania: przy 90 procentach dofinansowania dla autobusów „wodorowych”, ich cena – w zależności od tego czy mówimy o autobusie 12 czy 18-metrowym – z ok. 2,7–3 mln zł spada do ok. 270–300 tys. zł, podczas gdy pojazdów bateryjnych, które obejmuje maks. 60–80-procentowa wysokość dofinansowania – spada do 630–780 tys. zł. Oznacza to, że przy aktualnych programach wsparcia, sam pojazd na wodór można kupić nawet dwa razy taniej. Oczywiście w końcowych kosztach należy uwzględnić wysokość np. cen wodoru potrzebnego do tankowania.

Wodorowe tanieją szybciej niż obniżają się ceny „elektryków” na baterie

Kazimierz Karolczak podkreśla, że zakup pierw-szych 20 „wodorowców” to dla GZM pilotaż, podczas którego sprawdzone zostanie: po pierwsze, jak te pojazdy radzą sobie w codziennej pracy, a po drugie, jak będą bilansować się kosztowo – m.in. ile wyniosą rachunki za tankowanie czy ewentualne naprawy. O tym, że GZM podchodzi do tematu wodoru „na spokojnie” świadczy też skala zamówienia. To tylko 20 pojazdów dla Metropolii, w której jeździ ok. 1200 autobusów i ok. 300 tramwajów. To, że na początku będzie drożej – jest jednym z tych ryzyk, które bierze na siebie GZM. Właśnie dlatego autobusy na wodór na początku będą jeździć na liniach metropolitalnych, które są przez nią  całości finansowane. Natomiast otwartym pytaniem pozostaje: o ile będą droższe i jak długo? Maciej Mierzwiński, prezes CEE Energy Group – powołując się na światowe analizy –wskazuje, że już teraz możemy zaobserwować pewne optymistyczne zwiastuny: ceny wodoru w ciągu najbliższych 10 lat spadną o ok. 60–70%,choć oczywiście będzie to uzależnione od relacji: koszt produkcji – region pochodzenia. Obserwowany jest również spadek cen części i mechanizmów stosowanych w pojazdach wodorowych, a ich efektywność wzrasta. Zaczyna być taniej.— Jeżeli porównamy ceny zamówień autobusów w projektach demonstracyjnych (po kilkadziesiąt sztuk – przyp. red.) w Europie na przestrzeni ostatnich lat i – dla przykładu – ostatnie „hurtowe” zamówienie w Korei Południowej, to obserwujemy spadek cen autobusów w tempie o wiele szybszym niż dla autobusów bateryjnych – zauważa Mierzwiński.— Konsensus rynkowy wydaje się taki, że choć obecnie trudno wykazać, że wodór w transporcie – rozumiany kompleksowo – jest tańszy niż technologie bateryjne, to jednak za kilka lat sytuacja może wyglądać inaczej i należy pilotażowo wdrażać projekty, dzięki którym unikniemy ryzyka monotechnologii – ocenia.

Autobusy wodorowe i bateryjne uzupełniają się w systemie transportowym, a nie rywalizują

Monotechnologia to skoncentrowanie się tylko na jednym rodzaju źródła zasilania. W przypadku np. niedoboru gazu, ropy czy konieczności ograniczenia poziomu zasilania (np. podczas zbyt wysokich temperatur latem), utrudniającego naładowanie baterii – wzrasta ryzyko, że nie będzie czym alternatywnie i awaryjnie zasilić albo części, albo całej posiadanej floty. Dlatego, jak zwraca uwagę Mierzwiński: autobusy wodorowe i bateryjne, choć w obu przypadkach są elektrycznymi, to wzajemnie się uzupełniają, a nie rywalizują ze sobą.— To również odgrywa kluczową różnicę pomiędzy GZM, a wspomnianym przypadkiem Montpellier – zgadza się Kazimierz Karolczak. GZM to zdecydowanie większa liczba pasażerów niż w większości miast, w których realizowane są tego typu pilotaże w Europie. Montpellier to ok. 270 tys. mieszkańców, a cały obszar metropolitalny – 468 tys., podczas gdy GZM to łącznie ok. 2,3 mln osób. Ze względu na wielkość obszaru, który obsługuje ZTM – linie autobusowe są też mocniej zróżnicowane. Jedne jeżdżą na krótszych odcinkach, a inne pokonują podczas jednego przejazdu nawet 50 km. Maciej Mazur, prezes Polskiego Stowarzyszenia Paliw Alternatywnych wyjaśnia, że ze względu na tego typu uwarunkowania w jednych sytuacjach bardziej korzystnym będzie zastosowanie autobusów bateryjnych, ale gdy do przejechania są znacznie większe odległości – bezkonkurencyjne okaże się zasilanie wodorowe.— W większości przypadków w obszarze transportu miejskiego autobusy bateryjne są  najbardziej efektywnym rozwiązaniem, zwłaszcza przy zastosowaniu ładowarek pantografowych wysokiej mocy, pozwalających bardzo szybko uzupełnić zapas energii elektrycznej podczas krótkiego postoju – mówi.— Pojazdy wodorowe mogą wykazywać prze-wagę w długodystansowym transporcie ciężkim, czyli w tych zastosowaniach, gdzie podstawowe znaczenie ma jak najdłuższy zasięg na jednym tankowaniu – dodaje.

