1

Katowice przejmą budynek, w którym mieszkał Kazimierz Kutz

Miasto przejmie od PKP budynek przy Placu Ogród Dworcowy 4 i większość budynku nr 5. W jednym z nich mieszkał niegdyś Kazimierz Kutz. Ma tam powstać placówka upamiętniająca śląskiego reżysera.

– Kazimierz Kutz zapisał się w historii Śląska i całego kraju zarówno jako wybitny reżyser, jak i promotor Śląska. Zależy nam na tym, by życie i twórczość reżysera zostały mocno zaakcentowane w przestrzeni miasta – m.in. w Szopienicach, w których się urodził, a później tworzył. Chcemy, by w tym miejscu powstał ośrodek poświęcony pamięci Kazimierza Kutza. Ma to być przede wszystkim miejsce spotkań, służące działalności edukacyjnej i kulturalnej. Obiekt będzie pełnił także funkcje muzealne: znajdą się w nim pamiątki i rzeczy związane z reżyserem – mówi Marcin Krupa, prezydent Katowic.

We wrześniu ubiegłego roku Katowice pozyskały od osób prywatnych dwa mieszkania przy Placu Ogród Dworcowy 4 i 5, w tym jeden lokal w budynku, w którym mieszkał kiedyś Kazimierz Kutz. Miasto podjęło też rozmowy ze spółką PKP w sprawie pozostałych lokali, z zamiarem docelowego nabycia wszystkich lokali w budynku nr 4. Efektem tych rozmów jest wydane dziś (30.03) rozporządzenie Prezydenta Katowic, w sprawie nieodpłatnego przejęcia przez Miasto Katowice od Polskich Kolei Państwowych S.A. udziałów w prawie współwłasności gruntu oraz w prawie współwłasności budynków mieszkalnych położonych przy Placu Ogród Dworcowy 4 i 5, wraz z obiektami infrastruktury technicznej. Kolejnym krokiem będzie podpisanie aktu notarialnego, dzięki któremu Katowice staną się właścicielem tych nieruchomości. Akt notarialny w tej sprawie zostanie popisany jutro, tj. w środę 31 marca. 

Katowice pamiętają o Kutzu

Kazimierz Kutz, razem z rodziną, przeprowadził się do mieszkania przy Placu Ogród Dworcowy w 1937 roku. To miejsce, które miało ogromny wpływ na reżysera, jego wrażliwość oraz późniejszą twórczość. Utworzenie w tym miejscu ośrodka poświęconego Kazimierzowi Kutzowi to kolejna forma upamiętnienia wybitnego katowiczanina. 16 lutego br. wręczona została pierwsza w historii nagroda imienia Kazimierza Kutza, a laureatką została Anna Dymna. Nagroda imienia Kazimierza Kutza honoruje obszary działań, które były mu najbliższe. Odpowiadają im następujące kryteria istotne dla patrona nagrody: sztuka, polityka obywatelska i lokalność. Nagroda im. Kazimierza Kutza powinna zatem honorować osoby, które najpełniej reprezentują idee ważne w działalności Kazimierza Kutza: uniwersalność lokalności, połączenie krytyki i afirmacji, wolność twórcza, godzenie ludzi za pomocą sztuki. Powinna nagrodzić tych, którzy zajmują się światem innym, niż tylko własny i ludźmi, którzy troszczą się o innych, są gotowi pracować dla wspólnego dobra. Nagroda ma charakter finansowy i wynosi 50.000 zł. Annie Dymnej wręczona została również statuetka zaprojektowana przez Erwina Sówkę, a wykonana przez Ksawerego Kaliskiego oraz dyplom. Fundatorem nagrody i jednym z jej inicjatorów jest Prezydent Miasta Katowice Marcin Krupa.

Przy ulicy Wypoczynkowej 3 w Szopienicach znajduje się mural przedstawiający Kazimierza Kutza. Grafikę zaprojektował Erwina Sówka, ostatni z malarzy słynnej Grupy Janowskiej. Został namalowany na ścianie familoka, w którym wychowywał się Kazimierz Kutz. Wizerunek reżysera jest baśniowy i oniryczny, jak większość obrazów malarza. Mural przedstawia charakterystyczne, nieistniejące już zabudowania pobliskiej Huty Metali Nieżelaznych, która przez dziesięciolecia była największym zakładem przemysłowym Szopienic. Wykonaniem zajęła się firma NIETAK.eu i Łukasz Zasadni. Mural powstał z inicjatywy Gazety Wyborczej – przy współpracy z Miastem Katowice.

Kazimierz Kutz jest też jedną z jedenastu osób nominowanych do uhonorowania w Galerii Artystycznej przy placu Grunwaldzkim na Koszutce. Nominacje do plebiscytu nadsyłają środowiska twórcze, a spośród kandydatów z największą liczbą głosów prezydent Katowic wskazuje osobę, której posąg pojawi się w Galerii. Głosować można do jutra (31.03) za pośrednictwem strony internetowej urzędu miasta https://bit.ly/3kBGvgi. Można też wypełnić kupon zamieszczony w gazecie miejskiej „Nasze Katowice” i najpóźniej do 31 marca przesłać go na adres: Urząd Miasta Katowice, ul. Młyńska 4, 40-098 Katowice z dopiskiem „Galeria Artystyczna 2021″ lub dostarczyć osobiście do Centrum Informacji Turystycznej przy Rynku 13. Wyniki zostaną ogłoszone w kwietniu, a uroczyste odsłonięcie pomnika przy pl. Grunwaldzkim odbędzie się w połowie września podczas kolejnej rocznicy nadania Katowicom praw miejskich.

Źródło: UM Katowice




Katowice prezentują System Informacji Miejskiej

W przestrzeni Placu Kwiatowego zostały zaprezentowane dwie propozycje nowego Systemu Informacji Miejskiej (SIM) w Katowicach. To efekt spotkań powołanego pod koniec ubiegłego roku zespołu eksperckiego. Mieszkańcy miasta mają teraz czas do 31 marca, aby wybrać jedną z dwóch wersji. Ta z największą liczbą głosów zostanie zrealizowana w przestrzeni Katowic.

