1 stycznia ruszy nowa Metrolinia. Autobusy oznaczone numerem M106 kursować będą między Gliwicami a Rudzińcem.
To pierwsze z połączeń obsługiwanych przez ZTM, które obsłuży gminę Rudziniec.
Linia będzie kursować przez cały tydzień od wczesnych godzin porannych do późnych godzin wieczornych, w dni robocze w godzinach szczytu co pół godziny, poza szczytem – co godzinę. W dni wolne od pracy autobusy kursować będą co dwie godziny.
W gminie Rudziniec autobusy zatrzymywać będą się w Rudzińcu, Rudnie, Bojszowie i Kleszczowie. W Gliwicach, w wybranych kursach zapewni dojazd do strefy ekonomicznej i parku logistycznego w Brzezince.
Metrolinie
Metrolinie to uruchamiane regularnie od maja 2021 r. połączenia autobusowe. Ich zadaniem jest zwiększenie dostępności oferty komunikacyjnej i usprawnienie podróży w miastach i gminach, przez które przebiegają, do czasu uruchomienia Kolei Metropolitalnej.
Metropolia to ludzie. Przemysław Żarski: „Daję moim bohaterom wolną rękę…”
|
Przemysław Żarski na co dzień jest urzędnikiem, a po godzinach, w wolnym czasie pisze książki. Zadebiutował powieścią „Umwelt”, pozycję świetnego twórcy kryminałów ugruntował historiami przedstawionymi w „Śladzie”, „Bliźnie” i „Cierniu”. To właśnie trylogią o komisarzu Krefcie – który kryminalne zagadki rozwiązuje w Zagłębiu i miastach Górnego Śląska – zapisał się w masowej świadomości czytelników.
Każdy autor kryminałów wplata do fabuły kwestie, które go interesują; dla jednych jest to fizyczność zbrodni, dla innych wątki społeczne, w przypadku Przemka Żarskiego jest to psychologia wyborów i ich konsekwencje, gra na emocjach − kolokwialnie mówiąc, zmory, z którymi zmagają się jego bohaterowie. Świetnym tego przykładem jest historia zapisana na kartach kolejnej powieści pt. „Gabinet Luster”.
— Staram się być szczery wobec moich bohaterów, ale także osób, które sięgają po moje książki – przyznaje Przemysław Żarski, który swoją przygodę z literaturą rozpoczął od napisania książki na próbę, potem trafiła ona na półki w księgarniach i to przekonało go, że warto pisać dalej i tworzyć kryminalne historie.
— Nie inspiruję się realnymi wydarzeniami, sprawami kryminalnymi, chcę, żeby pisanie było formą kreatywnej rozrywki. Tworzenie fabuły, odkopywanie jej kawałek po kawałku i składanie fabularnych puzzli jest dla mnie największą frajdą, więc nie chciałbym odbierać sobie tej przyjemności – tłumaczy autor.
— Dbam o realia, konsultuję wiele kwestii z fachowcami, na przykład z policjantami, a czasem potrzebuję opinii osób, które zajmują się czymś z pozoru prozaicznym, by nie popełnić prostego błędu – dodaje Przemysław Żarski.
Na razie bohaterów jego książek poznajemy tylko na papierze, ale być może kiedyś zobaczymy ich na szklanym ekranie. Tworzenie filmów czy seriali inspirowanych książkami jest ostatnio bardzo popularne.
— Z przyjemnością włączyłbym się w taki projekt. To musi być wyjątkowe uczucie zobaczyć jak stworzeni przez nas bohaterowie ożywają na szklanym ekranie. Nie nastawiam się, nie robię w głowie castingu na aktorów, którzy mogą wcielić się w role bohaterów, staram się twardo stąpać po ziemi. Osadziłem akcję moich kryminałów w Zagłębiu, niektóre sceny rozgrywają się także w innych miastach regionu, więc to na pewno ciekawe doświadczenie, móc przenieść się tam wraz z ekipą filmową. To też szansa na ich promocję – podkreśla Przemysła Żarski, który ma już na swoim koncie literackie nagrody.
Bezpłatne przejazdy transportem miejskim na Metropolitalną Wigilię dla Samotnych
|
Kilka tysięcy osób weźmie udział w Metropolitalnej Wigilii dla Samotnych. Dla nich Fundacja Wolne Miejsce przygotowała tradycyjną wieczerzę. Metropolia GZM oferuje jej uczestnikom bezpłatny przejazd pojazdami transportu miejskiego. Wspólny opłatek będzie miał miejsce 24 grudnia w Katowicach w Międzynarodowym Centrum Kongresowym.
Wigilię dla samotnych organizuje Fundacja Wolne Miejsce Co roku wsparcia udzielają samorządy oraz sponsorzy. Metropolia oferuje uczestnikom bezpłatne przejazdy w siatce połączeń Zarządu Transportu Metropolitalnego.
Aby skorzystać z tej oferty należy mieć z sobą zaproszenie Fundacji Wolne Miejsce.
W tym roku w akcji bierze udział 30 miast z całego kraju. Kolacja w Katowicach będzie największa.
– Fundacja Wolne Miejsce powstała w sposób szczególny. Wszystko zaczęło się ponad 20 lat temu w moim mieszkaniu, kiedy pierwszy raz wraz z żoną w wigilijny wieczór zaprosiliśmy samotnego sąsiada z bloku, by zasiadł na – wolnym miejscu – przy naszym stole- wspomina Mikołaj Rykowski, prezes Fundacji Wolne Miejsce.