Kamila Rożnowska

Artykuł ukazał się w dwumiesięczniku „W Metropolii” nr 9 / marzec 2022




Mobilność miejsko-wiejska tematem warsztatów podczas Szczytu Młodych w Niemczech. Trwają zapisy

„Mobilność miejsko-wiejska – jak chcemy żyć w naszych regionach?” – to temat warsztatów, które odbędą się w ramach 20. Szczytu Młodzieży w niemieckim Münster. W wydarzeniu może uczestniczyć młodzież z województwa śląskiego, w wieku od 17 do 23 lat. Warsztaty odbędą się w dniach 24-30 lipca 2022 r.

Nadrenia Północna-Westfalia i jej regiony partnerskie – Hauts-de-France we Francji oraz Województwo Śląskie w Polsce – od ponad 20 lat aktywnie współpracują w Regionalnym Trójkącie Weimarskim m.in. poprzez trójstronną wymianę młodzieży. W ramach tej współpracy zorganizowany zostanie 20. Szczyt Młodzieży, który zainicjują warsztaty pn.  „Mobilność miejsko-wiejska – jak chcemy żyć w naszych regionach?”.

Warsztaty skierowane są do osób w wieku 17-23 lata. Młodzi ludzie z trzech wyżej wspomnianych regionów przez tydzień śledzić będą bieżące wydarzenia oraz opracują  wizje i perspektywy dot. przyszłości obszarów miejskich i wiejskich. Postarają się znaleźć odpowiedzi na palące pytania dotyczące życia w mieście i na wsi, opracować innowacyjne koncepcje w zakresie transportu i mieszkalnictwa oraz prześledzić tendencje i alternatywy w tym zakresie.

Nadrenia Północna-Westfalia jest w tym roku gospodarzem Regionalnego Trójkąta Weimarskiego. 20. Szczyt Młodzieży organizuje Internationales Bildungs- und Begegnungswerk e.V. Uczestnictwo jest bezpłatne, z wyjątkiem przejazdu do Münster. Językiem roboczym jest głównie język angielski, ze wsparciem tłumaczy ustnych. Zainteresowana młodzież w wieku od 17 do 23 lat może zgłaszać się już teraz, przesyłając krótki życiorys i list motywacyjny zawierający referencje oraz wstępne pomysły dot. tematów będących przedmiotem warsztatów .

Dokumenty aplikacyjne należy składać do 31 marca 2022 r. drogą elektroniczną na adres info@ibb-d.de

Szczegółowe informacje (w j. niemieckim) znajdują się na stronie https://ibb-d.de




Metrolinia M14 połączy Gliwice i Tarnowskie Góry z lotniskiem. Autobusy wyjadą w trasę 12 marca

W sobotę (12 marca) na ulice wyjedzie linia metropolitalna M14. Autobusy będą kursować na trasie Gliwice-Ożarowice. Dzięki uruchomieniu nowej metrolinii, mieszkańcy zyskają regularne całodobowe połączenie Tarnowskich Gór z Pyrzowicami. Linia będzie obsługiwana przez nowy tabor Przedsiębiorstwa Komunikacji Metropolitalnej w Świerklańcu.

Linia M14 będzie kursować przez Gliwice i Tarnowskie Góry do Międzynarodowego Portu Lotniczego Katowice Airport w Pyrzowicach, a część kursów również do terminalu Cargo, co zostało dostosowane do systemu zmian tamtejszych pracowników.