– Jesteśmy otwarci na głosy środowisk eksperckich i dlatego pod koniec grudnia powołaliśmy zespół konsultacyjny ds. Systemu Informacji Miejskiej. Jego celem była modyfikacja pierwotnej koncepcji SIM. Po zgłoszeniu wszystkich uwag i pomysłów przedstawiciele katowickiej ASP przygotowali propozycje konkretnych rozwiązań, które od dziś prezentujemy na katowickim rynku. Zachęcamy wszystkich katowiczan, by poprzez oddanie głosów wskazali preferowany projekt, który zostanie docelowo zastosowany w całym mieście – mówi Marcin Krupa, prezydent Katowic.

Inicjatorami powołania zespołu konsultacyjnego są prezydent Marcin Krupa oraz Grzegorz Hańderek, rektor Akademii Sztuk Pięknych w Katowicach. Do udziału w zespole zostali zaproszeni m.in. eksperci z Akademii Sztuk Pięknych, przedstawiciele Powiatowej Społecznej Rady ds. Osób Niepełnosprawnych, Urzędu Miasta Katowice, a także przedstawiciele pracowni Linia z Wrocławia, która przygotowała pierwotną koncepcję SIM oraz firmy Utal, która wykonuje oznakowanie.

Bardzo się cieszę, że mogliśmy się włączyć w proces tworzenia Systemu Informacji Miejskiej dla Katowic. Jako katowicka uczelnia pozostajemy zawsze do dyspozycji w zakresie merytorycznego wsparcia wobec podobnych wyzwań. Dysponujemy w Akademii gronem doświadczonych projektantów działających w tym obszarze, dlatego chętnie wzięliśmy w udział w spotkaniach roboczych, które miały wypracować nowe koncepcje. Przygotowaliśmy dwa warianty rozwiązań, a teraz katowiczanie zdecydują, który z nich zostanie wdrożony –mówi Grzegorz Hańderek, rektor Akademii Sztuk Pięknych w Katowicach. 

Cele SIM dla Katowic:

  • Podniesienie jakości życia mieszkańców
  • Poprawienie dostępności miasta dla turystów
  • System przeznaczony dla miasta Katowice z możliwością rozszerzenia na miasta w obszarze GZM
  • Uwzględnienie potrzeb osób starszych, z niepełnosprawnościami oraz wadami wzroku poprzez dobranie optymalnych parametrów w kontekście typografii i kontrastów kolorystycznych

Dwie koncepcje do wyboru

W ramach spotkań zespołu, katowicka ASP zaproponowała dwie wersje Systemu Informacji Miejskiej: kontrastową (charakterystyczną) i monochromatyczną (neutralną)

– Koncepcja kontrastowa nawiązuje do kolorów heraldycznych, czyli zestawienia wykorzystywanego w identyfikacji miasta. To charakterystyczne połączenie, które już jest kojarzone z Katowicami i może wzmocnić tożsamość wizualną miasta. Dzięki zestawieniu ciemnej szarości, bieli i żółci gwarantuje maksymalne kontrasty. Jest to połączenie rekomendowane dla osób starszych i z dysfunkcją wzroku, zapewniające odcinanie się od tła – mówi dr Zofia Oslislo-Piekarska z Katowickiej Akademii Sztuk Pięknych. – Z kolei koncepcja neutralna w swoich założeniach nawiązanie do pierwszych tablic drogowych w Katowicach. Połączenie bieli i ciemnej szarości to maksymalny kontrast. Jest to klasyczne, eleganckie i ponadczasowe zestawienie. Również ta kolorystyka rekomendowana jest dla osób z dysfunkcją wzroku i poprzez kontrastowość pozwala na zauważalność tablic na różnych tłach  – dodaje.

Jak wyrazić opinię

Głosować można w budynku Urzędu Miasta – Rynek 13 (urna na głosy znajduje się na parterze) lub TUTAJMieszkańcy miasta mają czas do 31 marca na wybór jednej z koncepcji. Obok znaków z dwiema nowymi koncepcjami stanęła również pierwotna propozycja, która prezentowana była w styczniu.

W styczniu rozstrzygnięty został przetarg na zmianę Systemu Informacji Miejskiej. Wygrała go spółka Utal, producent znaków i tablic rejestracyjnych z Poznania, szacowany koszt to około 11,5 mln zł.  Zmiany w realizowanym projekcie nie wpłyną na jego koszt. Pierwsze tablice pojawią się w przestrzeni Katowic pod koniec bieżącego roku, w pierwszej kolejności w Śródmieściu, później w Nikiszowcu i pozostałych częściach miasta.

Źródło: UM Katowice




Katowice sprzątają po zimie

Bieżące naprawy jezdni i chodników, zamiatanie ulic, mycie przystanków i ławek oraz kontrole czystości. W Katowicach trwają prace porządkowe po zimie. Każdego dnia służby miejskie dbają o to, aby przestrzeń publiczna była czysta i przygotowana na nowy sezon.

– Każdego roku w Katowicach prowadzone są prace, które mają uporządkować przestrzeń miejską po miesiącach zimowych i są w nie zaangażowane wszystkie miejskie służby. Porządki prowadzone są zarówno w ramach bieżącej działalności oraz doraźnie na prośby katowiczan. Wszystko po to, aby Katowice i przestrzenie dostępne dla mieszkańców były zadbane i zachęcały do korzystania z nich. Usuwanie resztek soli, czyszczenie ulic czy mycie przystanków oraz ławek, to tylko kilka takich przykładów – mówi Marcin Krupa, prezydent Katowic.

