image_pdfimage_print
image_pdfimage_print

Ogromne koło już się kręci, a solanka spływa po bieszczadzkiej tarninie. Tężnia solankowa na chorzowskim Placu Hutników już działa! Korzystając z odpoczynku na nowym skwerze należy jednak pamiętać o podstawowych zasadach związanych z pandemią koronawirusa.

Aby ograniczyć ryzyko zakażenia, podczas wizyty przy tężni należy pamiętać o zachowaniu dystansu od innych osób i unikaniu skupisk ludzi. Zabronione jest wchodzenie do niecki tężni a także dotykanie urządzenia.
– Nie pozwalajmy także dzieciom na „oblewanie się” solanką z tężni  Dbajmy o to miejsce, zwłaszcza, że niestety ale pojawiły się tam już akty wandalizmu. Mamy ładne miejsce do odpoczynku, zebrania myśli, tylko od nas zależy czy zawsze będziemy mogli z niego korzystać w sposób bezpieczny – zaznacza Zuzanna Kurczek, dyrektor Wydziału Usług Komunalnych i Ekologii UM w Chorzowie

Inwestycja ruszyła pod koniec 2018 roku. Oprócz budowy tężni zrewitalizowano też cały skwer znajdujący się na Placu Hutników.
– Zakres inwestycji obejmował budowę głównej konstrukcji tężni z drewna modrzewiowego i świerku, ale też zagospodarowanie terenu w pobliżu. Stworzono promenadę i drogę rowerową, a także zamontowano widowiskowe oświetlenie i kurtynę wodną. Są też nowe ławeczki, kosze na śmieci i dużo zieleni – wylicza Marcin Michalik, Zastępca Prezydenta Miasta.
Koszt rewitalizacji skweru wraz z budową tężni wyniósł ponad 5 milionów złotych (w tym utrzymanie tężni przez 3 lata), ale został pomniejszony o kary nałożone przez Urząd Miasta na wykonawcę. Warto podkreślić, że o budowie tężni w tym miejscu zadecydowali sami mieszkańcy podczas internetowych konsultacji społecznych w 2016 roku. 

– Tężnia solankowa w Chorzowie to też nawiązanie do historii naszego miasta. Jeszcze przed ogromnym rozwojem przemysłu nasza miejscowość była uzdrowiskiem. Jedyną pamiątką po tamtym okresie jest nazwa ulicy – Starego Zdroju. Teraz o tej ciekawej historii będzie przypominać też tężnia – mówi Andrzej Kotala, Prezydent Chorzowa.

Źródło: UM Chorzów