– W kolejnych latach powiększaliśmy świąteczne stoły, najpierw we własnym domu, a potem wraz z wolontariuszami w halach wielu polskich miast. Gościmy na takich wydarzeniach po kilka tysięcy samotnych osób- dodaje Mikołaj Rykowski.
Metropolitalna Wigilia dla Samotnych rozpocznie się 24 grudnia 2022 o godz. 16:00 w Międzynarodowym Centrum Kongresowym w Katowicach (plac Sławika i Antalla).
Partnerem Wigilii dla Samotnych jest Górnośląsko- Zagłębiowska Metropolia.
Dodatkowa para torów na trasie z Katowice – Gliwice. W styczniu konsultacje społeczne
|
Zapraszamy do udziału w kolejnej turze konsultacji społecznych dla studium wykonalności na temat drugiej pary torów na trasie Katowice- Gliwice. Ten projekt ma na celu przede wszystkim oddzielenie ruchu dalekobieżnego od aglomeracyjnego. Metropolia współfinansuje koszty przygotowania tej dokumentacji. Spotkania z mieszkańcami na temat tej inwestycji odbędą się w drugim tygodniu stycznia 2023.
Podczas spotkań przedstawiciele wykonawcy studiumprzedstawią mapy podglądowe, zaprezentują aktualne wyniki prac planistycznych oraz proponowane rozwiązania funkcjonalne.
Inwestycja ta ma duże znaczenie dla przyszłej Kolei Metropolitalnej. Trasa kolejowa Gliwice – Katowice to jeden z najczęściej wykorzystywanych korytarzy transportowych w Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii. Odcinek długości ok. 30 km stanowi kręgosłup komunikacyjny w GZM i jest jednym z ważniejszych elementów koncepcji projektu Kolei Metropolitalnej. Po zakończeniu inwestycji po nowych torach pociągi będą mogły kursować co kilkanaście minut.
Nowe rozwiązanie będzie w perspektywie końca dekady dużym ułatwieniem dla pasażerów. Obecnie pociągi Kolei Śląskich, realizujące przewozy wewnątrz województwa, dzielą tory na tej trasie razem z pociągami dalekobieżnymi, których kursowanie wymusza wydłużenie odstępów pomiędzy kolejnymi pociągami na trasie. Często też pociągi regionalne muszą ustępować pierwszeństwa przejazdu – nawet opóźnionym – pociągom kategorii premium lub międzynarodowym.
Ze względu na kluczowe znaczenie tej inwestycji w organizacji sieci połączeń w transporcie pasażerskim, Metropolia finansuje w połowie koszty przygotowania tej dokumentacji oraz realizuje to studium wykonalności wspólnie z PKP PLK.
To nie koniec zaangażowania Metropolii w rozbudowę tej kluczowej linii. Na początku grudnia w ramach Programu „Kolej+” podpisano umowy na realizację sześciu projektów liniowych zgłoszonych przy udziale Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii. Trzy z nich są powiązane z realizowanym studium wykonalności na odcinku Katowice – Gliwice.
Oprócz zakwalifikowanych projektów liniowych do realizacji w ramach Programu „Kolej+” opracowano także dokumentację (Wstępne Studia Planistyczno-Prognostyczne – WSPP) dla 3 lokalizacji punktowych – budowy nowych przystanków osobowych. W rezultacie opracowana dokumentacja dla przystanków: Świętochłowice Mijanka, Zabrze ul. Armii Krajowej i Zabrze Zaborze Północ jest uwzględniana/wykorzystywana również w pracach nad studium wykonalności na odcinku Katowice – Gliwice.
Harmonogram konsultacji
Świętochłowice: 09.01. 2023
17:00-19:00, Centrum Kultury Śląskiej, Krauzego 1
Katowice: 10.01. 2023
17:00-19:00, Szkoła Podstawowa nr 33, ul. Witosa 23
Zabrze: 11.01. 2023
17:00-19:00, ul. 3 Maja 91A, Miejski Ośrodek Kultury
Ruda Śląska 12.01. 2023
17:00-19:00 Dworcowa 33, Stacja Biblioteka – dworzec Ruda Chebzie
Budżet Metropolii na 2023 rok przyjęty. Wiemy, na co pójdą wydatki
|
W 2023 roku wydatki Metropolii mają wynieść ok. 2,1 mld zł. Planowane dochody określono na poziomie 1,76 mld zł. Najwięcej pieniędzy – ok. 1,8 mld zł zostanie przeznaczone na organizację transportu zbiorowego. Budżet na przyszły rok został przyjęty przez Zgromadzenie Górnośląsko- Zagłębiowskiej Metropolii.
Dochody Metropolii wyniosą 1,76 mld zł
W 2023 roku dochody w budżecie Metropolii GZM zaplanowano na poziomie 1,76 mld zł.
Podstawowym elementem w tej strukturze jest ustawowy dochód własny, w którym największą część stanowi udział w podatku dochodowym od osób fizycznych zamieszkujących obszar GZM, który obecnie wynosi 5,75%. Łącznie w ramach ustawowych dochodów własnych, wraz ze stałą składką wpłaconą przez gminy, dochody w 2023 roku wyniosą ponad 390 mln zł.