Autobusy będą jeździć co 60 minut, przez całą dobę, zarówno w dni robocze jak i wolne od pracy. W godzinach szczytu w dni robocze na odcinku Gliwice Plac Piastów – Tarnowskie Góry Dworzec autobusy będą jeździły częściej – co 30 minut – dzięki uruchomieniu kursów uzupełniających. Wybrane kursy pojadą także na przystanek Gliwice Kujawska, aby ułatwić dojazd studentom i pracownikom Politechniki Śląskiej. Ponadto uruchomione zostaną dwa nowe stanowiska przystanku przy Urzędzie Gminy w Ożarowicach, na ul. Szczotki.

Linia M14 będzie obsługiwana przez nowe autobusy PKM Świerklaniec, które kupiono w ramach przetargu rozpisanego w II kw. ubiegłego roku. Łącznie przewoźnik kupił 25 autobusów firmy MAN Truck&Bus za kwotę 32,5 mln złotych.

Wszystkie pojazdy posiadają klimatyzację, są niskopodłogowe, liczą po 12 m długości i mogą pomieścić 96 pasażerów. Posiadają miejsce przewidziane dla osób z niepełnosprawnościami oraz dla wózka dziecięcego, a także uchwyt dla rowerów z możliwością ich mocowania. Ponadto na wyposażeniu posiadają m.in. system monitoringu wewnętrznego i otoczenia z siedmioma kamerami cyfrowym, przyciski dla pasażerów oznakowane alfabetem Braille’a oraz dynamiczną informację pasażerską – zapowiedzi głosowe, system nadzoru dyspozytorskiego, tablice świetlne.

Nowe pojazdy zostały zakupione przez PKM Świerklaniec z myślą o obsłudze metrolinii. Pierwsze z nich kursują już na liniach M3 i M102. Kolejne wyjadą 12 marca wraz z uruchomieniem linii M14. Co ważne, autobusy posiadają nowe kasowniki i automaty biletowe, umożliwiające płatności zbliżeniowe. GZM zaprezentowała te urządzenia na początku tego roku.

Metrolinie to dodatkowe połączenia autobusowe, które mają usprawnić poruszanie się komunikacją miejską po Metropolii. Obecnie trwa przetarg, który umożliwi uruchomienie w ciągu pół roku kolejnych linii. Według założonego planu będą to M15, M17, M25, M26 i M103. Ich trasy mają przebiegać przez Bobrowniki, Bytom, Czeladź, Dąbrowę Górniczą, Imielin, Katowice, Lędziny, Mysłowice, Piekary Śląskie, Psary, Siemianowice Śląskie, Sławków, Sosnowiec i Tychy.

Pozostałe metrolinie będą uruchamiane w kolejnych miesiącach. Docelowo wszystkich linii metropolitalnych ma być 32.

Rozkład jazdy linii M14 dostępny TUTAJ.




ZTM ogłasza dodatkowy przetarg na obsługę sieci. Pozwoli na uruchomienie kolejnych metrolinii

Obsługą kolejnych 43 linii, w tym metrolinii, zajmą się zwycięzcy przetargu ogłoszonego w środę (23 lutego) przez Zarząd Transportu Metropolitalnego. Kontrakty obejmą ponad 60 milionów wozokilometrów, a autobusy będą kursować w kilkunastu gminach.

W planach nowe połączenia autobusowe

Właśnie ruszył przetarg, który pozwoli rozszerzyć siatkę połączeń i uruchomić kolejne linie metropolitalne. – Zapraszamy do współpracy przewoźników, których pojazdy, spełniające nasze wymagania, w ciągu ośmiu lat wykonają łącznie 62,5 milionów wozokilometrów. Przedsiębiorstwa, które przedstawią najlepsze oferty w dwóch proponowanych częściach przetargu, zajmą się obsługą linii dobrze znanych naszym pasażerom oraz całkiem nowych, w tym metrolinii – mówi Małgorzata Gutowska, dyrektor Zarządu Transportu Metropolitalnego w Katowicach.

Jednym z głównych celów ogłoszenia przetargu jest uruchomienie linii metropolitalnych. Przewoźnicy, którzy zaoferują najlepsze warunki, przy wykorzystaniu ponad 100 autobusów będą współpracować z ZTM przez osiem lat. Współpraca będzie obejmować określoną liczbę wozokilometrów, a nie konkretne linie, co daje organizatorowi komunikacji większą elastyczność, m.in. w planowaniu siatki połączeń i bieżącego zarządzania ruchem. Możliwe będzie zlecanie realizacji zarówno tych połączeń, które można już znaleźć w rozkładach jazdy, jak i całkiem nowych. Rozstrzygnięcie przetargu ułatwi także organizację autobusowej komunikacji zastępczej. Konieczność jego wszczęcia wynika również z problemów kadrowych PKM-ów.

