1

Miasto dostępne dla każdego. Miasto 15- minutowe

  • Idea miast 15- minutowych , w których podstawowe potrzeby możemy zaspokoić w najbliższej okolicy, jest coraz bardziej popularna na całym świecie.
  • Ale czy nie doprowadzi do tego, że będziemy zamykać się w niewielkich społecznościach? Czy jest to możliwe w Metropoliach, które są znacznie większe?
  • Pytamy o to Gila Penalosę, światowej klasy eksperta od projektowania miast przyjaznych ludziom.

Idea miasta 15-minutowego to powrót do przeszłości?

[Gil Penalosa] Zamiast o mieście 15-minutowym, wolę mówić raczej o społeczności 15-minutowej. Nie da się mieć miasta w tak niewielkim zasięgu. Miasto i jego oferta są znacznie szersze. Miasto to uniwersytety, muzea, duże parki, ośrodki kultury itd. Tego nie da się mieć w każ-dym 15-minutowym, czyli mimo wszystko niewielkim obszarze. W tej odległości można mieć natomiast dostęp do wszystkich podstawowych usług, jak np. do sklepów spożywczych, komunikacji miejskiej, szkół. W tym rozumieniu koncepcja społeczności 15-minutowej to krok w przyszłość, krok w kierunku bardziej zrównoważonego rozwoju. To nie powrót do przeszłości. Większość miast, które stworzyliśmy w ciągu ostatnich 80 lat jest po prostu zła i nie jest zrównoważona – zarówno pod względem środowiskowym jak i finansowym. Potrzebujemy tworzyć miasta radykalnie odmienne.

Ale czy celem jest to, żeby nasza społeczność stała się samowystarczalna?

[GP] Nie jest to możliwe, bo nigdy taka nie będzie. Możemy to zaobserwować m.in. na przykładzie dostępu do żywności, ale odnosi się, toteż do innych rodzajów potrzeb, których zaspokojenie zapewnia nam miasto. W tym kontekście nie tylko mamy do niej dostęp w innych częściach miasta, ale też szerzej dzięki współpracy międzynarodowej z innymi państwami. Koncepcja społeczności 15-minutowej zakłada, że do każdej podstawowej i niezbędnej dla nas usługi możemy dojść pieszo. Jednak inne z naszych potrzeb, ale równie ważne dla nas, będą bardziej oddalone od naszego domu jak np. miejsce naszej pracy czy centra kultury i rozrywki, gdzie spędzamy wolny czas.

Jednak czy takie podejście nie wpływa mimo wszystko na izolowanie się w jakimś sensie? Na zasadzie, że w kapciach mogę szybko przebiec zrobić zakupy i odprowadzić dziecko do szkoły.

[GP] Dlatego musimy być bardzo ostrożni realizując tę koncepcję. Żeby nie doprowadziła nas do tego, że w naszych miastach powstaną 15-minutowe enklawy, które będą dzielić ludzi np. na tych mieszkających w bardziej zamożnych dzielnicach, i tych biedniejszych. Miasto ma łączyć po każdym względem – społecznym, finansowymi. Dlatego potrzebujemy 15-minutowych społeczności w obrębie miasta jednogodzinnego.

No właśnie. Jak tę ideę możemy odnieść do obszarów metropolitalnych? One z założenia są dużymi miastami, gdzie podróż może zająć nam co prawda więcej niż kwadrans, ale mamy dostęp do znacznie większej oferty niż w zasięgu 15 minut.

[GP] Dlatego właśnie postuluję, by w 60-minu-towym mieście powstała 15-minutowa społeczność. W zasięgu 15-minutowego spaceru powinniśmy mieć zapewniony dostęp do szkoły, sklepu, osiedlowego parku. Ale już w zasięgu60 minut podróży komunikacją miejską powinniśmy mieć zapewniony dostęp do ciekawszych ofert pracy, możliwość udania się do opery, spędzenia czasu w dużym parku, uczenia się na świetnym uniwersytecie. Jednym słowem: w mieście 60-minutowym, jadąc przez godzinę komunikacją miejską, powinniśmy mieć dostęp do tych wszystkich udogodnień, których nie ma w 15-minutowej społeczności.

Czyli jak to wpłynie na naszą mobilność?

[GP] Dla zrównoważonego rozwoju naszego miasta najlepiej jest, aby utrzymać możliwość zaspo-kojenia podstawowych potrzeb – pieszo. Czyli nie wyklucza to dalszych podróży. Ale ważne w tym jest to, aby w odległości tego krótkiego spaceru mieć zapewniony dostęp do transportu publicznego, który pozwoli nam pojechać dalej.

Powstaje zatem pytanie: czy ideę miasta, społeczności 15-minutowej traktować jako styl życia czy coś więcej?

[GP] To coś więcej niż styl życia. To sposób planowania przestrzeni w naszych miastach. Tak żyliśmy do czasu pojawienia się samochodów. Ale dzisiaj te społeczności 15-minutowe w ramach miasta muszą być połączone i wzajemnie się przenikać. To podniesie komfort życia wpłynie na to, by nie dochodziło do pogłębiania się podziałów w naszym społeczeństwie, o czym wspomnieliśmy już wcześniej.

Pana zdaniem takie społeczności 15-minutoweto miasto szczęśliwsze?

[GP] Tak. Ludzie mogą być szczęśliwsi, jeśli tracą mniej czasu na dojazdach np. do pracy, a więcej czasu mogą spędzić z rodziną i przyjaciółmi oranż rozwijaniu swoich zainteresowań.

Z przeprowadzonej dotychczas diagnozy do naszej strategii rozwoju wynika, że te dystanse nas, w Metropolii GZM, są znacznie większe. To częściowo wynika też ze specyfiki naszych postindustrialnych miast. Czy możliwym jest rozwijanie idei, jak Pan podkreśla, społeczności 15-minutowej w miejscach, które do tej pory funkcjonowały według innych założeń? Na co powinniśmy zwracać uwagę?

[GP] Tutaj niezwykle ważne jest, aby rozwój tej koncepcji odbywał się w ramach istniejącej przestrzeni. Chodzi o to, żeby z jednej strony – oczy-wiście zgodnie z prawem – powstrzymać rozrost zabudowy. Ale z drugiej strony – zagęścić ją. Tylko niekoniecznie 40-piętrowymi budynkami, ale niższymi – może 4-8-piętrowymi. Dzięki temu powstanie „masa krytyczna”, czyli nasza społeczność 15-minutowa. Prawda jest taka, że zdecydowana większość rzeczy, których potrzebujemy – sklepy spożywcze, szkoły, zajęcia artystyczne, małe parki, kościoły, dostęp do komunikacji miejskiej – powinny być w naszym najbliższym zasięgu. Odnosi się to też do mojej idei „8 80 Cities”. Jeśli wszystko, co robimy i budujemy w naszych miastach – przejścia dla pieszych, chodniki, parki, biblioteki, sklepy, restauracje itp., będzie tak zaprojektowane, że skorzysta z nich ośmio– i osiemdziesięciolatek, to będzie to dobre dla wszystkich – od niemowląt do stulatków. Nie chodzi tu o tworzenie wspaniałych miast dla zdrowych i zamożnych20-50-latków, ale o tworzenie zdrowszych, bardziej sprawiedliwych i zrównoważonych społeczności dla wszystkich.

