image_pdfimage_print
image_pdfimage_print

Sezon grzewczy w pełni. Niestety nadal spotykamy się z przypadkami spalania śmieci. Większością osób kieruje chęć zaoszczędzenia na kosztach zakupu dobrego opału lub wywozu śmieci. Kto spala śmieci, tego może jednak spotkać surowa kara. Śmieci zamiast na wysypiska trafiają do naszych płuc, co może nieść ze sobą poważne konsekwencje.

Bezwzględny zakaz spalania odpadów w piecach domowych oraz na terenie nieruchomości to nie tylko życzenie społeczeństwa i dobra praktyka, ale także obowiązek ustawowy, bo zgodnie z art. 155 i art. 191 ustawy z dnia 14 grudnia 2012r. o odpadach (Dz.U.2018.992 z dnia 24.05.2018) spalanie śmieci w piecach i kotłowniach domowych oraz na wolnym powietrzu jest zabronione i karalne. Zgodnie z ustawą o odpadach z dnia 14 grudnia 2012 r. (Dz.U.2018.992 z dnia 24.05.2018) art. 191 – „Kto, wbrew przepisowi termicznie przekształca odpady poza spalarniami odpadów lub współspalarniami odpadów podlega karze aresztu albo grzywny”. Kary mogą być dotkliwe. To odpowiednio mandat do 500 zł i grzywna do 5000 zł

Paląc śmieci, nie pozbywamy się ich na zawsze.

Tu wygrywa zasada, że nic w przyrodzie nie ginie – niebezpieczne związki po prostu przybierają inną postać. Domowe piece nie są przystosowane do spalania odpadów, panuje w nich o wiele za niska temperatura, nie posiadają filtrów powietrza, które wyłapywałyby niebezpieczne związki powstałe w wyniku spalania, kominy domostw są o wiele za niskie co powoduje, że zanieczyszczenia nie są wynoszone na daleką odległość gdzie mogłyby być rozproszone przez wiatr. Spalanie odpadów powoduje wydobywanie się zanieczyszczających środowisko substancji, które są również groźne dla naszego zdrowia taki jak: pyły z metalami ciężkimi, tlenki azotu, tlenek węgla, dwutlenek siarki, chlorowodór, cyjanowodór, dioksyny i furany. Według naukowców najwięcej dioksyn dostaje się do środowiska nie z produkcji przemysłowej, lecz właśnie podczas spalania odpadów w gospodarstwach domowych.

Im bliżej źródła spalania, tym gorzej. Nie trujmy się sami!

Żyjąc w okolicy, w której palenie odpadów w domach jest powszechne, skazujemy siebie i całą rodzinę na oddychanie zanieczyszczonym powietrzem i ma to z pewnością ogromne znaczenie dla naszego zdrowia. Wydobywające się substancje mogą powodować zachorowania na poważne choroby takie jak:
tlenki azotu – podrażniają i uszkadzają płuca,
tlenek węgla – wiąże czerwone ciałka krwi, utrudnia transport tlenu w organizmie,
dwutlenek siarki – powoduje trudności w oddychaniu,
chlorowodór – tworzy z parą wodną kwas solny (silnie żrący),
cyjanowodór – tworzy z parą wodną kwas pruski – blokuje nieodwracalnie oddychanie tkankowe, dioksyny i furany – powodują nowotwory wątroby i płuc, uszkadzają płody i strukturę kodu genetycznego oraz mają działanie alergiczne.


Lekarze i naukowcy coraz częściej łączą wzrost zachorowań na takie choroby jak astma oskrzelowa, alergiczne zapalenie skóry czy alergie pokarmowe z pogorszeniem jakości powietrza, także w wyniku spalania odpadów w miejscach niedozwolonych. Mieszkanie w sąsiedztwie osób niezdających sobie sprawy ze szkodliwości spalania odpadów, szczególnie tych z tworzyw sztucznych jest niezwykle uciążliwe. I to nie tylko ze względu na nieprzyjemny zapach, czy brak możliwości przewietrzenia pomieszczeń w domu, ale przede wszystkim ze względu na niekorzystny wpływ na nasze zdrowie. Musimy pamiętać, że wdychając dioksyny nie od razu poczujemy się źle, ale za kilkanaście lat możemy zachorować na groźne choroby. Spalanie śmieci nie jest także bez znaczenia w dobie pandemii COVID-19. Naukowcy dowodzą, że wirus najdłużej utrzymuje się w pyłach zawieszonych. Pamiętajmy, że od jakości powietrza, którym oddychamy zależy nasze zdrowie i życie. Nie pozwólmy więc, by ktoś zatruwał środowisko, w którym żyjemy!

Nie spalaj śmieci, dbaj o sobie i innych.

Domowy piec nie jest przeznaczony do spalania odpadów. Oprócz konsekwencji zdrowotnych może dojść do pożaru poprzez zapłon w kominie i całej instalacji.


W naszym domowym piecu nie wolno w nim palić wszelkich przedmiotów z tworzyw sztucznych, butelek, pojemników, toreb foliowych, zużytych opon i innych odpadów z gumy, odzieży, obuwia, elementów drewnianych pokrytych lakierem lub impregnowanych, sztucznej skóry, opakowań po farbach, lakierach, opakowań po rozpuszczalnikach czy środkach ochrony roślin, papieru bielonego związkami chloru z nadrukiem farb kolorowych.

Źródło: UG Świerklaniec