Po stronie dochodów w budżecie Metropolii uwzględniona jest również wysokość składki zmiennej, czyli pieniędzy wpłacanych przez gminy na realizację zadań związanych z obsługą komunikacji miejskiej. Wpływy z tego tytułu wyniosą ok. 710 mln zł. Powiększą je również szacowane wpływy z tytułu świadczenia usług przewozowych, w tym m.in. ze sprzedaży biletów, które prognozowane są na poziomie ok. 286 mln zł.
Najwięcej Metropolia wyda na transport
Planowane wydatki z budżetu mają wynieść ok. 2,1 mld zł.
Znaczący wpływ na budżet Metropolii, w szczególności na jej wydatki w 2023 roku, ma konflikt zbrojny na terytorium Ukrainy.
Odbija się on negatywnie na rynku i ma wpływ na wysokie ceny surowców, a co za tym idzie- paliw oraz różnych towarów i usług. Przyczynia się do wzrostu zaangażowania finansowego Metropolii w transporcie zbiorowym.
Największą pozycją w wydatkach Metropolii są koszty w związane z funkcjonowaniem komunikacji miejskiej. W przyszłym roku wyniosą ok. 1,8 mld zł. W budżecie na ten cel na wydatki bieżące ma zostać przeznaczone ok. 1,6 mld zł a majątkowe ponad 200 mln zł.
Wydatki bieżące są przede wszystkim związane z organizacją komunikacji pasażerskiej. To m.in. na przewozy autobusowe, tramwajowe i trolejbusowe oraz linie metropolitalne. Pieniądze z budżetu będą przeznaczone także na utrzymanie infrastruktury przystankowej, obsługę i rozwój systemów obsługujących komunikację pasażerską a także integrację pasażerską oraz system taryfowo biletowy.
Dodatkowo zaplanowano środki na pomoc finansową dla Województwa Śląskiego na realizację kolejowych przewozów pasażerskich w Metropolii.
Wydatki majątkowe mają wynieść ponad 200 mln zł. Dotyczą one m.in. zakupu autobusów wodorowych w ramach projektu HYDROGEN GZM, unowocześnienia i rozwoju systemów informatycznych w transporcie – w szczególności ŚKUP oraz Systemu Dynamicznej Informacji Pasażerskiej. To także pieniądze na zakup oprogramowania oraz urządzeń do automatycznego zliczania pasażerów. Zarezerwowano także pieniądze na zakup atobusów elektrycznych i budowę infrastruktury ładowania w ramach projektu „Jedziemy na prąd – zakup autobusów elektrycznych i budowa infrastruktury ładowania na obszarze Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii”.
– Organizacja komunikacji miejskiej
Przypomnijmy, Metropolia organizuje transport w 55 gminach – 40 metropolitalnych oraz 15 z nią sąsiadujących. Wydatki zostaną przeznaczone na przewozy autobusowe, tramwajowe i trolejbusowe. Pieniądze zostaną też wydatkowane na organizację linii metropolitalnych i przewozów do Międzynarodowego Portu Lotniczego „Katowice” w Pyrzowicach.
Wydatki na transport publiczny obejmą również ponad 21 mln zł, które Metropolia przekaże Kolejom Śląskim na dofinansowanie ponad 70 dodatkowych kursów pociągów na swoim obszarze, m.in. w relacji Bytom-Gliwice, Katowice-Gliwice, czy Tychy Lodowisko-Katowice.
– Kolej Plus i wkład własny
W budżecie zaplanowano także 3 mln zł, czyli pierwszą transzę, z której sfinansowane zostaną wkłady własne dla inwestycji kolejowych, zgłoszonych w ramach rządowego programu Kolej Plus.
Przypomnijmy, że na początku grudnia b.r. przedstawiciele sześciu samorządów podpisali ze spółką PKP PLK umowy na realizację projektów dofinansowanych w ramach rządowego programu Kolej Plus. Górnośląsko-Zagłębiowska Metropolia jest partnerem we wszystkich tych projektach oraz zapewniła tym samorządom 317 mln zł jako sfinansowanie wkładu własnego do realizowanych inwestycji.
– Modernizacja systemu ŚKUP
Metropolia pracuje nad uruchomieniem zmodernizowanej wersji systemu ŚKUP, czyli systemu płatności online za bilety komunikacji miejskiej. Celem tych prac jest wyeliminowanie największych wad systemu, wynikających ze starzejącej się technologii.
Wśród wydatków związanych z informatyzacją systemu transportu wymienić można m.in. utrzymanie i rozwój Systemu Dynamicznej Informacji Pasażerskiej, solarnych automatów biletowych, wdrożenie systemu automatycznego zliczania pasażerów.
– Zakup autobusów wodorowych
W przyszłorocznym budżecie zarezerwowano środki na zakup autobusów napędzanych wodorem. Do końca tego roku ma być ogłoszony przetarg, a jego rozstrzygnięcie zaplanowano na I kwartał 2023 roku. Zakłada on zakup 20 autobusów z opcją na dodatkowe 10. Mają one trafić do Metropolii do drugiej połowy 2024 roku.
Koszt realizacji inwestycji wynosi 110,7 mln zł. W tej kwocie 81 mln zł stanowi dotacja z NFOŚiGW
Przypomnijmy, Metropolia realizuje projekt „Hydrogen GZM”. To pierwszy, pilotażowy etap upowszechniana wodoru jako paliwa dla komunikacji miejskiej i zarazem element wdrażania strategii bezemisyjnego transportu publicznego na terenie GZM.
