1

Pyskowickie przychodnie znów szczepią dzieci

Zgodnie z wytycznymi Głównego Inspektora Sanitarnego w związku z luzowaniem rygorów antywirusowych wszystkie pyskowickie przychodnie przywróciły wykonywanie obowiązkowych szczepień dzieci.

Termin wizyty wyznaczą ośrodki zdrowia w drodze indywidualnych wezwań, między innymi drogą telefoniczną. Każdorazowo wykonanie zabiegu uzależnione jest od wyniku wywiadu i zbadania stanu zdrowia małego pacjenta. 

Źródło: UM Pyskowice




Piekarskie Centrum Medyczne rusza z rehabilitacją

Od najbliższego poniedziałku tj. 11 maja br. pacjentów zacznie przyjmować Ośrodek Rehabilitacji działający przy piekarskim szpitalu. Wizyty odbywać się będą tylko i wyłącznie po wcześniejszym umówieniu telefonicznym. Co ważne – zaplanowane wizyty na kwiecień i maj przesuwają się o 8 tygodni (ośrodek został wówczas zamknięty). O kolejnych terminach ośrodek będzie informować pacjentów telefonicznie.

– Ze względu na obecną sytuację wprowadziliśmy reżim sanitarno-epidemiologicznym, który pozwoli nam ponownie przyjmować pacjentów, zachowując maksimum bezpieczeństwa.  Bardzo prosimy o wyrozumiałość, ale zmusza nas do tego obecna sytuacja. W pierwszej kolejności przyjmowani będę pacjenci, którzy mieli zaplanowaną rehabilitację w marcu. Nikomu wizyta nie przepadnie tylko przesunie się w czasie – mówi  Maja Biedal, kierownik ośrodka.

Na rehabilitację wchodzą pacjenci w maseczkach i rękawiczkach. Na terenie ośrodka nie można używać telefonu komórkowego.

Nowe skierowania na rehabilitację można wrzucać, do specjalnie przygotowanej skrzynki przed ośrodkiem. Ważne, by wraz ze skierowaniem podać do siebie numer telefonu.

Wszystkie sprawy dotyczące rehabilitacji można załatwić telefonicznie pod nr tel. 32 284 54 35
oraz mailowo pod adresem: osrodek.rehabilitacji@onet.pl

Źródło: UM Piekary Śląskie




MZOZ – rehabilitacja i poradnie specjalistyczne wznowiły działalność. Są jednak pewne ograniczenia.

Od 4 maja Miejski Zespół Opieki Zdrowotnej po okresie zawieszenia wznowił działalność Zespołu Pracowni Rehabilitacyjnych, Oddziału Szpitalnego Rehabilitacji Narządu Ruchu oraz Poradni Specjalistycznych – podstawowej opieki zdrowotnej. Ich działanie odbywa się jednak na nowych zasadach.

Zespół Pracowni Rehabilitacyjnych – ul. Lędzińska 14

Podstawową formą kontaktu z pacjentami są rozmowy telefoniczne (umawianie terminów oraz godzin zabiegów rehabilitacyjnych). Zabiegi wykonywane są w pełnym zakresie (z wyłączeniem masażu klasycznego). Personel zbiera wywiad epidemiologiczny oraz dokonuje pomiaru temperatury ciała pacjenta.

Wdrożono procedury: dezynfekcja stanowisk zabiegowych po każdym pacjencie, stosowanie środków zabezpieczenia indywidualnego dla personelu, zmniejszenie liczby pacjentów tak, aby zachować maksymalną odległość pomiędzy pacjentami oraz aby była możliwość wietrzenia i dezynfekcji stanowisk.


 Oddział Szpitalny Rehabilitacji Narządu Ruchu – ul. Pokoju 17

Podstawową formą kontaktu z pacjentami są rozmowy telefoniczne. O przyjęciu na Oddział decyduje tzw. Zespół Kwalifikujący, który bierze pod uwagę rodzaj schorzenia, wiek i ogólny stan pacjenta, a także choroby współistniejące. Zespół ocenia ryzyko epidemiologiczne wynikające z możliwości kontaktów pacjentów z pacjentem zarażonym koronawirusem, osób przebywających w kwarantannie oraz przybywających z zagranicy.

