image_pdfimage_print
image_pdfimage_print

Od 4 marca do 19 czerwca ponad 1100 tyskich drugoklasistów uczestniczyło w lekcjach pływania w Wodnym Parku Tychy. Bezpłatne lekcje dla dzieci zapowiedział Andrzej Dziuba – prezydent Tychów po tragicznym bilansie utonięć podczas ubiegłorocznych wakacji. Wiadomo już, że od września zajęcia będą kontynuowane.

– Zajęcia w Parku Wodnym Tychy prowadzili doświadczeni instruktorzy, a ich program był dostosowany do umiejętności dzieci. Ci bardziej zaawansowani ćwiczyli na basenie pływackim, natomiast dzieci nie potrafiące pływać stawiały pierwsze kroki w basenie z ruchomym dnem. Dzieci uczyły się pływać i świetnie się przy tym bawiły dlatego cieszę się, że od września kolejni młodzi tyszanie będą odwiedzać wodny park – mówi Zbigniew Gieleciak, prezes Regionalnego Centrum Gospodarki Wodno-Ściekowej S.A., zarządzającego Wodnym Parkiem Tychy.

Spośród 1100 drugoklasistów z publicznych szkół podstawowych, którzy uczestniczyli w cotygodniowych zajęciach i doskonalili umiejętności pływackie, prawie jedna trzecia przystąpiła do egzaminu na kartę pływacką.  

– Jestem pewien, ze dzięki tym zajęciom dzieci będą czuły się w wodzie pewniej i bezpieczniej. To ważne zwłaszcza w okresie letnim, kiedy często wyjeżdżają z rodzicami na wczasy czy z rówieśnikami na kolonie i obozy. Do zbyt wielu tragedii z udziałem dzieci dochodzi latem nad wodą, żebyśmy mogli ignorować ten problem. Dlatego w kilka miesięcy temu zdecydowałem, że musimy coś zrobić, by każde tyskie dziecko mogło nauczyć się pływać. Zdaję sobie sprawę, że nie wszyscy rodzice mają czas i środki, by z dziećmi regularnie jeździć na basen, dlatego zdecydowaliśmy się im pomóc – rozwiązać problem systemowo i z pewnością będziemy ten program kontynuować – mówi Andrzej Dziuba – prezydent Tychów.

Miasto Tychy w tym roku przeznaczyło na ten cel ponad 810 tys. złotych. 

Źródło: UM Tychy