Monitoring, klimatyzacja, rampy dla wózków inwalidzkich – to będzie standard

Autobusy przewoźników, z którymi ZTM podpisze kontrakt, będą spełniać normy emisji spalin. Od początku współpracy, czyli już od lipca tego roku, standardem będzie też m.in. monitoring, WiFi, klimatyzacja, ogrzewanie, odpowiednie oświetlenie, urządzenia przytrzymujące rowery, hulajnogi oraz wózki inwalidzkie i dziecięce.

Przewoźnicy swoje oferty mogą wysyłać do 4 kwietnia 2022 r.




Rośnie liczba podróży koleją w GZM. Metropolia przeznaczy łącznie 33 mln zł na dofinansowanie połączeń w latach 2019-2022

Rośnie liczba podróży wykonywanych koleją w Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii. Koleje Śląskie w ubiegłym roku zanotowały wzrost liczby pasażerów na poziomie 1,9 mln – to więcej o 14 proc. w porównaniu z rokiem 2020. Najnowsze dane podał Urząd Transportu Kolejowego. Rosnące zainteresowanie koleją to także efekt zaangażowania GZM, która od roku 2019 do końca 2022 przeznaczy na finansowanie kolei około 33 mln zł.

Rok 2021 w przewozach pasażerskich to przede wszystkim odbudowa po trudnym czasie związanym z wybuchem pandemii. Widać jednak ponowne zainteresowanie mieszkańców tego typu formą podróży. Urząd Transportu Kolejowego podał, że Koleje Śląskie w ubiegłym roku zanotowały wzrost pasażerów o 1,9 mln. To więcej o 14 proc. niż w roku poprzednim. Wśród przewoźników samorządowych według liczby przewiezionych pasażerów KŚ uzyskały udział w rynku na poziomie 6,06 proc.

Biorąc pod uwagę sfinansowane przez Metropolię połączenia KŚ i Polregio, pociągi te przejechały w 2021 r. łącznie 360 966,346 km.

Dla Metropolii transport szynowy ma być podstawą przemieszczania się po miastach i gminach konurbacji. Dlatego GZM od 2019 r. sukcesywnie finansuje coraz więcej połączeń.

2019 2020 2021 2022
Liczba dofinansowanych połączeń 15 40 48 104
Kwota dotacji z GZM 1,2 mln zł 6 mln zł 9,2 mln zł 17 mln zł
Wysokość pracy eksploatacyjnej (pockm)* 58 709 301 207 390 046 629 178

Pockm = pociągokilometry

W latach 2019-2022 można zauważyć ponad 10-krotny wzrost liczby przejechanych kilometrów przez pociągi dofinansowane przez GZM, a także ponad 14-krotny wzrost zaangażowania finansowego Metropolii w uruchamianie kolejnych połączeń. W 2022 r. dofinansowywane przez GZM pociągi będą pokonywać średnio 1700 km dziennie.

Podsumowując, w tym roku na sfinansowanie połączeń kolejowych na swoim obszarze GZM zaplanowano w budżecie 17 mln zł.

Łącznie w latach 2019-2022 na połączenia kolejowe Metropolia przeznaczy 33 mln zł. Najwięcej dofinansowanych połączeń znajduje się w relacji Gliwice-Katowice. Pozostałe relacje obejmują Tychy Lodowisko, Katowice, Sosnowiec Główny i Będzin po Dąbrowę Górniczą Ząbkowice.

Od grudnia 2021 roku po kilku latach reaktywowano połączenia pasażerskie na trasie Bytom-Gliwice. Dodatkowo dofinansowano również połączenia na trasie Katowice-Sławków, które są obsługiwane przez Polregio. Łączny dystans jaki w latach 2019-2022 przejadą pociągi finansowane przez Metropolię to około 1 379 141 kilometrów, czyli 3-krotność odległości z Księżyca do Ziemi.

Pełen raport Urzędu Transportu Kolejowego dostępny jest TUTAJ.




Szybciej z przesiadkami czy dłużej, ale jednym autobusem? Nowość w wyszukiwarce połączeń ZTM

Szybsza podróż z częstszymi przesiadkami albo dłuższa podróż przy minimalnej liczbie przesiadek – wyszukiwarka połączeń Zarządu Transportu Metropolitalnego zyskała nową funkcjonalność. Wybierając profil „szybki” lub „wygodny”, pasażerowie komunikacji miejskiej mogą lepiej dostosować podróż do swoich oczekiwań. Wprowadzenie tych funkcji jest odpowiedzią na potrzeby mieszkańców.