Rozmawiała: Kamila Rożnowska

Współpraca, tłumaczenie: Krystian Gryglaszewski

 

Gil (Guillermo) Penalosa

MBA PhDh

Jest pasjonatem miast dla wszystkich ludzi. Doradza decydentom i społecznościom nacałym świecie, jak tworzyć tętniące życie miasta i zdrowe społeczności dla wszystkich, niezależnie od wieku, płci, zdolności i pochodzenia społecznego, ekonomicznego lub etnicznego. Koncentruje się na projektowaniu i wykorzystywaniu parków i ulic jako wspaniałych miejsc publicznych, a także na promowaniu zrównoważonej mobilności: spacerów, jazdy na rowerach, korzystania z transportu publicznego i nowego wykorzystania samochodów. Gil jest założycielem i przewodniczącym odnoszącej sukcesy kanadyjskiej organizacji non-profit 8 80 Cities, a także pierwszym ambasadorem World Urban Parks, między-narodowego organu przedstawicielskiego dla parków miejskich, otwartej przestrzeni i sektora rekreacyjnego. Ponadto Gil prowadzi prywatną międzynarodową firmę konsultingową – Gil Penalosa & Associates, świadczy usługi jako inspirujący mówca, instruktor kursów mistrzowskich i doradca decydentów. Niedawno stworzył Our ThirdAct, grupę adwokacką, skoncentrowaną na pomaganiu starszym dorosłym żyć zdrowiej i szczęśliwiej.

Przez całą swoją karierę Gil był zdecydowanym zwolennikiem ulepszania parków miejskich, po raz pierwszy pokazując się w Bogocie w Kolumbii, kiedy kierował projektowaniem i budową ponad 200 parków –w tym Simon Bolivar, 113-hektarowego parku w samym sercu miasta. Jego zespół zainicjował również program „New Ciclovía /Open Streets”, w którym ponad milion ludzi chodzi, biega, jeździ na rolkach i jeździ na rowerze po 121 kilometrach dróg miejskich Bogoty, w każdą niedzielę roku. Do dziś jest on uznawany i naśladowany na całym świecie. Ze względu na unikalną mieszankę do-świadczenia, pragmatyzmu i pasji Gila, wiele miast i organizacji na całym świecie poszukuje jego przywództwa i cennych porad. Pracował w ponad 350 różnych miastach, na wszystkich kontynentach. Gil posiada tytuł MBA przyznany przez Anderson School of Management na UCLA, gdzie został wybrany jako jeden ze „100najbardziej inspirujących absolwentów” w historii szkoły. Gil otrzymał doktorat honoriscausa wydziału urbanistyki w wybitnym szwedzkim uniwersytecie SLU. Jest certyfikowanym przez US-NSA profesjonalnym mówcą. Dwa lata temu znalazł się w top 50najbardziej wpływowych urbanistów Planetizen, a w zeszłym roku otrzymał w Australii nagrodę World Urban Parks Annual Distinguished Individual Award.

InfoGZM: Miasto 15- minutowe. Sprawdzisz to na naszej interaktywnej mapie

Metropolia uruchomiła interaktywną mapę, na której każdy może sprawdzić, co może załatwić w zasięgu krótkiego spaceru od swojego domu –ile jest szkół, sklepów, aptek, przychodni, przystanków ZTM. Mapa jest ostępna na portalu Info GZM. Koncepcja miasta 15-minutowego to jedno z założeń, które jest analizowane przez Metropolię w przygotowywanej strategii rozwoju. − Interaktywna mapa, którą uruchomiliśmy, pozwala jeszcze lepiej zrozumieć i zobrazować ten trend – mówi Andrzej Kolat, dyrektor Departamentu Strategii i Planowania Przestrzennego. Idea miasta 15-minutowego stoi w opozycji do rozwiązań stosowanych w ubiegłym stuleciu, kiedy stawiano na tzw. strefowanie, czyli –osobno strefa zamieszkania, osobno przemysłu i zieleni. To także swoisty powrót do idei miasta „na ludzką skalę”, gdzie duża część przemieszczeń odbywała się w pierwszej kolejności pieszo lub rowerowo, a nie jak dzisiaj – samochodem. Idea miasta 15-minutowego zyskuje popularność na całym świecie. Z jej założeń już teraz korzystają tak duże ośrodki miejskie jak Paryż, Barcelona, Melbourne, Ottawa, Nowy Jork czy Kopenhaga.

Interaktywna mapa: InfoGZM – Miasto 15-minutowe / Dostępność Przestrzenna (metropoliagzm.pl)

 Wywiad ukazał się w majowym numerze magazynu „W Metropolii” (kliknij tutaj)




120 km Velostrad w GZM. Miasta GZM wchodzą w etap realizacji pierwszych czterech dróg

W Katowicach przedstawiciele 11 samorządów podpisali w piątek (20 maja) porozumienia o rozpoczęciu budowy szybkich dróg rowerowych w GZM. Łącznie powstanie 8 velostrad o długości ok. 120 km. Podpisane w piątek porozumienia dotyczą pierwszych czterech. Realizacja tych inwestycji rozpocznie się w 2023 roku, a kolejnych w 2024 roku.

  • Velostrady GZM to szybkie drogi rowerowe, w większości odseparowane od jezdni i ruchu samochodowego.
  • Dzięki ich powstaniu, mieszkańcy otrzymają możliwość bezpiecznego przejazdu na rowerze pomiędzy miastami Metropolii.
  • Łącznie powstanie 8 velostrad o długości ok. 120 km.
  • Porozumienia zostały podpisane w piątek (20 maja) przez samorządowców z 11 miast i gmin GZM, przez które będą przebiegać pierwsze cztery Velostrady GZM. To: Będzin, Chorzów, Czeladź, Dąbrowa Górnicza, Gliwice, Katowice, Mysłowice, Ruda Śląska, Sosnowiec, Świętochłowice, Zabrze.
  • Dla miast i gmin GZM ważne jest nie tylko to, by było gdzie jeździć, ale również na czym – w przyszłym roku zostanie uruchomiony Rower Metropolitalny. GZM jest na półmetku dialogu konkurencyjnego, firmy wkrótce będą składać swoje oferty.

Powstanie Velostrad GZM to jedno ze strategicznych działań podejmowanych przez miasta Metropolii. Założenie jest takie, aby pełniły one funkcję transportową, a nie tylko rekreacyjną, czyli zapewniały możliwość bezpiecznego przejazdu w drodze do pracy, szkoły, czy na studia w ramach jednego miasta lub pomiędzy miastami.

