Pracownicze Plany Kapitałowe i prowadzenie elektronicznej dokumentacji były tematem szkolenia dla przedsiębiorców zorganizowanego przez Bytomską Izbę Przemysłowo-Handlową. W poczet BIPH przyjęto też nowych członków.

Pracownicze Plany Kapitałowe dotyczą każdego z nas – podkreśla Krzysztof Gajos, prezes Izby. Bardziej nawet pracowników niż pracodawców, bo już za kilka miesięcy na indywidualne konto będzie im z wynagrodzenia potrącane 2% pensji podstawowej brutto. Natomiast pracodawca będzie musiał dopłacić kwotę stanowiącą 1,5% wynagrodzenia. Z kolei budżet państwa ma zasilać z Funduszu Pracy konto pracownicze stałą roczną kwotą w wysokości 240 zł.

Dla pracowników przystąpienie do PPK nie jest obowiązkowe. W każdej chwili będą mogli się do nich zapisać, albo w dowolnym momencie – wypisać. Natomiast pracodawcy będą mieli obowiązek  prowadzenia Pracowniczych Planów Kapitałowych. Najpierw, od 1 lipca 2019 r., obejmie on tych większych, zatrudniających powyżej 250 osób. Od stycznia 2021 roku obowiązek wprowadzenia Pracowniczych Planów Kapitałowych obejmie co do zasady wszystkich polskich pracodawców – dodaje Krzysztof Gajos.

Zainteresowaniem przedsiębiorców cieszyła się również prelekcja ekspertów Zakładu Ubezpieczeń Społecznych dotycząca projektue-akta, czyli skrócenia okresu przechowywania akt pracowniczych. Przypomnijmy, od początku 2019 roku pracodawca może przechowywać dokumentacje płacową i osobową wyłącznie w formie elektronicznej. Może też skrócić do 10 lat okres przechowywania dokumentacji obecnych lub byłych pracowników, którzy zostali zatrudnieni po 1998 r., a przed 1 stycznia 2019 r.Szkolenia dla przedsiębiorców dotyczące zasad prowadzenia działalności gospodarczej  organizowane są cyklicznie przez Bytomską Izbę Przemysłowo-Handlową. Są one też okazją do przyjęcia nowych członków Izby. Tym razem stali się nimi: firma COLOP oraz Doradztwo BHP i PPOŻ Moniki Puzio.

Źródło: bytom.pl

Bytom rozpoczyna projekt modernizacji oświetlenia drogowego, w ramach którego aż 2230 miejskich opraw zostanie wymieniona na energooszczędne oświetlenie LED-owe. W parku, na ulicach i placach Bytomia będzie jaśniej i bezpieczniej. Spadną też rachunki za energię elektryczną – zużycie prądu może zmniejszyć się nawet o połowę!

9 kwietnia prezydent Mariusz Wołosz i dyrektor Miejskiego Zarządu Dróg i Mostów – Józef Butrym podpisali umowę z firmą FBSerwis SA, która przeprowadzi modernizację oświetlenia drogowego w Bytomiu. Inwestycja obejmie m.in. montaż 2230 nowych opraw LED z systemem redukcji mocy, demontaż i utylizację starych opraw, wymianę przewodów i wysięgników na słupach oświetleniowych. Wartość inwestycji wyniesie około 3,4 mln zł.

Ekonomicznie, ekologicznie i estetycznie

Będzie jaśniej i bardziej komfortowo. Ale też bezpieczniej – odczują to wszyscy mieszkańcy: zarówno spacerowicze w parku, jak i kierowcy. Nowe oświetlenie będzie doświetlało, ale nie oślepiało – mówi Mariusz Wołosz, prezydent Bytomia. Miasto zyska też oszczędności. Koszty energii elektrycznej mają zmaleć z 535 tys. zł do 289 tys. zł rocznie. Wynika to z zastosowania nowoczesnych opraw LED-owych, ale także z redukcji mocy w godzinach późnonocnych, kiedy ruch samochodów i pieszych jest znikomy.

Zużycie prądu zmniejszy się nawet o 47%. Dodatkowe oszczędności ma przynieść też wprowadzenie redukcji mocy w godzinach późnonocnych. Zgodnie z naszymi kalkulacjami, koszty energii elektrycznej zmaleją o około 250 tys. zł rocznie. Zmaleją też koszty konserwacji oświetlenia drogowego. Do tego dochodzą argumenty ekologiczne: energooszczędność, trwałość zastosowanego rozwiązania oraz ograniczenie emisji CO2 – dodaje wiceprezydent Michał Bieda.

Modernizacja ograniczy zjawisko tzw. light pollution – zanieczyszczenia świetlnego. Nowoczesne oprawy lepiej ukierunkowują stożek światła – mniej światła z lamp ulicznych będzie świecić w okna mieszkańców.