Wyszukiwarka połączeń na stronie internetowej ZTM pozwala w łatwy i intuicyjny sposób planować podróż komunikacją miejską. Wystarczy określić punkt wyjazdu oraz punkt docelowy, zaznaczyć datę i godzinę, a wyszukiwarka obliczy najlepsze warianty dotarcia do celu, przy użyciu wszystkich dostępnych środków transportu – autobusów, trolejbusów, tramwajów i pociągów.

Teraz użytkownicy komunikacji miejskiej zyskują jeszcze jedną funkcjonalność przy planowaniu podróży. W rubryce „preferencje wyszukiwania” pojawiła się lista, z której można wybierać pomiędzy profilem „szybkim” a „wygodnym”.

– Nowa funkcjonalność jest odpowiedzią na różne oczekiwania pasażerów wobec planowanej podróży – mówi Adam Krakowczyk, dyrektor Departamentu Informatyki w GZM. – Spotkaliśmy się z wnioskami m.in. od osób starszych, które podczas planowania podróży, oczekiwały takiego połączenia, które pozwoliłoby im przejechać w miarę możliwości bez przesiadek i bez konieczności pieszego przejścia między przystankami, ale przy jednoczesnej akceptacji, że wybierając ten wariant – podróż zajmie im nieco więcej czasu. Druga grupa pasażerów z kolei miała zupełnie inne wymaganie, chcąc jak najszybciej dostać się do celu, nawet kosztem pieszych przejść między przystankami czy liczby przesiadek – dodaje.

Dlatego uruchomiono profile „szybki” i „wygodny”. Ten pierwszy skierowany jest do osób, które chcą dotrzeć do celu w możliwie najkrótszym czasie. Profil szybki służy do wyszukiwania możliwie najszybszych wariantów dotarcia do celu, które mogą uwzględniać przesiadki pomiędzy różnymi liniami i środkami transportu. – Każdy kto spieszy się na spotkanie lub do pracy, doceni ten sposób podróżowania – zaznacza Adam Krakowczyk.

Drugi wariant, czyli profil wygodny,  służy do wyszukiwania przejazdów przy możliwie najmniejszej liczbie przesiadek, nawet jeśli podróż będzie dłuższa. – To rozwiązanie korzystne nie tylko dla osób starszych. Zalety takich przejazdów można również docenić wieczorami lub kiedy pogoda jest nienajlepsza – podkreśla dyrektor Departamentu Informatyki.

Wyszukiwarka połączeń jest jednym z narzędzi, które ma ułatwiać codzienne podróżowanie środkami transportu zbiorowego po Metropolii. Innym istotnym usprawnieniem było nawiązanie współpracy z Google Polska, dzięki czemu od sierpnia 2021 r. na mapie Google udostępniany jest rzeczywisty czas odjazdu linii ZTM. Wcześniej dostępny był tam tylko czas rozkładowy, który nie uwzględniał niespodziewanych utrudnień i opóźnień.

Metropolia konsekwentnie rozwija także system dynamicznej informacji pasażerskiej. Montowane są kolejne tablice z rozkładami na przystankach (w ubiegłym roku 228 sztuk), uruchomiono aplikację do planowania podróży (M2GOInfo), a także uruchomiono portal pasażera z „wirtualnymi tablicami SDIP”, który znajduje się pod adresem: https://sdip.metropoliaztm.pl/.




Szybciej do Będzina, Sosnowca i na lotnisko

1 stycznia ruszyła nowa autobusowa linia metropolitalna M19, którą mieszkańcy mogą dojechać bezpośrednio do Sosnowca czy Pyrzowic. Metrolinia zatrzymuje się na terenie gminy Psary w Dąbiu, Malinowicach, Psarach i Sarnowie. Warto dodać, że M19 kursuje niemal przez całą dobę ze zwiększoną częstotliwością.

Linie metropolitalne to system połączeń autobusowych ZTM, które nie tylko usprawniają, ale również ułatwiają podróżowanie po Metropolii. Ich wdrożenie jest rozłożone w czasie. Od 1 stycznia 2022 r. na terenie gminy Psary uruchomiona została metrolinia M19, natomiast w ciągu roku planowane jest uruchomienie kolejnych linii M23 i M103.

