1

Nowa droga do powstania instalacji przetwarzania odpadów GZM

  • GZM planuje utworzyć grupę zakupową, która zajmie się przygotowaniem do budowy instalacji termicznego przekształcania odpadów.
  • Utworzy ją 26 gmin, które otrzymały wsparcie finansowe na rozpoczęcie tych przygotowań.
  • Kierunkiem jest powstanie kilku mniejszych instalacji, zamiast jednej dużej.
  • Powstanie instalacji przetwarzania odpadów komunalnych to strategiczna inwestycja dla GZM. Nie mogła zostać wybudowana do tej pory ze względu na wątpliwości prawne dotyczące zadań, które Metropolia może realizować samodzielnie. 

Uruchomienie instalacji przetwarzania odpadów komunalnych jest kluczowe dla naszego regionu. Brak instalacji, gdzie można byłoby przetworzyć odpady, których nie można składować – ma bezpośredni wpływ na wysokość rachunków mieszkańców za wywóz śmieci. Powstanie instalacji pozwoli zahamować wzrost tych opłat. Jest to też ważne z punktu widzenia bezpieczeństwa ekologicznego regionu.

Co roku wytwarzamy od 250 do 400 tys. ton odpadów, których nie można już poddać procesowi recyklingu. Można je natomiast przetworzyć w specjalnych do tego przeznaczonych instalacjach. W tym procesie wytwarzana jest energia elektryczna i ciepło. Te z kolei mogą zasilić miejską sieć, a dzięki temu posłużyć do ogrzania domów czy miejskich obiektów i instytucji, jak przedszkola i domy kultury.

– Budowa instalacji, po Kolei Metropolitalnej, jest dla nas najbardziej strategiczną inwestycją. Możliwość uzupełnienia naszej sieci ciepłowniczej o alternatywne źródła wytwarzania energii, nabiera jeszcze większego znaczenia, zwłaszcza w czasach kryzysu paliwowego – mówi Henryk Borczyk, wiceprzewodniczący zarządu Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii, w którym odpowiada za projekty związane z ochroną środowiska.

– Jest również ważna z jeszcze jednego powodu: bez domknięcia systemu gospodarowania odpadami komunalnymi poprzez jej budowę i eksploatację, gminy nie będą wstanie spełnić nałożonego na nie obowiązku, aby w 2035 roku ograniczyć do 10 proc. masę składowanych odpadów. Niespełnienie tych wymogów będzie się wiązało z wysokimi karami finansowymi dla gmin – dodaje.

Budowę wstrzymały wątpliwości prawne

Metropolia od kilku lat czyni starania, aby uruchomić instalacje termicznego przetwarzania odpadów, która obsługiwałaby gminy GZM. Do tej pory nie było to możliwe ze względu na wątpliwości prawne, które dotyczyły zakresu zadań, które GZM może realizować samodzielnie.

Od dwóch lat poszukiwany był inny scenariusz, który umożliwiłby przygotowanie do budowy instalacji.

– Stąd propozycja powołania grupy zakupowej, której – tak, jak w przypadku każdej innej grupy przez nas realizowanej – Metropolia będzie liderem oraz koordynatorem – informuje Damian Kołakowski, zastępca dyrektora Departamentu Infrastruktury i Środowiska.

Zadaniem powołanej grupy zakupowej będzie teraz przeprowadzenie wymaganych analiz, które będą dotyczyć rekomendacji m.in. w zakresie wyboru modelu funkcjonowania instalacji, wyboru technologii przetwarzania odpadów czy kryteriów, które muszą spełniać potencjalne lokalizacje, gdzie instalacje mogłyby powstać.

Kierunkiem jest kilka mniejszych instalacji

Od czasu, gdy GZM podejmowała pierwsze działania zmierzające do przygotowania budowy instalacji, zweryfikowane zostały wstępne założenia odnośnie jej wielkości. Po przeprowadzeniu analiz okazało się, że nie jest możliwe zbycie ciepła z jednej dużej instalacji, która mogłaby obsłużyć całe metropolitalne zapotrzebowanie w tym zakresie.