Sporo pracy po zimie mają drogowcy, którzy dbają o to, aby ulice były czyste i bezpieczne w użytkowaniu. Miejski Zarząd Ulic i Mostów prowadzi bieżące naprawy dróg i chodników. Każdego dnia dba o to około 60 pracowników, których zadaniem jest usuwanie ubytków w jedniach czy chodnikach oraz czyszczenie ciągów pieszych. Dodatkowo MZUiM wyznaczył 3 zespoły zajmujące się wyłączone myciem znaków drogowych oraz balustrad przy drogach. Zima wpływa nie tylko na czystość oznakowania, ale także jego stan. Dlatego też około 20 pracowników dba również o odświeżenie znaków poziomych, czyli tych namalowanych na jezdniach. Osobne ekipy wysyłane są do mycia przystanków i ławek, ogólnodostępnych poręczy, a także czyszczenia kratek ściekowych.

Kontrole budynków i porządkowanie zieleni

Intensywne prace porządkowe dotyczą również budynków oraz przestrzeni zielonych. Komunalny Zakład Gospodarki Mieszkaniowej w Katowicach na bieżąco dba o czystość terenów i budynków, które mu podlegają. W sumie o porządek dba 148 pracowników oraz 16 osób nadzorujących. Tylko od 2 marca skontrolowanych zostało 246 lokalizacji pod kątem czystości i porządku.

– Nasi pracownicy dokonują cotygodniowych przeglądów wszystkich 11 placów zabaw, które są w naszym zarządzaniu, pod kątem ich stanu technicznego oraz czystości. Dodatkowo prowadzimy także przeglądy elementów małej architektury, jak ławki czy altany śmietnikowe. Z kolei pracownicy działu eksploatacji, w tym specjalista do spraw zieleni, kontrolują stan roślinności i dokonują przeglądu stanu fitosanitarnego drzew, które znajdują się przy naszych obiektach lub na ich terenie – mówi Marcin Gawlik, dyrektor katowickiego KZGM.

Tylko w dniach od 2 do 12 marca przeprowadzona została gruntowna kontrola 10 zrewitalizowanych terenów oraz zieleni. Tam, gdzie było to konieczne, wydane zostały zalecenia prac pielęgnacyjnych.

Intensywne prace na terenach zielonych prowadzi Zakład Zieleni Miejskiej. Obecnie trwa sprzątanie ok. 170 hektarów pasów drogowych, a prace prowadzą 4 firmy wyłonione w ramach przetargu. Z kolei w ramach prac własnych ZZM dodatkowo sprząta 100 hektarów terenów miejskich. Rozpoczęły się już prace mające na celu wiosenne porządki na terenie miejskich parków. Pracownicy Zakładu Zieleni Miejskiej prowadzą prace pielęgnacyjne oraz pozimowe przycinki krzewów, aby wiosną mogły one rozkwitnąć w pełnej formie. Trwają także przygotowania do planowanych na wiosnę nasadzeń krzewów oraz kwiatów.

Czyszczenie ulic i innych nawierzchni

Powoli dobiega końca „Akcja zima”, prowadzona każdego roku przez Miejskie Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej w Katowicach. Działania są umownie prowadzone do 31 marca, jednak pozimowe doczyszczanie ulic, placów i parkingów powinno się zakończyć do 15 kwietnia. Wszystko uzależnione jest od warunków atmosferycznych, a do prac związanych z doczyszczaniem po zimie wymagane są dodatnie temperatury dobowe. Takich dni było już kilkanaście i prowadzone było wtedy mechaniczne oczyszczanie ulic dostępnym sprzętem zamiatającym. W chwili obecnej spółka dysponujemy łącznie 14 zamiatarkami. Od początku akcji zima zebrano ok. 800 ton zmiotek – czyli odpadów i śmieci, które zalegały na ulicach. Zakład Oczyszczania katowickiego MPGK jest w bieżącej gotowości, utrzymując łącznie 25 pojazdów zimowych w razie nagłych opadów śniegu.

– W lutym i pierwszych tygodniach marca oczyściliśmy w całości Śródmieście miasta, katowicki odcinek Drogowej Trasy Średnicowej, drogi krajowe, główne drogi w poszczególnych dzielnicach, Centra Przesiadkowe, Międzynarodowy Dworzec Autobusowy przy ul. Sądowej i rozpoczęliśmy mycie elementów małej architektury. W sprzyjających warunkach będziemy intensywnie kontynuować zimowe doczyszczanie, uruchamiając docelowo większą ilość sprzętu, z brygadąsprzątającą, dostępne do oczyszczenia parkingi oraz rozpoczniemy mycie nawierzchni w ścisłym centrum Katowic – mówi Czesław Kopiec, kierownik Zakładu Oczyszczania MPGK Katowice.

Źródło: UM Katowice




Sopra Steria Polska zatrudni ponad 300 nowych pracowników

Sopra Steria, europejski lider w dziedzinie konsultingu, usług cyfrowych oraz tworzenia oprogramowania rozpoczęła realizację ambitnych planów rozwojowych – w przeciągu najbliższych miesięcy planuje znacząco zwiększyć zatrudnienie specjalistów z kompetencjami w zakresie technologii chmurowych, systemów operacyjnych, baz danych oraz wsparcia aplikacji. Firma poszukuje także specjalistów Java, .Net i Service Now.

– Sopra Steria była jednym z pierwszych dużych zagranicznych inwestorów z sektora usług biznesowych, który zdecydował się na otwarcie swojego centrum w Katowicach. Wybór Katowic z pewnością był wynikiem szczegółowych analiz rynku pracy,jakości uczelni wyższych, czy dostępnej infrastruktury komunikacyjnej. Cieszy fakt, iż firma kontynuuje rozwój w kierunku zaawansowanych informatycznie usług. To działanie jest potwierdzeniem silnego potencjału inwestycyjnego Katowic i zarazem szansą dla mieszkańców na rozwój zawodowy w nowych obszarach – mówi Marcin Krupa, prezydent Katowic.

W planach jest również realizacja projektów w obszarach Data Science, automatyzacji oraz bezpieczeństwa w sieci.