– Rower Metropolitalny
Wśród inwestycji związanych z rozwojem systemu zrównoważonej mobilności miejskiej w 2023 roku, uwzględnione zostały wydatki związane z pierwszym etapem uruchomienia Roweru Metropolitalnego na poziomie 35,7 mln zł. Wykonawcy, dotychczas biorący udział w procedurze, zostaną jeszcze w grudniu 2022 r. zaproszeni do składania ofert.
System Roweru Metropolitalnego będzie się składać z ponad 1000 stacji oraz ok. 8000 rowerów IV generacji tzw. smart bike. Przewiduje się, iż w 2023 r., w ramach realizacji I etapu projektu, do dyspozycji użytkowników ma zostać oddanych ponad 750 stacji oraz ok. 7000 rowerów.
Do najważniejszych elementów charakterystycznych planowanego Roweru Metropolitalnego należeć będzie również m.in. wspólna aplikacja na urządzenia mobilne, lokalizacje kluczowych stacji w węzłach przesiadkowych systemu transportu metropolitalnego oraz integracja z systemem ŚKUP – w pierwszej kolejności na poziomie taryfowym (umożliwiająca bezkosztowe korzystanie z roweru posiadaczom biletów metropolitalnych), a docelowo także na innych płaszczyznach.
Powstanie Fundusz Odporności
W budżecie na 2023 r. zarezerwowano środki w wysokości 97,2 mln zł na wsparcie projektów inwestycyjnych realizowanych przez gminy członkowskie GZM w ramach tworzonego obecnie Funduszu Odporności. Będzie on miał na celu finansowe wsparcie dla projektów gmin o charakterze metropolitalnym.
Udzielana dotychczas pomoc finansowa w ramach realizowanych: Metropolitalnego Funduszu Solidarności (MFS) oraz Programu Ograniczania Niskiej Emisji (PONE) ograniczy się w 2023 r. do poziomu niewykorzystanych przez gminy środków przyznanych w 2022 r. (odpowiednio MFS – 2,1 mln zł; PONE – 7,6 mln zł).
Metropolia na rzecz ograniczania niskiej emisji
W budżecie zarezerwowano środki na realizację działań związanych z ograniczaniem niskiej emisji. Metropolia realizuje dwa programy w tym zakresie. Pierwszy o nazwie „ELENA” jest związany z przygotowaniem wraz z 17 gminami dokumentacji pod inwestycje związane z poprawą efektywności energetycznej 184 budynków komunalnych wielorodzinnych.
Drugi program to STOP SMOG. Dzięki współpracy z 11 gminami, wymiana źródeł ciepła oraz termomodernizacja może objąć ponad 210 prywatnych domów jednorodzinnych, które należą do osób, których nie stać na takie inwestycje.
W budżecie Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii na 2023 rok zaplanowano deficyt budżetowy w wysokości ok. 360 mln zł. Jest to różnica pomiędzy planowanymi dochodami oraz wydatkami. Deficyt ten planuje się sfinansować w pełnej wysokości z przychodów zaplanowanych jako środki pochodzące z nadwyżki budżetowej z lat ubiegłych.
Zgromadzenie przyjęło także Wieloletnią Prognozę Finansową na lata 2023-2032. Jej podstawowym założeniem jest realne ujęcie strony dochodów, jak i wydatków Metropolii we wszystkich latach objętych prognozą. Zawiera ona 70 zadań na łączną kwotę ponad 23 mld zł.
Strategia GZM przyjęta. Dokument określi cele i kierunki rozwoju Metropolii
|
Zgromadzenie GZM przyjęło Strategię Rozwoju Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii na lata 2022-2027 z perspektywą do 2035 r. Dokument określa wspólną dla wszystkich gmin członkowskich wizję Metropolii w kilkunastoletniej perspektywie oraz wskazuje cele i kierunki jej rozwoju. Ważnym elementem prac nad Strategią były konsultacje z szerokim gronem mieszkańców i ekspertów.
– Strategia Rozwoju GZM powstawała przy dużym zaangażowaniu szerokiego grona interesariuszy, w tym Metropolitalnej Rady Rozwoju, interdyscyplinarnego zespołu ekspertów reprezentujących władze rządowe, samorządowe, świat nauki i gospodarki. Duże też było zaangażowanie przedstawicieli gmin w bieżące konsultowanie zapisów dokumentu i poprzez udział w spotkaniach roboczych. Dziękujemy więc za wszystkie wniesione wskazówki i uwagi oraz wspólną pracę – podkreśla Danuta Kamińska, wiceprzewodnicząca zarządu Metropolii, nadzorująca proces prac nad dokumentem.
Strategia Rozwoju GZM jest narzędziem wspierającym proces zarządzania Metropolią jako instytucją i obszarem. W ramach ustaleń strategicznych wyznacza pięć priorytetów: adaptacja do zmian klimatu i odporność, mobilność i dostępność, przestrzeń i spójność społeczna, metropolitalność i innowacyjność, współpraca i otwartość. W ramach każdego z nich wskazano cele i kierunki działań.