– Velostrady zintegrują jeszcze bardziej miasta i gminy. Dotychczas miasta GZM budowały lokalne drogi, realizując tylko nieliczne inicjatywy z mia­stami sąsiednimi – mówi Kazimierz Karolczak, przewodniczący zarządu Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii. – Zanim powstała metropolia, było to trudne zarówno pod względem finansowym, jak i organizacyjnym. Dzięki temu, że działamy razem w ramach GZM, realizacja tego typu ponadlokalnych inwestycji jest zdecydowanie usprawniona. Powstanie Velostrad GZM zostanie w całości sfinansowane z budżetu Metropolii i dotacji zewnętrznych, o które będziemy się ubiegać na ten cel – podkreśla.

Arkadiusz Chęciński, prezydent Sosnowca zwraca uwagę, że szybkie połączenie rowerowe: z jednej strony z Katowicami, a z drugiej z Czeladzią, Będzinem i Dąbrową Górniczą – będzie dla mieszkańców podregionu sosnowieckiego fantastycznym rozwiązaniem otwierającym nowe możliwości dla codziennych podróży.

– Z niecierpliwością czekamy na realizację velostrad, a mówimy tutaj o budowie ok. 10 km tras wyłącznie na terenie Sosnowca, w sumie z innymi miastami mamy już blisko 30 km. Budowa velostrady śladem dawnej linii kolejowej wzdłuż ulicy Wiązowej oraz Sedlaka do ścisłego centrum miasta i dalej w kierunku ulicy Żeromskiego, pozwoli na szybki transfer pomiędzy Sosnowcem i Katowicami. Dodatkowe połączenia z miastami Zagłębia również dają same plusy – mówi Arkadiusz Chęciński, prezydent Sosnowca.

Waldemar Bojarun, wiceprezydent Katowic, podkreśla z kolei, że miasto stawia na zrównoważony transport, dlatego rozbudowa dróg rowerowych jest dla Katowic niezmiernie istotna.

– Dzięki podpisanym dziś porozumieniom tylko na terenie Katowic powstanie prawie 16 km dróg rowerowych o standardzie velostrady. Połączenie Katowic z Sosnowcem, Mysłowicami i Gliwicami znacznie usprawni dojazd do pracy czy zwiedzanie przy wykorzystaniu „dwóch kółek”. W połączeniu z funkcjonującymi i budowanymi drogami rowerowymi, które docelowo mają połączyć chociażby Nikiszowiec z Giszowcem czy ulicę Gospodarczą z osiedlem Paderewskiego przez tereny Doliny Trzech Stawów, tworzymy infrastrukturę, która ma przekonać mieszkańców do tego, że warto przemieszczać się przy użyciu roweru – mówi Waldemar Bojarun, wiceprezydent Katowic.

Mariusz Śpiewok, wiceprezydent Gliwic, zwracał uwagę, że podpisane w piątek porozumienia to efekt ścisłej współpracy miast i gmin w ramach Metropolii.

– Ta współpraca daje wymierne efekty. Dzięki szerszemu spojrzeniu łączymy nasze miasta. W Metropolii możemy poszczycić się świetnymi drogami. Stale doskonalimy transport publiczny. Niedawno ogłaszaliśmy nowe inwestycje kolejowe. Teraz inaugurujemy projekt rowerowy. Chcemy, by rower był używany przez mieszkańców nie tylko do rekreacji, ale również jako codzienny środek transportu. Dlatego wspólnie, w ramach podregionu gliwickiego oraz całej Metropolii, rozpoczynamy projekt budowy velostrad. Celem jest powstanie spójnej sieci rowerowej łączącej miasta aglomeracji. Jest to kolejny dowód na to, że we współpracy tkwi nasza siła – podkreśla Mariusz Śpiewok, zastępca prezydenta Gliwic.

Pobierz: Mapa Velostrady GZM

Szczegółowe przebiegi pod galerią zdjęć. 

Oto planowane trasy pierwszych czterech velostrad, których powstanie wchodzi w etap realizacji, dzięki podpisanym porozumieniom:

  • GLIWICE – ZABRZE – RUDA ŚLĄSKA – ŚWIĘTOCHŁOWICE – CHORZÓW – KATOWICE

Długość: ok. 30 km

Wyznaczone zostały już przebiegi, odbyły się przejazdy w terenie i wypracowano wspólne zało­żenia, uwzględniające przebieg miejskich sieci dróg rowerowych oraz planowane nowe inwesty­cje (np. centrum przesiadkowe). Chodzi o to, by velostrada była „kręgosłupem”, do którego będą docierać „ości”, czyli lokalne drogi rowerowe.

  • KATOWICE – SOSNOWIEC

Długość: ok. 9,7 km

Powstanie w ciągu najbliższych kilku lat. Trasa tej velostrady ma przebiegać od katowickich Bulwa­rów Rawy, w okolicy ul. Bankowej, przez tereny na wschód od drogi ekspresowej S86, aż po centrum Sosnowca. Koniec trasy został przewidziany przy parku Dietla, nieopodal ul. Żeromskiego.

  • SOSNOWIEC – CZELADŹ – BĘDZIN – DĄBROWA GÓRNICZA

Długość: ok. 16,9 km

Kontynuacją trasy z Katowic mają być odgałęzie­nia do kolejnych miast Zagłębia Dąbrowskiego. Koncepcja zakłada wykorzystanie terenu po kolei piaskowej w Sosnowcu i Czeladzi, a następ­nie Będzinie i Czeladzi. Pod uwagę brane jest też poprowadzenie jej wzdłuż S86, a później DK94. Tak czy inaczej – dojedziemy nią do Dąbrowy Górniczej.

  • KATOWICE – MYSŁOWICE

Długość: ok. 9,1 km

Droga rowerowa rozpocznie się w Katowicach – w Brynowie, będzie biegła wzdłuż nieczynnej linii kolejowej wzdłuż doliny Trzech Stawów i w dalszym biegu przez dzielnicę Giszowiec. Następnie w kierunku miasta Mysłowice będzie przebiegać wzdłuż ulicy Mysłowickiej, docierając do granicy z Mysłowicami i dalej wzdłuż ul. Mikołowskiej, aż do rejonu ronda Rotmistrza Pileckiego (oś. Ćmok)

Velostrady, które powstaną w kolejnych etapach:

  • KATOWICE – SIEMIANOWICE ŚLĄSKIE – CHO­RZÓW – BYTOM – PIEKARY ŚLĄSKIE

Długość: ok. 15,5 km

To droga, która połączy Katowice z północną czę­ścią Metropolii.

Jej planowany początek to okolice pl. Alfreda w Katowicach. Następnie będzie łączyła Siemianowice Śląskie z Chorzowem i poprzez zespół przyrodniczo-krajobrazowy „Żabie Doły” ma docierać do Bytomia. W pobliżu Drogi Woje­wódzkiej nr 911 ma połączyć się z lokalnymi dro­gami rowerowymi w Piekarach Śląskich.

  • TARNOWSKIE GÓRY – BYTOM

Długość: ok. 14 km

Inna trasa w tym rejonie Metropolii będzie biec z Bytomia do Tarnowskich Gór, stanowiąc połą­czenie o dodatkowych walorach rekreacyjnych.

