– W Katowicach stawiamy na rozwój infrastruktury sportowo-rekreacyjnej dla mieszkańców. Kilka lat temu wybudowaliśmy i udostępniliśmy katowiczankom i katowiczanom trzy miejskie baseny, planujemy też budowę dwóch kolejnych. W różnych częściach miasta mamy ulokowanych kilka dzielnicowych ośrodków sportowych, m.in. w Szopienicach, Koszutce oraz Kostuchnie. Stawiamy na rozwój infrastruktury dla mniej popularnych dyscyplin sportu. Dobrym przykładem jest obiekt przy ul. Asnyka, gdzie swoje mecze rozgrywają drużyny baseballa oraz footballu amerykańskiego – wymienia Marcin Krupa, prezydent Katowic – Naszą ofertę dostosowujemy do trendów i rozwijamy ją również w kierunku sportów, które zyskują na popularności, a do takich należy właśnie padel – dodaje prezydent.
Nowy obiekt na sportowej mapie Katowic
Do realizacji projektu budowy kortu do padla dla Katowic wybrano w ramach przetargu firmę PT M. Ignaciuk, T. Dąbrowski spółka cywilna. Inwestycja kosztowała blisko 427 tys. zł i obejmowała zaprojektowanie oraz wybudowanie kortu o nawierzchni z trawy syntetycznej, otoczonego ścianami ze szkła hartowanego oraz paneli z siatki stalowej. Kort został również wyposażony w oświetlenie, co umożliwia grę po zmroku.
– Obiekty katowickiego MOSiR-u umożliwiają chętnym wybór spośród 25 dyscyplin sportu, a teraz dodajemy do tego kolejną. Chcemy pokazywać wszystkim, że sport niejedno ma imię, dlatego dążymy do tego, aby w Katowicach każdy mógł znaleźć coś dla siebie. Bardzo cieszy mnie fakt rozszerzenia naszej oferty o zdobywający popularność na całym świecie padel, tym bardziej, że ten nowy kort powstał w Zawodziu – mówi Maciej Biskupski, wiceprezydent Katowic.
Padel – sport dla każdego
Gra powstała w Meksyku w latach 60. XX wieku, a największe uznanie zdobyła w Hiszpanii, skąd rozprzestrzeniła się na inne kraje. – Mam nadzieję, że padel będzie kolejną dyscypliną z szerokiej oferty Ośrodka Sportowego Słowian, gdzie można korzystać m.in. z siłowni, kortu tenisowego czy boiska piłkarskiego – mówi Daniel Muc, dyrektor katowickiego MOSiR-u. – To gra zespołowa, przeznaczona zarówno dla zaawansowanych sportowców, jak i amatorów, dlatego doskonale sprawdza się również w funkcji rekreacyjnej dla całych rodzin – dodaje.
Gra w padla zawiera elementy tenisa i squasha. Punkty zdobywa się według tych samych zasad, które obowiązują w tenisie. Ze squasha natomiast zaczerpnięto grę w zamkniętym korcie. Serwis grany jest od dołu – piłkę odbijamy o podłoże i kierujemy na drugą stronę kortu, gdzie może odbić się tylko raz. Piłka jest cały czas w grze, dopóki nie dotknie dwukrotnie ziemi. Do autu dochodzi wtedy, gdy piłka po serwisie na drugą stronę nie odbije się od ziemi tylko uderzy bezpośrednio w siatkę, kratę lub szybę.
– Cieszymy się, że w Katowicach powstał kort do padla. Ta dyscyplina bardzo szybko się rozwija na świecie. W Hiszpanii jest sportem narodowym zaraz po piłce nożnej. W całej Europie powstaje coraz więcej kortów. W Polsce mamy już kilkanaście klubów i ta liczba cały czas rośnie. Sama gra jest bardzo prosta – nauka zasad zajmuje kilka chwil i od razu można wejść na boisko i grać – co z pewnością przyczyniło się do tak dużej popularności. Padel jest sportem przeznaczonym dla niewielkiej grupy – naprzeciw siebie stają dwie dwuosobowe drużyny. Gramy do dwóch wygranych setów – tłumaczy Adam Pajestka, instruktor padla.
Padel jest łatwy do nauczenia, dzięki czemu jest dostępny dla graczy o różnym poziomie zaawansowania. To również sport bardzo dynamiczny, który wymaga szybkich reakcji, zręczności, ale także taktyki i współpracy. Liczba kortów i klubów padlowych stale rośnie. Polska Federacja Padla powstała w 2017 roku, natomiast już rok później PFP dołączyła do Światowej Organizacji Padla, jest także współzałożycielem Europejskiej Federacji Padla zrzeszającej 16 krajów europejskich.
Źródło: UM Katowice