– Dlatego wybraliśmy kierunek kilku mniejszych instalacji, których moc będzie wynosić od ok. 25 do 60 tys. ton odpadów – dodaje Damian Kołakowski.

Ogólne zapotrzebowanie GZM wynosi od 250 do 300 tys. ton odpadów. Jedyną instalacją tego typu, która funkcjonuje na jej obszarze, to instalacja FORTUM w Zabrzu, która obsługuje ok. 70 tys. ton/rocznie. Starania związane z budową instalacji podejmowane są również przez prywatnego inwestora w Tychach, a jej moc miałaby wynieść ok. 25 tys. ton oraz przez Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej w Gliwicach, gdzie instalacja byłaby uzupełnieniem tej metropolitalnej. Planowana moc tej ostatniej szacowana jest na 30 tys. ton.

Śmieci produkujemy coraz więcej

Konieczność budowy tego typu instalacji na terenie GZM podkreślono w przeprowadzonej w analizie dotyczącej potrzeb i możliwości inwestycyjnych w zakresie zagospodarowania odpadów w Metropolii.

W 2021 roku w GZM wytworzyliśmy o 20 proc. więcej śmieci w przeliczeniu na jednego mieszkańca niż wynika to ze średniej krajowej. W Metropolii wytwarzamy o prawie 21 proc. odpadów komunalnych więcej niż zakładały to prognozy zawarte w Planie Gospodarki Odpadami dla województwa śląskiego, co w przypadku miast i gmin Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii oznacza wzrost o ponad 162 tysięcy ton śmieci rocznie. W 2021 roku na terenie GZM zebrano łącznie ponad 926 tys. ton odpadów komunalnych, co stanowiło ok. 419 kg w przeliczeniu na jednego mieszkańca.

Śmieci produkujemy coraz więcej, rosną wymogi związane z ich przetwarzaniem. Już dziś, gdyby nie cementownie przyjmujące paliwo wyprodukowane z części naszych odpadów, składowiska uległyby całkowitemu wypełnieniu. Brakuje natomiast instalacji, gdzie odpady wysokokaloryczne, których nie można składować i nie można poddać recyklingowi, mogłyby zostać wykorzystane do produkcji energii elektrycznej i ciepła.

Ważne linki: 

Uchwała Zgromadzenia GZM (druk 412)




AKTUALIZACJA: Uchwała o spółce GZM-Czysta Energia została uchylona. Stanowisko Metropolii

Powodem są wątpliwości Wojewody Śląskiego związane z interpretacją katalogu zadań, które może samodzielnie realizować Górnośląsko-Zagłębiowska Metropolia. Zdaniem władz Metropolii na rozwój społeczno-gospodarczy, który wpisany jest do ustawy o GZM, należy patrzeć szerzej. Jednym z działań, które ma charakter ponadlokalny i może podnieść jakość życia, jest właśnie powstanie instalacji termicznego przetwarzania odpadów komunalnych. Może ona przyczynić się do zahamowania drastycznych podwyżek cen oraz poprawić bezpieczeństwo ekologiczne mieszkańców. O wyjaśnienie tych wątpliwości interpretacyjnych Metropolia zwróci się do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego.

AKTUALIZACJA: Do Urzędu Metropolitalnego wpłynęło rozstrzygnięcie nadzorcze Wojewody Śląskiego, w którym stwierdzono nieważność uchwały o powołaniu spółki GZM – Czysta Energia.

WCZEŚNIEJ PISALIŚMY: Uchwała o spółce GZM-Czysta Energia może zostać uchylona. Stanowisko Metropolii

Uchwała, wobec której Wydział Nadzoru Prawnego Wojewody Śląskiego wszczął postępowanie ws. stwierdzenia nieważności, dotyczy spółki celowej, której zadaniem będzie organizacja i przeprowadzenie procesu inwestycyjnego związanego z budową instalacji termicznego przetwarzania odpadów komunalnych. Spółka w całości ma należeć do samorządów, ponieważ w ten sposób możliwym będzie zagwarantowanie stabilności cen za przetwarzanie dostarczanych odpadów w wieloletniej perspektywie.