Wdrożono procedury: ograniczono liczbę pacjentów przyjmowanych na oddział, wprowadzono zakaz opuszczania oddziału oraz zakaz odwiedzin. Dodatkowo wprowadzono obowiązek dezynfekcji stanowisk zabiegowych i stosowania środków ochrony indywidualnej.


 Poradnie Specjalistyczne – poradnie podstawowej opieki zdrowotnej

Podstawą kontaktu z pacjentem (umawianie wizyt), to droga telefoniczna. Rejestracja pacjentów na określoną godzinę. Pacjent przyjmowany jest w godzinach pracy poradni, co 20 minut. Ograniczono także liczbę przyjmowanych pacjentów.

Wdrożono procedury: o wejściu do przychodni decyduje personel medyczny po uprzednim przeprowadzeniu wywiadu epidemiologicznego, pomiarze temperatury ciała, dezynfekcji i potwierdzeniu daty i godziny wizyty w poradni specjalistycznej. Należy podkreślić, iż w dalszym ciągu podstawą działalności są teleporady udzielane przez lekarzy.

Źródło: UM Lędziny




Brama odkażająca z Politechniki Śląskiej zwycięzcą w międzynarodowym konkursie!

Brama odkażająca opracowana przez naukowców i absolwentów Politechniki Śląskiej znalazła się w finale międzynarodowego konkursu HEALING SOLUTIONS FOR TOURISM CHALLENGE. Wynalazek pokonał ponad 1100 zespołów, z ponad 100 krajów i znalazł się na liście 9 wygranych w konkursie o zasięgu międzynarodowym.

 
Start′up WAAM, stworzony w całości z absolwentów i pracowników Politechniki Śląskiej, który odpowiadał za budowę bramy, zgłosił ten pomysł na konkurs Światowej Organizacji Zdrowia oraz Światowej Organizacji Turystyki w tematyce walki z pandemią.
 
– W projekt od początku są zaangażowane Politechnika Śląska i start-up technologiczny WAAM. Na uczelni zajęliśmy się badaniami nad środkami do dezynfekcji i ich skutecznością w warunkach, w jakich będą musiały być efektywne, czyli rozpylania. Natomiast inżynierowie WAAM, którzy również są absolwentami Politechniki Śląskiej, zaczęli projektować i budować bramę. W sumie przy tym przedsięwzięciu pracuje 8 osób, ale zespół jest powiększany. Istnieje też spore grono osób, które pomaga i dba o to, byśmy mogli działać sprawnie i szybko. Bardzo im wszystkim dziękujemy. Szczególne podziękowania należą się władzom uczelni, za szybkość reagowania i działania – mówi dr inż. Magdalena Bogacka z Wydziału Inżynierii Środowiska i Energetyki Politechniki Śląskiej, koordynatorka projektu.
 
– Nasza brama pracuje już w dwóch szpitalach. W planach są kolejne montaże, ale dużo zależy od tego, ile uda nam się zebrać środków na ich budowę. Zapotrzebowanie jest na pewno bardzo duże. Otrzymujemy codziennie mnóstwo zapytań o możliwość zamontowania naszego urządzenia w placówkach medycznych – dodaje Bogacka
 
– Bardzo nas cieszy ta wiadomość. To ogromny międzynarodowy sukces całego zespołu z Politechniki Śląskiej i naszego start′upu WAAM. Będąc uczelnią badawczą, zarówno temu projektowi, jaki i pozostałym wynalazkom i rozwiązaniom powstającym na Politechnice Śląskiej bardzo kibicujemy i pomagamy. Uruchomiliśmy na cel walki z epidemia koronawirusa kilka możliwości wsparcia finansowego prowadzonych badań, jak np. konkursy projakościowe Politechniki Śląskiej, czy specjalny program „Politechnika przeciw epidemii”. Dzięki temu ostatniemu rozwiązaniu każdy może wspierać badania wpłacając pieniądze w formie wolnych datków na utworzone w tym celu subkonto – mówi prof. Arkadiusz Mężyk, rektor Politechniki Śląskiej.
 
Celem konkursu było znalezienie najbardziej innowacyjnych start-upów i inicjatyw, których działania przyczyniły się do redukcji negatywnych skutków stanu epidemii w zakresie turystyki, a także umożliwiły wsparcie dla podróżnych, przedsiębiorców i władz. Proces rekrutacji obejmował dwa stopnie: w pierwszym dokonano selekcji zgłoszeń, w drugim poddano je ocenie Komitetu Ekspertów – ewaluacji podlegała gotowość do przygotowania i przystosowania rozwiązania na potrzeby innych krajów.
 
