15 czerwca oficjalnie ruszył sezon kąpielowy nad Pogorią I i III w Dąbrowie Górniczej. Codzienne dyżury rozpoczęli ratownicy wodni, a nad „trójką” działać zaczął sezonowy posterunek straży miejskiej.
Nad bezpieczeństwem wypoczywających czuwać będą ratownicy dąbrowskiego Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratowniczego. Nad Pogorią III, od 15 do 26 czerwca będą mieć na oku kąpielisko wytyczone wzdłuż 100 m linii brzegowej, a od 27 czerwca do 31 sierpnia – 300 m. Nad Pogorią I strzeżone będzie kąpielisko wyznaczone wzdłuż 50 m brzegu.
Ratownicy już od maja w weekendy patrolują dąbrowskie jeziora, będą to robić do końca września. Od 15 czerwca do końca sierpnia nad akwenami będą każdego dnia. WOPR na te działania otrzymał dotację z Urzędu Miejskiego.
W letnim sezonie służby odpowiedzialne za bezpieczeństwo mają pełne ręce roboty.
– Dużym problemem jest korzystanie z kąpielisk przez osoby pod wpływem alkoholu, spożywanie go na sprzęcie pływającym i doprowadzanie się do stanu upojenia. W takich sytuacjach często interweniujemy i sprowadzamy do brzegu tych, którzy nie są w stanie zrobić tego samodzielnie. Bardzo często spotykamy się też z brakiem opieki nad dziećmi. To bardzo niebezpieczne sytuacje, bo wtedy istnieje ryzyko, że maluch znalazł się w wodzie. Zwykle jednak dziecko się gubi na plaży, odnajdujemy je całe i zdrowe, więc wszystko się dobrze kończy – opowiada Andrzej Latosik, prezes dąbrowskiego WOPR.
Ratownicy pomagają też m.in. nieroztropnym plażowiczom, którzy przesadzają z długością przebywania na słońcu, a w efekcie mdleją czy doznają udarów i poparzeń słonecznych. Częste są również skaleczenia czy ukąszenia przez owady. Sporą bolączką jest lekceważenie i niestosowanie się wypoczywających do poleceń ratowników, czasami też ich agresywne reakcje. Wówczas nieocenione okazuje się wsparcie mundurowych – policjantów i strażników miejskich, którzy poskramiają takich delikwentów. Utrapieniem są również wieczorne i nocne kąpiele, po których plażowicze, w imprezowym nastroju, pozostawiają ubrania na brzegu. Rano takie znaleziska stawiają ratowników na nogi, bo porzucona garderoba może świadczyć o tym, że ktoś wszedł do wody i z niej nie wypłynął. Na szczęście zwykle są to fałszywe alarmy. Przy dobrej pogodzie dobowo zdarza się po kilkanaście różnorodnych interwencji.
Dąbrowscy WOPR-owcy, oprócz obserwacji kąpielisk przy plażach, działają też na wodzie, patrolując jeziora na motorówkach i łodziach. Kąpieliska w tygodniu będą strzeżone w godz.10-18, a w weekendy o godzinę dłużej. Nad „trójką” w tygodniu będzie 12 ratowników, a w weekendy 4-5 dodatkowych. Nad „jedynką” w tygodniu będzie ich 2, a w weekendy 3. W przypadku szczególnie dobrej pogody, która przyciągnie większe tłumy, WOPR będzie wzmacniał obsadę.
15 czerwca rozpoczął działalność sezonowy posterunek straży miejskiej nad Pogorią III. Do połowy września strażnicy będą pilnować porządku i bezpieczeństwa wypoczywających w rejonie dąbrowskich jezior.
– Nad Pogorią III będą dyżurować dwa dwuosobowe patrole. Jeden skupi się na rejonie plaży, drugi zajmie się okolicą jeziora. W razie potrzeby i możliwości, nad akwen będziemy kierować dodatkowych funkcjonariuszy – mówi Radosław Romanek, komendant straży miejskiej w Dąbrowie Górniczej.
Strażnicy do swojej dyspozycji mają rowery, które pozwolą im sprawniej i szybciej dotrzeć w różne miejsca. Sezonowy posterunek nad Pogorią III będzie działał po raz drugi. Debiut zaliczył w 2020 r. W letnim sezonie nie brakuje interwencji, bo popularna Pogoria przyciąga wiele osób, a wraz z nimi sporo problematycznych sytuacji. Zeszłego lata w okolicy jezior strażnicy miejscy wylegitymowali 809 osób, wystawili 636 mandatów, pouczyli 172 osoby, interweniowali wobec 14 nieletnich i zatrzymali jednego przestępcę. Często dochodzi tam m.in. do zakłóceń porządku, spożywania alkoholu w miejscach niedozwolonych czy łamania przepisów ruchu drogowego. Liczba miejsc parkingowych jest ograniczona, stąd często kierowcy parkują w miejscach niedozwolonych. Próby zostawiania auta „byle gdzie” nierzadko kończą się mandatem. W zeszłym roku 1118 kierowców znalazło za wycieraczką zawiadomienie o popełnionym wykroczeniu. Konsekwencją tego było wystawienie mandatu, a w przypadku odmowy jego przyjęcia – skierowanie sprawy do sądu. Dlatego zamiast „pchać się” samochodem nad samą wodę, warto nad Pogorię wybrać się komunikacją publiczną. Dotyczy to zarówno dąbrowian, jak i mieszkańców innych miejscowości. Do Dąbrowy z dalszych miast można dotrzeć pociągiem czy autobusem, a następnie autobusową linią 716 niemal do samej plaży. Rozkład jazdy dostępny na stronie rj.metropoliaztm.pl
Źródło: UM Dąbrowa Górnicza