Mieszkańcy Katowic z roku na rok generują coraz więcej odpadów wielkogabarytowych. Niestety wraz z meblami czy dywanami wyrzucane bywają także odpady, które wielkimi gabarytami nie są. Dodatkowy koszt takich błędów to nawet 1000 zł za kontener. Przed sezonem wiosennych porządków Miejskie Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej w Katowicach zdradza, jakie duże sprzęty wyrzucają katowiczanie i jakie błędy przy tym popełniają.
Ze statystyk wynika, że w 2019 roku mieszkańcy Katowic pozbyli się aż 7 400 ton odpadów wielkogabarytowych. To aż o 700 ton więcej niż 2018 roku. Co zwykle wyrzucamy? Wśród najczęściej przetwarzanych przez MPGK w Katowicach wielkich gabarytów znajdują meble oraz kolejno: deski, drzwi, futryny, palety, dywany, panele, zbiorniki plastikowe, plastikowe kompostowniki, wanny, brodziki.Są to – zgodnie z definicją – odpady komunalne powstające w gospodarstwach domowych, które ze względu na duże rozmiary nie mieszczą się w standardowych pojemnikach i workach na śmieci.
Zdążają się jednak mniej lub bardziej celowe pomyłki. Katowiczanie za odpady wielkogabarytowe błędnie uznają często także sprzęt RTV/AGD (najczęściej lodówki, pralki), a także opony, gruz i odpady poremontowe. Jakie są konsekwencje takiego postępowania? Specjaliści szacują, że przesortowanie jednego kontenera, w którym są np. zarówno gabaryty, sprzęt RTV, jak i odpady poremontowe to nawet jedna dodatkowa „dniówka” pracownika MPGK, często z wykorzystaniem ładowarki. Wraz z transportem oznacza to dodatkowy koszt rzędu 800 – 1000 zł netto, w zależności od stopnia zmieszania i rodzaju odpadu.
– Zgodnie z przepisami, nie wolno podczas gromadzenia i transportu mieszać różnych rodzajów odpadów, grozi za to kara dla transportującego. Dodatkowo każda frakcja jest w inny sposób przygotowywana do dalszego zagospodarowania. Powinna więc trafić do innego wyspecjalizowanego podmiotu. Gruz m.in. do firm przygotowujących podsypki pod budowę dróg lub do rekultywacji terenów zdegradowanych. Pralki czy lodówki do podmiotów specjalizujących się w ich recyklingu oraz odseparowaniu szkodliwych gazów i rozdzieleniu poszczególnych elementów: tworzywa, miedź, metale itd. – wyjaśnia Robert Potucha, wiceprezes MPGK Katowice
– Żaden wyspecjalizowany podmiot nie odbierze mieszanki odpadów, więc przed ich przekazaniem trzeba taki kontener wysypać, rozdzielić poszczególne frakcje i dopiero oddzielnie przetransportować. Powoduje to dodatkowe koszty związane z czasem pracy i transportem – dodaje.
Lista odpadów wielkogabarytowych obsługiwanych przez MPGK jest długa i obejmuje: łóżka, wersalki, sofy, stoły, krzesła, fotele, szafy, szafki, regały, materace, meble ogrodowe, dywany, wykładziny, wanny, brodziki i zlewozmywaki z tworzywa sztucznego lub metalu, kabiny prysznicowe z tworzywa, duży sprzęt sportowy, rowery, zabawki dużych rozmiarów, panele, płyty meblowe, czyste deski.
Dodatkowo specjaliści przypominają, że w przypadku odpadów nietypowych – mieszkańcy zawsze mają co najmniej 3 rozwiązania. Odpady wielkogabarytowe można wystawić przeddzień terminu wyznaczonego w harmonogramie w odpowiednim miejscu (w przypadku nieruchomości jednorodzinnych – przed posesję, natomiast mieszkańcy budynków wielorodzinnych – w ustalone z administracją czy właścicielem miejsca – najczęściej to wyznaczone miejsca w bezpośrednim sąsiedztwie wiat/gniazd śmietnikowych), skąd zostaną odebrane przez służby MPGK. Można je także osobiście dostarczyć do Gminnego Punktu Zbierania Odpadów lub skorzystać z opcji – tym razem już płatnej – zamówienia kontenera.
Sprzęty elektryczne i elektroniczne także można dostarczyć do GPZO, zlecić ich odbiór specjalistycznej firmie lub zostawić w sklepie, w którym kupujemy nowe urządzenie. W przypadku zakupu nowego sprzętu elektrycznego i elektronicznego z dostawą do domu, dystrybutor musi zapewnić klientowi bezpłatny odbiór zużytego urządzenia tego samego rodzaju i pełniącego takie same funkcje, jak nowo zakupiony sprzęt.
Z kolei odpadów poremontowych można pozbyć się, zamawiając tzw. big bagi (2 sztuki rocznie w ramach opłaty śmieciowej). Odpady tego typu mieszkaniec może również oddać bezpłatnie do Gminnego Punktu Zbierania Odpadów (transport we własnym zakresie) lub pokrywając jedynie koszt transportu, zamówić kontener.
Dodatkowo GPZO przyjmują także odpady niebezpieczne (np. farby, lakiery, kleje, środki ochrony roślin, detergenty), przeterminowane leki można zostawić w aptekach, a baterie czy akumulatory – w sklepach.
Źródło: UM Katowice