Brama była oceniania w kategorii „Healing for Prosperity” (oznaczającej ukierunkowanie na dobrobyt). Aplikacje w tym obszarze miały obejmować działania w zakresie gospodarczym i ekonomicznym, np. rozwiązania na smartfony, gospodarkę o obiegu zamkniętym, zarządzanie przychodami, przywrócenie popytu – takie, które dysponują potencjałem realizacyjnym w branży turystycznej, zarówno w perspektywie krótko-, jak i długoterminowej.
 
Wynalazek został zaprezentowany m.in. Zurabowi Pololikashvili, Sekretarzowi Generalnemu UNWTO, oraz przedstawicielom rządów z całego świata.
 
Komora została ukierunkowana na pomoc personelowi ratowniczemu w zakresie odkażania kombinezonów ochronnych, dzięki czemu ryzyko zakażenia się wirusem SARS-CoV-2 przy ich ściąganiu zostało zminimalizowane.

Pierwsza tego typu komora stanęła 15 kwietnia na Oddziale Zakaźnym Szpitala Specjalistycznego nr 1 w Bytomiu. Kolejna w Szpitalu w Kłobucku. W najbliższym czasie planowane są instalacje w kolejnych jednostkach – w Zabrzu i w Gliwicach.

Źródło: Politechnika Śląska




Jest szpital jednoimienny – w Gliwicach będą leczeni chorzy na koronawirusa

Szpital Miejski nr 4 przy ul. Zygmunta Starego 20 (dawny szpital wojskowy) zostanie czasowo przekształcony w szpital jednoimienny zakaźny. O takiej decyzji poinformowało właśnie Ministerstwo Zdrowia.  

Nową funkcję szpital ma pełnić od 1 maja aż do odwołania. „Działania prowadzą do zapewnienia ochrony zdrowia i życia ludzi. Liczba chorych zakażonych wirusem SARS-CoV-2 stale się zwiększa, zaś Szpital jednoimienny zakaźny „Megrez” Sp. z o.o. w Tychach nie ma możliwości zapewnienia udzielania świadczeń zdrowotnych wszystkim pacjentom na terenie województwa śląskiego. W związku z tym zachodzi konieczność zwiększenia liczby łóżek szpitalnych dedykowanych ww. pacjentom i rozszerzenia pomocy osobom na terenie województwa” – podkreślił w specjalnym piśmie podsekretarz stanu Janusz Cieszyński.

W budynku przy ul. Zygmunta Starego można zapewnić dla chorych minimum 80 łóżek. Pacjenci z dodatnim wynikiem badania laboratoryjnego na obecność koronawirusa, którzy trafią do gliwickiej lecznicy, będą mogli liczyć na pełny zakres pomocy medycznej.
Chodzi m.in. o:

  • OIOM z możliwością podłączenia do odpowiedniej liczby respiratorów,
  • dodatkowo dostosowane sale obecnego oddziału wewnętrznego do leczenia z wykorzystaniem respiratorów,
  • diagnostykę obrazową (rezonans magnetyczny, tomografia komputerowa)
  • laboratorium analityczne z możliwością szybkiego uzyskiwania niezbędnych wyników badań.

Placówka przy ul. Zygmunta Starego 20 pozostawała w podwyższonej gotowości już od dłuższego czasu. Przygotowania do ewentualnego działania jako szpital jednoimienny zakaźny wymagały ogromnego zaangażowania sił i środków Szpitala Miejskiego, wspieranego bardzo intensywnie przez miasto Gliwice. Przypomnijmy, że wcześniej w ekspresowym tempie miasto dostosowało do potrzeb dotychczasowych pacjentów pomieszczenia dawnego Domu Dziecka przy ul. Zygmunta Starego 19 – jest tam realizowana nocna i świąteczna opieka zdrowotna, działają przyszpitalne przychodnie i POZ.

Dzięki właściwym decyzjom władz miasta, udało się też szybko doposażyć szpital w niezbędny sprzęt pozwalający na kompleksową opiekę nad pacjentami z COVID-19.  Z miejskiej kasy uruchomiono 3-milionową rezerwę kryzysową, dzięki której finansowane są zakupy niezbędnych urządzeń medycznych. Ostatnio nowa aparatura kupiona przez gliwicki samorząd trafia do szpitala co tydzień. To m.in. respiratory, pompy infuzyjne, aparaty EKG, diatermia elektrochirurgiczna, defibrylator, ssaki elektryczne, analizatory funkcji życiowych.