  • KATOWICE – TYCHY

Długość: 10–17 km

Koncepcje dla tego odcinka są przynajmniej dwie. Może zostać zbudowany przez południowe dziel­nice Katowic, Podlesie i Kostuchnę, albo przez tyską dzielnicę Czułów, katowickie Murcki i tereny leśne. Tutaj kwestia przebiegu jest jeszcze otwarta.

ROWER METROPOLITALNY

Ważne jest również, aby było czym jeździć po velostradach. W przyszłym roku ma zostać uru­chomiony Rower Metropolitalny, czyli system wypożyczalni rowerów miejskich.

Będzie działał przez cały rok. Płatność za wypożyczenie będzie docelowo odbywać się za pomocą tej samej aplikacji, dzięki której kupimy bilety komunikacji miejskiej. W systemie będzie ok. 8 tys. rowerów, a stojaki będą rozmieszczone w wielu lokalizacjach. Ponadto zostanie urucho­miona długoterminowa wypożyczalnia rowerów elektrycznych.




Magazyn „W Metropolii”. Przeczytacie o planach budowy ponad 100 kilometrów szybkich dróg rowerowych

Rower w coraz większym stopniu staje się w miastach środkiem transportu. Coraz częściej dojeżdżamy nim do pracy, szkoły, na zakupy. Miasta budują własne drogi. Metropolia chce iść dalej i zbudować sieć dróg ponadlokalnych, aby rowerzyści mogli przemieszczać się między miastami.

W ciągu najbliższych kilku lat może powstać nawet 120 km velostrad, czyli szybkich dróg rowerowych. Będą one realizowane przez Metropolię GZM przy współpracy z władzami samorządowymi gmin Metropolii. W planach jest wybudowanie sześciu tras. Najdłuższa ma liczyć 30 km łącząc miasta Gliwice, Zabrze, Rudę Śląską, Świętochłowice, Chorzów oraz Katowice. W przyszłym roku ma być uruchomiony Rower Metropolitalny, czyli system wypożyczalni rowerów miejskich. Do dyspozycji będzie ok. 8 tys. rowerów. Ponadto zostanie uruchomiona długoterminowa wypożyczalnia rowerów elektrycznych.

W numerze zachęcamy też do dojeżdżania rowerem do pracy. Najlepiej przekonują przykłady. O swojej motywacji do korzystania z tego środka transportu mówią pracownicy urzędów gmin.

W numerze przeczytacie także o mieście 15. minutowym. O realizacji tej idei mówi Gil Penalosa, międzynarodowy autorytet, który doradza władzom miejskim i społecznościom, jak tworzyć przyjazne do życia zrównoważone miasta. Co oznacza idea 15 minutowego miasta?  To stworzenie takiej najbliższej przestrzeni dla mieszkańców miast, aby dostęp pieszo do wszystkich podstawowych usług jak np. sklepów spożywczych, transportu miejskiego czy szkół nie przekroczył kwadransa.

Pozostając przy temacie przyjaznego miasta warto przeczytać artykuł „Kwiaty w miastach, miasta kwiatów”. Wiele miast na świecie promuje się poprzez kwiaty organizując targi, festiwale i wydarzenia związane z motywem kwiatów. Metropolia też ma „kwiatowy” potencjał  z ogrodami botanicznymi, parkami miejskimi oraz zieleńcami.

W numerze rozpoczynamy cykl „Metropolia to ludzie”. Łukasz Bok, katowiczani, prowadzi na Facebooku stronę KIKŚ- Konflikty i katastrofy światowe. Obecnie jego posty śledzi ponad milion osób. Każda informacja jest starannie weryfikowana. – Rosyjska inwazja na Ukrainę pokazała jak to jest ważne. W dobie mediów społecznościowych skala fake newsów w tym temacie jest ogromna. Staram się na co najmniej dwóch źródłach. Wyjątkowo nieskromnie powiem, że opracowałem swój dobry system, który pozwala mi zmniejszać ryzyko rozpowszechniania fałszywych informacji- tłumaczy Łukasz Bok na łamach gazety.

Magazyn informacyjny „W Metropolii” to bezpłatny dwumiesięcznik, wydawany od września 2020 roku.

Publikacja przybliża zadania i projekty realizowane przez GZM, mówi o jej celach i planach rozwoju. Pismo promuje ideę samorządowej współpracy, pokazuje zachodzące wewnątrz procesy, opisuje bieżące wydarzenia.

W wersji drukowanej magazyn ukazuje się jako insert w dwóch gazetach regionalnych „Dzienniku Zachodnim” i „Gazecie Wyborczej” oraz kolportowany jest bezpośrednio przez gminy wchodzące w skład Metropolii.

 




Druga para torów z Gliwic do Katowic: trwają konsultacje. Zachęcamy do udziału

  • Trwają prace nad opracowaniem dokumentacji dla studium wykonalności dla budowy dodatkowej pary torów na trasie Gliwice – Katowice. 
  • Budowa drugiej pary torów na trasie Gliwice-Katowice oddzieli ruch dalekobieżny od aglomeracyjnego i usprawni podróżowanie pociągami po GZM.
  • Jednym z etapów prac są konsultacje społeczne, które rozpoczęły się 16 maja. 
  • Zainteresowani mieszkańcy oraz podmioty mogą wziąć udział w spotkaniach lub wypełnić ankietę online.
  • Ankiety online można wypełnić do 30 maja b.r.

 

Konsultacje rozpoczęły się dzisiaj (16 maja) i potrwają przez następne dwa dni. Podczas spotkań z mieszkańcami miast, przez które przebiega trasa, inwestor przedstawi propozycje wstępnych rozwiązań projektowych oraz zasięgnie opinii w sprawie tej inwestycji.

Można także wypełnić ankietę online. Zawiera ona pytania dotyczące m.in. korzystania ze środków transportu publicznego oraz przystanków kolejowych na trasie Katowice – Gliwice. W ankiecie można wskazać swoje oczekiwania co do dodatkowych funkcji, jakie powinny pełnić przystanki kolejowe, np. parkingowe, przesiadkowe czy rekreacyjna lub handlowe. Można wypowiedzieć się także na temat infrastruktury, która powinna otaczać tory kolejowe, jak np. ekrany dźwiękochłonne czy zieleń. Ankietę należy wypełnić do 30 maja.

Ankieta: Formularz konsultacyjny (google.com)

Materiały konsultacyjne: Konsultacje społeczne — OneDrive (live.com)

Budowa dodatkowej pary torów na trasie Katowice – Gliwice zwiększy przepustowość tego odcinka linii kolejowej, a tym samym umożliwi zwiększenie częstotliwości kursowania pociągów oraz pozwoli na ułożenie cyklicznego rozkładu jazdy pociągów. Separacja ruchu aglomeracyjnego od dalekobieżnego przyczyni się również do większej regularności uruchamianych połączeń.