Zdaniem Nadzoru Prawnego Wojewody, Metropolia nie może samodzielnie powołać tej spółki, ponieważ do ustawy, na podstawie której działa, nie jest wpisane wprost, że jej zadaniem jest „przygotowanie procesu inwestycyjnego zmierzającego do budowy i uruchomienia instalacji termicznego przekształcania odpadów”, a zagospodarowanie odpadów komunalnych jest zadaniem własnym gmin.

Stosując się do tej interpretacji, Metropolia już na tym etapie prac związanych z powołaniem ITPOK, a te dotyczą na razie koniecznych prac koncepcyjnych i organizacyjnych dotyczących m.in. wyboru lokalizacji czy oszacowania kosztów tego projektu, powinna zawrzeć z gminami porozumienia, na mocy których przekażą do GZM realizację swojego zadania własnego. W praktyce dla miast oznacza to konieczność ustalenia dodatkowej składki zmiennej, z której sfinansowany byłby np. wkład założycielski w wysokości – planowanych – 20 mln zł. A ten – zgodnie z przyjętym budżetem na 2020 rok i wieloletnią prognozą finansową, miał zostać wniesiony bezpośrednio przez Metropolię. Jednak uwzględniając stanowisko przedstawione przez Wojewodę, nie byłoby to możliwe.

– Przygotowanie i budowa instalacji to ogromne koszty, a Metropolia posiada budżet, który pozwoliłby dokonać korzystnego dla gmin montażu finansowego, odciążając tym samym już mocno nadwyrężone finanse miast i gmin. Do realizacji i finansowania właśnie takich ponadlokalnych zadań, których celem jest rozwój naszego obszaru i poprawa komfortu życia mieszkańców, została powołana Metropolia – ocenia Kazimierz Karolczak, przewodniczący zarządu Metropolii.

– Choć ustawa o związku metropolitalnym w województwie śląskim nie wymienia wprost, że naszym zadaniem jest termiczne przekształcanie odpadów komunalnych, to wpisuje się to w inne z naszych zadań, jakim jest rozwój społeczno-gospodarczy. Ustawa umożliwia nam również prowadzenie działalności gospodarczej, gdy na naszym obszarze występują niezaspokojone potrzeby w danym zakresie. W tej chwili tą jedną z najpilniejszych potrzeb jest doprowadzenie do powstania instalacji termicznego przekształcania odpadów, której brakuje na naszym obszarze. Pozwoli ona na to, by zahamować w końcu drastyczny wzrost cen za zagospodarowanie odpadów komunalnych, co przekłada się w końcu bezpośrednio na wysokość rachunków mieszkańców – podkreśla.

W wyjaśnieniu przekazanym przez GZM do Wydziału Nadzoru Prawnego Wojewody zaznaczono, że Metropolia została powołana, aby realizować zadania ponadlokalne, które w pewnym stopniu wpisują się w zadania gminne, niemniej jednak mają wymiar metropolitalny. „Bez wątpienia termiczne przekształcanie odpadów komunalnych ma taki charakter, a próba kwestionowania tego i powoływania się na mało precyzyjne zadania określone w ustawie o związku metropolitalnym w województwie śląskim jest niedopuszczalna. Wszakże wolą ustawodawcy było wyposażenie związku metropolitalnego w na tyle szeroki zakres zadań określonych w art. 12 ust. 1 u.z.m.ś., aby nie ograniczać sfery jego działań do konieczności poszukiwania konkretnych zadań metropolitalnych w ustawach szczególnych, które miałyby determinować w ocenie Wojewody Śląskiego czy dane zadanie wpisuje się w zakres zadań własnych GZM” – możemy przeczytać w wyjaśnieniu.

Kazimierz Karolczak przypomina również, że od listopada 2019 roku Zgromadzenie GZM przyjęło dwie uchwały, w których doprecyzowano, że zadanie związane z przeprowadzaniem tej inwestycji należy traktować jako zadanie własne Metropolii. Chodzi o uchwałę intencyjną wyrażającą zgodę na podejmowanie przedsięwzięć związanych z budową ITPOK oraz o aktualizację programu działań strategicznych.