Lecznica jest zaopatrywana w sprzęt również dzięki pomocy innych instytucji i firm. Wkrótce zrealizowane zostaną kolejne dostawy.

Źródło: UM Gliwice




Wymazobusy w Gliwicach

Po Gliwicach jeżdżą już dwa wymazobusy, dzięki którym mieszkańcy szybciej mogą poznać wynik badania na obecność wirusa SARS-CoV-2. Akcję finansuje miasto Gliwice, a organizowana jest przez Szpital Miejski nr 4.

Specjalne karetki docierają do osób skierowanych na kwarantannę w Gliwicach, wskazywanych wyłącznie bezpośrednio przez Sanepid. Wymaz do badania w kierunku koronawirusa pobiera specjalnie przeszkolony personel, zabezpieczony w środki ochrony osobistej. O takiej wizycie mieszkańcy są informowani wcześniej telefonicznie. Pobrane próbki trafiają do przebadania do jednego ze specjalistycznych laboratoriów.

Gliwice pomagają w ten sposób służbom sanitarnym, bardzo mocno obciążonym pracą, ale przede wszystkim chcą pomóc swoim mieszkańcom. Na pobranie wymazu w kierunku koronawirusa oczekiwało się zbyt długo. Zdarzało się, że kończył się okres kwarantanny, a gliwiczanie nie mogli wyjść z domu czy pójść do pracy, bo wciąż czekali na badanie i wynik testu. Postanowiono zminimalizować te uciążliwości.

Dzięki zorganizowaniu wymazobusów mieszkańcy przebywający w domowej izolacji mają szansę na poznanie wyniku testu szybciej niż działo się to wcześniej. Zaczęliśmy 20 kwietnia od uruchomienia jednego pojazdu, ale okazało się, że zapotrzebowanie jest wciąż duże. Dlatego teraz jeżdżą już dwie karetki. Drugi zespół został skompletowany dzięki pomocy Wojsk Obrony Terytorialnej, które skierowały do pracy swój personel. Obecnie w ciągu jednego dnia możemy pobrać wymazy od mniej więcej 40 osób – mówi Przemysław Gliklich, prezes Szpitala Miejskiego nr 4.

Umowa między miastem a szpitalem została zawarta na okres do końca maja, ale władze Gliwic deklarują, że wraz z rozwojem sytuacji epidemicznej może być przedłużana, a mobilny zespół do pobierania testów w kierunku koronawirusa będzie funkcjonował tak długo jak to możliwe i konieczne.

Źródło: UM Gliwice




Miasto Zabrze kupi nowoczesne aparaty VENTIL

Urząd Miejski w Zabrzu jest w trakcie dokonywania zakupu dwóch innowacyjnych aparatów VENTIL – urządzeń pozwalających na wentylację dwóch pacjentów za pomocą jednego respiratora. Sprzęt zostanie przekazany Szpitalowi Miejskiemu w Zabrzu.

Producentem urządzeń jest funkcjonujący w naszym mieście Ł-ITAM (Sieć Badawcza Łukasiewicz – Instytut Techniki i Aparatury Medycznej).

Wynalazek opracowali naukowcy z Instytutu Biocybernetyki i Inżynierii Biomedycznej im. M. Nałęcza PAN. Pierwszych sto urządzeń ma zostać wyprodukowanych w ciągu najbliższych trzech tygodni. Projekt finansowany jest przez Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego.

Aparat Ventil współpracuje z respiratorem z możliwością wykorzystania w dwóch zastosowaniach. Zgodnie z pierwotnymi założeniami zespołu IBIB PAN urządzenie przeznaczone jest do niezależnej wentylacji obu płuc pacjenta będącego w stanie ostrej niewydolności oddechowej.

W warunkach niedoboru respiratorów, aparaty Ventil mogą być także użyte do niezależnej wentylacji dwóch pacjentów, podłączonych do jednego respiratora, z możliwością niezależnej regulacji podstawowych parametrów procesu wentylacji mechanicznej dla obu pacjentów. To właśnie to zastosowanie jest szczególnie istotne w obecnej sytuacji epidemicznej.