Inwestycja ma duże znaczenie dla przyszłej Kolei Metropolitalnej. Trasa kolejowa Gliwice – Katowice to jeden z najczęściej wykorzystywanych korytarzy transportowych w Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii. Odcinek długości ok. 30 km stanowi kręgosłup komunikacyjny w GZM i jest jednym z ważniejszych elementów koncepcji Kolei Metropolitalnej. Po zakończeniu inwestycji po nowych torach pociągi będą mogły kursować co kilkanaście minut.

Nowe rozwiązanie będzie dużym ułatwieniem dla pasażerów. Obecnie pociągi Kolei Śląskich, realizujące przewozy wewnątrz województwa, dzielą tory na tej trasie razem z pociągami dalekobieżnymi, których kursowanie wymusza wydłużenie odstępów pomiędzy kolejnymi pociągami na trasie. Często też pociągi regionalne muszą ustępować pierwszeństwa przejazdu – nawet opóźnionym – pociągom kategorii premium lub międzynarodowym.

Ze względu na kluczowe znaczenie tej inwestycji w organizacji sieci połączeń w transporcie pasażerskim, Metropolia finansuje w połowie koszty przygotowania tej dokumentacji oraz realizuje to studium wykonalności wspólnie z PKP PLK.

To nie koniec zaangażowania Metropolii w rozbudowę tej kluczowej linii. W drugiej połowie kwietnia ogłoszono wyniki naboru do II etapu Programu „Kolej+”. Do realizacji w ramach tego programu zakwalifikowano sześć projektów liniowych zgłoszonych przy udziale Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii. Trzy z nich są powiązane z realizowanym studium wykonalności na odcinku Katowice – Gliwice.

Oprócz zakwalifikowanych projektów liniowych do realizacji w ramach Programu „Kolej+” opracowano także dokumentację (Wstępne Studia Planistyczno-Prognostyczne – WSPP) dla 3 lokalizacji punktowych – budowy nowych przystanków osobowych. W rezultacie opracowana dokumentacja dla przystanków: Świętochłowice Mijanka, Zabrze ul. Armii Krajowej i Zabrze Zaborze Północ jest uwzględniana/wykorzystywana również w pracach nad studium wykonalności na odcinku Katowice – Gliwice.

Harmonogram konsultacji

  1. Katowice, 16 maja, godz.: 12:00-14:00

Budynek nr 2, Sala B, 4 piętro ul. Żeliwna 38

  1. Chorzów, 16 maja, godz.: 16:00-18:00

Cuma Cafe ul. Wolności 3

  1. Świętochłowice, 17 maja, godz.:12:00-14:00

Muzeum Powstań Śląskich ul. Wiktora Polaka 1

  1. Ruda Śląska, 17 maja, godz.: 17:00-19:00

Stacja Biblioteka – Dworzec Ruda Chebzie ul. Dworcowa 33

  1. Zabrze, 18 maja, godz. 17:00-19:00

Miejski Ośrodek Kultury, ul. 3 Maja 91a

 

Przydatne linki:

Kolej Metropolitalna. Osobny tor na trasie Gliwice-Katowice, przygotowania do Kolei Plus – Metropolia GZM

100 km torów zostanie zbudowanych i wyremontowanych w Metropolii. Jest dotacja „Kolej Plus” – Metropolia GZM

 

 




Zmiana oferty Kolei Śląskich. Zmiany też w komunikacji zastępczej do Tarnowskich Gór

  • Od poniedziałku 16 maja zmienia się taryfa Kolei Śląskich. Część z dotychczasowych biletów nie będzie już sprzedawana.
  • Zmiana ta będzie dotyczyć również przejazdów na trasie Tarnowskie Góry-Katowice, gdzie od marca trwa remont torów i obowiązuje komunikacja zastępcza. Na czas remontu na tej trasie Koleje Śląskie i Zarząd Transportu Metropolitalnego wzajemnie honorują swoje bilety, aby minimalizować utrudnienia dla pasażerów.
  • Pasażerowie, posiadający bilety kolejowe, które nie będą już sprzedawane od 16 maja, ale które wciąż będą ważne po tym terminie – będą mogli na ich podstawie nadal korzystać z przejazdów autobusami i tramwajami ZTM na tym odcinku. Dotyczy to nie tylko biletu dobowego.
  • Wykaz biletów kolejowych, które na tej trasie będą uprawniać do przejazdów ZTM, jest dołączony poniżej.

Trwają prace modernizacyjne na odcinku linii kolejowej nr 131 z Chorzowa do Tarnowskich Gór. W związku z tym pociągi nie będą kursować na tej trasie przez najbliższe dwa lata. Aby zminimalizować te niedogodności – od 13 marca b.r. Zarząd Transportu Metropolitalnego i Koleje Śląskie wzajemnie honorują wybrane bilety okresowe.

Zakres honorowanych biletów Kolei Śląskich, ważnych na trasie Katowice-Tarnowskie Góry ulegnie zmianie od 16 maja. Aktualny wykaz biletów jest dostępny w załączniku. Co ważne – bilety, które zostały zakupione przed tym dniem, uprawniają pasażerów do podróżowania liniami ZTM na dotychczasowych zasadach do zakończenia okresu ich ważności.

WIĘCEJ: Wykaz biletów Kolei Śląskich honorowanych w ZTM w czasie remontu torów do Tarnowskich Gór

Bilety Kolei Śląskich ważne na trasie Katowice-Tarnowskie Góry lub jej fragmentach są honorowane na linii metropolitalnej nr M3 pomiędzy Tarnowskimi Górami i Katowicami oraz w autobusowej linii zastępczej nr T-40 do czasu przywrócenia na tę trasę tramwaju linii nr 20 na odcinku Chorzów Rynek – Chorzów Batory Dworzec PKP.

Jednocześnie przypomnijmy, że w pojazdach komunikacji zastępczej, uruchamianej przez Koleje Śląskie są honorowane bilety ZTM.

W przypadku zastępczej komunikacji autobusowej nr S80, zatrzymującej się na stacjach pośrednich pomiędzy Katowicami i Tarnowskimi Górami honorowane są następujące bilety ZTM:

  • 24h+kolej
  • 7-dniowy
  • Miasto 30 (zgodnie z wybranym przez pasażera miastem)
  • Miasto 90 (zgodnie z wybranym przez pasażera miastem)
  • 2 Miasta 30 (zgodnie z wybranymi przez pasażera miastami)
  • 2 Miasta 90 (zgodnie z wybranymi przez pasażera miastami)
  • Sieć 30
  • Sieć 90
  • Sieć 180
  • Metrobilety (z wyjątkiem Metrobiletu Strefa Katowice)

W przypadku zastępczej komunikacji autobusowej nr S8, kursującej bezpośrednio tylko pomiędzy Katowicami i Tarnowskimi Górami honorowane są następujące bilety ZTM:

  • 24h+kolej
  • 7-dniowy
  • Sieć 30
  • Sieć 90
  • Sieć 180
  • Metrobilety (z wyjątkiem Metrobiletu Strefa Katowice)

Prace na linii kolejowej nr 131 mają zakończyć się w 2024 roku.