Dokument został sporządzony zgodnie z przepisami prawa znowelizowanymi w drugiej połowie 2020 r., które wprowadziły zmiany mające na celu integrowanie planowania strategicznego z przestrzennym. Oznacza to, że integralnym elementem dokumentu strategicznego stały się również ustalenia i rekomendacje w zakresie kształtowania i prowadzenia polityki przestrzennej oraz część graficzna w formie modelu struktury funkcjonalno-przestrzennej.
Prace nad Strategią Rozwoju GZM trwały około dwóch lat i podzielone były na cztery etapy: prace przygotowawcze; diagnozę stanu GZM; obszary funkcjonalne GZM i Strategię Rozwoju GZM. W cały proces – zależnie od potrzeb i przepisów prawa – angażowane było szerokie grono interesariuszy reprezentujących: władze rządowe i samorządowe, instytucje państwowe, środowiska: akademickie, biznesowe, pozarządowe oraz mieszkańcy.
Dzięki temu powstał wspólnie wypracowany dokument, który wskazuje obszary aktywności do podejmowania przez GZM w najbliższych latach. Ma to służyć sukcesywnemu osiąganiu założonej wizji Metropolii, jaką jest: obszar atrakcyjny do życia, nauki, pracy i wypoczynku, dobrze zintegrowany, wykorzystujący synergię różnorodności, tradycji i dziedzictwa przemysłowego, rozwijający ofertę kulturalną i nowoczesną gospodarkę, podlegający transformacji w dążeniu do neutralności klimatycznej i odporności na kryzysy, o silnej pozycji wśród obszarów metropolitalnych. Z kolei misją GZM (jako instytucji) jest integracja potencjałów gmin, inicjowanie działań oraz inspirowanie do rozwoju poprzez otwartość, współpracę i nowoczesne zarządzanie.
Pod względem spełnienia obligatoryjnych wymagań: przeprowadzona została strategiczna ocena oddziaływania na środowisko do projektu dokumentu, w ramach której przygotowano Prognozę oddziaływania na środowisko (wraz z uzyskaniem pozytywnych opinii Śląskiego Państwowego Wojewódzkiego Inspektora Sanitarnego i Regionalnego Dyrektora Ochrony Środowiska), a także uzyskano pozytywną opinię Zarządu Województwa Śląskiego, dotyczącą sposobu uwzględnienia ustaleń i rekomendacji w zakresie kształtowania i prowadzenia polityki przestrzennej w województwie określonych w strategii rozwoju województwa.
Przeprowadzone także zostały ustawowe konsultacje projektu Strategii Rozwoju GZM wraz z Prognozą oddziaływania na środowisko – w tym m.in. z sąsiednimi gminami, gminami członkowskimi GZM, lokalnymi partnerami społecznymi i gospodarczymi, mieszkańcami gmin członkowskich – z właściwym dyrektorem regionalnego zarządu gospodarki wodnej Państwowego Gospodarstwa Wodnego „Wody Polskie”.
Uchwalona Strategia Rozwoju GZM zastępuje Program Działań Strategicznych Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii do roku 2022, przyjęty w 2018 r.
Wszystkie dokumenty powstałe w procesie tworzenia Strategii Rozwoju GZM dostępne są na stronie Biuletynu Informacji Publicznej Urzędu Metropolitalnego GZM w zakładce „koncepcje i strategie”.
Rozwinięciem ustaleń strategicznych będzie odrębny dokument programowy, zawierający zestaw działań do realizacji przez Metropolię, z perspektywą do 2035 r. Dokument zostanie przygotowany w I kwartale 2023 r.
GZM partnerem kampanii świątecznej Domu Aniołów Stróżów
|
Dom Aniołów Stróżów wystartował z nową kampanią świąteczną. Akcja rozpoczęła się od wspólnego pieczenia pierniczków. Słodkości udekorowane przez dzieciaki można już nabyć w kilkudziesięciu punktach usługowych i gastronomicznych w Katowicach i okolicznych miastach. Każdy pierniczek to cegiełka – dochód ze sprzedaży przeznaczony zostanie na pomoc podopiecznym Aniołów. Stowarzyszenie zaplanowało także na grudzień szereg wydarzeń charytatywnych, m.in. loterię fantową w Silesia City Center, która odbyła się 10 i 11 grudnia.
Świątecznym wydarzeniom towarzyszy rozmowa o pomocy dzieciom, które potrzebują wsparcia. Hasło tegorocznej kampanii brzmi: A co gdyby w tym roku świąt nie było? – Tym pełnych obaw pytaniem chcemy zachęcić mieszkańców Śląska i Zagłębia do refleksji nad pomocą dla dzieci i rolą, jaką w ich życiu odgrywa rodzinna, świąteczna atmosfera – wyjaśnia Monika Bajka, prezeska Domu Aniołów Stróżów. – W naszych placówkach czuć już świąteczny klimat, ale towarzyszy mu lęk o przyszłość. Dziennie opiekujemy się ponad 100 dzieci – to ogrom pomocy, ale także spore koszty. Z przerażeniem patrzymy na rosnące rachunki i ceny w sklepach – mówi Monika Bajka. – Jedno jest pewne: bez pomocy ludzi o dobrych sercach nie będziemy mogli nadal pomagać aż tylu dzieciom – podkreśla prezeska stowarzyszenia.