– Tym samym budzi zdziwienie, że w tamtym czasie Wojewoda Śląski, pomimo podjęcia tychże uchwał, nie kwestionował zadania w postaci termicznego przekształcania odpadów jako zadania własnego Metropolii. Obie uchwały zostały przyjęte przez nadzór prawny i obie obowiązują – zwraca uwagę.

– Gdyby ustawę o związku metropolitalnym czytać wyłącznie literalnie bez szerszej interpretacji i bez uwzględnienia konieczności realizacji zadań ponadlokalnych, wówczas istnieje poważne ryzyko, że Metropolia zostałaby sprowadzona jedynie do zwykłego związku komunalnego, jakim był np. KZK GOP, a jej jedynymi zadaniami byłyby te związane z transportem. Takie podejście spowodowałoby, że potencjał, również finansowy, w jaki została wyposażona GZM, nie zostałby w całości wykorzystany – ocenia.

Powstanie instalacji termicznego przetwarzania odpadów komunalnych przyczyni się do podniesienia jakości życia i bezpieczeństwa mieszkańców, co dla Metropolii jest bardzo ważne z punktu widzenia jej rozwoju społeczno-gospodarczego. Po pierwsze pozwoli na zahamowanie drastycznych podwyżek cen za zagospodarowanie odpadów komunalnych. Po drugie wpłynie na poprawę bezpieczeństwa ekologicznego, ponieważ prawo zakazuje składowania odpadów resztkowych (czyli pozostałości po oddzieleniu surowców wtórnych) o wysokiej kaloryczności. Mogą one zostać wykorzystane do produkcji prądu i ciepła w specjalistycznych elektrociepłowniach. Powstanie instalacji może też uchronić nas przed niekontrolowanymi i niebezpiecznymi pożarami składowisk i magazynów odpadów, gdy do atmosfery emitowane są szkodliwe zanieczyszczenia. Z danych Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej wynika, że w zeszłym roku doszło w Śląskiem do kilkunastu takich pożarów.

Zatwierdzanie lub uchylanie uchwał przez Wydział Nadzoru Prawnego Wojewody to standardowa procedura mająca na celu weryfikację całkowitej zgodności podejmowanych uchwał lokalnych z ogólnokrajowymi ustawami. Dopiero otrzymanie pozytywnej opinii nadzoru prawnego, pozwala na to, by zapisy podjętych uchwał mogły być realizowane. W przypadku stwierdzenia ich nieważności – nie mogą być wykonywane, ale możliwym jest odwołanie do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego, aby ten rozstrzygnął wątpliwości interpretacyjne.




Naładujesz smartfona dzięki odpadom? To jest możliwe

Zamiast drastycznego wzrostu
cen za wywóz śmieci – nowoczesna instalacja, pozwalająca na ich przetworzenie
oraz uzyskanie w tym procesie energii elektrycznej i ciepła, którymi z kolei
można m.in. naładować smartfona albo ogrzać dom. To nowoczesne i przyjazne dla
środowiska systemy, które pozwalają rozwiązać problem piętrzącej się góry
odpadów komunalnych, a także uchronić przed niebezpiecznymi i niekontrolowanymi
wybuchami pożarów składowisk. W środę (13 listopada) przedstawiciele miast i
gmin Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii wyrazili zgodę, aby na jej terenie
powstała instalacja termicznego przetwarzania odpadów komunalnych.

Już teraz wytwarzamy o prawie 21
proc. odpadów więcej niż zakładały to prognozy zawarte w Planie Gospodarki
Odpadami dla województwa śląskiego, co w przypadku miast i gmin
Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii oznacza wzrost o ponad 162 tysięcy ton
śmieci rocznie. W 2018 roku na terenie GZM zebrano łącznie ok. 943 tys. ton
odpadów komunalnych, co stanowiło ok. 446 kg w przeliczeniu na jednego
mieszkańca.