Sieć Badawcza Łukasiewicz – Instytut Techniki i Aparatury Medycznej (ŁUKASIEWICZ – ITAM) w Zabrzu jest instytutem badawczym, którego działalność obejmuje prowadzenie badań naukowych i prac rozwojowych w zakresie techniki i aparatury medycznej, przystosowywanie wyników prowadzonych prac do zastosowania w praktyce oraz upowszechnianie tych wyników w celu kreowania i rozwijania zaawansowanych technologii dla ochrony i promocji zdrowia. Obszar badawczy Instytutu wpisuje się w dwa główne kierunki działalności Sieci Badawczej Łukasiewicz: „Zdrowie” w zakresie innowacji w technologiach medycznych wpływających na system opieki zdrowotnej oraz „Transformacja cyfrowa” w zakresie sztucznej inteligencji i robotyki medycznej.

Źródło: UM Zabrze




10 000 zł od Gminy Wyry na respirator dla powiatowego szpitala

Gmina Wyry chce przekazać 10 000 zł na zakup sprzętu ratującego życie dla Szpitala Powiatowego w Mikołowie. Uchwała w tej sprawie będzie rozpatrywana podczas najbliższej sesji Rady Gminy Wyry, 30 kwietnia.

Wierzę, że ten sprzęt wspomoże działania szpitala oraz zapewni większe bezpieczeństwo naszym mieszkańcom – informuje wójt Barbara Prasoł.

W odpowiedzi na prośbę Zarządu spółki Centrum Zdrowia w Mikołowie, środki na zakup respiratora zostały zabezpieczone w budżecie gminy Wyry na 2020 rok. Koszt zakupu tego sprzętu to w sumie 130 000 zł. Jeśli Rada przyjmie uchwałę, do powiatu mikołowskiego na ten cel trafi pomoc finansowa w formie dotacji celowej w wysokości 10 000,00 zł.

Źródło: UG Wyry




Szpital Miejski w Zabrzu otrzymał kolejną partię sprzętu

Do Szpitala Miejskiego w Zabrzu trafił sprzęt zakupiony dzięki darowiźnie przekazanej przez firmę Agata S.A. na zakup aparatury medycznej i środków zabezpieczenia sanitarnego, niezbędnych do walki z koronawirusem w polskich szpitalach.

Sprzęt o wartości 146 568 zł, który trafił do Szpitala Miejskiego w Zabrzu, będzie wykorzystywany do leczenia osób chorych na COVID-19.

W sumie firma przekazała szpitalom 1 mln złotych.

Źródło: UM Zabrze

Foto: UM Zabrze



Miasto Świętochłowice przekazało respirator szpitalowi!

W piątek, 17 kwietnia na Izbę Przyjęć świętochłowickiego szpitala trafił respirator wart blisko 75 tys. Decyzję o zakupie ratującego życie sprzętu dla Zakładu Opieki Zdrowotnej w zamian za wiosenne nasadzenia bratków tuż po wybuchu pandemii podjął prezydent miasta, Daniel Beger.

Z uwagi na obostrzenia związane z pandemią przekazanie sprzętu odbyło się przed siedzibą szpitala powiatowego. Respirator odebrali pracownicy Izby Przyjęć znajdujący się na pierwszej linii walki z koronawirusem. Jak podkreślała Katarzyna Szerzyna,  kierownik ds. opieki pielęgniarskiej: był to zakup pierwszej potrzeby: – Często pacjenci przyjeżdżają na Izbę Przyjęć z niewydolnością oddechową. To rzecz niezbędna, która niejednokrotnie ratuje życie pacjentom, ponieważ pacjent podłączony do respiratora normalnie oddycha i ma szansę, żeby przeżyć. Wysokiej klasy sprzęt został przekazany szpitalowi w trzy tygodnie od podjęcia decyzji o jego zakupie.

Jak podkreśla prezydent Świętochłowic, Daniel Beger, taki wybór był dla niego oczywisty, a tempo realizacji decyzji godne pochwały: – To kwestia zaangażowania wszystkich w mieście – począwszy od mieszkańców, którzy pozytywnie zareagowali na ten pomysł, przez pracowników szpitala i urzędu miejskiego oraz świętochłowickiej firmy, która ten sprzęt dostarczyła.

Koszt respiratora (blisko 75 tys. zł) prezydent kwituje krótko: – Sprzęt, który ratuje ludzkie życie jest po prostu bezcenny.

Źródło: UM Świętochłowice