Nowa linia kursuje w dni robocze: w godzinach szczytów komunikacyjnych co 30 min, poza szczytem co 60 min, natomiast w dni wolne: co 60 min. Linia zapewni bezpośredni dojazd z gmin: Sosnowiec, Będzin, Psary i Mierzęcice do Portu Lotniczego w Pyrzowicach, a także bezpośrednią możliwość dojazdów do terminala Cargo Portu Lotniczego w Pyrzowicach w godzinach zmian pracowniczych. Podróż z Psar do Będzina to około 15 minut, a do Sosnowca oraz na lotnisko dojedziemy w 30 minut.

Szczegółowa trasa w kierunku Sosnowca: Pyrzowice Port Lotniczy – Pyrzowice Port Lotniczy – Mierzęcice Ogródki Działkowe – (Siedliska Cargo) – Mierzęcice Osiedle – Nowa Wieś Skrzyżowanie – Mierzęcice Urząd Gminy – Targoszyce Skrzyżowanie – Toporowice Skrzyżowanie – Toporowice Gostów – Dąbie Szkoła – Malinowice Wiejska – Psary Urząd Gminy – Sarnów Główna – Łagisza Poczta – Łagisza Elektrownia – Będzin Targowisko – Będzin Stadion – Będzin 11 Listopada – Będzin Dworzec PKP – Pogoń Akademiki – Pogoń Klub Kiepury – Pogoń Orla – Sosnowiec Dworzec PKP.

Szczegółowa trasa w kierunku Portu Lotniczego: Sosnowiec Dworzec PKP – Sosnowiec Dworzec PKP – Pogoń Orla – Pogoń Kościół – Pogoń Akademiki – Będzin 11 Listopada – Będzin Dworzec PKP – Będzin Stadion – Będzin Muzeum – Łagisza Elektrownia – Łagisza Poczta – Sarnów Główna – Psary Urząd Gminy – Malinowice Wiejska – Dąbie Szkoła – Toporowice Gostów – Toporowice Skrzyżowanie – Targoszyce Skrzyżowanie – Mierzęcice Urząd Gminy – Nowa Wieś Skrzyżowanie – Mierzęcice Osiedle – (Siedliska Cargo) – Mierzęcice Ogródki Działkowe – Pyrzowice Port Lotniczy.

Warto zaznaczyć, że linią M19 można nie tylko bezpośrednio dojechać do Sosnowca czy Pyrzowic, ale także znacznie szybciej do Będzina.

Przy Urzędzie Gminy Psary powstanie centrum przesiadkowe

Już w przyszłym roku rozpocznie się budowa centrum przesiadkowego przy Urzędzie Gminy w Psarach. Inwestycja zakłada budowę gminnej drogi z pętlą autobusową i infrastrukturą towarzyszącą. W centrum przesiadkowym znajdą się przystanki autobusowe, zatoki postojowe dla autobusów oczekujących, chodniki i ścieżki pieszo-rowerowe. Powstaną wiaty przystankowe, ławki, zadaszone stojaki na rowery i elektroniczna tablica informacyjna połączona z systemem Dynamicznej Informacji Pasażerskiej. Pojawi się również stanowisko do ładowania pojazdów elektrycznych, a mieszkańcy będą mogli bezpiecznie zostawić swoje samochody na nowym, większym parkingu.

Do czasu powstania centrum przesiadkowego, przystankami obsługującymi linie M19 przy Urzędzie Gminy Psary pozostają przystanki znajdujące się na ul. Malinowickiej przy stadionie LKS Iskra Psary.

Zachęcamy wszystkich do podróżowania komunikacją zbiorową. Osoby, które będą chciały przesiąść się ze swojego samochodu do autobusu M19, do czasu powstania centrum przesiadkowego będą mogły zostawiać swoje pojazdy na gminnym parkingu przy stadionie LKS Iskra Psary i restauracji „Przy Kominku”.

Jakie korzyści wiążą się z podróżowaniem metroliniami?
• Metrolinie jeżdżą częściej, więc szybciej możemy dostać się do miejsca docelowego.
• Mają wydłużone godziny kursowania w ciągu dnia oraz w nocy.
• Usprawniają podróżowanie pomiędzy wszystkimi gminami GZM.
• To tańsza alternatywa dla transportu indywidualnego.
• Wybór „M” to brak problemów z parkowaniem i krok do zmniejszenia korków.
• wybierając komunikację miejską dbamy o środowisko – mniejszy hałas i mniejsze zanieczyszczenie powietrza.