Grupa Sopra Steria działa w ponad 25 krajach na świecie, a Polska jest wśród nich jedną z najbardziej strategicznych lokalizacji. Powstały w 2007 roku polski oddział firmy zatrudnia obecnie ponad 1000 osób. Na przestrzeni ostatnich 13 lat, działalność firmy okazała się prawdziwym sukcesem. Pozwoliło to na ugruntowanie silnej pozycji w branży dostarczania usług informatycznych, co zostało docenione przez wielu zagranicznych klientów.

Pracownicy katowickiego oddziału Sopra Steria realizują zadania związane z oprogramowaniem i infrastrukturą IT głównie w językach angielskim, francuskim i niemieckim, ale też hiszpańskim, włoskim i portugalskim. To właśnie kompetencje i skuteczność zespołu stanowią o mocnych stronach polskiego oddziału firmy, który w swoich założeniach podkreśla otwartość wobec różnych kultur, środowisk i doświadczeń zawodowych.

– W Sopra Steria Polska trwa właśnie rekrutacja. Aktualnie rozwijamy oraz przejmujemy kolejne projekty kompleksowo obsługujące infrastrukturę firm z branży bankowej, logistycznej, telekomunikacyjnej, medycznej oraz sektora publicznego (instytucje Unii Europejskiej). Co więcej, od lat nieustannie zatrudniamy, szkolimy oraz towarzyszymy w rozwoju kariery wszystkim, którzy dopiero rozpoczynają swoją przygodę z IT i to również się nie zmieni – mówi Marzena Rybicka-Szudera, GDC Poland Director.

Sopra Steria Polska wychodzi naprzeciw obecnej sytuacji, wprowadzając na stałe elastyczny tryb pracy hybrydowej, ze sporą przewagą pracy zdalnej. Biuro w Katowicach zostanie przeorganizowane tak, aby stało się miejscem do kreatywnej współpracy, przyjazną przestrzenią przeznaczoną zarówno do pracy indywidualnej, jak i spotkań w zespołach.

Źródło: UM Katowice




Zmiany w organizacji ruchu na węźle Giszowiec

Do końca marca nastąpi kolejna zmiana organizacji ruchu na skrzyżowaniu ul. Pszczyńskiej (DK 86) z ul. 73 Pułku Piechoty (DK 81), ul. Kolistą i ul. Karolinki.

– W pierwszej kolejności ruch na ulicy Pszczyńskiej zostanie przełożony z jezdni wschodniej na zachodnią, czyli na nowo wybudowaną jezdnię w stronę Tychów. Oznacza to, że ruch samochodów będzie odbywał się po jednej nitce, zarówno w stronę Katowic, jak i Tychów. Około tygodnia od wprowadzenia tej zmiany nastąpi zamknięcie odcinka ul. Kolistej pod rozbieranym starym wiaduktem drogowym. Odcinek będzie zamknięty nie dłużej jak przez trzy tygodnie, dołożone zostaną starania aby okres zamknięcia skrócić. W tym czasie dla kierowców możliwa będzie nawrotka na skrzyżowaniu z ul. Górniczego Stanu – mówi Tomasz Kawalec, kierownik budowy z firmy NDI – generalnego wykonawcy robót.

Kolejnym etapem będzie poprowadzenie ruchu po nowej jezdni dwoma pasami w kierunku Tychów na odcinku ulicy Pszczyńskiej od autostrady A4 do zjazdu na ulice Kolistą i 73 Pułku Piechoty oraz jednym pasem ruchu w stronę Katowic. Zgodnie z harmonogramem powinno to nastąpić w maju.

To największa inwestycja drogowa w mieście od czasu budowy tunelu pod Rondem im. gen. Jerzego Ziętka i składa się z dwóch zasadniczych części. Pierwsza z nich to budowa nowego bezkolizyjnego węzła dwóch dróg krajowych – ul. Pszczyńskiej (DK86) i ul. 73 Pułku Piechoty (DK81) oraz rozbudowa ulicy Pszczyńskiej (DK86) od autostrady A4 do ul. Górniczego Stanu. Usprawnione zatem zostanie skomunikowanie ponadlokalne obszaru południowej części aglomeracji katowickiej z jej strefą centralną oraz miejskiego obszaru południowo-wschodniej części Katowic, w zakresie połączenia z drogami krajowymi oraz centrum miasta.

– Druga część obejmuje rozbudowę istniejącego dziś węzła drogowego ulicy Pszczyńskiej (DK 86) z ulicami 73 Pułku Piechoty, Karolinki, Kolistą, obsługującego ruch lokalny. Piesi i rowerzyści także zyskają nowe, bezkolizyjne połączenia. W efekcie przebudowy skrzyżowanie Pszczyńskiej i 73 Pułku Piechoty będzie dwupoziomowe, a ruch lokalny zostanie oddzielony od tranzytowego. Powstaną tu zatem dwa węzły: jeden będzie rozprowadzał ruch tranzytowy w kierunku Tychów, Cieszyna i Skoczowa oraz na północ w kierunku autostrady A-4 i dalej w kierunku Krakowa i Wrocławia oraz Łodzi i Gdańska, drugi będzie dedykowany dla ruchu lokalnego – w kierunku Giszowca, Murcek i Ochojca – mówi Bogusław Lowak, naczelnik Wydziału Transportu Urzędu Miasta Katowice.  Koszt całej inwestycji wynosi 247,5 mln zł, z czego aż 210 mln zł – to dofinansowanie pozyskane w ramach Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko.

Inwestycja w liczbach:

  • 58,5 tysiąca – tyle pojazdów codziennie przejeżdża po DK 86 na wysokości katowickiego Giszowca
  • 247,5 mln zł – tyle kosztować będzie przebudowa węzłów DK81 i DK 86
  • 3,62 km – to łączna długość rozbudowywanych i przebudowywanych dwóch odcinków DK 81 i DK 86

Źródło: UM Katowice




Rozpoczyna się projektowanie parkingu w Strefie Kultury

Katowickie TBS podpisało umowę na wykonanie projektu parkingu w Strefie Kultury. Projektującym będzie konsorcjum pracowni ARPA Jerzy Gurawski oraz SKI Studio Błażej Szurkowski, autorzy zwycięskiej koncepcji wyłonionej w konkursie architektonicznym.