Zamiast pożółkłych kloszy – LED-y

Jak wynika z przeprowadzonego audytu ekonomiczno-technicznego oświetlenia dróg, ulic i miejsc publicznych w Bytomiu, wiele opraw posiada pożółkłe klosze lub nie spełnia wymogów obecnej normy oświetleniowej. Lampy zamontowane są pod złym kątem i nierównomiernie rozmieszczone. Część opraw jest wyeksploatowana. Ten stan wkrótce się zmieni. Łącznie na terenie Bytomia znajduje się 10,7 tys. punktów oświetleniowych, z czego około 7,5 tys. to punkty oświetleniowe firmy Tauron – do gminy należy 2870 lamp. Modernizacja obejmie 2230 lamp, czyli prawie 80% miejskich punktów świetlnych – mówi Józef Butrym, dyrektor Miejskiego Zarządu Dróg i Mostów.

W ramach projektu wymienione zostanie oświetlenie m.in. w Parku Miejskim im. Franciszka Kachla, wzdłuż głównych arterii komunikacyjnych (m.in. al. Jana Nowaka Jeziorańskiego, ul. Konstytucji, Stolarzowickiej, Wrocławskiej, ks. Jana Frenzla, Frycza-Modrzewskiego, Zabrzańskiej), przy Rynku i innych placach (pl. Sikorskiego, pl. Akademickim) oraz wzdłuż części ulic w Śródmieściu i dzielnicach Bytomia (m.in. przy ul. Dworcowej, Kolejowej, Olimpijskiej, Tarnogórskiej, Batorego, Chrobrego, Smolenia, Żeromskiego, al. Legionów, Siemianowickiej, Tuwima, Brzezińskiej, Staffa, Alojzjanów, Oświęcimskiej, Powstańców Śląskich, Arki Bożka, Długiej, Hlonda, Szymały, Sikorskiego, Wolnego, Popiełuszki, Elektrownia, Ossolińskiego, Czecha, Pogodnej, Fabrycznej, Szyby Rycerskie).

Poprawi się też estetyka – oprawy zostaną ujednolicone. Środki w wysokości 508 tys. zł na realizację modernizacji miejskiego oświetlenia zostały zabezpieczone w budżecie miasta Bytom. O dofinansowanie w wysokości 2 mln 882 tys. zł miasto stara się z Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Śląskiego na lata 2014-2020 (Europejski Fundusz Rozwoju Regionalnego) oś priorytetowa: IV. Efektywność energetyczna, odnawialne źródła energii i gospodarka niskoemisyjna.

Źródło: bytom.pl

Warsztaty, spektakle, turnieje gier planszowych, escape room, seanse filmowe, koncerty: Nosowska, Marcin Sójka i Grupa MoCarta – tak Bytomskie Centrum Kultury zaznaczyło swój powrót na kulturalną mapę Bytomia.

Becek po niemal roku otworzył swoje podwoje dla melomanów, kinomaniaków, miłośników rozrywki i dobrej zabawy. Wart 7,8 mln zł remont, który rozpoczął się na przełomie kwietnia i maja 2018 w ramach projektu Rewitalizacja gmachu BCK – III etap właśnie się zakończył. W jego ramach odnowiono m.in. elewację budynku, wyremontowano dach i część pomieszczeń. Powstały dwie nowe sale wielofunkcyjne, a budynek stał się przyjazny dla osób niepełnosprawnych. Główna scena Beceku zyskała nowe oświetlenie, nagłośnienie i mechanikę. Becek wzbogacił się również o nową salę kinowa, która pomieści prawie 100 osób.

Co nas czeka w „nowym” Beceku? Sprawdzone projekty oraz nowe inicjatywy. 

Kilka nowych pomysłów związanych z programem to np. koncert muzyki filmowej na otwarcie i kino samochodowe na finał BCKina Plenerowego, koncerty akustyczne, otwarcie escape room’u, którego zagadki oparte będą na historii miasta i tożsamości miejsca. Pierwszy mobilny escape room przygotowany na otwarcie związany był z historią Karin Stanek – patronką placu przy którym zlokalizowany jest Becek. W kwietniu na scenie BCK wystąpi jeszcze Zespół Pieśni i Tańca „Śląsk” z widowiskiem Exodus, a w maju Dawid Podsiadło. Miłośników teatru zapraszamy na spektakle Teatru Bagatela z Krakowa Prawda o zdradzie oraz Jakuba

Przebindowskiego Frida. Życie Sztuka Rewolucja. W czerwcu czeka nas m.in. spotkanie z piosenką poetycką i koncert zespołu Stare Dobre Małżeństwo oraz Dni Bytomia. 

Jesienią Becek również nie pozwoli się nam nudzić. Na scenie Beceku po raz pierwszy zobaczymy Teatr Witkacego z Zakopanego, a śmiać będziemy się podczas spektakli komediowych Szalone nożyczki oraz Dziwna Para z Arturem Barcisiem i Cezarym Żakiem. Czeka nas również występ kabaretów Smile, Młodych Panów i Piotra Bałtroczyka oraz koncerty: Michała Bajora, Grażyny Auguśik, Paulinho Garcia (The best of Bossanova), Kasi Kowalskiej i Dawida Kwiatkowskiego. Jesienią ruszą również stałe zajęcia dla dzieci, młodzieży i dorosłych. W Beceku będzie można również zagrać w szachy i karty oraz skorzystać z wi-fi. Wszystkie te propozycje pojawią się sukcesywnie w bieżącym roku. Będzie się działo!

Źródło: bytom.pl