Problemy z parkowaniem, korki, budowa kanalizacji, szkody górnicze, dziki oraz finanse – to tematy, które najczęściej poruszane były podczas spotkania władz miasta z mieszkańcami Halemby.
– W chwili obecnej musimy mierzyć się ze stale rosnącymi kosztami utrzymania miasta. Sytuacja na rynku pracy, w tym niskie bezrobocie i wzrost wynagrodzeń, powoduje, że ceny usług świadczonych przez firmy w ostatnich 2-3 latach drastycznie wzrosły. Ma to ogromny wpływ na wydatki miasta. Rosną koszty utrzymania zieleni, czyszczenia i odśnieżania ulic, konserwacji itd. Do tego dochodzi podwyżka cen prądu. Wszystko to sprawia, że nasz budżet jest napięty jak struna – tłumaczyła prezydent Grażyna Dziedzic.
Spotkanie rozpoczęło się od omówienia bieżącej sytuacji finansowej miasta oraz informacji na temat stanu realizacji inwestycji. – Niedawno zakończyliśmy częściową modernizację cmentarza komunalnego w dzielnicy Halemba. Wymieniliśmy tam nawierzchnię z asfaltowej na betonową kostkę brukową, a także bramę wjazdową wraz z częścią ogrodzenia. Ponadto przebudowane zostało ujęcie wody i zabudowano kontenery na odpady – wyliczał wiceprezydent Krzysztof Mejer. – Remont cmentarza w Halembie to kolejne w ostatnich latach przedsięwzięcie związane z tą nekropolią. W 2017 roku wybudowaliśmy tam parking na ponad 100 miejsc, który był jedną z najbardziej wyczekiwanych inwestycji w tej dzielnicy – podkreślał.
Kolejna zrealizowana inwestycja, która cieszy szczególnie najmłodszych halembian, to strefa aktywności fizycznej. – Przy szkole podstawowej nr 24 w ramach budżetu miasta powstała siłownia plenerowa oraz zamontowane zostały urządzenia typu street workout – przypominał Mejer. Z kolei wśród wykonywanych w przyszłym roku obywatelskich projektów znajdzie się druga część tej strefy, w ramach której powstanie boisko do siatkówki o nawierzchni poliuretanowej oraz bieżnia i skocznia do skoku w dal. Ponadto mieszkańcy przegłosowali w tej dzielnicy utworzenie na skwerze przy ul. Solidarności miejsca spotkań i rekreacji.
Z kolei w planach jest przebudowa ulicy Podlaskiej. – Tak, jak w przypadku realizacji kompleksowej modernizacji dróg gruntowych, ma powstać kanalizacja, oświetlenie, a przede wszystkim nowa nawierzchni ulicy. Mamy już dokumentację przetargową, ale na razie nie wiemy, kiedy rozpoczną się prace budowlane ze względu na brak środków w budżecie miasta – tłumaczył wiceprezydent Krzysztof Mejer.
Na spotkaniu często pojawiał się temat kanalizacji. Pytali o nią mieszkańcy ul. Studziennej, Poświatowskiej i Brodzińskiego. – Dla ul. Studziennej właśnie wybraliśmy wykonawcę i w przyszłym roku zadanie zostanie zrealizowane – wyjaśniała Sonia Gałuszka z Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji. Za to problem jest w rejonie ulic Poświatowskiej i Rodziewiczówny, gdzie sprawa o udostępnienie działek pod inwestycję toczy się w sądzie.
Mieszkańcy dopytywali też o remont hali widowiskowo–sportowej przy ul. Kłodnickiej 95. – Obecnie trwa montaż elementów konstrukcyjnych. Z uwagi na trudności techniczne termin zakończenia prac został przesunięty na grudzień br. – wyjaśniał Krzysztof Mejer. – W przyszłym roku chcielibyśmy przystąpić do remontu tego obiektu od środka – dodał wiceprezydent.
Przypomnijmy, że rozpoczęta jesienią ubiegłego roku modernizacja hali zakłada wymianę stolarki okiennej i drzwiowej oraz wykonanie docieplenia ścian zewnętrznych, docieplenia dachu, odwodnienia połaci dachowej, wykonanie robót elektrycznych zewnętrznych, instalacji odgromowej, nowego podjazdu dla niepełnosprawnych i wybudowanie windy.
– Ten prawie 40-letni budynek przez lata eksploatacji nie przechodził praktycznie żadnych większych remontów, dlatego obecna modernizacja to potrzeba chwili. Jest to też największa hala sportowa w mieście, która powinna spełniać standardy XXI wieku – podkreślała prezydent miasta Grażyna Dziedzic. Na modernizację tego obiektu miasto otrzymało dofinansowanie w wysokości 2,5 mln zł z Metropolitalnego Funduszu Solidarności.
Mieszkańcy pytali też o pomysł na rozładowanie ruchu w Halembie. – Ulica 1 Maja jest przez większą część dnia zablokowana, coraz trudniej wyjechać z osiedla w Halembie II – zgłaszali. – Szukamy różnych rozwiązań tej sytuacji, ale nie wiemy czy będziemy mogli jakąś inwestycję zrealizować ze względu na ograniczenie dochodów do budżetu miasta – wyjaśniał Krzysztof Mejer. – Rozwiązaniem jest drugi most nad Kłodnicą, a prowadzone przez nas analizy mają dać odpowiedź, w którym powinien być dokładnie miejscu, aby było to najlepsze rozwiązanie pod względem logistycznymi i ekonomicznym – zastrzegał wiceprezydent.
Dużym problemem dla mieszkańców tej dzielnicy są grasujące przy posesjach dziki. – Odstrzeliliśmy już ponad 250 dzików w ostatnim czasie. Obecnie mamy problem, bo nie mamy środków aby sfinansować kolejny odstrzał. Chcemy wystąpić do wojewody o zwrot kosztów odstrzału, bo tak naprawdę za dziki odpowiedzialny jest Skarb Państwa. My zdecydowaliśmy się działać tylko ze względu na bezpieczeństwo mieszkańców. Kiedy tylko znajdą się środki to przystąpimy do kolejnych odstrzałów – uspokajał mieszkańców wiceprezydent Mejer.
Halemba to dzielnica szczególnie narażona na szkody górnicze. Mieszkańcy pytali, czy władze miasta sprawdzają stan zniszczeń. – Monitorujemy wstrząsy i badamy, jakie skutki powodują one dla miasta – informowała prezydent miasta Grażyna Dziedzic. – Prosimy o zgłaszanie szkód mienia komunalnego do Wydziału Ochrony Środowiska, wtedy urzędnicy jadą na miejsce i notują zaistniała sytuację – dodała.
Ostatnie jesienne spotkanie odbędzie się 28 października o godz. 17:00 w Domu Kultury w Bielszowicach.