Transport miejski w Kazimierzu Górniczym pod lupą Metropolitalnej Szkoły Prototypowania

Opracowanie i wdrożenie wzorcowej sieci połączeń dla transportu miejskiego – nad tym pracuje Metropolitalna Szkoła Prototypowania w sosnowieckiej dzielnicy Kazimierz Górniczy. Aby to osiągnąć, urzędnicy i eksperci rozmawiają z mieszkańcami, a także współpracują z przewoźnikami czy służbami miejskimi. Diagnozują problemy dzielnicy związane z dostępnością i organizacją komunikacji, by następnie zaproponować swoje rozwiązania. Model wypracowany w Sosnowcu może być standardem dla przyszłych prac związanych z organizacją siatki połączeń na terenie Metropolii.  

– Tworzymy nowy system planowania komunikacji zbiorowej oparty na dialogu z mieszkańcami oraz współpracy urzędników – mówi Grzegorz Kwitek, członek zarządu GZM. – To już trzecia Metropolitalna Szkoła Prototypowania, którą uformowali urzędnicy zajmujący się urbanistyką, inżynierią ruchu, planowaniem przestrzennym czy edukacją, a także pracownicy przewoźników kolejowych i autobusowych. Taki model współpracy to świetna okazja do uporządkowania wiedzy, jak również zmiany myślenia o mobilności – dodaje.

Miejsce, będące obiektem badań trzeciej szkoły prototypowania, nie zostało wybrane przypadkowo.

– Kazimierz Górniczy to dzielnica, która w ostatnich latach przeszła duże przeobrażenie – mówi Arkadiusz Chęciński, prezydent Sosnowca. – Z jednej strony mamy tutaj pozostałości po kopalni Kazimierz-Juliusz, wokół której niegdyś organizowało się życie tej części miasta. Z drugiej strony mamy Park im. Jacka Kuronia, który codziennie przyciąga rzesze mieszkańców, również spoza Sosnowca. Pod względem transportu mamy tutaj wszystko: metrolinię, autobus, tramwaj, bus na żądanie i pociąg, do którego dopłaca GZM. Warto wykorzystać ten potencjał i maksymalnie dostosować możliwości transportowe do specyfiki i charakteru tej dzielnicy – zaznacza.

Prace szkoły prototypowania rozpoczęto od spaceru badawczego w celu rozpoznania infrastruktury i analizy dostępności komunikacyjnej – zarówno pod kątem pieszych, jak i rowerzystów. Badania wykazały szereg niedogodności, jak np. lokalizacje pętli tramwajowej w oddaleniu od zabudowy, a także pętli autobusowej, która znajduje się pod nieczynną kopalnią. Brakuje dobrej obsługi komunikacyjnej dla popularnego parku miejskiego. Niezadowalająca jest również dostępność do stacji kolejowej, szczególnie dla osób z niepełnosprawnościami. Wykazano również brak przystanków komunikacji miejskiej w ważnych miejscach lub niewłaściwą ich lokalizację.

–  Podczas prac przygotowawczych przed badaniami podzieliliśmy mieszkańców na trzy grupy: osoby uczące się, osoby pracujące oraz osoby będące na emeryturze. Każda grupa ma odmienne potrzeby w kwestii dostępności i organizacji komunikacji miejskiej – wylicza Bogusław Molecki, ekspert z zakresu transportu zbiorowego prowadzący zajęcia MSP.  – Trzeba pamiętać, że transport zbiorowy to nie tylko rozkład jazdy, a prowadząc jakiekolwiek prace w tym zakresie, zawsze należy zacząć od rozpoznania problemów i potrzeb mieszkańców. Sama inżynieria, czyli dostosowanie infrastruktury i komunikacji do ich potrzeb, można uznać za działanie wtórne – podkreśla.

– Specyfika metropolitalnej szkoły prototypowania polega na tym, aby nowe rozwiązania pilotażować na konkretnym przykładzie. W przeciwieństwie do pracy za biurkiem, tutaj łatwiej dostrzec wszelkie aspekty planowania sieci oraz kwestie związane z dostępnością – mówi Marcin Domański, zastępca dyrektora Departamentu Komunikacji i Transportu w GZM. – Transport zbiorowy jest szkieletem mobilności w tworzonym przez nas planie mobilności miejskiej. To, co wypracujemy w Kazimierzu Górniczym, pokaże nam drogę do budowy całej sieci – dodaje.

Kolejnym punktem prac będą pogłębione wywiady z mieszkańcami dzielnicy. Ankieterzy będą obecni na miejscu w poniedziałek (16.05) w godzinach przedpołudniowych i od wtorku do piątku w godzinach popołudniowych, a w sobotę (21.05) również w parku. Będzie można ich spotkać chodzących po całej dzielnicy, bez konkretnego punktu. Badania będą potrzebne, aby dokładniej poznać problemy i potrzeby mieszkańców związane z przemieszczaniem się, zdefiniować główne cele ich podróży i sposoby docierania, a także potwierdzić wnioski ze spaceru badawczego. Wdrożenie pierwszych rozwiązań, które zostaną wypracowane w ramach badań, planowane jest na jesień tego roku.

To już trzecia Metropolitalna Szkoła Prototypowania. Pierwsza z nich odbyła się w ubiegłym roku w Bytomiu i dotyczyła kwestii uspokajania ruchu na ul. Karola Miarki. Druga szkoła pracuje aktualnie w Tychach, a obiektem jej badań jest miejska polityka parkingowa.




Metropolitalne łąki kwietne – przedłużamy nabór do końca maja

Metropolia zaprasza organizacje pozarządowe oraz aktywistów miejskich do udziału w kolejnej edycji programu „Metropolitalne łąki kwietne”. Uczestnicy wezmą udział w warsztatach, które zakończą się wysianiem łąk. W związku z dużą ilością zapytań termin naboru deklaracji do programu został przedłużony do dnia 31 maja 2022 r.

W warsztatach mogą brać udział organizacje pozarządowe oraz osoby fizyczne.  Termin składania deklaracji mija 31 maja 2022 r. Chętni do uczestnictwa powinni podać m.in. planowaną liczbę uczestników warsztatów. Jeżeli chcą uczestniczyć dodatkowo w zajęciach praktycznych- podać dane o położeniu oraz wielkości terenu do wysiania oraz tytuł prawny np. umowa użyczenia do nieruchomości gruntowej, na której odbędą się warsztaty w części praktycznej. Co ważne, teren na którym będą wysiewane łąki kwietne nie musi być własnością uczestników. Może to być użyczona działka np. gminna, spółdzielcza, wspólnoty mieszkaniowej, szkoły, uczelni czy też szpitala. Ważne, aby była ogólnodostępna i znajdowała się w obszarze zwartej zabudowy lub blisko terenów zurbanizowanych.