– Budowa parkingu w tym miejscu oznaczała podjęcie dużego wyzwania. Mówimy o zupełnie nowym obiekcie, który powstać ma w świetnie zaprojektowanej przestrzeni Strefy Kultury. Znajdują się tam budynki będące już ikonami miasta, dlatego postanowiliśmy, że skorzystamy z formuły konkursu. Wiedza i kompetencje doświadczonych architektów i projektantów były dla nas kluczowe. Ten obiekt ma wkomponować się w Strefę Kultury i stać się jej integralną częścią. – mówi Marcin Krupa, prezydent Katowic.

Decyzja o budowie parkingu to efekt ogromnej popularności Strefy Kultury, która przerosła założenia projektujących. W czasie normalnego funkcjonowania Narodowej Orkiestry Symfonicznej Polskiego Radia i Międzynarodowego Centrum Kongresowego zdarzają się niewłaściwe zachowania kierowców, jak rozjeżdżanie zieleni, czy zajmowanie wszelkich dostępnych miejsc postojowych na okolicznych osiedlach. Jednocześnie sami katowiczanie przyjeżdżając na duże wydarzenia nie zawsze mogą zaparkować. Pomimo coraz większej świadomości ekologicznej, budowy Centrów Przesiadkowych, a także rozbudowanej siatki połączeń komunikacji publicznej, istnieje grupa osób, która nie zrezygnuje z samochodów. Strefa Kultury jest także otoczona przez budynki usługowe i biurowe, które są generatorami ruchu samochodowego i parking w przyszłości może stanowić zabezpieczenie dla tego ruchu.

– Jesteśmy zdeterminowani, by jak najszybciej rozpocząć budowę, jednak z uwagi na skalę przedsięwzięcia oraz jego wielkie znaczenie dla wizytówki miasta, jaką jest Strefa Kultury, na pierwszym miejscu stawiamy przygotowanie dobrego projektu i zabezpieczenie organizacyjne przedsięwzięcia – mówi Janusz Olesiński prezes KTBS.

KTBS przewiduje, że koszt inwestycji wyniesie około 70 mln zł. Budynek będzie zajmował przestrzeń obecnego parkingu otwartego i będzie zawierał około 1300 miejsc postojowych. Przyjęty harmonogram zakłada uzyskanie warunków zabudowy w listopadzie 2021, a pozwolenie na budowę w marcu 2022. Terminy z uwagi na warunki pandemii mogą ulec zmianie.

Konkurs na parking

Koncepcja parkingu w Strefie Kultury została wybrana w dwuetapowym konkursie. Do konkursu zakwalifikowanych zostało 159 uczestników. W I etapie (opracowania studialne) wpłynęło 70 prac, z czego do II etapu (prace konkursowe) zakwalifikowano  5 prac.  Jury nagrodziło wszystkie 5 prac – przyznano 3 nagrody i 2 wyróżnienia. I nagroda w konkursie to 25 000 PLN oraz zaproszenie do udziału w postępowaniu o udzielenie zamówienia publicznego w trybie zamówienia z wolnej ręki. Zwycięzcą konkursu zostało konsorcjum pracowni ARPA Jerzego Gurawskiego oraz SKI Studio Błażeja Szurkowskiego, którzy w opinii sądu konkursowego najlepiej spełnili cele konkursu.

Źródło: UM Katowice




Katowice remontują boiska

Jeszcze w tym miesiącu podpisana zostanie umowa na remont boiska przy ulicy Ścigały w Bogucicach. Planowane prace rozpoczną się na przełomie marca i kwietnia, mają potrwać pięć miesięcy. Koszt tej inwestycji to 460 tysięcy złotych.

– Sport odgrywa dużą rolę w życiu mieszkańców i w coraz większym stopniu determinuje jakość życia w mieście. Zależy nam, by promować zdrowy tryb życia i aktywne spędzanie czasu wśród katowiczan, stwarzać możliwości do oglądania atrakcyjnych wydarzeń sportowych, a także zapewniać optymalne warunki do szkolenia młodzieży – mówi Marcin Krupa, prezydent Katowic.

Od kilku lat sukcesywnie powiększa się sportowa baza Katowic – amatorzy mają coraz więcej miejsc do spędzania wolnego czasu, a zawodowcy – do treningów. W 2020 roku zostały oddane do użytku dwa baseny miejskie oraz hala sportowa IV LO przy ul. Katowickiej. W 2019 r. oddano do użytku halę sportową przy ZSTiO nr 2 przy ul. Mikołowskiej, a kompleksową modernizację przeszło lodowisko Jantor II. Aktualnie trwa budowa nowego basenu miejskiego w Zadolu oraz dużego kompleksu sportowego przy ul. Asnyka. Wkrótce rozpoczną się kolejne sportowe inwestycje.

Remont obiektu w Bogucicach

Boisko było pierwszym tego typu obiektem w Bogucicach. Znajduje się na obszarze pomiędzy ul. Ścigały 17 a ul. Ścigały 9. Powstało przy hotelach robotniczych dla górników KWK „Katowice” oraz uczniów szkoły górniczej, aby mogli aktywnie spędzać czas wolny. Boisko jest nierozłącznym elementem parku Boguckiego. Obiekt od lat służy mieszkańcom dzielnicy, lecz nawierzchnia i towarzysząca jej infrastruktura nie spełniają już standardów bezpieczeństwa. Liczne ubytki i wytarcia nawierzchni oraz defekty i braki w wyposażeniu uniemożliwiają prawidłowe korzystanie z obiektu.