Śmieci produkujemy coraz więcej,
rosną wymogi związane z ich przetwarzaniem. Już dziś, gdyby nie cementownie
przyjmujące paliwo wyprodukowane z części naszych odpadów, składowiska uległyby
całkowitemu wypełnieniu. Dlatego rozwiązaniem może być utworzenie nowoczesnych
i przyjaznych dla środowiska instalacji, pozwalających na przetworzenie tych
śmieci, których nie można poddać recyklingowi. Szacuje się, że w Metropolii
spośród zebranych ok. 943 tys. ton odpadów komunalnych, do produkcji energii
elektrycznej i ciepła można wykorzystać ok. 280 tys. ton. Niewykluczone, że
tych odpadów może być jeszcze więcej (od 354 do 424 tys. ton), ponieważ – jak
wynika z raportu dotyczącego szarej strefy w Polsce – ich rzeczywista ilość
może różnić się o 25 proc. od tej deklarowanej.

– Instalacje termicznego przetwarzania odpadów to systemy z sukcesem wykorzystywane w krajach, które postrzegamy jako “czyste”. To między innymi Niemcy, Francja, państwa skandynawskie – mówi Grzegorz Podlewski, wiceprzewodniczący zarządu Metropolii.


To również jedyny właściwy kierunek, który pozwoli nam rozwiązać problem
piętrzącej się góry odpadów resztkowych w naszych miastach i gminach. Musimy
pamiętać, że problem zagospodarowania odpadów przekłada się również na wysokość
miesięcznych opłat, które ponosimy w naszych gospodarstwach domowych. Zamiast
płacić więcej za ich składowanie, możemy je wykorzystać do produkcji prądu i
ciepła. Ponadto zyskujemy kontrolę nad systemem gospodarki odpadami
komunalnymi, co może uchronić nas przed niebezpiecznymi wybuchami pożarów, gdy
do atmosfery emitowane są szkodliwe zanieczyszczenia – dodaje.

Podjęta w środę (13 listopada)
uchwała ma charakter intencyjny i daje “zielone światło” zarządowi Metropolii,
by mógł podejmować działania zmierzające do utworzenia na terenie GZM
instalacji termicznego przetwarzania odpadów. Na tym etapie prac żadna
konkretna lokalizacja, gdzie taki system mógłby powstać, jeszcze nie został
wskazany. Zanim jakiekolwiek decyzje w tej sprawie zostaną podjęte, poprzedzone
to będzie szczegółowymi analizami.

– Zgodnie z przepisami nie możemy
składować odpadów o wysokiej wartości kalorycznej, a więc jedyną możliwością
ich zagospodarowania jest odzysk energetyczny w specjalistycznych instalacjach.
A tych u nas brakuje – ocenia Blanka Romanowska, zastępca dyrektora
Departamentu Rozwoju Społeczno-Gospodarczego, która zajmuje się kwestiami
ochrony środowiska.

– Jedyną instalacją termicznego
przetwarzania odpadów komunalnych, która działa na terenie Metropolii, to
zakład FORTUM w Zabrzu. Jego maksymalne roczne możliwości przyjmowania odpadów
resztkowych z odpadów komunalnych wynoszą 70 tys. ton, a szacuje się, że w
samym GZM odpadów tych jest rocznie kilka razy więcej – wyjaśnia.

Utworzenie instalacji termicznego przetwarzania odpadów, to jedno z działań, które chce podejmować Górnośląsko-Zagłębiowska w kwestii zagospodarowania odpadów komunalnych. Metropolia chce także włączyć się w szeroką kampanię edukacyjno-informacyjną dotyczącą segregacji śmieci. Dodajmy, że miasta i gminy GZM niebawem będą musiały spełnić restrykcyjne obowiązki dot. recyklingu, które nakładają na nie przepisy unijne. Oznacza to, że do 2035 roku musimy osiągnąć poziom 65-procentowego recyklingu wszystkich wytwarzanych odpadów. Brak spełnienia tych wymogów może skutkować nałożeniem wielomilionowych kar na samorządy, które w skali całej Metropolii mogą wynieść nawet 60 mln zł.