Źródło: UG Psary




Możliwości i zyski z otwierania danych w transporcie. Za nami spotkanie samorządowców i ekspertów

Nowoczesne technologie w organizacji transportu zbiorowego to temat, którym Metropolia dzieliła się podczas webinaru „Otwarte dane w mieście – tu i teraz”, organizowanego podczas 21. spotkania Transportowego Obserwatorium Badawczego (TOB).

Podczas spotkania online, które odbyło się w czwartek (27 stycznia) rozmawiano o podstawowych ramach procesu otwierania danych. Pokazano również konkretne przykłady wdrożeń w Rzeszowie i Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii.

W trakcie wystąpienia Adama Krakowczyka, dyrektora IT w Urzędzie Metropolitalnym, można było usłyszeć m.in. o Systemie Dynamicznej Informacji Pasażerskiej 2. Podawanie czasu rzeczywistego odjazdu autobusów, tramwajów i trolejbusów, to podstawowe narzędzie komunikacji z pasażerami. Dzięki przekazywanym w ten sposób informacjom, pasażerowie w razie konieczności mogą inaczej rozplanować swoją podróż w przypadku niespodziewanych zdarzeń drogowych, utrudniających ruch.

Ostatnie lata to ciągły rozwój SDIP 2. W minionym roku zamontowano 228 dodatkowych tablic z rozkładami, uruchomiono aplikacje M2GOInfo, a także uruchomiono portal pasażera z „wirtualnymi tablicami SDIP” , który znajduje się pod adresem: https://sdip.metropoliaztm.pl/. Ponadto zoptymalizowano wyszukiwarkę połączeń i usprawniono pracę dyspozytorów.

Kolejnym działaniem Metropolii jest wprowadzenie w Mapach Google informacji o rzeczywistym czasie odjazdu autobusów, tramwajów i trolejbusów. Stało się to możliwe dzięki publikacji danych transportowych na portalu GZM Otwarte Dane i nawiązaniu współpracy z Google Polska. Istotnym elementem jest również integracja i optymalizacja danych transportowych m.in. do Google. Wcześniej propozycję zmian lub nowych informacji mogły być przesyłane przez anonimowych użytkowników. Powodowało to, że niektóre dane były nieaktualne lub niespójne. Teraz Metropolia bezpośrednio pracuje z Google Maps, aby utrzymać standard przekazywanych informacji w tym zakresie.

Istotnym elementem dla sprawnego funkcjonowania transportu są także systemy ITS. Nadanie priorytetu przejazdu pojazdom komunikacji miejskiej ma kluczowe znaczenie do zachęcenia mieszkańców do tego, by przesiedli się z indywidualnych samochodów do transportu publicznego. Dzięki wykorzystaniu wypracowanego w GZM wspólnego protokołu komunikacyjnego, możliwym będzie przyspieszenie przejazdu pojazdów ZTM zwłaszcza w godzinach szczytu. W minionym roku system był stale optymalizowany.

Podczas webinaru eksperci i uczestnicy spotkania zaznaczali, że podstawowym problemem w procesie otwierania danych jest ich duże rozproszenie, a także niewystarczająca informacja o tym jakie dane, kto i gdzie umieszcza. Dużą barierą jest wciąż czynnik ludzi – mentalność urzędników, niejednokrotnie mających obawy przed otwieraniem danych. Konieczne jest więc wzmocnienie kompetencji cyfrowych urzędów.

W spotkaniu udział wzięło prawie 130 przedstawicieli administracji państwowej i samorządowej, świata biznesu i nauki oraz beneficjentów funduszy UE w tym Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko.

TOB powstało przy Centrum Unijnych Projektów Transportowych w 2017 r. jako odpowiedź na potrzeby informacyjne. Zgodnie z założeniami, tworzy możliwość rozwijania dobrych praktyk, wymiany wiedzy i doświadczeń pomiędzy różnymi interesariuszami zaangażowanymi w proces przygotowania i realizacji projektów transportowych. Wspomaga budowę systemu analitycznego oraz bieżącego monitoringu procesów rozwojowych zachodzących w kraju i efektów prowadzonej polityki transportowej w ujęciu krajowym i regionalnym.