Dom Aniołów Stróżów odgrywa szczególną rolę w okresie świątecznym. – Dla naszych podopiecznych Dom Aniołów staje się miejscem, w którym mogą poczuć magiczną atmosferę. Są prezenty, choinka i uroczysta Wigilia – wymienia Monika Bajka z Domu Aniołów Stróżow. – Najważniejszy jest jednak świąteczny klimat: wspólne przygotowanie wyjątkowych potraw i dekoracji. Razem uczymy się kolęd i dekorujemy pierniczki – dodaje. Co gdyby Domu Aniołów Stróżów zabrakło? – To byłyby bardzo smutne święta dla wielu dzieci. Po prawie 30 latach funkcjonowania naszego stowarzyszenia, trudno nam sobie to nawet wyobrazić – mówi Monika Bajka.
Jak można pomóc dzieciom z Domu Aniołów Stróżów? Wystarczy wejść na stronę www.anioly24.pl/wigilia, wybrać kwotę i kliknąć przycisk „Wspieram”. – Te kilka minut w internecie może odmienić życie dzieci, dotkniętych wieloma, często przekraczającymi ich możliwości, problemami – mówi Monika Bajka z Domu Aniołów Stróżów. Pod skrzydła Aniołów trafiają maluchy i młodzież, które mierzą się z wykluczeniem. – Powody są bardzo różne: czasem jest to bieda, w innych przypadkach problemy rodzinne lub zdrowotne. Najczęściej wiele z tych problemów dotyka rodzinę równocześnie i wtedy ten ciężar przygniata. Pomoc i oparcie są niezbędne, by ruszyć z miejsca – opowiada prezeska stowarzyszenia. W Domu Aniołów Stróżów na Załężu dzieci dostają to czego brakuje im na co dzień: rodzinną atmosferę, wsparcie w rozwiązywaniu problemów, czas na szczerą rozmowę, a także edukację czy naukę konkretnych, potrzebnych w życiu umiejętności – dodaje.
Partnerem kampanii świątecznej jest Górnośląsko-Zagłębiowska Metropolia.
Powtórzenie przetargu dało efekt – gaz na przyszły rok będzie tańszy
|
Górnośląsko-Zagłębiowska Metropolia rozstrzygnęła powtórzony przetarg na grupowy zakup gazu dla części swoich gmin w 2023 r. W ramach postępowania wpłynęła jedna oferta od PGNiG Obrót Detaliczny na łączną kwotę 53,9 mln zł, która jest niższa od kwoty zaproponowanej w poprzednim, unieważnionym postępowaniu.
Był to drugi przetarg przeprowadzony dla gmin, które w ubiegłym roku zdecydowały się na zakup gazu jedynie na 2022 r. Przedmiotem zamówienia był zakup paliwa o łącznym wolumenie 110,5 GWh na 2023 r. w podziale na dwa zadania.
W ofercie złożonej przez PGNiG Obrót Detaliczny zadanie pierwsze wyceniono na 25,4 mln zł, a zadanie drugie na 28,5 mln zł. Łącznie daje to kwotę 53,9 mln zł przy budżecie zamawiających na poziomie 58,9 mln zł.
– Nie tylko otrzymaliśmy oferty na obie części postępowania ale również są one niższe o 34,7 proc. od kwoty w pierwszym przetargu, który unieważniliśmy pod koniec października tego roku. Decyzję, aby powtórzyć postępowanie, podjęliśmy właśnie ze względu na zbyt wysokie ceny paliwa gazowego. Dzisiaj widzimy, że był to dobry ruch – mówi Karolina Mucha-Kuś, dyrektor Departamentu Projektów i Inwestycji w GZM. Dodaje, że niższa cena gazu w obecnym przetargu wynika wprost z sytuacji na rynku energii.
W przetargu na grupowy zakup gazu na 2023 r. uczestniczyły miasta i gminy: Bobrowniki, Chorzów, Czeladź, Dąbrowa Górnicza, Gliwice, Katowice, Knurów, Kobiór, Mierzęcice, Psary, Ruda Śląska, Siewierz, Sławków, Świętochłowice, Wyry i Zabrze, a także samorządowe jednostki organizacyjne, m.in. Planetarium Śląskie, Muzeum Hutnictwa w Chorzowie, Muzeum Górnictwa Węglowego w Zabrzu, Teatr Miejski w Gliwicach, Pałac Kultury Zagłębia, gminne domy kultury, biblioteki miejskie czy zakłady opieki zdrowotnej.
Przypomnijmy, że w grudniu ubiegłego roku rozstrzygnięto przetarg na grupowy zakup gazu dla 32 miast i gmin, przy czym część samorządów zdecydowała się na zakup paliwa na dwa lata (2022-2023), a część tylko na rok. Jedyną ofertę złożyło wtedy PGNiG Obrót Detaliczny na kwotę 84,3 mln zł, a łączny wolumen zamówienia wynosił 198,7 GWh.
Obok metropolitalnej grupy zakupowej gazu, która powstała w 2019 r., funkcjonuje także grupa zakupowa energii elektrycznej – ostatni jej przetarg obejmował 115 zamawiających, którzy zakupili prąd na lata 2022-2023, uzyskując średnią cenę na poziomie 505,35 zł/MWh. Utworzone przez GZM grupy zakupowe są największymi tego typu podmiotami w kraju.
Metropolia zakończyła prace nad aktualizacją standardów budowy infrastruktury rowerowej
|
Górnośląsko-Zagłębiowska Metropolia zaktualizowała standardy i wytyczne kształtowania infrastruktury rowerowej. Mają one na celu wprowadzenie jednolitych zasad w planowaniu, projektowaniu i wykorzystaniu infrastruktury rowerowej.