W ramach zadania planowana jest budowa jednego boiska wielofunkcyjnego o nawierzchni syntetycznej, przepuszczalnej dla wody – z poliuretanu, otoczonego wolną strefą wraz z odwodnieniem terenu z drenażem rozsączającym pod płytą boiska. Wokół boiska o wymiarach 20 × 40 m, zakłada się montaż piłkochwytów. Inwestycja obejmuje również utworzenie  nowych ciągów komunikacyjnych z betonowej kostki, pojawią się też elementy małej architektury: ławki, stojaki na rowery, kosze na śmieci i tablica regulaminowa.

Pomysł modernizacji boiska został zgłoszony w ramach Budżetu Obywatelskiego przez pana Pawła Łebka. Zadanie w głosowaniu w Bogucicach uzyskało w VI edycji aż 1 604 głosy. Firma ALPA CONSULTING Krystyna Gawlik wykona to zadanie za 460 tysięcy zł.

Modernizacja boiska „Rapid”

Boisko było jednym z pierwszych miejskich obiektów sportowych, które weszło w XXI wiek. Stało się to za sprawą gruntownego remontu przeprowadzonego w 2006 roku, w trakcie którego obiekt zyskał nowe trybuny, oświetlenie i przede wszystkim sztuczną nawierzchnię. Ta ostatnia była w swoim czasie czymś absolutnie nowatorskim i pozwalała na korzystanie z obiektu praktycznie bez ograniczeń.

–  Przezwielelat„Rapid”byłnajpopularniejszym boiskiem w mieście. Regularnie korzystało z niego rocznie ponad 70 tys. osób. Sezon najczęściej zaczynał się w lutym i kończył w grudniu, a jupitery każdego dnia gasły dopiero po godzinie 22.00 – mówi Michał Wojaczek, kierownik działu Sportu i  Obsługi  Klienta  MOSiR  Katowice,  zarządcy obiektu. – Tak szaleńcza eksploatacja spowodowała, że w ostatnich latach jakość nawierzchni pozostawiała wiele do życzenia – dodaje.

Środki na wart 4 mln zł remont Katowice pozyskały z Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych.

 – W ramach remontu dokonamy wymiany nawierzchni, zmodernizujemy piłkochwyty, ale także wykonamy nowoczesną instalację podgrzewania murawy – mówi Romuald Oryńczak, zastępca dyrektora MOSiR Katowice. W lutym rozpoczął się przetarg na roboty budowlane, a prace w terenie ruszą na przełomie II i III kwartału bieżącego roku. Zakończenie planowane jest na przyszły rok. Szacowany koszt to ponad 4 mln zł.

Budowa stadionu przy ul. Asnyka

Coraz bardziej zaawansowane są prace na placu budowy stadionu przy ul. Asnyka, gdzie pierwszą łopatę wbito jesienią. Ta warta 36,8 mln zł inwestycja zostanie ukończona w przyszłym roku. Kompleks będzie składać się ze stadionu piłkarsko-lekkoatletycznego, boiska do baseballu, boiska wielofunkcyjnego do piłki ręcznej i koszykówki, dwóch boisk do siatkówki plażowej i placu treningowego street workout.

 – Chcemy, by katowiczanie mieli coraz więcej możliwości aktywnego spędzania wolnego czasu, dlatego inwestujemy w rozbudowę infrastruktury sportowo-rekreacyjnej. Dawny „Kolejarz” to obiekt sportowy, który pamiętam z własnego dzieciństwa. Dlatego cieszę się, że w 2012 roku udało się za kwotę ponad 2 mln zł przejąć od PKP teren, na którym stoi. Na południu Katowic mamy coraz więcej mieszkańców, którzy teraz będą mogli aktywnie spędzać czas w dzielnicy na nowoczesnym obiekcie. Pozwoli on także rozwijać sport w naszym mieście, bo stanie się bazą dla piłkarzy, lekkoatletów i baseballistów. Katowiczanie zyskają kolejne miejsce do treningu czy też spędzania wolnego czasu – podkreśla Marcin Krupa, prezydent Katowic, który zobowiązał się do realizacji tej inwestycji w ramach „Umowy z mieszkańcami Katowic”.

Powstaną też parkingi i budynek zaplecza sanitarno-szatniowego wraz z trybunami przy głównym boisku. Znajdzie się tam dwupiętrowy budynek, w którym będzie ponad 20 szatni oraz kilka pomieszczeń technicznych, a nad nim pojawią się trybuny na 228 miejsc. Obok będą boiska do siatkówki plażowej, boisko do baseballu i boisko wielofunkcyjne. Nowy obiekt będzie ogrodzony i oświetlony, a teren zagospodarowany na nowo. Przy boisku stanie elektroniczna tablica wyników. Z kolei przy boisku do baseballu znajdują się dwie trybuny na 35 i 33 miejsca siedzące, natomiast przy boiskach do siatkówki plażowej zaprojektowano widownię na 51 miejsc siedzących. Koncepcja kompleksu sportowego przy ul. Asnyka była konsultowana z mieszkańcami, których uwagi i opinie wpłynęły na kształt finalnego projektu. Na nowym obiekcie będą też trenować piłkarze Rozwoju Katowice.

Źródło: UM Katowice




Nowy park powstanie w Katowicach

Strefy aktywności, miejsca do grillowania, a także drewniana wieża widokowa oraz pomosty. To elementy nowego parku w Katowicach. Przedstawiono koncepcję, na podstawie której będzie można zrealizować inwestycję przy ulicach Leopolda, Le Ronda i Wiertniczej. Pozwala na to przyjęty w tym miesiącu nowy miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego.

– Obszar w okolicach Wiertniczej i Leopolda to teren, który ma oferować przestrzeń do rekreacji oraz wypoczynku z elementami edukacyjno-dydaktycznymi. Dzięki budowie nowego parku w Katowicach zwiększy się obszar zieleni urządzonej, o bardzo dobrej dostępności, przeznaczonej w szczególności dla katowiczan. Przyjęty miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego przyczyni się dodatkowo do ochrony zbiornika wodnego, umożliwiając jednocześnie jego wykorzystanie w przyszłości, jako zbiornika retencyjnego – mówi Marcin Krupa, prezydent Katowic.

