image_pdfimage_print
image_pdfimage_print
Za nami weekend z trudnymi warunkami pogodowymi. Katowice liczą straty po szalejącej wichurze. Trwają prace porządkowe.

Przez Katowice w weekend przeszedł niż Nadia, który przyniósł najpierw obfite opady śniegu i deszczu, a następnie bardzo silne porywy wiatru przekraczające nawet 100 km na godzinę. Straż pożarna interweniowała blisko sto razy.

– Dziękuję wszystkim służbom, które błyskawicznie podjęły działania na terenie miasta Katowice. Na szczęście mimo zniszczeń nikomu nic się nie stało. Działania porządkowe prowadzimy już od wczoraj. Straż pożarna, w tym ochotnicza straż pożarna, a także jednostki miejskie – Miejski Zarząd Ulic i Mostów, Miejskie Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej, Zakład Zieleni Miejskiej i wydział zarządzania kryzysowego – pracują, by usunąć skutki wichury jak najszybciej – mówi Marcin Krupa, prezydent Katowic.

Wyjątkowo silna wichura, która przeszła przez Katowice spowodowała liczne zniszczenia – głównie połamanie i wyrwanie drzew, wywrócenie znaków, ogrodzeń i innych elementów miejskiej małej architektury. Jednostki miejskie pracują, by usunąć zniszczenia jak najszybciej. O podobne działania miasto prosi właścicieli nieruchomości.

– Prace porządkowe na terenach miejskich prowadzimy intensywnie przez cały weekend. Do godziny 9.00 dzisiaj usunęliśmy prawie 29 ton gałęzi. O podobne działania prosimy właścicieli nieruchomości, by uporządkowali chodniki z gałęzi i zwrócili uwagę na stan ogrodzeń, banerów, szczególnie na ogrodzeniach, czy też budynkach. Ważne, by zwrócić uwagę również na takie elementy jak anteny, oświetlenie i wszystko, na co wpływ mogła mieć wichura. Ze strony MPGK gwarantujemy odbiór odpadów bio, do których prosimy składać zebrane gałęzie – mówi Damian Stępień, dyrektor ds. organizacyjnych MPGK Katowice.

Działania MPGK Katowice to także bezpieczeństwo na drogach. Wichura, ale i opady marznącego deszczu i śniegu to trudne warunki dla kierowców. W nocy z niedzieli na poniedziałek temperatura w Katowicach spadła poniżej zera. W wielu obszarach miasta pojawiła się tak zwana szklanka. MPGK Katowice, prowadząc „Akcję zima” od listopada do marca, w tym monitoring pogody było przygotowane na sytuację i od razu przystąpiło do prac w wyniku których w kilka godzin sytuacja została opanowana.

Zakład Zieleni Miejskiej prowadzi od samego rana objazd po wszystkich terenach zielonych, tak, by jak najszybciej sprawdzić stan drzew, a także uprzątnąć połamane gałęzie. Już wiadomo, że kilkanaście drzew w parkach zostało uszkodzonych. Podobne działania prowadzi Miejski Zarząd Ulic i Mostów, który sprawdza stan znaków, oświetlenia oraz przystanków.

Prosimy mieszkańców o cierpliwość i kolejne zgłoszenia służbom, które na bieżąco usuwają skutki nawałnicy. Dziękujemy również za współpracę wszystkim właścicielom nieruchomości.

Źródło: UM Katowice