Już pod koniec lipca Wojewódzki Inspektorat Transportu Drogowego oraz Komenda Wojewódzka Policji w Katowicach będą częściej przeprowadzać badania o charakterze prewencyjnym. To odpowiedź na inicjatywę Zarządu Transportu Metropolitalnego.
W historii ZTM nie odnotowano przypadku jazdy pod wpływem narkotyków. Jednak po głośnych wypadkach w kraju, organizator transportu miejskiego w Metropolii postanowił podjąć dodatkowe działania prewencyjne.
– Nasze służby sprawdzają m.in. czystość, oznakowanie i wyposażenie taboru, sprawność kasowników czy też fakt opóźnień i przyspieszeń. Kwestią związaną z bezpieczeństwem, którą możemy w ograniczonym stopniu kontrolować pozostaje jakość pracy kierującego. W tym zakresie w 2019 r. odnotowaliśmy 103 nieprawidłowości, a tylko w pierwszym półroczu tego roku już 106. Nasze działania to jednak za mało. Stąd intensyfikacja współpracy z Wojewódzkim Inspektoratem Transportu Drogowego oraz Policją. Cieszy nas fakt, że przewoźnicy podzielają ten punkt widzenia i chętnie wezmą udział w prewencyjnych kontrolach- tłumaczy ZTM
Uprawnionymi do przeprowadzania badań na obecność narkotyków i trzeźwość kierowców oraz kontroli stanu technicznego pojazdów są funkcjonariusze Policji oraz Wojewódzkiego Inspektoratu Transportu Drogowego.
– Zależy nam na tym, aby zapewnić pasażerom, przewoźnikom i służbom odpowiedzialnym za zapewnienie bezpieczeństwa maksimum pewności, że wszystko odbywa się zgodnie z przepisami, a kierowcy są w dobrym stanie psychofizycznym, nie są pod wpływem żadnych środków i spełniają wszystkie wymagania. Prewencja ma tutaj kluczowe znaczenie. Działanie profilaktyczne jest lepsze niż leczenie skutków. Kierowcy będą zatem kontrolowani przy wyjeździe, bądź też wtedy, kiedy się zmieniają. To wszystko po to, aby korzystający z transportu publicznego czuli się bezpieczni, dzięki temu, że są przewożeni przez profesjonalnych przewoźników i odpowiedzialnych kierowców- tłumaczy ZTM.
Źródło: ZTM