image_pdfimage_print
image_pdfimage_print

Austria należy do ścisłej czołówki krajów europejskich pod względem poziomu recyklingu odpadów komunalnych. Z danych Głównego Urzędu Statystycznego wynika, że w 2017 r. wskaźnik recyklingu dla tego kraju wynosił aż 57,7 proc., natomiast dla Polski – tylko 33,8, proc. W jaki sposób Austriacy osiągają tak dobre wyniki i czego możemy się od nich nauczyć? Tego dowiadywała się delegacja z Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii.

Metropolia włącza się w działania, które mają na celu przybliżenie nas do osiągnięcia wymaganego przez Unię Europejską poziomu recyklingu, który od 2020 r. ma wynosić 50 proc. Pierwszym krokiem było przeprowadzenie analizy sytuacji w zakresie gospodarki odpadami komunalnymi w miastach i gminach GZM. Następnie delegacja z urzędu metropolitalnego, jak i spółek komunalnych z Tychów i Katowic, zapoznała się z kilkoma rozwiązaniami austriackimi.

– Dla mnie najciekawszym doświadczeniem z tej wizyty studyjnej jest podejście Austriaków do gospodarki komunalnej, gdzie budowa spalarni odpadów nie jest celem samym w sobie – celem jest ekonomiczne wyprodukowanie ciepła, energii elektrycznej i chłodu z poszanowaniem najwyższych standardów środowiskowych – mówi Blanka Romanowska, zastępca dyrektora Departamentu Rozwoju Społeczno-Gospodarczego w GZM.

Delegacja z Metropolii odwiedziła w sumie cztery instalacje: firmę Saubermacher w Wiedniu, instalację do termicznego przekształcania odpadów wraz z odzyskiem ciepła, energii elektrycznej i produkcją chłodu w Wiedniu – Spittelau, zakład przygotowania paliw alternatywnych z odpadów komunalnych RABA w Linz, jak również miejską ciepłownię w Linz zasilaną paliwami alternatywnymi z odpadów, osadami ściekowymi oraz biomasą drzewną.

Firma Saubermacher jest jedną z trzech największych firm zajmujących się gospodarką odpadami w Austrii. Pracownicy Metropolii mieli między innymi możliwość zobaczyć sposób przyjmowania odpadów, ich segregacji, instalację do przygotowania paliw alternatywnych z odpadów komunalnych, sposób zbierania i magazynowania, jak również recyklingu wybranych frakcji elektro odpadów.

Ciekawym rozwiązaniem było też zaprezentowane skanowanie odbieranych odpadów komunalnych pod kątem zawartości w nich surowców wtórnych. Z kolej w koncernie LINZ AG można było zobaczyć, jak funkcjonuje tamtejszy punkt selektywnego zbierania odpadów komunalnych, jak również w jaki sposób zbierane są odpady do ponownego użycia.

– W zakresie edukacji ekologicznej, techniki zbierania i odbierania odpadów komunalnych, jak również przygotowania paliw alternatywnych, nie mamy się czego powstydzić w porównaniu z firmami austriackimi – ocenia Blanka Romanowska. – Zdecydowanie brakuje nam punktów selektywnego zbierania odpadów komunalnych z prawdziwego zdarzenia, miejsc przygotowania do ponownego użycia, jak również prawidłowego zagospodarowania odpadów resztkowych z sortowania odpadów komunalnych – dodaje.

Analiza dokonana przez Metropolię wskazała, że największym wyzwaniem jest osiągnięcie do przyszłego roku wymaganych poziomów recyklingu (wspomniane  50 proc. recyklingu i przygotowania do ponownego użycia z ogólnej masy odpadów komunalnych), a także zagospodarowanie odpadów wielkogabarytowych oraz zagospodarowanie odpadów resztkowych z sortowania odpadów komunalnych. Narastającym problemem jest też zagospodarowanie osadów ściekowych i tzw. skratek z oczyszczalni ścieków komunalnych.

Wszystkie zebrane doświadczenia posłużą do realizacji zadań Metropolii, które zostały ujęte w programie działań strategicznych do 2022 r. Mowa o zintegrowanej gospodarce odpadami na obszarze GZM, której celem jest rozwijanie zrównoważonej „zielonej” Metropolii.