Tegoroczne warsztaty odbędą się we wrześniu i w październiku. Ich uczestnicy wezmą udział w zajęciach teoretycznych oraz praktycznych jeżeli zgłoszą w deklaracji działkę do obsiania. W trakcie spotkania uczestnicy zapoznają się zasadami zakładania i utrzymania łąk kwietnych. Następnie podczas części praktycznej poznają techniki wysiewu roślin oraz zasady utrzymania. Na wysianym terenie zostaną postawione ekologiczne „hotele” dla owadów.

W ubiegłym roku w ramach projektu w 11 miastach założono ponad 32 tys. m2 łąk kwietnych.

Link: Ogłoszenie o naborze




Posłowie wysłuchali informacji o GZM. Pozytywna ocena NIK za 4 lata działalności

Działalność Metropolii przyczyniła się do podniesienia jakości zadań publicznych – to jeden z wniosków zawartych w raporcie Najwyższej Izby Kontroli na temat funkcjonowania Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii. Cztery lata działalności GZM były tematem posiedzenia Sejmowej Komisji Samorządu Terytorialnego i Polityki Regionalnej, które odbyło się w środę (11 maja) w Warszawie.

Posiedzenie sejmowej komisji było poświęcone informacji na temat funkcjonowania Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii w latach 2017-2021. Oprócz wystąpienia przewodniczącego zarządu GZM Kazimierza Karolczaka, na posiedzeniu zaprezentowano także wnioski z raportu Najwyżej Izby Kontroli, które przedstawił Piotr Miklis, dyrektor katowickiej delegatury NIK.

– Działalność GZM przyczyniła się do podniesienia jakości zadań publicznych przejętych do realizacji przez jej jednostki organizacyjne w obszarze publicznego transportu zbiorowego: ustanowiono regularne linie autobusowe łączące miejscowości na terenie GZM z portem lotniczym w Pyrzowicach, przekształcono szereg połączeń autobusowych w linie metropolitalne tworzące szkielet sieci transportowej w aglomeracji. Wdrożono także działania zmierzające do dalszej integracji systemu publicznego transportu zbiorowego na terenie Metropolii po przejęciu (z dniem 1 stycznia 2019 r.) zadań wykonywanych w tym zakresie dotychczas przez trzy odrębne podmioty – referował Piotr Miklis.

Dyrektor NIK zauważył, że Metropolia sprawnie wydatkuje środki finansowe na realizację swoich zadań. Przytoczył przykład Zarządu Transportu Metropolitalnego, którego liczba pracowników jest o 30 proc. mniejsza od zatrudnienia u trzech wcześniejszych organizatorów transportu, którzy funkcjonowali przed utworzeniem GZM. Dodał, że w samym urzędzie metropolitalnym zatrudnienie wzrastało adekwatnie do powiększającego się wachlarza zadań, które Metropolia realizuje.

NIK pozytywnie oceniła działania związane z organizacją publicznego transportu zbiorowego, chwaląc wspomnianą wcześniej integrację organizatorów transportu, a także ujednolicenie taryfy biletowej czy wprowadzanie nowych połączeń metropolitalnych.

Kontrolerzy zwrócili uwagę na pewne nieprawidłowości, ale podkreślali, że mają one charakter wewnątrzorganizaycjny i nie mają wpływu na jakość świadczonych usług. Z uznaniem mówili również o tym, że po ich stwierdzeniu, Urząd Metropolitalny natychmiast podjął prace, aby je uregulować według przedstawionych zaleceń.

NIK w swoim raporcie zwrócił również m.in. uwagę, że ściągalność opłat, które zostały nałożone na pasażerów za jazdę na gapę były niewystarczające w porównaniu do kwoty tych zaległości. Uszczelnienie funkcjonowania tej części systemu i przeciwdziałanie nieuczciwym pasażerom, to jeden z tych obszarów, nad którym również bardzo mocno koncertuje się Zarząd Transportu Metropolitalnego. Niestety – pomimo różnego rodzaju działań, nie zawsze możliwe jest podnoszenie skuteczności w tym obszarze. Realnym i największym problemem jest to, że ok. 30 proc. osób, które otrzymają wezwanie do zapłaty za jazdę bez ważnego biletu w ZTM – nie posiadają żadnego adresu zamieszkania w bazie PESEL, co sprawia, że nie mogą zostać dopisane do Krajowego Rejestru Długów. Wpisanie do tego rejestru uniemożliwiłoby takim osobom wzięcie w przyszłości kredytów bankowych lub dokonywanie zakupów w systemie ratalnym.

Odnosząc się do danych: tylko w zeszłym roku łączna wartość ściągniętych należność za jazdę bez ważnego biletu wyniosła w ZTM prawie 8,5 mln zł i było to o ponad 2,3 mln zł więcej niż w roku 2020 roku. Nieuczciwi pasażerowie, którzy należności tych nie uregulowali, musieli się liczyć z tym, że ich sprawie zostanie nadany bieg administracyjny. W 2021 roku ZTM skierował ok. 23 tys. tego typu spraw do sądu (o 35 proc. więcej niż w 2020 roku), wszczęto prawie 18 tys. egzekucji komorniczych (o prawie 300 proc. więcej niż w roku 2020), a ponad 12 tys. osób otrzymało ostrzeżenie o zamiarze wpisanie do Krajowego Rejestru Długów.

Raport NIK: Utworzenie i funkcjonowanie Górnośląsko- Zagłębiowskiej Metropolii

Przewodniczący GZM Kazimierz Karolczak opowiedział o projektach realizowanych w latach 2017-2021, wspominając, że konurbacja śląsko-zagłębiowska od lat potrzebowała podmiotu, który mógłby realizować zadania na poziomie ponadlokalnym. Wspomniał przy tym o problemach i wyzwaniach, jakie stoją przed pierwszą metropolią w Polsce.

Zaznaczył, że w wielu miastach utworzono koleje aglomeracyjne, które usprawniają podróżowanie po ich obszarze. Tego typu kolei brakuje jednak w miejscu, w którym wydaje się ona najbardziej potrzebna, czyli w centralnej części woj. śląskiego. Z tego względu Metropolia podjęła się trudu budowy Kolei Metropolitalnej, która powinna funkcjonować już od wielu lat.

Spotkanie z posłami było także okazją do pochylenia się nad tematem ustawy o związku metropolitalnym oraz kompetencjom, jakie Metropolii w niej przypisano. Przewodniczący GZM wspomniał o wyzwaniu związanym z gospodarką odpadami. Opowiedział o staraniach Metropolii związanych z budową spalarni odpadów, co spotkało się z negatywną opinią nadzoru prawnego Wojewody Śląskiego, który uznał, że zgodnie z ustawą GZM nie posiada kompetencji do budowy takiego zakładu. Posłowie uczestniczący w posiedzeniu przyznali, że Metropolia wydaje się właściwym podmiotem do budowy spalarni i mogłaby przeprowadzić to zadanie sprawniej niż jednostki samorządu terytorialnego.