Przedstawiona koncepcja zakłada jak najmniejszą ingerencję w środowisko naturalne i występujące siedliska poprzez połączenie ukształtowanego już krajobrazu z nowo wprowadzonymi elementami zagospodarowania parku. Jego całkowita powierzchnia to 7 hektarów. Projektowane ścieżki poprowadzone będą po śladzie istniejących przedeptów i wykonane zostaną z materiałów przepuszczalnych. W planach jest także mała architektura wykonana z naturalnych elementów, jak kamień czy drewno. Koncepcja zakłada stworzenie punktu widokowego wykorzystującego naturalne ukształtowanie terenu, a także dostosowanego dla osób niepełnosprawnych.

O tym, jak powinien wyglądać park zadecydowali mieszkańcy w ramach konsultacji społecznych. Przeprowadzono je na przełomie kwietnia i maja ubiegłego roku, udział w badaniu wzięło 1487 osób. Większość wskazywała ten teren jako miejsce spacerów z rodziną, relaksu i aktywności fizycznych na świeżym powietrzu. Na pytanie dotyczące funkcji użytkowych, jakie powinien spełniać park w przyszłości, zdecydowana większość, czyli 87 proc. wskazuje, że to funkcja wypoczynkowo – rekreacyjna jest najistotniejsza. Połowa pytanych za równie ważną funkcję uznaje ekologiczną i ochronną dla przyrody i środowiska. Trzecią najczęściej wybieraną przez mieszkańców funkcją jest funkcja sportowa (35,8 proc.), a na czwartej i piątej pozycji uplasowała się kolejno rola estetyczna i dekoracyjna (30,4 proc.) oraz funkcja zdrowotna (28,2 proc.) Mieszkańcy wskazywali, że w parku powinny się znaleźć: alejki parkowe (79,6 proc. wskazań) oraz elementy małej architektury, typu ławki, kosze na śmieci (70,5 proc.), a także oświetlenie (55,1, proc. wskazań).

– Wzdłuż głównych ciągów zostaną umieszczone strefy aktywności: plac zabaw, ścieżka sensoryczna, strefa aktywności ruchowej, „zielony labirynt”, miejsca do grillowania z koszami na odpady ciepłe, a także drewniana wieża widokowa oraz pomosty. W planach jest także wybudowanie toalety bezobsługowej z trejażami z roślinnością pienną tak, aby obiekt był wkomponowany w otaczającą zieleń – mówi Mieczysław Wołosz, dyrektor Zakładu Zieleni Miejskiej w Katowicach.

W nowym parku ma się pojawić plac zabaw, który wyposażany zostanie w dużą piaskownicę z wiatą, mini ściankę wspinaczkową, drewniany tor przeszkód i huśtawki. Znajdą się tam również elementy edukacyjne w formie ścieżki sensorycznej oraz tunel z wierzby. Cały plac zabaw ma mieć naturalne podłoże w formie kory. Jako oświetlenie parku planuje się wykorzystanie energooszczędnych lamp LEDowych z czujnikami ruchu.

Koncepcja zakłada uporządkowanie i pozostawienie na części obszaru naturalnych grup samosiewów, np. zagajnika brzozowego przy zbiorniku w centrum parku i zadrzewień na skarpie w jego zachodniej części, jako naturalnego ekranu. W planach jest również założenie łąk kwietnych dostosowanych do istniejącego tam siedliska, wzbogaconych o byliny i trawy ozdobne, które będą wpisywać się w naturalne ukształtowanie terenu. Posadzone zostaną także nowe drzewa, wśród których pojawią się m.in. brzoza brodawkowata, topola biała, czereśnia, jarzęby, a dodatkowo jako pojedyncze drzewa – buk czerwony i wierzba płacząca.  

Ze względu na charakter terenu sprzyjający zasiedlaniu się ptaków, owadów, płazów oraz roślin, koncepcja zakłada, jak najmniejszą ingerencję w ekosystem stawu i jego strefy nabrzeżnej. Dlatego proponowane jest wykonanie systemów do lokalnej retencji z wykorzystaniem systemu filtracji wód.

Projektant, firma LS PROJEKT PRACOWNIA ARCHITEKTONICZNA, ma czas do lipca na przygotowanie szczegółowej dokumentacji projektowej na wykonanie parku.

Koszt całej inwestycji to około 7 mln złotych.

FILM Z WIZUALIZACJĄ KONCEPCJI: https://bit.ly/3pPIuys

Źródło: UM Katowice




Rusza trzecia edycja projektu wCOP drzewo w Katowicach

Rusza trzecia edycja projektu wCOP drzewo w Katowicach. Aplikacja została uruchomiona w 2018 roku i pozwala w prosty sposób wskazać miejsca nowych nasadzeń. Jej nazwa nawiązuje do szczytu klimatycznego COP24. Zgłoszenia przyjmowane będą do końca kwietnia.

– Zdajemy sobie sprawę z roli drzew w mieście, dlatego ponad dwa lata temu zaprosiliśmy mieszkańców do wspólnego sadzenia, udostępniając im w tym celu proste narzędzie. Dzięki projektowi rośnie już blisko tysiąc drzew z aplikacji i właśnie otwiera się szansa na kolejne. Chcemy kontynuować ten projekt również dlatego, że widzimy jak bardzo angażuje lokalne społeczności i jak dużo daje im satysfakcji – mówi Marcin Krupa, prezydent Katowic.