Nowe kasowniki i automaty biletowe przetestowane. Pierwsze urządzenia już w połowie lutego

Pierwsze autobusy wyposażone w automaty biletowe obsługujące płatności zbliżeniowe, jak również nowe i bardziej czytelne kasowniki, mogą wyjechać na ulice Metropolii już w połowie lutego. Urządzenia były testowane przez mieszkańców podczas konsultacji, które odbyły się w pierwszej połowie stycznia. Przedstawione przez nich wnioski i uwagi zostały uwzględnione w pracach nad udoskonaleniem systemu.

Wszystkie nowe autobusy i tramwaje, kursujące w ramach ZTM, będą systematycznie wyposażane w nowe urządzenia. Pierwsze z nich to automaty z ekranem dotykowym, które będą obsługiwać karty ŚKUP, jak również płatności zbliżeniowe (podobne urządzania funkcjonują od 2019 r. w pojazdach komunikacji miejskiej w Tychach). Drugi typ urządzeń to kasowniki, służące do rejestracji biletów zapisanych na kartach ŚKUP, domyślnie pracujące w taryfie odległościowej, gdzie wystarczy zbliżyć kartę do czytnika, aby zarejestrować wejście (tzw. „Przyłóż i jedź”).

– Mieszkańcy i użytkownicy komunikacji miejskiej mogli osobiście sprawdzić działanie nowych urządzeń podczas przeprowadzonych w pierwszej połowie stycznia konsultacji – mówi Jacek Brzezinka, członek zarządu GZM.

W siedzibie urzędu metropolitalnego ustawiono makietę z automatami i kasownikami, a następnie zaproponowano osobom testujących wykonanie szeregu podstawowych działań, jak np. zakup biletu strefowo-czasowego lub zarejestrowanie wejścia w taryfie odległościowej. W ten sposób każdy mógł przetestować działanie urządzeń, a następnie wyrazić swoje zdanie na temat ich funkcjonowania.

– Dodam, że proces konsultacji nie zostaje zamknięty.  Nawet po zamontowaniu pierwszych automatów i kasowników w autobusach, dalej będzie można zgłaszać swoje uwagi drogą internetową. W miarę możliwości system będziemy ciągle dostosowywać do oczekiwań i potrzeb mieszkańców – zaznacza Jacek Brzezinka.

Uwagi będzie można zgłaszać na adres mailowy: kasowniki@metropoliagzm.pl

System dopasowany do potrzeb podróżnych

Podczas styczniowych konsultacji większość zgłaszanych uwag dotyczyła layoutu, czyli układu graficznego – część użytkowników wskazywała na elementy, których modyfikacja podniesie czytelność poleceń i komunikatów wyświetlanych podczas kupowania biletów. Niektóre postulaty dotyczyły powiększenia wyświetlanych na ekranie napisów i chociaż obecnie rozmiary są maksymalnie dostosowane do wielkości ekranów, to możliwe jest uproszczenie i skrócenie wyświetlanych komunikatów, by w przyszłości proporcje napisów były większe. Proponowano także lepsze oznakowanie urządzeń, aby była jasność, które z nich obsługują płatności zbliżeniowe, a które wyłącznie karty ŚKUP.

Dużo zgłoszonych uwag i wskazówek znajdzie swoje odzwierciedlenie w gotowych urządzeniach, które zostaną oddane do użytku podróżnych. A pierwsze nowe automaty biletowe i kasowniki mogą się pojawić już w połowie lutego. Wtedy na ulice ma wyjechać 20 nowych autobusów PKM Gliwice, wyposażonych w omawiane urządzenia.

Kolejne automaty i kasowniki będą montowane sukcesywnie, mają się pojawiać wraz z nowymi pojazdami. Przewoźnicy będą mieli 12 miesięcy od zawarcia umowy przewozowej, aby zamontować automaty i kasowniki w swoich pojazdach. Ponadto równolegle do tych zmian, wszystkie pojazdy, które obsługują linie ZTM według wcześniej zawartych umów, będą wyposażone w co najmniej jeden automat biletowy, obsługujący płatności kartami zbliżeniowymi.

Systematyczna wymiana kasowników oraz instalacja nowych urządzeń, obsługujących płatności zbliżeniowe, to jedne z elementów prac związanych z usprawnieniem systemu płatności w komunikacji miejskiej. Montaż nowych urządzeń pozwoli każdemu w łatwy i wygodny sposób opłacić swój przejazd, dzięki czemu możliwe będzie odejście od modelu sprzedaży, w którym to kierowcy sprzedawali bilety. To także odpowiedź na oczekiwania samych kierowców, którzy komunikowali już wcześniej potrzebę wprowadzenie takiej zmiany.