Komisja Samorządu Terytorialnego i Polityki Regionalnej zajmuje się sprawami organizacji i funkcjonowania struktur samorządu terytorialnego, zarządu mieniem komunalnym, gospodarki komunalnej, zagospodarowania przestrzennego oraz rozwoju regionów i społeczności lokalnych; do zakresu działania Komisji należy także rozpatrywanie założeń polityki regionalnej państwa.

Informacja na temat funkcjonowania GZM w latach 2017-2021

Górnośląsko-Zagłębiowska Metropolia 2017-2021 – prezentacja




XIV Dni Radzionkowa – piątek 10 czerwca

10 czerwca rozpocznie się trzydniowa kulminacja XIV Dni Radzionkowa. Święto naszego miasta wraca po dwuletniej, pandemicznej przerwie. Tradycyjnie bogactwem i specyfiką Dni Radzionkowa jest oferta przygotowana przez radzionkowskie organizacje pozarządowe. To głównie dzięki nim niemal przez miesiąc, odbędzie się ponad trzydzieści różnych imprez towarzyszących głównym obchodom, adresowanych do wszystkich grup wiekowych. Będą to więc koncerty, zawody sportowe czy interesujące wystawy.

W piątek 10 czerwca, na EkoRynek zapraszamy głównie rodziny i młodzież. W tym dniu, od 16:30 na płycie Rynku pojawi się około 30 różnych wozów strażackich symbolizujących 30-lecie powołania radzionkowskiej Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej Państwowej Straży Pożarnej. Najmłodsi, oprócz podziwiania strażackich umiejętności i wyposażenia, będą mogli skorzystać z różnych atrakcji, w tym zobaczyć spektakl „W miejskiej dżungli” w wykonaniu Teatru Katarynka. Następnie o godzinie 18:45 rozpocznie się koncert zespołu Coria, po którym zaprezentuje się pierwsza z głównych gwiazd tegorocznych Dni Radzionkowa, znany polski raper GRUBSON. GRUBSON ma na swoim koncie zarówno złote jak i platynowe płyty za swoje liczne albumy. Jako pierwszy pobił rekord YouTub’a, jego piosenka „Na Szczycie” jako pierwszy utwór hip-hopowy zdobyła ponad 100 mln wyświetleń!

Źródło: UM Radzionków




Płatności zbliżeniowe w Transport GZM. Wiemy, kto dostarczy nowe urządzenia

  • Metropolia rozstrzygnęła przetarg na zakup  1,5 tys. automatów biletowych na płatności zbliżeniowe.
  • Urządzenia będą dostarczane stopniowo, po kilkaset sztuk.
  • Nowe automaty biletowe zostaną zainstalowane we wszystkich pozostałych autobusach i tramwajach ZTM, gdzie płatności zbliżeniowe jeszcze nie są obsługiwane.
  • W tej chwili zbliżeniowo bilet można kupić w ponad 200 autobusach i trolejbusach.

Montaż nowych automatów to jeden z elementów prac związanych z wprowadzeniem nowego systemu płatności w komunikacji miejskiej. Wszystkie nowe autobusy i tramwaje, kursujące w ramach ZTM, będą systematycznie wyposażone w ten rodzaj nowych urządzeń. Będą to automaty z dużym ekranem dotykowym do obsługi kart ŚKUP oraz realizacji płatności kartami płatniczymi.

W przetargu ogłoszonym pod koniec ubiegłego roku wpłynęły cztery oferty. Pod koniec kwietnia rozstrzygnięto postępowanie. Wybrano firmę czeską- Mikroelektronika. Do poniedziałku (9 maja), do północy nie wpłynęło żadne odwołanie od tej decyzji. Wynik postępowania stał się prawomocny.

Mikroelektronika zaoferowała cenę ok. 5 mln zł za dostawę 1,5 tys. automatów biletowych. W ramach umowy dostawca ma zapewnić m.in. wsparcie w uruchomieniu sprzętu wraz z oprogramowaniem oraz serwis gwarancyjny. Od czasu podpisania umowy firma ma 12 miesięcy na pierwsze dostawy. Mają one odbywać się stopniowo, każdego miesiąca po kilkaset sztuk. Całość dostawy musi być zrealizowana nie później niż 16 miesięcy od podpisania umowy.

Przypominamy też, że w nowych pojazdach ZTM instalowane są nowe zestawy. W tej chwili płatności zbliżeniowe dostępne są już w ponad 200 na ok. 1500 pojazdów.  Tego typu urządzenia urządzania funkcjonują od 2019 r. w pojazdach komunikacji miejskiej w Tychach. W tym roku kasowniki pojawiły się w autobusach obsługujących Gliwice oraz okoliczne gminy na metroliniach M 100 i 104 oraz M 14, które kursują na trasie Gliwice-Ożarowice.

Jakie taryfy obsługują nowe automaty i kasowniki?

Automaty biletowe z ekranem dotykowym

  • Zarejestrowanie wejścia i wyjścia w taryfie odległościowej, która jest taryfą domyślną.  Nie wymaga to od pasażera wykonywania żadnych czynności poza przyłożeniem Karty ŚKUP do czytnika. W momencie zarejestrowania wejścia, rezerwowana jest kwota należna za przejazd do końca kursu. Przy zarejestrowaniu wyjścia system dokonuje rozliczenia przejazdu za rzeczywiście przejechany odcinek.
  • Zakup jednorazowych biletów strefowo-czasowych (1miasto/20 minut, 2miasta/40 minut, sieć/90 minut) oraz biletu dziennego, dla jednej lub kilku osób (w opcji normalnej jak i ulgowej).
  • Zakup biletów w taryfie odległościowej z rejestracją wejścia i wyjścia dla jednej lub kilku osób.
  • Aktywowanie (skasowanie) biletu zapisanego wcześniej na Karcie ŚKUP.
  • Sprawdzenie stanu salda e-portmonetki oraz listy biletów zapisanych na Karcie ŚKUP lub sprawdzenie ważności zakupionego uprawnienia do przejazdu – wybór funkcji na ekranie.

Poza tymi funkcjonalnościami, w przypadku posiadania biletu zapisanego na Karcie ŚKUP, po przyłożeniu karty do czytnika (bez dodatkowego wyboru funkcji), system dokona automatycznego skasowania jednego biletu. W przypadku posiadania na karcie kilku różnego rodzaju biletów- wyświetlona zostanie ich lista, celem dokonania wyboru tego, który chce się skasować.

W przypadku posiadania zapisanego na Karcie ŚKUP biletu długookresowego wieloprzejazdowego z limitem przejazdów, po przyłożeniu karty do czytnika (bez dodatkowego wyboru funkcji), nastąpi zarejestrowanie przejazdu wraz ze zmniejszeniem stanu licznika z ilością przejazdów.

Zobacz także:

.Dokumentacja przetargowa: miniPortal (uzp.gov.pl)

Metropolia wprowadza nowe kasowniki i automaty biletowe. Zmiany zaczyna od gliwickich autobusów – Metropolia GZM

Metrolinia M14 połączy Gliwice i Tarnowskie Góry z lotniskiem. Autobusy wyjadą w trasę 12 marca – Metropolia GZM