Miasto ogłasza kolejną edycję naboru zgłoszeń, które jak zawsze można składać za pomocą aplikacji dostępnej pod adresem https://wcopdrzewo.katowice.eu. Na stronie opisane są zasady udziału w projekcie, można też znaleźć odpowiedzi na najczęściej pojawiające się pytania. Złożenie wniosku jest bardzo proste. Wystarczy wejść w zakładkę „Zasadź drzewo”, zaznaczyć miejsce na mapie, w kolejnych krokach dodać opis, określić liczbę sztuk (maksymalnie pięć w jednym wniosku) i wskazać jaką przede wszystkim funkcję drzewo miało by w danym miejscu pełnić (np. przesłona wizualna, ochrona przed hałasem etc.). Aplikacja akceptuje tylko te lokalizacje, które znajdują się na terenie miasta. Jeśli teren jest prywatny, automatycznie je odrzuca. Można też prześledzić mapę i sprawdzić, gdzie drzewa już zostały posadzone w ramach programu. Zgłaszanie wniosków potrwa do końca kwietnia. 

Każde zgłoszenie musi przejść proces weryfikacji, którym zajmuje się specjalnie powołany w tym celu zespół, złożony z pracowników Urzędu Miasta i miejskich jednostek.

 – Na tym etapie część wniosków nie przechodzi weryfikacji pozytywnie, mieszkańcy są jednak informowani o powodach negatywnej oceny danej lokalizacji. Najbardziej aktywni użytkownicy aplikacji zgłaszają po kilkanaście propozycji i są w stanie wzbogacić w ten sposób swoją okolicę nawet o kilkadziesiąt drzew! – mówi Wioleta NIziołek – Żądło, koordynator projektów społecznych w UM w Katowicach.

Sadzone są duże drzewa, czyli wysokie na minimum 2,5 metra, o obwodzie pnia 12 – 14 cm i więcej (na wysokości 1 metra). To gatunki rodzime, często wskazane przez samych mieszkańców m.in. jabłonie, wiśnie, klony, głogi, brzozy, sosny, dęby, lipy, jesiony, topole, świerki, buki i jarząby. Do tej pory miasto posadziło blisko tysiąc drzew z aplikacji.

Aplikacja jest elementem miejskiego projektu KATOobywatel.

Źródło: UM Katowice




W Katowicach rusza Kopalnia Start-upów

Już 1 marca rusza nabór wniosków do „Kopalni Start-upów”, konkursu na miejski start-up. W ciągu trzech lat na nagrody zostanie przeznaczony milion złotych, a w pierwszej edycji na trójkę laureatów czeka 330 tysięcy zł do podziału, w tym dwuletnie pakiety na wynajem biura w Miejskim Inkubatorze Przedsiębiorczości Rawa.Ink.

Rusza pierwsza edycja konkursu na miejski start-up, którego organizatorem jest Miasto Katowice. To pierwszy tego typu konkurs organizowany na Śląsku. Jego celem jest wybór najlepszych start-upowych projektów rodem z Katowic. Konkurs „Kopalnia Start-upów” stanowi realizację jednego z punktów „Umowy z mieszkańcami Prezydenta Miasta Katowice”.

– Katowice zmieniają się na naszych oczach. Stolica województwa śląskiego, która słynęła z przemysłu, a w szczególności z działalności górniczej, stawia na innowacje i kreatywność. Konkurs nadaje nowy wymiar pojęciu kopalni, gdzie zamiast węgla będziemy wydobywać innowacje i dobre pomysły. Chcemy promować Katowice, jako miejsce przyjazne młodemu biznesowi i start-upom. Cieszę się, że do udziału w  samym procesie konkursowym udało nam się pozyskać wielu znakomitych ekspertów, którzy podjęli się weryfikacji pomysłów biznesowych i wyłonienia najlepszych z nich. Będą oni również dzielić się swoją wiedzą i doświadczeniem pomagając w przygotowaniach do kolejnych etapów konkursu – mówi Marcin Krupa, Prezydent Katowic.

Konkurs przewiduje konkurencyjną w skali kraju pulę nagród. Jest też niestandardowo skierowany do start-upów, które dopiero przygotowują się do wdrożeń swoich pomysłów. Teraz startuje pierwsza edycja, a w planach są przynajmniej dwie kolejne.

– Konkurs jest pomyślany jako ważny, ale nie jedyny element strategii budowania w Katowicach silnego ekosystemu start-upowego, który jak pokazują najnowsze trendy, stał się nieodzowny w tworzeniu silnej gospodarkiZależy nam, aby najlepsze start-upy z Katowic miały szansę rozwijać się w swoim mieście, dlatego poza wymiarem finansowym, który może zostać zainwestowany w rozwój, proponujemy najlepszym dwuletni ekwiwalent w postaci biura w pakiecie w Miejskim Inkubatorze Przedsiębiorczości Rawa.Ink. Chcemy śledzić i wspierać ich rozwój, a przy tym szczycić się tym, że stworzyliśmy przyjazne miejsce do innowacyjnych wdrożeń. Razem z biurem w grę wchodzi przecież cała, bogata oferta inkubacji w Rawa.Ink – mówi Mariusz Jankowski, Naczelnik Wydziału Obsługi Inwestorów.

Dla zwycięzcy konkursu przewidziano kwotę w wysokości 150 tysięcy zł. Dla laureata drugiej nagrody to 100 tysięcy zł, a dla zdobywcy trzeciego miejsca to 80 tysięcy zł. Wszystkie nagrody zawierają ekwiwalent za dwuletni pakiet biura w Rawa.Ink w wysokości 36 000 zł.

Uczestnicy konkursu będą mieli okazję współpracować z cenionymi ekspertami i mentorami, poszerzając swoją wiedzę w zakresie innowacji, zarządzania projektami i kierowania zespołem, a także w zakresie kompetencji biznesowych. W trakcie całego procesu konkursowego powyższe obszary kompetencyjne będą wzmacniane poprzez  tzw. smart money w ramach dwóch programów mentoringowych. Proces konkursowy potrwa do czerwca, wtedy poznamy laureatów. Wszystkie aktualności, regulamin oraz formularz zgłoszeniowy można znaleźć na stronie: kopalniastartupow.katowice.eu  

Źródło: UM Katowice