Zabrze dołączyło do wspólnych przygotowań Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii i 21 tworzących ją miast i gmin do rozwiązania kosztownego problemu odpadów. Mowa o wspólnej grupie zakupowej na prace koncepcyjne związane z budową nowej instalacji termicznego przetwarzania odpadów. To na razie prace koncepcyjne, a samo przystąpienie do grupy zakupowej nie oznacza zgody co do lokalizacji inwestycji. Wręcz przeciwnie – miasto może być zainteresowane jedynie dostarczaniem odpadów do przetworzenia.
Jednym z celów Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii jest troska o jakość środowiska. Oprócz zakupów zeroemisyjnego taboru czy szeregu inwestycji w ocieplanie budynków i wymianę źródeł ogrzewania oznacza to również działania na rzecz bardziej efektywnego i ekologicznego przetwarzania odpadów, szczególnie tych, których nie można w żaden sposób przetworzyć.
W tym celu GZM zaproponowała utworzenie grupy zakupowej na świadczenie pomocy technicznej oraz doradztwa w zakresie przygotowania do budowy nowej instalacji termicznego przetwarzania odpadów. Do grupy przystąpiły ostatecznie 22 miasta i gminy, w tym te największe, takie jak Katowice, Zabrze, Chorzów, Tychy, Mysłowice czy Siemianowice Śląskie. Aby nie obciążać samorządów kosztami GZM przekazuje gminom dotacje, które pozwolą sfinansować te „grupowe” przygotowania.
Przystąpienie do grupy zakupowej nie oznacza zgody co do lokalizacji
Decyzja o tym, gdzie ewentualnie wybudować taką instalację, będzie możliwa dopiero po przeprowadzeniu szczegółowych analiz i konsultacji, które będą uwzględniały aspekty środowiskowe, techniczne i społeczne. Poszczególne miasta mogą w tych wspólnych pracach uczestniczyć z założeniem, że inwestycja ta nie będzie realizowana na ich terenie.
Budowa takiej instalacji jest konieczna z powodu rosnących kosztów zagospodarowania odpadów komunalnych. Warto pamiętać, że obecnie w Polsce czy Europie instalacje tego typu spełniają najwyższe wymogi i nie są uciążliwe dla mieszkańców. W miastach takich jak Wiedeń czy Sztokholm instalacje takie powstają nawet w centrach miast. W całej Europie funkcjonuje ponad 500 tego typu obiektów. Ich budowa oznacza szereg korzyści, oprócz obniżenia kosztów zagospodarowania odpadów, to również możliwość odzyskania energii w postaci prądu i ciepła oraz uniezależnienie się od zewnętrznych instalacji tego typu.
Od 2016 roku obowiązuje w Polsce zakaz składowania odpadów, które nie zostały uprzednio poddane przetwarzaniu po procesach przetwarzania posiadają odpowiednią kaloryczność energetyczną. Odpady resztkowe, których nie da się już poddać recyklingowi, muszą być przetwarzane w inny sposób — najefektywniejszą metodą jest ich termiczne przekształcanie z odzyskiem energii. Brak instalacji, gdzie można byłoby przetworzyć odpady, których nie można składować – ma bezpośredni wpływ na wysokość rachunków mieszkańców za wywóz śmieci.
Prace nad budową instalacji termicznego przetwarzania odpadów wpisują się w starania GZM o czyste i przyjazne człowiekowi środowisko. To również realna odpowiedź na zgłaszane przez poszczególne gminy gwałtownie rosnące koszty gospodarowania odpadami.