Przygotowany dokument porusza m.in. takie aspekty, jak szerokość dróg rowerowych, ich geometria czy rodzaj stosowanej nawierzchni. Zawiera także informacje o projektowanych 120 kilometrach velostrad- sieci szybkich dróg rowerowych łączących miasta Metropolii. Do dokumentu wprowadzono także wytyczne dotyczące oznakowania tras zarówno w ruchu transportowym jak i turystyce.
– W ciągu kilku lat zmieniały się przepisy regulujące kwestie związane z projektowaniem tras rowerowych. Jesteśmy bogatsi o wiedzę w zakresie projektowania oraz budowy infrastruktury, mamy też większe doświadczenie i staramy się wyciągać wnioski z realizacji projektów rowerowych– mówi Marcin Dworak, pełnomocnik Metropolii do spraw nowej mobilności.
Standardy i wytyczne infrastruktury rowerowej po raz pierwszy zostały opracowane w 2018 roku. Od tego czasu zmieniły się przepisy regulujące kwestie związane z projektowaniem tras rowerowych.
Do tej pory kilkanaście samorządów, a wśród nich Urząd Marszałkowski Województwa Śląskiego, włączyły „Standardy” do swoich wewnętrznych procedur i stosowane są przy przygotowywaniu sieci dróg rowerowych na swoich obszarach. Standardy stanowią nieodłączny element realizowanego przez GZM „Ramowego programu realizacji metropolitalnych dróg rowerowych” – przyjętego jednogłośnie przez Zgromadzenie.
Aktualizacja standardów powstała przy współpracy z przedstawicielami środowisk rowerowych i samorządów. Do pracy nad dokumentem zaproszono także samorządy województw: zachodniopomorskiego, małopolskiego i śląskiego a także Śląską Organizację Turystyczną.
Od prądu jesteśmy uzależnieni jak od powietrza, ale boleśnie zderzamy się z faktem, że prądu mogłoby zabraknąć
O tym na czym powinien opierać się nowy miks energetyczny rozmawiamy z dr. Tomaszem Rożkiem.
Oglądał albo czytał Pan „Blackout” („blackout” to ang. określenie na nagłą i globalną przerwę w dostawie prądu – przyp. red.)
Tak, oglądałem. To serial, który powstał na podstawie książki. Fikcyjna fabuła o paraliżu całego kontynentu, bo zabrakło nam prądu w Europie. Prąd jest najwygodniejszym nośnikiem energii. Oczywiście przez tysiące lat ludzie żyli i rozwijali się bez niego. Z tego punktu widzenia prąd nie jest niezbędny. Jednak dzisiaj tak zbudowaliśmy naszą cywilizację, że trudno sobie wyobrazić inne funkcjonowanie. Równocześnie mając świadomość, że od prądu jesteśmy uzależnieni niemalże jak od powietrza, to za mało energii wkładamy w to, żeby ten prąd racjonalnie wyko[1]rzystać i racjonalnie produkować.
Wcześniej to było tak oczywiste jak tlen, którym oddychamy?
Dokładnie. Ale takie przekonanie było obecne tylko potoczne. Eksperci już 10-15 lat temu ostrzegali, że istnieje bardzo duże ryzyko dra[1]stycznego wzrostu cen prądu, że należy przemyśleć sposób produkcji energii. To nie są refleksje ostatnich tygodni, bo pewne trendy widać z wyprzedzeniem. Wtedy mówiono, że to teoretyczne rozważania. Wojna i kryzysy gospodarcze takie procesy tylko przyspieszają.
Rozmawiamy o prądzie w regionie, który wyrósł z węgla. Węgiel, dzięki któremu dzisiaj mamy prąd, też wyznaczył tempo rozwoju naszego regionu. Czy pana zdaniem mamy serca z kamienia? Z energetycznego węgla kamiennego?
Śląsk 150 lat temu na mapie Europy, a nawet świata był taką Doliną Krzemową. Dzisiaj Dolina Krzemowa kojarzy się nam z wysokimi technologiami i elektroniką. Słusznie. Ale 100-150 lat temu, gdy mówiono o innowacjach, to myślano właśnie o nowych maszynach stosowanych w przemyśle ciężkim. To wszystko rodziło się i było testowane na Śląsku. Natomiast kilkadziesiąt lat temu przespaliśmy moment, w którym technologie, które ukształtowały nasz region i go rozkręciły, byłyby wciąż skrzydłami, które nas wznoszą, a nie stały się „kamieniem u szyi”.
Czy jest jeszcze szansa, żeby to odwrócić?
To zależy od nas. Ludzi, którzy mają tego świadomość – nie brakuje. To są bardzo trudne zmiany, chociaż z każdym rokiem będą trudniejsze. W momencie, kiedy mogliśmy odejść od węgla w sposób cywilizowany i spokojny, zatrzymać innowacyjne umysły w naszym regionie, to ten moment przespaliśmy.
Od węgla odchodzimy z różnych powodów – bo nie jest niewyczerpywalny, ale też ze względów ekologicznych.
