W związku z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem koronawirusa i czasowym ograniczeniem funkcjonowania szkół i placówek oświatowych od 16 marca nauczanie realizowane jest na odległość. W Katowicach nauczyciele wykorzystują w tym celu narzędzia teleinformatyczne. Zdecydowana większość uczniów katowickich placówek ma do nich dostęp. W wyjątkowych przypadkach wychowawcy są w kontakcie z rodzicami uczniów, którzy nie mają możliwości uczestniczenia w lekcjach on-line i dla nich przygotowywane są materiały drukowane, które przy zachowaniu odpowiednich procedur odbierane są w szkołach. Dużym wyzwaniem była organizacja zajęć w placówkach opiekuńczo-wychowawczych.
– Zdecydowałem, by zakupić sprzęt dla wychowanków naszych placówek opiekuńczo-wychowawczych. Do tej pory było w nich kilka komputerów, które służyły głównie do zabawy. Dzisiaj jest to narzędzie do nauki. W naszych placówkach jest 95 wychowanków, którzy mieli do dyspozycji tylko kilka komputerów. Dlatego zdecydowałem, ze przekażemy im nowy sprzęt. W sumie zakupiliśmy 83 laptopy, z których nasi podopieczni już korzystają w trakcie zajęć on-line – mówi Marcin Krupa, prezydent Katowic.
Na zakup komputerów miasto przeznaczyło 100,6 tys. zł. Dzięki uprzejmości firmy Komputronik sprzęt ten udało się bardzo szybko zakupić i dostarczyć do katowickich placówek. W ten sposób uczniowie mają komfortowy dostęp do nauczania on-line, który jest realizowany w każdej z placówek oświatowych w Katowicach.
Katowickie placówki – zarówno przedszkola, jak i szkoły korzystają z różnych narzędzi, by realizować program edukacyjny on-line. – Korzystając z bezpłatnego osobistego magazynu w chmurze – OneDrive zamieszczonego w witrynie Microsoft,utworzyliśmy dla szkoły konto, na którym znajdują się foldery założone dla każdej klasy z podziałem na poszczególne przedmioty – wyjaśnia Aleksandra Musioł, dyrektor szkoły podstawowej nr 17. Rodzice poprzez dziennik elektroniczny zostali powiadomieni o loginach i hasłach do klasowych kont. W ten sposób utrzymywany jest także bieżący kontakt, jest możliwość zadawania pytań, czy też sprawdzenia poprawności wykonania zadania. Nauczyciele każdego dnia zamieszczają materiały edukacyjne dla uczniów w różnorodnej formie – materiały multimedialne, karty pracy, zadania. Uczniom udostępniane są filmy edukacyjne dostępne w zasobach Internetu oraz proponowane inne formy dostępne w ogólnopolskiej telewizji. Na koncie pojawiają się nie tylko materiały edukacyjne, ale także m.in.: porady pedagoga i psychologa dot. higieny pracy i nauki w domu, bezpieczeństwa w sieci, ćwiczenia relaksacyjne, zabawy i ćwiczenia z zakresu arteterapii.
Innym przykładem są propozycje eksperymentów, które można wykonać w domu. Nauczyciele bazują na materiałach powszechnie dostępnych, które teraz wykorzystują by zdalnie zobrazować daną tematykę, a także jednocześnie dać propozycje konkretnych zadań do wykonania. Do tego celu wykorzystują m.in. klocki lego czy kuchenne akcesoria oraz pomysły ze stron m.in.: www.mojedziecikreatywnie.pl, www.gry-geograficzne.pl, www.learningapps.org.
Są też nauczyciele, którzy wykorzystują do nauki kanały w mediach społecznościowych – nagrywają filmiki i w ten sposób uczą języków obcych, a nawet języka migowego. Takim przykładem jest pani Natalia – NATKA Animator Zabaw Dziecięcych, która na co dzień jest nauczycielką w katowickiej szkole, a w mediach społecznościowych prezentuje filmiki z nauką właśnie języka migowego. Media społecznościowe wykorzystuje także Pałac Młodzieży, który codziennie o 20:00 publikuje dla uczniów ciekawe wykłady na kolejny dzień. Także zajęcia sportowe są prowadzone zdalnie – sportowcy, tancerze utworzyli specjalne grupy na Facebooku i prowadzą treningi online. Natomiast pracownie „ścisłe” przesyłają materiały i zadania meilowo wychowankom. Nauczyciele, ale także szkolni psychologowie i pedagodzy są dostępni dla uczniów. – Pracuję w dwóch szkołach w Katowicach. Uczniowie wiedzą, że mogą zawsze przyjść do mojego gabinetu. Teraz jesteśmy dostępni on-line. Dla młodzieży czasem to nawet lepsze rozwiązanie, że mogą napisać np. na Messengerze, że potrzebują pomocy, czy też po prostu porozmawiać – mówi Marcin Kręgiel, psycholog z katowickich szkół. Jeśli obecna sytuacja jest dla uczniów trudna mogą skorzystać także ze zdalnej pomocy specjalistów ze swoich placówek.
Źródło: UM Katowice