Tutaj nakładają się dwa efekty – ekologiczny i ekonomiczny. Z jednej strony to świadomość, że spalanie węgla czy gazu jest szkodliwe dla środowiska, a więc i dla naszego życia i zdrowia. Z drugiej strony nakłada się efekt ekonomiczny, że węgiel jest coraz droższy, bo coraz trudniej go wydobyć. Odchodzimy więc od węgla, bo zanieczyszczenie środowiska szkodzi naszemu zdrowiu, ale musimy też od niego odejść, bo przez spalanie węgla nasza gospodarka staje się coraz mniej konkurencyjna w porównaniu z innymi gospodarkami, które mają dostęp do tańszej energii, pochodzącej m.in. z reaktorów jądrowych.
Dlatego rozwiązaniem dla nas jest teraz atom?
Rozwiązaniem jest miks energetyczny. Bazą, na której powinna zostać oparta gospodarka, jest energetyka jądrowa. Na tej bazie powinna powstać bardziej elastyczna nadbudowa. Taką funkcję mają odnawialne źródła energii. Tam, gdzie to możliwe, powinny to być panele fotowoltaiczne, wiatraki, biomasa, geotermia. Jako fizyk jądrowy jestem całkowicie spokojny o rozwój energetyki atomowej, ale uważam, że nie powinniśmy w całości tylko na niej oprzeć naszą energetykę, jak kiedyś oparliśmy ją tylko na węglu. Zielone technologie z czasem w sposób naturalny będą zwiększać swój udział, bo są coraz tańsze i wydajniejsze. Nowe panele słoneczne już teraz pozwalają na to, żeby z tej samej powierzchni i z tego samego nasłonecznienia uzyskać więcej energii.
Pana zdaniem jesteśmy gotowi na atom?
Atomu boimy się coraz mniej, a nawet jeśli wciąż się boimy, to prawie nikt z nas nie słyszał o osobie poszkodowanej w katastrofie jądrowej.
Słyszeliśmy o Czarnobylu.
W przypadku Czarnobyla problemem nie była technologia, tylko totalnie nieodpowiedzialne eksperymenty, do przeprowadzenia których trzeba było wyłączyć wszystkie systemy bezpieczeństwa. Reaktor czarnobylski nie był też konstrukcją zaprojektowaną do celów energetycznych, a wojskowych. Energia powstawała tam przy okazji. Biorąc pod uwagę fakt, że dzisiaj budowane reaktory jądrowe powstają w zupełnie innych celach niż czarnobylski, i zdając sobie sprawę z potencjalnych alternatyw – co, jeśli nie reaktor jądrowy – widzimy, że mamy na szali albo potencjalne zagrożenia, które nigdy nie wystąpiły na świecie, albo elektrownie węglowe, które rujnują środowisko oraz są niestabilne politycznie.
W energetyce pojawił się nowy gracz. To wodór. Wykorzystywany jest w elektrowniach termojądrowych. 40 litrów wody morskiej i 5 gramów litu zamiast spalenia 40 ton węgla brzmi – ekonomicznie i ekologicznie – wspaniale!
W pierwszej chwili pomyślałem, że porozmawiamy o wodorze jako paliwie chemicznym, które wykorzystywane jest np. w transporcie. Ale rzeczywiście – na świecie prowadzone są próby wykorzystania fuzji jądrowej, w której jądra atomów w ekstremalnie wysokiej temperaturze i ciśnieniu są łączone w większe. Z takiej reakcji możemy pozyskać bardzo dużo energii. O tym, że to działa świadczy np. to, że świecą gwiazdy. Na ziemi również da się to przeprowadzić, jednak na razie jest to możliwe tylko w laboratoriach. Pierwszy taki reaktor fuzyjny powstaje na południu Francji. Jednak perspektywa, że w naszych gniazdkach popłynie prąd z fuzji, jest jeszcze bardzo odległa.
Wcześniej jest chyba szansa, że popłynie w nich prąd z wodoru jako magazynu energii?
Właśnie tak traktuję wodór – jako magazyn energii, nie jako źródło energii. Wodór nie występuje w przyrodzie jako wolny pierwiastek, trzeba go najpierw wyodrębnić. Można go uzyskać np. z wody w procesie elektrolizy, gdy nasze panele fotowoltaiczne produkują więcej prądu niż go potrzebujemy. Warto ten nadmiar energii, wykorzystać do rozbicia cząsteczek wody na tlen i wodór. Tlen można wypuścić do atmosfery, a wodór zmagazynować. Z kolei wieczorem, gdy będziemy potrzebować więcej prądu, ale Słońce już zajdzie, to ten wodór, łącząc z powrotem z tlenem z atmosfery, można zamienić w wodę i odzyskać energię. Takie magazyny dopiero powstają, one są jeszcze dość duże i drogie. Ale mogę sobie wyobrazić, że gdyby taki magazyn wodoru był wielkości lodówki i można byłoby ją w łatwy sposób podłączyć, to chętnie bym go połączył z moimi panelami fotowoltaicznymi.
Czy w tym aspekcie jest szansa, że stanie się to szybciej?
To będzie możliwe w perspektywie od kilku do kilkunastu lat.
Rozmawiała Kamila Rożnowska
Dr Tomasz Rożek jest fizykiem i dziennikarzem naukowym. Jest autorem książek oraz audycji radiowych i telewizyjnych, a także założycielem i prezesem Fundacji Nauka. To Lubię (www.NaukaToLubie.pl).
Artykuł ukazał się w ostatnim, listopadowym numerze magazynu „W Metropolii” [KLIKNIJ TUTAJ]